Książka Jacka Jakubiuka o inwestowaniu w złoto👉 finansowypreppers.pl/ksiazka/ 👑 Kup złoto w Mennicy Inwestorów 👉 mennicainwestorow.pl/ Na kod FP5 dodatkowe 0,5% zniżki (działa na wszystkie produkty)
Witam, proponuję drugą część z gościem, ponieważ większość tego wywiadu jednak było o nieruchomościach w Polsce a nie jak w tytule "Nieruchomości za granicą ...". Tu warto byłoby rozwinąć jakie kraje, plusy-minusy, zagrożenia etc.
Dołożę łyżkę dziegciu do beczki miodu. Zakładając, ze inwestycja to 500tys. (same odsetki od kredytu, jeżeli jest realnie 2% to ok 10tys. na rok, a wszyscy wiemy, ze tak nie jest i nie będzie ;) , bo będzie zawsze więcej banki to nie instytucje charytatywne). Pan mówi, ze można wynająć nieruchomość za 500zl /dzień, to znaczy, ze przy sezonie takim jak ten w tym roku nie ma najmniejszych szans nawet zarobić na te 2% odsetek (mając cala kasę tylko dla siebie, a nie sadze, ze właściciel będzie się "bujał" np. pomiędzy np. Wa-wa a Bałtykiem, żeby wynająć i posprzatac po kims mieszkanie po trzech nocach. Pytanie teraz podstawowe, czy nazwiemy coś inwestycja, co nigdy (no możne po ponad 40+ latach jak będziemy sami przy tym ciągle chodzić) nie uda nam się nawet spłacić? Nabycie gotówka, to także słaba to inwestycja, gdzie wrzucamy np. 0.5mln a zwrot mamy (albo i nie) po kilkudziesięciu latach. Uprzedzę komentarze osób naganiających na takie nieruchomości, NIE takie nieruchomości nie będą drożały (proszę spróbować sprzedać taka nieruchomość, której budynek ma 30lat+), często obskurny, i do całkowitej przebudowy = wysoki koszt ;)
@@ManePLtakie firmy potrafią oszukiwać współwłaścicieli nieruchomości. Wynajmują rzekomo od jednego lokal w wawie za 3k miesięcznie w centrum 120 metrowe mieszkanie. A resztę wypłacają w odrębnej umowie jednemu z nich, podczas gdy drugi nic nie dostaje bo nie ma dostępu do tej drugiej umowy. I takie firmy jeszcze dostają nagrody odznaczenia pseudo za wyjątkowość. Historia prawdziwa i żaden biegły nie pomoże bo oni nie wyliczają najmów krótkoterminowych.
Zawsze chciałem kupić mieszkanie w Trójmieście, od października do czerwca pod wynajem dla studentów a w okresie lipiec - sierpień miało służyć dla mnie na wakacje a skończyło się na 2 mieszkaniach w Poznaniu na wynajem na pokoje dla studentów. Marzenia marzeniami ale niestety kash jest king :) Z trzech pokoi robisz 5 i rentowność ponad 10 %, życzę dobrego najmu :) Jak przyjdzie kryzys na rynkach pierwsze na wartości stracą przewartościowane mieszkania nad morzem na które nikogo nie bedzie stać przypominam lata 2009 -2013 - kryzys bańki nieruchomościowej.
Hehe, też jak miałem apartamenty w Albufeira wybierałem często wycieczkę z biurem podróży bo loty wychodziły lepiej. Ale ja latałem z Londka. Hiszpania wychodzi lepiej. Operatorów ocupados się opłaca i można sobie zapewnić spokój. Nawet niedrogo biorą. Najlepsze, że ich się kupuje wpłacając na jedną z fundacji wsparcia istniejących od lat 30-tych ub. wieku związków zawodowych. Przelew z hasłem " No pasaran!" :) Do niedawna całkiem dobrze szła Grecja, ale teraz gdy tureckie służby specjalne robią te wszystkie podpalenia, już jest słabo. Włochy zdecydowanie odradzam, szczególnie południowe. Na Kanarach pełno oszustów i można stracić kasę za mieszkanie. Podobnie Baleary. Południowa Franca- mnóstwo "uchodźców" i niebezpiecznie. Polska teraz też słabo. Odkąd przyjeżdżać zaczęły masowo "pincetplusy" mnóstwo zniszczeń i chamstwa się zrobiło. Teraz kryzys, na szczęście, trochę wyczyści rynek. Ale ja się przed tym wszystkim większości nieruchomości pozbyłem. Tylko Chorwacje i Albanię mam. I nie polecam :))))
Jak oceniasz Cypr Północny lub Gruzję? Gruzja wydaje mi się bezzwrotnym kierunkiem, bo tam jest mnóstwo noclegów w sezonie, a sezon krótki, Cypr Północny chyba mało atrakcyjny względem atrakcji turystycznych - dobrze postawić sobie rezydencję zimową i mieszkać korzystając z pracy zdalnej. Ogólnie wydaje mi się, że na tym wszystkim zarabiają jedynie deweloperzy i naganiacze, ew rodzina osoby, która wyłoży pieniądze na taką nieruchomość.
Nieruchomości komercyjne jak najbardziej można finansować kredytem z zabezpieczeniem hipoteką lub bez, jedynym warunkiem jest prowadzenie działalności gospodarczej, forma nie specjalnie ma znaczenie.
A Ja osobiście polecam zakup takiej nieruchomości. Szczególnie Grecja,Bułgaria. Koszta utrzymania mieszkania w pierwszej linii brzegowej to w przypadku mieszkania 50 m2 około 3000za rok. W tym wliczony: basen , sauna, siłownia,ochrona. W Grecji niestety płacimy opłaty licznikowe natomiast w Bułgarii płaci się tylko za zużycie- to wieli plus. Moje pierwsze mieszkanie które zakupiłem w 2021 kosztowało mnie 30k euro. W tym roku miałem propozycje sprzedaży za 44k euro. W 2022 zakupiłem następne większe mieszkanie w Słonecznym Brzegu. Od marca byłem tam już 4 razy. Wyloty kraków-burgas- czwartek- powrót niedziela wieczorem. Traktujemy to jak wyjazd na działke. Z opola w przeciągu 6 godzin jesteśmy u siebie w mieszkaniu. Przy tak śmiesznych kosztach utrzymania to sama radość. W dniu dzisiejszym po 3 latach nie widze żadnych minusów.
Książka Jacka Jakubiuka o inwestowaniu w złoto👉 finansowypreppers.pl/ksiazka/
👑 Kup złoto w Mennicy Inwestorów 👉 mennicainwestorow.pl/
Na kod FP5 dodatkowe 0,5% zniżki (działa na wszystkie produkty)
Witam, proponuję drugą część z gościem, ponieważ większość tego wywiadu jednak było o nieruchomościach w Polsce a nie jak w tytule "Nieruchomości za granicą ...". Tu warto byłoby rozwinąć jakie kraje, plusy-minusy, zagrożenia etc.
Dołożę łyżkę dziegciu do beczki miodu.
Zakładając, ze inwestycja to 500tys. (same odsetki od kredytu, jeżeli jest realnie 2% to ok 10tys. na rok, a wszyscy wiemy, ze tak nie jest i nie będzie ;) , bo będzie zawsze więcej banki to nie instytucje charytatywne).
Pan mówi, ze można wynająć nieruchomość za 500zl /dzień, to znaczy, ze przy sezonie takim jak ten w tym roku nie ma najmniejszych szans nawet zarobić na te 2% odsetek (mając cala kasę tylko dla siebie, a nie sadze, ze właściciel będzie się "bujał" np. pomiędzy np. Wa-wa a Bałtykiem, żeby wynająć i posprzatac po kims mieszkanie po trzech nocach.
Pytanie teraz podstawowe, czy nazwiemy coś inwestycja, co nigdy (no możne po ponad 40+ latach jak będziemy sami przy tym ciągle chodzić) nie uda nam się nawet spłacić?
Nabycie gotówka, to także słaba to inwestycja, gdzie wrzucamy np. 0.5mln a zwrot mamy (albo i nie) po kilkudziesięciu latach.
Uprzedzę komentarze osób naganiających na takie nieruchomości, NIE takie nieruchomości nie będą drożały (proszę spróbować sprzedać taka nieruchomość, której budynek ma 30lat+), często obskurny, i do całkowitej przebudowy = wysoki koszt ;)
Po prostu na sile taka mode probuje sie stworzyc - jak to jebnie to bedzie ogromny huk :)
Można wynająć firmę zarządzającą, która przytuli pewnie z 40% zarobku ;)
@@ManePLtakie firmy potrafią oszukiwać współwłaścicieli nieruchomości. Wynajmują rzekomo od jednego lokal w wawie za 3k miesięcznie w centrum 120 metrowe mieszkanie. A resztę wypłacają w odrębnej umowie jednemu z nich, podczas gdy drugi nic nie dostaje bo nie ma dostępu do tej drugiej umowy. I takie firmy jeszcze dostają nagrody odznaczenia pseudo za wyjątkowość. Historia prawdziwa i żaden biegły nie pomoże bo oni nie wyliczają najmów krótkoterminowych.
Zawsze chciałem kupić mieszkanie w Trójmieście, od października do czerwca pod wynajem dla studentów a w okresie lipiec - sierpień miało służyć dla mnie na wakacje a skończyło się na 2 mieszkaniach w Poznaniu na wynajem na pokoje dla studentów. Marzenia marzeniami ale niestety kash jest king :) Z trzech pokoi robisz 5 i rentowność ponad 10 %, życzę dobrego najmu :) Jak przyjdzie kryzys na rynkach pierwsze na wartości stracą przewartościowane mieszkania nad morzem na które nikogo nie bedzie stać przypominam lata 2009 -2013 - kryzys bańki nieruchomościowej.
Dzięki
No nie wiem, ja tam wolę co roku jeździć w inne miejsce niż przez 10 lat w to samo miejsce i to poza sezonem.
Piękna rzecz taki drugi dom
Hehe, też jak miałem apartamenty w Albufeira wybierałem często wycieczkę z biurem podróży bo loty wychodziły lepiej. Ale ja latałem z Londka. Hiszpania wychodzi lepiej. Operatorów ocupados się opłaca i można sobie zapewnić spokój. Nawet niedrogo biorą. Najlepsze, że ich się kupuje wpłacając na jedną z fundacji wsparcia istniejących od lat 30-tych ub. wieku związków zawodowych. Przelew z hasłem " No pasaran!" :)
Do niedawna całkiem dobrze szła Grecja, ale teraz gdy tureckie służby specjalne robią te wszystkie podpalenia, już jest słabo. Włochy zdecydowanie odradzam, szczególnie południowe. Na Kanarach pełno oszustów i można stracić kasę za mieszkanie. Podobnie Baleary. Południowa Franca- mnóstwo "uchodźców" i niebezpiecznie. Polska teraz też słabo. Odkąd przyjeżdżać zaczęły masowo "pincetplusy" mnóstwo zniszczeń i chamstwa się zrobiło.
Teraz kryzys, na szczęście, trochę wyczyści rynek. Ale ja się przed tym wszystkim większości nieruchomości pozbyłem. Tylko Chorwacje i Albanię mam. I nie polecam :))))
Jak oceniasz Cypr Północny lub Gruzję? Gruzja wydaje mi się bezzwrotnym kierunkiem, bo tam jest mnóstwo noclegów w sezonie, a sezon krótki, Cypr Północny chyba mało atrakcyjny względem atrakcji turystycznych - dobrze postawić sobie rezydencję zimową i mieszkać korzystając z pracy zdalnej. Ogólnie wydaje mi się, że na tym wszystkim zarabiają jedynie deweloperzy i naganiacze, ew rodzina osoby, która wyłoży pieniądze na taką nieruchomość.
Nieruchomości komercyjne jak najbardziej można finansować kredytem z zabezpieczeniem hipoteką lub bez, jedynym warunkiem jest prowadzenie działalności gospodarczej, forma nie specjalnie ma znaczenie.
Gość zapomniał dodać ile procent (xx %) przytula taka firma zarządzająca nieruchomością...
A Ja osobiście polecam zakup takiej nieruchomości. Szczególnie Grecja,Bułgaria. Koszta utrzymania mieszkania w pierwszej linii brzegowej to w przypadku mieszkania 50 m2 około 3000za rok. W tym wliczony: basen , sauna, siłownia,ochrona.
W Grecji niestety płacimy opłaty licznikowe natomiast w Bułgarii płaci się tylko za zużycie- to wieli plus. Moje pierwsze mieszkanie które zakupiłem w 2021 kosztowało mnie 30k euro. W tym roku miałem propozycje sprzedaży za 44k euro.
W 2022 zakupiłem następne większe mieszkanie w Słonecznym Brzegu. Od marca byłem tam już 4 razy. Wyloty kraków-burgas- czwartek- powrót niedziela wieczorem. Traktujemy to jak wyjazd na działke. Z opola w przeciągu 6 godzin jesteśmy u siebie w mieszkaniu. Przy tak śmiesznych kosztach utrzymania to sama radość. W dniu dzisiejszym po 3 latach nie widze żadnych minusów.
Ale na sezon zimowy, to nikt nie wynajmie takiej nieruchomości i będzie stała pusta.
naganiacz...............