bardzo przyjemnie się ciebie słucha :)) sama jestem aktualnie w klasie maturalnej i zastanawiam się nad studiami psychologicznymi zdając podobne rozszerzenia (tylko zamiast filozofii piszę geografię) więc miło posłuchać o tych studiach z perspektywy osoby po 1 roku
Na popularnych kierunkach jak ten czy lekarski kandydaci aplikują na kilka uczelni jednocześnie także faktycznie na jedno miejce jest mniej np. na psychologię w W-wie prawie wszyscy rekrutują się co najmniej na UKSW i UW (często także do innych miast). To nie wygląda tak jak do liceum - każda uczelnia to osobna rekrutacja i jest to bardziej czasochłonne oraz kosztuje swoje (obecnie 85zl x liczba rekrutacji).
Ja też zdałem 1. rok studiów finanse i rachunkowosc na ueku w Krakowie,przyszli ksiegowi z nas a na geografii ekonomicznej mieliśmy na egzamin wykuć na pamięć statystyki np że ilość bydła w Chinach w roku 2020 wynosiło x mln sztuk XDD
Chciałam iść do Krakowa, ale zostałam we Wrocławiu i na UEW nie miałam takiego czegoś na 1 roku xD Przynajmniej nieobowiązkowe, bo można sobie wybrać Historię Gospodarczą, ale sa inne przedmioty humanistyczne do wyboru, więc nie trzeba. A kierunek to rachunkowość i podatki jakby coś.
Myślę że na każdej uczelni jest inaczej bo ja na 1 roku w 2 semestrze już miałam przedmioty typu psychologia społeczna,psychologia rozwoju człowieka, psychologia różnic indywidualnych ( jedyny przedmiot z którego mam poprawkę 😂 bo to nie jest łatwy przedmiot). Cześć też miałam z tych co wypisałaś. Plus mamy już praktyki i realizowaliśmy projekt
Odpowiesz mi na poniższe pytania? Piszę książkę jedna scena obsadzona jest na rozpoczęciu nauki na psychologi przez celebrytę (22 letniego) A na uczelni jak jest ze zmianą kierunku? _ Jest możliwość zaczęcia nauki w II semestrze? _ Jak jest z wysłuchiwaniem plotek miedzy studentami? _ Czy bieżące sytuacje społeczne albo polityczne wpływają na wykłady albo są ich tematem?
mozna zmienic kierunek, ale zaczynasz znowu od 1 roku, z tego co wiem nie da sie zaczac w 2 semestrze, plotki są tak samo jak w szkole, raczej nie rozmiawia sie o polityce na wykladach
Ja zdałem wszystkie egzaminy z historii na Uksw ale niestety nie zdałem kolokwium jednego i czekam na poprawę we wrześniu ale ogólnie uczelnia jest mega
Też dziwią mnie takie przedmioty. Ja skończyłam drugi rok studiów psychologicznych w Anglii i już w pierwszym mieliśmy stricte psychologiczne przedmioty, a filozofia było omawiano jako dodatek. Jestem ciekawa jak to w Polsce wygląda, bo my nie mamy kolokwiów ( to też zależy od uczelni), ale ja musiałam napisać wiele prac, przeprowadzać własne badania i analizy i jestem ciekawa czy w Polsce również w taki sposób to działa? :))
Zależy jaki kierunek u mnie na bezpieczeństwie narodowym wejściówek nie było były prace zaliczeniowe albo pisanie kolokwium ale nie wejściówki że wchodzisz i od razu z marszu piszesz.
Asiu, powielasz nieprawdziwe informacje, zobacz sobie na progi na psychologie na uniwersytet SWPS w Warszawie, który jest prywatną uczelnią. Sama nie dostałaś się na Uniwersytet Warszawski, a mówisz, że na prywatne uczelnie potrzebna jest tylko matura. Jeśli chodzi o progi, to zależy to od poziomu uczelni, po przedmiotach na psychologii na twojej uczelni oraz po tym na którym miejscu jest psychologia na twojej uczelni można wywnioskować, że poziom wcale nie jest wygórowany, więc nie mów takich rzeczy, bo wprowadzasz zamęt.
@@Marlena-u5i psychologia na mojej uczelni jest na 6 miejscu w Polsce, wiec mysle ze niezle, a wiekszosc prywatnych uczelni przyjmuje ze zdana matura choc masz racje nie wszystkie, aplikowalam tez na SWPS i wiem ze tam są wieksze wymagania, pozdrawiam
troche dziwne, ze mialas tylko takie 'niepsychologiczne' przedmioty, u mnie na 1 roku mielismy myslenie, pamiec i uczenie sie, procesy poznawcze (na większości uczelni są na 1 roku), percepcję i uwagę, emocje i motywacje - i wlasnie na tych przedmiotach mozna dowiedziec sie takich ciekawostek, ktorymi mozna potem zablysnac w rozmowie. na pewno na 2 roku u ciebie te przedmioty beda, wiec luz, najgorsze za toba
Witaj Joasiu jestem na 1 roku studiów psychologicznych online ..ilość materiału mnie przeraża , jest duuuuzo biologii, którą kiedyś bardzo lubiłam ale teraz nie potrafię tego wszystkiego zapamiętać..naturę zdawałam 30 lat temu a te studia zawsze były moim marzeniem a teraz mam dylemat Jak to ogarnąć ? Może za wysoko mierze
@@magorzatawojciechowska5262 materiału jest sporo ale to kwestia rozlozenia tego w czasie, odzwyczailas sie od nauki moze po prostu, ale mysle ze dasz rade to ogarnać, nie wiem jak jest na online ale u mnie dostajemy prezentacje+czasami literature obowiazkowa do czytania i trzeba to w miare na bieząco przyswajac
@@joannapietrzak10 bardzo by mi to pomogło gdybyś nagrała o tym film (: sama się jeszcze zastanawiam co rozszerzać jako 3 przedmiot, ponieważ mam tylko 2
Generalnie na studiach w kwestii podręczników raczej nic nie musisz. Możesz podręcznik kupić samemu lub na spółę z kilkoma innymi osobami, wypożyczyć z biblioteki, kserować od innych, mieć na telefonie czy tablecie albo przez cały semestr nawet do żadnego podręcznika nie zajrzeć. Większość wykładowców nie interesuje się tym, czy masz materiały do nauki i skąd je masz. Do niektórych zajęć w ogóle nie ma jednego skondensowanego podręcznika (albo jest, ale wykładowca go nie poleca), tylko korzysta się z różnych książek, w których czyta się określone fragmenty czy pojedyncze rozdziały.
zależy zarówno od uczelni ale i wykładowców bo u mnie na przedmiotach typu anatomia czy chemia żywności (studia z dietetyki) były wejściówki z ćwiczeń które mieliśmy mieć na danych zajęciach
U mnie na uczelni było sporo wejściówek. Na fizjologii na prawie każdych zajęciach (warunkiem dopuszczenia do egzaminu było zaliczenie każdej), na anatomii co 3 zajęcia, na podstawach pielęgniarstwa też prawie na każdych :)
Psycholog to nie to samo co psychoterapeuta. Żeby zostać terapeutą i przyjmować klientów (raczej nie pacjentów, bo psycholog to też nie lekarz), trzeba jeszcze skończyć szkołę psychoterapii. Podobnie jest na studiach prawniczych. Jak je kończysz, to masz tylko tytuł magistra prawa. Jeśli chcesz pracować w jakimś zawodzie prawniczym (np. radca prawny, sędzia, prokurator), to musisz jeszcze zrobić tzw. aplikację.
@@n.l.w.h.6188 tylko, że jednak ciągle nazywa się ludzi przychodzących do psychologa pacjentami (w przypadku psychoterapeuty tez bym ich tak nie nazwała ale jednak to słownictwo jest w uzusie). I wtedy po studiach magisterskich jak najbardziej można takich ludzi przyjmować
Cześć Asia miło Ciebie Wiedzieć świetny odcinek bardzo mi się podoba i Bardzo Tęsknią za tobą na UA-cam pozdrawiam serdecznie miłej soboty i wieczoru dla ciebie Asia i cały rodziny❤❤❤❤❤❤
@@slayokay6948 boje się otworzyć przed nimi... W Twoich oczach wczytywałem że przed Tobą mógłbym... 29 lipca w Bielsku Białej mam uro, przyjedziesz? 😊🤗🐄
Każdy człowiek ma jakieś problemy, mniejsze czy większe. Jeśli nie robią ze studiów terapii dla siebie to uważam, że nie ma w tym nic złego. ( + Moim zdaniem człowiek, który zna problem z doświadczenia będzie o wiele bardziej pomocny i wyrozumiały)
A ludzie którzy idą na medycynę nie chorują? Przestańmy robić z terapeutów, psychologów i studentów psychologii istoty idealne. To są też ludzie, którzy decydują się na wybór takich studiów z różnych powodów. Nawet jeśli ktoś miał trudną przeszłość, dlaczego to miałoby go dyskwalifikować z możliwości pomocy innym, jeśli samemu udało mu się uporać z problemem? (już pomijając kwestię obecności terapii dla terapeutów -superwizji). Przykładowo, idąc Pani tokiem myślenia, terapeucie nie może umrzeć żadna bliska osoba, bo przecież to może spowodować traumy i problemy, a przecież terapeuta musi być czysty jak łza, bo pomaga innym uporać się z ich żałobą. I uprzedzając, w każdym środowisku, na każdej uczelni i na każdym kierunku znajdą się ludzie którzy będą wykorzystywać wiedzę zdobytą w zły lub niepoprawny sposób, ale to jest ich odpowiedzialność, więc po co wszystkich wrzucać do jednego worka? Czy generalizacja też nie jest smutna? :) Ps. nie każdy student psychologii będzie pomagać innym w gabinecie. Jest wiele zawodów w których psycholog jest potrzebny, a nie opiera się na dalszym kształceniu typowo terapeutycznym.
bardzo przyjemnie się ciebie słucha :)) sama jestem aktualnie w klasie maturalnej i zastanawiam się nad studiami psychologicznymi zdając podobne rozszerzenia (tylko zamiast filozofii piszę geografię) więc miło posłuchać o tych studiach z perspektywy osoby po 1 roku
Asiunia, coś kiepsko z ośwetleniem na tym filmie, zawsze maja mega jakosc a teraz nawet jak ustawie 1080p to tak brzydawo wyglada u mnie
ten kącik z fotelem wyglada mega ladnie!!
Potwierdzam🤩
Na popularnych kierunkach jak ten czy lekarski kandydaci aplikują na kilka uczelni jednocześnie także faktycznie na jedno miejce jest mniej np. na psychologię w W-wie prawie wszyscy rekrutują się co najmniej na UKSW i UW (często także do innych miast). To nie wygląda tak jak do liceum - każda uczelnia to osobna rekrutacja i jest to bardziej czasochłonne oraz kosztuje swoje (obecnie 85zl x liczba rekrutacji).
Idelany filmik dla mnie ❤️❤️ też chcę iść po szkole średniej na studia z psychologii ❣️❣️❣️❣️❣️kocham twoje filmy
Ja też zdałem 1. rok studiów finanse i rachunkowosc na ueku w Krakowie,przyszli ksiegowi z nas a na geografii ekonomicznej mieliśmy na egzamin wykuć na pamięć statystyki np że ilość bydła w Chinach w roku 2020 wynosiło x mln sztuk XDD
Ja Ekonomie na UEKu studiuje i też musiałam za to historie tak wykuwać :/
Chciałam iść do Krakowa, ale zostałam we Wrocławiu i na UEW nie miałam takiego czegoś na 1 roku xD Przynajmniej nieobowiązkowe, bo można sobie wybrać Historię Gospodarczą, ale sa inne przedmioty humanistyczne do wyboru, więc nie trzeba. A kierunek to rachunkowość i podatki jakby coś.
ja jestem na zarzadzaniu finansami i rachunkowosc wiec powodzenia bo praktycznie podobne
Myślę że na każdej uczelni jest inaczej bo ja na 1 roku w 2 semestrze już miałam przedmioty typu psychologia społeczna,psychologia rozwoju człowieka, psychologia różnic indywidualnych ( jedyny przedmiot z którego mam poprawkę 😂 bo to nie jest łatwy przedmiot). Cześć też miałam z tych co wypisałaś. Plus mamy już praktyki i realizowaliśmy projekt
A ogólnie trudne te przedmioty? Ile tak się trzeba uczyć by zdac taki i co ile egzaminy
Kocham twoi filmik Joanna ♥️
Kocham twój filmik Joanna ❤❤
Odpowiesz mi na poniższe pytania? Piszę książkę jedna scena obsadzona jest na rozpoczęciu nauki na psychologi przez celebrytę (22 letniego)
A na uczelni jak jest ze zmianą kierunku? _ Jest możliwość zaczęcia nauki w II semestrze? _ Jak jest z wysłuchiwaniem plotek miedzy studentami? _ Czy bieżące sytuacje społeczne albo polityczne wpływają na wykłady albo są ich tematem?
mozna zmienic kierunek, ale zaczynasz znowu od 1 roku, z tego co wiem nie da sie zaczac w 2 semestrze, plotki są tak samo jak w szkole, raczej nie rozmiawia sie o polityce na wykladach
Ja zdałem wszystkie egzaminy z historii na Uksw ale niestety nie zdałem kolokwium jednego i czekam na poprawę we wrześniu ale ogólnie uczelnia jest mega
tez mam jedna poprawke we wrzesniu wiec razem zdamy
oglądam o psychologii a składam papiery na inny kierunek :D ale ciekawie opowiadasz o tym co się tam dzieje
Tez skończyłam 1 rok psychologii😊
Niedawno szlaś do liceum a teraz juz studia ale ten czas leci . Mi zostaly jeszcze niecale dwa lata do skonczenia technikum
Też dziwią mnie takie przedmioty. Ja skończyłam drugi rok studiów psychologicznych w Anglii i już w pierwszym mieliśmy stricte psychologiczne przedmioty, a filozofia było omawiano jako dodatek. Jestem ciekawa jak to w Polsce wygląda, bo my nie mamy kolokwiów ( to też zależy od uczelni), ale ja musiałam napisać wiele prac, przeprowadzać własne badania i analizy i jestem ciekawa czy w Polsce również w taki sposób to działa? :))
Zależy jaki kierunek u mnie na bezpieczeństwie narodowym wejściówek nie było były prace zaliczeniowe albo pisanie kolokwium ale nie wejściówki że wchodzisz i od razu z marszu piszesz.
Oo akurat idę na pierwszy rok psychologii ❤
Asiu, powielasz nieprawdziwe informacje, zobacz sobie na progi na psychologie na uniwersytet SWPS w Warszawie, który jest prywatną uczelnią. Sama nie dostałaś się na Uniwersytet Warszawski, a mówisz, że na prywatne uczelnie potrzebna jest tylko matura. Jeśli chodzi o progi, to zależy to od poziomu uczelni, po przedmiotach na psychologii na twojej uczelni oraz po tym na którym miejscu jest psychologia na twojej uczelni można wywnioskować, że poziom wcale nie jest wygórowany, więc nie mów takich rzeczy, bo wprowadzasz zamęt.
@@Marlena-u5i psychologia na mojej uczelni jest na 6 miejscu w Polsce, wiec mysle ze niezle, a wiekszosc prywatnych uczelni przyjmuje ze zdana matura choc masz racje nie wszystkie, aplikowalam tez na SWPS i wiem ze tam są wieksze wymagania, pozdrawiam
Myślę, że autorka filmu miała na myśli uczelnie typu WSB gdzie faktycznie działa zasada kto pierwszy ten lepszy.
Kocham panterke
W sumie u mnie na konwersatoriach jest około 20 studentów, ale ja studiuję pedagogikę.
troche dziwne, ze mialas tylko takie 'niepsychologiczne' przedmioty, u mnie na 1 roku mielismy myslenie, pamiec i uczenie sie, procesy poznawcze (na większości uczelni są na 1 roku), percepcję i uwagę, emocje i motywacje - i wlasnie na tych przedmiotach mozna dowiedziec sie takich ciekawostek, ktorymi mozna potem zablysnac w rozmowie. na pewno na 2 roku u ciebie te przedmioty beda, wiec luz, najgorsze za toba
KUL?
9:43 filozodia?
Tez się dostałam na szczęście ale na ug
Witaj Joasiu jestem na 1 roku studiów psychologicznych online ..ilość materiału mnie przeraża , jest duuuuzo biologii, którą kiedyś bardzo lubiłam ale teraz nie potrafię tego wszystkiego zapamiętać..naturę zdawałam 30 lat temu a te studia zawsze były moim marzeniem a teraz mam dylemat
Jak to ogarnąć ? Może za wysoko mierze
@@magorzatawojciechowska5262 materiału jest sporo ale to kwestia rozlozenia tego w czasie, odzwyczailas sie od nauki moze po prostu, ale mysle ze dasz rade to ogarnać, nie wiem jak jest na online ale u mnie dostajemy prezentacje+czasami literature obowiazkowa do czytania i trzeba to w miare na bieząco przyswajac
Jak przygotowywałaś się do matury z filozofii? Miałaś w liceum taki przedmiot czy sama się do niej przygotowywałaś?
@@Aleksandra-Malwina sama sie przygotowywałam, może nagram o tym film
@@joannapietrzak10 bardzo by mi to pomogło gdybyś nagrała o tym film (: sama się jeszcze zastanawiam co rozszerzać jako 3 przedmiot, ponieważ mam tylko 2
@@joannapietrzak10totalnie by to pomogło
Hej przychodzę z pytaniem czy masz może jakis rozplanowany plan maturalny od wrzesnia, z ktorego korzystalas?
Czy na pierwszy rok studiów musialas kupic jakies podręczniki akademickie? Super filmik 🥰
@@therose7965 nie, nic sie nie kupuje
Generalnie na studiach w kwestii podręczników raczej nic nie musisz. Możesz podręcznik kupić samemu lub na spółę z kilkoma innymi osobami, wypożyczyć z biblioteki, kserować od innych, mieć na telefonie czy tablecie albo przez cały semestr nawet do żadnego podręcznika nie zajrzeć. Większość wykładowców nie interesuje się tym, czy masz materiały do nauki i skąd je masz. Do niektórych zajęć w ogóle nie ma jednego skondensowanego podręcznika (albo jest, ale wykładowca go nie poleca), tylko korzysta się z różnych książek, w których czyta się określone fragmenty czy pojedyncze rozdziały.
Czy na uksw jest jakis dojazd, chodzi mi o bezposredni autobus czy cos w tym stylu? Czy trzeba dochodzic na pieszo jak nie jedzie sie swoim autem?
@@JuliaDyga jest duzo bezposrednich autobusow
jest bezpośredni z metro Młociny 114
A czy kupowałaś na własną rękę jakieś podręczniki akademickie na pierwszy rok?
@@zosiajozwik7733 niee, nic nie trzeba
a masz wf na studiach?
@@mdzzxxy maam, zapomnialam o tym wspomniec, chodzilam na siatkowke i pilates
asiu co sie stalo z dzwiekiem? zawsze bylo u ciebie ok teraz brzmi zle
Czy myślisz że da radę połączyć prace ze studiami?
@@Julia-gd2kr tak, u nas ludzie tak robią
Akurat wybrałam psychologie XD ale zaocznie
A czy to prawda, że na studiach jest coś takiego jak wejściówki, czyli takie a'lla kartkówki?
@@meangirl_050 tak, ale ja mialam tylko raz cos takiego
zalezy od uczelnii, u mnie na biochemii co cwiczenia mielismy wejsciowki i duzooo osob je poprawialo
zależy zarówno od uczelni ale i wykładowców bo u mnie na przedmiotach typu anatomia czy chemia żywności (studia z dietetyki) były wejściówki z ćwiczeń które mieliśmy mieć na danych zajęciach
U mnie na uczelni było sporo wejściówek. Na fizjologii na prawie każdych zajęciach (warunkiem dopuszczenia do egzaminu było zaliczenie każdej), na anatomii co 3 zajęcia, na podstawach pielęgniarstwa też prawie na każdych :)
UE Wrocław - na całym pierwszym roku jeden przedmiot z wejściówkami zdalnymi.
Po studiach magisterskich nie można przyjmować pacjentów? What
Dokładnie, można
Psycholog to nie to samo co psychoterapeuta. Żeby zostać terapeutą i przyjmować klientów (raczej nie pacjentów, bo psycholog to też nie lekarz), trzeba jeszcze skończyć szkołę psychoterapii.
Podobnie jest na studiach prawniczych. Jak je kończysz, to masz tylko tytuł magistra prawa. Jeśli chcesz pracować w jakimś zawodzie prawniczym (np. radca prawny, sędzia, prokurator), to musisz jeszcze zrobić tzw. aplikację.
@@n.l.w.h.6188 tylko, że jednak ciągle nazywa się ludzi przychodzących do psychologa pacjentami (w przypadku psychoterapeuty tez bym ich tak nie nazwała ale jednak to słownictwo jest w uzusie). I wtedy po studiach magisterskich jak najbardziej można takich ludzi przyjmować
mi się na studiach nie podoba w szkole czułam się 100 razy lepiej
Cześć Asia miło Ciebie Wiedzieć świetny odcinek bardzo mi się podoba i Bardzo Tęsknią za tobą na UA-cam pozdrawiam serdecznie miłej soboty i wieczoru dla ciebie Asia i cały rodziny❤❤❤❤❤❤
Psycholog 😮
Psychologia
Ej zostań moją Panią psycholog 😢 potrzebujem tego i nie mam 😢 odpisz proszę 🎉❤
Zakładam, że jesteś osobą niepełnoletnią, rozmawiałaś z rodzicami? Lub kuzynka, ciocia? Kimś zaufanym?
@@slayokay6948 boje się otworzyć przed nimi... W Twoich oczach wczytywałem że przed Tobą mógłbym... 29 lipca w Bielsku Białej mam uro, przyjedziesz? 😊🤗🐄
@@Mirus888 Moim marzeniem od 5 lat jest być psychologiem, więc myślę, że tak.
@@slayokay6948 : 3
@@slayokay6948 dobra, tu masz adres ul ludowa 21 bielsko biała 43-382
Po tym kierunku to chyba HR czeka najwyżej
@@emekeejj6773 to jest jedna z mnóstwa opcji które mogą czekac po psychologii ;)
Nie to że hejt, ale bardzo dużo ludzi idzie na psychologię, chociaż sami mają duże problemy.. to jest smutne
Każdy człowiek ma jakieś problemy, mniejsze czy większe. Jeśli nie robią ze studiów terapii dla siebie to uważam, że nie ma w tym nic złego. ( + Moim zdaniem człowiek, który zna problem z doświadczenia będzie o wiele bardziej pomocny i wyrozumiały)
A ludzie którzy idą na medycynę nie chorują? Przestańmy robić z terapeutów, psychologów i studentów psychologii istoty idealne. To są też ludzie, którzy decydują się na wybór takich studiów z różnych powodów. Nawet jeśli ktoś miał trudną przeszłość, dlaczego to miałoby go dyskwalifikować z możliwości pomocy innym, jeśli samemu udało mu się uporać z problemem? (już pomijając kwestię obecności terapii dla terapeutów -superwizji). Przykładowo, idąc Pani tokiem myślenia, terapeucie nie może umrzeć żadna bliska osoba, bo przecież to może spowodować traumy i problemy, a przecież terapeuta musi być czysty jak łza, bo pomaga innym uporać się z ich żałobą.
I uprzedzając, w każdym środowisku, na każdej uczelni i na każdym kierunku znajdą się ludzie którzy będą wykorzystywać wiedzę zdobytą w zły lub niepoprawny sposób, ale to jest ich odpowiedzialność, więc po co wszystkich wrzucać do jednego worka? Czy generalizacja też nie jest smutna? :)
Ps. nie każdy student psychologii będzie pomagać innym w gabinecie. Jest wiele zawodów w których psycholog jest potrzebny, a nie opiera się na dalszym kształceniu typowo terapeutycznym.