KAWASAKI KX450 '24
Вставка
- Опубліковано 8 вер 2024
- więcej na temat tego motocykla, mówić mi się nie chce. Jest nowy i tyle. Każda marka znajdzie swego odbiorcę, Ja teraz jeżdżę KXem i jest OK. Czy kupiłbym raz jeszcze? Nie wiem, ale wiem że jest coś nieodkrytego w tym motocyklu co mam nadzieję zaskoczy mnie pozytywnie.
Super filmik Panie Tomaszu. Co doświadczenie to doświadczenie. Wystarczyły 2 mth. i wszystko jasne. Z uwagą oglądałem Pański film, tym bardziej, że byłem/jestem żywo zainteresowany zakupem 2024 Kawasaki KX450. Tego typu rodzimych produkcji jest niewiele i trzeba się często posiłkować testami zagranicznymi. Mam nadzieję, że po dłuższej jeździe będzie Pan mógł przekazać jeszcze więcej swoich spostrzeżeń. Szukając informacji na temat nowego KX’a 450 na amerykańskich forach można znaleźć kilka modyfikacji, które poprawią jego dynamikę. Poniżej sugestie amerykańskich riderów:
1. Za brak mocy odpowiada zbyt mała komora, w której jest filtr powietrza. Chłopaki usuwają gumową osłonę pod akumulatorem lub wręcz wycinają niepotrzebny plastik tworząc gigantyczną puszkę filtra powietrza. Dodatkowo wycinają otwory w osłonie filtra a’la KTM.
2. Kolejna rzecz to tłumik - niektórzy wymieniają na akcesoryjne typu.: PRO CIRCUIT, FMF itp., inni pozbywają się ze środka elementów, które „przymulają” te moto.
3. Żeby wykorzystać potencjał silnika, niektórzy montują z tyłu większe zębatki np.: 51 lub nawet 52 zęby. To powoduje, że zamiast „zrzucać” bieg do 2 w zakręcie to można go pokonać na 3 biegu jak typową 450-tką
Jest też sporo opinii, że dzięki takiej charakterystyce silnika i częstszej zmianie biegów (jak w 350-tce) ta 450-tka tak nie męczy, a wręcz zachęca do szybszej jazdy - i o tym też Pan wspomina. Kolejną rzeczą z amerykańskich forów, którą Pan potwierdza to - rewelacyjne, dopracowane i precyzyjne podwozie + zawieszenie SHOWA, które pozwalana na szybkie i pewne pokonywanie zakrętów. Podobno petarda. Nawet Yamaha tak sobie nie radzi w zakrętach jak 2024 Kawasaki KX450.
Jeszcze jedną rzecz, którą Pan też potwierdził to, to że pomimo zastosowania opcjonalnych map, które można tworzyć w aplikacji (jak w Yamaha) moc znacząco nie wzrasta i dorównuje raczej mapom podstawowym w innych motocyklach (miejmy nadzieję, że wkrótce pojawią się mapy, które „wyciągnął” jeszcze więcej mocy z tego silnika)
Chyba jedyną rzeczą, która mnie zniechęca przed zakupem to problemy z RAMĄ. Nie wiem z jakiej dystrybucji ma Pan swoje moto, ale podobno dealerzy w Stanach do motocykli dołączają biuletyn z info (+zdjęcie), że mogą powstać pęknięcia na spawach (po wewnętrznej stronie dźwigara ramy) i trzeba to kontrolować. Jaka piszą jest to problem, który występuje sporadycznie, ale trzeba to sprawdzać.
Życzę długiej i bezproblemowej eksploatacji.
Czekam na kolejne filmy.
Przepraszam za opóźnienie w odpowiedzi
1. Czekam na odpowiedni moment aby usunąć zaślepkę spod akumulatora - ale po woli przyzwyczajam się do tego SŁABEGO silnika i zauważam plusy
2.oryginalny wydech leży na półce i założyłem HGS, nie dla mocy a uzyskania liniowości przyrostu
3. co do ramy to słyszałem o tym i są to wadliwe pierwsze modele na rynek US. Ja mam Europę.
Bardzo dziękuje za wnikliwe obejrzenie mojego materiału co zachęca mnie do dalszej pracy. Jeśli będę mógł w czymś pomóc - walcie śmiało.
@@tomaszpiorkowski
Witam ponownie Panie Tomku.
Czy pojawiły się jakieś nowe przemyślenia z jazdy na nowej Kawasaki KX 450 '24 ???
Pytam ponieważ w filmiku z testów YAMAHA YZ250 F w wersji anniversary padło stwierdzenie, które nie ukrywam mocno mnie zaintrygowało. Chodzi mianowicie o słowa "PASKUDNE KAWASAKI" . Czy to oznacza, że jednak przy dłuższej eksploatacji nowa Kawasaki nie zyskuje, a wręcz przeciwnie - traci?
P.S
Może jakiś obszerniejszy filmik ?????🤔👍
@@user-md5eo6qi8f Cóż jakaś nowa myśl rozkwita. Zajebisty motocykl pod względem prowadzenia, zawieszenie jakby stworzone dla mnie - oczywiście musiała cały spersonalizować i zmienić wiele rzeczy. Silnikowo i mocowo wystarczy - kwestia przyzwyczajenia. KX nie męczy. Jedyne co przeszkadza to dźwięki gdy się go odpala - tak już mają. Mam jakieś propozycje zmiany marki i współpracy i po testach na razie zostanę przy KXie. Daje mi lekkość i łatwość jazdy, taka 450tka dla emeryta jednak mocniejsza i szybsza od 250tki. Polecam tym cięższym kierowcom z większym doświadczeniem.
za godzinę na kanale wedle życzenia
E tam gruby... teraz to się nazywa body positive :) Kurde, musze przyjechać na szkolenie na Rządze, to pomacam to KX. Jeżdze na 250 4T enduro a też jestem gruby, ale jak mówisz że na oryginalnej mapie KX jest słabe, to może będzie to dobry wybór jak będę szukał motocykla MX.
Takie wydaje się być przeznaczenie tego motocykla.
Amerykanie się spuszczają pisząc: czas tego co mocne i lekkie już minął.
Coś w tym jest, prowadzi się dobrze do mocy się przyzwyczaję, ale za to szybciej jadę. Wbijaj zapraszam. Tylko wcześniej zadzwoń
Kawasaki kxf 250 i jest mocniejsze od crf 250 mojego ziomka honda 1 wałek kawa 2
zależy jak motocykl jest zajechany i który r