Arthur Schopenhauer - Niewolnicy Woli
Вставка
- Опубліковано 1 лис 2022
- Fragment książki Joan Sole ,,Schopenhauer. Pesymizm staje się filozofią"
str. 101-106
Tłumaczenie:
Alicja Paleta
Barbara Sosnowska
Kolekcja Hachette
Warszawa 2018
Link do książki:
lubimyczytac.pl/ksiazka/48462...
W końcu jest o moim filozoficznym guru 🙂👏👍💪✌
Sprowadzony do filozofii pesymizmu, żeby nie usłyszeć prawdy.
Ludzie tak bardzo chcą optymizmu, tak bardzo łakną dopaminy, że nie widzą, że w realizm się wytrąca.
Z Schopenhauerem nie można się zgodzić we wszystkim, jednakże nieposłuchanie i niezrozumienie jego przekazu, niedocenienie i niespojrzenie obiektywnie na otaczającą rzeczywistość, nie pozwoli naprawdę patrzeć na życie. Dziękuję za przypomnienie.
Może po prostu pesymista to człowiek który porzucił złudzenia?
Dziękuję 🙂 miło się pana słucha i jeszcze mądrych ludzi cytowanie👍
Czekałem na tego Pana.
hehe, moje domowe rozważania w dużej mierze pokrywają się z filozofią Shopenhauera, ale jest tak bo mam skłonności do depresji i całe życie się z tym zmagam. Chemia mózgu ma duży wpływ na nasze postrzeganie świata, stąd pewnie wiele nurtów filozoficznych, różnych spojrzeń na świat i jeden nie rozumie drugiego bo jego mózg działa inaczej. Nie ma jednego obrazu świata, każdy widzi go po swojemu zależnie od tego jakie ma geny, jak działa jego mózg, co wcześniej przeżył i w jakim aktualnie stanie psychicznym się znajduje. Niestety, ale życie i świat po prostu jest jakie jest i większość dzieje się sama a człowiek napędzany jest siłą, wolą, instynktem, którego sam nie rozumie i bardzo często z braku czasu sam nie próbuje albo i nie chce zrozumieć, choć nawet jakby się starał to i tak nie da rady zrozumieć. Mówimy, że coś chcemy zrobić, albo, że coś lubimy, ale czy wybieramy to co chcemy, albo to co lubimy? Jesteśmy odgórnie zaprogramowani, pole manewru jest niewielkie. Aktualnie trudno oddzielać filozofię od neurobiologii, aby być na bierząco w postrzeganiu rzeczywistości polecam posłuchać np. Sopolsky'ego (choć on jest już radykałem w tych kwestiach i czasem trudno ogarnąć to co twierdzi o woli).
De Besta tu tego jesteśmy napędzani mechanizmami ewolucyjnymi i jesteśmy niewolnikami tych mechanizmów.
Piękne
😮💖
Genialne.
Niby to wszystko święta prawda.Ale mało ludzi na szczęście myśli w ten sposób..
dzięki
🌞
👍
Kolejny wesoły filmik.🥸
Super! zachęciło mnie do zakupu książki a nawet aubiobooka. A dla odmiany: czy macie przykłady filozofów optymistycznych? :)
Zachęcam do sprawdzenia pozostałych filmików z playlisty Filozofia.
@@czlowiekostatni ale wszystkie zdają się być pesymistyczne. Szukam czegoś na miarę „Stoicyzmu ulicznego” Fabjańskiego.
@@Dreadslaw Z ogólnej perspektywy mogą wydawać się pesymistyczne, ale czy tak naprawdę nie są po prostu realistyczne?
@@czowiekpierwotny2160 rozumiem co chcesz przekazać i biorę to pod uwagę i widzę. Niemniej chcę dalej coś optymistycznego w ogólności.
Król Pustkowia.
Lubiłem go w latach mojej młodości.
Niestety jego filozofia opiera się na dosyć mętnej metafizyce, w której zasadą wszechświata jest "nieuprzedmiotowiona wola" - dziwny wytwór imaginacji autora, pewnie zaczerpnięty z różnych dalekowschodnich systemów religijno-filozoficznych.
Poza tym sam Shopenhauer chyba w to nie wierzył, bo nie był wierny zasadom swojej etyki i czesto odwiedzał burdele.
No i gitara!🤣
Nie zgadzam się w pełni. A ująłbym to tak, że wiele ludzi (prawdopodobnie rzeczywiście większość) nie wie, co zrobić z samym istnieniem, lecz nie jest to niepodważalne prawo ludzkiego istnienia, a wynika z pewnych przyczyn, które można odkrywać i nini zarządzać. Chociaż biorę pod uwagę, że mogę nie rozumieć esencji, którą chciał przekazać. A może słowa, których trzeba użyć, by opisać tę esencję, są już tak zakodowane w podświadomości jako wyraz konkretnych stanów, że trzeba się najpierw dokopać do esencji słów ogólnie. ale to już kolejna filozofia. Największym wyzwaniem jest to wszystko połączyć, ale i przy okazji odkrywać odpowiedź na pytanie, czy holistyczne spojrzenie ma sens. Czy nie każdy stan mentalny jest jedynym prawdziwym, samo spełniającym się wszechświatem..
no, sam sie wytłumaczył i jeszcze sie przyznalale nikt mu nie uwierzyl,, z naciskiem na nikt. bo w filozofi jest kamien to tak samo jak nie ma kamienie. jesli nikt cie nie sluha to znaczy tyle samo
Pierwszy 🙂
Nie wybaczę Ci tego
Tego człowieka należy czytać tylko w celach badawczych, bo bredzi niesamowicie, naczytał się buddyzmu ale zapomniał o chrześcijaństwie.
Leniowi się nie chce podążać za własną wolą, więc jest od niej wolny, tak samo jak wolnym jest człowiek który czerpie radość ze tego, że może realizować swoją własną wolę. Schopenhauer nie znalazł ukojenia w tym, w czym inni znajdują więc stwierdził, że ukojenie nie istnieje. Ciekawe czy kiedy pił i jadł to cierpiał z tego powodu, że zaspokaja głód?
To od tych bredni otworzyła się cała puszka Pandory z bredniami i dziś głoszą, że to nie ja myślę i poznaje tylko mój mózg. Tak pewnie też to nie Schopenhauer pisał co pisał, tylko jego wola go zmusiła.
Stoję nad brzegiem wysokiego klifu nad morzem, wpatruje się w zachód słońca, dostrzegam piękno i czuję się wzruszony.
Schopenhauer (albo współczesny naukowy sensata) uważa że to sobie zmyślam, że tylko się pocieszam własnym urojeniem, widzi tylko ciecz złożoną z H2O, jarzącą się kulkę na nieboskłonie i załamane fale światła dające kolory. Ja wracam do domu, radosny z powodu katharsis i zainspirowany aby kupić bliskiej osobie kwiaty, bo radością chce zarażać. Sensaty już nie ma na tym świecie, rzucił się z klifu w H2O aby się rozłożyć na cząsteczki molekularne i pokazać, że miał rację i nic sensu nie ma.
O jaka wiedza, gratuluję. W okół mnie 90% ludzi, to dowody ,że autor nie mylił się, w wielu kwestiach,no.. ale ja tam się nie znam.... Powiedz proszę, jeśli wiesz i pomóż, doradź mi, co trzeba zrobić ,żeby się wypisać z kościoła katolickiego? Z góry dziękujemy i pozdrawiam. 👍
@@kring6992 "żeby się wypisać z kościoła katolickiego?" - a zapisywałeś się kiedyś?
W celach badawczych? A dla zwykłej ciekawości świata , ludzi i siebie to już nie należy? Myślę ,że trzeba czytać , by mieć jakieś własne pojęcie o świecie ,który nas otacza. Owszem istnieje niebezpieczeństwo błądzenia, ale ile radości ze znalezienia drogi. Nader często zdarza się mi być zniewolonym przez własną wolę. Jeśli wiem co mnie zniewala to jest już jakiś krok ku wolności
@@antonidyba1992 No bada się z ciekawości i radości poznawania :) Co do woli to nie można być przez nią zniewolonym. Schopenhauer nie zauważył, że prócz woli jest jeszcze rozum i są uczucia i czasami rozum lub uczucie mówią, że to czego pragniemy jest złe. Pijakowi wola każe pić ale rozum mówi, że nie powinien, słuchając rozumu działa wbrew swojej woli i na tym polega wolność człowieka, że mając te 3 determinanty - rozum, wole, uczucia każdy jest zawsze i wszędzie wolny 24h, o ile jest względnie zdrowy. Schopenhauer nie był bo tylko chory człowiek wybierze jeden aspekt rzeczywistości i uzna go za całość.
Puszkę z Pandorą - jako rzekł jeden z (p)osłów.