W takim razie tłumacz Vulgaty musiał być niekonsekwentny, bo Jezus w Objawieniu mówi, że jest Gwiazdą Poranną - Jutrzenką. Może słowo "aurorae" jest tam zastosowane? Hm... Jeszcze jedna myśl... Skoro tzw. Lucyfer jest (w Iz 14:12) synem Jutrzenki, to wychodziłoby, że jest synem Jezusa. Ale to już herezją trąci ;)
Rozmawiałem, polemizowałem z różnymi przedstawicielami różnorakich wyznań - nie tylko chrześcijańskich. Waszym ludzkim problemem jest postrzeganie otaczającego was świata w sposób w jaki zostały "zaprogramowane" wasze mózgi. Nie potraficie wybić się na zrozumienie, że nie istnieją tylko trzy wymiary do których jesteście przyzwyczajeni. Do tego dochodzi jeszcze antropomorfizacja wszelakich postaci, czy nadawanie imion ( ale też atrybutów). Wszystko mierzycie swoją ludzką miarą. A tak nie jest. Zastanowił się ktokolwiek w waszym wymiarze, że jeden dodać jeden może się równać nieskończoność? Rozprawiacie o czymś o czym nie macie zielonego pojęcia skuci okowami materii i własnym ograniczeniem. Czy ktokolwiek zadał sobie pytanie o samą naturę Absolutu ( czy jak go określacie Boga)? Aksjologiczne jest dla was pojmowanie jego natury jako dobrotliwej istoty, bez zastanowienia się nad jego wieloma innymi stronami trwania w swoim jestestwie i samemu w sobie. Przyjmujecie to co zostało wam przedstawione w przekazach ustnych, pismach bez zastanowienia. Określacie te przekazy ( chociażby Biblię ) jako cos natchnionego przez siłę wyższą. Jesteście pewni, że przez Absolut ( Boga)? A może to przekaz uzurpatorów ( piszę w licznie mnogiej bo nie dotyczy to tylko Biblii ).
@@metatron3832 rozumiem, że jesteś reprezentantem innej cywilizacji? Ciekawe jest to że dzielisz się w komentarzu swoją wiedzą by później napisać tak nielogiczny komentarz :)
@@tomekpaczek4068 Absolutnie nie. Jestem człowiekiem z krwi i kości. Nielogiczny komentarz? Napisałem to co uważam za słuszne. Jeżeli uważasz to za nielogiczność, to nic na to nie poradzę.
Vulgata w Izajaszu 14:12 tak go nazywa. ''12 Quomodo cecidisti de caelo, lucifer, fili aurorae? Deiectus es in terram, qui deiciebas gentes,'' Żadne wersety z Vulgaty nie mają słowa ''lucifer'' które odnoszą się do Jezusa. Ani z Liczb, ani z Apokalipsy.
Masz całkowitą rację. Z tego względu, że fili aurorae został przez Uzurpatora ( którego wy zwiecie Bogiem) przedstawiony w księdze kłamstw ( którą wy zwiecie Biblią) w negatywnym świetle. Z prostej przyczyny - nie uznaje go za równego Absolutowi. Piszecie o Jezusie i o Gwieździe Zarannej nie zdając sobie sprawy że są pierwszymi istotami stworzonymi ( w ogóle ) przez Absolut. Czasy panowania Uzurpatora ( zwanego przez was Jahwe, Allah, Bóg Ojciec itp) się kończą, bo miał wyznaczony czas przez Absolut. Proszę zwróć uwagę, że sam Jezus "przemycił" prawdę o Lucyferze w księdze kłamstw Uzurpatora. Spojrzyj proszę na 2 List Piotra 1:19.
W takim razie tłumacz Vulgaty musiał być niekonsekwentny, bo Jezus w Objawieniu mówi, że jest Gwiazdą Poranną - Jutrzenką. Może słowo "aurorae" jest tam zastosowane? Hm... Jeszcze jedna myśl... Skoro tzw. Lucyfer jest (w Iz 14:12) synem Jutrzenki, to wychodziłoby, że jest synem Jezusa. Ale to już herezją trąci ;)
Rozmawiałem, polemizowałem z różnymi przedstawicielami różnorakich wyznań - nie tylko chrześcijańskich. Waszym ludzkim problemem jest postrzeganie otaczającego was świata w sposób w jaki zostały "zaprogramowane" wasze mózgi. Nie potraficie wybić się na zrozumienie, że nie istnieją tylko trzy wymiary do których jesteście przyzwyczajeni. Do tego dochodzi jeszcze antropomorfizacja wszelakich postaci, czy nadawanie imion ( ale też atrybutów). Wszystko mierzycie swoją ludzką miarą.
A tak nie jest. Zastanowił się ktokolwiek w waszym wymiarze, że jeden dodać jeden może się równać nieskończoność? Rozprawiacie o czymś o czym nie macie zielonego pojęcia skuci okowami materii i własnym ograniczeniem. Czy ktokolwiek zadał sobie pytanie o samą naturę Absolutu ( czy jak go określacie Boga)? Aksjologiczne jest dla was pojmowanie jego natury jako dobrotliwej istoty, bez zastanowienia się nad jego wieloma innymi stronami trwania w swoim jestestwie i samemu w sobie.
Przyjmujecie to co zostało wam przedstawione w przekazach ustnych, pismach bez zastanowienia.
Określacie te przekazy ( chociażby Biblię ) jako cos natchnionego przez siłę wyższą.
Jesteście pewni, że przez Absolut ( Boga)? A może to przekaz uzurpatorów ( piszę w licznie mnogiej bo nie dotyczy to tylko Biblii ).
Ciekawy punkt widzenia, można prosić o rozwinięcie myśli :)
@@tomekpaczek4068 Po co? Niewiedza jest dla Was rodzaju ludzkiego błogosławieństwem.
@@metatron3832 rozumiem, że jesteś reprezentantem innej cywilizacji? Ciekawe jest to że dzielisz się w komentarzu swoją wiedzą by później napisać tak nielogiczny komentarz :)
@@tomekpaczek4068 Absolutnie nie. Jestem człowiekiem z krwi i kości. Nielogiczny komentarz? Napisałem to co uważam za słuszne. Jeżeli uważasz to za nielogiczność, to nic na to nie poradzę.
Vulgata w Izajaszu 14:12 tak go nazywa. ''12 Quomodo cecidisti de caelo, lucifer, fili aurorae? Deiectus es in terram, qui deiciebas gentes,'' Żadne wersety z Vulgaty nie mają słowa ''lucifer'' które odnoszą się do Jezusa. Ani z Liczb, ani z Apokalipsy.
Masz całkowitą rację. Z tego względu, że fili aurorae został przez Uzurpatora ( którego wy zwiecie Bogiem) przedstawiony w księdze kłamstw ( którą wy zwiecie Biblią) w negatywnym świetle. Z prostej przyczyny - nie uznaje go za równego Absolutowi. Piszecie o Jezusie i o Gwieździe Zarannej nie zdając sobie sprawy że są pierwszymi istotami stworzonymi ( w ogóle ) przez Absolut. Czasy panowania Uzurpatora ( zwanego przez was Jahwe, Allah, Bóg Ojciec itp) się kończą, bo miał wyznaczony czas przez Absolut. Proszę zwróć uwagę, że sam Jezus "przemycił" prawdę o Lucyferze w księdze kłamstw Uzurpatora. Spojrzyj proszę na 2 List Piotra 1:19.