Ta lampka to gniot, ona sie nie nadaje praktycznie do niczego. 4h ? To nie wystarczy na jedna ustawke 100km jak nie wyjmujesz roweru z auta na starcie. Na hel i spowrotem nie dojade. 1. Bateria to kpina, tutaj by sie przydal solar. 2. Wielka czarna zmarnowana powierzchnia, zgodnie z prawem musisz i tak miec odblaskowe swiatlo czerwone. Czerwone pole naprawde nie moglo byc odblaskowe ?. 3. Tryb peleton jest tylko trybem ciaglym, i dryluje baterie mocniej niz najmnocniejszy dzienny pulsujacy. 4. Noc ? Znowu bez szans, nikt nie jest w stanie za mna jechac, lampka wypala oczy, a sensowny tryb na noc czyli peleton... jak pkt 3. 5. Zaden przycisk di2/licznik/pilot nie ma opcji wlaczenia/wylaczenia radaru, a lampka ma KOSMICZNY promien. Mozna jechac po jednej stronie ulicu na drodze rowerowej, a zobaczymy "niby za nami" pojazdy 20 metrow w prawo, za dwoma pasami, pasem zieleni i nasypem. Jade szosa to wlacze, chcial bym tez jendym klik to wylaczyc. 6. Brak swiatla stopu... chinskie lampeczki to maja, a varia, czy edge maja akcelerometr, zyroskop, maja pomiar predkosci... a tutaj taka prosta funkcja, a nic :/... 7. Sprawe z pilotem pogorszono dodatkowo o sterowanie tylko z jednego konkretnego pilota do lampek Varia, nie wazne, ze klamki di2 za 3000zl. Mozesz nimi wlaczyc kompas, ale trybu w lampce nie zmienisz. Tak samo zwykly Garmin remote, ma przyciski programowalne... ale nie. Jak bysmy poszli w taka skrajnosc, gdzie ktos jezdzi z psem na ebike i ma kompletny sprzet garmina. To musi miec na kierownicy 4 PILOTY !!! I co z tego, ze di2/AXS. Osobny podstawowy (Garmin remote), osobny do kamery (Garmin VIRB remote), osobny do swiatel (Garmin Varia remote) , osobny do ebike (Garmin ebike remote) i ostatni do ich inteligentnej obrozy dla psa (Garmin Delta Canine Remote,). I moze i bikejoring jest ekstremalnie niszowy, a przyklad malo zyciowy. To juz wymuszenie posiadania dwoch pilotow jest CHORE... Mam zwykla varie i naprawde jest super, pomaga bardzo, ale tez ma wspomniane wady, chodz lepiej z bateria. Idealny zestaw to varia w trybie radaru + bontrager ION jako lampka migajaca. Szkoda, ze nie mozna varia wlaczyc w trybie tylko swiec jak wykryjesz za nami samochod. Opis troche jak przeczytanie danych z katalogu, bez dokladniejszego poznania produktu.
Fajnie, że jako użytkownik dzielisz się tu swoimi spostrzeżeniami i dzięki, że Ci się chciało to napisać. Na pewno potencjalni nabywcy z tego skorzystają. Nasz materiał to raczej krótka prezentacja i zajawka tych produktów, która powstaje w głowie Mikołaja podczas ich „macania” + najważniejsze fakty bierzemy z www. To nie test, ani dogłębna analiza przedzakupowa. Po prostu krótka prezentacja.
Ale kadzisz człowieku, lider????! potężny komputer który gubi się w każdym lesie, przelicza trasę w tempie sprzętów 10 lat wstecz, a usb c to dla nich odkrycie dostępne tylko za milion monet.
Teraz tak się mówi, podobnie jak z cenami zamiast 300 i 800 to podaje się bez eurocenta ;) Dodatkowo podkreśla się bezpieczeństwo lampki varia gdyż to działa na wyobraźnie i portfel. Niestety nie ma to potwierdzenia w statystykach, które ukazują bardzo mały odsetek wypadków spowodowanych przez najechanie pojazdu na tył roweru. To nie tu leży problem. Ale to marketing ;)
@@africandoo Mam wersję 1 i mogę Cię zapewnić, że 2 jest bardziej dopracowana. Przede wszystkim jest szybsza od 1 ma złącze USB-C, zdecydowanie prościej się uruchamia start nagrywanie, złącze jest od dołu, a nie z tył jak w 1, ma jakiś pomiar baryczny wysokości (dla tych co wiedzą do czego to służy) potrafię cały dzień jeździć rowerem i się nie rozładuje do zera, w porównaniu do telefonu nie gubi zasięgu w lesie, jednym słowem wyczuwa się różnicę w działaniu. Co prawda ja nie jestem zawodowcem i wielu funkcji nie używam ale nie żałuję, że zakupiłem 2 choć w momencie zakupu była to całkowita nowość. Wersję 1 używa teraz moja żona lub córka, zależy kto ma chęć wyjazdu? Pozdrawiam
Szkoda że Varia tak krótko działa bo np jadąc już na całodniową wycieczkę bądź biorąc udział w jakimś ultra to o ile komputer ( bo już licznikiem to też nie można nazwać) da radę to sama lampka nie 🙆♂
To fakt, obecność kamery i radaru zabiera cenne miejsce i energię, które - gdyby to była tylko lampa - znacznie wydłużyłoby czas pracy światła. Z drugiej strony jego innowacyjność i „świetność” opiera się właśnie na tej wielofunkcyjności.
@@bikeworldPL niby tak ale jednak potrafią do komputera włożyć baterię która działa mega długo a nie oszukujmy się w dzisiejszych czasach to można było zrobić to lepiej, ale możliwe że to też specjalnie zrobione aby za jakiś czas wypuścić nowszy model z "lepsza" baterią. Domyślam się że jak włączy się światło to i automatycznie kamera działa czy jednak można to odseparować ? Tylko że z drugiej strony to by była tak naprawdę Varia z podstawowej wersji
Ten Explorer bardzo fajny. Szkoda tylko, że bateria trzyma prawie wcale. Do turystyki to powinni trzymać się wymiennych baterii. Nie mówię, żeby od razu na paluszki robili (chociaż też by się nic nie stało bo były takie modele i działają do teraz ) ale nawet zwykły akumulator możliwy do dokupienia. Jednak 16 h do dość mało. Ale komputer sam w sobie jest naprawdę fajny.
Przykro nam, ale nie podpowiemy, ten materiał to była stricte prezentacja, bez testu i zwyczajnie nie mamy pojęcia. Urządzeń oczywiście nie mamy już w redakcji, bo to było dawno... Polecam wykonać telefon do jakiegoś dobrego sklepu (np Trigar) i poprosić żeby sprawdzili.
Kiedyś w ofercie Garmina był virb, ale chyba już go nie ma, choć pewni nie jesteśmy. To zła wiadomość dla fanów ekosystemów. Teraz można się posiłkować dowolną kamerą akcji po prostu.
@@bikeworldPL Niestety ale chyba wszystkie aktualnie dostępne kamery sportowe zbytnio się rzucają w oczy. Miałem wcześniej Redleaf RD32II, jej zaletą było to, że wyglądała jak lampka rowerowa, zresztą miała też taką funkcję. Chciałbym coś w tym stylu w wykonaniu Garmina.
![Empetrójka na karty CF - jak szybko przemijają mody [TOWARY MODNE 233]](http://i.ytimg.com/vi/4sfN9Jy-obA/mqdefault.jpg)
Ta lampka to gniot, ona sie nie nadaje praktycznie do niczego. 4h ? To nie wystarczy na jedna ustawke 100km jak nie wyjmujesz roweru z auta na starcie. Na hel i spowrotem nie dojade.
1. Bateria to kpina, tutaj by sie przydal solar.
2. Wielka czarna zmarnowana powierzchnia, zgodnie z prawem musisz i tak miec odblaskowe swiatlo czerwone. Czerwone pole naprawde nie moglo byc odblaskowe ?.
3. Tryb peleton jest tylko trybem ciaglym, i dryluje baterie mocniej niz najmnocniejszy dzienny pulsujacy.
4. Noc ? Znowu bez szans, nikt nie jest w stanie za mna jechac, lampka wypala oczy, a sensowny tryb na noc czyli peleton... jak pkt 3.
5. Zaden przycisk di2/licznik/pilot nie ma opcji wlaczenia/wylaczenia radaru, a lampka ma KOSMICZNY promien. Mozna jechac po jednej stronie ulicu na drodze rowerowej, a zobaczymy "niby za nami" pojazdy 20 metrow w prawo, za dwoma pasami, pasem zieleni i nasypem. Jade szosa to wlacze, chcial bym tez jendym klik to wylaczyc.
6. Brak swiatla stopu... chinskie lampeczki to maja, a varia, czy edge maja akcelerometr, zyroskop, maja pomiar predkosci... a tutaj taka prosta funkcja, a nic :/...
7. Sprawe z pilotem pogorszono dodatkowo o sterowanie tylko z jednego konkretnego pilota do lampek Varia, nie wazne, ze klamki di2 za 3000zl. Mozesz nimi wlaczyc kompas, ale trybu w lampce nie zmienisz. Tak samo zwykly Garmin remote, ma przyciski programowalne... ale nie.
Jak bysmy poszli w taka skrajnosc, gdzie ktos jezdzi z psem na ebike i ma kompletny sprzet garmina. To musi miec na kierownicy 4 PILOTY !!! I co z tego, ze di2/AXS. Osobny podstawowy (Garmin remote), osobny do kamery (Garmin VIRB remote), osobny do swiatel (Garmin Varia remote) , osobny do ebike (Garmin ebike remote) i ostatni do ich inteligentnej obrozy dla psa (Garmin Delta Canine Remote,). I moze i bikejoring jest ekstremalnie niszowy, a przyklad malo zyciowy. To juz wymuszenie posiadania dwoch pilotow jest CHORE...
Mam zwykla varie i naprawde jest super, pomaga bardzo, ale tez ma wspomniane wady, chodz lepiej z bateria. Idealny zestaw to varia w trybie radaru + bontrager ION jako lampka migajaca. Szkoda, ze nie mozna varia wlaczyc w trybie tylko swiec jak wykryjesz za nami samochod. Opis troche jak przeczytanie danych z katalogu, bez dokladniejszego poznania produktu.
Fajnie, że jako użytkownik dzielisz się tu swoimi spostrzeżeniami i dzięki, że Ci się chciało to napisać. Na pewno potencjalni nabywcy z tego skorzystają. Nasz materiał to raczej krótka prezentacja i zajawka tych produktów, która powstaje w głowie Mikołaja podczas ich „macania” + najważniejsze fakty bierzemy z www. To nie test, ani dogłębna analiza przedzakupowa. Po prostu krótka prezentacja.
Garmin edge explore 2 posiada niby trening-wyscig z poprzednia aktywoscia !!a w rzeczywistosci chyba nie jest dostepna choc instrukcja mowi ze jest!!!
Ale kadzisz człowieku, lider????! potężny komputer który gubi się w każdym lesie, przelicza trasę w tempie sprzętów 10 lat wstecz, a usb c to dla nich odkrycie dostępne tylko za milion monet.
Mam Garmin Edge Explore 2 i tam jest USB typu C
Teraz tak się mówi, podobnie jak z cenami zamiast 300 i 800 to podaje się bez eurocenta ;) Dodatkowo podkreśla się bezpieczeństwo lampki varia gdyż to działa na wyobraźnie i portfel. Niestety nie ma to potwierdzenia w statystykach, które ukazują bardzo mały odsetek wypadków spowodowanych przez najechanie pojazdu na tył roweru. To nie tu leży problem. Ale to marketing ;)
@@BatoryJan Jak działa w realnym nawigowaniu? Też tak wolny jak wersja 1?
@@africandoo Mam wersję 1 i mogę Cię zapewnić, że 2 jest bardziej dopracowana. Przede wszystkim jest szybsza od 1 ma złącze USB-C, zdecydowanie prościej się uruchamia start nagrywanie, złącze jest od dołu, a nie z tył jak w 1, ma jakiś pomiar baryczny wysokości (dla tych co wiedzą do czego to służy) potrafię cały dzień jeździć rowerem i się nie rozładuje do zera, w porównaniu do telefonu nie gubi zasięgu w lesie, jednym słowem wyczuwa się różnicę w działaniu. Co prawda ja nie jestem zawodowcem i wielu funkcji nie używam ale nie żałuję, że zakupiłem 2 choć w momencie zakupu była to całkowita nowość. Wersję 1 używa teraz moja żona lub córka, zależy kto ma chęć wyjazdu? Pozdrawiam
Szkoda że Varia tak krótko działa bo np jadąc już na całodniową wycieczkę bądź biorąc udział w jakimś ultra to o ile komputer ( bo już licznikiem to też nie można nazwać) da radę to sama lampka nie 🙆♂
To fakt, obecność kamery i radaru zabiera cenne miejsce i energię,
które - gdyby to była tylko lampa - znacznie wydłużyłoby czas pracy światła. Z drugiej strony jego innowacyjność i „świetność” opiera się właśnie na tej wielofunkcyjności.
@@bikeworldPL niby tak ale jednak potrafią do komputera włożyć baterię która działa mega długo a nie oszukujmy się w dzisiejszych czasach to można było zrobić to lepiej, ale możliwe że to też specjalnie zrobione aby za jakiś czas wypuścić nowszy model z "lepsza" baterią. Domyślam się że jak włączy się światło to i automatycznie kamera działa czy jednak można to odseparować ? Tylko że z drugiej strony to by była tak naprawdę Varia z podstawowej wersji
Ten Explorer bardzo fajny. Szkoda tylko, że bateria trzyma prawie wcale. Do turystyki to powinni trzymać się wymiennych baterii. Nie mówię, żeby od razu na paluszki robili (chociaż też by się nic nie stało bo były takie modele i działają do teraz ) ale nawet zwykły akumulator możliwy do dokupienia. Jednak 16 h do dość mało. Ale komputer sam w sobie jest naprawdę fajny.
Mam jedynkę, dalej jeżdzę z powerbankiem :-)
Varia spoooko ale ten czas pracy:(
Niczego się nie dowiedziałem o Explore.
Tyle że jest gorszy od flagowego z innej rodziny. W ogóle bez sensu.
A już chciałem kupić.
Czy można w jakiś sposób w garmin edge explore 2 wlaczyc zbudowany trening w garmin connect?
W jaki sposób Garmin varia rct715 ostrzega przed zbliżającym pojazdem, gdy korzystam z licznika sigma 16.16 sts.cad?
Z telefonem możesz połączyć
Czy Explore można doładowywać w trakcie jazdy i jego pracy z powerbanka?
Przykro nam, ale nie podpowiemy, ten materiał to była stricte prezentacja, bez testu i zwyczajnie nie mamy pojęcia. Urządzeń oczywiście nie mamy już w redakcji, bo to było dawno... Polecam wykonać telefon do jakiegoś dobrego sklepu (np Trigar) i poprosić żeby sprawdzili.
Tak
Kamera na tył fajna opcja, ale co z kamerką na przód?
Kiedyś w ofercie Garmina był virb, ale chyba już go nie ma, choć pewni nie jesteśmy. To zła wiadomość dla fanów ekosystemów. Teraz można się posiłkować dowolną kamerą akcji po prostu.
@@bikeworldPL Niestety ale chyba wszystkie aktualnie dostępne kamery sportowe zbytnio się rzucają w oczy. Miałem wcześniej Redleaf RD32II, jej zaletą było to, że wyglądała jak lampka rowerowa, zresztą miała też taką funkcję. Chciałbym coś w tym stylu w wykonaniu Garmina.