W figurowym nazywa się to crossroll. To zaskakujące jak wiele frajdy traci się nie korzystając z zewnętrznych krawędzi. Krótki rzut oka na to jak ktoś posługuje się własnie nimi pozwala dość trafnie ocenić czyjeś umiejętności. Jako rozgrzewka albo prezentacja luzu niezastąpione ;) Czasami widuję ludzi próbujących to naśladować ale kompletnie nie odróżniają, o którą krawędź chodzi i "slalomują" na wewnętrznych.
Bardzo fajny materiał i nasuwa mi się myśl, czy takie podstawy są trenowane wśród hokeistów na treningach, bo trenowałem kilka lat pod koniec lat 90tych i sobie nie przypominam :))
Wydaje mi się, że raczej nie. Mówię o hokeju amatorskim, a szkoda. Oczywiście każdy trenuje te elementy, które są mu ewentualnie potrzebne, ale uważam, że dzieciaki powinny posiadać bardzo dobre podstawy jazdy. Mówię tu o koordynacji, balansie i wyczuciu krawędzi. Tak jak w podstawówce ogólna wiedza (umiejętności) być musi :-)
Mistrz drugiego planu w białej bluzie i czarnych spodniach
Super film!
Dziękuję za bardzo pomocny materiał filmowy. 😅
Pan mi czyta w myślach, właśnie podpatrzyłem u kogoś od figurówek tyłem przez tył i próbuję to naśladować. Jak zwykle super materiał. Pozdro!
Ha ha - super
Супер! Мне очень нравятся Ваши уроки!
W figurowym nazywa się to crossroll. To zaskakujące jak wiele frajdy traci się nie korzystając z zewnętrznych krawędzi. Krótki rzut oka na to jak ktoś posługuje się własnie nimi pozwala dość trafnie ocenić czyjeś umiejętności.
Jako rozgrzewka albo prezentacja luzu niezastąpione ;) Czasami widuję ludzi próbujących to naśladować ale kompletnie nie odróżniają, o którą krawędź chodzi i "slalomują" na wewnętrznych.
Bardzo fajny materiał i nasuwa mi się myśl, czy takie podstawy są trenowane wśród hokeistów na treningach, bo trenowałem kilka lat pod koniec lat 90tych i sobie nie przypominam :))
Wydaje mi się, że raczej nie. Mówię o hokeju amatorskim, a szkoda. Oczywiście każdy trenuje te elementy, które są mu ewentualnie potrzebne, ale uważam, że dzieciaki powinny posiadać bardzo dobre podstawy jazdy. Mówię tu o koordynacji, balansie i wyczuciu krawędzi. Tak jak w podstawówce ogólna wiedza (umiejętności) być musi :-)
Druzyna z którą gram nie trenuje podstaw w ogóle, a dla mnie początkującego hokeisty to duzy problem szczególnie jazda z kijem i krążkiem.
oczywiście że są ale w bardzo młodym wieku potem tylko power skating i technika