Witam Pana czy mógłby mi Pan podpowiedzieć jak uregulować sprzęgło albo jak by Pan nagrał taki film jak się za to zabrać bo to okienko jest zastawione ramieniem i mocowaniem tura. Pozdrawiam
Temat nie jest prosty ze względu na brak widoczności elementów regulowanych. Prawdę powiedziawszy nie robiłem regulacji sprzęgła z silnikiem w ramie. Jeśli nie da się wyregulować sprzęgła przez zmianę długości cięgna, to dużą pomocą może być kamera inspekcyjna podłączona do smartfonu. Dzięki niej będzie widać jak operować kluczami, a przynajmniej tak mi się wydaje. Mozna też pokombinować z lusterkiem ale to gorsza opcja ponieważ lusterko odwraca obraz. W tej chwili nie zrobię tego bo jest zbyt zimno, a nie mam takiego garażu, żeby wjechać Ostrówkiem. Jednak twoje pytanie jest ciekawe i może wiosną wrócę do tematu. Dzięki za oglądanie moich filmów. Pozdrawiam, Artur
Dziękuję za odpowiedź Fajnie się ogląda Pana filmy dużo dobrych rad Szkoda że nie mieszka Pan blisko Buska Zdroju pozdrawiam i życzę dużo zdrowia w tym nowym roku Piotr
Obawiam się, że dobrze zdiagnozował Pan przyczynę, ale źle dobrał sposób naprawy. Siłownik głównego ramienia ma duży zapas mocy ze względu na charakter swojej pracy. Jeżeli zawory rozdzielacza są sprawne, to takie wsparcie jest zwyczajnie zbędne. Wystarczy na postoju opierać swobodnie ramię i uszczelkom nic się nie stanie. Gorzej jest z ruchami prawo lewo. Nie steruje nimi typowy siłownik, jak w większości koparek, tylko listwa zębata jak w maglownicach osobówek. Masę ramienia szybko generuje luzy, co tylko pogarsza sprawę, więc dużo ludzi usztywnia ramię koparki na ruchy prawo-lewo, by zachować jaką kolwiek precyzję ruchów. U Pana mocowanie zamka do konstrukcji koparki jest zbyt blisko przegubu, kratownica będzie ciągle ścinana na tych stężeniach, bo gdy jedno ramię zamka będzie ściskane, to drugie będzie rozciągane. A połączył je Pan na sztywno (spawem).
Dziękuję za wnikliwe oglądanie i merytoryczny komentarz. Wspornika ramienia nie robiłem dla odciążenia uszczelnień, ale właśnie dla ograniczenia ruchów bocznych. Mam nagrane wychylenie ramienia za pomocą siłownika obrotu, ale przeoczyłem ten moment przy montażu filmu. Próbowałem obrócić przypięte ramię i siłowniki obrotu nie były w stanie przełamać oporu zamka. Przed tą naprawą bez problemu obrót przełamywał zamek. Z tego wnioskuję, że naprawa będzie skuteczna, czy tak będzie przekonamy się za kilka miesięcy? Raz jeszcze dziękuję za komentarz i życzę wesołych Świąt.
Witam mam pytanie czy policzył by mi Pan odpłatnie przełożenie przystawki do przedniego napędu do c360 (most z skrucilem że stara 660).
Napisz proszę na
APWWE07@gmail.com
i podaj swój telefon. Chętnie podzielę się z Tobą swoją wiedzą na ten temat.
Witam Pana czy mógłby mi Pan podpowiedzieć jak uregulować sprzęgło albo jak by Pan nagrał taki film jak się za to zabrać bo to okienko jest zastawione ramieniem i mocowaniem tura. Pozdrawiam
Temat nie jest prosty ze względu na brak widoczności elementów regulowanych. Prawdę powiedziawszy nie robiłem regulacji sprzęgła z silnikiem w ramie. Jeśli nie da się wyregulować sprzęgła przez zmianę długości cięgna, to dużą pomocą może być kamera inspekcyjna podłączona do smartfonu. Dzięki niej będzie widać jak operować kluczami, a przynajmniej tak mi się wydaje. Mozna też pokombinować z lusterkiem ale to gorsza opcja ponieważ lusterko odwraca obraz. W tej chwili nie zrobię tego bo jest zbyt zimno, a nie mam takiego garażu, żeby wjechać Ostrówkiem. Jednak twoje pytanie jest ciekawe i może wiosną wrócę do tematu.
Dzięki za oglądanie moich filmów.
Pozdrawiam,
Artur
Dziękuję za odpowiedź Fajnie się ogląda Pana filmy dużo dobrych rad Szkoda że nie mieszka Pan blisko Buska Zdroju pozdrawiam i życzę dużo zdrowia w tym nowym roku Piotr
Obawiam się, że dobrze zdiagnozował Pan przyczynę, ale źle dobrał sposób naprawy. Siłownik głównego ramienia ma duży zapas mocy ze względu na charakter swojej pracy. Jeżeli zawory rozdzielacza są sprawne, to takie wsparcie jest zwyczajnie zbędne. Wystarczy na postoju opierać swobodnie ramię i uszczelkom nic się nie stanie. Gorzej jest z ruchami prawo lewo. Nie steruje nimi typowy siłownik, jak w większości koparek, tylko listwa zębata jak w maglownicach osobówek. Masę ramienia szybko generuje luzy, co tylko pogarsza sprawę, więc dużo ludzi usztywnia ramię koparki na ruchy prawo-lewo, by zachować jaką kolwiek precyzję ruchów. U Pana mocowanie zamka do konstrukcji koparki jest zbyt blisko przegubu, kratownica będzie ciągle ścinana na tych stężeniach, bo gdy jedno ramię zamka będzie ściskane, to drugie będzie rozciągane. A połączył je Pan na sztywno (spawem).
Dziękuję za wnikliwe oglądanie i merytoryczny komentarz.
Wspornika ramienia nie robiłem dla odciążenia uszczelnień, ale właśnie dla ograniczenia ruchów bocznych. Mam nagrane wychylenie ramienia za pomocą siłownika obrotu, ale przeoczyłem ten moment przy montażu filmu. Próbowałem obrócić przypięte ramię i siłowniki obrotu nie były w stanie przełamać oporu zamka. Przed tą naprawą bez problemu obrót przełamywał zamek. Z tego wnioskuję, że naprawa będzie skuteczna, czy tak będzie przekonamy się za kilka miesięcy?
Raz jeszcze dziękuję za komentarz i życzę wesołych Świąt.