w końcowej scenie wygląd, głos i styl mówienia/zachowania mocno przypomina Dawida Fazowskiego (Przez Świat na Fazie) 😄 ktoś już Ci zwracał na to uwagę? czy to tylko złudzenie przez kamerę? Sama trasa szacun, ekstra wyczyn, pozdrawiam!
No właśnie niewiele - mam mieszkanie od wschodniej strony i jak zaczęło grzać o 8 rano, to było po śnie ;) czyli jakieś 3 godziny ;) ale kolejnej nocy spałem przynajmniej 9 :)
Właśnie nie tragicznie - starałem się w ogóle nie zatrzymywać się w lesie. A jak już pojawiła się taka potrzeba, to miałem spray Bros-a, który o dziwo był bardzo skuteczny. A może to po prostu trudność wyścigu odciągała moją uwagę od owadów ;)
Było ciężko, ale zrobione .....
I to najważniejsze...... Braaaaawoooo !!!!!
Super💪, jak zwykle 🤩 gratulacje 🎉
Uwielbiam Twoje filmy! ;)
To bardzo miłe :) dziękuję :)
w końcowej scenie wygląd, głos i styl mówienia/zachowania mocno przypomina Dawida Fazowskiego (Przez Świat na Fazie) 😄 ktoś już Ci zwracał na to uwagę? czy to tylko złudzenie przez kamerę?
Sama trasa szacun, ekstra wyczyn, pozdrawiam!
Jesteś pierwszy :) parę razy go oglądałem, ale sam nie wyłapałem podobieństwa ;)
Nowe intro podoba się dla mnie !
Oglądałem na przyspieszeniu, więc wcale tak wolno nie jechałeś 🙂.
Gratulacje! Ile spałeś po takim wysiłku?
No właśnie niewiele - mam mieszkanie od wschodniej strony i jak zaczęło grzać o 8 rano, to było po śnie ;) czyli jakieś 3 godziny ;) ale kolejnej nocy spałem przynajmniej 9 :)
Fajna relacja. Ci z przodu mieli troszkę łatwiej. A jak wspominasz komary?
Właśnie nie tragicznie - starałem się w ogóle nie zatrzymywać się w lesie. A jak już pojawiła się taka potrzeba, to miałem spray Bros-a, który o dziwo był bardzo skuteczny. A może to po prostu trudność wyścigu odciągała moją uwagę od owadów ;)