Mimo wielu negatywnych komentarzy powiem, że mi osobiście dobrze się tego słuchało podczas gotowania, a ponadto wciągnęła mnie historia. W szczególności zainteresowało mnie zaznaczenie różnicy między miłością a uzależnieniem, dużo mi to dało do myślenia.
Może on kłamał bo wiedział że dziewczyna nie zaakceptuje starszego niewykształconego kucharza. Nie usprawiedliwiam kłamstwa tylko zastanawiam się czy gdyby od początku mówił prawdę to czy Pani chciałaby w ogóle z nim rozmawiać nawet przez internet.
Niektórzy tu mądrują, ale to nie jest takie proste. Jest mnóstwo ludzi, którzy mają nieprzepracowane traumy. Do tego majac pecha, lub podświadomnie przyciągając do siebie narcyza narażają się na bycie ofiarą. Niestety bycie jednostką słabszą psychicznie, niedowartosciowaną, czy wychowywaną w patologii powoduje łatwowierność takim osobą jak narcyzi. Cieszę się, ze Dymitr robi takie właśnie filmy. Im wiecej osób będzie je ogladać tym wieksza szansa na wczesne wykrycie narcyza w swoim otoczeniu.
Bardzo dziękuje. Byłam w tym miejscu. Dokładnie rozumiem co się z Tobą działo i dokładnie rozumiem zadziwienie prowadzącego spotkanie „czemu nie połączyłaś kropek”. Dla ludzi, którzy nie byli w takim emocjonalnym uwikłaniu i toksycznej relacji - jest to abstrakcja. Ostatnie zdania wywiadu - w punkt- dokładnie to samo odkryłam - wszystko miałam w sobie i dziś, pomimo tego ze ewidentnie to doświadczenie zaliczam do traumatycznych - wiem już po co ten człowiek pojawił się w moim życiu i jestem za to w pewnym sensie wdzięczna. Nigdy wcześniej nie byłam tak blisko siebie jak teraz - i stało się to dzięki temu ze ten człowiek przeciągnął mnie przez abstrakcyjne piekło
Przesłuchałam do końca wywiad. Dziewczyna wydaje się kumata a kompletnie nie rozumiem jak mogła dać się wkręcić w takie coś, nawet nie nazywam tego związkiem bo brakowało tu szczerości i zaufania.Jak można żyć wyobrażeniami o kimś? Jak można w ciągu 2 lat wiedzieć się dwa razy i opowiadać i mówić że sie kocha.
Bardzo trudno jest tak na forum rozliczać się ze swoimi błędami szczególnie że zawsze znajdzie się ktoś , kto będzie się wymądrzał i ironizował jaki to jesteś beznadziejny, że postępowałes tak czy inaczej.Tyle wiemy o sobie ile nas sprawdzono , trzeba się zmierzyć z sytuacją aby wygłaszać opinię.Brawo za odwagę
dobrze, że ta rozmowa się odbyła. Oby kobiety, które są w takich relacjach dzięki temu dowiedziały się, że to jest realne i uciekły od tego. Powodzenia i dużo dobrego dla Kasi.
Słucham w 9 minucie i już wiem ,że to narcyz ...Współczuję Ci Kasiu. Miałam i ja z takim do czynienia . Kiedy go poznałam byłam prawie dwa razy starsza niż Ty i miałam jakieś życiowe doświadczenie .Dałam się jednak nabrać na piękne słówka...Zwiałam po dwóch latach ,ale czego się nauczyłam o facetach ,to moje . Życzę Ci Kasiu wszystkiego najlepszego w życiu. ❤
Dziękuję za ten wywiad, utwierdził mnie w moim poczuciu że internetowe znajomości to „niebezpieczna gra” i naprawdę trzeba mieć dużo szczęścia żeby natrafić na uczciwego partnera po tej drugiej stronie ekranu. I czas spędzany w sieci na pisaniu i rozkręcanie znajomości z kimś kogo się tak naprawdę nie zna to czas stracony 😢lepiej poświęcić go na realne życie twoje zainteresowania i pasje niż szukanie prawdziwej relacji która najczęściej okazuje się ułudą i tak jak powiedziała bohaterka - budowaniu swojej przyszłości na „oparach „ albo jak to się zwykło mawiać budowanie Zamków na piasku ,- bądźmy wciąż czujni!
To niesamowite jak prawdziwe jest powiedzenie "swój na swojego trafi" i to dotyczy wszystkich par. Szkopuł w tym czy jesteśmy w stanie wyłuskać to w swoich relacjach. Osobiście zauważam to podobieństwa wzajemnie się przyciągające jak i odpychające. To bardzo złożony temat i wielowątkowy, który należy rozpatrywać indywidualnie! Jestem zdania że nie warto jest żałować i uważać że czas został stracony. Nigdy. Należy tylko wyciągać pozytywne wnioski z doświadczeń. To był bardzo cenny wywiad. Dziękuję bardzo i pozdrawiam Was serdecznie.
Słuchałam tego wywiadu w sumie przez cztery dni. Chciałam go dokończyć, żeby móc skomentować. Bardzo rozwleczona rozmowa, sposób mówienia tej pani sugeruje, że chce ona zbudować teatralne napięcie, chociaż historia wcale nie jest tak emocjonująca. W efekcie tak powolny sposób mówienia sprawił, że była nieciekawa i nie wyłapałam żadnej puenty. Pani mówi o swojej inteligencji, a nie była w stanie zauważyć, że ta relacja jest nienaturalna i szkodliwa. Myślę, że gdyby miała więcej autorefleksji, nie zmarnowałaby czasu i energii na takiego człowieka. Przecież to był obcy mężczyzna mieszkający wiele kilometrów od niej. Chyba większość ludzi podeszłaby do tego z większym dystansem.
@@magorzatakitka4266 jeśli to nie jest ironia, to muszę powiedzieć, że z rozsądkiem trzeba podchodzić do każdego. Przecież ludzie mogą zranić nawet nie celowo, więc po prostu trzeba pilnować swoich granic. Nie chodzi o ciągłe kontrolowanie, wystarczy raz na jakiś czas obiektywnie spojrzeć na swoją sytuacj i w razie czego reagować.
Słuchając tego wywiadu po pięciu minutach można odnieść wrażenie, że gość ma mega zaniżone poczucie własnej wartości. Co nie jest rzadkością w dzisiejszym świecie. Sam pracuję na kuchni. Grunt to być zadowolonym z wykonywania pracy a przedstawianie się za kogoś kim się nie jest jest mega słabe. ja też na początku byłem mega sceptycznie nastawiony do wykonywania tejże pracy, ponieważ jestem osrą z dysfunkcją wzroku, ale jak widać niepotrzebnie 🙂
Sebastian, ależ oczywiście że to świetny zawód! I wielokrotnie sobie myślałam że to wszystko miałoby ręce i nogi gdyby nie kłamał. 9 lat różnicy to nie tragedia, bycie kucharzem - extra! Ale on nienawidził ani kuchni, ani sobie wybaczyć nie mógł że studiów nie skończył. A to nie ma żadnego znaczenia. Dla niego studia były czyms abstrakcyjnie wspaniałym. Dla mnie zupełnie nic znaczą. Miałam szczęście i czas że mogłam skończyć studia, ale gdybym miała wiedze o świecie taka, jaka mam teraz - nie poszłabym na studia. Szkoda czasu.
Proszę wybaczyć. Studia pozwalają wykonywać wymarzony czy lubiany po prostu zawód. Niewątpliwie rozwijają też intelektualnie. Każdy wybiera swoją drogę życiową, jaka mu pasuje. Ale wniosek, że studia NIC nie dają.. Szok.
Mam wrażenie że gdyby powiedział prawdę na początku, Pani Kasia nie byłaby raczej zainteresowana. Razilo mnie gdy pogardliwe wypowiadała się o zawodzie kucharza. Chyba podjęła tę grę bo sama się dowartosciowywala że wyrwała Takiego chłopa. Pewnie rodzinie i znajomym też się chwaliła i głupio było się przyznać.
Ja bym dyskutowała, kto tu i od kogo się uwolnił. Wiele ludzi nie widzi i nie słyszy, choć ma prawdę podstawioną pod nos. Wolą wierzyć w piękne kłamstwa aż do końca. Dla jednych ten koniec jest śmieszny, dla innych tragiczny. Najgorzej, kiedy ludzie chcą być okłamywani.
Super opowiadanie . Myślałem że skończy się jakimś kredytem :) . Swoją drogą gdy powiedziałem mojej dziewczynie że jestem płetwonurkiem zwiadowcą w jednostce szybkiego reagowania (co było prawdą) powiedziała : niezły żart 😂 .
Ale twoja dziewczyna miała zdrowe podejście - wolała zanegować na początku coś, co wydało jej się niezwykłe niż łykać jak pelikan, a pani z wywiadu zbudowała zamek z piasku z kolesiem, którego nawet zbytnio nie widywała... I ten zamek jakimś cudem stał przez 7 lat. Niepojęte.
Żadna nadzwyczajna opowieść,by ją nagrywać i upubliczniać. Sama byłam z facetem, który był patologicznym kłamcą, ale to tylko jedna cecha jego zepsutego charakteru. Każdy toksyczny związek opiera się na kłamstwie. Przy opowieści tej Pani moja historia to dopiero jazda bez trzymanki. Miała Pani szczescie, że tylko kłamał...
Tylko, że Ty nie mówisz o tym publicznie, więc wiele osób uwikłanych w takie związki nie ma szansy usłyszeć o Twoim problemie aby może wykonać choć jeden mały, refleksyjny krok w kierunku wyjścia z takiego bagienka. Nawet jeśli historia Katarzyny jest "słabsza" od Twojej, to przynajmniej jest świadectwem tego jak można uwikłać się w toksyczny związek, gdzie z zewnątrz oczywiste jest, że jest źle, ale wewnątrz związku ciężko przejrzeć na oczy. Jako ofiara toksyka zamiast prześcigać się w tym kto miał gorzej, mogłabyś docenić, że ktoś inny otwarcie mówi o takim problemie.
To nie jest zakochanie, a więź traumatyczna (trauma bond), która składa się na wiele podpunktow, jeden z nich to „racjonalizacja/usprawiedliwianie”. To nie miłość!!!
Byłam w podobnym związku tylko nie na odległość, na szczęście tylko 3 lata. Wiem jak dobrze można zmanipulować i uzależnić od siebie drugiego człowieka, szczególnie takiego z zaniżonym poczuciem własnej wartości. Gratuluję gościni odbudowanej pewności siebie, bo po spotkaniu takiego człowieka jest to jedyne wyjście, żeby wrócić do normalnego życia. Po doświadczeniu takiego związku dopiero nauczyłam się rozpoznawać i widzę jak dużo jest takich mężczyzn i jak powszechne jest kłamanie i manipulowanie wśród nich.
Ktos tu nie dowartosciowany. Jak mala dziewczynka,ktora jest ...gruba ( z calym szacunkiem do otylych dzieci ludzi,i na prawde nie o to mi chodzi ) ktorą podrywa przystojny łobuz ze szkoly. Mysli, " Boze zlapalam Pana Boga za Noge " :) To Twoj problem. Oszusci sa byli i beda. Owinął Cie jak pajeczyną w okolo palca, a Ty poszlas jak w hipnozie. Ludzie sa zli. Oszusci istnieja. I tak elasbie jestes wyksztalcona , co tak pieknie podkreslasz, ze " kazdy chcialby sie Z TAKĄ dziewczyna pokazac " .jak widac, nie nie kazdy.
Najgorsze że przesiąkła jego sposobem bycia. O ile faktycznie to był jego sposób bycia a nie to co w jej głowie siedziało. W końcu w innych ludziach widzimy to co chcemy widzieć (najczęściej siebie) a nie to jacy są na prawdę.
Jeju,przecież powiedziała to by podkreślić,że zewnątrz nie miała powodu do kompleksów w świeckim świecie.Jest super i pokorna,bo przyznaje się do swego błędu i nam pomaga stawiać granice,fajna Pani
Denerwujące są Twoje wstawki pt.zamilkłem na chwilę,bo Cię słuchałem.No dziwne jakbyś swego gościa nie słuchał. Historia rozwlekła, jakby grana na czas z obu stron-prowadzącego i gościa.Tytuł niespecjalnie ma się chyba do treści.Słuchacz spodziewa się mocnych konkretów ,a dostaje rozlazłą papkę- moja rzewna historia.
Rozmowa fajna, ale Pani Kasia sama ma rys narcystyczny. Była bardzo dobrą ofiarą, bo czuła, że musi być bardzo wyjątkowa, że "ktoś taki" postawił ją na piedestale. Wykształona, atrakcyjna itd (jej słowa). Ta relacja sprawiała, że czuła się lepsza od innych, dlatego red flag były ignorowane 🙈🙉
myślę że większość kobiet czułaby się trochę dumna i zadowolona z tego że przystojny i rzekomo wykształcony facet się nimi zainteresował :p tacy manipulanci potrafią serio sprawić że czujesz się wyjątkowo, uzależniasz się od tej relacji
Mi się wydaje, że jest po prostu pewna siebie i zna swoją wartość. Przez sytuacje takie jak z tym facetem wyszła ze swoich kompleksów, jest świadoma tego, co sama w życiu zrobiła i po prostu nie boi się tego powiedzieć.
Właśnie mnie ta historia wciągnęła bardzooooo, bardzo fajna, inteligentna, elokwentna dziewczyna, mega ciekawe jak takie toksyki potrafią omamić nawet mądrych ludzi.
Jestem zażenowana tą panią. Nie trawie tak zakochanych w sobie ludzi. Trochę pokory, trochę skromności. Totalnie nie ufałavym jej. Ma coś odpychającego w sobie.
Jej poprzedni związek już dał jej lekcję pokory.Teraz wie ,że ma kochać siebie i wierzyć w siebie i ma mieć tego pewność.Czy może być coś odpychającego w kobiecie ,która w mediach społecznościowych przyznaje się do swojej łatwowierności i naiwności ? Ja ją podziwiam .
Ta dziewczyna to dramat, gość był jaki był, ale ona też musi mieć nieźle pod sufitem, widac ze tworzy do tego swoje dorysowane historie jak to nie została okłamana wręcz się tym podnieca/zachwyca, opowiada jaka to ona nie jest fantastyczna... chciała takie bajki to jej opowiadał, 5min bym jej u siebie nie dał
nie no nie moge, dramat jak ona to wszystko mowi, nie uwierzyłbym jej w to, bo widac ze dorysowuje i tworzy nową dramaturgie, lepiej takiej nie spotkac, bo później to bedzie gadac wszystkim do okoła jak to ona nie jest fantastyczna, a ty najgorszy kłamca i oszust zreszta widac jak ciagle przekonuje Dymitra do swoich racji nie pozwalajac mu samemu na cos popatrzec z boku, pewnie gościowi właziła na łeb to musiał kłamac zeby miec chwile dla siebie, to jest chore ale kobiety tak robią, a pozniej lamęt ze okłamuje, do wc nie pojdziesz, bo bedzie wymyslac gdzie ty jestes i co cie juz 15min nie ma...
24-latka pragnie "normalnego związku" z "pieprzonym księciem". No full time job. Call center. Asystentka zarządu czyli sekretarka. Jeżeli ktoś sam siebie oszukuje i żyje w świecie iluzji, scenariuszy filmowych to musi się liczyć z tym, że ktoś to wykorzysta i kucharz wszedł w rolę Jamesa Bonda bo takie były oczekiwania. Może on mówił to co Pani chciała usłyszeć, a może po prostu Pani słyszała to co chciała usłyszeć. Może to Pani ego "superlaski" dopuszczało wyłącznie związek z majdanopodobnym ochroniarzem polityków. Chłop tylko chciał się wpasować w Pani teatralny świat marzeń. Fascynująca historia.
Kapitan... miód na moje oczy ten Twój komentarz. Dodam tylko z jaką pogarda ona mówi o pracy " na kuchi". Typowe dla narcow nie szanować pracy takich ludzi. A może chłopak bardzo to lubi po prostu. Śmieszą nie ludzie ktirzy uważają że papierek świadczy o wartości człowieka.
@@ewak7405Nie wymyśliła, tylko przeszła psychoterapię, gdzie pracowała nad poczuciem własnej wartości, ktora interpretujecie jako zarozumialstwo. To pomaga chronić się przed toksycznymi związkami. Gdyby dziewczyna wierzyła w siebie i nie była zakompleksiona, to by nie poleciała na komplementy pierwszej lepszej osoby. Przecież ona sama o tym mówi...
Spotkały się dwie osoby z poważnymi problemami, z których jedna stworzyła wymyślony świat, a druga w ten świat weszła i nie wychodziła nawet wtedy, gdy już wiedziała, że to wszystko nieprawda. Z tego faktu nie wynika, że prawda leży pośrodku bo prawda zawsze leży tam gdzie leży, to wina leży po obu stronach, Panie Prowadzący.
Przestrzenie myślowe też pani niebezpiecznie ma zachwiane,czesto ludzie spotykaja na swej drodze kłamcow i manipulatorow ale szybko sie orietuja i nie opowiadaja o tym,a przynajmniej publicznie..
Niestety jest wiele bardzo podobnych historii,a nawet brutalniejszych.Malo pani przezyla,widziala ,slyszala w zyciu ,jezeli twierdzi ze to zmyslona historia...
Czateria to był czat interii. Pamiętam jak ludzie z niego korzystali jeszcze z czasów, gdy nie każdy miał w domu internet i chodziło się do kafejki internetowej grać w bloodwars, ale już wtedy pamiętam, że na czaterii byli głównie zboczeńcy, faceci szukający kobiet na seks, i oszuści/złodzieje czyli mniej więcej to samo, co na tinderze obecnie, może poza faktem że wtedy mało kto przerabiał zdjęcia, a jeżeli już przerabiał to nie było to w takim stopniu jak obecnie.
@@Urgoth88 Wtedy gdy ja grałem, to był tylko jeden serwer dzisiaj z tego co czytam na forum uważany za wymarły, w momencie powstania pierwszego serwera Moria miałem już rok gry na r1 wtedy serwer Moria był uważany za dużo trudniejszy, i mało kto wtedy potrafił na nim dobrze rozwinąć i poprowadzić postać zwłaszcza gdy przenosił się z necro bo Moria miała całkiem inną specyfikę gry nie wiem jak jest teraz, bo już nie gram, ale wtedy 99% ludzi grało na premium, wówczas jeżeli nie grałeś na premium, to nie było szans na równą rywalizacje, pamiętam nawet że wtedy tylko po to doładowywałem kartę aby po chwili wbić premium. Pozdro.
Co za bzdura, jacy zboczeńcy? Jakiś czas siedziałam na czacie W Interii, same początki były super, fajni inteligentni ludzie, a potem gdy już każdy głupi mógł sobie kupić kompa to sobie każdy głupi kupił i ciekawy czat się kończył.
80 % rozmowy pani mowi jaka jest wspaniala,madra,wyksztalcona i chlopak ja wzią aby sie chlubic jej osoba.. Za to jego mama nie miala licencjatu ,tata nie mowil w 3 jezykach i chlopak byl kucharzem. Szok jak mozna tak szuflatkowac ludzi...nie dziwie sie ze zostala pani sama 😢
Niestety wywiadu nie odebrałam dobrze. Co innego pozytywna samoocena, w kontekście "każdy z nas ma w sobie coś wartościowego, moje silne strony to...", a co innego stawianie się w kontrze do innych ludzi i podkreślanie swoich "superzalet"... Jeżeli chcemy się porównywać i w kontrze do innych ludzi stawiać się wysoko, to potem dobrze, żeby rzeczywistość, pod względem tego wykształcenia, kariery zawodowej, czy wyglądu, naprawdę widocznie odróżniała nas od innych ludzi na plus. Ja tej przepaści pomiędzy innymi osobami, a p. Kasią nie dostrzegam. A przecież naprawdę nie ma nic złego w byciu normalnym człowiekiem... 🙂
bla bla bla, cała ta historię można opowiedzieć w 15 min, a nie tak barrdzoo zanudzac słuchacza, że ten wyłacza skupienie i zupełnie traci zainteresowanie tą osobą i jej historią
Uwoerz mi ze toxy potrafia..moj mnie jeszcze nie widzial na zywo a juz mi mowil o małżeństwie i tak mnie wciągnął w ta rozmowe ze ja zaczelam myśleć ze to jeat normalne rozmawiac na tkaime wczesny o małżeństwie. Ze inny dziewczyny te wychodza za mza swoim arw na perwszym spokaniu i ze sa szczęśliwy..ehhhh. Oi naprawde potafia omamić
@@joannappp7652byłam z toksykiem, notorycznym kłamcą do tego hazardzistą. Byłam w nim związku 5 lat ale sposób opowiadania tej historii pokazuje, że tam są duże braki miłości i o ile on ma zaburzenia to i ta kobieta powinna się zająć sobą.
@@callineczka3324 tak masz racje i dlatego tox potrafi tak mamić...mojemu ze mna sie nie udalo bo jak mnie poznal to ja akurat bylam w trakcie terapii i zaczelo mi cos switac ze jest nie halo...raz prach i poszedl block..defintywyne cięcie
Truro w Kornwalii ❤ moja ukochana książka Kuncewiczowej Tristan 1946 rozgrywa się między innymi w Truro. Jak pięknie brzmi nazwa tego miasta kiedy ktoś ja wymawia, nie słyszałam chyba nigdy. Przepraszam za offtopic 🤗
To normalne ja tez jak byłam młoda to nie stawiałam facetom wystarczająco granic .Młode dziewczyny są takie naiwne Niestety z wiekiem się nabiera doświadczenia już się stawia granice i nie ufa się wierzy w kłamstwa tak naiwnie 😢
Słuchając jak Pani idealizuje życie w UK mogę wnioskować że ta historia też ma w sobie trochę koloru. Pielęgniarstwo wcale nie jest tutaj opłacalne. Ci biedni pracownicy wiecznie strajkują bo nie stać ich na rachunki i godne życie z pensji. Sam jestem tutaj od 17 lat, po studiach Angielskich i językiem na poziomie native, i i tak jest ciężko o dobrą pracę. Mówienie że ktoś może sobie przyjechać z Polski i tak po prostu kupić dom bez żadnej w historii w kraju jest po prostu nie prawdą. Co do samego Pana to tak naprawdę nie zrobił nic okrutnego, jak tytuł może sugerować. Nie usprawiedliwiam oczywiście, ale wydaje mi się że każda w miarę emocjonalnie dojrzała osoba by się zorientowała szybko, lub chociaż zadawała pytania. Tutaj to troszeczkę wygląda jak by facet był przystojny i prawił mi komplementy no to już z nim zostanę. Fajny temat na pewno, ale historia lekko wyciągnięta.
Hej! Po 3-4 latach pracy w sektorze medycznym bardzo dobrze się zarabia i na luzie przed pandemia można było sobie kupić ładny dom. Jak się miało jeszcze podobnie zarabiajacego partnera to tym bardziej. Oczywiście nie w Londynie ani nie w jakiejś metropolii ale w średnim bądź małym mieście na luzie. Co do tytułu filmu, to nie ja go wymyśliłam i nie mam na niego żadnego wpływu. Też uważam że jest nie adekwatny. Co do dojrzałości emocjonalnej to dopiero od kilku lat się jej uczę. Każdy wychodzi z innego środowiska i ma inne doświadczenia ale 10 lat temu to dojrzałości nie miałam wcale. I szczerze? Dużo dorosłych ludzi ma z tym problem.
@@GuitarSongFestival 👍🏻👍🏻 prawda! Wszystko. A szydzić z kogoś, to bardzo łatwo przychodzi. Przechodząc to samo, wie się, jak w takim czymś niełatwo być i wyjść..
Mieszkam w tańszej części kraju, stąd może inna opinia :) Gdyby rzeczywiście zarobki były rzędu 28,500 na początek to w życiu bym się nie zdecydowała na to. jednak, dodatki, awanse i praca w prywatnym sektorze pomaga zarabiać dużo więcej jako pielęgniarka
1,5 godziny smętnej opowieści, jak to zwykły kucharz* bzykał super piękną, mądrą, inteligentną dziewczynę (😉) Liczyłem, że opowieść się rozwinie, że siostra okaże się żoną, albo że jest księdzem, albo gościu ma takich kontaktów dziesiątki, Generalnie słabe to było... * - nie mam nic do kucharzy, ale ponoć budowlańcy też są dobrzy w te klocki 💪 No i Doda obowiązkowo powinna obejrzeć ten odcinek Pozdrówka dla pięknych pań i dla panów pełnych energii i fantazji! 👍😉💪
Mieszkam na islandii tutaj kucharz po szkole gastro ... badz studiach hotelarskich itp ma ponad 600 tys. Koron , 10 tyg urlopu platnego , zycze kazdemu menagorowi w pl takich zarobkow
@@n0rmalna OK nigdy nie bylam na Islandii Co ciekawego jest tam do zobaczenia? Co bys polecila ? Jaka pogoda w kwietniu ,mieszkam w UK 15 lat I chcialabym pojechac w jakies nietypowe miejsce na Wielkanoc Islandia wydaje mi sie taka ciekawa
@@gosiammm6831 Ale głupie pytanie. To tak jakbyś zamówiła w restauracji nieznane Ci danie i ostatecznie Ci nie smakowało. Powiedziałabyś to głośno a inny "geniusz" taki jak Ty powiedziałby - TO PO CO PRÓBOWAŁAŚ?? Jakbyś nie spróbowała to byś nie wiedziała. Pomyśl dwa razy zanim napiszesz takie g**no!
Bardzo mądra wypowiedz, mysle, ze tym co chcą się czegos z tej rozmowy nauczyc , porównać i może zmienić spojrzenie na siebie i świat może być pomocna..
Dramat i ta pani uważa się za inteligentną 😅😅 chętnie bym wysłuchał drugiej strony bo to wygląda jakby zakapleksiony pączek zakochał się w przystojnym facecie i teraz po rozstaniu opowiada wymyśloną opowieść...
Kochanie, chętnie przyjadę do Ciebie na wywiad z bliższej lokalizacji. Nie jestem kształcona, nie jestem młodsza, ale także nie jestem tak zapatrzona w siebie. Nie jestem ładniejsza, mądrzejsza ale pewnie opowiedziałabym bardziej intrygującą historię o 10 latach życia z cudownym naciągaczem. Możesz zapraszać gości z całego świata, więc szukaj chłopie czegoś wartościowego i ciekawego!
Moim zdaniem bardzo słaby byl fragment w którym Pani Kasia wychwala swoje walory. Smutnym jest to że wspomina ona wykształcenie jako niesamowita zaletę jej osobowości. Prezentacja gościa tego programu pozostawia wiele do życzenia wbrew temu co ona sama o sobie mówi. Sama jestem w związku z fizycznie duzo atrakcyjniejszym partnerem i jakos nie mialam nigdy poczucia że chcę go wszystkim pokazać. Myślę że ta pani ma od dawna nieprzepracowane kompleksy przez ktore mimo wieku 24 lat wpadla w sidła krętacza i narcyza. Sama mam 26 lat i nie identyfikuję sie z twierdzeniem ze czlowiek jest wtedy na tyle mlody by nie moc poprawnie ocenic danej sytuacji, widac nadal sporą infantylność dzisiejszego goscia.
Otóż to. Ktoś mówiący sobie że jest inteligentny, nie jest. Sama pokazała swoje cwaniactwo, że do 26 roku życia może pracować tu, ale po ukończeniu musi płacić podatki, co pani " Dodzie" już nie pasowało, ale żeby zajmować się jej mamą, to trzeba. ( Ciekawe za co ). Przedstawia się za jakąś królewna, oczekuje od faceta wiele, a co Ona chciała mu dać ? Jakby ciągle wymagania, bo jestem księżniczką, ale sama od siebie nic. Straszny człowiek. Bo ja rozumiem że wygląd to pojęcie względne, ale jeżeli ona siebie stawia nad innymi , to dlaczego jej tak nie nazwać. Brzydal złapał Pana Boga za nogi,uraził się i postanawia się mścić. Dwa lata po fakcie, dalej nie może zapomnieć.
Życie ją ukarało bo wzięła się za kiełbasę nie dla psa (tu akurat psicy, żeby inaczej nie powiedzieć). Skończenie pielęgniarstwa, no sorry, ale to akurat żadne osiągnięcie. Wygląd ma jaki ma, widzimy. Zawsze jak celujesz w nieswoją ligę to obijesz sobie tyłek. Zawsze.
Joanno, czasem wiek nie ma nic do rzeczy, ale im młodsza osoba, tym łatwiej nią manipulować i przekonać, że oto spotkała miłość swojego życia. Mnie taki idol omotał w wieku 35 lat, powodując czasowy napad głupoty. Ale przynajmniej tak boleśnie i długo grzebałam w sobie, aż doszłam, co takiego było we mnie, że mógł nieskrępowanie rozwinąć skrzydła. A drapieżca, jak to drapieżca - polował zgodnie ze swoją naturą i jako drapieżca pewnie robi to do dziś, bo kuropatw w zbożu na metry. Cóż, byłam wyjątkowo nieczujną kuropatwą. Zdarza się w najlepszej rodzinie z fortepianem:)
@@annas4326mój komentarz odnosił się tylko I wyłącznie do kwestii wieku i jego rzekomego wpływu na ocenę sytuacji. Często spotykam się niestety z pogardliwym podejściem do obecnych dwudziestolatków jakoby byli nieporani zyciowo dlatego pozwoliłam sobie na ten komentarz. Jeżeli chodzi o toksyczne mechanizmy narcyzów czy toksykow to zgadzam się z tym że nie są one w żadnym wypadku związane z wiekiem. Często zdarzają się sytuacje matrymonialnych oszustów oraz toksycznych osobników nawet w gronie seniorów.
U mnie to ojciec taki byl, iz potrafil czytac w takich osobach ,jak w otwartej ksiedze. I jak jej slucham ,to aż niewiem: plakac czy się smiac 😂😂. Jak to w tych kawalach o blondynkach, nie kazda jest blondynka 😢
Licencjaty wprowadzono pod koniec lat 90-tych. Fajnie Was razem widziec. Bylam fanka Kasi kanalu (niestety juz nie istnieje). A Pana prowadzacego znam z innego kanalu, ktory tez baaaardzo czesto ogladam. Serdecznie pozdrawiam
Dziękuję za tę rozmowę. Uwaga do pana prowadzącego. "Zbić kogoś z pantałyku" to znaczy "wprawić kogoś w zakłopotanie, pozbawić pewności siebie, zbić z tropu." A pan podziękował pani, że "zbiła pana z pantałyku". Też mi się zdarza, że popełniam błędy językowe. Nie jestem alfa i omega.
@@barbarawieczorkowska6444 Jak się ktoś publicznie wypowiada to dobrze jest znać pewne terminy. Ja też popełniam błędy, ale zawsze podziękuję tym co mi na nie zwrócą uwagę. Nie obrażam się. Dbajmy jednak o powszechną poprawność języka polskiego. Przecież to nasz język ojczysty👍
Rozbudził nadzieje i oczekiwania , po czym niczego nie spełniając zmył się. 7 lat w najatrakcyjniejszym dla kobiety okresie straconych. To jest lekcja dla kobiet aby starać się budować na rzeczywistości a nie na marzeniach. Ale to bardzo trudne, szczególnie dla młodych i niedowartościowanych kobiet.
O tym samym pomyślałam. Szkoda, że Pani ma tak wiele negatywnych komentarzy, bo w rzeczywistości w którymś momencie musiała przeżyć ogromny zawód mimo, że jest już zdystansowaną od całej sytuacji. Osoby, które są uszczypliwe w komentarzach niestety albo nie mają pojęcia w jaki sposób to przebiega i co się wtedy czuje albo zwykle sami postępują w podobny sposób, a sposób dewaluacji jest dla nich jedynym sposobem obrony. Pozdrawiam Panią ciepło i życzę samych udanych relacji ❤
@@magdalenaporada951 dokładnie. Nikt nie zrozumie, jak sam nie przeżyje. A będą pisac bzdury, ze on nie była rozchwytywana i pięknością. I chude szkapy m, piękności. Maja takie przypadki. Idiotkuja, bo czuja się samotne albo złe same ze sobą.
@@EinfachEineKatze to jest porażka. Ja dając tu wywiad wyglądam źle, ale ma to swoje podłoże. Komentarze w moją stronę były podobne. Wystarczy jednak zobaczyć jak wyglądałam jeszcze pod koniec 2021 tu na zdjęciu profilowym. Ludzie nie mają wyobraźni, że ktoś mógł kiedyś, podczas trwania związku wyglądać inaczej i np o 30 kg mniej. A Pani akurat z tego podcastu ma bardzo przyjemną i ładną buzię i wcale nie wygląda źle.
@@magdalenaporada951 No dokładnie. 🫤 z reszta tacy teraz ludzie są. Mogą robić innych w konia, bo internet pozwala na coraz więcej. To nie jest zależne od wyglądu „ofiary”, a raczej od jej braków wewnątrz. To, jak samotna się czuje, jak łatwo obniżyć jej poczucie wartości itd. Młode, starsze, chude, przy kości..to nie ma na dobra sprawę znaczenia. 🙈🤷🏼♀️
dziękuję za Twój komentarz! Dodał mi bardzo otuchy❤trzeba się jakoś trzymać a widzę że wiele osób ma problem ze spotkaniem osoby zadowolonej z siebie. Na szczęście duuuuuzo zrozumiałam. Trzymajcie się dziewczyny!❤😊
Wyjątkowa kobieta, która mimo ogromnej fazy uzależnienia tak doskonale przepracowała każdy etap tej zależności i mało tego, która tak mądrze w tak przejrzysty sposób nam to przedstawiła... Ktoś kto był w takiej relacji może odnaleźć w tym swoją historię, bo wszystkie mechanizmy są takie same. DZIEKUJĘ Ci Kasiu. Dziękuję jako kobieta. Życzę Ci wszystkiego co najlepsze, bo na to zasługujesz kochana. Pozdrawiam!
@@GuitarSongFestivalKasiu ja tez w twojej historii odnalazłam siebie,łudząco przypominasz mi dziewczynę z kanału ocalona podcast , ocalona S104 moja historia : książę na białym koniu,łzy napływają mi do oczu,szczególnie gdy ktos kto nie ma pojęcia co to jest stawia nam łatkę głupich i naiwnych .Pozdrawiam serdecznie ❤️( babcie tez ❤przykro mi ze straciłaś cały kanał 😢)
Mam wrażenie że ta pani nie przepracowała tej historii,upaja się tym co przeżyła,sprawia wrażenie zachwyconej tym co przeżyła,zero smutku,żalu,złości,które byłyby czymś naturalnym.Opowiada o tym jak by mówiła nie o swoich przeżyciach.
Smutek, żal czy złość to właśnie ewidentny sygnał, że coś nie zostało przepracowane. Przeciwieństwem miłości nie jest nienawiść, tylko obojętność. Nie mnie oceniać czy Pani się z tym uporała, ale mówienie o faktach z perspektywy obserwatora sugeruje, że owa osoba traktuje to jako zamknięty rozdział 😊
Sama byłam w takim związku przez 2 lata i po czasie również umiem patrzeć na to "doświadczenie" z dystansem i śmiać się sama z siebie jak mogłam być taka naiwna ;) Teraz potrafię opowiadać o tym na luzie bo wszystkie traumy z tym związkiem mam już dawno przepracowane. Podejrzewam,że Pani Kasia również, dlatego tak łatwo jej się o tym mowi :)
Tak jak moje poprzedniczki - mam już wywalone. Opowiadam ja na totalnym luzie a tym wywiadem chciałam już ostatecznie zamknąć ten temat. Czułam że muszę to zrobić, bo nikt o tym nie opowiada, a jak widzisz pod tym filmem w komentarzach jest na mnie ostry hejt. Trudno. Ale jesli chociaż jedna osoba przestanie kłamać w relacjach i się otrzasnie z mitomanii lub ktoś w porę zareaguje i wycofa się z tej relacji dzięki temu wywiadówki to było warto! Temat jest zamilczany, bo ludzie którzy się z tym zetkneli boją się takich reakcji, które spotykają mnie teraz w komentarzach. Mam nadzieję, że inne osoby też się odważa i opowiedzą swoje historie. Ja tym wywiadem ostatecznie ten rozdział życia zamykam i wiem że było warto!
W zasadzie o jakiej krzywdzie mówimy, związek nie wypalił i tyle no koniec tematu jak miliony innych, to, że ktoś komuś wierzy na słowo a druga oszukuje a druga daje się oszukiwać to wina obojga, każdy popełnia błędy a ten tytuł tutaj nie pasuje bo co innego jeśli ktoś kogoś zrujnował życie prywatne tj. rozwód, alimenty, alienacje dzieci, niszczenie czyjegoś wizerunku itd. czy też finansowa ruina a tutaj nic takiego nie ma a Pani uważa, że najważniejsze jest wykształcenie i przez to buduję swoją wartość nad tymi nie wykształconymi bo z rozmowy można to wywnioskować co akurat jest zależne od punktu widzenia bo jeden chce być wykształcony a może zarabiać minimalną drugi podstawówke za to bogaty bo ma dobrze prosperującą firmę więc ta Pani po prostu chciała sie wygadać chyba i zrobić małe show bo poza tym nic rewolucyjnego
Z każdą taką historią o toksycznym partnerze coraz bardziej przekonuję się o tym, że manipulacje zawsze są wzajemne. Osoby dają sobie wzajemnie to, bez czego nie umieją żyć. Inteligentny manipulant bez względu na wszystko imponuje, więc pociąga i człowiek nie chce tego kończyć. Robi to intuicyjnie bez premedytacji, stara się, żeby było miło. Daje się oszukać tylko ten, kto chce być oszukiwany, więc nazywanie tego toksyczną relacją nie jest uczciwe. Człowiek to istota rozumna, robi i zgadza się na to, co mu przynosi korzyści. A że wszyscy jesteśmy ofiarami ofiar ulegamy złudzeniom i pozwalamy się oszukiwać dla słodkich chwil. Kiedy jednak tak dłużej się na da winą zazwyczaj obarczamy drugą stronę. Kasia mimo wszystko ma pozytywny bilans i to jest w tym dobre.
W szkole podstawowej to zna się wszystkich i z własnej klasy i paru tych wyższych ( robiłam podstawówkę na wsi). Wiec znamy i dzieci i rodziców i nie trzeba nawet mówić o tym, ze w tej rodzinie jest alkohol a w tej rodzinie jest złodziejstwo. To się wie i na przestrzeni ośmiu lat podstawówki nie masz z nimi dużo kontaktu, bo obracasz się między tymi, którzy lubią sport, ida w kierunku nauki, tańca , zabaw. Nikt nikomu nie robi krzywdy i ogólnie fajnie się bawicie. Problem jest, kiedy kończy się podstawówkę i trzeba iść do szkoły w mieście. Tych ludzi nie znasz i tu zaczyna się zabawa. Ten pożyczy pare złotych od ciebie a potem ich nie odda i już wiesz, ze musisz najpierw poznać tych ludzi aby wiedzieć, czy pasują ci czy nie, wiesz, ze to już nie wieś, gdzie każdy każdego znał, tu zaczyna się zabawa inna ale i tez ciekawa. Niczego nie można żałować, bo lepiej żałować tego, ze się stracili pare lat, niż żałować przez całe życie, ze się tych lat nie poznało. Świat jest do poznawania, wiec poznawalny go i ludzi tez.
Wygorowane mniemanie o sobie a taka naiwna. Swoja droga…dwa lata temu jakos przypadkiem trafiłam na jej kanał…jestem w szoku jak przytyła a pewnie dalej szuka ksiecia z wykształceniem😂 sama żyje w UK i majac poważna prace nie ma sie czasu na chaty całymi dniami, rodzinie odpisuje czy dzwonie na weekendach. Cieżko pracujacy a ciagle online😂
Strasznie się dziwię tej dziewczynie. Sama spotykałam się z kłamczuchem, zorientowałam się po kilku spotkaniach, zerwałam po miesiącu. Twierdził, że pochodził z Wrocławia, a nie znał w ogóle tamtego miasta. Okazało się, że pochodzi z Kujaw... Twierdził, że pracuje jako szkoleniowiec BHP. Sęk w tym, że na studium miałam ten przedmiot, a on wiedział na ten temat mniej ode mnie. Mówił, że ma licencjat z BHP, sęk w tym, że uczelnia, którą wskazał jako swoją, dawała tylko dyplomy inżynierskie. Twierdził, że jest ode mnie o dwa lata starszy, a był ode mnie o 4 lata młodszy. Znalazłam jego zdjęcie z gimnazjum... Twierdził, że ma prawo jazdy, ale nie był w stanie opowiedzieć mi ani jednej anegdoty z kursu czy egzaminu...
Niestety przeżyłam podobną sytuację. Znajomość która nie ma nic z rzeczywistością a która trwała 11 lat. Pozdrawiam Panią serdecznie i życzę wszystkiego najlepszego !!!
Również byłam w takim związku i też 11 lat ,różnica jest taka że gdy wchodziłam w związek miałam 38 lat i powinnam już mieć na tyle rozsądku żeby przewidzieć 🥺
Jeżeli czepiasz się wagi, to kobieta sama mówiła że wtedy była szczuplejsza. Poza tym widać że laska jest wygadana, otwarta, umie się ubrać, ma ciekawe zainteresowania i nie ma kompleksów. Szczególnie to ostatnie polecam, zamiast ściągania innych ludzi do swojego niskiego poziomu samooceny.
Wywiad mnie wciagnal, bardzo ciekawie opowiedzony. Też kiedyś miałam doczynienia z narcyzem głównie online i można sie w jakiś sposób zakochać. Chore to, ale możliwe.
Widocznie Jola była bardziej oczytana, inteligent, bardziej podobna do Dody😂😂😂 Kasia jakby nie chciała przedstawić się jako inteligentna, obyta,oczytana, z rodziny na poziomie niestety pokazała tylko to że jest biedna wieśniarą, która chciala się wyrwać do wielkiego świata za wszelką cenę. To mój najgorszy, najbardziej okropny komentarz który w życiu napisałam, ale po przesłuchaniu całej rozmowy nie mogłam nie powiedzieć dosadnie co myślę o tej Pani.
To nie jest patologiczny kłamca, tylko socjopata. Miałam relację z osobą toksyczną - narcyzem, dlatego bardzo Ciebie Kasiu rozumiem... Mi tez zajęło kilka lat na uwolnienie się z tej relacji, choć jeszcze odzywa się jak bumerang... Powodzenia 👍🏻
Dziękuję bardzo za wartościowy filmik, za opisywanie wszystkiego ze szczegółami jak działa toksyczna osoba. Osoby hejtujące zachowują się tak lekkomyślnie, bo nigdy nie doświadczyły trudnej relacji z toksyczną osobą. Dziękuję Pani Kasiu, że otwiera Pani oczy ludziom.
Niewiarygodne! Kasia twierdzi, że na początku nie wiedziała gdzie mieszka ów "Damian". Moim zdaniem jest to nieprawda ponieważ, jedno z pierwszych pytań jakie zadaje się osobie nowopoznanej brzmi "skąd jesteś?", "gdzie mieszkasz?" Myślę, że oboje ""czarowali siebie"" i słyszeli to co chcięli usłyszeć!!
Ja bardzo dobrze rozumiem Kasię, sama bylam z patologicznym klamcą I wiem jak te mechanizmy działają. Nie uważam, że Kasia jest naiwna, samotna dziewczyna, która chciała kogoś poznać. Jak słucham rozmowy to widzę, że u mnie wyglądało to praktycznie identycznie. Nie uważam się za osobę naiwna, nie miałam wcześniej doczynienia z klamcami, więc wierzyłam bo historyjki mojego byłego też na początku wydawały się wiarygodne, dopiero z czasem zaczęłam zauważać, że coś tu nie pasuje. Zamiast to skończyć zrobiłam to samo co Kasia, myślałam że kłamie bo ciężkie dzieciństwo, bo "Nie chciał mnie stracić ", więc gralam w grę pod tytułem: ja udaje , że nie wiem że kłamie na każdym kroku A On chyba myślał, że naprawdę w to wierzę. Z perspektywy czasu wiem jakie to było głupie, Ale to się widzi dopiero jak spadną klapki zauroczenia z oczu. Możecie sobie hejtować Kaske ile chcecie Ale ja Ją dobrze rozumiem. Najważniejsze, że się uwolnila od Niego. Powodzenia. Pozdrowienia dla Dymitra I Łukasza ❤
A ja niestety że swoich doświadczeń z ludźmi to zauważyłam, że osoby co kiedykolwiek mieszkały przez przynajmniej kilka lat w UK, albo dalej mieszkają, to maja trochę, hmm, jakieś wysokie mniemanie o sobie, ciężko to określić, ale nie będę szufkadkowac 🙂 jeszcze nie obejrzane do końca 😁
@@robespierrarobespierra4831okej, gdzie napisałam że wszyscy? Proszę o wskazanie. 🙂O ile widzę bazowalam na swoich doświadczeniach. W tym przypadku akurat wszędzie to założyłam. Ale nie mówię nigdzie że wszyscy ogólem.
@@robespierrarobespierra4831no może właśnie przez pobyt w UK jej przerosło to ego 😂 ja mówię co widzę po ludziach z którymi się zadaje, albo których ogólnie znam, nie znam osoby takiej zwyczajnej spośród takich ludzi co mieszkają w UK 🙂 wszyscy mają wyższe mniemanie o sobie, cwaniakuja, bywają wredni, wymądrzali, itp. 😊
Zgadzam się z Tobą. Większość potwornie tyje i zaczyna zachowywać się jakby byli nie wiadomo kim. Nie wiadomo ile przeszli, jak ciężko im było a to wszystko przez to że Polska jest do de. To zaczyna być standardem. Chyba w zły sposób odbierają naturę Anglików. Bo sami czują się nią urażeni i wydaje im się że tak powinni traktować innych a to kompletnie nie o to chodzi.
Jak Kasia z Babciunią występowała, to wydawała się dość pogodną osobą, w każdym razie nie można było przypuszczać, że w Jej życiu działy się nietęgie rzeczy.
Mimo wielu negatywnych komentarzy powiem, że mi osobiście dobrze się tego słuchało podczas gotowania, a ponadto wciągnęła mnie historia. W szczególności zainteresowało mnie zaznaczenie różnicy między miłością a uzależnieniem, dużo mi to dało do myślenia.
Dokładnie
Ciekawy, pouczająca temat w dobie czasu zachowanie itd idziemy w przepasc pozdrawiam
To cywilizacja nadaje nam ten kierunek zaczyna się bardzo źle tyle. Pozdrawiam
Może on kłamał bo wiedział że dziewczyna nie zaakceptuje starszego niewykształconego kucharza. Nie usprawiedliwiam kłamstwa tylko zastanawiam się czy gdyby od początku mówił prawdę to czy Pani chciałaby w ogóle z nim rozmawiać nawet przez internet.
😊😊😊😊
Może nie jest to bardzo interesujący wywiad , ale jest ogromną przestrogą zwłaszcza dla młodych osób 😊
Dla mnie jest interesujący
4 , 5 lat razem A ile razy się ze nim spotkałaś
Shgdudutkf😅
Nigdy nie pomyślałam, że Majdan jest przystojny ale okej każdy ma inny gust
Tylko tyle wyniosłaś z tej rozmowy? Wszak sama mówisz, że każdy ma inny gust. A to, że podała ten przykład, to jest najmniej istotne w przesłaniu.
@@Aklime88uspokoj Sie.. bidulka 😂
Co to ma do rzeczy?
@@ullawol5937 ja jestem bardzo spokojna, mądrulko
Powiedziała tez że jest kobietą która robi wrażenie w towarzystwie...😅
Niektórzy tu mądrują, ale to nie jest takie proste. Jest mnóstwo ludzi, którzy mają nieprzepracowane traumy. Do tego majac pecha, lub podświadomnie przyciągając do siebie narcyza narażają się na bycie ofiarą. Niestety bycie jednostką słabszą psychicznie, niedowartosciowaną, czy wychowywaną w patologii powoduje łatwowierność takim osobą jak narcyzi. Cieszę się, ze Dymitr robi takie właśnie filmy. Im wiecej osób będzie je ogladać tym wieksza szansa na wczesne wykrycie narcyza w swoim otoczeniu.
Bardzo dziękuje. Byłam w tym miejscu. Dokładnie rozumiem co się z Tobą działo i dokładnie rozumiem zadziwienie prowadzącego spotkanie „czemu nie połączyłaś kropek”. Dla ludzi, którzy nie byli w takim emocjonalnym uwikłaniu i toksycznej relacji - jest to abstrakcja. Ostatnie zdania wywiadu - w punkt- dokładnie to samo odkryłam - wszystko miałam w sobie i dziś, pomimo tego ze ewidentnie to doświadczenie zaliczam do traumatycznych - wiem już po co ten człowiek pojawił się w moim życiu i jestem za to w pewnym sensie wdzięczna. Nigdy wcześniej nie byłam tak blisko siebie jak teraz - i stało się to dzięki temu ze ten człowiek przeciągnął mnie przez abstrakcyjne piekło
2:49
Trudno uwierzyć w tą historię żeby była prawdziwa
@@elamizerska-jx7hj Nie takie historie okazały się prawdą
Przesłuchałam do końca wywiad. Dziewczyna wydaje się kumata a kompletnie nie rozumiem jak mogła dać się wkręcić w takie coś, nawet nie nazywam tego związkiem bo brakowało tu szczerości i zaufania.Jak można żyć wyobrażeniami o kimś? Jak można w ciągu 2 lat wiedzieć się dwa razy i opowiadać i mówić że sie kocha.
Bardzo trudno jest tak na forum rozliczać się ze swoimi błędami szczególnie że zawsze znajdzie się ktoś , kto będzie się wymądrzał i ironizował jaki to jesteś beznadziejny, że postępowałes tak czy inaczej.Tyle wiemy o sobie ile nas sprawdzono , trzeba się zmierzyć z sytuacją aby wygłaszać opinię.Brawo za odwagę
dobrze, że ta rozmowa się odbyła. Oby kobiety, które są w takich relacjach dzięki temu dowiedziały się, że to jest realne i uciekły od tego. Powodzenia i dużo dobrego dla Kasi.
L0
miłość zamyka oczy,
😂😂
Kobiety dalej by TK
Wily w tych swoich relacjach....
Ja tez, pomimo, ze mam 80 lat😜
Słucham w 9 minucie i już wiem ,że to narcyz ...Współczuję Ci Kasiu. Miałam i ja z takim do czynienia .
Kiedy go poznałam byłam prawie dwa razy starsza niż Ty i miałam jakieś życiowe doświadczenie .Dałam się jednak nabrać na piękne słówka...Zwiałam po dwóch latach ,ale czego się nauczyłam o facetach ,to moje .
Życzę Ci Kasiu wszystkiego najlepszego w życiu. ❤
Ile .asz lat?
Tak jest jak człowiek nie wie, że są tacy narcyzi.Kłamcy ,manipulatorzy i tylko kłamią i nie mają empatii.Udają miłość i szukają nowej .
Czego się nauczyłaś o facetach po tym wywiadzie? Szczerze
Ocenianie na podstawie jednej strony jest slabe bardzo u jeszcze diagnoza
Odniosłem wrażenie, że jest zupełnie odwrotnie. Raczej autorka monologu karmiła swoje ego.
" ....dwie rzeczy są nieskończone : wszechświat I ludzka głupota"
No......... to był wywiad z najskromniejszą kobietą świata!!!
Szczególnie gdy mówiła o, sovie jako o osobie która "można się pochwalić" xDD
@@Zielu00 😂
Trafione w punkt. 😉
Jak jej słuchałam to mam wrażenie że z nią też jest coś nie halo…
O tak
Spowiedź mitomanki-tak można zatytułować ten wywiad. Pan był kłamcą, pani jest mitomanką. Wart pac pałaca😊
w punkt
Dziękuję za ten wywiad, utwierdził mnie w moim poczuciu że internetowe znajomości to „niebezpieczna gra” i naprawdę trzeba mieć dużo szczęścia żeby natrafić na uczciwego partnera po tej drugiej stronie ekranu. I czas spędzany w sieci na pisaniu i rozkręcanie znajomości z kimś kogo się tak naprawdę nie zna to czas stracony 😢lepiej poświęcić go na realne życie twoje zainteresowania i pasje niż szukanie prawdziwej relacji która najczęściej okazuje się ułudą i tak jak powiedziała bohaterka - budowaniu swojej przyszłości na „oparach „ albo jak to się zwykło mawiać budowanie Zamków na piasku ,- bądźmy wciąż czujni!
Nie koniecznie internetowej...poczytaj mojego posta..30lat temu, komuna, wczasy, rodziny i w uj...kłamstwa, manipulacji...
Nie prawda.Znam dość sporo ,którym się udało
To niesamowite jak prawdziwe jest powiedzenie "swój na swojego trafi" i to dotyczy wszystkich par. Szkopuł w tym czy jesteśmy w stanie wyłuskać to w swoich relacjach. Osobiście zauważam to podobieństwa wzajemnie się przyciągające jak i odpychające. To bardzo złożony temat i wielowątkowy, który należy rozpatrywać indywidualnie! Jestem zdania że nie warto jest żałować i uważać że czas został stracony. Nigdy. Należy tylko wyciągać pozytywne wnioski z doświadczeń. To był bardzo cenny wywiad. Dziękuję bardzo i pozdrawiam Was serdecznie.
Słuchałam tego wywiadu w sumie przez cztery dni. Chciałam go dokończyć, żeby móc skomentować. Bardzo rozwleczona rozmowa, sposób mówienia tej pani sugeruje, że chce ona zbudować teatralne napięcie, chociaż historia wcale nie jest tak emocjonująca. W efekcie tak powolny sposób mówienia sprawił, że była nieciekawa i nie wyłapałam żadnej puenty. Pani mówi o swojej inteligencji, a nie była w stanie zauważyć, że ta relacja jest nienaturalna i szkodliwa. Myślę, że gdyby miała więcej autorefleksji, nie zmarnowałaby czasu i energii na takiego człowieka. Przecież to był obcy mężczyzna mieszkający wiele kilometrów od niej. Chyba większość ludzi podeszłaby do tego z większym dystansem.
Ja oglądałam na prędkości 1,5 i było git 😂
@@justynamatusiak6949ja też :)
Nie, nie podchodzi się z rozsądnym dystansem do teoretycznie idealnego partnera, szczególnie gdy wszystko pozornie się zgadza.
@@magorzatakitka4266 jeśli to nie jest ironia, to muszę powiedzieć, że z rozsądkiem trzeba podchodzić do każdego. Przecież ludzie mogą zranić nawet nie celowo, więc po prostu trzeba pilnować swoich granic. Nie chodzi o ciągłe kontrolowanie, wystarczy raz na jakiś czas obiektywnie spojrzeć na swoją sytuacj i w razie czego reagować.
Tego się nie da słuchać 👎
Rozmowczyni nie wzbudza zaufania ,w wielu momentach sprawia wrażenie jakby sama wyimaginowala sobie niektóre z sytuacji.
Słuchając tego wywiadu po pięciu minutach można odnieść wrażenie, że gość ma mega zaniżone poczucie własnej wartości. Co nie jest rzadkością w dzisiejszym świecie. Sam pracuję na kuchni. Grunt to być zadowolonym z wykonywania pracy a przedstawianie się za kogoś kim się nie jest jest mega słabe. ja też na początku byłem mega sceptycznie nastawiony do wykonywania tejże pracy, ponieważ jestem osrą z dysfunkcją wzroku, ale jak widać niepotrzebnie 🙂
A później mówi o sobie jako o osobie o której można się pochwalić 😂 skromna
Sebastian, ależ oczywiście że to świetny zawód! I wielokrotnie sobie myślałam że to wszystko miałoby ręce i nogi gdyby nie kłamał. 9 lat różnicy to nie tragedia, bycie kucharzem - extra! Ale on nienawidził ani kuchni, ani sobie wybaczyć nie mógł że studiów nie skończył. A to nie ma żadnego znaczenia. Dla niego studia były czyms abstrakcyjnie wspaniałym. Dla mnie zupełnie nic znaczą. Miałam szczęście i czas że mogłam skończyć studia, ale gdybym miała wiedze o świecie taka, jaka mam teraz - nie poszłabym na studia. Szkoda czasu.
Proszę wybaczyć. Studia pozwalają wykonywać wymarzony czy lubiany po prostu zawód. Niewątpliwie rozwijają też intelektualnie. Każdy wybiera swoją drogę życiową, jaka mu pasuje. Ale wniosek, że studia NIC nie dają.. Szok.
Mam wrażenie że gdyby powiedział prawdę na początku, Pani Kasia nie byłaby raczej zainteresowana. Razilo mnie gdy pogardliwe wypowiadała się o zawodzie kucharza. Chyba podjęła tę grę bo sama się dowartosciowywala że wyrwała Takiego chłopa. Pewnie rodzinie i znajomym też się chwaliła i głupio było się przyznać.
@@anka9637 ależ było! Powiedziała że teraz pewnie nadal jest tam gdzie był, w kuchni i kroi cebulę!
Spoko wywiad. Ważne, że kobiecie udało się uwolnić z tego toksycznego związku i odbudować pewność siebie.
Tok szoly sa toksyczne?
@@mmcc3506 tam jest słowo "zwiazek", see?
Ja bym dyskutowała, kto tu i od kogo się uwolnił. Wiele ludzi nie widzi i nie słyszy, choć ma prawdę podstawioną pod nos. Wolą wierzyć w piękne kłamstwa aż do końca. Dla jednych ten koniec jest śmieszny, dla innych tragiczny. Najgorzej, kiedy ludzie chcą być okłamywani.
Bardzo zdziwieni swoim i cudzym zdziwieniem...
Aż za bardzo 😅
Super opowiadanie . Myślałem że skończy się jakimś kredytem :) . Swoją drogą gdy powiedziałem mojej dziewczynie że jestem płetwonurkiem zwiadowcą w jednostce szybkiego reagowania (co było prawdą) powiedziała : niezły żart 😂 .
Ale twoja dziewczyna miała zdrowe podejście - wolała zanegować na początku coś, co wydało jej się niezwykłe niż łykać jak pelikan, a pani z wywiadu zbudowała zamek z piasku z kolesiem, którego nawet zbytnio nie widywała...
I ten zamek jakimś cudem stał przez 7 lat. Niepojęte.
Żadna nadzwyczajna opowieść,by ją nagrywać i upubliczniać. Sama byłam z facetem, który był patologicznym kłamcą, ale to tylko jedna cecha jego zepsutego charakteru. Każdy toksyczny związek opiera się na kłamstwie. Przy opowieści tej Pani moja historia to dopiero jazda bez trzymanki. Miała Pani szczescie, że tylko kłamał...
a co Twój boy robił?
Tylko, że Ty nie mówisz o tym publicznie, więc wiele osób uwikłanych w takie związki nie ma szansy usłyszeć o Twoim problemie aby może wykonać choć jeden mały, refleksyjny krok w kierunku wyjścia z takiego bagienka. Nawet jeśli historia Katarzyny jest "słabsza" od Twojej, to przynajmniej jest świadectwem tego jak można uwikłać się w toksyczny związek, gdzie z zewnątrz oczywiste jest, że jest źle, ale wewnątrz związku ciężko przejrzeć na oczy. Jako ofiara toksyka zamiast prześcigać się w tym kto miał gorzej, mogłabyś docenić, że ktoś inny otwarcie mówi o takim problemie.
XDDDDD no tak jak nie bił to nie warto opowiadać
To nie jest zakochanie, a więź traumatyczna (trauma bond), która składa się na wiele podpunktow, jeden z nich to „racjonalizacja/usprawiedliwianie”.
To nie miłość!!!
Tak sobie na mapę popatrzyłem i pracowałem kiedyś blisko 😅Newquay. Co do historii mogłaby być opowiedziana zwięźlej w 30 minut. Pozdrawiam.
Raczej 3trzy minuty
Czyli start i stop
Bo rzadna to historia
@@LeonZawodowiec-vv5lx😂😂😂😂dokladnie, nuda
@@basias2540 jak nuda to wychodzisz- ilość lajków pokaże czy dobre czy nie bardzo - po co hejtujesz?
@@Krisfifty27 po co się wpinkalasz i czytasz.
w 10 minut.
Byłam w podobnym związku tylko nie na odległość, na szczęście tylko 3 lata. Wiem jak dobrze można zmanipulować i uzależnić od siebie drugiego człowieka, szczególnie takiego z zaniżonym poczuciem własnej wartości. Gratuluję gościni odbudowanej pewności siebie, bo po spotkaniu takiego człowieka jest to jedyne wyjście, żeby wrócić do normalnego życia. Po doświadczeniu takiego związku dopiero nauczyłam się rozpoznawać i widzę jak dużo jest takich mężczyzn i jak powszechne jest kłamanie i manipulowanie wśród nich.
Przystojny facet urodzony w 1884 :D wcale nie wzbudza podejrzen przedstawił sie jako Darek Dracula :D
No ale przecież ona jest jak doda 😅😅 mnie by coś takiego obrazilo a nie wzruszyło xdd. ego tej Pani jak stad do Pekinu. Zdrówka 😊
Moja kolezanka tez ma duze ego..ale male poczucie wartosci…ciagle chce byc lepsza ode mnie, i wcale sie z tym nie kryje😂
Przytomności! Bodyguard z trzema fakultetami....
Genius,coz dobrze ze nie powiedzial ze mial nagrode Nobla
Widocznie między ślepą miłością a uzależnieniem jest bardzo cienka granica , bo jak długo można dać się zwodzić.
Między ślepym zauroczeniem a nie miłością
Ktos tu nie dowartosciowany. Jak mala dziewczynka,ktora jest ...gruba ( z calym szacunkiem do otylych dzieci ludzi,i na prawde nie o to mi chodzi ) ktorą podrywa przystojny łobuz ze szkoly.
Mysli, " Boze zlapalam Pana Boga za Noge " :)
To Twoj problem. Oszusci sa byli i beda. Owinął Cie jak pajeczyną w okolo palca, a Ty poszlas jak w hipnozie. Ludzie sa zli. Oszusci istnieja.
I tak elasbie jestes wyksztalcona , co tak pieknie podkreslasz, ze " kazdy chcialby sie Z TAKĄ dziewczyna pokazac " .jak widac, nie nie kazdy.
Najgorsze że przesiąkła jego sposobem bycia. O ile faktycznie to był jego sposób bycia a nie to co w jej głowie siedziało. W końcu w innych ludziach widzimy to co chcemy widzieć (najczęściej siebie) a nie to jacy są na prawdę.
Jeju,przecież powiedziała to by podkreślić,że zewnątrz nie miała powodu do kompleksów w świeckim świecie.Jest super i pokorna,bo przyznaje się do swego błędu i nam pomaga stawiać granice,fajna Pani
Jakaś taka przemądrzała
"Kiedys bylam super laska", teraz juz nie jest ... bardzo ciekawe to :)
na zywo tez sie afiszuje ze zdala taka i taka szkole XD poznalam ja przypadkowo potem zobaczylam ze nagrywa tiktoki i ze taki wywiad istnieje
Denerwujące są Twoje wstawki pt.zamilkłem na chwilę,bo Cię słuchałem.No dziwne jakbyś swego gościa nie słuchał.
Historia rozwlekła, jakby grana na czas z obu stron-prowadzącego i gościa.Tytuł niespecjalnie ma się chyba do treści.Słuchacz spodziewa się mocnych konkretów ,a dostaje rozlazłą papkę- moja rzewna historia.
Doda 😂hahahaha. Ta baba wymyśla jak nic.Z jej strony to może coś się działo ale chłop ewidentnie nie brał tego na poważnie
Tej miłej kobiecie, przepraszam, chyba brak inteligencji! Cała audycja zbyt długa!
@@urszulaksiezopolska8445No gdzie brak??? Po trzech fakultetach?!!😊😊
Rozmowa fajna, ale Pani Kasia sama ma rys narcystyczny. Była bardzo dobrą ofiarą, bo czuła, że musi być bardzo wyjątkowa, że "ktoś taki" postawił ją na piedestale. Wykształona, atrakcyjna itd (jej słowa). Ta relacja sprawiała, że czuła się lepsza od innych, dlatego red flag były ignorowane 🙈🙉
Nie ma.
Tez to zauwazylam.
A jej nie zainteresowało ze super przystojny facet leci zbyt nachalnie na przeciętna kobietę? Czym tu się chwalić? Ze niby nią?
@@doux201możliwe że wyglądała inaczej
myślę że większość kobiet czułaby się trochę dumna i zadowolona z tego że przystojny i rzekomo wykształcony facet się nimi zainteresował :p tacy manipulanci potrafią serio sprawić że czujesz się wyjątkowo, uzależniasz się od tej relacji
Omg ale ona wydaje sie byc wyniosla i zarozumiala... szok
Kłamczuszka.
Mam dokładnie takie samo odczucie
Zgadza się. Ego straszne.
To prawda. Mam w najblizszej rodzinie narcyza i widze bardzo, ale to bardzo duże podobieństwo 😅
Mi się wydaje, że jest po prostu pewna siebie i zna swoją wartość. Przez sytuacje takie jak z tym facetem wyszła ze swoich kompleksów, jest świadoma tego, co sama w życiu zrobiła i po prostu nie boi się tego powiedzieć.
Zyjemy w swiecie,gdzie dla wielu wymiernikiem czyjejs wartosci sa osiagniecia,prestiz i aparycja.W wywiadzie slyszymy jakie sa tego rezultaty.
W swiecie , gdzie kobieta mieszka na waleta z facetem a ten, jest znudzony bo nie myśli o zyciu tylko łatwym sexie.
Rozpusta i tyle.
@@melianna999 Nic dodać nic ująć.
@@melianna999 śmieszna konkluzja
@@zuza_izuk Bo robisz to samo.
Moralność się nie liczy.
Sex i kasa. Dorośniesz to pogadamy.
@@melianna999 Skąd wiesz, co robie :) W moim wieku szkoda czasu na rozmowe z osobami wygadującymi takie bzdurki ;)
O Kaśka z chwyty dozwolone , ona tez patologicznie kłamie 😊
Pewnie dlatego ten kanal z Jen babcia na YT zniknal utracony
Właśnie, ciekawe co z jej babcia… Lubiłam ją oglądać
Historia niewarta opowiedzenia na podcascie. Prędzej koleżance przy winie. Rozwlekana, rozwlekana, dziecko hy się szybciej zorientowało
Każda historia jest ciekawa.
Tak twierdziszstojac obok słuchając cudzej historii...
Bo nie miałaś /eś do czynienia z osobami toksycznymi i nie życzę Ci tego doświadczenia
Właśnie mnie ta historia wciągnęła bardzooooo, bardzo fajna, inteligentna, elokwentna dziewczyna, mega ciekawe jak takie toksyki potrafią omamić nawet mądrych ludzi.
Popieram
Jestem zażenowana tą panią. Nie trawie tak zakochanych w sobie ludzi. Trochę pokory, trochę skromności.
Totalnie nie ufałavym jej. Ma coś odpychającego w sobie.
Lepiej bym tego nie ujęła.
W punkt!
Jej poprzedni związek już dał jej lekcję pokory.Teraz wie ,że ma kochać siebie i wierzyć w siebie i ma mieć tego pewność.Czy może być coś odpychającego w kobiecie ,która w mediach społecznościowych przyznaje się do swojej łatwowierności i naiwności ? Ja ją podziwiam .
''ZYLAM Z KŁAMCĄ''..ZYLAM... TO przegiecie.4 randki i dwa tygodnie wczasow.
Swoją drogą przyjemnie się słuchało mimo dluuuuuuuzyzn
Byłam w takiej relacji. Podziwiam że zdumieniem jak dziolchy jej pokroju przekuwają w sukces i w biznes porażkę będąca udziałem ich naiwności.
Pani ewidentnie przepracowała traumę z psychologiem.
Sprawdzila ze w latach 70 nie bylo licencjatu ale nie sprawdzila od kiedy wynagrodzenie dla mlodych do 26 lat bez podatku...
Mnie bardziej dziwi to że prowadzacy nie oponowal.
Czemu tylko 10 like, kłamstwa kłamstwa 😅
Ta dziewczyna to dramat, gość był jaki był, ale ona też musi mieć nieźle pod sufitem, widac ze tworzy do tego swoje dorysowane historie jak to nie została okłamana wręcz się tym podnieca/zachwyca, opowiada jaka to ona nie jest fantastyczna... chciała takie bajki to jej opowiadał, 5min bym jej u siebie nie dał
nie no nie moge, dramat jak ona to wszystko mowi, nie uwierzyłbym jej w to, bo widac ze dorysowuje i tworzy nową dramaturgie, lepiej takiej nie spotkac, bo później to bedzie gadac wszystkim do okoła jak to ona nie jest fantastyczna, a ty najgorszy kłamca i oszust zreszta widac jak ciagle przekonuje Dymitra do swoich racji nie pozwalajac mu samemu na cos popatrzec z boku, pewnie gościowi właziła na łeb to musiał kłamac zeby miec chwile dla siebie, to jest chore ale kobiety tak robią, a pozniej lamęt ze okłamuje, do wc nie pojdziesz, bo bedzie wymyslac gdzie ty jestes i co cie juz 15min nie ma...
24-latka pragnie "normalnego związku" z "pieprzonym księciem". No full time job. Call center. Asystentka zarządu czyli sekretarka. Jeżeli ktoś sam siebie oszukuje i żyje w świecie iluzji, scenariuszy filmowych to musi się liczyć z tym, że ktoś to wykorzysta i kucharz wszedł w rolę Jamesa Bonda bo takie były oczekiwania. Może on mówił to co Pani chciała usłyszeć, a może po prostu Pani słyszała to co chciała usłyszeć. Może to Pani ego "superlaski" dopuszczało wyłącznie związek z majdanopodobnym ochroniarzem polityków. Chłop tylko chciał się wpasować w Pani teatralny świat marzeń. Fascynująca historia.
Mam takie same odczucia. Sama se wymyśliła ze jest super. Ona jest mitomanka
Kapitan... miód na moje oczy ten Twój komentarz. Dodam tylko z jaką pogarda ona mówi o pracy " na kuchi". Typowe dla narcow nie szanować pracy takich ludzi. A może chłopak bardzo to lubi po prostu.
Śmieszą nie ludzie ktirzy uważają że papierek świadczy o wartości człowieka.
Pani ma ewidentne parcie na szkło. Tylko nie rozumie, że ludzie nie chcą oglądać takich jak ona. Smerf ważniak.
Zgadzam się.
@@ewak7405Nie wymyśliła, tylko przeszła psychoterapię, gdzie pracowała nad poczuciem własnej wartości, ktora interpretujecie jako zarozumialstwo. To pomaga chronić się przed toksycznymi związkami. Gdyby dziewczyna wierzyła w siebie i nie była zakompleksiona, to by nie poleciała na komplementy pierwszej lepszej osoby. Przecież ona sama o tym mówi...
Spotkały się dwie osoby z poważnymi problemami, z których jedna stworzyła wymyślony świat, a druga w ten świat weszła i nie wychodziła nawet wtedy, gdy już wiedziała, że to wszystko nieprawda. Z tego faktu nie wynika, że prawda leży pośrodku bo prawda zawsze leży tam gdzie leży, to wina leży po obu stronach, Panie Prowadzący.
Coś ta pani ma lekko zachwiane postrzeganie swojej osoby ale to może tylko moje odczucie
Przestrzenie myślowe też pani niebezpiecznie ma zachwiane,czesto ludzie spotykaja na swej drodze kłamcow i manipulatorow ale szybko sie orietuja i nie opowiadaja o tym,a przynajmniej publicznie..
Leszek absolutnie sie z tym zgadzam .Az kluje w oczy.😊
@@qrwayanMoze ma Wielkie ego,jak z tąd do CHin?
Nic takiego nie zauważyłam, babka zna swoją wartość, jest inteligentna, ładna, i super że to nareszcie widzi🙂
@@EwaEr Ehhh.
Super wywiad, daje dużo do myślenia i z perspektywy własnych doświadczeń nagle wszystko staje się jasne i człowiek rozumie swoje decyzje.
Podejrzewam, że historia jest ubarwiona pod scenariusz romansidła. Czuję tutaj więcej fantazji tej Pani niż realnej relacji damsko-męskiej.
Mam podobne odczucia
To oczywiste że Esmeralda buja w obłokach chyba do dziś dzień
W końcu jest po aktorskim kursie😂
Niestety jest wiele bardzo podobnych historii,a nawet brutalniejszych.Malo pani przezyla,widziala ,slyszala w zyciu ,jezeli twierdzi ze to zmyslona historia...
Niestety to się dzieje w realu...wiem na 100% dlatego to takie groźne
prowadzisz kanał o psychoterapii ? bo mam wrażenie że goście Twoi zamiast iść do psychiatry, wpadają na kanał .
Czateria to był czat interii. Pamiętam jak ludzie z niego korzystali jeszcze z czasów, gdy nie każdy miał w domu internet i chodziło się do kafejki internetowej grać w bloodwars, ale już wtedy pamiętam, że na czaterii byli głównie zboczeńcy, faceci szukający kobiet na seks, i oszuści/złodzieje czyli mniej więcej to samo, co na tinderze obecnie, może poza faktem że wtedy mało kto przerabiał zdjęcia, a jeżeli już przerabiał to nie było to w takim stopniu jak obecnie.
Bloodwars w kafejce? Chyba tylko z kontem premium. Pozdro z R6 :)
@@Urgoth88 Wtedy gdy ja grałem, to był tylko jeden serwer dzisiaj z tego co czytam na forum uważany za wymarły, w momencie powstania pierwszego serwera Moria miałem już rok gry na r1 wtedy serwer Moria był uważany za dużo trudniejszy, i mało kto wtedy potrafił na nim dobrze rozwinąć i poprowadzić postać zwłaszcza gdy przenosił się z necro bo Moria miała całkiem inną specyfikę gry nie wiem jak jest teraz, bo już nie gram, ale wtedy 99% ludzi grało na premium, wówczas jeżeli nie grałeś na premium, to nie było szans na równą rywalizacje, pamiętam nawet że wtedy tylko po to doładowywałem kartę aby po chwili wbić premium. Pozdro.
Co za bzdura, jacy zboczeńcy? Jakiś czas siedziałam na czacie W Interii, same początki były super, fajni inteligentni ludzie, a potem gdy już każdy głupi mógł sobie kupić kompa to sobie każdy głupi kupił i ciekawy czat się kończył.
Mam fantastycznrgo faceta….a jeszcze go nawet nie widzialam, Kasiu czy ty to tak serio
Rzeczywiście Pani to ma mniemanie o sobie ...pycha kroczy przed upadkiem ..
80 % rozmowy pani mowi jaka jest wspaniala,madra,wyksztalcona i chlopak ja wzią aby sie chlubic jej osoba..
Za to jego mama nie miala licencjatu ,tata nie mowil w 3 jezykach i chlopak byl kucharzem.
Szok jak mozna tak szuflatkowac ludzi...nie dziwie sie ze zostala pani sama 😢
A wiesz iż Ona mówi o czymś zupełnie innym?...
Niestety wywiadu nie odebrałam dobrze. Co innego pozytywna samoocena, w kontekście "każdy z nas ma w sobie coś wartościowego, moje silne strony to...", a co innego stawianie się w kontrze do innych ludzi i podkreślanie swoich "superzalet"... Jeżeli chcemy się porównywać i w kontrze do innych ludzi stawiać się wysoko, to potem dobrze, żeby rzeczywistość, pod względem tego wykształcenia, kariery zawodowej, czy wyglądu, naprawdę widocznie odróżniała nas od innych ludzi na plus. Ja tej przepaści pomiędzy innymi osobami, a p. Kasią nie dostrzegam. A przecież naprawdę nie ma nic złego w byciu normalnym człowiekiem... 🙂
Dawno minęły czasy "stań w kącie, a znajdą Cię ".
@@Aleksanra1961 Oczywiście, tylko ten wywiad nie był po to, żeby ktokolwiek p. Kasię "znalazł" 😉
@@margarethale4980 nie zrozumiałaś tego przysłowia. Nie szkodzi.
@@Aleksanra1961 Masz prawo do swojego zdania w tym temacie. 😉
@@margarethale4980 Pan Bóg dał nam wolną wolę, a człowiek ma wolny wybór. Wiadomo to od ponad 2000 lat
To się nazywa zaburzenie osobowości.
Jej zaburzenie.
I on-mitoman i ona - zaburzenia narcystyczne i /histrioniczne 😂 zapraszam do psychiatry
@@catplStrasznie się ją słucha i ogląda . Coś ewidentnie z nią nie tak
bla bla bla, cała ta historię można opowiedzieć w 15 min, a nie tak barrdzoo zanudzac słuchacza, że ten wyłacza skupienie i zupełnie traci zainteresowanie tą osobą i jej historią
Takie są ogólne tendencje "YTbowych dziennikarzy". Rozwlekają sztucznie swoje wywiady. Po co? Nie wiem. Może jakoś zwiększyć oglądalność?
Zmęczyłam się słuchaniem,czekałam,czekałam, skończyło się,a ja dalej czekam…
Dokładnie, w punkt!
Jak dla mnie mocno przekoloryzowała nasza goscini. Jak możnaowic o wspólnym zakupie domu gdy nie chce się spotykać 😂
Nie da się tego słuchać 😂😂😂
@@rudaruda1586 wysłuchałam od A-Z bo ciekawiło mnie co ona jeszcze wymyśli. Dla mnie bajkopisarka.
Uwoerz mi ze toxy potrafia..moj mnie jeszcze nie widzial na zywo a juz mi mowil o małżeństwie i tak mnie wciągnął w ta rozmowe ze ja zaczelam myśleć ze to jeat normalne rozmawiac na tkaime wczesny o małżeństwie. Ze inny dziewczyny te wychodza za mza swoim arw na perwszym spokaniu i ze sa szczęśliwy..ehhhh. Oi naprawde potafia omamić
@@joannappp7652byłam z toksykiem, notorycznym kłamcą do tego hazardzistą. Byłam w nim związku 5 lat ale sposób opowiadania tej historii pokazuje, że tam są duże braki miłości i o ile on ma zaburzenia to i ta kobieta powinna się zająć sobą.
@@callineczka3324 tak masz racje i dlatego tox potrafi tak mamić...mojemu ze mna sie nie udalo bo jak mnie poznal to ja akurat bylam w trakcie terapii i zaczelo mi cos switac ze jest nie halo...raz prach i poszedl block..defintywyne cięcie
Truro w Kornwalii ❤ moja ukochana książka Kuncewiczowej Tristan 1946 rozgrywa się między innymi w Truro. Jak pięknie brzmi nazwa tego miasta kiedy ktoś ja wymawia, nie słyszałam chyba nigdy. Przepraszam za offtopic 🤗
To normalne ja tez jak byłam młoda to nie stawiałam facetom wystarczająco granic .Młode dziewczyny są takie naiwne Niestety z wiekiem się nabiera doświadczenia już się stawia granice i nie ufa się wierzy w kłamstwa tak naiwnie 😢
Nędza
Słuchając jak Pani idealizuje życie w UK mogę wnioskować że ta historia też ma w sobie trochę koloru. Pielęgniarstwo wcale nie jest tutaj opłacalne. Ci biedni pracownicy wiecznie strajkują bo nie stać ich na rachunki i godne życie z pensji. Sam jestem tutaj od 17 lat, po studiach Angielskich i językiem na poziomie native, i i tak jest ciężko o dobrą pracę. Mówienie że ktoś może sobie przyjechać z Polski i tak po prostu kupić dom bez żadnej w historii w kraju jest po prostu nie prawdą.
Co do samego Pana to tak naprawdę nie zrobił nic okrutnego, jak tytuł może sugerować. Nie usprawiedliwiam oczywiście, ale wydaje mi się że każda w miarę emocjonalnie dojrzała osoba by się zorientowała szybko, lub chociaż zadawała pytania. Tutaj to troszeczkę wygląda jak by facet był przystojny i prawił mi komplementy no to już z nim zostanę. Fajny temat na pewno, ale historia lekko wyciągnięta.
Hej! Po 3-4 latach pracy w sektorze medycznym bardzo dobrze się zarabia i na luzie przed pandemia można było sobie kupić ładny dom. Jak się miało jeszcze podobnie zarabiajacego partnera to tym bardziej. Oczywiście nie w Londynie ani nie w jakiejś metropolii ale w średnim bądź małym mieście na luzie.
Co do tytułu filmu, to nie ja go wymyśliłam i nie mam na niego żadnego wpływu. Też uważam że jest nie adekwatny.
Co do dojrzałości emocjonalnej to dopiero od kilku lat się jej uczę.
Każdy wychodzi z innego środowiska i ma inne doświadczenia ale 10 lat temu to dojrzałości nie miałam wcale.
I szczerze? Dużo dorosłych ludzi ma z tym problem.
@@GuitarSongFestival 👍🏻👍🏻 prawda! Wszystko.
A szydzić z kogoś, to bardzo łatwo przychodzi. Przechodząc to samo, wie się, jak w takim czymś niełatwo być i wyjść..
@@GuitarSongFestivalPani Kasiu co się stało ze starszymi filmami? Fajnie się to oglądało.
Mieszkam w tańszej części kraju, stąd może inna opinia :) Gdyby rzeczywiście zarobki były rzędu 28,500 na początek to w życiu bym się nie zdecydowała na to. jednak, dodatki, awanse i praca w prywatnym sektorze pomaga zarabiać dużo więcej jako pielęgniarka
@@GuitarSongFestivalposłuchaj jeszcze raz ten wywiad...masz problem....
Coś mi się wydaje, że ta Pani ma równie wielki wlew jak jej "partner"
1,5 godziny smętnej opowieści, jak to zwykły kucharz* bzykał super piękną, mądrą, inteligentną dziewczynę (😉)
Liczyłem, że opowieść się rozwinie, że siostra okaże się żoną, albo że jest księdzem, albo gościu ma takich kontaktów dziesiątki,
Generalnie słabe to było...
* - nie mam nic do kucharzy, ale ponoć budowlańcy też są dobrzy w te klocki 💪
No i Doda obowiązkowo powinna obejrzeć ten odcinek
Pozdrówka dla pięknych pań i dla panów pełnych energii i fantazji! 👍😉💪
😅 czy zawod swiadczy o czlowieku?
Ona nie jest piekna
Mieszkam na islandii tutaj kucharz po szkole gastro ... badz studiach hotelarskich itp ma ponad 600 tys. Koron , 10 tyg urlopu platnego , zycze kazdemu menagorowi w pl takich zarobkow
@@n0rmalna OK nigdy nie bylam na Islandii
Co ciekawego jest tam do zobaczenia?
Co bys polecila ? Jaka pogoda w kwietniu ,mieszkam w UK 15 lat I chcialabym pojechac w jakies nietypowe miejsce na Wielkanoc
Islandia wydaje mi sie taka ciekawa
@@n0rmalnato powiedz jeszcze, jak wyglądają koszty życia na Islandii, ile płacicie np za najem czy zakup nieruchomości.
Qq😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😢😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😢è
oj ta dziewczyna przecenia siebie
Dokładnie. Ego jak stąd do Pekinu.
Wręcz przeciwnie ona teraz się docenia i rozumie ,że trzeba było przez to przejść i mieć podniesioną głowę .Szanuję ją za to .
Ale rozwleka, przeciąga tak jakby się upajała tą historią.
To po co ogladasz
@@gosiammm6831 po co? Dlatego samego co ty, chciałam podsłuchać tej historii, ale moje zdanie znasz, ty masz prawo jak każdy, mieć odmienne.
Bo nadal ją to rajcuje.
@@gosiammm6831 Ale głupie pytanie. To tak jakbyś zamówiła w restauracji nieznane Ci danie i ostatecznie Ci nie smakowało. Powiedziałabyś to głośno a inny "geniusz" taki jak Ty powiedziałby - TO PO CO PRÓBOWAŁAŚ?? Jakbyś nie spróbowała to byś nie wiedziała. Pomyśl dwa razy zanim napiszesz takie g**no!
😂
Gdzie podzialy się filmy z babcią czy opowiadaniami o brytyjskiej służbie zdrowia?
Też jestem ciekawa. Lubiłam. To mądra, odważna dziewczyna. Nie dziwi mnie, że jest taka pewna siebie. Jest bardzo utalentowana.
Bardzo mądra wypowiedz, mysle, ze tym co chcą się czegos z tej rozmowy nauczyc , porównać i może zmienić spojrzenie na siebie i świat może być pomocna..
Samochwala w kącie stala.I wciąż tak opowiadala."Zdolna jestem nieslychanie. Najpiękniejsze mam ubranie..."😉
Twoja wypowiedz świadczy o tobie..ze ty masz niskie poczucie wartosci to nie zazdrość innym
Zazdrość ??😮
Brawo Bella donna 👌
Jak zobaczyłam ją , od razu pomyślałam o nie . Ta kobieta jest bardzo interesowna, szuka poklasku za wszelką cenę.
Dramat i ta pani uważa się za inteligentną 😅😅 chętnie bym wysłuchał drugiej strony bo to wygląda jakby zakapleksiony pączek zakochał się w przystojnym facecie i teraz po rozstaniu opowiada wymyśloną opowieść...
No ale ona potwierdziła że miała kompleksy i czuła się wyróżniona że taki facet na nią zwrócił uwagę
Myślę, że zawsze ryzyko jest komuś w ogóle zaufać, zawsze ryzykujemy, nawet jak wydaje sie nam, że jesteśmy tacy mądrzy
Przerazilo mnie to co pani powiedziala ze mozna sie pania pochwalic.Radek majdan jest przystojny???
10 lat temu mogła być nie do poznania, przede wszystkim duuuzo szczuplejsza.
@@kamis09876 mowila ze zawsze byla przy kosci
@@kamis09876 i nie chodzilo o wyglad tylko wyksztalcenie
W czasach z Dodą był nienajgorszy, potem wyłysiał, a potem chyba zaczął sobie doklejać włosy XD
dokładnie tak...
Kochanie, chętnie przyjadę do Ciebie na wywiad z bliższej lokalizacji. Nie jestem kształcona, nie jestem młodsza, ale także nie jestem tak zapatrzona w siebie. Nie jestem ładniejsza, mądrzejsza ale pewnie opowiedziałabym bardziej intrygującą historię o 10 latach życia z cudownym naciągaczem. Możesz zapraszać gości z całego świata, więc szukaj chłopie czegoś wartościowego i ciekawego!
👍👌
Moim zdaniem bardzo słaby byl fragment w którym Pani Kasia wychwala swoje walory. Smutnym jest to że wspomina ona wykształcenie jako niesamowita zaletę jej osobowości. Prezentacja gościa tego programu pozostawia wiele do życzenia wbrew temu co ona sama o sobie mówi. Sama jestem w związku z fizycznie duzo atrakcyjniejszym partnerem i jakos nie mialam nigdy poczucia że chcę go wszystkim pokazać. Myślę że ta pani ma od dawna nieprzepracowane kompleksy przez ktore mimo wieku 24 lat wpadla w sidła krętacza i narcyza. Sama mam 26 lat i nie identyfikuję sie z twierdzeniem ze czlowiek jest wtedy na tyle mlody by nie moc poprawnie ocenic danej sytuacji, widac nadal sporą infantylność dzisiejszego goscia.
Otóż to.
Ktoś mówiący sobie że jest inteligentny, nie jest.
Sama pokazała swoje cwaniactwo, że do 26 roku życia może pracować tu, ale po ukończeniu musi płacić podatki, co pani " Dodzie" już nie pasowało, ale żeby zajmować się jej mamą, to trzeba. ( Ciekawe za co ).
Przedstawia się za jakąś królewna, oczekuje od faceta wiele, a co Ona chciała mu dać ? Jakby ciągle wymagania, bo jestem księżniczką, ale sama od siebie nic. Straszny człowiek. Bo ja rozumiem że wygląd to pojęcie względne, ale jeżeli ona siebie stawia nad innymi , to dlaczego jej tak nie nazwać.
Brzydal złapał Pana Boga za nogi,uraził się i postanawia się mścić. Dwa lata po fakcie, dalej nie może zapomnieć.
Życie ją ukarało bo wzięła się za kiełbasę nie dla psa (tu akurat psicy, żeby inaczej nie powiedzieć). Skończenie pielęgniarstwa, no sorry, ale to akurat żadne osiągnięcie. Wygląd ma jaki ma, widzimy. Zawsze jak celujesz w nieswoją ligę to obijesz sobie tyłek. Zawsze.
@@krystiangras6868co za okropny i nieczuły komentarz.
Joanno, czasem wiek nie ma nic do rzeczy, ale im młodsza osoba, tym łatwiej nią manipulować i przekonać, że oto spotkała miłość swojego życia. Mnie taki idol omotał w wieku 35 lat, powodując czasowy napad głupoty. Ale przynajmniej tak boleśnie i długo grzebałam w sobie, aż doszłam, co takiego było we mnie, że mógł nieskrępowanie rozwinąć skrzydła. A drapieżca, jak to drapieżca - polował zgodnie ze swoją naturą i jako drapieżca pewnie robi to do dziś, bo kuropatw w zbożu na metry. Cóż, byłam wyjątkowo nieczujną kuropatwą. Zdarza się w najlepszej rodzinie z fortepianem:)
@@annas4326mój komentarz odnosił się tylko I wyłącznie do kwestii wieku i jego rzekomego wpływu na ocenę sytuacji. Często spotykam się niestety z pogardliwym podejściem do obecnych dwudziestolatków jakoby byli nieporani zyciowo dlatego pozwoliłam sobie na ten komentarz. Jeżeli chodzi o toksyczne mechanizmy narcyzów czy toksykow to zgadzam się z tym że nie są one w żadnym wypadku związane z wiekiem. Często zdarzają się sytuacje matrymonialnych oszustów oraz toksycznych osobników nawet w gronie seniorów.
Matko kochana dziękuję Ci za moją kochaną mamę, która opowiedziała mi o patologii. O facetach oszustach i głupocie naiwnych kobiet...
U mnie to ojciec taki byl, iz potrafil czytac w takich osobach ,jak w otwartej ksiedze. I jak jej slucham ,to aż niewiem: plakac czy się smiac 😂😂. Jak to w tych kawalach o blondynkach, nie kazda jest blondynka 😢
Licencjaty wprowadzono pod koniec lat 90-tych.
Fajnie Was razem widziec. Bylam fanka Kasi kanalu (niestety juz nie istnieje). A Pana prowadzacego znam z innego kanalu, ktory tez baaaardzo czesto ogladam. Serdecznie pozdrawiam
A jak ten kanał się nazywał bo nie pamiętam. Kasia nie wrzuca już filmików czy usunięty całkiem?
@@lvd7028no właśnie też już nie mogę znaleźć jej kanału teraz idzie w innym kierunku
Bardziej to ona jest gospodynią w tym studio chyba już wiele razy to opowiadała bo ma gotowy scenariusz.
Dziękuję za tę rozmowę.
Uwaga do pana prowadzącego. "Zbić kogoś z pantałyku" to znaczy "wprawić kogoś w zakłopotanie, pozbawić pewności siebie, zbić z tropu." A pan podziękował pani, że "zbiła pana z pantałyku". Też mi się zdarza, że popełniam błędy językowe. Nie jestem alfa i omega.
Czy to tak grzecznie zwracać uwagę.? Recenzent się znalazł.
@@barbarawieczorkowska6444bardzo dobrze ze zwrocila uwagę na merytoryczny błąd! O co się czepiasz ?
@@barbarawieczorkowska6444
Jak się ktoś publicznie wypowiada to dobrze jest znać pewne terminy.
Ja też popełniam błędy, ale zawsze podziękuję tym co mi na nie zwrócą uwagę. Nie obrażam się.
Dbajmy jednak o powszechną poprawność języka polskiego. Przecież to nasz język ojczysty👍
No kurde ale to w końcu co ten facet jej zrobił???
Nie poradził z konsumpcją???
Kłamał odnośnie wieku,pracy
Nie mial studiow 😅😂
Rozbudził nadzieje i oczekiwania , po czym niczego nie spełniając zmył się. 7 lat w najatrakcyjniejszym dla kobiety okresie straconych. To jest lekcja dla kobiet aby starać się budować na rzeczywistości a nie na marzeniach. Ale to bardzo trudne, szczególnie dla młodych i niedowartościowanych kobiet.
Praca kucharza (czy "na kuchni" jak to pani nazwala) może być mega karierą, hello Pani Kasiu 😊
Świetnie się tego słucha, bohaterka pięknie opowiada o swoich przeżyciach i emocjach!!!Duże brawa za odwagę i podzielenie się tą historią!!!❤
Byłam w takiej relacji 5 lat . Pani Kasia trafiła na Ukrytego Narcyza . Doskonale ją rozumiem ❤
O tym samym pomyślałam. Szkoda, że Pani ma tak wiele negatywnych komentarzy, bo w rzeczywistości w którymś momencie musiała przeżyć ogromny zawód mimo, że jest już zdystansowaną od całej sytuacji.
Osoby, które są uszczypliwe w komentarzach niestety albo nie mają pojęcia w jaki sposób to przebiega i co się wtedy czuje albo zwykle sami postępują w podobny sposób, a sposób dewaluacji jest dla nich jedynym sposobem obrony.
Pozdrawiam Panią ciepło i życzę samych udanych relacji ❤
@@magdalenaporada951 dokładnie. Nikt nie zrozumie, jak sam nie przeżyje. A będą pisac bzdury, ze on nie była rozchwytywana i pięknością. I chude szkapy m, piękności. Maja takie przypadki. Idiotkuja, bo czuja się samotne albo złe same ze sobą.
@@EinfachEineKatze to jest porażka. Ja dając tu wywiad wyglądam źle, ale ma to swoje podłoże. Komentarze w moją stronę były podobne. Wystarczy jednak zobaczyć jak wyglądałam jeszcze pod koniec 2021 tu na zdjęciu profilowym.
Ludzie nie mają wyobraźni, że ktoś mógł kiedyś, podczas trwania związku wyglądać inaczej i np o 30 kg mniej.
A Pani akurat z tego podcastu ma bardzo przyjemną i ładną buzię i wcale nie wygląda źle.
@@magdalenaporada951 No dokładnie. 🫤 z reszta tacy teraz ludzie są. Mogą robić innych w konia, bo internet pozwala na coraz więcej. To nie jest zależne od wyglądu „ofiary”, a raczej od jej braków wewnątrz. To, jak samotna się czuje, jak łatwo obniżyć jej poczucie wartości itd. Młode, starsze, chude, przy kości..to nie ma na dobra sprawę znaczenia. 🙈🤷🏼♀️
dziękuję za Twój komentarz! Dodał mi bardzo otuchy❤trzeba się jakoś trzymać a widzę że wiele osób ma problem ze spotkaniem osoby zadowolonej z siebie. Na szczęście duuuuuzo zrozumiałam. Trzymajcie się dziewczyny!❤😊
Temat bardzo na czasie, zwłaszcza po głośnym skandalu Pani która wymyśliła swoją karierę Bollywood! Super kibitka, widać, że wieeele przepracowała.
Wyjątkowa kobieta, która mimo ogromnej fazy uzależnienia tak doskonale przepracowała każdy etap tej zależności i mało tego, która tak mądrze w tak przejrzysty sposób nam to przedstawiła... Ktoś kto był w takiej relacji może odnaleźć w tym swoją historię, bo wszystkie mechanizmy są takie same. DZIEKUJĘ Ci Kasiu. Dziękuję jako kobieta. Życzę Ci wszystkiego co najlepsze, bo na to zasługujesz kochana. Pozdrawiam!
Nie no... scenariusz napisany na grubo 😅
😂
Kasia, dziękuję za podzielenie się historią Twojego życia. Takie historie zdarzają się w obie strony. Troszkę podobną miałem. Jestem mężczyzną.
O to współczuję! Mam nadzieję że się już pozbierałeś. Trzymam za Ciebie kciuki!
@@GuitarSongFestivalKasiu ja tez w twojej historii odnalazłam siebie,łudząco przypominasz mi dziewczynę z kanału ocalona podcast , ocalona S104 moja historia : książę na białym koniu,łzy napływają mi do oczu,szczególnie gdy ktos kto nie ma pojęcia co to jest stawia nam łatkę głupich i naiwnych .Pozdrawiam serdecznie ❤️( babcie tez ❤przykro mi ze straciłaś cały kanał 😢)
Opisał byś jak to wyglądało z twojej strony
@@Ewa227jak straciła
Mam wrażenie że ta pani nie przepracowała tej historii,upaja się tym co przeżyła,sprawia wrażenie zachwyconej tym co przeżyła,zero smutku,żalu,złości,które byłyby czymś naturalnym.Opowiada o tym jak by mówiła nie o swoich przeżyciach.
Też mam takie wrażenie i przez to bardzo dziwnie się tego słucha, wydaje się być takie nienaturalne
Smutek, żal czy złość to właśnie ewidentny sygnał, że coś nie zostało przepracowane. Przeciwieństwem miłości nie jest nienawiść, tylko obojętność. Nie mnie oceniać czy Pani się z tym uporała, ale mówienie o faktach z perspektywy obserwatora sugeruje, że owa osoba traktuje to jako zamknięty rozdział 😊
Sama byłam w takim związku przez 2 lata i po czasie również umiem patrzeć na to "doświadczenie" z dystansem i śmiać się sama z siebie jak mogłam być taka naiwna ;) Teraz potrafię opowiadać o tym na luzie bo wszystkie traumy z tym związkiem mam już dawno przepracowane. Podejrzewam,że Pani Kasia również, dlatego tak łatwo jej się o tym mowi :)
Tak jak moje poprzedniczki - mam już wywalone. Opowiadam ja na totalnym luzie a tym wywiadem chciałam już ostatecznie zamknąć ten temat. Czułam że muszę to zrobić, bo nikt o tym nie opowiada, a jak widzisz pod tym filmem w komentarzach jest na mnie ostry hejt. Trudno. Ale jesli chociaż jedna osoba przestanie kłamać w relacjach i się otrzasnie z mitomanii lub ktoś w porę zareaguje i wycofa się z tej relacji dzięki temu wywiadówki to było warto! Temat jest zamilczany, bo ludzie którzy się z tym zetkneli boją się takich reakcji, które spotykają mnie teraz w komentarzach. Mam nadzieję, że inne osoby też się odważa i opowiedzą swoje historie. Ja tym wywiadem ostatecznie ten rozdział życia zamykam i wiem że było warto!
może ona to story zmyśliła xd?
W zasadzie o jakiej krzywdzie mówimy, związek nie wypalił i tyle no koniec tematu jak miliony innych, to, że ktoś komuś wierzy na słowo a druga oszukuje a druga daje się oszukiwać to wina obojga, każdy popełnia błędy a ten tytuł tutaj nie pasuje bo co innego jeśli ktoś kogoś zrujnował życie prywatne tj. rozwód, alimenty, alienacje dzieci, niszczenie czyjegoś wizerunku itd. czy też finansowa ruina a tutaj nic takiego nie ma a Pani uważa, że najważniejsze jest wykształcenie i przez to buduję swoją wartość nad tymi nie wykształconymi bo z rozmowy można to wywnioskować co akurat jest zależne od punktu widzenia bo jeden chce być wykształcony a może zarabiać minimalną drugi podstawówke za to bogaty bo ma dobrze prosperującą firmę więc ta Pani po prostu chciała sie wygadać chyba i zrobić małe show bo poza tym nic rewolucyjnego
Choć nie wysłuchałam do końca jeszcze, nawet do połowy, stwierdzam że to jest klasyczny MITOMAN.
A ona?
@@ewarudnicka399 A ona z rozdmuchanym ego.
@@ewarudnicka399właśnie.😊
To się leczy 😅
Z każdą taką historią o toksycznym partnerze coraz bardziej przekonuję się o tym, że manipulacje zawsze są wzajemne. Osoby dają sobie wzajemnie to, bez czego nie umieją żyć. Inteligentny manipulant bez względu na wszystko imponuje, więc pociąga i człowiek nie chce tego kończyć. Robi to intuicyjnie bez premedytacji, stara się, żeby było miło.
Daje się oszukać tylko ten, kto chce być oszukiwany, więc nazywanie tego toksyczną relacją nie jest uczciwe. Człowiek to istota rozumna, robi i zgadza się na to, co mu przynosi korzyści.
A że wszyscy jesteśmy ofiarami ofiar ulegamy złudzeniom i pozwalamy się oszukiwać dla słodkich chwil. Kiedy jednak tak dłużej się na da winą zazwyczaj obarczamy drugą stronę.
Kasia mimo wszystko ma pozytywny bilans i to jest w tym dobre.
owa Pani mianuję się piękną kobietą ,co w mojej ocenie jest błędne
Dajesz taka ocene, gdyz jestes niskiej wartosci, zakompleksiona osoba.
W szkole podstawowej to zna się wszystkich i z własnej klasy i paru tych wyższych ( robiłam podstawówkę na wsi). Wiec znamy i dzieci i rodziców i nie trzeba nawet mówić o tym, ze w tej rodzinie jest alkohol a w tej rodzinie jest złodziejstwo. To się wie i na przestrzeni ośmiu lat podstawówki nie masz z nimi dużo kontaktu, bo obracasz się między tymi, którzy lubią sport, ida w kierunku nauki, tańca , zabaw. Nikt nikomu nie robi krzywdy i ogólnie fajnie się bawicie. Problem jest, kiedy kończy się podstawówkę i trzeba iść do szkoły w mieście. Tych ludzi nie znasz i tu zaczyna się zabawa. Ten pożyczy pare złotych od ciebie a potem ich nie odda i już wiesz, ze musisz najpierw poznać tych ludzi aby wiedzieć, czy pasują ci czy nie, wiesz, ze to już nie wieś, gdzie każdy każdego znał, tu zaczyna się zabawa inna ale i tez ciekawa. Niczego nie można żałować, bo lepiej żałować tego, ze się stracili pare lat, niż żałować przez całe życie, ze się tych lat nie poznało. Świat jest do poznawania, wiec poznawalny go i ludzi tez.
Skromność owszem tutaj bije ale od strony prowadzącego. Ciekawa historia swoją drogą.
Również zauważyłam, że ona ma wygórowane mniemanie o sobie
@@avril232 dlatego nie zrozumiałam tutaj komentarza osoby która stwierdziła że ta kobieta jest skromna 🤣😂
Pewność siebie a skromność to dwie różne rzeczy ;)
Wygorowane mniemanie o sobie a taka naiwna. Swoja droga…dwa lata temu jakos przypadkiem trafiłam na jej kanał…jestem w szoku jak przytyła a pewnie dalej szuka ksiecia z wykształceniem😂 sama żyje w UK i majac poważna prace nie ma sie czasu na chaty całymi dniami, rodzinie odpisuje czy dzwonie na weekendach. Cieżko pracujacy a ciagle online😂
@@arli4406 Jaką nazwę ma jej kanał?
Strasznie się dziwię tej dziewczynie. Sama spotykałam się z kłamczuchem, zorientowałam się po kilku spotkaniach, zerwałam po miesiącu. Twierdził, że pochodził z Wrocławia, a nie znał w ogóle tamtego miasta. Okazało się, że pochodzi z Kujaw... Twierdził, że pracuje jako szkoleniowiec BHP. Sęk w tym, że na studium miałam ten przedmiot, a on wiedział na ten temat mniej ode mnie. Mówił, że ma licencjat z BHP, sęk w tym, że uczelnia, którą wskazał jako swoją, dawała tylko dyplomy inżynierskie. Twierdził, że jest ode mnie o dwa lata starszy, a był ode mnie o 4 lata młodszy. Znalazłam jego zdjęcie z gimnazjum... Twierdził, że ma prawo jazdy, ale nie był w stanie opowiedzieć mi ani jednej anegdoty z kursu czy egzaminu...
Bo tak to jest jak ma sie ego wywalone w kosmos jak ta pani właśnie. Pozdrawiam
Niestety przeżyłam podobną sytuację. Znajomość która nie ma nic z rzeczywistością a która trwała 11 lat. Pozdrawiam Panią serdecznie i życzę wszystkiego najlepszego !!!
Witaj w klubie tez po 11 l zostawilam klamce narcyza
Również byłam w takim związku i też 11 lat ,różnica jest taka że gdy wchodziłam w związek miałam 38 lat i powinnam już mieć na tyle rozsądku żeby przewidzieć 🥺
@@ulakabzinska3116dokładnie miałam to samo
O co chodzi z tym,, On ma fajnie"?Pani sobie cukruje
Zgadzam się, kobieta ewidentnie przecenia swoją urodę i swoją wartość.
Jeżeli czepiasz się wagi, to kobieta sama mówiła że wtedy była szczuplejsza. Poza tym widać że laska jest wygadana, otwarta, umie się ubrać, ma ciekawe zainteresowania i nie ma kompleksów. Szczególnie to ostatnie polecam, zamiast ściągania innych ludzi do swojego niskiego poziomu samooceny.
@@mariachoromanska9959sw racja
@@nephone😂😂😂 chyba grubsza oglądałam kanał Kaski i jej babci , ona zawsze była przy kości
Wywiad mnie wciagnal, bardzo ciekawie opowiedzony. Też kiedyś miałam doczynienia z narcyzem głównie online i można sie w jakiś sposób zakochać. Chore to, ale możliwe.
Kasi zabralo to doswiadczenie wiele lat podczas gdy Joli wystarczylo pol roku, progres....😮
Widocznie Jola była bardziej oczytana, inteligent, bardziej podobna do Dody😂😂😂 Kasia jakby nie chciała przedstawić się jako inteligentna, obyta,oczytana, z rodziny na poziomie niestety pokazała tylko to że jest biedna wieśniarą, która chciala się wyrwać do wielkiego świata za wszelką cenę. To mój najgorszy, najbardziej okropny komentarz który w życiu napisałam, ale po przesłuchaniu całej rozmowy nie mogłam nie powiedzieć dosadnie co myślę o tej Pani.
Dziękuję za nowy podkast
To nie jest patologiczny kłamca, tylko socjopata.
Miałam relację z osobą toksyczną - narcyzem, dlatego bardzo Ciebie Kasiu rozumiem...
Mi tez zajęło kilka lat na uwolnienie się z tej relacji, choć jeszcze odzywa się jak bumerang...
Powodzenia 👍🏻
Socjopata i narcyzm to dwie różne osobowości.
@@iwonabaginska9513 Narcyzm miesci sie w socjopacie i prawie w kazdym zaburzeniu psychicznym czlowieka.
to jaką częścią ciała ta lalka myślała ?
@@iwonabaginska9513 jednak obie są destrukcyjne, jej to socjopata...
7 lat z takim klamca!? CO JEST Z NIA! NIE TAK? PRZECIEZ TAK INTELIGENTNA?
Ha ha Slabo myślącą dziewczyna 😂😂😂
Dziękuję bardzo za wartościowy filmik, za opisywanie wszystkiego ze szczegółami jak działa toksyczna osoba. Osoby hejtujące zachowują się tak lekkomyślnie, bo nigdy nie doświadczyły trudnej relacji z toksyczną osobą. Dziękuję Pani Kasiu, że otwiera Pani oczy ludziom.
Niewiarygodne! Kasia twierdzi, że na początku nie wiedziała gdzie mieszka ów "Damian". Moim zdaniem jest to nieprawda ponieważ, jedno z pierwszych pytań jakie zadaje się osobie nowopoznanej brzmi "skąd jesteś?", "gdzie mieszkasz?" Myślę, że oboje ""czarowali siebie"" i słyszeli to co chcięli usłyszeć!!
Ja bardzo dobrze rozumiem Kasię, sama bylam z patologicznym klamcą I wiem jak te mechanizmy działają. Nie uważam, że Kasia jest naiwna, samotna dziewczyna, która chciała kogoś poznać. Jak słucham rozmowy to widzę, że u mnie wyglądało to praktycznie identycznie. Nie uważam się za osobę naiwna, nie miałam wcześniej doczynienia z klamcami, więc wierzyłam bo historyjki mojego byłego też na początku wydawały się wiarygodne, dopiero z czasem zaczęłam zauważać, że coś tu nie pasuje. Zamiast to skończyć zrobiłam to samo co Kasia, myślałam że kłamie bo ciężkie dzieciństwo, bo "Nie chciał mnie stracić ", więc gralam w grę pod tytułem: ja udaje , że nie wiem że kłamie na każdym kroku A On chyba myślał, że naprawdę w to wierzę. Z perspektywy czasu wiem jakie to było głupie, Ale to się widzi dopiero jak spadną klapki zauroczenia z oczu. Możecie sobie hejtować Kaske ile chcecie Ale ja Ją dobrze rozumiem. Najważniejsze, że się uwolnila od Niego. Powodzenia. Pozdrowienia dla Dymitra I Łukasza ❤
W pewnym wieku każdy zachaczy o toksyka, jeden pogoni a drugi wdepnie,
pozdrawiam serdecznie.
A ja niestety że swoich doświadczeń z ludźmi to zauważyłam, że osoby co kiedykolwiek mieszkały przez przynajmniej kilka lat w UK, albo dalej mieszkają, to maja trochę, hmm, jakieś wysokie mniemanie o sobie, ciężko to określić, ale nie będę szufkadkowac 🙂 jeszcze nie obejrzane do końca 😁
Nie . Nie wszyscy.
@@robespierrarobespierra4831okej, gdzie napisałam że wszyscy? Proszę o wskazanie. 🙂O ile widzę bazowalam na swoich doświadczeniach. W tym przypadku akurat wszędzie to założyłam. Ale nie mówię nigdzie że wszyscy ogólem.
@@maartulka1991 ale ta Pani ma ogromny przerost ego. I o to chyba najbardziej chodzi
@@robespierrarobespierra4831no może właśnie przez pobyt w UK jej przerosło to ego 😂 ja mówię co widzę po ludziach z którymi się zadaje, albo których ogólnie znam, nie znam osoby takiej zwyczajnej spośród takich ludzi co mieszkają w UK 🙂 wszyscy mają wyższe mniemanie o sobie, cwaniakuja, bywają wredni, wymądrzali, itp. 😊
Zgadzam się z Tobą. Większość potwornie tyje i zaczyna zachowywać się jakby byli nie wiadomo kim. Nie wiadomo ile przeszli, jak ciężko im było a to wszystko przez to że Polska jest do de. To zaczyna być standardem. Chyba w zły sposób odbierają naturę Anglików. Bo sami czują się nią urażeni i wydaje im się że tak powinni traktować innych a to kompletnie nie o to chodzi.
Jak Kasia z Babciunią występowała, to wydawała się dość pogodną osobą, w każdym razie nie można było przypuszczać, że w Jej życiu działy się nietęgie rzeczy.