Jak fajnie, że opowiedzieliście o swojej perspektywie. Ja mam trochę inną. Jestem nauczycielem w przedszkolu i szczerze powiem, że w znacznej większości dzieci, które przychodzą do przedszkola jako 3-latki robią większy progres i łatwiej socjalizują się niż te, które przychodzą do przedszkola w wieku 4 lat. Jeśli mogłabym dziecku oszczędzić żłobka, to bym to wykorzystała. Dobrze jest, jeśli dziecko jest z mamą w pierwszych trzech latach życia. Ale socjalizacja przedszkolna moim zdaniem ma wiele pozytywnego wpływu, jest to swoisty trening umiejętności społecznych.
Jestem już byłym nauczycielem, ponieważ postanowiłam pozostać z dziećmi w domu. Dzieci w edukacji domowej a szczególnie w rodzinie wielodzietnej są bardzo dobrze uspołecznione.
@@magdalenaSoksA co z jedynakami ? Tacy tez sa Po drugie , rodzina to klosz ochronny Tu nie chodzi o uspołecznienie, a o zderzenie się z trudnymi sytuacjami,bo jednak w ED mamusia jest pod ręką cały czas
Bardzo dziękuję, że o tym wszystkim mówicie. Nie ukrywam, że sama też zastanawiałam się jak radzicie sobie z tym wszystkim i z dziećmi w domu. Bardzo podobają mi się te nowe filmiki odkąd wróciliście na you tube i tematy w nich poruszane.
Nieee Hiacynta (główna bohaterka) miała męża Ryszarda, on chodził do pracy, zawsze w sweterku i porządnie i tylko wzdychał i przewracał oczami na poczynania swojej żony i na wszystko sie zgadzał. Powolniak to mąż siostry Hiacynty i oni byli bezrobotni i zawsze z piwkiem przed tv. Oglądałam (mam 29 lat) i uwielbiam 😅
Właśnie miałam pisać 😊 Tak, były trzy siostry Dorota, Hiacynta i Róża. Powolniak to mąż Doroty, Róża chyba do tej pory szuka miłości życia 😅 a Hiacynta chciała uchodzić za arystokratkę 😁 No i do tego tatuś 😀
Hiacynta plus trzy siostry: Róża, Stokrotka i trzeciej nie pamiętam bo do Niej raczej dzowni,ta co ma "wille z basenem" (a tak naprawdę chyba pije i Ją mąż zostawił).
Bóg niesamowicie działa w waszym życiu.Dzięki Bogu za was i waszą piękną przemianę. Słuchałam wasze świadectwa i nauczania, niesamowita dojrzałość duchowa , prostota,pokora i piękno promienieje jeszcze bardziej od was . Chwała Bogu 🕊️🌹❤️
Bardzo Wam dziękuję za ten filmik! Mam dwójkę dzieci, w tym pięciolatka z autyzmem. I to co mnie najbardziej przeraża, to właśnie wybór szkoły. Dziękuję za inspiracje, teraz już wiem w jakim kierunki iść ❤
Cudownie że wracacie z takimi tematami “na czasie” dziękuję że dzielicie się swoją drogą, wiedza i doświadczeniem. Jest to bardzo bliskie mojemu sercu❤❤ czekam na więcej !
Bardzo ciekawe 🙂 Podziwiam i bardzo chciałabym tak żyć, ale chyba nie dałabym rady 🙂 Jestem zdziwiona ilością negatywnych komentarzy, wiadomo, że nie każdy ma taką możliwość finansową, ale wiele z moich znajomych posyła dzieci do płatnych żłobków, mimo iż mama nie pracuje...
Studiuje , mam 2 prace, 5 dzieci,które nie chodziły do przedszkola , mnóstwo obowiązkow i spraw ale szczęśliwa..... ważne,jakie mamy nastawienie do życia . Pan Bóg jest ze mną i pomaga!
Fajnie, że mówicie o swoich możliwościach, ja ze swojej strony mogę opowiedzieć, że te możliwosci można sobie też stworzyć. Moj maz i ja świadomie zrezygnowaliśmy z 50% dochodu naszego gospodarstwa domowego czyli mojej wypłaty abym mogła zostac z dwójką naszych dzieci w domu. Obecnie mają oni prawie 5 i 6 lat. Starszy ma na swoim koncie rok przedszkola jak mial 3 lata a mlodszy rok żłobka w tym samym czasie. Był to czas kiedy upewniliśmy sie ze edukacja domowa to cos dla nas a placówki to coś nie dla nas. I jak jeszcze starszy ma zajęcia terapeutyczne ze wgledu na zaburzenia neurologiczne, tak młodszy nie chodzi na żadne zajęcia. Dodam, że kompletnie nie robie z nimi zabaw stolikowych (nie lubie). Nie ucze ich jeszcze czytac, pisac czy liczyć, starszak ostatnio zaczął pisać litery, młodszy pięknie chwyta kredkę. Gdzie sie tego nauczyli, szczegolnie mlodszy, nie wiem 😀 socjalizują się pięknie, w życiu. Mają kontakt z maluchami, dorosłymi i starszymi, robią ze mną zakupy, załatwiają wszelkie sprawunki. Mamy tez grupe rodzin w ed. Spotykamy sie raz w tygodniu, 7 mam, 19 dzieci. Nasi mężowie tez sie poznali, polubili. Jest pieknie. Uwielbiam, doceniam i dziękuję mojemu mezowi za to, że daje mi taką możliwosc pracując ba utrzymanie rodziny. Jestem o wiele szczęśliwsza żyjąc skromnie niż wtwdy kiedy stac nas bylo na wiele. 😀
U nas jest dwójka w edukacji domowej, za 3 lata dołączy kolejne. Najważniejsze jest to żeby edukacja domowa stała się stylem życia, wtedy wszystko dookoła staje się dopasowane. Podjęliśmy decyzję taką że ja zostaję w domu a mąż pracuje. Mieliśmy dużą motywację, żeby zredukować koszta życia, co nam wyszło na zdrowie, ponieważ myślimy o tym co jemy,w jaki sposób jemy i nie wydajemy pieniędzy na zbędne produkty wliczając w to nawet jogurty smakowe. Nie trzeba być bogatym, żeby mieć dzieci w edukacji domowej;) Widzę, że nasze dzieci mają wszystko, bo mają siebie i mają nas. Żaden sprzęt multimedialny, żadne cudowne zabawki nie są w stanie konkurować z bliskością rodziny. ❤
Moniko i Marcinie jesteście najlepszym małżeństwem na Świecie. Najlepsza parą na YouTubie. Uwielbiam Was oglądać, jesteście super . Oboje patrzycie na siebie w wieka Miłością. 😊
Nie sądziłam ze macie takie rozkminy zyjac z soba wiele lat, majac 3 dzieci i mnostwo czasu razem, kto w co patrzy, jak patrzy, czy z miłością czy nie... szczerze zdziwiliscie mnie, tak jakby Monia nie była pewna siebie w tej relacji.... a Marcin jakby na koniec chcial jej wytknąć ze to ty na mnie nie patrzysz . Ludzie, nie szukajcie na sile jakis tematow ktore nie maja chyba az takiego znaczenia.....
Z kolei moim zdaniem super, że się tym dzielicie - że nie wszystko jest idealne, bajkowe, ale i tak siebie w tym kochacie. Dziękuję, to dla mnie pomocne.
@RenataJedrysik dla mnie to raczej rozczarowujące, że pary który już tyle razem dokonały, pokonały i stworzyły piękne rzeczy, i oczywiście mają trzy owoce swojej miłości, przekazują nam energię niepewności i wzajemnych pretensji, dla mnie creepy i powinno to być poza kamerami jeśli już maja takiej rangi problemy .. widz niech skupia się na treści , nie wszystko należy że tak powiem wywalać przed kamerę.
@@joannakalinowska3140 A dla mnie z kolei na plus, że się tym dzielą, myślę że tak często wygląda prawdziwe życie. Dobrze wiedzieć, że to też jest normalne. I że wciąż można kochać. I że to się zdarza nawet tym, na których poniekąd patrzymy jako na autorystety. Życie to ciągła nauka. Nie chodzi o to żeby nie upadać, ale jeśli upadamy, to przyjmować to i uczyć się wstawania. Miło jeśli ktoś ma w sobie na tyle zrozumienia, by nam podać rękę. Dziś znani ludzie często pokazują, że jak już nie hula tak jak na począku to sie to wyrzuca do kosza. A chcę wierzyć w taką perspektywę i ją praktykować, że trzeba szukać pomostu.
Ale przecież oni na początku powiedzieli, że przedstawiają swoją perspektywę i rozumieją, że niektórzy ze względów finansowych nie mogą sobie na takie rozwiązania pozwolić.... 🤦♀️ Słuchałaś?
Uwielbiam Was i dużo od Was czerpię, ale niestety ten film jest bardzo krzywdzący dla wielu rodziców, rodzący poczucie winy, a przecież nie wszystkim życie układa się tak bajecznie jak Wam. Większość ludzi pracuje na etacie, a kiedyś muszą posprzątać czy odpocząć. Czy wobec tego są gorszymi rodzicami? Oglądając ten filmik taka myśl się nasuwa.
Studia i kilka minut w przerwie dla dzieci. Do tego edukacja domowa. A gdzie w tym wszystkim sprzątanie, gotowanie, zakupy, i codzienne obowiązki? 🙈 sama mam trójkę dzieci i jak tego słucham to wydaje się to średnio realne 🙈
Kochani co do małej motoryki to właśnie moja córa sobie wynalazła idealny trening małych rączek i uwielbia obierać cebulę oraz czosnek. Także ja jestem bardzo zadowolona, bo tego nie lubię robić😂 I to prawda że każde dziecko jest inne chociaż te same geny posiada😂
A właśnie zabawnym jest to, że od połowy odcinka zaczęłam zwracać uwagę na to, czy Marcin spojrzy do kamery choć na chwilę tak jakt o robi Monia. 😄 Dzieki za Wasz czas. NieoCENIające podejście bardzo się ceni. 😁 Przyznam, że te 41 min to dla mnie za mało. Tak szybko minęło, choć nie zmieniałam prędkości 😉.
Jak fajnie, że opowiedzieliście o swojej perspektywie. Ja mam trochę inną. Jestem nauczycielem w przedszkolu i szczerze powiem, że w znacznej większości dzieci, które przychodzą do przedszkola jako 3-latki robią większy progres i łatwiej socjalizują się niż te, które przychodzą do przedszkola w wieku 4 lat. Jeśli mogłabym dziecku oszczędzić żłobka, to bym to wykorzystała. Dobrze jest, jeśli dziecko jest z mamą w pierwszych trzech latach życia. Ale socjalizacja przedszkolna moim zdaniem ma wiele pozytywnego wpływu, jest to swoisty trening umiejętności społecznych.
Jestem już byłym nauczycielem, ponieważ postanowiłam pozostać z dziećmi w domu. Dzieci w edukacji domowej a szczególnie w rodzinie wielodzietnej są bardzo dobrze uspołecznione.
@@magdalenaSoks nie wątpię i nie podważam. Podzieliłam się tylko swoją obserwacją :) Każdy podejmuje własne decyzje.
@@magdalenaSoksA co z jedynakami ? Tacy tez sa Po drugie , rodzina to klosz ochronny Tu nie chodzi o uspołecznienie, a o zderzenie się z trudnymi sytuacjami,bo jednak w ED mamusia jest pod ręką cały czas
Bardzo dziękuję, że o tym wszystkim mówicie. Nie ukrywam, że sama też zastanawiałam się jak radzicie sobie z tym wszystkim i z dziećmi w domu. Bardzo podobają mi się te nowe filmiki odkąd wróciliście na you tube i tematy w nich poruszane.
Nieee Hiacynta (główna bohaterka) miała męża Ryszarda, on chodził do pracy, zawsze w sweterku i porządnie i tylko wzdychał i przewracał oczami na poczynania swojej żony i na wszystko sie zgadzał. Powolniak to mąż siostry Hiacynty i oni byli bezrobotni i zawsze z piwkiem przed tv. Oglądałam (mam 29 lat) i uwielbiam 😅
Właśnie miałam pisać 😊 Tak, były trzy siostry Dorota, Hiacynta i Róża. Powolniak to mąż Doroty, Róża chyba do tej pory szuka miłości życia 😅 a Hiacynta chciała uchodzić za arystokratkę 😁 No i do tego tatuś 😀
Dokładnie racja!!!Powolniak i jego żona byli wstydem dla Hiacynty i Ryszarda hahahha cudowne to było!😂😂
@@Anika_P.A trzecia siostra do Daisy żona Powolniaka 😂😂
Hiacynta plus trzy siostry: Róża, Stokrotka i trzeciej nie pamiętam bo do Niej raczej dzowni,ta co ma "wille z basenem" (a tak naprawdę chyba pije i Ją mąż zostawił).
to byla (Vailet) czyli Violet-Fiołek@@Karolina-rx8yh
Bóg niesamowicie działa w waszym życiu.Dzięki Bogu za was i waszą piękną przemianę. Słuchałam wasze świadectwa i nauczania, niesamowita dojrzałość duchowa , prostota,pokora i piękno promienieje jeszcze bardziej od was . Chwała Bogu 🕊️🌹❤️
Bardzo Wam dziękuję za ten filmik! Mam dwójkę dzieci, w tym pięciolatka z autyzmem. I to co mnie najbardziej przeraża, to właśnie wybór szkoły. Dziękuję za inspiracje, teraz już wiem w jakim kierunki iść ❤
Dziękuję bardzo za ten film. Czekałam na niego długo(rozwinięcie tematu edukacji) i bardzo potrzebowałam usłyszeć niektóre słowa ❤Pozdrawiam ☺️
Fajna myśl dotycząca tego kto ustala dla nas, dla naszej rodziny normy. Dzięki:)
Cudownie że wracacie z takimi tematami “na czasie” dziękuję że dzielicie się swoją drogą, wiedza i doświadczeniem. Jest to bardzo bliskie mojemu sercu❤❤ czekam na więcej !
Bardzo ciekawe 🙂 Podziwiam i bardzo chciałabym tak żyć, ale chyba nie dałabym rady 🙂 Jestem zdziwiona ilością negatywnych komentarzy, wiadomo, że nie każdy ma taką możliwość finansową, ale wiele z moich znajomych posyła dzieci do płatnych żłobków, mimo iż mama nie pracuje...
Studiuje , mam 2 prace, 5 dzieci,które nie chodziły do przedszkola , mnóstwo obowiązkow i spraw ale szczęśliwa..... ważne,jakie mamy nastawienie do życia .
Pan Bóg jest ze mną i pomaga!
Dziękuję za świetną rozmowę ❤
Dzięki za podzielenie się tym tematem ! :)❤️
Fajnie, że mówicie o swoich możliwościach, ja ze swojej strony mogę opowiedzieć, że te możliwosci można sobie też stworzyć. Moj maz i ja świadomie zrezygnowaliśmy z 50% dochodu naszego gospodarstwa domowego czyli mojej wypłaty abym mogła zostac z dwójką naszych dzieci w domu. Obecnie mają oni prawie 5 i 6 lat. Starszy ma na swoim koncie rok przedszkola jak mial 3 lata a mlodszy rok żłobka w tym samym czasie. Był to czas kiedy upewniliśmy sie ze edukacja domowa to cos dla nas a placówki to coś nie dla nas. I jak jeszcze starszy ma zajęcia terapeutyczne ze wgledu na zaburzenia neurologiczne, tak młodszy nie chodzi na żadne zajęcia. Dodam, że kompletnie nie robie z nimi zabaw stolikowych (nie lubie). Nie ucze ich jeszcze czytac, pisac czy liczyć, starszak ostatnio zaczął pisać litery, młodszy pięknie chwyta kredkę. Gdzie sie tego nauczyli, szczegolnie mlodszy, nie wiem 😀 socjalizują się pięknie, w życiu. Mają kontakt z maluchami, dorosłymi i starszymi, robią ze mną zakupy, załatwiają wszelkie sprawunki. Mamy tez grupe rodzin w ed. Spotykamy sie raz w tygodniu, 7 mam, 19 dzieci. Nasi mężowie tez sie poznali, polubili. Jest pieknie. Uwielbiam, doceniam i dziękuję mojemu mezowi za to, że daje mi taką możliwosc pracując ba utrzymanie rodziny. Jestem o wiele szczęśliwsza żyjąc skromnie niż wtwdy kiedy stac nas bylo na wiele. 😀
Dzięki za ten odcinek 🌿
Fajny odcinek ale ale! Apelujemy o przywrócenie filmu o dniu życia Moni! Żłobek, pranie, dom i Paweł Domagała! 😁😁😁
dziękujęmy i pozdrawiamy ;)
Dziękuję Bogu za wsasze świadectwo życia❤...
U nas jest dwójka w edukacji domowej, za 3 lata dołączy kolejne. Najważniejsze jest to żeby edukacja domowa stała się stylem życia, wtedy wszystko dookoła staje się dopasowane. Podjęliśmy decyzję taką że ja zostaję w domu a mąż pracuje. Mieliśmy dużą motywację, żeby zredukować koszta życia, co nam wyszło na zdrowie, ponieważ myślimy o tym co jemy,w jaki sposób jemy i nie wydajemy pieniędzy na zbędne produkty wliczając w to nawet jogurty smakowe. Nie trzeba być bogatym, żeby mieć dzieci w edukacji domowej;)
Widzę, że nasze dzieci mają wszystko, bo mają siebie i mają nas. Żaden sprzęt multimedialny, żadne cudowne zabawki nie są w stanie konkurować z bliskością rodziny. ❤
Super! Dziękuję, że wróciliście i to z tak aktualnym tematem !
Czy znacie takie miejsca dla dzieci w Krakowie/okolicach?
Świetna ta seria ❤
Miło was widzieć ❤
Bardzo fajne rozmowy ❤
Moniko i Marcinie jesteście najlepszym małżeństwem na Świecie.
Najlepsza parą na YouTubie.
Uwielbiam Was oglądać, jesteście super .
Oboje patrzycie na siebie w wieka Miłością. 😊
Marcin patrzy na Monię z miłością ❤️❤️
Jak często pracuje u was pomoc domowa?Duzo slow i wychwalania,a mało konkretów
Uważam że oboje fajnie na siebie patrzycie
czy nadal prowadzicie tą fundację mediacyjną? poproszę o linka
Hiacynta Bukiet i mąż Ryszard, siostry Róża, Stokrotka i jej mąż Powolniak
....oraz Violet-Fiołek
Nie sądziłam ze macie takie rozkminy zyjac z soba wiele lat, majac 3 dzieci i mnostwo czasu razem, kto w co patrzy, jak patrzy, czy z miłością czy nie... szczerze zdziwiliscie mnie, tak jakby Monia nie była pewna siebie w tej relacji.... a Marcin jakby na koniec chcial jej wytknąć ze to ty na mnie nie patrzysz . Ludzie, nie szukajcie na sile jakis tematow ktore nie maja chyba az takiego znaczenia.....
Z kolei moim zdaniem super, że się tym dzielicie - że nie wszystko jest idealne, bajkowe, ale i tak siebie w tym kochacie. Dziękuję, to dla mnie pomocne.
@RenataJedrysik dla mnie to raczej rozczarowujące, że pary który już tyle razem dokonały, pokonały i stworzyły piękne rzeczy, i oczywiście mają trzy owoce swojej miłości, przekazują nam energię niepewności i wzajemnych pretensji, dla mnie creepy i powinno to być poza kamerami jeśli już maja takiej rangi problemy .. widz niech skupia się na treści , nie wszystko należy że tak powiem wywalać przed kamerę.
@@joannakalinowska3140 A dla mnie z kolei na plus, że się tym dzielą, myślę że tak często wygląda prawdziwe życie. Dobrze wiedzieć, że to też jest normalne. I że wciąż można kochać. I że to się zdarza nawet tym, na których poniekąd patrzymy jako na autorystety. Życie to ciągła nauka. Nie chodzi o to żeby nie upadać, ale jeśli upadamy, to przyjmować to i uczyć się wstawania. Miło jeśli ktoś ma w sobie na tyle zrozumienia, by nam podać rękę.
Dziś znani ludzie często pokazują, że jak już nie hula tak jak na począku to sie to wyrzuca do kosza.
A chcę wierzyć w taką perspektywę i ją praktykować, że trzeba szukać pomostu.
To jeszcze powiedzcie ile ta mikroszkoła kosztuje Poza tym, niektórzy pracują na etacie Kasa wszystko ułatwia
Ale przecież oni na początku powiedzieli, że przedstawiają swoją perspektywę i rozumieją, że niektórzy ze względów finansowych nie mogą sobie na takie rozwiązania pozwolić.... 🤦♀️ Słuchałaś?
Bardzo mało dajesz żonie głos..
Nie ma to jak zamknąć żonę z dziećmi w domu i mówić jak to super się wszystko udało. Nic na tym nie tracąc.
No właśnie ostatnio szukałam tego filmiku ze żłobkiem bo go bardzo lubię i go nie ma na kanale 😢
Faktycznie! Ja też go bardzo lubię, apelujemy o przywrócenie 😁😊
Uwielbiam Was i dużo od Was czerpię, ale niestety ten film jest bardzo krzywdzący dla wielu rodziców, rodzący poczucie winy, a przecież nie wszystkim życie układa się tak bajecznie jak Wam. Większość ludzi pracuje na etacie, a kiedyś muszą posprzątać czy odpocząć. Czy wobec tego są gorszymi rodzicami? Oglądając ten filmik taka myśl się nasuwa.
Studia i kilka minut w przerwie dla dzieci. Do tego edukacja domowa. A gdzie w tym wszystkim sprzątanie, gotowanie, zakupy, i codzienne obowiązki? 🙈 sama mam trójkę dzieci i jak tego słucham to wydaje się to średnio realne 🙈
Szanowni państwo dużo mówicie, długo, a przekaz krótki. Za wiele pitu pitu.
Kochani co do małej motoryki to właśnie moja córa sobie wynalazła idealny trening małych rączek i uwielbia obierać cebulę oraz czosnek. Także ja jestem bardzo zadowolona, bo tego nie lubię robić😂
I to prawda że każde dziecko jest inne chociaż te same geny posiada😂
A właśnie zabawnym jest to, że od połowy odcinka zaczęłam zwracać uwagę na to, czy Marcin spojrzy do kamery choć na chwilę tak jakt o robi Monia. 😄
Dzieki za Wasz czas.
NieoCENIające podejście bardzo się ceni. 😁
Przyznam, że te 41 min to dla mnie za mało. Tak szybko minęło, choć nie zmieniałam prędkości 😉.