Po 52 latach miałem okazję odwiedzić Polskę w czerwcu 2018 roku. Mój stary przyjaciel, który mieszkał kiedyś po przeciwnej stronie na Targowej zawiózł mnie na Bazar Rożyckiego. Musiałem tam coś kupić na pamiątkę, bo już prawdopodonie nigdy nie będę mógł tam się znaleźć. Kupiłem nóż, który widzę tutaj na stoisku. Noszę go w kieszeni i wspominam; i Bazar i przyjaciela, który niestety już odszedł do nieba. Kiedyśmy byli nastolatkami w 60-tych latach jego mama sprzedawała tam pyzy. Pozdrawiam kupców, którzy tam jeszcze są i życzę "odrodzenia".
Te lata nigdy nie wroca ...tesknie za ta komuna wolnosci i Praga ... Warszawa Florianska moje piekne przezycia juz sa tylko wspomnieniem...🇵🇱🙋🇸🇪zachod to nie Polska piekny Bogaty kraj z historia 🇵🇱🇸🇪🙋
Oszczerców na lufkami flekami są dwie Budy na bardzo Różyckiego tu u nich naprawiłem oficerki których nikt nie chciał naprawić duże pieniądze jakieś 120 zł naprawili mi o pieczarki do munduru we wrześniowego czy się go dziewiątego roku szacunek dla nich
Ja na tym bagażem dobrego ojca do świętej pamięci kupiłem garnitur idzie na ten bazar plecak 80 z moją matką do świętej pamięci po różne rzeczy i jak na filmie borewicza grali w trzy karty na okrągło tam zostały beczki grali trzy karty i z moją babcią jeździłem bazar Różyckiego kupować żywe kurę które hodowała na działce można kupić żywe obrane oskubane kury futra palca cokolwiek nowego brzydkiego w latach 80 było teraz to nie przypomina tego co było kiedyś jakaś pani inspektor sobie wymyśliła ładne butki tego to umrze to możesz żyć się swoim tokiem i swoim życiem a nie kurna wymyśl sobie że ma być ładne piękne i higieniczne to ma po prostu być a nie takie jest moje zdanie
Bazar musi przetrwać wszystkie me mordownie z blachy to nic innego jak magazyny i hale na potrzeby wojny po to powstały u tak chętnie te dziadostwa były budowane. Bazar to bazar drogo tanio zawsze idzie się dogadać a w tych molochach ci jest, wiecznie wkurwiony personel
Po 52 latach miałem okazję odwiedzić Polskę w czerwcu 2018 roku. Mój stary przyjaciel, który mieszkał kiedyś po przeciwnej stronie na Targowej zawiózł mnie na Bazar Rożyckiego. Musiałem tam coś kupić na pamiątkę, bo już prawdopodonie nigdy nie będę mógł tam się znaleźć. Kupiłem nóż, który widzę tutaj na stoisku. Noszę go w kieszeni i wspominam; i Bazar i przyjaciela, który niestety już odszedł do nieba. Kiedyśmy byli nastolatkami w 60-tych latach jego mama sprzedawała tam pyzy. Pozdrawiam kupców, którzy tam jeszcze są i życzę "odrodzenia".
Bazar to było serce Warszawy❤
Да...
Ностальгия!!!
С начала 90-х годов по начало 2000-х годов,я приезжал сюда чуть ли не каждую неделю...
Это историческое место!
Potwierdzam w latach 70 było tam wszystko ☝️
Nie potrafią zrozumieć ze zatrzymali się w czasie....
jak bys byl warszawiakiem to bys rozumial
Te lata nigdy nie wroca ...tesknie za ta komuna wolnosci i Praga ... Warszawa Florianska moje piekne przezycia juz sa tylko wspomnieniem...🇵🇱🙋🇸🇪zachod to nie Polska piekny Bogaty kraj z historia 🇵🇱🇸🇪🙋
Oszczerców na lufkami flekami są dwie Budy na bardzo Różyckiego tu u nich naprawiłem oficerki których nikt nie chciał naprawić duże pieniądze jakieś 120 zł naprawili mi o pieczarki do munduru we wrześniowego czy się go dziewiątego roku szacunek dla nich
Niestety, bazar Rozyckiego wyglada teraz bardzo smutno. Bazar juz umarł.
Ja na tym bagażem dobrego ojca do świętej pamięci kupiłem garnitur idzie na ten bazar plecak 80 z moją matką do świętej pamięci po różne rzeczy i jak na filmie borewicza grali w trzy karty na okrągło tam zostały beczki grali trzy karty i z moją babcią jeździłem bazar Różyckiego kupować żywe kurę które hodowała na działce można kupić żywe obrane oskubane kury futra palca cokolwiek nowego brzydkiego w latach 80 było teraz to nie przypomina tego co było kiedyś jakaś pani inspektor sobie wymyśliła ładne butki tego to umrze to możesz żyć się swoim tokiem i swoim życiem a nie kurna wymyśl sobie że ma być ładne piękne i higieniczne to ma po prostu być a nie takie jest moje zdanie
Bazar musi przetrwać wszystkie me mordownie z blachy to nic innego jak magazyny i hale na potrzeby wojny po to powstały u tak chętnie te dziadostwa były budowane. Bazar to bazar drogo tanio zawsze idzie się dogadać a w tych molochach ci jest, wiecznie wkurwiony personel
wiekszosc cwaniakow skasowac
FRAJER....JESTES .......I GAMON ....🖕
zazdrosny....