Już nie raz słyszałem na filmiku ale nigdy nie rozwinąłeś myśli (przynajmniej ja nie oglądałem tego) mówisz że łatają D4 tym czym zepsuli D3, powiedziałbyś co takiego zepsuło D3 ? Gram w D3 od pół roku więc no 😁
Marzyłem kiedyś, że jak wyjdzie diablo 4 i będę miał czas, to w końcu kupię i pogram. Tak poznalem Ciebie. No i kurwa w chuj siana zaoszczędziłem. Dzięki.
jako gracz D3,w którym spędziłem 3k godzin około,stwierdzam że ilość aktywności w D4 w porównaniu z D3 jest przytłaczająca XD.Jakby ilość skilli w D4 była podobna jak w D2 to gierka dla weteranów D3 byłaby orgazmem growym tak szczerze(wiadomo że jest masa rzeczy do naprawy w czwartym diable,ale zarzucam tylko porównaniem)
2:07 - No i było odniesienie do wojny, 06.06.44 start operacji Overlord: lądowanie w Normandii. Fajnie to wyszło, jakby ztrollował publikę. Albo było PREWATCHED!!!
Oj tak biedni recenzenci gejmingowi. Co każdą wydaną grę mają za mało czasu, żeby grę rzetelnie ocenić 😭. A my głupi myśleliśmy przez tego oszusta Wonzia, że oni specjalnie zawyżają oceny gierek, żeby się firmom przypodobać. To po co nam ci recenzenci jak nigdy czasu nie będą mieli do zrobienia porządnej oceny gierki 😂?
Załóż sobie taką zasadę, że jak ktoś ze znanych lub pajaców na Twitch zachwala, to wiedz że coś się dzieje i nie kupuj bo gniot. Wystarczy po premierze wejść na oficjalne forum i poczytać ryk i płacz fanów :D
9:19 Modele stochastyczne NIGDY nie są deterministyczne. Progres jest tam jedynie estymatą - jeżeli gra nie ma zaimplementowanego pewnego dropa (czyli 100% po określonej liczbie prób), nie wolno powiedzieć, że jest to progresja deterministyczna. Można powiedzieć, że istnieje wysokie prawdopodobieństwo na osiągnięcie danego progresu/sukcesu lub niskie ryzyko porażki.
Statystyka Last Epocha pokazuje tylko, że podstawa gry nie ma siły utrzymać gracza na dłużej (ale czy w sumie gra która można jebnąć kilkaset godzin w miesiąc ma mało do zaoferowania?:D, ten spike troche oszukuje bo się wydaje ze gra umarła a h&s to po prostu gra cykliczna do której wracasz), tylko po prostu jest długi okres między cycklami/sezonami. Poe ma więcej graczy w czasie kiedy liga "umarła" bo ma dużą podstawę gry która była robiona przez lata. A last epoch wchodzi dopiero tak naprawdę na rynek.
Nie mogę się z godzić ze stwierdzeniem Grzegorza, że aby ocenić produkt prawidłowo potrzeba dużo czasu na jego konsumowanie. Niewydaje mi się, że recenzent samochodów potrzebuje przejechać 10k kilometrów żeby ustalić mocne i słabe strony takiego produktu. Zrobi jedną może dwie dłuższe trasy i jest w stanie całkiem nieźle stwierdzić co działa lepiej, a co gorzej. To właśnie jest rola recenzenta, aby znać się na omawianym temacie w na tyle dużym stopniu, by nie musieć spędzać przy nim setek czy tysięcy godzin. 100% zgodności z tym co mówi Mateusz. Piętą achillesową dzisiejszych recenzentów jest to, że wydaje im się że wystarczy chcieć coś powiedzieć, a ekspertem zostajesz po ograniu kliku tytułów spędzając przy nich w sumie kilkaset godzin. Przykro mi ale recenzent jest swego rodzaju specjalistą w danym zagadnieniu (a na pewno powinien nim być). Dlatego też w ocenie H&S'y ufam takim osobom jak właśnie Kiszak, Piotrek czy Nadin. 41:20 i tutaj pokazane jest kto tak naprawdę napędza takie patologiczne podejści twórców gier. Recenzenci MY jako gracze. Dawanie dobrych ocen na wyrost jest jak dawanie studentowi 5 na zachętę mimo, że ledwo potrafi dodać dwa do dwóch. Jak można być tak ograniczonym by nie dostrzegać konsekwencji takiego rozumowania... Mam w nosie to czy producentom potrzeba dobrych ocen. Jeśli chcą takie oceny dostawać to najpierw muszą na nie zasłużyć. Jeśli chodzi o diablo 4 czy starfielda lub inne, dobrze oceniane, szmiry, które "ostatnio" powychodziły to nie było podniesie oceny z 2 na 2.5 czy nawet 3, lecz od razy dajemy 6 z uśmiechem i w koronie. To nie jest "zachęta", a wchodzenie (nawet nie palcem), a całym ciałem wiadomo gdzie.
Kupiłem diablo 4 w najwyższej wersji, aby grać z kumplami z roboty… grając w nią przed premierą „dla plebsu” zdążyła mi się znudzić. Skończyłem kampanię, pograłem ze znajomymi, wbiłem ten 90lvl i szczerze mówiąc porzuciłem to w cholerę. Grając w diablo 4 nie czuję tego samego co podczas grania w d2r do którego chętnie wracam robiąc po 100 runów na hrabinę itd :p Teraz wyszedł nowy sezon, więc znów zainstalowałem d4… pobiegałem z kumplami i wbiłem 30lvl i dałem sobie spokój.
Niesamowite, jak moi kumple namawiali mnie na preordera i ze będziemy w to pizgac jak pojebani(ja po becie stwierdziłem, że pierdole poczekam jak to się rozwinie bo jest chujowo) oni kupili te droższe preordery by grać wcześniej, a ja w jakoś w październiku używkę za jakieś śmieszne pieniądze by pograć z dziewczyną coopa na kanapie. Od tego momentu mam w d4 23h i jest to więcej niż moi znajomi co wyjebali prawie 400pln na preordery xD
35:30 trololo kurwa, kredyt zaufania, ci ludzie dziennikarstwa uczyli sie w jakiejsc melinie przy piwie p.s po tym wszystkim co blizz i ogolnie branza gier w ostatnich latach robi, dawac im kredyt zaufania, zgadzam sie, ze sa to dziwki, ktore nie maja problemu oszukiwania swoich widzow, wazne zeby alfons sie cieszyl i siano robil
Recenzja nie jest po to by się komuś podobała czy nie, czy się z nią zgadzasz czy nie. Recenzja ma ci opisać produkt który chcesz kupić, a opinia recenzenta to dodatek na końcu powinien być, który ci się może podobać albo nie. A te wszystkie "recenzje" są o kant dupy potłuc bo oni się boją że jak napiszą coś złego to kluczyka już nigdy więcej nie dostaną.
Zeby przejsc POE na 1poziomie trudnosci wystarczyl decoy totem. To samo Diablo II na normalu. Tam mozesz zrobic build pod pierwsza umiejetnosc bez slow klejnotow niczego. Buildy w DII zaczynaly sie na piekle. Caly kosz to mozna bylo zrobic np necro na samych magicznych przedmiotach
Ja się tak napaliłem na diablo że prawie kupiłem Ps5 z D4. Ale jako stary PC-towiec. Rozsądek wziął górę. Przemyślałem, złożyłem kompa kusiło żeby kupić to D4 ale po tych recenzjach i opiniach graczy. Zrezygnowałem. Pykam w PoE i czekam na PoE2 😁
Zupełnie nie rozumiem, dlaczego ludzie nie potrafią wykorzystywać pełnej skali przy ocenianiu produktów. Przyklepanie nieudanej grze wyniku 7/10, poważnie?! Czy żeby recenzent bez poczucia winy wystawił 5/10, to gra musi mu zrujnować całe życie, czy co?
Z tego co mówisz Kiszak, to recenzenci rzeczywiście mieli za mało czasu na recenzje gry. Tak ze 3/4 lata. Jak to jest że ludzie nie znający się na graniu piszą i robią recki? Ludzie nie znają się na sztuce którą oceniają. A całość recenzji opiera się na odczuciach laika. Ja hobbistycznie wiele rzeczy zrobiłem, od prostych programów, gierek, przez grafiki, czy rysunki, a nawet projekty tatuaży. Wiem że największy progres w tworzeniu widać przez pierwsze 20% skończenia projektu. Reszta to tak zwany polishing. Pisanie zabezpieczeń na baze danych, zmiany w UI bo coś się rozjeżdża, pojedyncze animacje chodzenia postaci żeby postać w miare realistycznie chodziła, a nie płynęła po mapie, kolejne warstwy cienia w artcie, dodawanie szczegółów w otoczeniu, czy poprawnianie lineartu. Nie mówiąc już nawet o testach, zwyczajnie gry takie jak Star Wars Outlaws są z mojej perspektywy nie skończone. Brakuje w nich tych szczegółów i takiego polerowania. I to w każdym aspekcie. Dlatego dziwnie oglądało mi się dobre recenzje SWO bo zwyczajnie leciały superlatywy, jednocześnie mówiąc że gra jest odtwórcza. Nie zwrócono też uwagi na to że postacie podczas powtarzalnych czynności posiadały tylko 1 animacje. Dzisiaj standardem jest posiadanie ok 3 w zależności od różnych czynników. Np Link w najnowszych Zeldach inaczej otwiera skrzynkę jak jest przed nią, za nią, jak jest przewrócona, a jeszcze inaczej jak nie nosi butów. To szczegóły które zmniejszają poczucie znużenia, oraz uczucie doliny niesamowitości. Bo kiedy animacje są sztywne i powtarzające się, to nie możemy wczuć się w produkcje. Na pierwszy rzut oka od pewnego momentu nie zwraca się na niektóre rzeczy uwagi jako odbiorca. Ale istnienie szczegółów jest tak naprawdę bardzo ważne, i drogie w produkcji. W Diablo 4 jest masa elementów nie przemyślanych, jakby nie dokończonych, a recenzenci nie potrafią patrząc na to wskazać tych braków palcem...
ja pograłem w bete 1 godzinkę i mi nie pasowało ale jeszcze nie wiedziałem co jest zdupcone po całości ale już wiedziałem że coś nie gra szczególnie ten rozwój postaci do kitu
No to apropos tego "nieprzygotowania branży recenzenckiej na recenzowanie gier-usług" : Starfield - ta sama sytuacja z recenzjami, a nie przypominam sobie, żeby to była gra-usługa lub, żeby nawet daleko nie szukać, Hellblade II. No sorry, ale prawda jest taka, że Grzegorz totalnie przestrzelił z tym argumentem.
Mnie boli to czemu kieruja sie na metacritics ocena "recencentow" zamiast user score ktore jest na 2 xd PS Pamietam dosyc dokladnie zeszloroczne lato,okres czerwiec-sierpien 2023. Jako tako do poczatku sierpnia d4 jakos dychalo ale po premierze BG3 totalnie odeszlo w niebyt
2 razy 50 któryś poziom wbiłem w tej grze przed sezonami i w 1 sezonie i mi się odechciewało grać jak wkraczałem na początki endgame, a w międzyczasie w Last Epoch mam 365h i już się nie mogę doczekać 9 lipca jak wyjdzie kolejny sezon
Ten materiał tzo mnie dobił. Ludzie naprawdę tak myślą i naprawdę sami to sobie robią. Krytyka słabych recenzentów jest przecież w naszym interesie. Wydawcy już i tak robią co chcą, dymając to z lewej, to z prawej i w usta. Pożyteczni idioci wystawiajacy wszystkiemu 9' tylko ten proceder ułatwiają. Jak mozna tego nie widzieć i jeszcze zasypywać to tezami z dupy... Grzegorz mnie dobił. Żegnajcie.
Mi 6h bety wystarczyło. 30lvl barbarzyńca i już wiedziałem że jest dramat. Jak w niedzielę wstałem i nie chciało mi się diablo odpalać, to wtedy wiedziałem że jest źle. Nie do końca rozumiałem, ale wiedziałem xd. Gameplay był ładny ale nudny, przedmioty ładne ale nudne, afiksow dużo ale bezużytecznych, leciało dużo ale śmieci. Wsiadz na konia - podjedź pod grupkę mobow - zabij w 10 sekund - wsiadł na konia - jedź do następnej grupki mobow. Pętla rozgrywki. Napisałem feedback ma forum blizarda (mam z tego satysfakcję). Miałem dysonans poznawczy mój a recenzencki (gra kulawa a wszyscy piszą dobre rzeczy - wtf). No I tak trafiłem na 'ostatnia recenzje diablo jakiej potrzebujesz'.
Czym się podpiera sam fakt oceniania gier 10/10 czyli jakieś 10 aspektów musi być spełnionych czy to jest subiektywna ocena? bo moim zdaniem nawet jeżeli jest to 6/10 to 6 z tych aspektów musi być dobre a 4 chujowe. Czy to jest raczej takie hmmm... a dobra 6/10 niech będzie bo mogło być lepsze... Ale kurwa co?
Niech wypierdolą to płacenie za czyszczenie talentów jednych i drugich niech dodadzą ich więcej do drzewek wprowadzili by jakiś nowy rodzaj przedmiotów do tego niech stworzą jakiś warsztat na wzór Doty bo te ich skiny to jakieś gó... prawie wogóle nie ma nic fajnego w dodatku za drogie 👎
Hmm dwie godziny? Zdecydowanie! Chociaż red-flagi to tam już w 15 minut było widać, ba jak się dowiedziałem, że D4 ma deterministyczną mapę to już wiedziałem, że obecny Blizzard to nadal banda kretynów. H&S wyewoluwały z RPG odwolujac się do dwoch naistotniejszych elementów: 1. low-narrative, deep-lore 2. Losowość map i lootu Dzieki czemu nie dało sie przechodzic gry na pamiec tak jak typowych cRPG. Do tego wystarczy dołożyć przejrzysty system gradacji lootu (np. jak wypadał Ci pancerz ćwiekowany w D2 to czułeś po samym wygladzie, że to item wyższej klasy niż zwykły skorzany) A D4 to zwykle klikadło... To juz Cookie Clicker ma wiecej głębi i lore 😅
Nie no, generalnie mam mieszane odczucia podobnie jak Ty co do tego materiału TZO, aczkolwiek i tak daję im plusa za danie platformy Piotrkowi, bo jego głos był rzetelny w temacie. Poza tym wiadomo koniunkturka wchodzi w grę. To, że Szef i chłopaki nie są już w GOLu TVGry nie sprawia, że nie chcą dalej dobrych deali i układów, układzików. Aby dalej mieć swoje miejsce w tej dochodowej układance, jako duży projekt nie mogą(nie chcą) sobie niestety pozwolić na nazwanie 95% recenzentów zjebanymi odklejusami nie znającymi branży i gatunku, dlatego zwalono temat na tezę z czasem xD Może kiedyś pozwolą sobie na to/uwierzą, że to by im się opłacało.
Fun factor > cała reszta. Wkurwia mnie to pierdolenie o byciu znawcą gatunku żeby go ocenić. Koniec końców bawię się lepiej w diablo 4 co 2 sezony niż w poe a potwierdzają to 400 godzin, których nadal dochodzi. Kiszak zrobiłeś się takim wrzodem na dupie, lubię Cię i oglądam, ale te pierdolenie że gra jest chujowa bo dla weterena jest za łatwa albo pusta, gdzie ja po 400h nadal dobrze się bawię będąc dadgamerem jest o kant dupy. Diablo 4 to dobra gra dostarczająca mi ogrom frajdy.
Ale słyszeliście, że on powiedział "będąc postawionym pod ścianą dałbym 7/10" a nie daje 7 na 10? W tym momencie jak on to mówił, ty mówiłeś 4/10, mogłeś nie usłyszeć . Jakby mnie postawili pod ścianą płaczu dałbym nawet 10/10.
Czy dało się zobaczyć problemy na premierę? Tak. Czy obecni recenzenci są w stanie to zrobić? Nie. Czy byliby w stanie zobaczyć te problemy gdyby dać im więcej czasu? Jeżeli gra ma faktyczne problemy widoczne z czasem dla każdego to oczywiście, że tak. Czy odbiłoby się to na ich ocennych? Tak, nie u wszystkich recenzentów, ale jednak tak. Wniosek: Teza szefa nie jest całkowicie błędna
Słaby wniosek. Teza ma tyle sensu co nazywanie Kingdom Coma grą RPG. Cytując jakiś losowy komentarz spod tamtego filmu: "No nieee, brednie! Nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że Diablo IV nie mogło zostać właściwie ocenione na premierę. Wygląda to trochę tak, jakby autor filmu wysnuł tezę, a potem dopasował do niej rzeczywistość. Przytłaczająco pozytywne recenzje D4 pokazują przede wszystkim poziom recenzentów. Mam co najmniej jeden przykład recenzji, która punktowała wszystkie minusy gry i przewidziała jej smutną przyszłość. Żeby obalić tezę wystarczy podważyć jeden argument za nią stojący. Niniejszym tezę obalam. Recenzje Diablo miały sens. Da się oceniać gry-usługi ("tfu" rzygam na to) na premierę. Większość recenzentów nie zna się na swojej pracy, na grach, jest nie rzeczowa. Mają chuja w głowie." Koniec cytatu. Pozdrawiam.
@@sametugruszki6253 Wyraźnie kurwa napisałem, że obecni recenzenci nie są w stanie zdiagnozować problemów diablo na premierę. Ergo są chujowi. Ale tu jest plot twist, 95% graczy też tego nie potrafi zrobić. I w to należy włączyć dużych streamerów. Potrzebowali czasu, aby zdiagnozować problemy. Kiszczak jest wyjątkiem nie regułą. Skoro normalni graczy byli w stanie zdiagnozować problemy po czasie nie ma powodu, aby recenzenci nawet ci chujowi nie byli w stanie zrobić tego samego. Oczywiście ci recenzenci co są sprzedajni, ocenią i tak grę wysoko. Ale istnieją też recenzenci, którzy są chujowi, ale uczciwi. Mało tego recenzenci o beznadziejnych wymagań co do gier są idealni do pisania recenzji, bo większość graczy ma takie same jak oni wymagania. Są idealnie dopasowani. Tu się nasuwa pytanie, dla kogo są pisane recenzje? Dla niewielkiej gruby hardkorowców czy dla casuali.
@@TheDruid1991 To inaczej: w którym miejscu teza szefa ma sens? W filmie pada, że gier usług (tfu) nie da się ocenić, bo zmieniają się one na przestrzeni czasu. O tym jest ten film, reszta to erystyka. Ps Zgadzam się z Twoim komentarzem z wyłączeniem wniosku, którego nie rozumiem. Skąd go wziąłeś?
@@TheDruid1991 Osobno odniosę się jeszcze do innej kwestii którą ruszyłeś w drugim wpisie. Recenzje są pisane dla osób które chcą przeczytać recenzję. I tyle. Nie ma czegoś takiego jak recenzja casualowa i hardcorowa... I w tym cały ambaras. Wydaje mi się (oj), że jak ktoś mówi o sobie, że pisze recenzje dla casuali, to mówi raczej o swoich kompetencjach. Mam nadzieję, że tylko zauważasz problem, a nie tak myślisz.
Niestety Tvgry to takie same pazerne sprzedawczyki co "recenzenci" z takiego Cd-action. Tak było przed odejściem starego składu jak i po, czyli teraz. Szanuje szefa za jego materiały o IIwś ale do rezenzowania gier to niech sie oni lepiej nie wpieprzają. Jeśli ktoś chce rzetelnej recenzji to tylko u ludologa
Myślę, że źle na to patrzysz. Tak dla ciebie, osoby która jest kompletnie ujebana na punkcie diablo 2, zauważenie wszystkich problemów tej gry w czasie krótkiego gameplayu było łatwe. Ale czy byłbyś w stanie to samo zrobić na temat np nowego coda? Albo jakiegoś mmo? Ew gry typu horizon, albo inny far cry? Nie sądzę. Problemem żurnalingu growego jest to, że masz może z 10 osób, które ogarniają wszystko co wychodzi. Nie tylko nie mają czasu by coś porządnie ograć, ale nie mają też głębszej wiedzy na temat gatunków. A jest ich zbyt mało by każdy zajmować się jednym tytułem. To oczywiście prowadzi do patologii, której jesteśmy świadkami. I nie wspominam o całkowicie zjebanym systemie ocen gdzie 7 to tak naprawdę 5, a 6 to 1.
No tu akurat to wygląda jak Diablo... W D1 podąża się w dół, w D2 zawsze na wschód. W D4 za babą... Problem w tym, że w D2 mam z 1000 h i czuję się jakbym dopiero zaczynał, a w D4 z 50 h i mi wystarczy.
🟢 Wesprzyj kanał: ua-cam.com/channels/5SCWle5EgiN7vzMMwPOpug.htmljoin
🔴 Zapraszam na Streamy - Codziennie ~20:00 : www.twitch.tv/putrefy
🎥 Kanał Archiwum: www.youtube.com/@KiszakArchiwum
🎬 Kanał z Clipami: www.youtube.com/@KiszakClipy
👕 Moje Koszulki Kupicie Tutaj: alldead.pl/ 💀 (reklama)
🔷 Discord: discord.gg/FGGCFj9B36
📷 Instagram: instagram.com/thekiszak/
💲Kupuj gry taniej na Instant Gaming: www.instant-gaming.com/?igr=kiszak (reklama)
Już nie raz słyszałem na filmiku ale nigdy nie rozwinąłeś myśli (przynajmniej ja nie oglądałem tego) mówisz że łatają D4 tym czym zepsuli D3, powiedziałbyś co takiego zepsuło D3 ? Gram w D3 od pół roku więc no 😁
Marzyłem kiedyś, że jak wyjdzie diablo 4 i będę miał czas, to w końcu kupię i pogram. Tak poznalem Ciebie. No i kurwa w chuj siana zaoszczędziłem. Dzięki.
@@wiktorhernik7364na starfielda wydał XD
Ja miałem podobnie jak wyszło to chciałem zagrać, poczekałem zagrałem chwilę jak była możliwość za darmo w weekend i po 2h wyłączyłem
Ja miałem chęć na D4, ale potem przeczytałem magiczne słowa 'przepustka sezonowa' i magicznie mi minęło
jako gracz D3,w którym spędziłem 3k godzin około,stwierdzam że ilość aktywności w D4 w porównaniu z D3 jest przytłaczająca XD.Jakby ilość skilli w D4 była podobna jak w D2 to gierka dla weteranów D3 byłaby orgazmem growym tak szczerze(wiadomo że jest masa rzeczy do naprawy w czwartym diable,ale zarzucam tylko porównaniem)
@@wiktorhernik7364 czeka pod obrusem
"Kompletna porażka" 7/10 hmmmmmmmmmmmmmmmmmm
W skali od 5-10 to całkiem uczciwa ocena.
Mogę się mylić, ale Grzegorz nie jest chyba szefem/redaktorem prowadzącym w TZO, oni chyba wspólnie szefują.
2:07 - No i było odniesienie do wojny, 06.06.44 start operacji Overlord: lądowanie w Normandii. Fajnie to wyszło, jakby ztrollował publikę. Albo było PREWATCHED!!!
"7/10 KOMPLETNA PORAŻKA GATUNKU" xd
Friendship with Diablo has ended, now Last Epoch is my best friend 😂
+1
Oj tak biedni recenzenci gejmingowi. Co każdą wydaną grę mają za mało czasu, żeby grę rzetelnie ocenić 😭. A my głupi myśleliśmy przez tego oszusta Wonzia, że oni specjalnie zawyżają oceny gierek, żeby się firmom przypodobać.
To po co nam ci recenzenci jak nigdy czasu nie będą mieli do zrobienia porządnej oceny gierki 😂?
Zaraz pewnie będą takie filmy jak ta laska z game dev jaka to straszna branża i jak tam ciężko :D
Załóż sobie taką zasadę, że jak ktoś ze znanych lub pajaców na Twitch zachwala, to wiedz że coś się dzieje i nie kupuj bo gniot. Wystarczy po premierze wejść na oficjalne forum i poczytać ryk i płacz fanów :D
9:19 Modele stochastyczne NIGDY nie są deterministyczne. Progres jest tam jedynie estymatą - jeżeli gra nie ma zaimplementowanego pewnego dropa (czyli 100% po określonej liczbie prób), nie wolno powiedzieć, że jest to progresja deterministyczna. Można powiedzieć, że istnieje wysokie prawdopodobieństwo na osiągnięcie danego progresu/sukcesu lub niskie ryzyko porażki.
Nie wolno
@@RadomirTM no jeżeli chce się mówić zgodnie z nomenklaturą matematyczną to nie wolno
@@feignunraveler Dropy w grach są w granicach 0.1% - 10%. Czasem przez całe życie można czegoś nie wydropić.
@@RadomirTM ale ja nie wiem o czym ty piszesz
@@feignunraveler No właśnie zauważyłem. Loot w HnS NIE JEST 100% po określonej liczbie prób.
Statystyka Last Epocha pokazuje tylko, że podstawa gry nie ma siły utrzymać gracza na dłużej (ale czy w sumie gra która można jebnąć kilkaset godzin w miesiąc ma mało do zaoferowania?:D, ten spike troche oszukuje bo się wydaje ze gra umarła a h&s to po prostu gra cykliczna do której wracasz), tylko po prostu jest długi okres między cycklami/sezonami. Poe ma więcej graczy w czasie kiedy liga "umarła" bo ma dużą podstawę gry która była robiona przez lata. A last epoch wchodzi dopiero tak naprawdę na rynek.
1.0 mnie np. utrzymał na ponad 200 godzin. Kosztował 1/3 tyle co D4 żeby zagrać w nie na premiere a w D4 wytrzymałem może ze 30 godzin? 40?
@@wojciechgiza9277 kosztowal 1/2 jesli juz
"Moje zdjęcie w 87..." 🤔
Nie mogę się z godzić ze stwierdzeniem Grzegorza, że aby ocenić produkt prawidłowo potrzeba dużo czasu na jego konsumowanie. Niewydaje mi się, że recenzent samochodów potrzebuje przejechać 10k kilometrów żeby ustalić mocne i słabe strony takiego produktu. Zrobi jedną może dwie dłuższe trasy i jest w stanie całkiem nieźle stwierdzić co działa lepiej, a co gorzej. To właśnie jest rola recenzenta, aby znać się na omawianym temacie w na tyle dużym stopniu, by nie musieć spędzać przy nim setek czy tysięcy godzin. 100% zgodności z tym co mówi Mateusz. Piętą achillesową dzisiejszych recenzentów jest to, że wydaje im się że wystarczy chcieć coś powiedzieć, a ekspertem zostajesz po ograniu kliku tytułów spędzając przy nich w sumie kilkaset godzin. Przykro mi ale recenzent jest swego rodzaju specjalistą w danym zagadnieniu (a na pewno powinien nim być). Dlatego też w ocenie H&S'y ufam takim osobom jak właśnie Kiszak, Piotrek czy Nadin.
41:20 i tutaj pokazane jest kto tak naprawdę napędza takie patologiczne podejści twórców gier. Recenzenci MY jako gracze. Dawanie dobrych ocen na wyrost jest jak dawanie studentowi 5 na zachętę mimo, że ledwo potrafi dodać dwa do dwóch. Jak można być tak ograniczonym by nie dostrzegać konsekwencji takiego rozumowania... Mam w nosie to czy producentom potrzeba dobrych ocen. Jeśli chcą takie oceny dostawać to najpierw muszą na nie zasłużyć. Jeśli chodzi o diablo 4 czy starfielda lub inne, dobrze oceniane, szmiry, które "ostatnio" powychodziły to nie było podniesie oceny z 2 na 2.5 czy nawet 3, lecz od razy dajemy 6 z uśmiechem i w koronie. To nie jest "zachęta", a wchodzenie (nawet nie palcem), a całym ciałem wiadomo gdzie.
Kupiłem diablo 4 w najwyższej wersji, aby grać z kumplami z roboty… grając w nią przed premierą „dla plebsu” zdążyła mi się znudzić.
Skończyłem kampanię, pograłem ze znajomymi, wbiłem ten 90lvl i szczerze mówiąc porzuciłem to w cholerę.
Grając w diablo 4 nie czuję tego samego co podczas grania w d2r do którego chętnie wracam robiąc po 100 runów na hrabinę itd :p
Teraz wyszedł nowy sezon, więc znów zainstalowałem d4… pobiegałem z kumplami i wbiłem 30lvl i dałem sobie spokój.
Niesamowite, jak moi kumple namawiali mnie na preordera i ze będziemy w to pizgac jak pojebani(ja po becie stwierdziłem, że pierdole poczekam jak to się rozwinie bo jest chujowo) oni kupili te droższe preordery by grać wcześniej, a ja w jakoś w październiku używkę za jakieś śmieszne pieniądze by pograć z dziewczyną coopa na kanapie. Od tego momentu mam w d4 23h i jest to więcej niż moi znajomi co wyjebali prawie 400pln na preordery xD
35:30 trololo kurwa, kredyt zaufania, ci ludzie dziennikarstwa uczyli sie w jakiejsc melinie przy piwie
p.s po tym wszystkim co blizz i ogolnie branza gier w ostatnich latach robi, dawac im kredyt zaufania, zgadzam sie, ze sa to dziwki, ktore nie maja problemu oszukiwania swoich widzow, wazne zeby alfons sie cieszyl i siano robil
Recenzja nie jest po to by się komuś podobała czy nie, czy się z nią zgadzasz czy nie. Recenzja ma ci opisać produkt który chcesz kupić, a opinia recenzenta to dodatek na końcu powinien być, który ci się może podobać albo nie. A te wszystkie "recenzje" są o kant dupy potłuc bo oni się boją że jak napiszą coś złego to kluczyka już nigdy więcej nie dostaną.
O Facet ;)),miałeś fryz jak niesforny brzdąc z ,,Minionków,, Szacun
Dobrze, że tego nie kupiłem.
Zeby przejsc POE na 1poziomie trudnosci wystarczyl decoy totem. To samo Diablo II na normalu. Tam mozesz zrobic build pod pierwsza umiejetnosc bez slow klejnotow niczego. Buildy w DII zaczynaly sie na piekle. Caly kosz to mozna bylo zrobic np necro na samych magicznych przedmiotach
Tak, biorę udział w streamach a później oglądam te same filmy na youtubie, a co?
A nic tak pytam
Idź się leczyć psycholu, Ja sam zacząłem leczyć się w Choroszczy i mi lepiej.
Nic nie zrozumialem z ta czescia ,,deterministyczna,, chyba za duzo zjarałem...😂
Piotr Maciejczak z kanalu Albert Maciejczak... znam, znam
Aaaaaaa kontencik. Wspieram. LUDOS!!!!!! SPACJA , PRZECINEK xD
12:45 typ co się w czasach Jezusa urodził stąd ta ludologia mu się wzięła, star co pamięta piramidy :D
Ja się tak napaliłem na diablo że prawie kupiłem Ps5 z D4. Ale jako stary PC-towiec. Rozsądek wziął górę. Przemyślałem, złożyłem kompa kusiło żeby kupić to D4 ale po tych recenzjach i opiniach graczy. Zrezygnowałem. Pykam w PoE i czekam na PoE2 😁
Jestem ciekaw jakie kiszak ma podejście do Dungeo siege 2
Zupełnie nie rozumiem, dlaczego ludzie nie potrafią wykorzystywać pełnej skali przy ocenianiu produktów. Przyklepanie nieudanej grze wyniku 7/10, poważnie?! Czy żeby recenzent bez poczucia winy wystawił 5/10, to gra musi mu zrujnować całe życie, czy co?
Z tego co mówisz Kiszak, to recenzenci rzeczywiście mieli za mało czasu na recenzje gry. Tak ze 3/4 lata. Jak to jest że ludzie nie znający się na graniu piszą i robią recki? Ludzie nie znają się na sztuce którą oceniają. A całość recenzji opiera się na odczuciach laika.
Ja hobbistycznie wiele rzeczy zrobiłem, od prostych programów, gierek, przez grafiki, czy rysunki, a nawet projekty tatuaży. Wiem że największy progres w tworzeniu widać przez pierwsze 20% skończenia projektu. Reszta to tak zwany polishing. Pisanie zabezpieczeń na baze danych, zmiany w UI bo coś się rozjeżdża, pojedyncze animacje chodzenia postaci żeby postać w miare realistycznie chodziła, a nie płynęła po mapie, kolejne warstwy cienia w artcie, dodawanie szczegółów w otoczeniu, czy poprawnianie lineartu. Nie mówiąc już nawet o testach, zwyczajnie gry takie jak Star Wars Outlaws są z mojej perspektywy nie skończone. Brakuje w nich tych szczegółów i takiego polerowania. I to w każdym aspekcie. Dlatego dziwnie oglądało mi się dobre recenzje SWO bo zwyczajnie leciały superlatywy, jednocześnie mówiąc że gra jest odtwórcza. Nie zwrócono też uwagi na to że postacie podczas powtarzalnych czynności posiadały tylko 1 animacje. Dzisiaj standardem jest posiadanie ok 3 w zależności od różnych czynników. Np Link w najnowszych Zeldach inaczej otwiera skrzynkę jak jest przed nią, za nią, jak jest przewrócona, a jeszcze inaczej jak nie nosi butów. To szczegóły które zmniejszają poczucie znużenia, oraz uczucie doliny niesamowitości. Bo kiedy animacje są sztywne i powtarzające się, to nie możemy wczuć się w produkcje. Na pierwszy rzut oka od pewnego momentu nie zwraca się na niektóre rzeczy uwagi jako odbiorca. Ale istnienie szczegółów jest tak naprawdę bardzo ważne, i drogie w produkcji.
W Diablo 4 jest masa elementów nie przemyślanych, jakby nie dokończonych, a recenzenci nie potrafią patrząc na to wskazać tych braków palcem...
18:00 powiedział że mało kto nie jesteś większością tutaj
ja pograłem w bete 1 godzinkę i mi nie pasowało ale jeszcze nie wiedziałem co jest zdupcone po całości ale już wiedziałem że coś nie gra szczególnie ten rozwój postaci do kitu
No to apropos tego "nieprzygotowania branży recenzenckiej na recenzowanie gier-usług" :
Starfield - ta sama sytuacja z recenzjami, a nie przypominam sobie, żeby to była gra-usługa lub, żeby nawet daleko nie szukać, Hellblade II. No sorry, ale prawda jest taka, że Grzegorz totalnie przestrzelił z tym argumentem.
Mnie boli to czemu kieruja sie na metacritics ocena "recencentow" zamiast user score ktore jest na 2 xd
PS Pamietam dosyc dokladnie zeszloroczne lato,okres czerwiec-sierpien 2023. Jako tako do poczatku sierpnia d4 jakos dychalo ale po premierze BG3 totalnie odeszlo w niebyt
Ojjjj chyba oferta z Blizzarda była za dobra 🤔
fryzura ala czeski piłkarzyna😎🤠
2 razy 50 któryś poziom wbiłem w tej grze przed sezonami i w 1 sezonie i mi się odechciewało grać jak wkraczałem na początki endgame, a w międzyczasie w Last Epoch mam 365h i już się nie mogę doczekać 9 lipca jak wyjdzie kolejny sezon
31:45 49-60 ? ;p
Ten materiał tzo mnie dobił. Ludzie naprawdę tak myślą i naprawdę sami to sobie robią. Krytyka słabych recenzentów jest przecież w naszym interesie. Wydawcy już i tak robią co chcą, dymając to z lewej, to z prawej i w usta. Pożyteczni idioci wystawiajacy wszystkiemu 9' tylko ten proceder ułatwiają. Jak mozna tego nie widzieć i jeszcze zasypywać to tezami z dupy... Grzegorz mnie dobił. Żegnajcie.
Kiszak to dość często cham i burak ale trzeba mu przyznać racje bo mówi z głową a nie to co niektórzy co zamienili głowę z odwłokiem.
pamiętam jak zagrałem jakies 4-5 godzin w betę i już było odczucie, ze bedzie totalna kaszana z d4
Mi 6h bety wystarczyło. 30lvl barbarzyńca i już wiedziałem że jest dramat. Jak w niedzielę wstałem i nie chciało mi się diablo odpalać, to wtedy wiedziałem że jest źle. Nie do końca rozumiałem, ale wiedziałem xd. Gameplay był ładny ale nudny, przedmioty ładne ale nudne, afiksow dużo ale bezużytecznych, leciało dużo ale śmieci. Wsiadz na konia - podjedź pod grupkę mobow - zabij w 10 sekund - wsiadł na konia - jedź do następnej grupki mobow. Pętla rozgrywki.
Napisałem feedback ma forum blizarda (mam z tego satysfakcję).
Miałem dysonans poznawczy mój a recenzencki (gra kulawa a wszyscy piszą dobre rzeczy - wtf). No I tak trafiłem na 'ostatnia recenzje diablo jakiej potrzebujesz'.
każdy metalowiec za młodu miał takie włosy, wiem co piszę 😉😃
"Pewnie pod ścianą powiedziałbym, że jest to gra 7/10" on tej gry nie ocenia na 7/10 a niżej
Stary, co to jest personalizacja loot-u?
Ja właśnie sobie zdałem sprawę że nawet nie rozumiem kryteriów oceny gier H&S xD
Ostatnio pobrałem w gamepass i usunąłem po 4 godzinach bo mnie znudziła, a kocham gry tego typu
Czym się podpiera sam fakt oceniania gier 10/10 czyli jakieś 10 aspektów musi być spełnionych czy to jest subiektywna ocena? bo moim zdaniem nawet jeżeli jest to 6/10 to 6 z tych aspektów musi być dobre a 4 chujowe. Czy to jest raczej takie hmmm... a dobra 6/10 niech będzie bo mogło być lepsze... Ale kurwa co?
Ja po 2 godzinach mialem dosyć D4 było tak nudne ze oddałem preorder
Jakiś czas temu był darmowy weekend z D4.... pograłem dosłownie 2/3h nim wypierdzieliłem to z dysku :/
Niech wypierdolą to płacenie za czyszczenie talentów jednych i drugich niech dodadzą ich więcej do drzewek wprowadzili by jakiś nowy rodzaj przedmiotów do tego niech stworzą jakiś warsztat na wzór Doty bo te ich skiny to jakieś gó... prawie wogóle nie ma nic fajnego w dodatku za drogie 👎
Bronienie biednych recenzentów D4 xD ja prld.
Ewidentnie nie wiesz co to jest teza 😅
Ja tam te 300 PLN zostawiam sobie na PoE🎉
biada nam :-( pozostało tylko diablo 2 R i path of exile 🙂. .
Hmm dwie godziny? Zdecydowanie! Chociaż red-flagi to tam już w 15 minut było widać, ba jak się dowiedziałem, że D4 ma deterministyczną mapę to już wiedziałem, że obecny Blizzard to nadal banda kretynów. H&S wyewoluwały z RPG odwolujac się do dwoch naistotniejszych elementów:
1. low-narrative, deep-lore
2. Losowość map i lootu
Dzieki czemu nie dało sie przechodzic gry na pamiec tak jak typowych cRPG.
Do tego wystarczy dołożyć przejrzysty system gradacji lootu (np. jak wypadał Ci pancerz ćwiekowany w D2 to czułeś po samym wygladzie, że to item wyższej klasy niż zwykły skorzany)
A D4 to zwykle klikadło... To juz Cookie Clicker ma wiecej głębi i lore 😅
Diablo 4. Najgorzej wydane szekle w gamingowym życiu.
a to nie jest tak, że recenzenci to mają płacone za pozytywne opinie?
Dokładnie, a jak ktoś bez zapłaty zrecenzował pozytywnie to jest frajerem 😂
Nie no, generalnie mam mieszane odczucia podobnie jak Ty co do tego materiału TZO, aczkolwiek i tak daję im plusa za danie platformy Piotrkowi, bo jego głos był rzetelny w temacie.
Poza tym wiadomo koniunkturka wchodzi w grę. To, że Szef i chłopaki nie są już w GOLu TVGry nie sprawia, że nie chcą dalej dobrych deali i układów, układzików. Aby dalej mieć swoje miejsce w tej dochodowej układance, jako duży projekt nie mogą(nie chcą) sobie niestety pozwolić na nazwanie 95% recenzentów zjebanymi odklejusami nie znającymi branży i gatunku, dlatego zwalono temat na tezę z czasem xD Może kiedyś pozwolą sobie na to/uwierzą, że to by im się opłacało.
d4 serio kosztuje 300 zł ? XD
Fun factor > cała reszta. Wkurwia mnie to pierdolenie o byciu znawcą gatunku żeby go ocenić. Koniec końców bawię się lepiej w diablo 4 co 2 sezony niż w poe a potwierdzają to 400 godzin, których nadal dochodzi. Kiszak zrobiłeś się takim wrzodem na dupie, lubię Cię i oglądam, ale te pierdolenie że gra jest chujowa bo dla weterena jest za łatwa albo pusta, gdzie ja po 400h nadal dobrze się bawię będąc dadgamerem jest o kant dupy. Diablo 4 to dobra gra dostarczająca mi ogrom frajdy.
Ale słyszeliście, że on powiedział "będąc postawionym pod ścianą dałbym 7/10" a nie daje 7 na 10? W tym momencie jak on to mówił, ty mówiłeś 4/10, mogłeś nie usłyszeć . Jakby mnie postawili pod ścianą płaczu dałbym nawet 10/10.
Czy dało się zobaczyć problemy na premierę? Tak.
Czy obecni recenzenci są w stanie to zrobić? Nie.
Czy byliby w stanie zobaczyć te problemy gdyby dać im więcej czasu? Jeżeli gra ma faktyczne problemy widoczne z czasem dla każdego to oczywiście, że tak.
Czy odbiłoby się to na ich ocennych? Tak, nie u wszystkich recenzentów, ale jednak tak.
Wniosek: Teza szefa nie jest całkowicie błędna
Słaby wniosek. Teza ma tyle sensu co nazywanie Kingdom Coma grą RPG. Cytując jakiś losowy komentarz spod tamtego filmu:
"No nieee, brednie! Nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że Diablo IV nie mogło zostać właściwie ocenione na premierę. Wygląda to trochę tak, jakby autor filmu wysnuł tezę, a potem dopasował do niej rzeczywistość. Przytłaczająco pozytywne recenzje D4 pokazują przede wszystkim poziom recenzentów. Mam co najmniej jeden przykład recenzji, która punktowała wszystkie minusy gry i przewidziała jej smutną przyszłość.
Żeby obalić tezę wystarczy podważyć jeden argument za nią stojący. Niniejszym tezę obalam. Recenzje Diablo miały sens. Da się oceniać gry-usługi ("tfu" rzygam na to) na premierę. Większość recenzentów nie zna się na swojej pracy, na grach, jest nie rzeczowa. Mają chuja w głowie."
Koniec cytatu. Pozdrawiam.
@@sametugruszki6253 Wyraźnie kurwa napisałem, że obecni recenzenci nie są w stanie zdiagnozować problemów diablo na premierę. Ergo są chujowi. Ale tu jest plot twist, 95% graczy też tego nie potrafi zrobić. I w to należy włączyć dużych streamerów. Potrzebowali czasu, aby zdiagnozować problemy. Kiszczak jest wyjątkiem nie regułą. Skoro normalni graczy byli w stanie zdiagnozować problemy po czasie nie ma powodu, aby recenzenci nawet ci chujowi nie byli w stanie zrobić tego samego. Oczywiście ci recenzenci co są sprzedajni, ocenią i tak grę wysoko. Ale istnieją też recenzenci, którzy są chujowi, ale uczciwi. Mało tego recenzenci o beznadziejnych wymagań co do gier są idealni do pisania recenzji, bo większość graczy ma takie same jak oni wymagania. Są idealnie dopasowani. Tu się nasuwa pytanie, dla kogo są pisane recenzje? Dla niewielkiej gruby hardkorowców czy dla casuali.
@@TheDruid1991 To inaczej: w którym miejscu teza szefa ma sens?
W filmie pada, że gier usług (tfu) nie da się ocenić, bo zmieniają się one na przestrzeni czasu. O tym jest ten film, reszta to erystyka.
Ps Zgadzam się z Twoim komentarzem z wyłączeniem wniosku, którego nie rozumiem. Skąd go wziąłeś?
@@TheDruid1991 Osobno odniosę się jeszcze do innej kwestii którą ruszyłeś w drugim wpisie. Recenzje są pisane dla osób które chcą przeczytać recenzję. I tyle. Nie ma czegoś takiego jak recenzja casualowa i hardcorowa... I w tym cały ambaras. Wydaje mi się (oj), że jak ktoś mówi o sobie, że pisze recenzje dla casuali, to mówi raczej o swoich kompetencjach.
Mam nadzieję, że tylko zauważasz problem, a nie tak myślisz.
Niestety Tvgry to takie same pazerne sprzedawczyki co "recenzenci" z takiego Cd-action. Tak było przed odejściem starego składu jak i po, czyli teraz. Szanuje szefa za jego materiały o IIwś ale do rezenzowania gier to niech sie oni lepiej nie wpieprzają. Jeśli ktoś chce rzetelnej recenzji to tylko u ludologa
Troche to tak wygląda niestety
god damn, ale seplenisz xd nie da rady słuchać w polączeniu z hejtem
Myślę, że źle na to patrzysz. Tak dla ciebie, osoby która jest kompletnie ujebana na punkcie diablo 2, zauważenie wszystkich problemów tej gry w czasie krótkiego gameplayu było łatwe. Ale czy byłbyś w stanie to samo zrobić na temat np nowego coda? Albo jakiegoś mmo? Ew gry typu horizon, albo inny far cry? Nie sądzę. Problemem żurnalingu growego jest to, że masz może z 10 osób, które ogarniają wszystko co wychodzi. Nie tylko nie mają czasu by coś porządnie ograć, ale nie mają też głębszej wiedzy na temat gatunków. A jest ich zbyt mało by każdy zajmować się jednym tytułem.
To oczywiście prowadzi do patologii, której jesteśmy świadkami. I nie wspominam o całkowicie zjebanym systemie ocen gdzie 7 to tak naprawdę 5, a 6 to 1.
Ja tak samo miałem ze Skull and Bones, w chuj przed premirą wiedziałem, że to będzie gówno, ale NDA podpisałem więc nie mogłem nic mówić
e tam zajebista gra mi się podoba wiadomo mogłaby być lepsza alee no nie jest źle bez przesady takie gadanie "łe łee jakie gówno łe łee" XDDD
Diablo 4 gdyby wyglądał jak Diablo 1 to by było to... a nie jakaś baba z rogami lata po mapie a wszyscy sikają w majtki... co to za syf
A Ty latasz za nią od wsi do wsi i to jest fabuła XD
@@WielkieOdpowiedzi tak fajnie jest, i sprzedajemy gumki o smaku czosnku
No tu akurat to wygląda jak Diablo... W D1 podąża się w dół, w D2 zawsze na wschód. W D4 za babą... Problem w tym, że w D2 mam z 1000 h i czuję się jakbym dopiero zaczynał, a w D4 z 50 h i mi wystarczy.
No sorry Boberek na wstępie nazwał diablo RPG to już dalej podziękowałem 😂
Bobrek. Zaś Boberek to zajebisty lektor i nie ma go w tym materiale ;)
Szczerze dzisiaj każdą grę można nazwać RPG. Robią co chcą. Nikt tego nie kontroluje.