📖 Mała Encyklopedia - Silmarillion J.R.R Tolkien
Вставка
- Опубліковано 25 жов 2024
- Moja krótka opinia o książce J.R.R Tolkiena - Silmarillion, o którą prosiło mnie wielu. Co mi się w niej podobało, co nie podobało i ogólnie czy jest warta czytania i dla kogo polecam.
Jeżeli chcesz wesprzeć moje hobby to zapraszam ; ) - / @queltharius
FACEBOOK - / quetharius
lubimyczytac.p...
Ja uwielbiam Silmarillion, szczególnie część od Ery Latarń do zniszczenia Beleriandu. Ale rozumiem, że większości może się to nie podobać, bo jest to ciężkie do czytania :)
Mi się podobały szczególnie momenty od Dagor Bragolach do Wojny Gniewu, ale upadek Numenoru też był świetny.
Ciężkie do czytania jest początkiem, im głębiej w las tym przyjemniej :)
@@RiejuMrx125 o tak racja, pierwsze 50 stron może być trochę ciężkie. Ale ogólnie bardzo przyjemne. Najlepiej mi się czytało z Sillmarilionu Beren i Luthien oraz Upadek Gondolinu. Bo akurat dzieci Hurina NIE były jakieś szczególne dla mnie ciekawe. Cała pierwsza era była świetna.
Ciężko się czyta i trzeba się maksymalnie skupić żeby ogarnąć
A mnie właśnie urzekł początek. Takie wzniosłe, majestatyczne początki wszystkiego. Natomiast wydaje mi się, że gdybym zaczął czytanie od Hobbita to prawdopodobnie na tym bym zakończył:)
Mi osobiście "Silmarillion" baardzo się podobał. A film jak zawsze świetny!
Mnie Silmarillion mega się podobał, a czytało mi się go bardzo przyjemnie o dziwo ;D
A ja nadal czekam na:
O gondolinie słów kilka.
Coś niecoś o mrocznej puszczy.
Różnice między książkami a filmami ( LOTR i Hobbit) ;P
Sillmarilion akurat bardzo mi się podobał. Tak prawda, ilość informacji. Te rody elfów i ludzi, to jest jakaś masakra dla umysłu.
Teraz wydaj Sillmarilion w czarnej mowie i daj do czytania orkom🤣.
Quel jak widzę jest jedną z ofiar zamknięcia fryzjerów
Nawet nie pamiętam już jak to jest w salonie fryzjerskim ;o
Fajnie by było jakbyś zrobił filmik o przepowiedni powrotu Morgotha.
Tak jeden z Valarów ją przepowiedział (nie pamiętam jaki) gdy wyrzucali Morgotha poza granice świata
Spoko
O tak dzięki że mi przypomniałeś
@Wojciech Budek my tu sobie tak piszemy 😉
@Wojciech Budek co tam u ciebie 🙂🙂
To co, kolejnym razem „Opowieści z Mekhańskiego Pogranicza"? Muszę przyznać że narobiłeś mi smaka Quel:)
Quel mugłbyś zrobić odcinek albo mini serię o rodzie Durina. Powiedziałbyś o wszystkich władcach z tego rodu a o tych ważniejszych opowiedziałbyś trochę więcej i powiedziałbyś o warzniejszych wydarzeniach.
Mógłbyś też zrobić odcinek o Haradzie i ludziach Haradu i dodać jakieś informacje o mumakilach. Jakbyś chciał obejrzeć 3 część władcy pierścieni to leci w sobotę o 20 na TVN 7HD
Informacje o hardzie-kiedyś sporo haradu zajmował gondoru. Harad zamieszkują bandy ludzi wyznających saurona/morgota
Pierwsze podejście z wersją PDF do łatwych nie należało ale zakup nowiuśkiego wydania z mapką Beleriandu ułatwia znacznie sprawę. Bez rozeznania geograficznego ciężko o przystępne przyswojenie treści. Dobrze też przewertować zawarte w indeksie nazwy imion, miejsc itp w oparciu o analizę na 'lotr wikia'. Nie wszystkie rozdziały czyta się jednakowo i nie wszystko idzie od razu spamiętać ale magia wypływająca z treści jest jedyna w swoim rodzaju i wpływa na chęć pogłębienia i utrwalenia wiedzy tolkienowskiego uniwersum. Także dzięki Ci również za ten kanał :) będę śledził
Czytałem Silmarilion pierwszy raz około 20 lat temu (może troszkę dawniej :) ) zaraz po Władcy Pierścieni i jak dla mnie arcydzieło. Później dopiero Hobbita i reszte dzieł takich jak Niedokończone Opowieści oraz Zaginione Opowieści. Po dziesięciu latach przeczytałem kolejny raz Sirmarilion po tym jak czytałem Władcę i Hobbita po angielsku i nadal jestem Pod wrażeniem wyższości i piękna tego arcydzieła. Zabieram się teraz za przeczytanie Sirmarilion po angielsku, czyli trzeci raz, a to wychodzi raz na 10 lat. Wspomnę na koniec, iż namówiłem żonę do przeczytania i Władcę Pierścieni i Hobbita (ona czytała po angielsku) i była bardzo podekscytowana. Czytając Sirmarilion (po polsku) nie dała rady przebrnąć przez tą książkę. Przeczytała kilkadziesiąt stron i zostawiła to. Czyli wychodzi na to, że co komu pisane to temu podchodzi. Cieszę się, iż w czasach internetu i wielu jutubowych błaznów są młodzi ludzie zakochani w arcydziełach Tolkiena tak jak ja za młodu byłem zauroczony (i do tej pory jestem). Pozdrawiam i czekam na kolejne filmy.
Będzie ciekawie.Ja mam zamiar kupić tą książkę i oprucz niej kupię napewno Beren i Lúthien.
Silmarillion jest świetny. Kocham tą książkę i bardzo przyjemnie mi się ją czyta. Nawet przy niektórych momentach prawie płakałam. Jak dla mnie to jest arcydzieło.
Dla mnie to piękna książka.
Ja najpierw przeczytałem Władcę Pierścieni że trzy razy w ósmej klasie podstawówki. To było w połowie lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku. Potem przeczytałem Sirmarilion i kompletnie już odleciałem na punkcie Tolkiena. Nikt nie śnił wtedy o ekranizacji tych dzieł. Te książki były jak gdyby elitarne. Pamiętam zapach tych starych zczytanych książek z biblioteki... To był ponury czas, a wspaniały świat Tolkiena był jak nieogarniony sen i odrywał od beznadziejnej rzeczywistości. Szczególnie właśnie Sirmarilion. Hobbita próbowałem czytać kilka razy ale nie dotarłem nigdy nawet do połowy. Nie wiem czemu, ale wydawał mi się po Silmarilionie trochę dziecinny. Oczywiście znam i Niedokończone Opowieści i Dzieci Hurina itd. Jestem fanem od dziesięcioleci tego świata. I tego wszystkim życzę:-)
Ja Silmarillion czytałem raz i zajęło mi to prawie rok, bo właśnie, mniej więcej, w połowie przerwałem na kilka miesięcy i wróciłem do niego kiedy okazało się, że nie ma innej nie przeczytanej książki w domu, a nie chciało mi się wychodzić do biblioteki czy księgarni (czasy przed zakupem Kindla i odkryciem usług typu Legimi).
Dzięki Twoim filmom mi się bardzo dobrze czytało silmarillion jako pierwszą książkę.
a właśnie ja ją bardzo lubię :D Mój Silmarillion ma tyle zakładek i podkreśleń :D inaczej faktycznie można się pogubić
Powiem szczerze ze ja przygodę z tolkienem zaczęłam właśnie od tej pozycji i zakochałam się w jego twórczości 😂
Właśnie jestem w trakcie jej czytania (może jakiś przydatny motyw będzie tam do matury😂) Fakt jest ciężka, bardzo dużo postaci i historii, dość ławo się pogubić. Czytam to powoli, średnio jeden rozdział dziennie. Raz mi się lepiej czyta, raz gorzej. Mimo wszystko dostrzegam w niej jeszcze bardziej geniusz Tolkiena.
Pozycja obowiązkowa dla fanów Śródziemia, ale bardziej dla tych starszych.
*Wiem data*
Mam 12 lat i przeczytałem władcę pierścieni, hobbita, niedokończone opowiesci, Beren i Luthien oraz Silmarillion i Silmarillion jest moją ulubioną z powyższych
Ja zacząłem od tej książki i dopiero później zgłębiłem resztę. W wieku 15 lat będąc w szpitalu przeczytałem ją w trzy dni i tak mnie to wszystko zaciekawiło że postanowiłem przeczyta władcę pierścieni a potem hobbita a trzeba wspomnieć że wcześniej nie interesowały mnie nawet filmy władca pierścieni. Trzeba ci jednak przyznać że mimo iż bardzo łatwo mi się czytało to zapamiętałem z tej książki niewiele.
Ps. Unikałem pisania nazwy bo wiem że źle bym ją napisał :)
Najlepiej czytać ją wraz z mapami Śródziemia, zaglądając do map podczas czytania. Taka analiza daje dużo frajdy.
W dzisiejszych czasach książki mało kto czyta bo jest internet podziwiam cię że to lubisz i to twoja pasja.
Super film! Lajk w ciemno :)
Ja obecnie czytam sillmarilion jestem na 135 stronie i tak średnio bym powiedzial.pozdrawiam
Kocham cię słuchać. Inspirujące.
Polecam, też miałem styczność ;D
Axrey!!!!!
No ja wolę tłumaczenia Marii Skibiniewskiej, bo z tego co wiem konsultowała swoją pracę z samym Tolkienem. Nie tylko dla tego. Jakoś jej tłumaczenia bardziej mi pasują. No i oczywiście jak zwykle fajny odcinek i czekam na jeszcze:-) Pozdrawiam.
Z moich obserwacji wiele osób się zraża do Tolkienistyki przez tę książkę bo po obejrzeniu filmów zamiast przeczytać hobbita i włdacę, leci od razu na silmarilion
witam serdecznie :D
Pan Tomasz a witam witam
Czytałem cztery razy.
Udało mi się zrozumieć ok. 50% materiału.
Nigdy nie przeczytałem więcej razy innej książki. Nie wiem ile 7-9 i za każdym razem coś nowego odkrywałem. Czytałem w kolejności LOTR, Hobbit i Silmarillion i nie spodziewałem się, że ta ostatnia pozycja wywrze na mnie takie wrażenie. Polecam serdecznie każdemu ale nie przed osiemnastką. Patetyczny styl może odrzucić młodsze umysły.
Dobrze napisane!
To chyba jestem dziwny, bo przed 18 przeczytałem dwa razy.
Znam wielu którzy przed osiemnastką czytali i się nie zrazili i znam również wielu którzy zabrali się za to już w późniejszym wieku i się zrazili. Sam wiek raczej nie ma znaczenia w tym przypadku, a bardziej preferencje, które w przypadku Tolkiena są bardzo różne, bo jeden pokocha, a drugi się zniechęci do dalszego poznawania Śródziemia. Podejrzewam, że często patetyczny styl sam nie odrzuca młodych czytelników, a odrzuca ich fakt, że książka, którą właśnie czytają jest lekturą (choć niektórzy tego stylu faktycznie nie lubią). Znam ludzi, którzy po latach wrócili do lektur i o ile wcześniej nienawidzili tak teraz polubili.
Fakt że lepiej zacząć od Hobbita i Władcy Pierścieni a potem przeczytać Silimarillion. Wtedy czyta się o wiele lepiej bo to książka bardzo przekrojowa, ma dużo informacji i obejmuje wiele Er - właściwie od powstania czasu aż do współczesności prawie :) Mi akurat początek o powstaniu Świata, który był formowany przez Valarów i Majarów zawsze się podobał i historie Elfów. Także powstanie i upadek Numenoru gdzie pojawili sie już Ludzie. No i te mapki i dzewa genegalogiczne...miodzio :)
Tez taka miałam. Początek masakra nudno itp miałam dość. Potem jak się ludzie zaczęli pojawiać to książka mnie wciągnęła . Ale bede musiała jeszcze raz przeczytac żeby zrozumiex
Mi od samego początku książki Silmarilion się podobał. 🙂
Książka nawet fajna ja ją już powoli kończę.
oglądamy! ;)
3 razy zabierałam się za tą książkę, niestety nie udało mi się dotrzeć do końca. Teraz mam sporo wolnego czasu, chyba spróbuje znowu może w końcu się uda, bo naprawdę warto
Ja za pierwszym razem czytałem Sillmarilion, to myślałem że umrę z nudów, te nazwy, szczegóły itp. to był po prostu horror. Porzucilen książkę po stu stronach. Postanowiłem wrócić do niej i zacząć od nowa. Czytało mi się bardzo przyjemnie
Uwielbiam Silmarillion! To Biblia Śródziemia! Mi się to świetnie czyta
Ee tam nowe, ja to mam pierwsze wydanie w Polsce z etykietą papierową wraz z mapami :)
Może zrobisz jakiś zestaw ulubionych książek fantasy? Takie Top 10 co polecasz kupić/czytać wiadomo że Tolkien, Sapkowski i Martin się tam pojawią ale w sumie to mnie ciekawi co jeszcze poza tym byś polecił
Jesli chodzi o tłumaczenie Władcy to polecam tłumaczenie Marii i Cezarego Frąców
obowiazkowo ; wincyj ksiazek super się to słucha
wow! to ty tak wyglądasz? inaczej sobie cb wyobrażałem
Sam początek, czyli stworzenie świata było ok, potem jak pojawiły się uszate dizwolągi zwane elfami zrobiło się strasznie, jak przy Hobbitach. I nie zdziwię się, jeśli ktoś odpadnie na wędrówce elfów, bo to jest straszne, nie wiem kto wpadł na pomysł, by wymyślić miliard nazw, dla miliarda plemion.
Jak to kto... Tolkien za dzieciaka xd
@@Queltharius Musiał się nieźle nudzić albo być mocno na bani :V
Jestem ciekaw Twojej opinii nt filmu "Tolkien". Z chęcią obejrzę odcinek związany z tą produkcją.
Silmarillion jest książką niezwykle nierówną, bo obok momentów arcyciekawych trafiają się takie, które zmuszają czytelnika do arcycierpliwego brnięcia przez żmudną i trudną oraz skomplikowaną treść. Tak, jak Quel powiedział, w powieści jest mnóstwo informacji, bohaterów oraz wydarzeń. Podszedłem do całości po raz drugi i chociaż znam fabułę, lubię większośc publikacji Toliena seniora i juniora, to jako całość, z podejściem analitycznym, czyta mi się to bardzo ciężko (mimo że uwielbiam pełen dygresji i opowieści uzupełniających styl Tolkiena). To nie jest pozycja dla każdego, albowiem czyta się ją jak pradawną kronikę streszczającą najważniejsze wydarzenia Ardy. Pełna jest skrótów, przyspieszeń, uogólnień i innych zabiegów, które sprawiają, że daleko jest "Silmarillionowi" do klasycznej powieści fantasy.
4:32 - miód na moje serce :P
Polecam podcast ks Staszka Adamiak "Teologia Tolkiena" jako uzupełnienie Silmarillionu- łatwiej jest go zrozumieć.
Tymczasem ja czytający Silmarillion na zakończenie każdego semestru na studiach w nagrodę.
Niedawno natknąłem się na Twój kanał i słucham/oglądam materiały. Masz dobra ( nie irytującą barwę glosu ) i fajnie się Ciebie słucha. Podziwiam ile pracy wkładasz w każdy material !. Czy myślałeś o tym by zrobić zestawienie przekładów Wladcy Pierscieni ? ( Jest co porównywać i dywagować.... ) Chętnie bym poznał Twoje zdanie na ten temat :)
Tak, niestety nie mam trzeciego przekładu i prawdę mówiąc nie mam ochoty czytać go w najbliższej przyszłości xd, ale chce zrobić Władce i porównać tłumaczenia ;)
Mnie jedna rzecz ciekawi odnośnie Silmarillionu, która nie była potem do końca wyjaśniona. Podczas Wielkiej Muzyki padły słowa, że, bez względu na to, jakich zmian w Pieśni chcieliby dokonać Aiurowie, to i tak wszystko jest zawarte w planach Eru. Zacząłem się więc zastanawiać, czy bunt Melkora nie był również elementem wizji Iluvatara i on po prostu nie odgrywa swojej roli, jaka była dla niego zaplanowana. Niestety, w samym Silmarillionie nie ma odpowiedzi na to pytanie, więc chciałbym się zapytać, czy nie zostało to lepiej opisane w innych źródłach.
Opowiesz coś o Eragonie i o pozostałych książek z tej serii?
Może nagraj odcinek o dagor dagorath. Było by to ciekawe 👍👍👍
O ile się nie mylę to we "Władcy Pierścieni" jest mowa o tym, że orkowie powstali z upodlonych elfów a te książki chyba są bardziej kanoniczne niż najnowsze redakcje Christophera tolkiena.
Trochę słowa "kanon" nie rozumiesz, jeżeli Tolkien w latach 40 zapisał tak i tak, ale później w latach 60 zmienił to na takie i takie to ta późniejsza wersja chociażby była na chusteczce do nosa i tak jest ważniejsza ;p
Tak to jest jak nie robisz notatek czytając Silmarillion i mylisz Celebrimbora z Celebornem
polecam audiobooki na yt ja wlasnie teraz slucham sobie wladcy pierścieni do snu i zasypia sie szybko :p
silmalirion czytalem kilka lat temu a wladce pierscieni tylko pierwsza czesc jak jeszcze chodzilem do szkoly i byla w bibliotece niestety na druga nigdy nie udalo mi sie trafic :/
Pamiętam ze z tymi imionami byla masakra co chwila musialem sie wracac i przypominac sobie kto byl kim :p
W scenie z Drużyny Pierścienia, gdzie Saruman pyta Lurtza"Wiesz l, skąd wzięli się Orkowie? To niedzisiejsi Elfowie zniewoleni przez Ciemne Moce "
Problem leży w tym że w filmach Michale:)
@@quaz8flevox283 I jeszcze w Filmie Władca Pierścieni Drużyna Pierścienia Gandalf Szary mówi do Eronda tak"Jego zdrada(Sarumana) sięga głębiej. Udało mu się skrzyżować Orków z Goblinami. Choduje w Isengardzie armię... "
ua-cam.com/video/tgXPRxmHk6Q/v-deo.html
ua-cam.com/video/LbAPwwAXaWM/v-deo.html
@@Manveru1995 Trzeba wziąć pod uwagę że mówimy o filmach. Książki mają pierwszeństwo jeśli chodzi o lor'owość
To posłuchaj audiobooka. Może wtedy do Ciebie dotrze piękno tej książki. A szczególnie właśnie tych fragmentów, które twoim zdaniem są najgorsze. W tej książce każde słowo jest na wagę złota i tego nie czyta się na czas. Skibniewska zrobiła piękny przekład, a dobrane słownictwo konkuruje z oryginałem. Zamiast polecać komuś czytanie z notatnikiem, może samemu lepiej poćwiczyć pamięć, myśleć, być fanatykiem myślenia ... ;)
Silmarillion w różnych wersjach czytałem łącznie już chyba z 10 razy i raczej nigdy nie uznam tej książki za "pięknej" xd
Na początku są same wyjasnienia: Yavannia żona tego, Varda tego i tego ble ble itp. Opis przyrody jak Tuor podróżował: kamyczki, łąki, kwiatki, szum wiatru cała masa tego xd. Ilość bardzo podobnych imion: Finwe, Feanor, Fingolfin, Findis, Indis. Przedstawienie wszystkich synów tego i tego a co dajmy jeszcze więcej informacji heu heu.
Przeczytalem tą książkę jako pierwszą i ani sekundy się nie nudzilem aczkolwiek za pierwszym razem dużo nie zapamiętałem. Uważam ją za bardzo dobrą i przeczytam kiedyś raz jeszcze ale cena 60 złoty to trochę drogo :|
Tutaj pojawia się Quel, który kupił Historię Śródziemia za 1000 zł XDDDDDDDDDDDD
@@Queltharius Hahaahhahah
Live jutro czy w sobotę? 16 jest odświeżenie patrona i będę miał nowy znaczek taki wypasiony zielony xdd
@@Queltharius xdddd
@@deval2459 Aż ciężko uwierzyć że minął miesiąc 0_0
@@Arczi_9 Minęło jak wszystko :/
Mam pytanie: ty masz dwa wydania history of middle earth? Bo na zdjęciach ze społeczności masz tamte pozłacane wydanie, a na filmie sprzed pół roku o książkach Tolkiena masz jakieś tam czerwone, niebieskie, zielone i mówiłeś że to history of middle earth
To są obwoluty na te książki, ja ich nie lubię więc ściągnąłem i trzymam w pudełku, żeby się nie pogięły ;)
@@Queltharius ja też nienawidzę takich obwolutów, mam silmarillion z takim obwolutem i zawsze na czytanie ściągam
PS. Zrobisz dzienniki śródziemia na temat Dagor Dagorath?
Może teraz o którymś z dzieł Martina?
Widzę że czytasz Archiwum Burzowego Światła Brandona Sandersona nie chciałbyś może zrobić takiego materiału o tych książkach?
Jutro strimek będzie?
Bardzo bardzo ciężko się to mi czytało ale historie są fajne
Czytając,, Silmarilion,, miałem wrażenie, że Tolkien zrobił sobie rozpiskę wydarzeń w opowiadaniach bojąc się, żeby nie rozwalić chronologi swojego uniwersum, a potem pomyślał, że sobie to wyda i trochę zarabi.
Tylko że to nie on wydał to
Na początku jest napisane że pisał to syn Tolkiena, on tam napisał że z notatek ojca napisał to (jak dobrze pamiętam) możliwe że dlatego sie czyta inaczej.
Tak, Silmarillion nigdy nie był w takiej formie napisany przez J.R.R, a dopiero jego syn posegregował go tak i wydał, później niezbyt zadowolony z tego był ale ogólnie książka stała się hitem ;)
Przeczytałeś ostatniego powiernika pierścienia? Jeżeli tak, to zrób recenzję. Jeżeli, nie to przeczytaj i zrób recenzję :P
"Ostatni Powiernik"- czyli jak Sauron widział Wojnę O Pierścień, z jego perspektywy?
@@sirgon1991 Raczej jak orkowie, nazgule i Saruman ją widzieli :) Sauron w książce niestety jest tylko wspominany. Ale i tak książka jest bardzo interesująca. Zwłaszcza ta odmienna wizja wojny :D
@@plrc4593 Pomyliło mi się z "Ostatnim Władcą Pierścieni', ta jest bardziej z perspektywy Saurona. Ale ciekawie. :)
@@sirgon1991 Nie pomyliło Ci się, to ta sama książka :) "Ostatni władca Pierścienia (Ostatni powiernik Pierścienia, oryg. ros. После́дний Кольцено́сец)" Ale Sauron jest tam tylko wspomniany jako Sauron XVI bodajże. Jest napisane, jak to wizytował jakąś szkołę i sobie zażartował, że za niewywiązywanie się z obowiązku szkolnego będzie grozić więzienie, coś takiego :D To wszystko. Dużo ważniejszą postacią w książce jest Saruman.
Ile zapuszczałeś włosy? Bo ja zamierzam ale nie wiem czy wytrwam
nie obciąłem się na krótko np. maszynką itp. od jakichś 16 lat, a od 10 nie obciąłem się poniżej 15/20 cm xd więc trochę je zapuszczam, ale wiem że 2 lata i włosy się ma już dosyć długie, ja akurat chce je obciąć do ramion bo dalej dziewczyna nie pozwala xD
@@Queltharius jaki pantofel... 2 dwa lata to w chuj dużo, ouu
Quel, mozesz dać namiary na to epickie 3-czesciowe wydanie Silmarillionu?
A proszę, zdrożały o około 70-100% od momentu gdy je kupiłem przez tego wirusa XD
www.ebay.com/itm/The-Complete-History-of-Middle-earth-Tolkien-Three-Volume-Boxed-Set-SEALED/143597949497?hash=item216f1ad239:g:cXwAAOSwQoNesye1
Quel no to niezle, wstrzymam sie i tak, w kolejce Upadek Gondolinu i powtorka Niedokonczonych. Thx!
Ja kupiłem te cegły tylko po to by móc lepiej tłumaczyć na kanał, inaczej bym ich nie ruszał xd
Quel no Środziemie to moje ukochane Lore ever, wiec nawet jako stary ciul z checia zdobede te klocki, ale odczekam : D
Czasami można znaleźć taniej, lubi pojedyncze egzemplarze kupować, a jak masz kogoś w Anglii to jeszcze lepiej bo ja tak załatwiłem sobie całą historię Śródziemia, szkoda tylko że jest po angielsku xd
To jak w końcu jest z tymi orkami? Lubią pingwiny czy nie? A tak na poważnie to jaka jest ostateczna wersja orków? Od początku byli to spodleni elfowie a potem gdy pojawili się ludzie to Morgot "przerzucił" się na nich i tak pozostało do końca III ery, czy przez całą I erę orkowie to elfowie a dopiero potem w okolicach początku II ery ludzie stawali się orkami?
Dyskusyjny temat. Tolkien zmarł nim ukończył definitywnie to skąd orkowie pochodzą, rozpisał kilka pomysłów, ale ostatnim był ten, że orkowie pochodzą od ludzi "Alter this. Orcs are not Elvish". Różnie ludzie do tego podchodzą, w Silmarillionie umieszczona została 2 wersja, że orkowie powstali z wyłapywania elfów i przemieniania oraz rozmnażania ich przez Melkora, była jeszcze wersja że powstali z błota i gliny, była wersja, że orkowie początkowo byli jakimiś zwierzętami "dziećmi ziemi". Jak przeanalizuje dokładnie Historię Śródziemia to zrobię bardzo dokładne odcinki na te tematy.
@@Queltharius ale pewne jest to, że orkowie sami w sobie są słabi. W Silmarillionie było chyba wtrącenie, że ork nie może się równać z elfem i człowiekem bo są za słabi i zbyt niscy więc pewnie ich ewolucja w Uruk-hai i Uruków (chociaż nie wiem czy to nie to samo) była koniecznością.
Urkowie to Uruk hai ;) różnie się ich zwie ale znaczy to samo. Zwykli orkowie są silni w formie siły fizycznej, ale w kweście sprawności są beznadziejni. długie łapy, zgarbieni, nawet hobbit orka by pewnie usiekł ;p
Mam pytanko czy ta książka ma coś wspólnego z klejnotami sirmalire? Podobna nazwa
Główna część książki skupiona jest na historii tych klejnotów
@@Queltharius dziekuje za odpowiedz. A jest może jakaś strona z audiobookami Tolkiena? Nie bardzo mam czas na czytanie ksiazek🙂
@@Niewiemnic Szczerze, poza Hobbitem i Władcą to nie spotkałem się z innymi audiobookami, a i te widziałem tylko na youtube
Polecam ,,Encyklopedie Śródziemia" Roberta Fostera. Otwierasz na losowej stronie, czytasz losowe hasło i brniesz po całej encyklopedii poszukując informacji pochodnych od pierwszego hasla! To jest zgłębianie informacji o Śródziemiu;)
Trochę spadłeś mi z nieba z tą recenzją, chciałem ostatnio kupić silmarillion ale bałem się że może mnie przerosnąć zbyt duża ilość różnych informacji. Teraz wiem że już go nie kupię na początek zabiorę się za te białe książeczki co mówiłeś.
od Dzieci Hurina zacznij, ona najlepiej przedstawiona jest ;)
@@Queltharius i potem kolejność dowolna? Czy może one są w jakimś chronologicznym przedziale czy raczej nie patrzeć na to 🤔
Wszystkie dzieją się w miarę tym samym czasie i np. Tuor z Upadku Gondolinu spotyka na krótką chwilę Turina z Dzieci Hurina.
Są to opowieści z 1 ery Śródziemia, więc nie ma jakiegoś wielkiego rozstrzału pomiędzy ich wydarzeniami, nie dowiesz się tam tego co działo się dokładnie przed pierwszą erą, czyli tego co mnie potwornie nudzi w Silmarillionie xd
@@Queltharius Nie mam więcej pytań ,sprawę uważam za zamknięta 😂.
Dzięki za pomoc.
Spoko film
Czy drukują jeszcze Listy Tolkiena?
Niestety nie ;/
@@Queltharius szkoda
162 łapec w górę a 0 w dół😎🧙♂️
No cześć dziędobry
No dziędobry
Mi to się wydaje że Tolkien tego wszystkiego nie wymyślił. On chyba poprostu opisał prawdziwe historie z jakiegoś innego świata bo tego wszystkiego jest za dużo jak na jednego człowieka xd
Uwierz mi, ob pisał to sam
Prawie 60 lat pisał to wszystko więc napisał to sam co pokazuje geniusz tego człowieka
Sylmarillion jest piekny a trylogia prosta jak cep.
Trzysta dziesiąty;)
Nawet nie tyle encyklopedia co jakaś książka telefoniczna. Pamiętam te strony na których znajdowały się tylko i wyłącznie jakieś imiona i imiona przodków wymienione do któregoś pokolenia wstecz...
Jak to 12 książek w trzech tomach, co to znaczy?
Jak z takiej cieniutkiej książeczki zrobiono 3 takie grube? Została przepisana na nowo przez syna Tolkiena, czy jak?
Nie, nie zrobiono z cienkiej książki 12 książek, jest to kompendium wiedzy tłumaczące co kierowało J. Tolkienem przy napisaniu tego, dlaczego zmienił tutaj swoje zdanie i historia jest taka a nie inna i dopiski tłumaczące całą masę historii kilku er świata Ardy oraz Śródziemia
@@Queltharius Czyli Silmarilion nie został przepisany? To co to za 3 książki, które pokazywałeś w takim razie?
Przecież dopiero co wytłumaczyłem xd "est to kompendium wiedzy tłumaczące co kierowało J. Tolkienem przy napisaniu tego, dlaczego zmienił tutaj swoje zdanie i historia jest taka a nie inna i dopiski tłumaczące całą masę historii kilku er świata Ardy oraz Śródziemia", nazywa się to History of Middle-Earth
Dziś live stream
Dla mnie Silmarillion jest strasznie trudny do czytania na raz. Trzeba sobie to rozplanować i czytac po rozdziale. Kawałek po kawałku.
Szczerze wole silmariliona od władcy pierśćieni
Dzieci Húrina są trudniejsze w odbiorze.
Dzieci Hurina są proste i łatwe.
Tylko głupek powie pierwszy!
Elfy u Tolkiena są irytujące
pierwszy
Głupek
Głupek