Dziekuję za rozmowę🌷wiele cennych rad:)nie jest łatwo w codzienności nie popełniać tych błędów,szczególnie z dziećmi...Ale grunt to świadomość nad czym trzeba pracować:)Bardzo miło się słuchało❤
A jak się ma to do efektów tego beztroskiego wychowania? Gdzie jest miejsce na stawianie granic? Ja np teraz, przy niedzieli, slyszlalam rozwrzeszczane dzieci sąsiadów: jak reagować jeśli zwrócenie uwagi jest złe? Zastanawiam się też dlaczego mamy z dziećmi nie rozmawiać o ich słabych stronach ze np.nie radzą sobie z czymś
Oczywiście, że powinniśmy rozmawiać z dziećmi o zachowaniach, które warto/trzeba zmienić, ale w nurcie rozwoju, a nie krytyki. Nieodpowiednią postawę opisać, pokazać konsekwencje i drogę rozwiązania. - Być pomocnikiem, a nie kontrolerem, który skupia się głównie na wadach do poprawy. Warto też rozumieć skąd te zachowania się biorą i dostosować rozmowę do źródła problemu. Inaczej porozmawiamy z dzieckiem, gdy wiemy, że nie sprząta, ponieważ ciągle maluje, czyta, rozwija się, a potem odpoczywa bawiąc się, a zupełnie inaczej z dzieckiem, które nie sprząta "bo nie". Ta pozycja, nie wyklucza rzeczywistości dobrego wychowania, tylko mówi o tym, aby przede wszystkim patrzeć, zauważać i rozwijać dziecko pod kątem zalet, a nie definiować jego byt na podstawie błędów.
Książka jak i ten wywiad jest zarazą prawdziwych pozytywnych i radosnych emocji! Dlaczego ich brak u wielu osób? Miłość praktyczna i realne poczucie własnej wartości jest zagubione w społeczeństwach gdzie o tym się nie mówi a na piedestale stawia się kariery, pieniądze, materializm - cechy ustroju zarówno kapitalistycznego jak i komunistycznego. Chrystus mówił w ewangelii o tym, co powinno być ważne w życiu. Tam jest wszystko. Antidotum na wszelkie dolegliwości natury psychologicznej związane z poczuciem własnej wartości i brakiem miłości do siebie i innych. . Ale ludzie i tak robią co innego. Dlatego trzeba o tym trąbić w taki uroczy i skuteczny sposób jak to robi Iza! Ewangelia może być za trudna, za bardzo enigmatyczna - chociaż Chrystus mówił : kto ma uszy niechaj słucha - ale dla niektórych trudno dostrzec pewne rzeczy. Więc ta nowa, praktyczna, radosna pozytywna ewangelizacja wszelkimi sposobami łącznie z dziełami takimi jak książka Izy oraz działalność RTCK to piękne. Jesteście wszyscy WSPANIALI!
![WwM [69] Jak poczucie własnej wartości wpływa na relację małżeńską -Izabela Antosiewicz.](http://i.ytimg.com/vi/gYE-S6OJv-g/mqdefault.jpg)
![WwM [69] Jak poczucie własnej wartości wpływa na relację małżeńską -Izabela Antosiewicz.](/img/tr.png)
Wjedź w link i kup książkę "O poczuciu własnej wartości":
www.rtck.pl/sklep/ksiazki/o-poczuciu-wlasnej-wartosci/
super, wiele wskazówek w tym materiale dla rodziców ❤
Bardzo dziekuję za docenienie.
Dziekuję za rozmowę🌷wiele cennych rad:)nie jest łatwo w codzienności nie popełniać tych błędów,szczególnie z dziećmi...Ale grunt to świadomość nad czym trzeba pracować:)Bardzo miło się słuchało❤
Dziękuję bardzo za wartościową rozmowę ❤
A jak się ma to do efektów tego beztroskiego wychowania? Gdzie jest miejsce na stawianie granic? Ja np teraz, przy niedzieli, slyszlalam rozwrzeszczane dzieci sąsiadów: jak reagować jeśli zwrócenie uwagi jest złe? Zastanawiam się też dlaczego mamy z dziećmi nie rozmawiać o ich słabych stronach ze np.nie radzą sobie z czymś
Oczywiście, że powinniśmy rozmawiać z dziećmi o zachowaniach, które warto/trzeba zmienić, ale w nurcie rozwoju, a nie krytyki. Nieodpowiednią postawę opisać, pokazać konsekwencje i drogę rozwiązania. - Być pomocnikiem, a nie kontrolerem, który skupia się głównie na wadach do poprawy. Warto też rozumieć skąd te zachowania się biorą i dostosować rozmowę do źródła problemu. Inaczej porozmawiamy z dzieckiem, gdy wiemy, że nie sprząta, ponieważ ciągle maluje, czyta, rozwija się, a potem odpoczywa bawiąc się, a zupełnie inaczej z dzieckiem, które nie sprząta "bo nie". Ta pozycja, nie wyklucza rzeczywistości dobrego wychowania, tylko mówi o tym, aby przede wszystkim patrzeć, zauważać i rozwijać dziecko pod kątem zalet, a nie definiować jego byt na podstawie błędów.
Książka jak i ten wywiad jest zarazą prawdziwych pozytywnych i radosnych emocji! Dlaczego ich brak u wielu osób?
Miłość praktyczna i realne poczucie własnej wartości jest zagubione w społeczeństwach gdzie o tym się nie mówi a na piedestale stawia się kariery, pieniądze, materializm - cechy ustroju zarówno kapitalistycznego jak i komunistycznego. Chrystus mówił w ewangelii o tym, co powinno być ważne w życiu. Tam jest wszystko. Antidotum na wszelkie dolegliwości natury psychologicznej związane z poczuciem własnej wartości i brakiem miłości do siebie i innych. . Ale ludzie i tak robią co innego. Dlatego trzeba o tym trąbić w taki uroczy i skuteczny sposób jak to robi Iza! Ewangelia może być za trudna, za bardzo enigmatyczna - chociaż Chrystus mówił : kto ma uszy niechaj słucha - ale dla niektórych trudno dostrzec pewne rzeczy. Więc ta nowa, praktyczna, radosna pozytywna ewangelizacja wszelkimi sposobami łącznie z dziełami takimi jak książka Izy oraz działalność RTCK to piękne. Jesteście wszyscy WSPANIALI!
Dziękujemy
Ja w 1 czy 2 klasie napisalam na dyktandzie 3-zdaniowym "Jórz puźno." 😂 oczywiscie dostalam 2, a mialam same 4-5. Do tej pory pamietam to dyktando 😅
Mamy podobne doświadczenia... u mnie 4 za iagoda
Oooo to też ladnie! 😅
❤❤❤❤
❤❤❤
Dziękuję 👍🫶🩷👏💪👍👏🩷🌸