Witam Was Kochani. Na pierwszy rzut oka widać niesamowitą zmianę w Tobie... Marcinie ! Spokój... dojrzałość ...widać ogrom pracy jaką włożyłeś w swój rozwój! Gratuluje! Fanie, że zdecydowaliście się podzielić swoimi doświadczeniami !Dzisiejszy świat promuje wzorce antychrześcijańskie, antyrodzinne więc CUDOWNIE że dzielicie się swoim spojrzeniem na życie! Oby więcej takich treści w intrenecie. Kibicuję i trzymam za Was kciuki🥰.Ps. Monia jak zwykle piękna i mądra 😘
Dziękuję za Waszą otwartości i świadectwo budowania małżeństwa na Bogu. Filmik super. Myślę, że super by było żebyście w następnych odcinkach poruszyli temat komunikacji w małżeństwie, radzenia sobie z konfliktami i przyjmowania drugiej osoby taką jaką jest naprawdę. Niech Wam Pan Bóg błogosławi ❤
Tęskniłam za Wami. Przez cały ten czas spoglądając na yt w powiadomienia podskórnie czułam że borykacie się z czymś trudnym i dlatego nie pojawiają się Wasze filmy. Miałam w swoim sercu całą Waszą rodzinkę. Nie mam instagrama stąd nie wiedziałam co u Was❤. Tym radośniej powstała Was dzisiaj bogatszych i dojrzalszych
Będzie Pani najlepszym Psychologiem na świecie ❤️ ja bym chciała posłuchać jak mądrze wychowywać dzieci , oraz jak się komunikować w małżeństwie gdy jest trudno
Pierwsze święta wielkanocne w czasie kowidu, były najpiękniejsze!! Byly w domu,tatuś odczytał modlitwe i błogosławieństwo potraw!! Było cudownie,to bylo takie nasze rodzinne! Ale i tak z bratem pojechalam pod kościół gdzie ksiądz poblogoslawil nas i zawartość naszych koszyczków!! To byl piękny czas! Malo samochód, mało ludzi!! To co wspominam źle to utrudnienia w sklepach, aptekach i u lekarza!! Pozdrawiam serdecznie Ania 🤗
"Wdzięczność za cierpienie jest cennym klejnotem w naszej niebiańskiej koronie" św. Gertruda Wielka - ostatnio dotknął mnie ten cytat i bardzo mi pasuje do Waszej rozmowy, gdzie zauważacie dobro jako owoc trudu. Wszystkiego najlepszego dla Was, wielu łask Bożych i powodzenia na nowej (starej 😅) drodze YouTubowej!
Dziękuję Wam, ze podzieliliście się tym wszystkim! Jesteście pięknym małżeństwem i wzorem! Dziękuję z całego serca ze jesteście!❤ i ze znów nagrywacie! niech Pan Wam błogosławi +
Ostatni raz oglądałam Was , jak byłam żoną . Przez moje 5 lat zdążyłam zakończyć za sobą stary etap. Fantastycznie , że oboje dojrzale podchodzicie do życia. Mój były już mąż , niestety nie traktował tak małżeństwa. Nie dorósł do tego. Uciekł w hazard, narkotyki, alkohol. Z tego wszystkiego, bardzo się stresowałam. Spałam w ubraniach , bo nie miałam na nic siły. Dziecko było niezadowolone , samo mówiło mi o innym tacie. Nie bylo szczęśliwe. Mój były mąż sam wybrał - zaczął mnie zdradzać, choć pierwotnie wyciągałam rękę , zaczął traktować mnie jako wroga, w środowisku zewnętrznym robił ze mnie wariatke, mówił że się rozwodzimy,ale wtedy jeszcze tego etapu nie było. Gdybym nie zadbała o swój komfort psychiczny wtedy, wylądowałabym w psychiatryku. Ważniejsze było dla mnie wtedy to, że mój syn, chce bezpieczeństwa, spokoju i stabilizacji. Wtedy byłam w ciąży drugiej. Gdy odchodziłam od męża. Nawet się nie starał, było mu wszystko na rękę. Bóg tak chciał, że była to ciąża pozamaciczna. Rozwiodłam się z kimś kto nie dbał o moje bezpieczeństwo, komfort psychiczny, który nie dojrzał , nie dawał mi miłości. To była najlepsza decyzja - skończyć toksyczna relacje i zawalczyć o siebie i syna. Długa była to droga …. Bardzo. Do dziś jest złośliwy , nawet na syna alimentów nie płaci. Utrudnia jak może, ukrywa zatrudnienie. Dokonuje przęstepstw, już dwa razy był karany za niealimentacje. Dziś - jestem szczęśliwa. Mam corke z innego małżeństwa ( co prawda mamy ślub cywilny ). Rozwód dostałam z winy byłego męża a o stwierdzenie nieważności małżeństwa nie chce się ubiegać, smutno mówić , ale to nabijanie pieniędzy na cudzym nieszczęściu. Tak to postrzegam , sprawa taka kosztuje bardzo dużo. Generalnie jestem szczęśliwą mamą dwójki dzieci. Tworzymy zdrową relacje, pełną miłości, a dzieci czują bezpieczeństwo w domu. Moje 5 lat było trudne , ale pouczające , nauczyłam się, że sama muszę zadbać o własne szczęście , aby znaleźć prawdziwą miłość ❤
Jak dobrze że wróciliście ❤️ Wasza rozmowa wniosła taki spokój w mój dzień 🫶🏻 mogłabym tak słuchać codziennie! Chętnie posłuchałabym o tym na co zwrócilibyście większą uwagę w Waszym małżeństwie kiedyś? Co teraz już macie w sobie, robicie, a kiedyś Wam tego brakowało. Co wiecie że zmieniło Waszą relacje a nie zadbaliście o to od początku - dzięki czemu od razu łatwiej byłoby budować a nie burzyć ❤️
Właśnie o to tu chodzi, że nie przyspieszam Waszych rozmów, a delektuję się nimi w standardowym ujęciu czasu. Miałam okres słuchania wszystkiego na 1,75, bo nuda, bo nie ma czasu, bo ma się dziać, szybko! Ale nie. Teraz jest czas na "normalne" życie. Na takie jakie ono jest. Tego się uczę, choć to niełatwy proces zderzać swoje oczekiwania wobec siebie, wygórowane ambicje, wielkie nadzieje, bujne wyobrażenia z rzeczywistością bycia tu i teraz, od której uciekam. Proszę, nie ujmujcie sobie tego, że jesteście intrygującymi ludźmi, pięknym małżeństwem, którego piękno ujawnia się we wszystkim, co robicie i w tym, czym się dzielicie - własnymi, różnymi doświadczeniami. :D Powiedzieć "dziękuję" to jakby nic nie powiedzieć, a z drugiej strony to (nie tylko tyle, co) aż tyle! #wdzięczność
5 lat temu oglądałam Was, kiedy dopiero zaczynałam dorosłe życie, zaczęłam studia, znazłam pracę. Z upływem tego czasu zaręczyłam się, wzięłam ślub i mam cudowną półroczną już prawie córeczkę! Jesteście dla mnie i mojego męża wzorem do naśladowania, wspaniałą rodziną z wartościami. Oglądam wasze relacje na instagramie i chciałabym, aby moja córeczka miała tak piękną relację z nami jak Wasze dzieci z Wami. Cieszę się, że wracacie na YT! Pozdrawiam!😊
Po pierwsze 40 minut minęło w mig. Po drugie sluchajac Was uśmiech nie schodzi z twarzy mimo tych smutnych wyznań jesteście balsamem na serca. Po trzecie jestem trochę starsza od Was i aż mi głupio że czerpię od Was tyle mądrości Pozdrawiam i czekam na kolejne treści szczególnie o trudach reakcji małżeńskich ❤
Powiem tak. Teraz po 5 latach dalo się Was słuchać. Drodzy kiedy kilka lat temu oglądałam Wasze podcasty byłam na początku swojej drogi małżeńskiej. Słuchałam i chciałam jak Wy. Zawsze uśmiechnięci, razem, zakochani, pięknie żyjący. A u mnie docieranie się, problemy komunikacyjne, skakanie do gardeł, trudne i żmudne budowanie cegła po cegle naszej nowej rodziny, uczenie się zycia wspólnie. U Was było zawsze pięknie. Przestałam Was oglądać. Nie byłam w stanie. Doszłam do wniosku że ja nigdy nie będę tworzyć takiego związku. Po latach okazuje się że u Was też było skakanie sobie do gardeł nawet przed nagrywkami, problemy w komunikacji itd. Zobaczyłam że teraz iestescie autentyczni. Szkoda że mówicie o tym po latach. Wtedy tego mi zabrakło. Nie byliście dla mnie wsparciem; nie byliscie inspiracją, wizerunek ktory kreowaliście lata temu był niedoścignionym ideałem, ktora okazala się, no właśnie, utopią.
A nie jest trochę tak, że to Ty dostrzegałaś to co chciałaś dostrzec? Pamiętam wieeeele razy gdy mówili "u nas nie jest idealnie, jadąc tutaj zdążyliśmy się kilka razy pokłócić", albo "gdybyście widzieli jak wyglądało nasze spięcie o poranku...". Oni zawsze wspominali o swoich trudnościach, mówili jacy są czasem skrajnie zmęczeni, mówili o problemach z dogadywaniem się, tylko sami widzowie na siłę robili z nich "parę idealną" której wszystko wychodzi, nawet gdy Gomułeczki otwarcie mówili że w jakimś aspekcie ich życia dział się dramat. A że są ładni i że jest między nimi szczera miłość, że potrafią się uśmiechać mimo problemów, że są zamożniejsi niż przeciętna rodzina z dziećmi, to ludzie sami wybiórczo patrzyli na to co dobre, a to co złe, wypierali żeby im nie zepsuło idealnego obrazu.
Katocelebryci Nie mogą żyć bez publiki począwszy od wrzucenia do sieci nagrań ślubu. Ludzie patrzą i myślą ale cudowne małżeństwo, a to tylko błyszczące opakowanie pustego pudełka.
Z Bogiem życie jest piekne ❤Nawet problemy smutki cierpienia sa inne z taką Wiarą, ale trzeba wierzyć tak naprawde Sakramenty modlitwy . Miłość wasza jest piękna i to sie czuje . Takich rodzin wiecej ❤
Tak cudownie, że wróciliście! Uwielbiam Was słuchać i czerpać z Waszego doświadczenia! Cudownie jest wiedzieć, że wszyscy przechodząc przez życie przeżywamy podobne emocje. Byłoby cudownie usłyszeć od Was więcej na temat budowania relacji pomiędzy małżonkami, gdy wiele ich różni, gdy są z dwóch innych światów i jak to poukładać by miłość się rozwijała. Ściskam mocno i błogosławię! 😊
Ja widzę się za 5 lat jako żona i matka i choć na razie nie spotkałam odpowiednego człowieka z którym mogłam stworzyć rodzinę Bogiem silną to wierzę że tak właśnie będzie. Tak mi dopomóż Bóg. Amen.
W dobie szybkiego życia, na chwilę, tak malo mówi sie o czystości, wartości czekania do ślubu jak i czystości w małżeństwie. Podzielicie się jeśli możecie, jak pielęgnować czystość w małżeństwie.
Kolejny filmik, w którym jak dla mnie brakuje konkretów. Często nie wiem o co chodzi, jezeli nie mówicie wprost. Macie takie zasięgi i wpływ na innych, ze fajnie byłoby mieć przygotowaną listę rzeczy, o których chcecie powiedzieć. Przez większość czasu naprawdę szukam sensu przekazu i nie znajduję 😢
No uwielbiam Was po prostu... Jesteście dla mnie jak z jakiejś bajki, amerykańskiego filmu... Tak uśmiechnięci, zakochani, ułożeni, wdzięczni, pełni wiary mimo tego co was spotkało. Jak dorosnę (a mam 30 lat) chce byc taka jak Wy ❤❤
Największym skarbem Kościoła są ludzie żyjący w uwielbieniu i dziękczynieniu za wszystko . Za dni lekkie i za dni ciężkie. Te trudne doświadczenia przyniosą dobre owoce, ale przecież wy to wiecie :* błogosławię na kolejne 5 lat Kochani :)
Dziękuję że wróciliście❤jesteście dla mnie i mojego męża inspiracją i świadectwem od samego początku naszego małżeństwa. Czekamy na kolejne filmy, bardzo chętnie posłuchalibyśmy na temat Waszej wspolnoty, wychowania dzieci, inspiracji książkowych dla dzieci itp. Niech Pan Bóg Wam błogosławi❤
Kochani, obserwuje Was od pierwszego filmu na kanale. Od lat inspirujecie, od lat podziwiam jak żyjecie w miłości, zgodzie i z Bogiem wychowujecie dzieci. Natomiast odnoszę wrażenie, że jednak temat utraty dzieci macie nieprzepracowany chociaż w słowach Moni bardzo wybrzmiewa, że chciałaby, żeby tak było, że daliście sobie czas na przeżycie tego itd. Natomiast z boku to wygląda jakby jednak to był temat na terapię. Czasem warto dać sobie pomóc. Warto podzielić się swoimi troskami i myślami nie tylko z Bogiem. Podkreślę jeszcze raz - to może być tylko MOJE WRAŻENIE, które oczywiście może być błędne. Trzymam za Was mocno kciuki. Z Bogiem ❤
Jak dobrze znowu jest Was usłyszeć! Jestem z Wami od samego początku i zawsze uwielbiam Was słuchać. Nie mogę się już doczekać kolejnych filmików. Pozdrawiam!
Jesteście Piekni, wylewa sie z Was sama miłosc Jezusa Chrystusa❤❤❤ to jak przekazujcie te trudne doświadczenia jestem poruszona i to jest niesamowite ze Wy jestescie tacy szczerzy prawdziwi ❤❤❤ dziekuje ze moge sie od Was uczyć wlasnie tej Milosci ❤❤❤❤
Bardzo się cieszę, że wróciliście :) pamiętam jeszcze Wasze pierwsze filmiki :) piękne świadectwo miłości, bardzo mi przykro, że musieliście przez tyle przejść ale jak dobrze wiecie wszystko jest po coś :) Błogosławieństwa Bożego !
No i pięknie Was tu znowu widzieć ❤ zobaczcie też inną perspektywę, jak wasi widzowie (w tym ja! 😊) się przez ten czas zmienili :) co do tematów - mam kilka pomysłów 😁 opowiedzcie jak zmieniło się Wasze patrzenie na swoje talenty po zrobieniu testu Gallupa; jak modlić się z dziećmi; jak znaleźć odpowiednią wspólnotę, czym się kierować; może znowu luźne vlogi takie od Moni? 😍 Polecenie fajnych książek dla dzieci, edukacja domowa, ogarnianie ogniska domowego. To tak na szybko 😁 po prostu już nas nie zostawiajcie na 5 lat ;)
Kochani. Nie znałam waszego vloga kiedyś - zbliżyłam się do waszych treści za przyczyną naszych dzieci :) Monia Życzę tobie ogromu radości i spełnienia na studiach! Życzę wam rozwoju Waszej marki ☕️📖 a największe życzenie to życia w pełni dla was abyście czuli sie szczęśliwi jako Dzieci Taty Naszego 🙏🌟🕊 niech On Was zawsze umacnia 🙏🙏🙏
W którym roku oni brali ślub. W 2015? Jeśli tak, to dlaczego wszędzie gadają, o 10 latach ich małżeństwa, a mamy ciągle 2024 rok. To przekręcanie rzeczywistości jest czyms typowym
28 днів тому+1
Trwa 10 rok małżeństwa. Między 9 a 10 rocznicą. 9 lat skończone i teraz trwa dziesiąty rok ich małżeństwa. :)
Dzięki za odpowiedź. Gdy ktoś mówi o nich kolejny raz "małżonkowie od dziesięciu lat", albo ktoś sam mówi o sobie "z perspektywy dziesięciu lat mojego małżeństwa" to jest to wprowadzanie ludzi w błąd. Ale doceniam, że chcesz ich tłumaczyć. Dla mnie oni są niewiarygodni
Dobrze, że jesteście 🕊️ Bóg dopuszcza trudne sytuacje w naszym życiu,aby pomnażać w nas miłość 🕊️Tylko z Bogiem wszystko jest możliwe 🕊️Niech Bóg nam wszystkim błogosławi 🕊️🌹❤️
@@bartomiejwojcik3773że pozwala na trudne momenty, aby coś nam pokazać i czegoś nas nauczyć, np. strata Dzieci jest częścią Bożego planu, nie karmą i "dobrze im tak", jak pisze nieszczęśliwa pani na dole
@@philina8127 wierzysz w boga który siedzi za konsolą i steruje Twoim życiem? Przecież to absurd. Człowiek i świat są wolni. Są też prawa natury na które nie mamy wpływu. Bóg w którego ja wierzę jest nieskończenie szczęśliwy, gotowy by nas uratować, do tego stopnia, że oddaje swoje życie za mnie. Życzę Ci spotkania zmartwychwstałego, który zmieni Twoje życie, które mu oddajesz - na dobre. Od niego pochodzi miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, opanowanie. Od niego nie pochodzi śmierć, trud i cierpienie. W każdym jednak trudzie on będzie z Tobą. Po śmierci Jezusa wiemy że był wszędzie, gdzie możemy sobie tylko wyobrazić, ale tam nie pozostał, tylko zasiadł po prawicy Boga i ratuje nas. Nie obarczaj go za zło i trud, to jest wpisane w naszą naturę. Jesteśmy wolni w naszych wyborach.
Szkoda że nie patrzyliscie w kamerę, stęskniłam się za wami i właśnie pomyślałam oo. A trochę wygląda to jakbyście gadali ze sobą a nie do mnie. A kiedyś mówiliście do mnie. I to było super, bo właśnie wiedziałam że chcecie to robić dla mnie. Dla ludzi. A teraz mówicie w zasadzie do siebie, jakby no spotkanie było, ale między wami, a nie z nami. Ale i tak dzięki za filmik i mam nadzieję że będą następne
Ja dostrzegłam spojrzenia w kamerę od obojga. Był takie momenty. :D Mam takie poczucie, że gdy nie patrzy się w kamerę, to rozmowa wydaje się być taka mniej ustawiana i po prostu naturalna, a nie, że "my to teraz Was nauczymy". :D Mnie obie formy zadowalają. A to, że to piszesz jest ciekawe jak różne mogą być nasze spojrzenia na jedną rzecz. ;)
Gadanie jak zwykle o niczym, żadnych konkretów, trudy, trudy, trudy, w których oczywiście pomaga bóg. Obcy ludzie, którymi się otaczają i brak rodziny odbija się echem....
Nie masz pojęcia o ich życiu. Skoro nie widzisz tu nic cennego, zamiast oglądać i marnować czas na takie komentowanie, zrób coś dobrego dla siebie lub innych.
Wiele ludzi traci dzieci. Ale nie wszyscy potrzebują o tym mówić publicznie i wyciągać wnioski że teraz pomożemy innym mając „doświadczenie” ale jak ktoś chce niech słucha. Trudny czas. Nie widzieliście trudnego czasu ludzi z dziećmi na onkologii którzy nie mają domu tylko wracają do starego wynajmowanego.
Twój ból jest mniejszy niż mój? Twój ból jest większy niż mój? Nie ma czegoś takiego - każdy może cierpieć z innego powodu. Nie każdego dotknie poronienie, nie każdego dotknie rak, nie każdego dotknie bezdomność, nie każdego dotknie alkoholizm, nie każdego dotknie przemoc.... Itp itd
@@Patryk-hv5bw a czy Monika i Marcin namawiają do tego by publicznie się dzielić swoim życiem że światem? Przecież oni mówią o sobie, nikogo do niczego nie zmuszają. Ba, nie zmuszają nawet nikogo do słuchania - można przecież w każdej chwili wyłączyć film. Nie rozumiem zatem Twojego komentarza...
@ nie namawiają. Oni mają potrzebę publicznego opowiedzenia o sobie. Tak na codzień ich nie będę słuchał. Ale słuchajcie i wyciągajcie wnioski jak to było trudno ale teraz jest z Bogeim extra. Są tacy empatyczni i słodcy. 🥹
@Patryk-hv5bw co? 😂 Przecież sam wstawiłeś filmy na yt ze swoją rodziną, po co?? Tak samo jak Ty miałeś prawo nagrać i wrzucić do sieci to co chciałeś, tak samo Oni mogą to zrobić. A oni nikomu nie wciskają, że trzeba ich słuchać, że tylko to co mówią jest warte słuchania, że tylko ich przeżycia są najważniejsze. Mówią co przeszli i co im pomogło i możesz się tym zainspirować lub nie. Jeżeli tak bardzo cie wkurza Pan Jezus to chyba powinieneś znaleźć inne miejsce, bo tutaj akurat Boga zawsze było dużo i pewnie będzie.
sorry, ale na sile juz to, wasz czas minal nie ma rydzyka koniec sekty; to wszystko wyglada jak sekta i zdania nie zmienie; piecioro dzieci to juz tak dziwne; karma wraca; nawet z perpsketywy straty dzieci ; sami wiecie ! nie jest mi was zal
Bolesne jest to co piszesz i nie wiem skąd w Tobie tyle jadu i nienawiści. Nie lubisz - nie oglądasz, proste. To, że nie odpowiada Ci ich sposób życia, wiara i to że niegrywaja nie jest powodem do tego aby pisać „a dobrze im tak że stracili dzieci”… serio, życzenie komuś śmierci dziecka jest w porządku? Ludzie, co z Wamj. Dlaczego jesteście tak zawistni….?????
Czytając taki komentarz 🥺 jest mi żal, żal Ciebie, ale tak szczerze prosto z serca, bo tylko człowiek nieszczęśliwy wylewa z siebie takie słowa, współczuję i jednocześnie trzymam kciuki żebyś odnalazła siebie i dała sobie pomóc❤️
Po co ludzie pisza takie rzeczy ? Jeśli nie odpowiada ci to co mówią czy robią to ich nie oglądaj znajdź coś dla siebie jest wiele różnych treści w necie i na youtube , czas opiłowywania katolików się kończy , właśnie Chrystus i ludzie go wyznający są przyszłościa tego świata choćby została nas garstka
Musisz mieć smutne życie. Człowiek szczęśliwy nie ma potrzeby dokopać drugiemu , cieszy się swoim szczęściem. Nasłuchałaś się bzdur , nikt prawdziwej wiary nie przekazal ci , pewnie tez nie zaznałaś miłości w życiu
Mam nadzieję, że Ty dzieci nie masz, bo z tak niedojrzałą postawą mogłabyś im tylko zrobić krzywdę. Przepracuj swoje traumy i naucz się nie wylewać żalu na niewinnych ludzi. Serio mówienie, że strata dzieci to karma, świadczy źle o Tobie i tylko o Tobie. Może kiedyś zrozumiesz.
Witam Was Kochani. Na pierwszy rzut oka widać niesamowitą zmianę w Tobie... Marcinie ! Spokój... dojrzałość ...widać ogrom pracy jaką włożyłeś w swój rozwój! Gratuluje! Fanie, że zdecydowaliście się podzielić swoimi doświadczeniami !Dzisiejszy świat promuje wzorce antychrześcijańskie, antyrodzinne więc CUDOWNIE że dzielicie się swoim spojrzeniem na życie! Oby więcej takich treści w intrenecie. Kibicuję i trzymam za Was kciuki🥰.Ps. Monia jak zwykle piękna i mądra 😘
Dziękuję za Waszą otwartości i świadectwo budowania małżeństwa na Bogu. Filmik super. Myślę, że super by było żebyście w następnych odcinkach poruszyli temat komunikacji w małżeństwie, radzenia sobie z konfliktami i przyjmowania drugiej osoby taką jaką jest naprawdę. Niech Wam Pan Bóg błogosławi ❤
Tęskniłam za Wami. Przez cały ten czas spoglądając na yt w powiadomienia podskórnie czułam że borykacie się z czymś trudnym i dlatego nie pojawiają się Wasze filmy. Miałam w swoim sercu całą Waszą rodzinkę. Nie mam instagrama stąd nie wiedziałam co u Was❤. Tym radośniej powstała Was dzisiaj bogatszych i dojrzalszych
Będzie Pani najlepszym Psychologiem na świecie ❤️ ja bym chciała posłuchać jak mądrze wychowywać dzieci , oraz jak się komunikować w małżeństwie gdy jest trudno
Pierwsze święta wielkanocne w czasie kowidu, były najpiękniejsze!! Byly w domu,tatuś odczytał modlitwe i błogosławieństwo potraw!! Było cudownie,to bylo takie nasze rodzinne! Ale i tak z bratem pojechalam pod kościół gdzie ksiądz poblogoslawil nas i zawartość naszych koszyczków!! To byl piękny czas! Malo samochód, mało ludzi!! To co wspominam źle to utrudnienia w sklepach, aptekach i u lekarza!! Pozdrawiam serdecznie Ania 🤗
Jestem po dwóch poronieniach. Dziękuję za podzielenie się swoją historią. ❤️
"Wdzięczność za cierpienie jest cennym klejnotem w naszej niebiańskiej koronie" św. Gertruda Wielka - ostatnio dotknął mnie ten cytat i bardzo mi pasuje do Waszej rozmowy, gdzie zauważacie dobro jako owoc trudu. Wszystkiego najlepszego dla Was, wielu łask Bożych i powodzenia na nowej (starej 😅) drodze YouTubowej!
Dziękuję Wam, ze podzieliliście się tym wszystkim! Jesteście pięknym małżeństwem i wzorem! Dziękuję z całego serca ze jesteście!❤ i ze znów nagrywacie!
niech Pan Wam błogosławi +
Wow, co za zmiana! Widac, ze ludzie na terapii😊 super sie Was teraz slucha, gratuluje wykonanej roboty.
Ostatni raz oglądałam Was , jak byłam żoną . Przez moje 5 lat zdążyłam zakończyć za sobą stary etap. Fantastycznie , że oboje dojrzale podchodzicie do życia. Mój były już mąż , niestety nie traktował tak małżeństwa. Nie dorósł do tego. Uciekł w hazard, narkotyki, alkohol. Z tego wszystkiego, bardzo się stresowałam. Spałam w ubraniach , bo nie miałam na nic siły. Dziecko było niezadowolone , samo mówiło mi o innym tacie. Nie bylo szczęśliwe. Mój były mąż sam wybrał - zaczął mnie zdradzać, choć pierwotnie wyciągałam rękę , zaczął traktować mnie jako wroga, w środowisku zewnętrznym robił ze mnie wariatke, mówił że się rozwodzimy,ale wtedy jeszcze tego etapu nie było. Gdybym nie zadbała o swój komfort psychiczny wtedy, wylądowałabym w psychiatryku. Ważniejsze było dla mnie wtedy to, że mój syn, chce bezpieczeństwa, spokoju i stabilizacji. Wtedy byłam w ciąży drugiej. Gdy odchodziłam od męża. Nawet się nie starał, było mu wszystko na rękę. Bóg tak chciał, że była to ciąża pozamaciczna. Rozwiodłam się z kimś kto nie dbał o moje bezpieczeństwo, komfort psychiczny, który nie dojrzał , nie dawał mi miłości. To była najlepsza decyzja - skończyć toksyczna relacje i zawalczyć o siebie i syna. Długa była to droga …. Bardzo. Do dziś jest złośliwy , nawet na syna alimentów nie płaci. Utrudnia jak może, ukrywa zatrudnienie. Dokonuje przęstepstw, już dwa razy był karany za niealimentacje. Dziś - jestem szczęśliwa. Mam corke z innego małżeństwa ( co prawda mamy ślub cywilny ). Rozwód dostałam z winy byłego męża a o stwierdzenie nieważności małżeństwa nie chce się ubiegać, smutno mówić , ale to nabijanie pieniędzy na cudzym nieszczęściu. Tak to postrzegam , sprawa taka kosztuje bardzo dużo. Generalnie jestem szczęśliwą mamą dwójki dzieci. Tworzymy zdrową relacje, pełną miłości, a dzieci czują bezpieczeństwo w domu. Moje 5 lat było trudne , ale pouczające , nauczyłam się, że sama muszę zadbać o własne szczęście , aby znaleźć prawdziwą miłość ❤
Jak dobrze że wróciliście ❤️ Wasza rozmowa wniosła taki spokój w mój dzień 🫶🏻 mogłabym tak słuchać codziennie! Chętnie posłuchałabym o tym na co zwrócilibyście większą uwagę w Waszym małżeństwie kiedyś? Co teraz już macie w sobie, robicie, a kiedyś Wam tego brakowało. Co wiecie że zmieniło Waszą relacje a nie zadbaliście o to od początku - dzięki czemu od razu łatwiej byłoby budować a nie burzyć ❤️
Właśnie o to tu chodzi, że nie przyspieszam Waszych rozmów, a delektuję się nimi w standardowym ujęciu czasu. Miałam okres słuchania wszystkiego na 1,75, bo nuda, bo nie ma czasu, bo ma się dziać, szybko! Ale nie. Teraz jest czas na "normalne" życie. Na takie jakie ono jest. Tego się uczę, choć to niełatwy proces zderzać swoje oczekiwania wobec siebie, wygórowane ambicje, wielkie nadzieje, bujne wyobrażenia z rzeczywistością bycia tu i teraz, od której uciekam.
Proszę, nie ujmujcie sobie tego, że jesteście intrygującymi ludźmi, pięknym małżeństwem, którego piękno ujawnia się we wszystkim, co robicie i w tym, czym się dzielicie - własnymi, różnymi doświadczeniami. :D
Powiedzieć "dziękuję" to jakby nic nie powiedzieć, a z drugiej strony to (nie tylko tyle, co) aż tyle!
#wdzięczność
Jesteście wspaniali ❤❤❤ życzę wam wszystkiego co najpiękniejsze!!!! I tulę mocno do serca ❤❤❤
5 lat temu oglądałam Was, kiedy dopiero zaczynałam dorosłe życie, zaczęłam studia, znazłam pracę. Z upływem tego czasu zaręczyłam się, wzięłam ślub i mam cudowną półroczną już prawie córeczkę! Jesteście dla mnie i mojego męża wzorem do naśladowania, wspaniałą rodziną z wartościami. Oglądam wasze relacje na instagramie i chciałabym, aby moja córeczka miała tak piękną relację z nami jak Wasze dzieci z Wami.
Cieszę się, że wracacie na YT!
Pozdrawiam!😊
Po pierwsze 40 minut minęło w mig. Po drugie sluchajac Was uśmiech nie schodzi z twarzy mimo tych smutnych wyznań jesteście balsamem na serca. Po trzecie jestem trochę starsza od Was i aż mi głupio że czerpię od Was tyle mądrości Pozdrawiam i czekam na kolejne treści szczególnie o trudach reakcji małżeńskich ❤
Fajnie, ze wrociliscie ❤ ze swojej steony poprosze tematy o dzieciach jak radzicie sobie z ich emocjsmi, relacjami miedzy rodzenstwem itp
Bardzo mi przykro z powodu Waszej straty. Dziękuję za ten odcinek
Super❤ pozdrawiam
Czesc, o jak fajnie, dobrze was widzieć znowu.
Dziękuję ❤
Powiem tak. Teraz po 5 latach dalo się Was słuchać. Drodzy kiedy kilka lat temu oglądałam Wasze podcasty byłam na początku swojej drogi małżeńskiej. Słuchałam i chciałam jak Wy. Zawsze uśmiechnięci, razem, zakochani, pięknie żyjący. A u mnie docieranie się, problemy komunikacyjne, skakanie do gardeł, trudne i żmudne budowanie cegła po cegle naszej nowej rodziny, uczenie się zycia wspólnie. U Was było zawsze pięknie. Przestałam Was oglądać. Nie byłam w stanie. Doszłam do wniosku że ja nigdy nie będę tworzyć takiego związku. Po latach okazuje się że u Was też było skakanie sobie do gardeł nawet przed nagrywkami, problemy w komunikacji itd. Zobaczyłam że teraz iestescie autentyczni. Szkoda że mówicie o tym po latach. Wtedy tego mi zabrakło. Nie byliście dla mnie wsparciem; nie byliscie inspiracją, wizerunek ktory kreowaliście lata temu był niedoścignionym ideałem, ktora okazala się, no właśnie, utopią.
A nie jest trochę tak, że to Ty dostrzegałaś to co chciałaś dostrzec? Pamiętam wieeeele razy gdy mówili "u nas nie jest idealnie, jadąc tutaj zdążyliśmy się kilka razy pokłócić", albo "gdybyście widzieli jak wyglądało nasze spięcie o poranku...". Oni zawsze wspominali o swoich trudnościach, mówili jacy są czasem skrajnie zmęczeni, mówili o problemach z dogadywaniem się, tylko sami widzowie na siłę robili z nich "parę idealną" której wszystko wychodzi, nawet gdy Gomułeczki otwarcie mówili że w jakimś aspekcie ich życia dział się dramat. A że są ładni i że jest między nimi szczera miłość, że potrafią się uśmiechać mimo problemów, że są zamożniejsi niż przeciętna rodzina z dziećmi, to ludzie sami wybiórczo patrzyli na to co dobre, a to co złe, wypierali żeby im nie zepsuło idealnego obrazu.
@@sabinap3554 ale oni opowiadali nie raz jak nawet w dobę przed ślubem się tak porządnie pogryzli
Jak radzicie sobie z trudem wychowywania dzieci?skad bierzecie inspiracje?Moze jakies rady wynikajace z Waszego doswiadczenia?
Zaczęłam Was oglądać jak nagrywaliście świąteczne vlogi. Dobrze, że wróciliście. ❤
Ależ poruszająca rozmowa, aż się poryczałam! Dziękuję że jesteście i dzielicie się doświadczeniami z Waszego życia 🥺❤
Ja nic nie przyspieszyłam! Pozdrawiam serdecznie 🤗😘
Dziękuję ogromnie Wam za pełną miłości i uśmiechu rozmowę ❤
Przecudownie że wróciliście, uwielbiam.Was oglądać, słuchać.
Katocelebryci Nie mogą żyć bez publiki począwszy od wrzucenia do sieci nagrań ślubu. Ludzie patrzą i myślą ale cudowne małżeństwo, a to tylko błyszczące opakowanie pustego pudełka.
Z Bogiem życie jest piekne ❤Nawet problemy smutki cierpienia sa inne z taką Wiarą, ale trzeba wierzyć tak naprawde Sakramenty modlitwy . Miłość wasza jest piękna i to sie czuje . Takich rodzin wiecej ❤
Dziękuję, że wróciliście ❤ To dla mnie bardzo ważne, bo zauważyłam, że Wasza postawa, Wasze życie "ciągnie mnie w górę" 🥰
Tak cudownie, że wróciliście! Uwielbiam Was słuchać i czerpać z Waszego doświadczenia! Cudownie jest wiedzieć, że wszyscy przechodząc przez życie przeżywamy podobne emocje.
Byłoby cudownie usłyszeć od Was więcej na temat budowania relacji pomiędzy małżonkami, gdy wiele ich różni, gdy są z dwóch innych światów i jak to poukładać by miłość się rozwijała.
Ściskam mocno i błogosławię! 😊
Super Was widzieć 😍
Wspaniale Was słuchać. Moje serce pragnie więcej. ❤
fajna pogawędka. pomysł na kolejna - komunikacja w małżeństwie :)
Nie puściłam Was szybciej ;) miło było obejrzeć :) spełnienia marzeń 💙💗💗🤍🤍💝
W koncu naturalne rozmowy wrocily ❤❤❤ takich was pamietam 🥰
Jestem poruszona waszą rozmową 🥹 dobrego dnia ❤
Ja widzę się za 5 lat jako żona i matka i choć na razie nie spotkałam odpowiednego człowieka z którym mogłam stworzyć rodzinę Bogiem silną to wierzę że tak właśnie będzie. Tak mi dopomóż Bóg. Amen.
🙏
Zapytaj Boga jaki On ma plan na twoje życie.
W dobie szybkiego życia, na chwilę, tak malo mówi sie o czystości, wartości czekania do ślubu jak i czystości w małżeństwie. Podzielicie się jeśli możecie, jak pielęgnować czystość w małżeństwie.
Czy wrócą vlogi?😢
Hej. Fajnie sie slucha w standardowej predkosci 😍🥹❤
Dziękuję, że jesteście ❤
Ja na koniec śmiejąca się z tego co mówicie bo właśnie przyśpieszyłam waszą rozmowę.
Kolejny filmik, w którym jak dla mnie brakuje konkretów. Często nie wiem o co chodzi, jezeli nie mówicie wprost. Macie takie zasięgi i wpływ na innych, ze fajnie byłoby mieć przygotowaną listę rzeczy, o których chcecie powiedzieć. Przez większość czasu naprawdę szukam sensu przekazu i nie znajduję 😢
No uwielbiam Was po prostu... Jesteście dla mnie jak z jakiejś bajki, amerykańskiego filmu... Tak uśmiechnięci, zakochani, ułożeni, wdzięczni, pełni wiary mimo tego co was spotkało. Jak dorosnę (a mam 30 lat) chce byc taka jak Wy ❤❤
Dziękujemy....Błogosławimy...Grudziądz pozdrawia
Największym skarbem Kościoła są ludzie żyjący w uwielbieniu i dziękczynieniu za wszystko . Za dni lekkie i za dni ciężkie. Te trudne doświadczenia przyniosą dobre owoce, ale przecież wy to wiecie :* błogosławię na kolejne 5 lat Kochani :)
Dziękuję że wróciliście❤jesteście dla mnie i mojego męża inspiracją i świadectwem od samego początku naszego małżeństwa. Czekamy na kolejne filmy, bardzo chętnie posłuchalibyśmy na temat Waszej wspolnoty, wychowania dzieci, inspiracji książkowych dla dzieci itp. Niech Pan Bóg Wam błogosławi❤
Monia bardzo dojrzała! Niby taka sama jak kiedyś a jednak przez te pięć lat zmieniła się bardzo na plus!
Kochani, obserwuje Was od pierwszego filmu na kanale. Od lat inspirujecie, od lat podziwiam jak żyjecie w miłości, zgodzie i z Bogiem wychowujecie dzieci. Natomiast odnoszę wrażenie, że jednak temat utraty dzieci macie nieprzepracowany chociaż w słowach Moni bardzo wybrzmiewa, że chciałaby, żeby tak było, że daliście sobie czas na przeżycie tego itd. Natomiast z boku to wygląda jakby jednak to był temat na terapię. Czasem warto dać sobie pomóc. Warto podzielić się swoimi troskami i myślami nie tylko z Bogiem.
Podkreślę jeszcze raz - to może być tylko MOJE WRAŻENIE, które oczywiście może być błędne. Trzymam za Was mocno kciuki. Z Bogiem ❤
Jak dobrze znowu jest Was usłyszeć! Jestem z Wami od samego początku i zawsze uwielbiam Was słuchać. Nie mogę się już doczekać kolejnych filmików. Pozdrawiam!
Witajcie! Czy możecie opowiedzieć jak przekazywaliście dzieciom informację, że będzie Ich więcej? I jak mówiliście im o stracie? Tule mocno
Jesteście Piekni, wylewa sie z Was sama miłosc Jezusa Chrystusa❤❤❤ to jak przekazujcie te trudne doświadczenia jestem poruszona i to jest niesamowite ze Wy jestescie tacy szczerzy prawdziwi ❤❤❤ dziekuje ze moge sie od Was uczyć wlasnie tej Milosci ❤❤❤❤
❤❤❤
Zawsze z przyjemnością Was słucham ❤ Jesteście moją inspiracją ❤️
❤
Bardzo chciałabym posłuchać Waszego ebooka
Bardzo się cieszę, że wróciliście :) pamiętam jeszcze Wasze pierwsze filmiki :) piękne świadectwo miłości, bardzo mi przykro, że musieliście przez tyle przejść ale jak dobrze wiecie wszystko jest po coś :) Błogosławieństwa Bożego !
Super, że wróciliście ❤
No i pięknie Was tu znowu widzieć ❤ zobaczcie też inną perspektywę, jak wasi widzowie (w tym ja! 😊) się przez ten czas zmienili :) co do tematów - mam kilka pomysłów 😁 opowiedzcie jak zmieniło się Wasze patrzenie na swoje talenty po zrobieniu testu Gallupa; jak modlić się z dziećmi; jak znaleźć odpowiednią wspólnotę, czym się kierować; może znowu luźne vlogi takie od Moni? 😍 Polecenie fajnych książek dla dzieci, edukacja domowa, ogarnianie ogniska domowego. To tak na szybko 😁 po prostu już nas nie zostawiajcie na 5 lat ;)
tematyka talentów - świetny pomysł!
Kochani. Nie znałam waszego vloga kiedyś - zbliżyłam się do waszych treści za przyczyną naszych dzieci :) Monia Życzę tobie ogromu radości i spełnienia na studiach! Życzę wam rozwoju Waszej marki ☕️📖 a największe życzenie to życia w pełni dla was abyście czuli sie szczęśliwi jako Dzieci Taty Naszego 🙏🌟🕊 niech On Was zawsze umacnia 🙏🙏🙏
W którym roku oni brali ślub. W 2015? Jeśli tak, to dlaczego wszędzie gadają, o 10 latach ich małżeństwa, a mamy ciągle 2024 rok. To przekręcanie rzeczywistości jest czyms typowym
Trwa 10 rok małżeństwa. Między 9 a 10 rocznicą. 9 lat skończone i teraz trwa dziesiąty rok ich małżeństwa. :)
Dzięki za odpowiedź. Gdy ktoś mówi o nich kolejny raz "małżonkowie od dziesięciu lat", albo ktoś sam mówi o sobie "z perspektywy dziesięciu lat mojego małżeństwa" to jest to wprowadzanie ludzi w błąd. Ale doceniam, że chcesz ich tłumaczyć. Dla mnie oni są niewiarygodni
Bogu niech będą dzięki za Was!
Na Ukrainie
Dobrze, że jesteście 🕊️ Bóg dopuszcza trudne sytuacje w naszym życiu,aby pomnażać w nas miłość 🕊️Tylko z Bogiem wszystko jest możliwe 🕊️Niech Bóg nam wszystkim błogosławi 🕊️🌹❤️
Co to znaczy, że Bóg dopuszcza?
@@bartomiejwojcik3773że pozwala na trudne momenty, aby coś nam pokazać i czegoś nas nauczyć, np. strata Dzieci jest częścią Bożego planu, nie karmą i "dobrze im tak", jak pisze nieszczęśliwa pani na dole
@@philina8127 wierzysz w boga który siedzi za konsolą i steruje Twoim życiem? Przecież to absurd. Człowiek i świat są wolni. Są też prawa natury na które nie mamy wpływu. Bóg w którego ja wierzę jest nieskończenie szczęśliwy, gotowy by nas uratować, do tego stopnia, że oddaje swoje życie za mnie. Życzę Ci spotkania zmartwychwstałego, który zmieni Twoje życie, które mu oddajesz - na dobre. Od niego pochodzi miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, opanowanie. Od niego nie pochodzi śmierć, trud i cierpienie. W każdym jednak trudzie on będzie z Tobą. Po śmierci Jezusa wiemy że był wszędzie, gdzie możemy sobie tylko wyobrazić, ale tam nie pozostał, tylko zasiadł po prawicy Boga i ratuje nas. Nie obarczaj go za zło i trud, to jest wpisane w naszą naturę. Jesteśmy wolni w naszych wyborach.
Szkoda że nie patrzyliscie w kamerę, stęskniłam się za wami i właśnie pomyślałam oo. A trochę wygląda to jakbyście gadali ze sobą a nie do mnie. A kiedyś mówiliście do mnie. I to było super, bo właśnie wiedziałam że chcecie to robić dla mnie. Dla ludzi. A teraz mówicie w zasadzie do siebie, jakby no spotkanie było, ale między wami, a nie z nami. Ale i tak dzięki za filmik i mam nadzieję że będą następne
Ja dostrzegłam spojrzenia w kamerę od obojga. Był takie momenty. :D Mam takie poczucie, że gdy nie patrzy się w kamerę, to rozmowa wydaje się być taka mniej ustawiana i po prostu naturalna, a nie, że "my to teraz Was nauczymy". :D Mnie obie formy zadowalają. A to, że to piszesz jest ciekawe jak różne mogą być nasze spojrzenia na jedną rzecz. ;)
Dziękuję Wam za to świadectwo. Dużo ono dla mnie znaczy. Daje nadzieję, wzmacnia, buduje.
Są tak sztuczni że szkoda słów...
Gadanie jak zwykle o niczym, żadnych konkretów, trudy, trudy, trudy, w których oczywiście pomaga bóg. Obcy ludzie, którymi się otaczają i brak rodziny odbija się echem....
Nie trzeba oglądać jak się nie podoba :), serio!
po co ogladasz?
Bo kiedyś ich oglądałam i wydawali się autentyczni. Jednak daleko i do prawdy.
Nie masz pojęcia o ich życiu. Skoro nie widzisz tu nic cennego, zamiast oglądać i marnować czas na takie komentowanie, zrób coś dobrego dla siebie lub innych.
@@anemone3962 a ty co z rodziny jesteś?? Że masz pojęcie??
Czym wy chwalicie się??????????????????????????? Że jesteście szczęśliwi razem to miliony tak żyją i nie podniecają się 4:28
A czy Pani należy do tych milionów? :)
@klaudia9813 tak należy do milionów i przedstawiają się że są szczęśliwi
Wiele ludzi traci dzieci. Ale nie wszyscy potrzebują o tym mówić publicznie i wyciągać wnioski że teraz pomożemy innym mając „doświadczenie” ale jak ktoś chce niech słucha. Trudny czas. Nie widzieliście trudnego czasu ludzi z dziećmi na onkologii którzy nie mają domu tylko wracają do starego wynajmowanego.
Twój ból jest mniejszy niż mój? Twój ból jest większy niż mój? Nie ma czegoś takiego - każdy może cierpieć z innego powodu. Nie każdego dotknie poronienie, nie każdego dotknie rak, nie każdego dotknie bezdomność, nie każdego dotknie alkoholizm, nie każdego dotknie przemoc.... Itp itd
@ tak. Zgadza się. Ale nie każdy ma parcie by światu się zwierzać. A jeszcze wyciągając swoje wnioski chcieć tłumaczyć świat innym
@@Patryk-hv5bw a czy Monika i Marcin namawiają do tego by publicznie się dzielić swoim życiem że światem? Przecież oni mówią o sobie, nikogo do niczego nie zmuszają. Ba, nie zmuszają nawet nikogo do słuchania - można przecież w każdej chwili wyłączyć film. Nie rozumiem zatem Twojego komentarza...
@ nie namawiają. Oni mają potrzebę publicznego opowiedzenia o sobie. Tak na codzień ich nie będę słuchał. Ale słuchajcie i wyciągajcie wnioski jak to było trudno ale teraz jest z Bogeim extra. Są tacy empatyczni i słodcy. 🥹
@Patryk-hv5bw co? 😂 Przecież sam wstawiłeś filmy na yt ze swoją rodziną, po co?? Tak samo jak Ty miałeś prawo nagrać i wrzucić do sieci to co chciałeś, tak samo Oni mogą to zrobić. A oni nikomu nie wciskają, że trzeba ich słuchać, że tylko to co mówią jest warte słuchania, że tylko ich przeżycia są najważniejsze. Mówią co przeszli i co im pomogło i możesz się tym zainspirować lub nie. Jeżeli tak bardzo cie wkurza Pan Jezus to chyba powinieneś znaleźć inne miejsce, bo tutaj akurat Boga zawsze było dużo i pewnie będzie.
Co to za moda na gadanie”w kluczu”Brzydko
A może robicie to za kasę i dobrze bawicie się????????????????????????????
sorry, ale na sile juz to, wasz czas minal nie ma rydzyka koniec sekty; to wszystko wyglada jak sekta i zdania nie zmienie; piecioro dzieci to juz tak dziwne; karma wraca; nawet z perpsketywy straty dzieci ; sami wiecie ! nie jest mi was zal
Bolesne jest to co piszesz i nie wiem skąd w Tobie tyle jadu i nienawiści. Nie lubisz - nie oglądasz, proste. To, że nie odpowiada Ci ich sposób życia, wiara i to że niegrywaja nie jest powodem do tego aby pisać „a dobrze im tak że stracili dzieci”… serio, życzenie komuś śmierci dziecka jest w porządku? Ludzie, co z Wamj. Dlaczego jesteście tak zawistni….?????
Czytając taki komentarz 🥺 jest mi żal, żal Ciebie, ale tak szczerze prosto z serca, bo tylko człowiek nieszczęśliwy wylewa z siebie takie słowa, współczuję i jednocześnie trzymam kciuki żebyś odnalazła siebie i dała sobie pomóc❤️
Po co ludzie pisza takie rzeczy ? Jeśli nie odpowiada ci to co mówią czy robią to ich nie oglądaj znajdź coś dla siebie jest wiele różnych treści w necie i na youtube , czas opiłowywania katolików się kończy , właśnie Chrystus i ludzie go wyznający są przyszłościa tego świata choćby została nas garstka
Musisz mieć smutne życie. Człowiek szczęśliwy nie ma potrzeby dokopać drugiemu , cieszy się swoim szczęściem. Nasłuchałaś się bzdur , nikt prawdziwej wiary nie przekazal ci , pewnie tez nie zaznałaś miłości w życiu
Mam nadzieję, że Ty dzieci nie masz, bo z tak niedojrzałą postawą mogłabyś im tylko zrobić krzywdę. Przepracuj swoje traumy i naucz się nie wylewać żalu na niewinnych ludzi. Serio mówienie, że strata dzieci to karma, świadczy źle o Tobie i tylko o Tobie. Może kiedyś zrozumiesz.
❤❤❤
❤
❤
❤