Kiedy mam przyjemność spotkać się z własnym Cieniem, mowie:"Uznaje i szanuje Twoja Moc. Kocham Cię. Dziękuję, że jesteś." Cieniem jest to wewnętrzne dziecko, które było karcone, zaniedbane. Teraz jest czas, aby być dla niego dojrzałym rodzicem, który ukocha go bezwarunkowo. 🙌 ♥
Zgadzam się. To wszystko czego w nas nie akceptował świat zewnętrzny. To wszystko co schowaliśmy głęboko aby się dostosować do reszty i aby być akceptowanym.
Miałem podobne doświadczenie. Wiem, że ta ciemna strona jest po to żeby nie pozwolić mi się stać Nim i dziękuję za to co mi daje. Akceptujmy wszystkie nawet najmroczniejsze cechy. Pozdrowki
Czyli chcesz być rodzicem dla duszy, która jest istotą iluzji światła, której celem przez akceptacje jest ciebie posiąźć jako istotę i wchłonąć? Czy zdajesz sobie sprawę z zagrożenia duszy jako alter ego?
"W trakcie naszego rozwoju pewne cechy i impulsy były potępiane przez rodzinę, rówieśników i wychowawców nie z troski ale z zazdrości, strachu, ignorancji lub zawiści."
Wczoraj miałem "spotkanie" z cieniem, bez wyraźnego powodu od samego rana ze wszystkim byłem na nie, wszystko mnie irytowało i wszyscy, byłem niemiły dla swych bliskich, źle mi się siedziało, źle mi się leżało, a by się poruszać miałem niewyobrażalną niemoc, było mi wręcz niewygodnie we własnym ciele, wegetacja w domu przez cały dzień... jednak koło 19 stan ten przeminął i wszystko wróciło do normy, dało mi to do myślenia, wieczorem przypomniałem sobie że o czymś takim już musiałem kiedyś czytać lub słyszeć, był to ten filmik, ale dopiero dziś go rozumiem.
Ehh jak po raz pierwszy raz poczułem moc swojego cienia, to poczułem spokój, uśmiechnąłem się szyderczo i powiedziałem sam do siebie "Graj muzyko". Coś w tym jest, dobrze zgłębić temat jeszcze bardziej. Dzięki za film!
Dotarłam tu w bardzo zawiły sposób szukając całkiem czegoś innego.A znalazłam esencję wiedzy która jest jak syty posiłek dla głodnego.Dziekuje bardzo.A własnego cienia się nie boję.Bo po prostu jest mój.
Cień to nasza podświadomość i w niej są nasze zapisy wszystkich naszych w cieleń .... Nasz umysł świadomy nie w chodzi w te przestrzenie sam .... Wchodzi tylko w tedy gdy damy mu takie polecenie np. w medytacji , transie lub w hipnozie.
Integracja Cienia - to coś czego nauczyłem się podczas słuchania tego odcinka. Cień jest tym co towarzyszy mi od dobrych kilku lat, tym czego uczę się i zgłębiam bez przerwy
Witajcie Swieta Prawda jestem w pelni Swiadomy ze kazdego dnia w srodku tocze walke Swiatla z ciemnoscia bo kazdy z Nas ma w sobie Iskrę Atty czyli Naszego Kochanego Stworcy. Nie zawsze tak bylo bo ciemna strona przywaznie brala gore nademna,ale od kiedy jestem w Pelni Swiadomy tego czuje w srodku ze kazdego dnia wszystko sie zmienia. Zdrawiam Was Kochani i niech Wam sie Darzy z Attą🔷️😍😁🤗👊💪👍🤙🔷️
@@PetroooSlawianin Nie sądzę. To nie ja nawypisywałem bzdur. Btw. mówi się "przyganiał kocioł garnkowi", nie "przygadał". Chciałeś błysnąć, ale nie wyszło, ojj... ;)
@@PetroooSlawianin Nawet nie masz argumentów, tylko od razu takie nieśmieszne tekściki i marna próba pojechania personalnie komuś, kto się nie zgadza. Bez komentarza, "słowianinie". Taki z ciebie słowianin, że nawet nie potrafisz się tymi słowami prawidłowo posługiwać. 🤣 PS. Lajkowanie swoich komentarzy jest jeszcze bardziej żałosne.
Moja ciemna strona to jak ciemna masa ktora zabrała życie, dokładniej to konflikt płciowy z kobietami, które same sie opisują w serwisach towarzyskich jako idealnie nieidealne z uśmiechem na twarzy.
@@beatabeatka-of1ge proszę Panią, terapia jest chooja warta ALE LEPSZE TO NISZ NIC:) zacytuję nie dawny feedback: "Przychodzi 50. letni facet do młodej pani psycholog. Opowiada, opowiada i słyszy. No tak, ale kobiety mają trudniej w życiu. Autentyk. Takie to PSYCHOLOŻKI teraz lewicowe uczelnie wypluwają. Panowie, dajcie sobie spokój z takimi do 40 roku życia „specjalistkami” szkoda kasy. A on-line to już kabaret." i to nie tak! od małego nikt mi(Nam )nie powiedział że "usiądź nieruchomo w ciszy przez 1h/dn i pacz na swoje swoje emocje, NIE UCIEKAJ!(...). przejebałem spoooro książek i za krem de la krem obiektywnie uznaje- David R. Hawkins, bezkonkurencyjny Colin P, Sisson oraz perłę "Tajemnice Podświadomości Walerija Sinielnikowa. hmny? zostaje tylko jedno, uświadomiłem doskonale Gurdżijewa- człowiek poświęci wszystko oprócz swojego cierpienia... uwielbiamy się "pałować", lepsze znane piekło jak nie znane niebo. Namaste
To nie przypadek ze najzdrowsze spokeczenstwa sa w Europie Zachodniej gdzie panstwo tez pomaga swoim obywatekom zaspokic swoje potrzeby a przy tym daje mozliwosc rozwoju.
Ten cien na ilustracji wykladu wcale nie jest grozny . Robi calkiem sympatyczne , troche zagubione wrazenie . Moze chce aby go poglaskac , przytulic ? Innymi slowy : moja agresja i moje seksualne popedy nie musza byc wcale destrukcyjne . Odpowiednio pokierowane moga przyczynic sie do kreatywnosci i dalszego rozwoju .☯
a co jeśli sie uchodzi za myślącego o jednym, a sie nawet nie miało seksu, a taka kobieta uchodzi za cnotliwą, ale przerobiła już dawno wszystkie pozycje...
Jung miał ogromną intuicję to spraw ludzkiej psychiki, ufam mu całkowicie. Mówi się, że Adler przescignął Junga w rozwoju psychologii ale ja tak nie uważam. Dobry materiał 👏
rewelacyjne podsumowanie 100 książek mentorsko cauchingowych ... A WLASCIWIE .... POCZATEK POCZATKÓW 10:30 daje prostą wskazówkę co zrobić by być w końcu sobą
Dla mnie cien to mój karcący mnie ojciec wszystko co złe uosabiam z nim . To jego głos słyszę kiedy podejmuje się jakiegoś wyzwania "ty???? Dej se spokój tobie się na pewno nie uda ..." I tak mam przez całe życie
Mysle, ze wiekszosc ludzi jest swiadoma swojej "mrocznej strony". Skąd przypuszczenia, ze nie? Kazdy widzi swiat hako odbicie tego, co nosi w sobie. Ktos, kto opisuje demoniczny, mroczny swiat, pelen zlych ludzi, budzi moj niepokoj i nie dostaje dostepu do mojej codziennosci. Tak kreujemy swoj wlasny swiat. To nasz wybór.
13-tego maja roku 2022 mój Cień odnalazł mnie... Rozmawialiśmy bardzo krótko ... Po policzkach spłynęły mi łzy.... Żona nie widziała - pochłonięta Facebookiem...A teraz, a teraz zobaczymy gdzie Nas tą drogą zaprowadzi....
Mam nieodparte wrażenie, że sporo ludzi mocno teatralizuje i przejaskrawia swoje cienie. Ich "mroczność", skłonność do czegoś złego/niewłaściwego/wstydliwego/itd. bywa co najwyżej przeegzaltowaniem. Z drugiej zaś strony wiele spraw chowanych przed innymi ludźmi spotkałoby się w razie ich ujawnienia z... pobłażliwością. Ta większość wcale nie jest taka nietolerancyjna, wroga, nierozumiejąca, odrzucająca, obca - takie są tylko szczególne przypadki. Tak, można zawsze nadziać się na takiego osobnika, ale uważam, iż częściej spotykamy się z szarą, przeciętną, całkiem życzliwą masą podobnych sobie i kompletnie nieszkodliwych średniaków.
Tak może być, w istocie. Dla osób poszukujących zainteresowania, egzaltacja własnych mroków może być pretekstem do zwracania na siebie uwagi, oddalając ich tak na prawdę od ścieżki integracji.
Wszystko zależy od tego jak duża kontrolę ma nad tobą cień i jak dużo zła jest w stanie wyrządzić. Dla jednych to niekochane dziecko i traumy przeszlosci a dla innych alter ego, które kontroluje w pewnym momencie twoja świadomość. Nigdy nie osądzaj cieni bo ich mroczność wcale nie musi być wygórowana wyłącznie dla poklasku. Wiem jedno, lepiej się z cieniem polubic albo szybko cię zniszczy od środka
@@czlowiekostatni Myślę, że dużą rolę w tym odgrywa język. Samo słowo "cień" niesie spory ładunek emocjonalny a nawet wręcz wymiar metafizyczny. Wszakże jego brzmienie sugeruje inny poziom wtajemniczenia, niż np. obciążenie, dysfunkcyjny rodzic, czy inne suche kwestie. Trochę ten "cień" brzmi, jakby udział w jego koncepcji miał Lovecraft, czy Howard :) Wydaje mi się, że odwoływanie się do tych koncepcji wymaga sporej dyscypliny i dojrzałości, aby odróżnić treść od odurzenia figurami stylistycznymi.
@@krystianoliwer5842 Tak, oczywiście - tyle, że dziś psychiatria i psychologia generalnie posługują się innym językiem. Cienie i mroki wydają mi się na dziś określeniami z gatunku poetyki psychologii. Mają urok, trafiają i sam je lubię - ale uważam, że stanowią raczej narzędzie do kontaktu z pacjentem, albo sposób ekspresji. W klinicznym podejściu specjalisty ten język jest uroczym archaizmem a dla kogoś próbującego autoterapii istnieje zagrożenie pomylenia treści z formą. Sam kiedyś używałem pojęcia "smuga cienia" dla własnych zaszłości i problemów, jednak w tym wypadku stwierdziłem, że łatwo jest mi stworzyć prywatną mitologię opartą na emocjonalnym języku. Pewnie odzywa się we mnie inżynier, dla którego najbardziej istotne jest, jak coś działa...
Wszystko co umiera jest balastem. To nie tylko cień, to ciężar, który nas dociska do ziemi. Pozbycie się ciała, gwarantuje nam wolność, ograniczenia znikną taka mam nadzieję?
Dobrze czytasz, prawidłowo akcentujesz, jedyny mankament, który "rzuca się w oko", to zbyt wyraźnie, przesadne wymawianie głosek nosowych "ą" i "ę". Popracuj nad tym i już w ogóle będzie sztos ;-) pozdrowionka
Ukryta - moc - ciemnej strony. Jeśli mamy jakąś ukrytą moc to ukrywany ją przed sobą tym jak siebie widzimy. Ważne jest uświadomienie sobie prawdy o nas. Jednak jeśli jest to nadal "ciemna strona" to jedyne co sobie uświadamiany, że nadal tkwimy w przekonaniu że siła jest w mroku - w ego/fałszu. Cały ten tytuł jest zlepkiem słów które robią papkę z mózgu. My w prawdzie = my w świetle. Nie ma żadnej strony, to po prostu kompletni My, bez kategoryzacji na strony i ich moce.
Próbowałem, próbuje! zrozumieć... Teraz te stwierdzenie umacnia mnie w przekonaniu, że ma to jakiś sens. I daje dużo do myślenia myślę, że zrozumienie i życie z tym przekonaniem jest kolejnym celem zrozumienia.. osobowości(człowieka) albo całej natury ludzkiej i jego istnienia na samym końcu. Chętnie przeczytam i odpowiem na komentarze bo co dwie głowy to nie jedna? Proszę o dojrzałe podeście do tematu i dygresji :)
Trzeba też wziąć pod uwagę,że osoby z przepracowanym cieniem i bez tego przepracowania były tak samo bombardowane w Mariupolu. Czyli polityka jest najważniejsza. A my mamy nikły wpływ na nasze życie. Np osoba z przepracowanym cieniem w ZSRR i tak miała zazwyczaj o wiele gorzej niż głuptak z UK
@@estelasanchez7505 wypraszam sobie tą tezę że poniżej 26 roku życia człowiek czuje się nieśmiertelny obalę bo ja nawet jako dziecko nie czułem się nigdy nieśmiertelny , nawet teraz gdy mam już te 21 lat
"To czego nie doprowadzamy do świadomości, pojawia się w naszym życiu jak los" Nie jest to zbyt mądry cytat, biorąc pod uwagę fakt, że świadomość niebezpieczeństw różnych sytuacji, wcale nas przed nimi nie chroni. ;)
Nie chroni, ponieważ bezpieczeństwo o jakim piszesz jest tylko ideą, która nie ma odwzorowania w rzeczywistości. Natomiast wraz ze wzrostem świadomości zanika postawa bierności wobec okoliczności losu. Odczuwam, że to autor miał na myśli.
@@dawidwenderski9097 moim zdaniem, nasze zachowania wynikają głównie z sytuacji, więc w różnych sytuacji możemy nie kontrolować/nie być świadomi wszystkiego.
Paranoja dla paranoików, którzy nie umieją żyć. Raz jest dobrze, drugi źle. A to,że jest się dobrym i złym to rozumie mam nadzieję każdy normalny człowiek. Pozdrawiam wszystkich normalnych i nie . 🥰🥰🥰
@@KristoJ stan przodem do słońca czy widzisz swój cień..? A teraz stan tyłem do słońca widzisz swój cień? A teraz zrozumiałeś to że to my wszystko tworzymy w zależności jak stójmy do światła które oświeca nasze życie to było takie powiedzenie dla tych wszystkich swietych
@@leszekjamjest5186 w sumie na ziemi w ciele będzie zawsze jakiś cień, masz rację że za nim jest światło i ważne jak jesteśmy ustawieni przodem czy tyłem do światła, dopiero bez ciała nie będziemy mieć tego problemu.
Integracja "cienia" ? połączyć, związać, zespolić, zjednoczyć, wkomponować, zbratać, scalić, dopasować, zbratać, złączyć, wbudować.... Integracja ma wiele znaczeń i chyba żadne nie pasuje do uporania się z problemem "cienia". Nie chcę integrować cienia. Dlaczego jesteśmy namawianie do ŻYCIA Z CIENIEM, a nie głębszego zrozumienia siebie i środowiska żeby pozbyć się cienia, co jest nie łatwe, ale możliwe i w tym kierunku powinniśmy działać
Kiedy mam przyjemność spotkać się z własnym Cieniem, mowie:"Uznaje i szanuje Twoja Moc. Kocham Cię. Dziękuję, że jesteś." Cieniem jest to wewnętrzne dziecko, które było karcone, zaniedbane. Teraz jest czas, aby być dla niego dojrzałym rodzicem, który ukocha go bezwarunkowo. 🙌 ♥
Zgadzam się. To wszystko czego w nas nie akceptował świat zewnętrzny. To wszystko co schowaliśmy głęboko aby się dostosować do reszty i aby być akceptowanym.
Miałem podobne doświadczenie. Wiem, że ta ciemna strona jest po to żeby nie pozwolić mi się stać Nim i dziękuję za to co mi daje. Akceptujmy wszystkie nawet najmroczniejsze cechy. Pozdrowki
@@dekoofficialchannel9883 Polecam książkę Tim Grover - Nieustępliwy. Czyli jak wykorzystać cień na swoją korzyść.
Czyli chcesz być rodzicem dla duszy, która jest istotą iluzji światła, której celem przez akceptacje jest ciebie posiąźć jako istotę i wchłonąć? Czy zdajesz sobie sprawę z zagrożenia duszy jako alter ego?
Najbardziej wartościowy materiał o cieniu w języku polskim- na jaki trafiłem.
Bardzo dziękuję!
"W trakcie naszego rozwoju pewne cechy i impulsy były potępiane przez rodzinę, rówieśników i wychowawców nie z troski ale z zazdrości, strachu, ignorancji lub zawiści."
Dziękuję bardzo, pozdrawiam
Wczoraj miałem "spotkanie" z cieniem, bez wyraźnego powodu od samego rana ze wszystkim byłem na nie, wszystko mnie irytowało i wszyscy, byłem niemiły dla swych bliskich, źle mi się siedziało, źle mi się leżało, a by się poruszać miałem niewyobrażalną niemoc, było mi wręcz niewygodnie we własnym ciele, wegetacja w domu przez cały dzień... jednak koło 19 stan ten przeminął i wszystko wróciło do normy, dało mi to do myślenia, wieczorem przypomniałem sobie że o czymś takim już musiałem kiedyś czytać lub słyszeć, był to ten filmik, ale dopiero dziś go rozumiem.
Ehh jak po raz pierwszy raz poczułem moc swojego cienia, to poczułem spokój, uśmiechnąłem się szyderczo i powiedziałem sam do siebie "Graj muzyko". Coś w tym jest, dobrze zgłębić temat jeszcze bardziej. Dzięki za film!
jak ja się cieszę że trafiłem na ten kanał, czasami na głównej są wartościowe treści.
Podoba mi się ten gigantyczny zmutowany borsuk powyżej . On przeraża gabarytami ale jednocześnie sprawia wrażenie gotowego do współpracy
Piękny materiał. Wielkie dzięki.
Jakże to kluczowe i istotne podczas wychowywania dzieci !
Potrzebne mi treści.
Dziękuję
Dzięki za materiał :) Pozdrawiam.
Doświadczyłem, przeżyłem i za to dziękuję sobie i światu ✨
Dobry lektor. Ładny głos. Pozdrawiam
Najlepszy!:)
Dzięki za super opracowany materiał!
Film opowiada na potrzebę, brakowało tego puzzla.
Marzę o czytaniu takiej świetnej pracy jak ta.
Paradox szympansa - Steve Peters
Dotarłam tu w bardzo zawiły sposób szukając całkiem czegoś innego.A znalazłam esencję wiedzy która jest jak syty posiłek dla głodnego.Dziekuje bardzo.A własnego cienia się nie boję.Bo po prostu jest mój.
👍❤️
Potwierdza ten cytat"A we mnie samym wilki dwa-oblicze dobra,oblicze zła.Walczą ze sobą nieustannie wygrywa ten którego karmię.
Dziekuje za Video. Taaak...moge potwierdzic twierdzenie Junga. Przezylam to sama. Po wcieleniu cienia jest sie dopiero naprawde soba 🙏❤️
Bardzo dobry materiał, super lektor i interesująca treść
Mega refleksyjny materiał. Pozdrawiam :)
algorytm dziala jak nalezy subik leci juz dla Pana:)
Świetny kanał
Świetny lektor, brawo!!!
Cień to nasza podświadomość i w niej są nasze zapisy wszystkich naszych w cieleń .... Nasz umysł świadomy nie w chodzi w te przestrzenie sam .... Wchodzi tylko w tedy gdy damy mu takie polecenie np. w medytacji , transie lub w hipnozie.
Bardzo ciekawy materiał
Trafiłem tu oglądając filmy Mestosława o LSD i kurwa, mocne to, fajno, podoba się mnie.
Super materiał! Dziękuję!
Dziękuję za nagranie 👍
Zostanę na dłużej, pozdrawiam
Trafiłam tutaj i zostaję, bardzo dziękując za trud włożony w przygotowanie wartościowych materiałów.😊
Dziękuję za ten materiał ♥️
Fachowy materiał ,świetny przekaz👌👌👌
Integracja Cienia - to coś czego nauczyłem się podczas słuchania tego odcinka. Cień jest tym co towarzyszy mi od dobrych kilku lat, tym czego uczę się i zgłębiam bez przerwy
Interesująca propozycja. Właśnie zapaliłeś mi świecę. 🙏
Bardzo ważny temat. ludzie wolą lajkować bzdury z UA-cam niż taki temat
Szacun
Witajcie Swieta Prawda jestem w pelni Swiadomy ze kazdego dnia w srodku tocze walke Swiatla z ciemnoscia bo kazdy z Nas ma w sobie Iskrę Atty czyli Naszego Kochanego Stworcy.
Nie zawsze tak bylo bo ciemna strona przywaznie brala gore nademna,ale od kiedy jestem w Pelni Swiadomy tego czuje w srodku ze kazdego dnia wszystko sie zmienia.
Zdrawiam Was Kochani i niech Wam sie Darzy z Attą🔷️😍😁🤗👊💪👍🤙🔷️
Powinieneś raczej stoczyć walkę w pierwszej kolejności z używkami, bo źle na ciebie działają, skoro wypisujesz takie rzeczy. 😂
@@Hevdan1 przygadal kociol garnkowi a sam dymi...🤣🤣🤣👍👊💪🤙🤙🤙
@@PetroooSlawianin Nie sądzę. To nie ja nawypisywałem bzdur.
Btw. mówi się "przyganiał kocioł garnkowi", nie "przygadał". Chciałeś błysnąć, ale nie wyszło, ojj... ;)
@@Hevdan1 🤣😘😘😘
P.s.bzdura miales miec na drugie na imie ale ksiadz sie nie zgodzil...🤣🤣🤣
@@PetroooSlawianin Nawet nie masz argumentów, tylko od razu takie nieśmieszne tekściki i marna próba pojechania personalnie komuś, kto się nie zgadza. Bez komentarza, "słowianinie". Taki z ciebie słowianin, że nawet nie potrafisz się tymi słowami prawidłowo posługiwać. 🤣
PS. Lajkowanie swoich komentarzy jest jeszcze bardziej żałosne.
Bardzo ciekawe
Bardzo dziękuję, brakowało mi takiego wglądu w siebie. Nazwaniem tego po imieniu. Bardzo potrzebny jest taki kanał, pozdrawiam.
Jakie to było dobre, brawo🔥🙏
Dziękuję, mega przydatny wykład 👍
Bardzo fajny materiał. Puki co myślę, że najlepszy jaki jest dostępny na temat cienia.
Dziękuję 🙏
świetny kanał
💕 dziękuję 💕
Dziękuje! Jakie to jest świetne!!! ❤
Dziękuję za tę naukę. Ustawiliscie mi cały dzień, pozdrawiam😉
To jest sama prawda pozdrawiam
Świetny kanał. Pozdrawiam.
Carl Jung -Mistrz 💙
Moja ciemna strona to jak ciemna masa ktora zabrała życie, dokładniej to konflikt płciowy z kobietami, które same sie opisują w serwisach towarzyskich jako idealnie nieidealne z uśmiechem na twarzy.
już mi się podoba ten kanał
Ciężko rozpoznać cień, bo często trzeba zaprzeczyć własnym, wypracowanym w życiu wartościom, a to bardzo niekomfortowa sytuacja.
i chodzą takie cienie cienia którzy bardziej wypatrzyli te wartości u innych niż wypracowali na przełomie swego obłudnego życia szkoda gadać
Dlatego tak wielu ludzi nie korzysta z psychoterapii chociaż powinni..
@@beatabeatka-of1ge proszę Panią, terapia jest chooja warta ALE LEPSZE TO NISZ NIC:) zacytuję nie dawny feedback:
"Przychodzi 50. letni facet do młodej pani psycholog.
Opowiada, opowiada i słyszy. No tak, ale kobiety mają trudniej w życiu. Autentyk. Takie to PSYCHOLOŻKI teraz lewicowe uczelnie wypluwają. Panowie, dajcie sobie spokój z takimi do 40 roku życia „specjalistkami” szkoda kasy. A on-line to już kabaret."
i to nie tak! od małego nikt mi(Nam )nie powiedział że "usiądź nieruchomo w ciszy przez 1h/dn i pacz na swoje swoje emocje, NIE UCIEKAJ!(...). przejebałem spoooro książek i za krem de la krem obiektywnie uznaje- David R. Hawkins, bezkonkurencyjny Colin P, Sisson oraz perłę "Tajemnice Podświadomości Walerija Sinielnikowa. hmny? zostaje tylko jedno, uświadomiłem doskonale Gurdżijewa- człowiek poświęci wszystko oprócz swojego cierpienia... uwielbiamy się "pałować", lepsze znane piekło jak nie znane niebo. Namaste
To nie przypadek ze najzdrowsze spokeczenstwa sa w Europie Zachodniej gdzie panstwo tez pomaga swoim obywatekom zaspokic swoje potrzeby a przy tym daje mozliwosc rozwoju.
Polemizował bym
Dzieki za ten film, naprawde pomogl mi bardziej zrozumiec ten temat!!
tego szukałem i mnie znalazło
Ten cien na ilustracji wykladu wcale nie jest grozny . Robi calkiem sympatyczne , troche zagubione wrazenie . Moze chce aby go poglaskac , przytulic ? Innymi slowy : moja agresja i moje seksualne popedy nie musza byc wcale destrukcyjne . Odpowiednio pokierowane moga przyczynic sie do kreatywnosci i dalszego rozwoju .☯
Jak powiedziala feministka - faceci - gwałt i przemoc najlepiej jednocześnie .
a co jeśli sie uchodzi za myślącego o jednym, a sie nawet nie miało seksu, a taka kobieta uchodzi za cnotliwą, ale przerobiła już dawno wszystkie pozycje...
@@smekesmekes urażona męska duma?
@@feferishi urażona to mało powiedziane i bardziej nie duma, tylko inaczej bym to nazwał, zwyczajne głębokie skrzywdzenie.
Cudowne ⭐
jak zdałem sobie sprawę kim naprawdę jestem to wpadłem w depresję. super
Myślę, że to etap do wyższej świadomości
Najważniejsze to nie uciekaj od tych emocji które przychodzą.
@@kamix5131 racja
@@pawelthomasson6699 no i super
Jestem zabójcą, dzięki cień! 🙂↔️
Jung miał ogromną intuicję to spraw ludzkiej psychiki, ufam mu całkowicie. Mówi się, że Adler przescignął Junga w rozwoju psychologii ale ja tak nie uważam. Dobry materiał 👏
rewelacyjne podsumowanie 100 książek mentorsko cauchingowych ... A WLASCIWIE .... POCZATEK POCZATKÓW 10:30 daje prostą wskazówkę co zrobić by być w końcu sobą
@Agata Neblo sprawdzę tę rekomendacje V :)
Dlatego, To czego się boimy i lękamy powodują, ze się spelnia
Dobre
Dla mnie cien to mój karcący mnie ojciec wszystko co złe uosabiam z nim .
To jego głos słyszę kiedy podejmuje się jakiegoś wyzwania "ty???? Dej se spokój tobie się na pewno nie uda ..."
I tak mam przez całe życie
Mysle, ze wiekszosc ludzi jest swiadoma swojej "mrocznej strony". Skąd przypuszczenia, ze nie? Kazdy widzi swiat hako odbicie tego, co nosi w sobie. Ktos, kto opisuje demoniczny, mroczny swiat, pelen zlych ludzi, budzi moj niepokoj i nie dostaje dostepu do mojej codziennosci. Tak kreujemy swoj wlasny swiat. To nasz wybór.
13-tego maja roku 2022 mój Cień odnalazł mnie... Rozmawialiśmy bardzo krótko ... Po policzkach spłynęły mi łzy.... Żona nie widziała - pochłonięta Facebookiem...A teraz, a teraz zobaczymy gdzie Nas tą drogą zaprowadzi....
Więcej kropek dodaj
Do wariatkowa zapewne
@@Maruki2008 Widzę, że coś kogoś złości... A jeśli to pogarda- to przyjmuję to z radością.... Kropki to to interpunkcja..,
@@prekursor8987 Już tam byłem... I gratis opowiem ci jedną tajemnice - łatwo tam wejść, trudniej wyjść... Prawie jak z Cieniem...
Kiedy zachodzi słońce cień jest niewidoczny 👁
dobre jak chleb
Polecam czerwona księgę ☀️Junga.
A dlaczego polecasz? Co tam znajdę czytając te książkę?
Tylko uważałabym z tą księgą. Żeby przez nią przebrnąć i coś z niej wynieść to wypadałoby się cechować lekkim stopniem autyzmu :)
:)
@@jerry-mind-skyEeeeeeeeee cienkie , myślałem że z kozą
Rewelacja 😍
Zarąbiście gada. Dać mu wódki marychy. Pozdro😆
Ciekawa nazwa kanału, subskrybuje :)
Mam nieodparte wrażenie, że sporo ludzi mocno teatralizuje i przejaskrawia swoje cienie. Ich "mroczność", skłonność do czegoś złego/niewłaściwego/wstydliwego/itd. bywa co najwyżej przeegzaltowaniem. Z drugiej zaś strony wiele spraw chowanych przed innymi ludźmi spotkałoby się w razie ich ujawnienia z... pobłażliwością. Ta większość wcale nie jest taka nietolerancyjna, wroga, nierozumiejąca, odrzucająca, obca - takie są tylko szczególne przypadki. Tak, można zawsze nadziać się na takiego osobnika, ale uważam, iż częściej spotykamy się z szarą, przeciętną, całkiem życzliwą masą podobnych sobie i kompletnie nieszkodliwych średniaków.
Nie bądź aktorem swego ideału!
Tak może być, w istocie. Dla osób poszukujących zainteresowania, egzaltacja własnych mroków może być pretekstem do zwracania na siebie uwagi, oddalając ich tak na prawdę od ścieżki integracji.
Wszystko zależy od tego jak duża kontrolę ma nad tobą cień i jak dużo zła jest w stanie wyrządzić. Dla jednych to niekochane dziecko i traumy przeszlosci a dla innych alter ego, które kontroluje w pewnym momencie twoja świadomość. Nigdy nie osądzaj cieni bo ich mroczność wcale nie musi być wygórowana wyłącznie dla poklasku. Wiem jedno, lepiej się z cieniem polubic albo szybko cię zniszczy od środka
@@czlowiekostatni Myślę, że dużą rolę w tym odgrywa język. Samo słowo "cień" niesie spory ładunek emocjonalny a nawet wręcz wymiar metafizyczny. Wszakże jego brzmienie sugeruje inny poziom wtajemniczenia, niż np. obciążenie, dysfunkcyjny rodzic, czy inne suche kwestie. Trochę ten "cień" brzmi, jakby udział w jego koncepcji miał Lovecraft, czy Howard :) Wydaje mi się, że odwoływanie się do tych koncepcji wymaga sporej dyscypliny i dojrzałości, aby odróżnić treść od odurzenia figurami stylistycznymi.
@@krystianoliwer5842 Tak, oczywiście - tyle, że dziś psychiatria i psychologia generalnie posługują się innym językiem. Cienie i mroki wydają mi się na dziś określeniami z gatunku poetyki psychologii. Mają urok, trafiają i sam je lubię - ale uważam, że stanowią raczej narzędzie do kontaktu z pacjentem, albo sposób ekspresji. W klinicznym podejściu specjalisty ten język jest uroczym archaizmem a dla kogoś próbującego autoterapii istnieje zagrożenie pomylenia treści z formą. Sam kiedyś używałem pojęcia "smuga cienia" dla własnych zaszłości i problemów, jednak w tym wypadku stwierdziłem, że łatwo jest mi stworzyć prywatną mitologię opartą na emocjonalnym języku. Pewnie odzywa się we mnie inżynier, dla którego najbardziej istotne jest, jak coś działa...
Jeśli cień każdego zwierzęcia ludzkiego jest tak Wielki, to jest to niezwykle straszne 👥
Gdy patrzysz w mrok, to Ty na niego patrzysz, czy mrok patrzy na Ciebie?
Można tranformować swój cień bezpiecznie.
Wszystko co umiera jest balastem. To nie tylko cień, to ciężar, który nas dociska do ziemi. Pozbycie się ciała, gwarantuje nam wolność, ograniczenia znikną taka mam nadzieję?
Dobrze czytasz, prawidłowo akcentujesz, jedyny mankament, który "rzuca się w oko", to zbyt wyraźnie, przesadne wymawianie głosek nosowych "ą" i "ę". Popracuj nad tym i już w ogóle będzie sztos ;-) pozdrowionka
A kto jest autorem tej grafiki lub jaki jej tytuł?
Hans Christian Andersen napisał baśń "Cień"
Ukryta - moc - ciemnej strony. Jeśli mamy jakąś ukrytą moc to ukrywany ją przed sobą tym jak siebie widzimy. Ważne jest uświadomienie sobie prawdy o nas. Jednak jeśli jest to nadal "ciemna strona" to jedyne co sobie uświadamiany, że nadal tkwimy w przekonaniu że siła jest w mroku - w ego/fałszu. Cały ten tytuł jest zlepkiem słów które robią papkę z mózgu. My w prawdzie = my w świetle. Nie ma żadnej strony, to po prostu kompletni My, bez kategoryzacji na strony i ich moce.
Jak konfrontować się z cieniem ?
Próbowałem, próbuje! zrozumieć...
Teraz te stwierdzenie umacnia mnie w przekonaniu, że ma to jakiś sens.
I daje dużo do myślenia myślę, że
zrozumienie i życie z tym przekonaniem jest kolejnym celem zrozumienia..
osobowości(człowieka) albo całej natury ludzkiej i jego istnienia na samym końcu.
Chętnie przeczytam i odpowiem na komentarze bo co dwie głowy to nie jedna?
Proszę o dojrzałe podeście do tematu i dygresji :)
@Agata Neblo Dziękuję :)
Przeczytam chętnie.
Trzeba też wziąć pod uwagę,że osoby z przepracowanym cieniem i bez tego przepracowania były tak samo bombardowane w Mariupolu. Czyli polityka jest najważniejsza. A my mamy nikły wpływ na nasze życie.
Np osoba z przepracowanym cieniem w ZSRR i tak miała zazwyczaj o wiele gorzej niż głuptak z UK
Jedni ludzie siedzą i jedzą a drudzy walczą i wygrywają pokonując samego siebie
@@tolekbanan5084 walczą ok, ale to nie znaczy, że wygrywają.
No, chyba, że masz poniżej 26 roku życia, wtedy człowiek czuje się nieśmiertelny
Haha dobre
Ukraina musi zniknąć
@@estelasanchez7505 wypraszam sobie tą tezę że poniżej 26 roku życia człowiek czuje się nieśmiertelny obalę bo ja nawet jako dziecko nie czułem się nigdy nieśmiertelny , nawet teraz gdy mam już te 21 lat
💖💖💖
❤️
a co z jasna strona ? Dlaczego jest , tak dziwnie nieobecna ?
👍👍👍
"To czego nie doprowadzamy do świadomości, pojawia się w naszym życiu jak los"
Nie jest to zbyt mądry cytat, biorąc pod uwagę fakt, że świadomość niebezpieczeństw różnych sytuacji, wcale nas przed nimi nie chroni. ;)
Nie chroni, ponieważ bezpieczeństwo o jakim piszesz jest tylko ideą, która nie ma odwzorowania w rzeczywistości. Natomiast wraz ze wzrostem świadomości zanika postawa bierności wobec okoliczności losu. Odczuwam, że to autor miał na myśli.
@@dawidwenderski9097 moim zdaniem, nasze zachowania wynikają głównie z sytuacji, więc w różnych sytuacji możemy nie kontrolować/nie być świadomi wszystkiego.
Paranoja dla paranoików, którzy nie umieją żyć. Raz jest dobrze, drugi źle. A to,że jest się dobrym i złym to rozumie mam nadzieję każdy normalny człowiek. Pozdrawiam wszystkich normalnych i nie . 🥰🥰🥰
Nie o tym m mowi Jung
Kto to czuje ten wie... 😔
Każdy to czuje . Nie jesteś sama :)
@@patrykrazr nie odpowiadaj za wszystkich gdy nie znasz ich zdania
Polecam MOC KABBALACH a dopisze Young tego nie odkrył ZA KAZDYM CIENIM STOI SWIATLO .??
Co masz na myśli że za każdym cieniem stoi światło
@@KristoJ stan przodem do słońca czy widzisz swój cień..? A teraz stan tyłem do słońca widzisz swój cień? A teraz zrozumiałeś to że to my wszystko tworzymy w zależności jak stójmy do światła które oświeca nasze życie to było takie powiedzenie dla tych wszystkich swietych
@@leszekjamjest5186 w sumie na ziemi w ciele będzie zawsze jakiś cień, masz rację że za nim jest światło i ważne jak jesteśmy ustawieni przodem czy tyłem do światła, dopiero bez ciała nie będziemy mieć tego problemu.
@@KristoJ i tek rozszyfrowałeś powiedzenie 😍😇
Mój cień dał mi siłę, aby znaleźć nową pracę i odejść z toksycznej firmy
@AnitaK.-eo2dj dziękuję
czyj to obraz?:) bo mi sie pdooba
Polecam terapię psychodynamiczną lub psychoanalizę .
Ciekawe
Jestem tu po posłuchaniu Shadow BTS, dobre uzupełnienie do piosenki i zrozumienia konceptu ich albumu
Integracja "cienia" ? połączyć, związać, zespolić, zjednoczyć, wkomponować, zbratać, scalić, dopasować, zbratać, złączyć, wbudować.... Integracja ma wiele znaczeń i chyba żadne nie pasuje do uporania się z problemem "cienia". Nie chcę integrować cienia. Dlaczego jesteśmy namawianie do ŻYCIA Z CIENIEM, a nie głębszego zrozumienia siebie i środowiska żeby pozbyć się cienia, co jest nie łatwe, ale możliwe i w tym kierunku powinniśmy działać
😮
Czyli cień to po prostu nasza druga jaźń, która jest rozdwojona u każdego człowieka ale ukryta u zdrowej psychicznie osoby?
💛❤️💙