- 33
- 70 321
DomiTheBiker
Poland
Приєднався 23 вер 2022
Kanał poświęcony tematyce rowerowej, a konkretnie zabawy gravelem na bezdrożach i utwardzonych nawierzchniach w wykonaniu amatora-pasjonata.
Lubuska Przygoda (500 km), czyli mój pierwszy DNF
🎥 Relacja z mojego startu w Lubuskiej Przygodzie - ultra wyścigu rowerowym na dystansie 500 km. Niestety, z powodu trudnych warunków pogodowych, które przyniósł niż Borys, musiałem zakończyć swój udział po pierwszym dniu zmagań (ból kolan, brak snu w nocy, naprawdę niebezpieczna pogoda). Ostatecznie udało mi się przejechać 263 km. 🚴♂️🌧️ Mimo wszystko było to niesamowite wyzwanie i cenne doświadczenie.
Zobacz, jak wyglądały te dni na trasie, pełne błota, deszczu i walki z samym sobą. Kiedyś musi być ten pierwszy DNF, ale to na pewno nie koniec mojej przygody z ultra! 💪
Więcej informacji o wyścigu znajdziesz na stronie: lubuskaprzygoda.pl/
Link do Stravy: www.strava.com/athletes/75638437
#LubuskaPrzygoda #lubuskaprzygoda2024 #UltraCycling #DNF #BikePacking #GravelAdventure #CyclingLife #UltraRace #CyclingChallenge #GravelBike #BikeTour #PolskaNaRowerze #Rowery #KolarstwoUltra #Lubuskie
Zobacz, jak wyglądały te dni na trasie, pełne błota, deszczu i walki z samym sobą. Kiedyś musi być ten pierwszy DNF, ale to na pewno nie koniec mojej przygody z ultra! 💪
Więcej informacji o wyścigu znajdziesz na stronie: lubuskaprzygoda.pl/
Link do Stravy: www.strava.com/athletes/75638437
#LubuskaPrzygoda #lubuskaprzygoda2024 #UltraCycling #DNF #BikePacking #GravelAdventure #CyclingLife #UltraRace #CyclingChallenge #GravelBike #BikeTour #PolskaNaRowerze #Rowery #KolarstwoUltra #Lubuskie
Переглядів: 2 168
Відео
R10 "na raz"? Próbuję sił na najsłynniejszym polskim szlaku rowerowym
Переглядів 3,2 тис.3 місяці тому
Do tej pory znałem tylko odcinki szlaku R10. Okolice Ustki i kilkukrotnie odcinek Władysławowo - Gdańsk. Ale nigdy nie miałem okazji przejechać całości. Dlatego około 2 tygodnie po Wiśle 1200 postanowiłem podjąć próbę przejazdu na raz, bez snu. Jak mi poszło - odpowiedź w filmie :) #rower #r10 #świnoujście #gravel #r10polska #wzdłużbałtyku #bikepacking #cyclist #gravelcyclist #ultra #szlakr10 #...
Wisła 1200 (2024) - Dzień 5/6
Переглядів 1,7 тис.3 місяці тому
Taki dzień (a raczej dzień i kawałek), który pamięta się na długo. Tu grało wszystko - była siła, była motywacja, były warunki. Były przeciwności, które cieszyły, a nie dołowały. Po prostu esencja Wisły 1200 :) Strava: www.strava.com/athletes/75638437 #gravel #gravelbike #ultra #bikepacking #wisla1200 #wisła1200
Wisła 1200 (2024) - Dzień 4
Переглядів 1,4 тис.4 місяці тому
Relacja z czwartego dnia Wisły 1200 - edycja 2024. Walka z wiatrem, który towarzyszył mi przez cały dzień. Jak to na Wiśle - był plan, ale trzeba było go zweryfikować. Ważne, że cały czas do przodu! Strava: www.strava.com/athletes/75638437 #gravel #gravelbike #ultra #bikepacking #wisla1200 #wisła1200
Wisła 1200 (2024) - Dzień 3
Переглядів 1,5 тис.4 місяці тому
Relacja z drugiego dnia Wisły 1200 - edycja 2024. W końcu zrobiło się chłodniej, więc kilometrów zaczęło ubywać, a trasa zrobiła się przyjemna :) Strava: www.strava.com/athletes/75638437 #gravel #gravelbike #ultra #bikepacking #wisla1200 #wisła1200
Wisła 1200 (2024) - Dzień 2
Переглядів 2,2 тис.4 місяці тому
Relacja z drugiego dnia Wisły 1200 - edycja 2024. Kolejny dzień pod znakiem walki z upałem. Przebyta trasa - 210 km z Niepołomic do Sandomierza Strava: www.strava.com/athletes/75638437 #gravel #gravelbike #ultra #bikepacking #wisla1200 #wisła1200
Wisła 1200 (2024) - Dzień 1
Переглядів 4 тис.4 місяці тому
Relacja z pierwszego dnia Wisły 1200 - edycja 2024. Dzień pod znakiem walki z upałem. Przebyta trasa - 235 km z Wisły do Niepołomic. Strava: www.strava.com/athletes/75638437 #gravel #gravelbike #ultra #bikepacking #wisla1200 #wisła1200
POMORSKA 500 2024 (CZ.2) - WALKA Z TRASĄ I SAMYM SOBĄ
Переглядів 2,1 тис.5 місяців тому
POMORSKA 500 2024 (CZ.2) - WALKA Z TRASĄ I SAMYM SOBĄ
POMORSKA 500 2024 (CZ.1) - MÓJ NAJTRUDNIEJSZY ULTRAMARATON
Переглядів 2,4 тис.5 місяців тому
POMORSKA 500 2024 (CZ.1) - MÓJ NAJTRUDNIEJSZY ULTRAMARATON
CYCLING 4 CLIMATE CLASSIC 250KM (2024) - 99% ASFALTU, 50% POGODY, 100% PLANU
Переглядів 5586 місяців тому
CYCLING 4 CLIMATE CLASSIC 250KM (2024) - 99% ASFALTU, 50% POGODY, 100% PLANU
Szuter Master Kaszuby 2024 - trasa długa (180 km)
Переглядів 2 тис.6 місяців тому
Szuter Master Kaszuby 2024 - trasa długa (180 km)
Gravelem na Turbacz? Czy warto i czy to możliwe?
Переглядів 1,9 тис.6 місяців тому
Gravelem na Turbacz? Czy warto i czy to możliwe?
Wisła 1200 (edycja 2023) - cześć 3 (ostatnia)
Переглядів 3,1 тис.8 місяців тому
Wisła 1200 (edycja 2023) - cześć 3 (ostatnia)
Wisła 1200 (edycja 2023) - cześć 2
Переглядів 4,5 тис.8 місяців тому
Wisła 1200 (edycja 2023) - cześć 2
Great Lakes Gravel 2023 - dystans Ultra
Переглядів 3,4 тис.Рік тому
Great Lakes Gravel 2023 - dystans Ultra
Gratuluję👍. Nr 224 pozdrawia😉
@@tomaszkoszyk4981 dziękuję :) jeszcze raz ogromny szacun za to, czego dokonałeś :)
@domithebiker1165 😉 do zobaczenia na trasie
😂😂😂 mistrzostwo 🎉
Bardzo się podobało
Lepiej wystartować i nie ukończyć ale podjąć walkę niż nie pojawić się na starcie ;)
zostawiam jakiś komentarz :)
A co to jest DNF, DNS?
DNF - did not finish, czyli nie ukończył. DNS - did non start, czyli nie wystartował, DSQ - dyskwalifikacja
@@domithebiker1165 Aha, ok super. Bardzo Ci dziękuję za wytłumaczenie :-) Teraz postaram się zapamiętać :-) Pozdrawiam
Stary, taki DNF, to nie DNF -> to rozsądek, który zdobył pierwsze miejsce na pudle. Taka rezygnacja to nie wycofanie się, poddanie, wywieszenie białej flagi, ale podarowanie sobie szansy na pokonanie dalszego dystansu, ponowny atak na szczyt. Także luzik!
Dzięki za te słowa :) w głowie po tym wyścigu mam zarówno żal do siebie, że wymieklem, jak i poczucie odpowiedzialności, że podjąłem rozsądną decyzje. Na szczęście wygrywa to drugie ;)
współczuje warunków, jak mnie na wiśle za toruniem na walach złapał taki deszcz po ciemku to myslalem ze zamarzne. Odechciewa sie wszystkiego wtedy.
no ja miałem podobnie na Wiśle, jak jechałem przez Nowe - oj ciężkie to były chwile. Co prawda nie padało, ale temperatura spadła do 7 stopni i wyszła duża mgła. To była moja najdłuższa noc na Wiśle ;)
Szacun za walkę 1 dnia, wielu zaliczyłoby DNS zamiast DNF ;-)
Tak bywa, chociaż mi się nie zdarzyło. Na ultramaratonach wpadam w taki tryb że nawet jak coś mnie boli lub mam chwilę zwątpienia to napieram jak dzik w żołędzie.😜😜 Pokazałeś na filmie jak kolega Ci przywiózł herbatę. Według regulaminu nie jest to dozwolone. To tak na przyszłość tylko. Decyzja dobra, szkoda zdrowia.
@@Mariusz.Sadoch w przypadku tego wyścigu punkt brzmi tak: "Obowiązuje bezwzględny zakaz korzystania z zorganizowanej pomocy osób trzecich na trasie i punktach kontrolnych". Oczywiście interpretować można różnie, ale 2 kubki herbaty (która z reszta kolega poczęstował też innego zawodnika jadącego wcześniej) w mojej ocenie nie jest "zorganizowana pomocą".
@@domithebiker1165 Przytoczyles akurat idealny punkt. Jest to pomoc osób trzecich i tylko dwie osoby mają do tego dostęp, a reszta ściągających się nie. Jeśli by poczęstował wszystkich na Twojej trasie to nie ma tematu. Tak samo jak żona/dziewczyna Ci przywiezie kanapki gdzieś na trasę też nie jest to w porządku. Co innego jakby np gospodarz Ci zaproponował ciepłą herbatę, bo akurat brałeś od niego wodę. Rozumiesz? Do czegoś takiego ma dostęp każdy. Tutaj ktoś celowo do Ciebie przyjechał. Również pierwszy punkt mówi o zasadach fair Play i nie jest to do końca w porządku. Ja Cię nie atakuje jakby co. Tylko zwróciłem na to uwagę bo może nie wiesz co i jak, a oglądam Twoje filmy. Bo jakbyś dojechał i ktoś by Cie podkablowal, to może być dyskwalifikacja. W tym wypadku i tak nie ukończyłeś. Jak chcesz napisz do organizatora i zobaczymy co odpisze😎😎 Tylko podziel sie.
@@Mariusz.Sadoch jest bardzo fajny odcinek "Wywiady na rowerze", gdzie omawiana jest kwestia samowystarczalności na ultra. W interpretacji tych zasad podstawa to zdrowy rozsądek. Gdyby znajomy przywiózł mi ciepłe rzeczy, gorące żarcie w pojemnikach lub jakąkolwiek część do roweru - złamałbym regulamin bez cienia wątpliwości. Natomiast jeśli znajomy sam z siebie wpada na pomysł odwiedzić mnie na trasie i przy tej okazji częstuje mnie i inne osoby w tym czasie przejeżdżające herbatą - nie popadajmy w paranoję. To nie powoduje, że ja dojadę do mety, a inni nie. Tak podchodząc do tematu w połowie wyścigów trzeba by zdyskwalifikować np. Radka Gołębiewskiego, bo ludzie wychodzą mu na spotkanie i częstują piciem czy jedzeniem - na co nie może liczyć reszta stawki, więc nie jest dostępne dla wszystkich. Nawet tutaj na wyścigu - przepak był możliwy tylko dla tych, którzy na 237 byli najpóźniej drugiego dnia o 8 rano. Osoby z dalszej części stawki nie mieli w takim przypadku równych szans. W przypadku imprez POKOP-u jasno jest wskazana "samowystarczalność" w regulaminie - tutaj mowa o "zorganizowanej pomocy", a ja tej herbaty tak nie intepretuję :)
@@dominikkepka Oglądałem ten odcinek kiedyś. Rzeczywiście bardzo fajny i wiele wyjaśniający. Kwestia interpretacji i ocenienia skali problemu. Dla jednych będzie to nic takiego, dla innych z kolei może być dziwne. Bo ktoś w tym momencie mógł nie mieć czegoś takiego. Miałem podobną sytuację na Robinsonadzie Mazowieckiej. Upał straszny i odwiedził mnie znajomy. Miał zimną wodę z lodówki. Nie wziąłem. Źle bym się z tym czuł. Ja osobiście bym wolał żebyśmy za daleko z tym naginaniem zasad nie wchodzili. Po to są regulaminy żeby nad tym jakoś zapanować wszystkim. Niestety nie są skonstruowane jakoś szczegółowo i rzeczywiście wiele osób nie wie jak się zachować w pewnych sytuacjach.
@@Mariusz.Sadoch zgadzam się w 100% - generalnie przed startem zapoznaję się z regulaminami i te kwestie nie zawsze są opisane szczegółowo. Chociaż dla mnie pojęcie "samowystarczalność" w regulaminie imprez Pokopow-ych jest bardziej jednoznaczna i tam nawet rodzinie zgłosiłem, żeby z niczym nie pojawiali się przy trasie jak jechałem Wisłę 1200 :)
Szacun kolego sam fakt wystartowania w takich warunkach to już bardzo dużo pozdrowienia i do zobaczyska na ultra
Szacunek pozdrawiam.
Nas DNF sprzętowy dopadł za Cigacicami także przed 160 km. Klocki zjechane do zera, po jednym ze zjazdow hamowalem jak flinstonowie, warunki kosmos. Szacun za wynik i pewnie do zobaczenia w przyszłym roku. Pozdro od nr 320😉
No moje przednie już też były na wykończeniu - chociaż przed startem je kontrolowałem i było jeszcze dużo okładziny. Za to po powrocie okazało się, że jedna szprycha poszła w tylnym kole ;)
Ja ostatnie 200 km przejechałem bez hamulców, jak je w domu rozebrałem to miałem zjechane nawet te metale, a jeden to pękł ma pół 🙆
@@ostrzyckireprezentant5861 no moje przednie też się zjechały do 0, ale tuż przed Zaganiem. Miałem zapasowe, ale i tak padła decyzja o rezygnacji to już nie ruszałem.
Gdzie taflina kupiłeś szukałem po necie i nie mogę znaleźć
Tylko na stronie producenta z tego co mi wiadomo. Ale paczka idzie szybko - z tego co pamiętam kilka dni
Gratulacje. Ja ten zalany wiadukt górą przeszedłem, ale już widno było, pozdro
WIELKI SZACUN 💥👏👏👏💪👌👍✌
gdzie kupowałeś te skiepy?
Centrum rowerowe - dokładnie to model GRIPGRAB Waterproof Merino Thermal. Do tego nakładki na buty CASTELLI Toe Thingy 2 - tu akurat nie najlepszy wybór na ten dzień, bo coś wodoodpornego sprawdziłoby się lepiej (chociaż i tak dzielnie walczyły do 70/80 kilometra 😂)
@@domithebiker1165 zakupie , przydadzą się na watahe
Fajna relacja. Gratuluję pokonanego dystansu i gratuluję podjęcia właściwej decyzji zakończenia wyścigu. Szacunek!
Szacun za te 263 km w takich warunkach ...!!!!!
A gdzie dzień 6/6? 🙂
Nie da się słuchać tego pociągania nosem. Fuj.
I tak mega szacunek za taki dystans w takich warunkach, ale zdrowie i bezpieczeństwo najważniejsze!
O jest nagranie słynnego zalanego tunelu, kamieniami rzucałem żeby sprawdzić głębokość 😆
@@Dayziak i pojechałeś? Bo ja tam obejścia nie widziałem no i skończyło się jak skończyło ;)
@@domithebiker1165 pojechałem ale udało się nie zatrzymać 🙂
Jak ja bardzo bym NIECHCIAŁ jechać żadnego ultra w takich warunkach!
słuszna decyzja...ja o o północy podjąłem podobną decyzję o rezygnacji ze startu na tym ultra na dystansie 500 km...jechałem w marcu Watahę 24 godziny deszczu na najdłuższym dystansie (330 km) i w temperaturach bliskich zeru...szkoda zdrowia...do zobaczenia na ultramaratonach pozdrawiam
Znam tego gościa z termosem 😅
Jeszcze raz dzięki - za poratowanie herbatką jak i pomoc w powrocie na start.
Gratuluję. Szybko Ci poszło! Obejrzałem serial longiem. Fajnie pokazana Wisła :)
Co to za opony?
@@proszepytanienr5128 Pirelli Cinturato Gravel RC 45c
Pozdro z Włocławka , śmiechłem trochę jak w poprzednim odcinku mówiłeś o tych 8 psach które Cię goniły :D
Na szczęście nie wszystkie na raz - ale to był bardzo trudny dojazd do Włocławka ;)
Gratulacje r10-tki 😊 sam przejechałem ją w tym roku Świnoujście - Hel w niecałe 22 godziny i parę dni później do ruskiej granicy. Jechałem na początku sierpnia w sobotę i było dużo ludzi do wymijania. Jak już było ciemno na wjezdzie do Słowińskiego Parku Narodowego wyskoczyl mi dzik na przywitanie. Do tego uciekaly przede mną dwa małe jenoty, w tamtym momencie myślałem, że to niedźwiadki, więc gnałem ile wlezie 😂 skubane biegly drogą i nie chciały zbiec w bok. Najbardziej dojechaly mnie te piachy przed Łebą i za nią, bo jechałem singlespeedem i moje kolana dostały nieźle wtedy w kość. Spoko relacja, oglądałem też tę z Wisły i również mi się podobała
@@szczypi0rek podziwiam za przejechanie takiej trasy na single speed - dla mnie kosmos :) Generalnie ten odcinek Rowy- Łeba (nie wiem czy jechałeś przez Kluki czy nowym śladem) to najgorszy fragment całej trasy.
Poproszę GPX z trasą- może za rok uda się pojechać ale nie na raz :D Gdzieś już tą trasę od Pucka widziałem... a już wiem, jechałem ją z Tobą :D
Taki doświadczony, a się nie przygotował :P Gratki za przejazd na raz! Dobra trasa, może w końcu przejadę ją w przyszłym roku :D
Polecam :)
Nie zgadzam się, że magnesy tylko za kasę. Parę dni temu przejechałem Świnoujście-Hel i wszędzie kupowałem magnesy na kartę. Trochę się nazbierało 😊 Pozdrawiam
Na Boga skasuj ten komentarz, zanim moja żona przeczyta!! A tak serio - ja wpadłem do 4-5 punktów, w każdym usłyszałem to samo. Więc postanowiłem, że szkoda czasu na dalsze próby.
a tak zapytam dlaczego w tak wysokich temperaturach jeździsz w długich bluzach? zauważyłem, że na Wiśle w upale też "zakryty" jechałeś, nie gotujesz się? a tak to relacja spoko, tylko faktycznie ten szlak lepiej poza sezonem letnim zrobić...
W sumie to długi rękaw nie przeszkadzał mi dopóki widzowie nie zaczęli o niego wypytywać ;) W tym konkretnym przypadku mam koszulkę northwave i jest bardzo cienka - robiłem nawet własne testy jadąc z jednym rękawem podwiniętym, a z drugim odsłoniętym i prawdę mówiąc nie czułem zbytniej różnicy. Generalnie jadąc długa/bardzo długą trasę wybieram letnie długie rękawy - na krótkie trasy (do 3-4 godzin) krótki rękaw. Czasem jak mam taką potrzebę to podwijam rękaw, ale tutaj nie zrobiłem tego ani razu, na Wiśle chyba na chwilę się zdarzyło w drugim dniu.
@@awaguagua4183 w sumie nie odpowiedziałem dlaczego tak jeżdżę. 1. Słońce - nie lubię kremów, szczególnie jak jadę cały dzień. 2. Zranienia od krzaków (szczególnie na ultra) - problem praktycznie nie istnieje. Co do ukąszeń owadów niestety długi rękaw raczej nie pomaga - materiał jest zbyt cienki.
Fajna relacja . Oglądało się przyjemnie .Pozdro
Ależ super relacja! Podziwiam Pana! Pozdrawiam z szacunkiem!
Fajnie Ci to poszło i bez narzekania...😉 Gratulacje 👍
@@RowerowySknera bo nie było na co bardzo narzekać - jedynie małe niedogodności, które są naturalne na trasie :)
Uhu, jak pozytywnie 😎 widać, że jedziesz z pasją 💪 super relacja i wspaniała inspiracja i zachętą, aby też przemierzyc ten szlak😁
Można Cię jakoś na stravie namierzyć?
Oczywiście :) strava.app.link/TwFD7LmfmMb
@@domithebiker1165 dziękuję bardzo 👌. Follow wleciał 😜
Oczywiście, że ktoś skojarzy tekst z 13. Posterunku 😜. "D....i do Dziwnowa " 😀
Wyzwanie fajne, relację ogląda się na wdechu, tak dynamicznie jest zrobiona. Kolejna Twoja relacja i kolejna bardzo udana. Rób tak dalej, bo w ciągu 30 minut przekazujesz dużo więcej szczegółów trasy niż inni w kilkuodcinkowych seriach. No i gratuluję przejechania R10 longiem 💪👍 Ps. A cymbałami się nie przejmuj. Byli, są i będą.😂
@@stivus1696 dziękuję :)
Brawo, ciężko się samemu zmobilizować do longa! Jak zwykle świetnie się oglądało ;)
To prawda - to był challenge dla mnie, czy bez otoczki wyścigu dam radę. W praktyce noc jest dużo mniej przyjemna niż na ultra - nie spotykasz nikogo, tylko Ty, rower, natura i raz na jakiś czas cywilizacja.
Piękne🙏👍🤣
Jeden z najlepszych vlogów z Wisły jakie widziałem. Bez zadęcia i maniery. Brawo! O to w tych relacjach chodzi 👍
Dziękuję serdecznie za te miłe słowa - motywują do dalszego działania! :)
@@domithebiker1165 Teraz oglądam jeszcze blogi z edycji 2023. Fajnie to wychodzi i cieszy oczy (i uszy😀). Ten dźwięk opon na szuterku pieści uszy 🤣.
Lux video
No i mega , jest moc pozdrawiamy
Mega kolejna odsłona
Witamy dołączam ach sztos
Co to za multitool z rozkuwaczem do łańcucha?
@@krajsik topeak alien II - ma wszystko co trzeba, ale dwie znaczne wady. 1. Waga 2. Krótkie klucze imbusowe, przez co miałem problemy np. przy ustawianiu zacisku hamulca czy siodła.
Czy tx2 będzie obsługiwał ledowe swiatla przy starym focus 2008 ?