W jaki sposób DUMBLEDORE tak naprawdę zaplanował śmierć HARRY’EGO? |
Вставка
- Опубліковано 7 чер 2023
- Przedstawiam teorię, zgodnie z którą zakończenie sagi pt. "Harry Potter" miało wyglądać trochę inaczej niż ostatecznie miało to miejsce.
Wykorzystane przeze mnie fragmenty wideo należą do ich prawnych właścicieli i zostały wykorzystane zgodnie z prawem cytatu (art.29 ust.1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych z 4 lutego 1994 r).
Wspieraj kanał 💰: / @imaginariium
ig: / smoczysmk
kanał piłkarski: @pediludium
kanał vlogowy: @smoczy71
dc: / discord
twitch: / smoczysmk
fb fanpage: / imaginariumggtv
fb grupa: / 1250300605319156
www.hp-lexicon.org/?attachmen...
www.deviantart.com/nebulan/ar...
www.theringer.com/movies/2018...
rare-gallery.com/60586-albus-... - Фільми й анімація
- Panie dyrektorze Dumbledore! Udało się!
Przeżyłem i mam się świetnie. Dzięki panu.
- Cholera!
Nic nie idzie zgodnie z myślą mojego planu.
-Ron jak nas odnalazłeś?
-Wygaszacz, usłyszałem Hermiona twój głos z wygaszacza!
-A mogę wiedzieć co takiego powiedziałam, ze to usłyszałeś?
- MOWI SIĘ LEVIOSA A NIE LEVIOOOOSAAAA
😆❤👍
Kiedyś ktoś za jakieś dwadzieścia lat spotka tą aktorkę i jej to przypomni.
@@panzplayer2160 Ta aktorka nie będzie miała pojęcia o co chodzi, bo to nie ona to powiedziała, tylko osoba podkładająca pod nią głos w polskim dubbingu
@@Mistrz-mw4db co nie powiedziała? Przecież to sa fragmenty z książki pomieszane ze sobą i obydwa fragmenty są powiedziane zarówno jak i przez aktorka jak i osobę dubbingująca. Wiec napewno by wiedziała o co chodzi
@@Mistrz-mw4db to powiedzieć po angielsku i tyle
Z tego co pamiętam to w książce pada tekst , że Harry musi dobrowolnie dać się zabić nawet się nie broniąc więc wydaję mi się , że Dumbledore wierzył , że to Snape przekażę wszystko Harremu i nie zakładał śmierci Severusa , który długo wodził Voldemorta za nos. A co do wygaszacza to w książce Ron również mówi Harremu , że Dumbledore chyba przewidział , że ich opuści dając mu ten wygaszacz, a Harry od razu go poprawił mówiąc , że dyrektor wiedział , że Ron zawsze będzie chciał wrócić do nich. Trzeba też dodać , że Ron usłyszał z wygaszacza głos Hermiony i kula światła pojawiła się trochę później. Więc tu wydaję mi się , że Albus doskonale zdawał sobie sprawę , że trio może się rozdzielić , a że Ron dorastał w cieniu braci i często bywał zazdrosny(Choćby w Czarze Ognia o udział Harrego w turnieju o czym Dumbledore na pewno się dowiedział albo połączył fakty) to nie było trudno założyć , że to właśnie Ron zniknie na jakiś czas , ale szybko będzie chciał wrócić
Fakt, że Albus nie zakładał śmierci Snape’a jest jeszcze większym przejawem debilizmu. No bo skoro Severus zabił Dumbledore’a i Czarna Różdżka (w mniemaniu Voldemorta) należy teraz do niego, to prędzej czy później doszłoby do zabicia Snape’a aby Czarna Różdżka w końcu była Tomowi posłuszna. Mam głęboką nadzieję, że Albus jednak przewidział taką okoliczność, bo jeżeli nie, to gdyby Severusa zabito nieco wcześniej lub później, to byłoby po ptakach.
Wodził za co? XD
@@piotrpiaseczny7231 hahah😂❤
Tak go wodził że aż mu nos urwał
@@xYoriko nie musiał
- Harry, musisz dać się zabić... eee - wymarotał Snape w agonii.
- Pójdziesz do lasu, a wtedy Voldemort walnie w ciebie avade kedevarą i będziesz miał szansę przeżycia.
- O k rwa! A co jak dźgnie mnie nożem i podetnie gardło?
- Potter ty to zawsze utrudniasz robotę.
Już raz miał szansę wywalić go z kołyski przez okno i ją zmarnował
Nie spodziewam się u niego takiej pomysłowości
Voldemort używający MUGOLSKIEGO narzędzia by zabić kogoś? Niemożliwe
Ludzie, to był żart.
@@BartekSychterz a kto mówi że to nie żart? Ja tylko dopowiedziałem
@@BartekSychterz
Nieźle ci wyszedł, ale @Tymon Pierkarski i @Paweł Chyła dobrze gadają
nie jestem pewien czy autorka wyciągała tak daleko idące spekulacje, aczkolwiej fajnie tego posłuchać
Myślę że wyciągnęła. Widać to po tym jak szczegółowo podeszła do fizyki cofania się w czasie w tym uniwersum, ktore wszak pojawiło się tylko parę razy. Rowling naprawdę dbała o detale
@@Mistrz-mw4db patrząc na ilość absurdów tego świata raczej mam odmienne zdanie, tylko książka dla dzieci potem bardziej młodzieży którą miło się wspomina , żadne arcydzieło . Co do tematu cofania
w czasie to w tym tam dramacie co niby też to chyba napisała pokaz był w ogóle dbałości o szczegóły. Jednak jak mówię miło się to czytało książki fajne , ale dbałość o świat raczej mizerna.
Może jeszcze jakieś odcinki o Wodogrzmotach Małych? A ten materiał jak zawsze świetny.
Uwielbiam Twoje filmy, widać że wkładasz w nie sporo pracy. Co do książki: Ach te czasy, gdy Aśka była znana właśnie z HP a nie krytyki transformersów i spektakularnej finansowej klapy jaką były Fantastyczne Zwierzęta. Łezka mi się w oku zakręciła 😁
Jestem w polowie ksiazki Czary ognia i np zauwazylem ze w ksiazce Hermiona caly czas trzyma strone Harrego pomimo ze Czara ognia go wybrala do turnieju trojmagicznego a Ron mial bol dupy o to i ogolnie zauwazylem ze Ron w filmach ro byla miękka faja a w ksiazce był strasznie wyszczekany i zadziorny.
A czemu Hermiona miałaby nie być po stronie Harrego?
Brawo gościu, odkryłeś Amerykę. Książkowa Hermiona też znacznie różniła się od filmowej, była strasznie emocjonalna i często wkurzająca, daleka od perfekcyjnej Mary Sue sportretowanej przez Watson 😆
Generalnie w książkach relacje naszej trójki bohaterów nie były aż tak idealne jak przedstawiają to filmy.
Oczywiście w ostatecznym rachunku "jeden za drugiego w ogień ", ale na przełomie całej ich nauki w Hogwarcie były między nimi pomniejsze scysje 👊
Dlatego warto je przeczytać czy chociaż posłuchać na ebooku
Względem filmów* zapomniałem dodać
Ohh W końcu nowy film❤❤
Nigdy nie byłam fanką Harrego Pottera, nigdy nie widziałam w całości żadnego filmu ale jakiś czas temu trafiłam na twój kanał i od tego czasu jak wyświetli mi się jakiś twój filmik na głównej YT to go oglądam i przez twoje odcinki bardzo chce teraz obejrzeć wszystkie filmy xd Z każdym obejrzanym odcinkiem jestem coraz bliżej tego
Książki są lepsze, jak wolisz oglądać to poczekaj na serial ze 2 lata.
Oessu że też chce Ci się to wszystko rozkminać...😅 Czytałem wszystkie części Heri Pota po kilkanaście razy... Ale to było dawno temu... I dzięki temu fajnie mi się te filmiki wszystkie ogląda bo wiem o co chodzi...😂
Dzięki. Właśnie skończyłem maraton Harrego Pottera, a tu taki film.
Ciekawa teoria, HP nigdy za mało
a ile jeszcze sie by znalazlo ciekawostek i bledow xd
Teraz zdałam sobie sprawę po twoim filmiku, że tak wiele kluczowych aspektów w planie Dumbledore’a zależało od czystego przypadku i szczęśliwego zbiegu okoliczności, że ten plan nie powinien nazywać się Wielki Plan Dumbledore a Głupi Plan Dumbledore’a.
I fakt, iż w nazwisku Dumbledore jest słowo DUMB, to chyba o czymś świadczy.😊
Pamiętaj, że Voldemort mógł rzucić na stanowisko nauczyciela OPCM klątwę dzięki której bez przerwy działy się nauczycielom pozornie przypadkiem (a tak na prawdę w wyniku klątwy) nieszczęścia. Dumbledrzwi mógł więc zrobić odwrotnie, czyli użyć jakiejś klątwy aby podczas poszukiwań horkruksów przytrafiały się Harry'emu zawsze (pozornie przypadkiem) szcześliwe zbiegi okoliczności. I to dzięki tej klątwie mogło dojść do szczęśliwego ''zbiegu okoliczności'', że Snape nie umarł dwie minuty wcześniej.
niezły ODC miłego oglądania:)
Ej bo taka roskmina skoro w horkruksach zostawia się część duszy to jak to działa że mamy wyliczona ilość części duszy i w horkruksie oddajemy jedną czy po prostu w horkruksach zostawiamy połowę swojej obecnej ilosci duszy w ciele
nagrasz proszę odcinek dogłębną analizę jak by musiał wyglądać każdy krok voldemorta aby ostatecznie wygrał voldemort a nie harry każdy krok co zrobił dobrze a co źle może zostało to jakoś wyjaśnione we wszystkich filmach i książkach ale ja bym chciał abyś zrobił dogłębną anlaze tego😅
To akurat jest dziecinnie proste. W taki czy inny sposób sprowadzić na ten cmentarz innego wroga. Np. skoro już porwali Moody'ego, to mogli jego tam zabrać i wykorzystać jego krew do wskrzeszenia Voldemorta. Poza tym ktoś inny mógł zabić Harry'ego. Choćby Bellatrix, która sama zgłosiła się na ochotnika i na pewno była potężniejszą czarownicą niż Harry. Może jako dorosły mężczyzna był jej równy, ale nie wtedy, jako nastolatek i to w dodatku bardzo odważny, ale w gorącej wodzie kąpany, czyli niekoniecznie trzeźwo myślący. A gdyby Voldemort wiedział, że Harry jest jego horkruksem, to powinien go uwięzić w bardzo bezpiecznym miejscu. Także optymalny scenariusz dla niego to uwięzić i chronić Harry'ego i użyć innego wroga do wskrzeszenia samego siebie.
Mocne filmy ostatnio lecą z HP.
A czy dambyldor mógł pszewidziec śmierć snejpa czy nie
Oglądalem dziś twe filmy z harry,ego pottera
Co jesli wygaszacz faktycznie mial pokazywac droge zagubionemu trio, a dokladniej - do dostatniego horcruxa tj. Harego.
Ciekawa teoria, trochę skomplikowana, ale nawet dość prawdopodobna.
Ma to sens;) lubię takie kombinowanie, jak w death note
Smoczy Polecam ci obejrzeć analizę tego co by było gdyby harry był w slytherinie na kanale super carlin brothers jest niesamowita według mnie i może w przyszłości zrobisz o tym materiał
Ps odpisz
Chcę się zabrać i obejrzeć to jak będę miał wolne kilka godzin
6:40 w sumie to czemu tylko kiedy uzywal wlasnej rozdzki?
Aż ciężko uwierzyć, że Dumbledore był takim kombinatorem i właściwie pociągał za wszystkie sznurki, szczególnie jak się patrzy na pierwsze części tomów, gdzie był przedstawiany jako miły dziadeczek uwielbiający słodycze i rozwiązujący wszystkie problemy za Harry’ego.
Raczej odwrotnie. To Harry rozwiazywal wszystkie problemy za Albusa. To Harry niemal pokonal Quirriela, to Harry zniszczyl Bazyliszka i to Harry z Hermiona uratowali Syriusza. Dumbledore co najwyzej troche im pomagal.
Akurat Rowling pisząc pierwsze części nie miała jeszcze w głowie całej intrygi (co sama przyznawała). Zresztą przedstawienie Dumbledore'a w ten sposób mogło być celowe, z tego samego powodu co przedstawienie Snape'a jako tego złego, mimo, że tak naprawdę był jedną z najszlachetniejszych postaci w sadze.
@@Joopiter88 Co nie przeszkadzało mu być dupkiem, cytując Rona : D
Mój ulubiony kontent
Wciąż czekam na film w którym wyjaśnasz czemu mugole nie widzieli wbiegajacych w ścianę czarodziejów
Odpowiedź jest prosta...chuj wie
W książce było niby w którejś części coś takiego, że oni się opierali lekko o barierkę i jak nikt nie patrzył to znikali
@@imaginariium a ok dzięki za informację. Już pod chyba 5 filmami pytałem o to hah ale dzięki
"Mugole? Przecież oni nie potrafią patrzeć" czy jakoś tak
Teoria ciekawa, ale nie sądzę, żeby była prawdziwa. Po pierwsze, wyraźnie powiedziane było, że Harry musi pozwolić się zabić. Gdyby zginął w walce z Czarną Różdżką w ręku to i tak by nic nie dało. Nie dałoby nic (bo on był drugi w kulach xD). Nie sądzę też, żeby założenie, że Ron zostawi przyjaciół było nie do przewidzenia. Dumbledore znał Rona i jego rodzinę. Wiedział, że jest przyzwyczajony do dobrego jedzenia, a niekoniecznie do niedogodności w podróży. Sądzę, że mógł przewidzieć, że prędzej czy później ich zostawi. A raczej, jak to powiedział Harry, że będzie chciał do nich wrócić. Natomiast teoria o horkruksie Dumbledore'a jest świetna i bardzo sensowna. Ale zostawię jeszcze odpowiedni komentarz pod tamtym filmem :)
@Marcin Hmm, w sumie prawda. Ale nie uwierzę, że Dumbledore założył, że Harry włamie się do jego grobu, żeby wyciągnąć z niego Czarną Różdzkę
Podczas pobytu złotego trio w Muszelce, po rozmowach z goblinem i Olivanderem, było powiedziane że Harry nie byłby w stanie zbezcześci grobu Dumbeldora, nawet po to by zdobyć ostatnie insygnium.
Mam pytanie. Czy sam wymyślasz te teorie ze świata HP? Powiem Ci że jesteś całym przekonywujący bo na początku zawsze myślę wuja mnie tam przekonasz, a potem muszę przyznać że jednak mogło tak być😂
super film
Dumbledore doskonale wiedział, jaki jest Ron. Zazdrośnik, który może się odwrócić od Harrego, bo już raz to zrobił w Czarze Ognia. Dobry strateg i znawca charakterów mógł to przewidzieć, a Dumbledore taki był i wiedział, że Harry dobrowolnie da się zabić, Dumbledore znał jego serce i to że się poświęci. Mało kto by oddał życie za innych. Też uważam za błędne trzymanie informacji o tym że Harry ma w sobie horkruks do samego końca za decyzję na skraju ryzyka, ale autor chyba zapomniał o więzi. Voldemorta mógł łatwo odczytać info przez więź i legilimencję, a Harry nie opanował Oklumencji. Gdyby Snape powiedział wcześniej, a Voldemorta przeszukałby na odległość umysł Harrego, to też by się zdemaskował przed Voldemortem.
Dumbledore miał w posiadaniu czarną różdżkę, ale wydaje mi się, że strasznie rzadko jej używał... Czy moc różdżki (ogólnie, nie tylko czarnej różdżki) wpływa na moc zaklęć stosowanych bez niej, za pomocą rąk?
Przecież Dumbledor wisiał w gabinecie dyrektora jako obraz. Zawsze można było się go poradzić w tej formie. Harry po powrocie do Hogwartu mógłby w zasadzie w ten sposób cały czas być z nim w konsultacji co robić dalej.
Ale właściwie czy to, iż zamiast Harrego , Voldemort "posiadł" czarną różdżkę zmienia cokolwiek w planie zastępczym Albusa?
A czy Dumbledore wierzył w przepowiednie? Chyba tak?
Więc czy znana przepowiednia nie mogła być wykorzystana jako pewnik przez Dumbledore, w swoim planie,?
Przepowiednia mówiła, że jeden z nich zabije drugiego a nie, że Harry zabije beznosego
Kiedy będzie odcinek o tej teorii shreku?
W filmie Harry mówi ze domyślał sie iz jest horkruksem. Nie mam pojecia czy w książce tez tak było.
Trudnej sytuacji. Ciężki to może być plecak.
Jestem świeżo po przeczytaniu książek i mogę powiedzieć, iż te wszystkie domniemania na temat Dumbledore'a to bzdury. Dumbledore to najlepsza postać w sadze i gdy tylko się pojawia, aż chce się czytać. To chyba najbardziej sympatyczna postać w całej tej książce i gdyby nie on, to, krótko mówiąc, reszta długo by sobie z Voldemortem nie powalczyła. A wszystkie zarzuty wobec niego są w pełni wyjaśnione i zrozumiałe przynajmniej dla mnie.
Taaa,najlepsza... jak to powiedział Snape do Albusa ,, Hodowałeś go jak świnię na zarżnięcie''. Dumbledore miał okazje pomóc Potterom a tego nie zrobił, udawał dobrego dziadka/opiekuna Harrego podczas,gdy przez cały czas przygotowywał go nieświadomego do śmierci. Oddał wujostwu nawet nie słuchając ostrzeżeń od Mcgonagall na ich temat,nie zainteresował się Harrym przez 10 lat jego życia przez co chłopak dorastał w domu,gdzie się nad nim znęcano psychicznie,faworyzował go tylko dla tego,że był Harrym Potterem a Ślizgonów za każdym razem poniżał i im umniejszał. Wspaniała postać,bo dał się zabić. Gdzie nagroda?
widzę tu problem, dlaczego zdobycie czarnej różdżki przez Beznosego zniszczyło plan? w końcu i tak defakto obaj mieli różne różdżki więc i tak mógł zabić Harrego
i właściwe nie widzę w tym materiale tego drugiego planu Dumbledore, z tego co rozumiem to się zmieniło tylko tyle że jełop z czarną różdzką myślałby że jest potężniejszy od tomma, ale nawet w tej sytuacji raczej i tak by walczył z tą szlamą, a skoro miał czarną różdzke to raczej i tak by mógł zabić Harego więc dla mnei to nie ma sensu, to ten sam plan
1:01 naj lepsze
Miał zmienicz czasu w czarze ognia niewiadoma skąd wiedział ci się wydarzy czy jeta możliwe, że użył żeby poznać przyszłość ?
Coś czuję że ten filmik jest odpowiedzią na mój komentarz pod poprzednim filmem.
Chodzi głównie o postępowanie Snape'a we Wrzeszczacej Chacie.
Snake w momencie śmierci sądzi, że on jest panem Czarnej Różdżki, dając się zabić daje nieopisaną moc Voldemortowi.
Harry na 100 procent ptzegrywa. NIE MA LOGiCZNEGO ARGUMENTU dla którego Snape nawet daje się zabić Voldemortowi. Ma umiejętności aby mu chociaż uciec.
I wtedy wchodzi jedyne logiczne rozwiązanie - czyli Snape znajduje Harry'ego, Harry mu nie ufa zaczyna się pojedynek w którym Harry śmiertelnie rani Snape'a (pozwala mu z powodu swojej depresji). Snape oddaje ju ostatkiem sił wspomnienie, usuwamy z Czarnej Różdżki Malfoya i wszystko się spina.
Sadze ze Snape doskonale zdawał sobie sprawę, ze nie jest panem Czarnej Różdżki, bo zaplanował z Dumbledorem jego śmierć, zgodził się go zabić na jego prośbę, nie pokonał go. Co do tego, że biernie przyjął smierc od Voldemorta to po pierwsze wiedział, że nie pokona go w pojedynku, nawet nie zdoła go zranić, poza tym Snape od śmierci Lily cierpiał na głęboka depresje i pragnął umrzec.
Szybka odpowiedź, autorka nie ogarnęła.
Lapa w górę i ogladamy
Właściwie jakim cudem Harremu ukazał się Dumbledore? On był prawdziwy czy iluzja bo nie rozumiem
Był w tzw Limbo bo. Harry był panem śmierci w tym momencie i miał możliwość wrócić do świata żywych.Nawet Matka malfoya to zauważyła że on żyje jak się go pytała czy Draco przeżył i oszukała Voldemorta.
@@Pawel_Sowinski27przecież Harry wtedy nie zginął
Dumbledore zapytany przez Harrego o to czy to się dzieje naprawdę czy w jego głowie odpowiedział mu "Oczywiście że w twojej głowie. Ale czy to znaczy że nie naprawdę?"
Po raz kolejny - to nie krew Harrego, a to, że Harry był panem czarnej różdżki zadecydowało o tym, że Harry nie zginął z rąk Voldemorta.
tak wiec dumbledore nie byl takim totalnym mastermindem ale byl geniuszem i genialnym strategiem
Dobrze, że nikt z Gryfonów nie wpadł na to, aby urzyć miecza Gryfindora jako HORKRUKSA. Bo, przecież, zaklęcia, klątwy, i inne żeczy tego typu tylko by wzmacniało ten miecz, co czyniło by nieśmiertelnym. Dlaczego KTÓRYŚ Z GRYFONÓW? Bo tylko prawdziwy Gryfon jest w stanie go odnaleść.
przecież po części te przedmioty pomogły zniszczyć horkruksy ponieważ przez nie chociażby do nich doszli Po części oczywiście
Siema smoczy
Możliwe ze dambledor wiedział iż ten horkruks w medalionie powoduje agresje po dłuższym czasie rozmowy bądź wiedział że przy tak ciężkim zadaniu ron będzie spanikowany i spowoduje to kłótnie w której to ron ucieknie,hermiona była opanowana zawsze a harry impulsywny a potegówała to ich misja
WCALE NIE PRZESADA BO DUMNELDOR NA PEWNO ZNAL SCHEMATY DZIALANIA I EMOCJI CZLOWIEKA A TYN BARDZIEJ ZE POZNAL WNETRZA W CZASIE SZKOLY
A J.K.Rowling o tym wie? :D
Czy czarodzieje byli odporni na 9mm?
Ciekawa teoria... 🤔
Mam wrażenie, że ułożyło Ci się to w głowie lepiej niż Rowling :)
Dumbledore to raczej władca czasu... temu wszystko wiedział.😅
Makabryczny tytuł
Pozdrawiam 4
Plan b zawsze się powinno się mieć
Myślę, że Podwójnedrzwi dał rudemu wygaszacz, aby zawsze odnalazł Hermionę
Ja bym nie chciała tak nudnego zazdrosnego osła-debila z przerośniętą dumą i ego. Na miejscu hermiony kopnęłabym rona w jaja po jego pierwszym fochu i to olała w całości, dla własnego spokoju. Także albus głupio zrobił😂😅
Wydaje mi się że Dumbledore mógł podejrzewać, że Ron pęknie i odejdzie, bo już na czwartym roku strzelał fochy i obraził się na Harry'ego za to że ten dostał się do Turnieju Trójmagicznego
A oglądałeś Fantastyczne Zwierzęta Tajemnice Dumbeldore'a? Jeśli tak to wiesz, że Dumbeldore posiadł zdolność przewidywania przyszłości dzięki Demimozowi co pozwoliło mu wszystko dokładnie zaplanować. Dlatego też wiedział żeby przybyć do Londynu wcześniej na przesłuchanie Harrego w Zakonie Fenixa albo to, że Voldemort użyje Snape'a do zabicia Dyrektora.
Przecież ten film nie można zaliczać do kanonu harrego pottera, bo książki były nnapisane 20 lat temu a ten film wyszedł niedawno, a książki o takim tytule nie było
Czemu ciekawe że slytherinu miał w godle węża czy oni byli satanistami czy dla ozdoby bo tak to wygląda jakby byli grimyffindor już bardziej chrześcijański ale tamci to zdecydowanie pdroriatywni w symbolu!
Ja bym tak nie powiedział że zaplanowal po prostu chcial a właściwie może musiał go w ten sposób uchronić przed czymś o wiele gorszym
Nagraj film kim jest kotka filcha
Ja jestem ciekawy co J.K. Rowling sądzi o tej teorii.
W jaki sposób Harry zmartwychpowstał do dalszego życia
W taki sposób zmartwychpowstal bo jest pare rzeczy o których musisz wiedzieć.
-Był właścicielem wszystkich insygniów śmierci co tworzyło go panem śmierci (sam Dumbeldoor nie wiedział czy to dlatego przeżył czy nie bo on sam nie miał pewności)
-Gdy poszedł do zakazanego lasu wiedział, ze musi umrzeć wiec szedł tam jako osoba która idzie się poświecić dla większego dobra, nie podniósł nawet różdżki by się bronic dlatego jego dusza została nietknięta a Horkruks został zniszczony.
@@TSN_Glxva może coś źle pamiętam, ale czy przypadkiem Harry nie wyrzucił kamienia przed spotkaniem z Tym-Który-Nie-Ma-Nosa?
@@Unlucky_adventurer tak, tylko zauważ to, ze dopóki go ktoś inny nie znajdzie właścicielem jest wciąż Harry. To, ze to zgubił i nie miał przy sobie nie oznacza, ze nie jest właścicielem. Jeśli ty zgubisz portfel i nikt go nie znajdzie to wciąż jesteś właścicielem swojego portfela dopóki go ktoś inny nie znajdzie. I tak samo jest w tej sytuacji.
w książkach jest jaj BYK napisane że harry przeżył bo w 4 księdze bo TEN - KTÓREGO - NOSA - NIE ZNAJDZIESZ wrócił po 13 latach niczym stary z mlekiem upuszczając krew harry'emu i tym samym konserwując zaklęcie ochronne Lili dla każdej avady wystrzelonej przez niego
Kiedy kolejny odcinek z LoTRa?
Niedługo jakoś
A czy Dumbledore jako najlepszy uczeń w historii Hogwartu mógł mieć jakieś umiejętności w przewidywaniu przyszłości? W końcu mieli tam wróżbiarstwo.
Ale Dumbledore nigdy nie studiowal wrozbiarstwa.
@@pawem8947 Może studiował zaocznie ;)
W szóstej części Dumble stwierdził, że wróżbiarstwo przysparza więcej kłopotów niż mógł przewidzieć zwłaszcza, że sam go nigdy nie studiował :)
a co gdyby zabito voldemorta i zniszczono wszystkie horkruksy ale harry jako ostatni by pozostał ?
Voldemort by stał się na nowo widmem i mógłby się ponownie odrodzić tak jak to zrobił w czwartej części (krew Harrego nie była niezbędna, mógł to być inny dowolny wróg - wybór padł na Harrego jedynie ze względu na dumę Voldemorta).
Voldemort straciłby swoją "kotwicę" dopiero w chwilą śmierci Harrego. Dopóki Harry żyłby dopóty nie było możliwości zabicia Voldemonta. Każda w miarę udana próba sprawiałaby tylko, że Voldemort stawałby się widmem z możliwością odbudowania swojego ciała.
Ron to nie dambledore
Zrób takie same filmiki dla Stranger Things
Ogólnie nie czaje tego wątku, po co im miałby być te insygnia śmierci
Dziwnym zbiegiem okoliczności jest to że Voldemort nie użył avady aby zabić snapa
Bo żeby użyć Avady trzeba tego na prawdę chcieć. A Voldemort tak całkiem nie chciał go zabijać tylko być panem różdżki😊
To tez jest wyjaśnione, Voldemort uwazal ze Snape jest panem Czarnej Różdżki i ze ona nie pozwoli na zabicie własnego pana dlatego obawiał sie, ze wszystkie magiczne sposoby zabicia go, np. Avada mogą sie obrócić przeciwko niemu.
Szczerze...? Obejrzałem i przeczytałem jeszcze raz Harry'ego Pottera i... to nie ma sensu. W sensie, to co jest przedstawione w tym filmie jak najbardziej ma sens, ale mówię tu konkretnie o momencie wspomnienia o niemożności zabicia Harry'ego przez Voldemorta z powodu krwi Harry'ego w Voldemorcie. No bo, tak na zdrowy rozum, jak niby miałoby to działać? Przecież Voldemort nie stworzył za sprawą tego w jakiś alternatywny sposób horkruksa Harry'ego Pottera, bo gdyby taki dziwny sposób na jego stworzenie był możliwy, to raczej zostałoby to w kanonie w taki lub inny sposób wspomniane. A już na pewno sam Dumbledore dałby nam w jakiś sposób do zrozumienia, że to to było przyczyną jego przeżycia. I nie moje pończuszki, przelotny uśmiech Dumbledore'a to nie jest dowód tylko anegdota. Nie można wyciągać jednej sytuacji, która nawet nie próbuje wyraźnie zasugerować, że to właśnie na wieść o krwi Harry'ego użytej do odrodzenia Voldemorta, Dumbledore zrozumiał, że chłopak przeżyje. No bo przecież przypomnę, że powodem wykorzystania jego krwi był fakt, że w ciele Harry'ego wciąż znajdował się Voldemort, a w zasadzie cząstka jego duszy. A nawet jeśli miałoby to tak działać, że Voldemort stworzył horkruksa z Harry'ego Pottera zagnieżdżając cząstkę duszy Harry'ego w samym sobie, to takie wytłumaczenie jest jeszcze głupsze, bo przecież, żeby zrobić horkruksa, to osoba, która chce go stworzyć musi dokonać zabójstwa. Ktoś powie "no dobra, ale przecież Cedric właśnie niedługo wcześniej zginął, no i jest to technicznie prawda, tyle że w takim razie osobą, która powinna stworzyć (podkreślam) "swojego" horkruksa jest Glizdogon, czyli Peter Pedigrew.
Wydaje się więc, że wyjaśnieniem jedynym jakie ma sens i nawet zdaje się być w ostatniej rozmowie Harry'ego z Dumbledorem sugerowane, jest fakt, że Harry stał się Panem Śmierci. Jak sam wspomniał Dumbledore: "Prawdziwy Pan Śmierci nie ucieka przed śmiercią, bo nie musi." Tak moi drodzy. Moim zdaniem powodem dla którego Harry Potter przeżył w zakazanym lesie jest nie jego krew w Voldemorcie, lecz zostanie pierwszym oficjalnie potwierdzonym Panem Śmierci (jakiego znamy przypominam).
Spojler w tytule to trochę przesada 😓
Lol
Posiadanie czarnej różczki nie wystarczy by być najpotężniejszym czarodziejem świata?
Mnie wiecie co zastanawia?
Jak Snape zobaczył mapę huncwotow w rękach Harry’ego i kazał jej odkryć swoje tajemnice a ta wtedy odpowiedziała żeby nie wtykał swojego nosa w nieswoje sprawy to dlaczego Snape nie skojarzył od razu lunatyka, glizdogona, łapy i rogacza? Przecież w szkole pewnie cały czas posługiwali się tymi ksywami i Snape musiał je słyszeć za dzieciaka, nie?
Po prostu Rowling tego nie przemyślała na tym etapie. Nie jest ona super pisarką by wszystko rozplanować na wszystkie części. A to potem fani racjonalizują
Skąd wiesz, że nie skojarzył?
Ty se sam wszystko wymyślasz. Wszystko możliwe, prawdopodobnie, zero konkretów. Przewidział ze ron, jako jedyny może się poddać i zwątpić. Dlatego dał mu to w razie wu.
powiecie mi dlaczego Sybilla Trelawney w podajże 1 insygni śmierci została zabita przez samego voldemorta a w insygni śmierci 2 już się pojawiła jagby nigdy nic?
Voldemort zabił nauczycielkę mugoloznawstwa Charity Burbage ,a nie nauczycielkę wróżbiarstwa Sybille Trelawney .
"wtf? XD" ~ JKR
wyświetlenia, wyświetleniami, ale nie idź w kierunku absurdalnych teorii, bo tracisz na wiarygodności
Ale harry przeżył
Umarł, ale został wskrzeszony*
@@YaminoKumajak niby wskrzeszony? Harry miał wybór czy chcę wrócić czy "pójść dalej"
Wszyscy się mylicie. Umarła cząstka Voldemorta w Harrym. Harry natomiast nie został wskrzeszony, natomiast albo ożył, albo się ocknął. Nie wiemy czy był w stanie śmierci klinicznej, utraty przytomności, czy chwilowego przeniesienia świadomości gdzieś indziej.
@@ksaveriusz to pan się myli
@@igornagonski8215 gdzie się niby mylę? PS: Pisałem do komentarzy pod pańskim
Nie było żadnych planów Dumbledora, jego matki i kuzyna. To wszystko jest pomysł autorki książki.
To nie tak miało być ! ua-cam.com/video/6fGdZh_eg9U/v-deo.html
Pozdro dla tych co nadal grają w Hogwarts legacy
Czy nie uważacie, że Dumbledore manipulując w ten sposób czyimś życiem (i to nie tak, że jednym) był Voldemortem w przebraniu słodkiego idioty gryfona?
Nie, porównywanie Albusa do Toma to jak porównywanie Piłsudskiego do Hitlera, albo Legii Warszawa do Piasta Gliwice.
@@ksaveriusz masz rację, Dumbledore był znacznie gorszy
@@karollal176 Nie, był znacznie lepszy. Nawet jeśli tylko oficjalnie. Ale za pewno on po prostu był dobrym człowiekiem i jednocześnie geniuszem
@@ksaveriusz nie, nie był dobrym człowiekiem 😂😂 nawet nie stał obok dobrych ludzi 😂😂
@@karollal176 Był dobrym człowiekiem. Jakieś dowody, na to, że nie był? I to takie oficjalne?
Przepraszam. Nie mogę słuchać tego iż za każdym razem.
Dumbledore jakiś zabójca, planuje śmierć swojej (właściwie cudzej) ofiary
harry nawet jakby distal w soadku czarna rozdzke to i tak nie moglby jej uzywac bo jak wiemy rozdzka musi sluchac wlasciciela chyba ze ten zostal zabity przez kogos (dumbedore zginal z reki malfoya wiec on byl de facto wlascicelem czarnej rozdzki choc moment harry chyba rozbroil malfoya ..)
Co XDDDD
Snape zabił Dumbledore'a a nie Malfoy, on go tylko rozbroił(by być panem Czarnej Różdżki NIE trzeba zabijać jego poprzedniego właściciela)
Dumbledore zginął z ręki Snape’a, Malfoy go jedynie rozbroił. Różdżka przechodziła na własność tego, kto „pokonał” poprzedniego właściciela, a nie koniecznie zabił. Dlatego też różdżka na końcu była Pottera, bo on pokonał Malfoya w jego dworze.
@@BoredDiGi dokładnie to samo napisałem
@@MrTimPL no właśnie zobaczyłem twój komentarz jak swój wysłałem, bo mi się odświeżyła aplikacja
Jak napisały osoby wyżej, czarna różdżka zmieniała właściciela po pokonaniu kogoś.
Ja dodam od siebie swoje trzy grosze - działanie Czarnej Różdżki nie ma sensu. Przecież jej pierwszego właściciela zabito we śnie. Jakie to pokonanie? Czy nokaut piescią to przekazanie wlascicielstwa?
Jak wspomniałem. Choć lubię powieść o Harrym Potterze to jednak jak pisałem nie raz niezgodności w tej powieści jest masa! Od samej różdżki Voldemorta? Że niby jakim cudem po pierwszej jego śmierci w Dolinie Godryka, ta dalej była mu posłuszna.
Po samą śmierć Harrego. Rozumiem powieść powieścią, ale Voldemort był osobą nieprzewidywalną i szaloną. Tym bardziej dziwi właśnie wręcz olewające podejście w Lesie. w postaci " EEE TYPIARO SPRAWDŹ CZY BACHOR ZDECHŁ? " No moim zdaniem osoba szalona i nieobliczalna która niczego tak nie pragnęła jak śmierci Harrego, raczej nie wysłużyłaby się byle kim do sprawdzenia czy chłopak nie żyje. Lecz raczej zrobił by osobiście i zapewne jeszcze pastwiłby się nad ciałem zapewne dobijając go albo zwyczajnie masakrując ale no powieść.
Pominę sam fakt bitwy o Hogwart! No skąd pewność że akurat Harry zdąży dotrzeć do Snape zanim ten całkowicie wyzionie ducha? Skąd pewność ta, że za Harrym do lasu jednak nie pójdzie Hermiona czy Ron?
Ponownie skąd pewność że do spotkania Harrego z Voldemortem w lesie pozostałe Horkrusky zostaną już zniszczone? Skąd pewność więc że Ron z Hermioną na czas zdobędą Kieł bazyliszka? I zniszczą Tiarę? No zwyczajnie absurdów w powieści jest co niemiara!