Współczuję komuś kto doda ogłoszenie na otomoto że sprzedaje CX-a, zadzwoni telefon i... "Jam jest wszechwieczny Etyzer, wysłannik galaktyki światła, masz coś co należy do mojego świata" :D
"Do wygody dołożyli jeszcze trochę wygody żeby przypadkiem nie zabrakło Ci wygody w wygodzie" - chłopie dla mnie tym tekstem wygrałeś choć ten z tymi częściami zamiennymi na koniec też jest dobry.
Miałem kiedyś przyjemność przejechać się Prestige Turbo2. To było w czasach gdy jeździłem na co dzień Maluchem. Dziś nie ma już samochodu, który byłby w stanie zrobić na mnie większe wrażenie.
Piękny był odcinek Top Gear gdzie ten samochód był jednym z bohaterów, przerobiony przez Jeremiego Clarksona na kampera z dodaną wieżyczką na tyłach podczas wyprawy do Kornwalii :D
Niech dorwie ufoludka kiedyś. Pfff w 1974 CX …. wielkie mi coś. Najwyżej nowy samolot, a nie kosmos. Kosmos to zrobił ufoludek 20 lat wcześniej. Ufoludek, czyli DS. Po za tym ukłaem kierowniczym ( nie napiszę jak to się nazywało, to co wracało kierę do pozycji zero), miał to samo co CX, a dodatkowo skrętne lampy przednie. Powtarzam w 1954, a nie 74.
nikt by nie kupil awangardowych aut;d a firma nie bedzie robila auta zebysmy mogli sobie popatrzec;d dlatego te smierdzace passaty pomimo ze sie psuja sa bardzo popularne
@@franekleks7554 jak najbardziej by kupił. Problem jest w strukturze własnościowej firm. Jeśli koszt projektowania jest za wysoki to się tego nie robi.
Kiedyś chciałbym sobie XMa sprawić, ale każdy mi odradza ze względu na elektrykę, pytanie czy faktycznie z nią jest problem czy to stary mit. Mam Alfę 159 i nie taki diabeł straszny.
@@Macieyerk Z tego co wiem, wszystko zależy od egzemplarza. Najlepiej sciagac,bo polskie egzemplarze często były naprawiane w latach 90 przez Mirka druciarza i się pierdoli jak koryncka ladacznica
Mistrzostwo świata - zgłasza się nowy subskrybent. Zacząłem od filmu z W123 a potem tutaj. Szukam materiałów, recenzji i opinii o francuzach. Sam jeżdżę cytrynami (C5 ,Xantia i XM) i tak prawdę mówiąc, to czekam aż mi blacharz-magik odda mojego XM'a po renowacji. Tak czy inaczej, świetne materiały i na pewno jeszcze nie jeden oglądnę... a nuż jakiś jeszcze Francuz z kosmosu się trafi ;) Pozdrawiam!
Kiedyś jeździłem służbowym C5 3.0 V6. Był to najlepszy i najbardziej relaksujący samochód, jaki prowadziłem. MB E classe czy BMW 7, to były tłuki w porównaniu z nim
Samochód (a w zasadzie też i marka) która przyczyniła się do durnej opinii że francuskie auta są bee, a jedynie te z kraju który 2 razy przedupczył wojnę są najlepsze. A problem polega na tym że te auta z uwagi na specyfikę konstrukcji wymagają trochę kultury technicznej i doinwestowania, w przeciwieństwie do prostych, pospolitych, opartych o prymitywne rozwiązania aut niemieckich. Prosty przykład to to jak CX ma się do "legendarnego" Mercedesa W123 i W124, który ma twarde jak chuj po viagrze, łopatologiczne i proste zawieszenie, które naprawi byle kowal-dentysta ze wsi Psitów Dolny, ale już nie będzie w stanie załatać wyrafinowanego, wygodnego ale i też delikatnego zawieszenia hydropneumatycznego z Citroena, zwłaszcza że po 1990 jak zaczął się bum na import zachodnich aut, stan polskich dróg jak i też warsztaty, przedstawiały wiele do życzenia a Mietki z Polmozbytu nauczone że w Pornolezach takich dziwadeł nie było, nie umiały tego naprawiać. I dlatego w dalszej perspektywie, francuskie auta niejako przegrały rywalizację rynkową w Polsce z autami od helmutów.
W wersji 2,5 td 120KM po lifcie 89r , silnika nie było słychać w kabinie. Z lawetą i golfem 2 na lawecie, na 5 biegu przez Niemcy cały czas 120-130 km/h zużycie paliwa 5,7 l ropy! Tylna kanapa dzielona na 3 części, każda osobno składana i wtedy była równa podłoga z weluru-ponad 2 metry spania podczas jazdy. CX zrobił ponad 700 tys km i dalej by jeżdził, niestety młody kierowca w zastępstwie wylądował w rowie. Przedni kokpit w nocy wyglądał jak w samolocie, a śnieg powyżej 60km/h przelatywał nad szybą przednią bez wycieraczek. Cudowne, komfortowe auto, świetnie się trzymało drogi, nigdy nie zawiodło. Potem był XM 2,5TD ale to już nie to co CX. 🙂
Samochód mógł jeździć na 3 kołach i to serio. Przebijałeś koło, zdejmowałeś, ustawiałeś wysoki zawias i dzięki temu, że są 4 gruszki na każde koło, tak podnosił samochód aby zawsze trzymać pion. I jedziemy :)
@@MikeGTR1983 tylko w naczepie jest na odwrót. najpierw opuszczasz na maks a potem dopiero dźwigasz, a powietrze napełniające poduszkę podwija Ci oś do góry i koło wisi :D a tu jest dokładnie na odwrót
Myślę, że powinieneś przez kilka dni nie zaglądać do tego materiału Panie Motobieda. A potem strzelić czteropak, obejrzeć raz jeszcze. I przemyśleć sprawę. To najlepiej zrobiony moim zdaniem materiał ze wszystkich moim zdaniem. Respect. Walk. What did you say 😉. Szacunek. Trzymam kciuki
No fakt mieli rozmach ......ny.A tak serio to tą technologię trzeba zrozumieć aby tym jezdzić. Pozdrawia właściciel następcy tego wynalazku czyli XM-a.
Potwierdzam w całej rozciągłości: w latach dziewięćdziesiątych robiliśmy z właścicielem CXa przeprowadzkę "na zamianę". Woziliśmy szafy, więc zabrakło miejsca dla mnie. Położyłem się wzdłuż na podłodze i przygotowywałem się na niezłe trzęsienie na mocno dziurawych wówczas, koszalińskich drogach. Tymczasem - jak w sleepingu: niewiarygodny komfort! Mam porównanie do BXa: zupełnie inna liga!
A propos, pamiętacie miasto citroenów, którym jeszcze naście lat temu był Kołobrzeg? Tubylcy lub turyści na bank pamiętają czasy gdy BXy, CXy, XMy itp. stanowiły bez mała 1/4 tamtejszych fur.
Jeszcze do dziś w Paryżu trafiają się specjalne wydłużane wersje 3-osiowe kombi CX oraz XM. Przeróbka na poziomie jakościowym fabryki, robiła to niewielka podparyska manufaktura. Ogromne kombi, lawety, karetki pogotowia, auta techniczne dla służb, i wszystko na zawieszeniu hydro.
Jak nie lubię Citroena, tak do tego konkretnego modelu mam szacunek - podobnie jak do jego odległego następcy C5. To chyba jedyne Citroeny, którymi mógłbym /chciałbym/ jeździć. Uturbiona benzyna 2.5l miała 168 KM i 294 Nm momentu dostępnego już przy 3250 obr/min. A zatem całkiem konkretne osiągi jak na Citroena i lata '70. Dla porównania turbodiesel, również 2.5l, miał 96 KM i 216 Nm przy 2000 obr/min. To pokazuje jak bardzo duży postęp od lat '70 dokonał się w konstrukcjach turbodiesli.
Pomine już fakt że z takim zawiasem da rade jechać na 3 kołach. Polecam popaptrzeć na yt mnóstwo jest DSów, GS i GSA i nawet CX bez tylnego prawego koła normalnie jadących.
No tak, bo masz mercedesa klasy S (nie podałeś tez żadnego modelu) i dasz sobie obie ręce uciąć, ze jego zawieszenie jest do bani. Mercedes, i nie tylko mercedes kupił od citroena technologie zawieszenia, ale nie ma za bardzo podstaw, zeby twierdzić ze zawieszenia mercedesa nie są trwałe i „gorsze”.
@@HubertKKKKK tak się składa że jeszcze 5 lat temu miałem w220 s500. Jakość wnętrza wygoda, komfort, fun z jazdy rewelacja! I drugi biegun rdza i koszt serwisowania zawieszenia, koszmar! I dokładnie tak uważam gdyby merc miał zawieszenie i zabezpieczenie antykorozyjne Citroena byłby bajką a tak... 💩
Ryszard Twarog ja aktualnie tez posiadam w220, udało mi się kupić piękny i zdrowy egzemplarz, po wymianie zawieszenia z przodu święty spokój. Do 500 nie ma co porównywać ale mój 320cdi koło 7-8 spala co jest mega dobrym wynikiem. Od kiedy mam ten samochód to każdy inny mnie po prostu męczy. Mam nadzieje ze będzie jeszcze długo służył, a potem zamiana na 221 :D
My nie jesteśmy jeszcze gotowi na takie filmy
Dokładnie
za mało hujozy w filmie ale ogólnie u profesora był już taki film to część ludzi była przygotowana mentalnie na to co zobaczy przed kliknięciem
@@cedec1 ktos kto nie jest profesorem a sie nim tytuluje jest totalnym matolem
@@makorek a czy ty geniuszu słyszałeś kiedyś o czym takim jak ksywa/przezwisko/nick itp?
Nam się oczy otworzą dopiero jak Biedzie się zamkną!
(...) Ktoś tam ostatnio powiedział, że jakieś fordy są relaksujące (...) Miłość między Złomnikiem a MotoBiedą kwitnie :D
Trzeba się podlizywać szefowi
Major z Kskiem też lubią się powyzywać
Zbysiu Łomnik tak mięsem nie rzuca. Swoją drogą nie wiem jak się to mu udaje przy takiej ilości złomków
Test spania samemu za sobą XD
Po ulubionym napoju youtubera
chyba za samym sobą XD
@@fikafff chyba ze samym sobą
Współczuję komuś kto doda ogłoszenie na otomoto że sprzedaje CX-a, zadzwoni telefon i... "Jam jest wszechwieczny Etyzer, wysłannik galaktyki światła, masz coś co należy do mojego świata" :D
xD
Wielki Utleniacz WszechFr,Jap i For
"Do wygody dołożyli jeszcze trochę wygody żeby przypadkiem nie zabrakło Ci wygody w wygodzie" - chłopie dla mnie tym tekstem wygrałeś choć ten z tymi częściami zamiennymi na koniec też jest dobry.
do wygody dłożyli jeszcze trochę wygody żeby przypatkiem nie zabrakło ci wygody w wygodzie - motobieda 2k19
Przypadkiem, matole.
Xzibit xD
orzel
8:15 Patrzcie już w latach osiemdziesiątych dawali w standardzie USB ! Xd
LazyArtist rok wynalezienia USb: 1998
@@dominiori Nie zrozumiałeś ironii kolego ;)
Wiem o co chodzi, w tej ironii, tylko dla niewiedzących chciałem dać informacji
@@dominiori tjaa
@@dominiori xd
Miałem kiedyś przyjemność przejechać się Prestige Turbo2. To było w czasach gdy jeździłem na co dzień Maluchem. Dziś nie ma już samochodu, który byłby w stanie zrobić na mnie większe wrażenie.
Do tego pasuje idealnie w tle sznukwave
A nie do 125p w kabrio? anogdziepolskipolskifiat
Piękny był odcinek Top Gear gdzie ten samochód był jednym z bohaterów, przerobiony przez Jeremiego Clarksona na kampera z dodaną wieżyczką na tyłach podczas wyprawy do Kornwalii :D
Pamiętam był strasznie podatny na podmuchy wiatru, a minięcie się z ciężarówką było prawie, że samobójstwem.
To nie wieżyczka A kamienica xD
Chyba pamiętam takie odcinek. Oglądałem go z 5 lat temu
@@piotrce1926 specjalnie dla tego otworzył 2 okna aby wiatr przelatywał i działał jak spojler xd
Jeżu jaki to był dobry test. Więcej takich proszę. Test spania samemu za sobą powinien być od teraz w każdym następnym teście :)
Trzeba przyznać że we Francji w tamtych czasach mieli fantazję przy projektowaniu samochodów :D
To nie była Motobieda tylko Motoluksus ;)
Niech dorwie ufoludka kiedyś. Pfff w 1974 CX …. wielkie mi coś. Najwyżej nowy samolot, a nie kosmos. Kosmos to zrobił ufoludek 20 lat wcześniej. Ufoludek, czyli DS. Po za tym ukłaem kierowniczym ( nie napiszę jak to się nazywało, to co wracało kierę do pozycji zero), miał to samo co CX, a dodatkowo skrętne lampy przednie. Powtarzam w 1954, a nie 74.
Szkoda, że dzisiaj producenci nie mają tyle odwagi i takiej kreatywności, tylko robią wszystko na jedno kopyto.
nikt by nie kupil awangardowych aut;d a firma nie bedzie robila auta zebysmy mogli sobie popatrzec;d dlatego te smierdzace passaty pomimo ze sie psuja sa bardzo popularne
@@franekleks7554 jak najbardziej by kupił. Problem jest w strukturze własnościowej firm. Jeśli koszt projektowania jest za wysoki to się tego nie robi.
Bo podatki sa kilkukrotnie wyższe jakbys zauwarzyl wiec trzeba ciac koszty
Cóż ludzie dostali pie@dolca na punkcie suvów a producenci się zwyczajnie dostosowali, mam jednak nadzieję że ta moda na jeżdzące kloce minie
Slowo klucz: optymalizacja kosztów produkcji.
Maksymalizacja zysków.
W efekcie: jak najtaniej z fabryki, jak najdrożej dla klienta.
"Do wygody dołożyli jeszcze trochę wygody, żeby przypadkiem nie zabrakło Ci wygody w wygodzie". xD
Za nawiązania do Testovirona szanuję jeszcze bardziej niż dotychczas.
Kurde, zakochałem się w tym czymś 😍
kocham cie za to co robisz dla nas;d
Uwielbiam stare Citroeny.. SM,XM,CX i Safrane i 25 to mój garaż marzeń:D
BX, Xantia, 305, 505, 504, 605 by, do tegho dodal :D
Ja to hondy wszystkie civiki od 1 do 7 i ostatnią generację
@@piotras2137 z Japonszczyzny do mojego garażu kurczę tylko Legend bym dodał ;)
Kiedyś chciałbym sobie XMa sprawić, ale każdy mi odradza ze względu na elektrykę, pytanie czy faktycznie z nią jest problem czy to stary mit. Mam Alfę 159 i nie taki diabeł straszny.
@@Macieyerk Z tego co wiem, wszystko zależy od egzemplarza. Najlepiej sciagac,bo polskie egzemplarze często były naprawiane w latach 90 przez Mirka druciarza i się pierdoli jak koryncka ladacznica
Cytowanie Pana Testo zawsze na propsie ;3
Mistrzostwo świata - zgłasza się nowy subskrybent. Zacząłem od filmu z W123 a potem tutaj. Szukam materiałów, recenzji i opinii o francuzach. Sam jeżdżę cytrynami (C5 ,Xantia i XM) i tak prawdę mówiąc, to czekam aż mi blacharz-magik odda mojego XM'a po renowacji. Tak czy inaczej, świetne materiały i na pewno jeszcze nie jeden oglądnę... a nuż jakiś jeszcze Francuz z kosmosu się trafi ;)
Pozdrawiam!
Niezwykle filozoficzny wstęp.
Kiedyś jeździłem służbowym C5 3.0 V6. Był to najlepszy i najbardziej relaksujący samochód, jaki prowadziłem. MB E classe czy BMW 7, to były tłuki w porównaniu z nim
nadal nie ma wstydu pod względem komfortu
Samochód (a w zasadzie też i marka) która przyczyniła się do durnej opinii że francuskie auta są bee, a jedynie te z kraju który 2 razy przedupczył wojnę są najlepsze. A problem polega na tym że te auta z uwagi na specyfikę konstrukcji wymagają trochę kultury technicznej i doinwestowania, w przeciwieństwie do prostych, pospolitych, opartych o prymitywne rozwiązania aut niemieckich. Prosty przykład to to jak CX ma się do "legendarnego" Mercedesa W123 i W124, który ma twarde jak chuj po viagrze, łopatologiczne i proste zawieszenie, które naprawi byle kowal-dentysta ze wsi Psitów Dolny, ale już nie będzie w stanie załatać wyrafinowanego, wygodnego ale i też delikatnego zawieszenia hydropneumatycznego z Citroena, zwłaszcza że po 1990 jak zaczął się bum na import zachodnich aut, stan polskich dróg jak i też warsztaty, przedstawiały wiele do życzenia a Mietki z Polmozbytu nauczone że w Pornolezach takich dziwadeł nie było, nie umiały tego naprawiać.
I dlatego w dalszej perspektywie, francuskie auta niejako przegrały rywalizację rynkową w Polsce z autami od helmutów.
Coś pięknego 🖤
14:51 ...i cyk kierun... a nie czekaj...
Super odcinek! Mega robota. Dobra historia o aucie z dawką humoru i specyficznej narracji. Dziękuję :)
Wspaniałe odniesienie do testo
L:Jestem zawiedziony czemu nie było standardowego rozpoczęcia- "Motoryzacyjny głos z twojej piwnicy"
Mam nadzieje, że test spania samemu za sobą wejdzie w nawyk :D
Moje klimaty 😀😍 uwielbiam te dziwolagi
To jest naprawdę ciekawy model
jak ja lubię tą twoją twórczość
Dzięki za wrzute filmiku, jak zwykle beka niesamowita z testu starych aut 😂.
Pozdrawiam i czekam na kolejne
Świetna recka 👍🍻
Fajnie prezentowane. Zajebiście fajne auto.
W wersji 2,5 td 120KM po lifcie 89r , silnika nie było słychać w kabinie. Z lawetą i golfem 2 na lawecie, na 5 biegu przez Niemcy cały czas 120-130 km/h zużycie paliwa 5,7 l ropy! Tylna kanapa dzielona na 3 części, każda osobno składana i wtedy była równa podłoga z weluru-ponad 2 metry spania podczas jazdy. CX zrobił ponad 700 tys km i dalej by jeżdził, niestety młody kierowca w zastępstwie wylądował w rowie. Przedni kokpit w nocy wyglądał jak w samolocie, a śnieg powyżej 60km/h przelatywał nad szybą przednią bez wycieraczek. Cudowne, komfortowe auto, świetnie się trzymało drogi, nigdy nie zawiodło. Potem był XM 2,5TD ale to już nie to co CX. 🙂
Wóda, ogóry i wóda, Te substancje czynią cuda.
2.4 GTI 1983, koleś miał. Wszystko potwierdzam, kosmos, diravi ogromnie dziwaczne uczucie ale w tych dziwactwach urok tej fury 👍😁
Miałem przyjemność posiadać CX'a. REWELACJA!!!
Początek genialny
O boże, mój stary kupił to dla mojej matki pod koniec lat 90'. Jak pewnie się domyślacie 3 miesiące później poszedł dalej xD
Montażysta: Bieda ile chcesz efektow?
Bieda; Tak!
Samochód mógł jeździć na 3 kołach i to serio. Przebijałeś koło, zdejmowałeś, ustawiałeś wysoki zawias i dzięki temu, że są 4 gruszki na każde koło, tak podnosił samochód aby zawsze trzymać pion. I jedziemy :)
Czyli koło można można zmienić jedynie za pomocą drewnianego klocka, bo lewarek jest indywidualnie w każdym kole
Zajebiste 😄
Dokładnie. Podnosisz na maxa, podstawiasz klocek i dajesz do końca w dół. Miałem xantię, działało to identycznie.
W naczepie tak samo się zmienia,wystarczy kołek 😊
@@MikeGTR1983 tylko w naczepie jest na odwrót. najpierw opuszczasz na maks a potem dopiero dźwigasz, a powietrze napełniające poduszkę podwija Ci oś do góry i koło wisi :D a tu jest dokładnie na odwrót
@@sportowiec96 A no tak 😁
Citroę lepsze niż stary folkswagę. Dopóki jeździ😝
CX z silnikiem 2.5 turbo diesel był reklamowany jako najszybszy na świecie seryjnie produkowany samochód z silnikiem diesla.
Kuuurła nie dość, że w piąteczek byłem na koncercie stachurskiego, a teraz tak pojebany filmik od motobiedy
Piękny citroen :D podoba mi się :D
Jak zawsze świetna recenzja
😁😁😁😁😁😁😀😀😁
Jestem ciekaw czy w przyszłości będzie zrecenzowany Citroen C5
No to dojebaleś klasyka. Ach co to za wspaniały samochód.
Piekne nawiazenie do doskozzzy
Myślę, że powinieneś przez kilka dni nie zaglądać do tego materiału Panie Motobieda. A potem strzelić czteropak, obejrzeć raz jeszcze. I przemyśleć sprawę. To najlepiej zrobiony moim zdaniem materiał ze wszystkich moim zdaniem. Respect. Walk. What did you say 😉. Szacunek. Trzymam kciuki
Wejście w czwartą gęstość prawie udane.
No fakt mieli rozmach ......ny.A tak serio to tą technologię trzeba zrozumieć aby tym jezdzić. Pozdrawia właściciel następcy tego wynalazku czyli XM-a.
Właściciele XM też cię pozdrawiają ;)
Akurat walnąłem 4 piwka. Idealny test
Wstęp najlepszy !
Kompresowanie oleju, to jakaś nowość w fizyce ;)
Od razu pomyślałem o tym samym 😉
W końcu auto z innego wymiaru, to i prawa fizyki inne... ;-)
Gówno prawda, wlepy trzymają się mocno, szokują jadących z tyłu.
Kumpel miał taki, nazywaliśmy go "Enterprise" (ten ze "Star Treka"), mimo, że osiągał 0'0001% prędkości warp'a ale wygodny jak cholera.
Potwierdzam w całej rozciągłości: w latach dziewięćdziesiątych robiliśmy z właścicielem CXa przeprowadzkę "na zamianę". Woziliśmy szafy, więc zabrakło miejsca dla mnie. Położyłem się wzdłuż na podłodze i przygotowywałem się na niezłe trzęsienie na mocno dziurawych wówczas, koszalińskich drogach. Tymczasem - jak w sleepingu: niewiarygodny komfort! Mam porównanie do BXa: zupełnie inna liga!
Najlepszy samochód hehe
A propos, pamiętacie miasto citroenów, którym jeszcze naście lat temu był Kołobrzeg? Tubylcy lub turyści na bank pamiętają czasy gdy BXy, CXy, XMy itp. stanowiły bez mała 1/4 tamtejszych fur.
Zajefajne to jest......
A czy Twój Citroen jest Bässe Höhen?
Przerażające...
To jest czyste złoto :O
Jeszcze do dziś w Paryżu trafiają się specjalne wydłużane wersje 3-osiowe kombi CX oraz XM. Przeróbka na poziomie jakościowym fabryki, robiła to niewielka podparyska manufaktura. Ogromne kombi, lawety, karetki pogotowia, auta techniczne dla służb, i wszystko na zawieszeniu hydro.
Kiedy Motobieda dorwie się do lepszego programu do montażu
nigdy
@@MotoBieda Windows Movie Maker for life?
A poco to komu potrzebne...
Z tego komentarza miał powstać mały mem :)
@@matteqszyt6359 a, bo tam nie było znaku zapytania XD
Najlepszy film
Wyśmienitex, a nawet doskozza!
Świetna puenta na koniec "Części" . Prawda taka aż boli 15:23
Szkoda że mówiąc o kombolocie nie wspomniałeś o wersji loadrunner gdzie ten potwór miał dodatkową ośkę z tyłu i ładowność jak w żuku czyli 2 tony
Jest koleś w zossen co ma kilkadziesiąt takich nawet jednego kupił z pod mojej ręki .
Normalnie lubię twój humor . To było super . Czekam na więcej
slinik przed przednia osia w chuuuj daleko w razie dzwona szlag go trafia a napewno i prowadzenie sie tego to niezła przygoda
Ależ bym tym jeździł. A teraz czas na magiczną muzę ;)
Za około 20 lat chcę widzieć u Biedy test C6
Straszny jest ten "karawan" 👌 ☺ pozdro 600
Jaaapierdole ale ciekawe auto. Sztos
Jak nie lubię Citroena, tak do tego konkretnego modelu mam szacunek - podobnie jak do jego odległego następcy C5. To chyba jedyne Citroeny, którymi mógłbym /chciałbym/ jeździć. Uturbiona benzyna 2.5l miała 168 KM i 294 Nm momentu dostępnego już przy 3250 obr/min. A zatem całkiem konkretne osiągi jak na Citroena i lata '70. Dla porównania turbodiesel, również 2.5l, miał 96 KM i 216 Nm przy 2000 obr/min. To pokazuje jak bardzo duży postęp od lat '70 dokonał się w konstrukcjach turbodiesli.
Gdyby nie filmik Profesora to nie wiedzial bym o co chodzi z tym cudownym zawiasem
Myślałem, że to karawan, dopiero później uświadomiłem sobie, że to wersja kombi haha
W sumie fajny, jeździł bym
porównując do Golfa III to i w latach 90 był nowoczesny
W 1974 roku CX zdobył nagrody na najbezpieczniejszy samochód roku, najładniejszy samochód oraz samochód roku. Przedlift był przepiękny.
Ten cytat z pana tadeusza na poczatku , wiesz ze kaliber 44 wzial wlasnie nazwe z tego fragmentu ?
Właściciel nim wyjeżdża na drogi? Blachy z mojego małego powiatu a nigdy o nim nie słyszałem. Piękne paskudztwo.
Jezu cudowne
I cyk, jesteś przy STP Kabaty furą z innego wymiaru, to jest to! ;)
Te lusterka z pozycji kierowcy zajebiscie się prezentują
Pomine już fakt że z takim zawiasem da rade jechać na 3 kołach. Polecam popaptrzeć na yt mnóstwo jest DSów, GS i GSA i nawet CX bez tylnego prawego koła normalnie jadących.
Auto kosmiczne dla Stanisława Lema
"Lem? Lem jest fantastą, pisze że przybysze są zieloni jak ciasto z kiwi..."
@@maras52 k44 film
@@maras52 Najlepszy track z 63 minut dookoła świata.
Naprawdę myślałem,że to karawan😂
Będzie BiedaSpot 2020 w Krakowie?
Kozacki odcinek, dzieki!!! ostrzyłem kiedys zeby na xm'a ale brak części i legendy jakim jest owiany jego serwis niestety odstraszyły....
Fajna Fura Dla Piosenkarza.
Ej, podoba mnie się ta fura...
Ostatnie pożegnanie :) Tak się czułeś pewnie :)
Hydrauliczny servotronic 😎
Podobno ten citroen ma lepsze zawieszenie od mercedesa klasy S. (Chodzi o komfort)
Nie tylko lepsze, ale zdecydowanie trwalsze i dużo tańsze w serwisowaniu
No tak, bo masz mercedesa klasy S (nie podałeś tez żadnego modelu) i dasz sobie obie ręce uciąć, ze jego zawieszenie jest do bani. Mercedes, i nie tylko mercedes kupił od citroena technologie zawieszenia, ale nie ma za bardzo podstaw, zeby twierdzić ze zawieszenia mercedesa nie są trwałe i „gorsze”.
@@HubertKKKKK tak się składa że jeszcze 5 lat temu miałem w220 s500. Jakość wnętrza wygoda, komfort, fun z jazdy rewelacja! I drugi biegun rdza i koszt serwisowania zawieszenia, koszmar! I dokładnie tak uważam gdyby merc miał zawieszenie i zabezpieczenie antykorozyjne Citroena byłby bajką a tak... 💩
Ryszard Twarog ja aktualnie tez posiadam w220, udało mi się kupić piękny i zdrowy egzemplarz, po wymianie zawieszenia z przodu święty spokój. Do 500 nie ma co porównywać ale mój 320cdi koło 7-8 spala co jest mega dobrym wynikiem. Od kiedy mam ten samochód to każdy inny mnie po prostu męczy. Mam nadzieje ze będzie jeszcze długo służył, a potem zamiana na 221 :D
Mercedesy klasy S znane są z b.dobrego komfortu i mimo wszystko zabawne jest to, że taka cytryna oferuje jeszcze lepszy komfort od przykładowo W140.