Praca w blokach. Swojego czasu miałem z tym problem - tzn pracę zadaniową traktowałem jako listę TO-DO - masa małych zadań, które często były ze sobą nie związane. Teraz eksperymentuje nad czymś zbliżonym do metody, która opisujesz - staram się pracować w blokach nad JEDNYM tematem - wykonać wszystkie dostępne zadania w obrębie jednego tematu przez określony czas. Widzę dużą poprawę :)
Bardzo dobry materiał. Sam zgłębiam produktywność od pewnego czasu i po pół roku poszukiwań doszedłem do podobnych wniosków. Bardzo mi pomogła w tym książka Nawyki Warte Miliony Briana Tracy, niestety historii o Ivym Lee nie znałem. Sam nagrałem podobny materiał, tylko trochę różnimy się pewnymi szczegółami. Odcinek bardzo na plus.
Od dziś już wprowadziłem, moja żona też ;) Ja jestem copywriterem, a ona ilustratorem. Oboje pracujemy zdalnie i całkiem nieźle organizowaliśmy swój czas. Ale prawie dwa lata temu pojawiły się w domu bliźnięta i czas wyparował! 😉 Także każde wsparcie poprawiające efektywność jest dla nas na wagę złota 👌🥇
W biurze - nie ma szans :( Robię sobie piękne plany, ale zawsze przychodzi ktoś "ważniejszy" i mówi, że wszystko trzeba rzucić i robić jego zadanie...frustracja lever hard :( :(
3 роки тому
Niestety. Dlatego dla niektórych, tych lepiej zorganizowanych, własny biznes to często jedyne wyjście, żeby pracować po swojemu.
To nie działa w korporacji w trakcie projektu - trzy spotkania w jednym terminie, nikt tego nie kontroluje, do wykonania normalna praca.... odnoszę wrażenie, że szefowie nie słyszeli o żadnych metodach organizacji pracy, albo udają, że nie takie nie istnieją...
tylko szkoda że jak masz listę zadań na przyszły dzień to będziesz myślał całą noc o tych zadaniach i na następny dzień nic nie zrobisz bo będziesz zbyt zmęczony by je wykonać - dlatego ta metoda nie ma sensu bo ona tylko nakłada presję
Świetne filmy Jacku. Aż byłem w szoku jak dawałem suba, że nie masz ich kilkuset tysięcy, bo na takim poziomie prowadzisz kanał :)
Dzięki :) Na dniach zacznę tu zupełnie nowy cykl to i może suby powindują w górę ;)
Dzięki, spróbuję :) Szczególnie przekonuje mnie to, że jak mam napisane od czego mam zacząć nie muszę nad tym myśleć. Pozdrawiam.
Praca w blokach. Swojego czasu miałem z tym problem - tzn pracę zadaniową traktowałem jako listę TO-DO - masa małych zadań, które często były ze sobą nie związane. Teraz eksperymentuje nad czymś zbliżonym do metody, która opisujesz - staram się pracować w blokach nad JEDNYM tematem - wykonać wszystkie dostępne zadania w obrębie jednego tematu przez określony czas. Widzę dużą poprawę :)
Bardzo dobry materiał. Sam zgłębiam produktywność od pewnego czasu i po pół roku poszukiwań doszedłem do podobnych wniosków. Bardzo mi pomogła w tym książka Nawyki Warte Miliony Briana Tracy, niestety historii o Ivym Lee nie znałem. Sam nagrałem podobny materiał, tylko trochę różnimy się pewnymi szczegółami. Odcinek bardzo na plus.
Dziękuję za ten film
Spodziewaj się komentarzy pod losowymi filmikami bo planuję binge watching twojego kanału w najbliższych dniach
Czekam na zalew komentarzy Artur ;)
@ mmmm, piękna szpila w słomiany zapał.
Dziękuję. :D Skłoniło mnie to do myślenia o próbach naprawy świata w jeden wieczór. Chyba czas z tym skończyć
Ciekawa metoda - przetestuję przez miesiąc i zobaczę jak działa! 🔥
Daj znać jak się sprawdza. :)
I jak? :D
Przetestowane?
Dzięki! Sprawdzę koniecznie, bo zdecydowanie przyda mi się większe zorganizowanie w pracy ;)
Właśnie do tego jest ta metoda. :)
Od dziś już wprowadziłem, moja żona też ;) Ja jestem copywriterem, a ona ilustratorem. Oboje pracujemy zdalnie i całkiem nieźle organizowaliśmy swój czas. Ale prawie dwa lata temu pojawiły się w domu bliźnięta i czas wyparował! 😉 Także każde wsparcie poprawiające efektywność jest dla nas na wagę złota 👌🥇
Życie jest piękne.
Metoda niby banalna ale....genialna!
3 lata i dalej się wyświetla na głównej;)
W biurze - nie ma szans :( Robię sobie piękne plany, ale zawsze przychodzi ktoś "ważniejszy" i mówi, że wszystko trzeba rzucić i robić jego zadanie...frustracja lever hard :( :(
Niestety. Dlatego dla niektórych, tych lepiej zorganizowanych, własny biznes to często jedyne wyjście, żeby pracować po swojemu.
To nie działa w korporacji w trakcie projektu - trzy spotkania w jednym terminie, nikt tego nie kontroluje, do wykonania normalna praca.... odnoszę wrażenie, że szefowie nie słyszeli o żadnych metodach organizacji pracy, albo udają, że nie takie nie istnieją...
Super, gdyby tylko nie te dodatkowe zadania do listy w ciągu dnia ;)
ja w te metody na ogarnięcie listy zadań totalnie nie wierzę - wszyscy magicy którzy chcą podnieść efektywność to naciągacze
tylko szkoda że jak masz listę zadań na przyszły dzień to będziesz myślał całą noc o tych zadaniach i na następny dzień nic nie zrobisz bo będziesz zbyt zmęczony by je wykonać - dlatego ta metoda nie ma sensu bo ona tylko nakłada presję
Na lekcje online napewno się przyda