Mam w nogach ponad 20 Maratonów i wiem co czuliście przed, w trakcie i po. Sam kończyłem je w różny sposób. Od takich ze mogłem gnać dalej po takie źe gdyby meta była 100 m dalej to bym chyba padł. Wielkie gratulacje 🥳 PS. Trzeba spróbować żeby zrozumieć. (ew komentować głupio)
Dokładnie to samo przeżyłem w zeszłym roku . Po przekroczeniu 30 km , dostałem takich skurczy nóg że walczyłem jeszcze ze sobą do 35 km , skończyło się to zwymiotowaniem wszyskich żeli . A trzydziestki treningowo robiłem bez takich sytuacji . Był to mój drugi Maraton , z czego pierwszy przebiegłem . W tym roku , trzeci udział i zaliczony , tym razem skurcze zaczęły wchodzić przy 39 km , ale przezwyciężyłem dzięki jednej osobie , która mnie podniosła mentalnie . Ja akurat uważam Maraton za udany tylko wtedy gdy się go przebiegnie , dlatego zaliczyć mogę tylko jeden . Walczyć trzeba zawsze . Gratulacje i pozdrawiam .
Piękny obrazek, Szkoda, że Adam nie wybrał na debiut maratonu w Łodzi , jako łodzianin. No ale debiut w maratonie w NY , to debiut w maratonie w NY , jako łodzian wybaczam :D
To było bardzo wzruszające jak dwójka ludzi tuż przed metą pomogło Adamowi wstać. Biegam, zdarza mi się brać udział w zawodach i powiem Wam, że znam wiele ludzi, którzy do końca walczą o sekundy i nigdy by się nie zatrzymali pomóc komuś.
No fajnie, fajnie, ale dla zwykłego śmiertelnika nieosiągalne obawiam się chyba, że ma się baaardzo dużo szczęścia i zostanie się wylosowanym z grupy 200k chętnych😀 OK można też mieć sporą kasę i pojechać z biurem podróży... albo na wyjazd sponsorowany 😋 Generalnie gratuluję i zazdroszczę przygody🙂
Pierwszy raz w losowaniu brałem udział tuż przed pandemią. Udało się za drugim razem z normalnego losowania na 2022. A do Londynu szukam szczęścia od 12 lat.🤪
ech, ja dopiero mam plan na 2025, juz sie nei moge doczekac, najpierw musze zrobic swoj pierwszy Warszawski w 2024 w miedzyczasie jeszcze kilka połóweczek i zobaczymy (((:
Mam w nogach ponad 20 Maratonów i wiem co czuliście przed, w trakcie i po. Sam kończyłem je w różny sposób. Od takich ze mogłem gnać dalej po takie źe gdyby meta była 100 m dalej to bym chyba padł. Wielkie gratulacje 🥳 PS. Trzeba spróbować żeby zrozumieć. (ew komentować głupio)
Dokładnie to samo przeżyłem w zeszłym roku . Po przekroczeniu 30 km , dostałem takich skurczy nóg że walczyłem jeszcze ze sobą do 35 km , skończyło się to zwymiotowaniem wszyskich żeli . A trzydziestki treningowo robiłem bez takich sytuacji . Był to mój drugi Maraton , z czego pierwszy przebiegłem . W tym roku , trzeci udział i zaliczony , tym razem skurcze zaczęły wchodzić przy 39 km , ale przezwyciężyłem dzięki jednej osobie , która mnie podniosła mentalnie . Ja akurat uważam Maraton za udany tylko wtedy gdy się go przebiegnie , dlatego zaliczyć mogę tylko jeden . Walczyć trzeba zawsze . Gratulacje i pozdrawiam .
Wzruszający film. Świetny montaż i dopasowanie muzyki.
super sprawa pojechać na maraton do ny ;) pani Joasia bardzo sympatyczna osoba🥰
Gratulacje dla całej ekipy, brawo Adam za walkę do końca!meta najważniejsza
Wracam do biegania. Dzięki Wam! Za rok chce pokonać maraton. Trzeba stawiać sobie wysoko poprzeczkę.
Piękny obrazek,
Szkoda, że Adam nie wybrał na debiut maratonu w Łodzi , jako łodzianin. No ale debiut w maratonie w NY , to debiut w maratonie w NY , jako łodzian wybaczam :D
Ale Adama poskładało! Szacunek, że poszedł na maxa!!!!
Brawo 💪
Gratulacje twardziele! Joanna trenowała w Stalowej Woli, więc ma stalową wolę i jest ze stali! 😊
Pięknie zrobiona relacja!
Gratulacje ! tak na marginesie, Adam, nie przejmuj sie, jestes Mistrzem niczego nie musisz nikomu udowadniać. Brawo !
Serdecznie gratuluję , też mam na koncie kilka ❤
Super! Gratulacje!🎉
o piątej rano, to nieźle! a start, jak już czołówka jest na mecie 😁
Gratulacje dla Was - szczególnie dla Adama, który pobiegł w granicach swoich możliwości 👍
Średnie dystanse były, maraton był, młodzi jesteście, więc jeszcze przyjdzie czas na ultra :)
To było bardzo wzruszające jak dwójka ludzi tuż przed metą pomogło Adamowi wstać. Biegam, zdarza mi się brać udział w zawodach i powiem Wam, że znam wiele ludzi, którzy do końca walczą o sekundy i nigdy by się nie zatrzymali pomóc komuś.
No i? To nie jest walka o życie. Bieganie, to sport indywidualny.
A gdyby tak namierzyć te dwie dobre dusze ktore tobie Adam pomogly wstać i zaprosić ich do programu .. taka mała nagroda za postawę fair play 😊
Nie jest to niemożliwe do wykonania 👍
A wiec jeden zawodnik ma nr 1728 .. a drugi w czapeczce to nr 1186..
Bryan Buttigieg
M30 USA BIB 1186
Place 538 Time 2:50:20
Evan Weatherby
M27 USA BIB 1728
Place 555 Time 2:50:49
Oboje namierzeni😅
Joasia z jakim czasem skończyła zabawe w NY ?
No fajnie, fajnie, ale dla zwykłego śmiertelnika nieosiągalne obawiam się chyba, że ma się baaardzo dużo szczęścia i zostanie się wylosowanym z grupy 200k chętnych😀
OK można też mieć sporą kasę i pojechać z biurem podróży... albo na wyjazd sponsorowany 😋
Generalnie gratuluję i zazdroszczę przygody🙂
skąd wiesz że nie próbował i co to takiego ferlink 😀
ale są ludzie, którzy to szczęście mają, także jednak bywa to osiągalne - pisze to osoba biorąca udział z losowania ;)
Pierwszy raz w losowaniu brałem udział tuż przed pandemią. Udało się za drugim razem z normalnego losowania na 2022. A do Londynu szukam szczęścia od 12 lat.🤪
uzbieraj 5k zł i masz pewny start wraz z przelotem i pobytem na miejscu.
@@SzkolaJakosci 5k powiadasz? RAZ Wydarzenie liczy sobie ok. 11k
ech, ja dopiero mam plan na 2025, juz sie nei moge doczekac, najpierw musze zrobic swoj pierwszy Warszawski w 2024 w miedzyczasie jeszcze kilka połóweczek i zobaczymy (((:
Pan profesor raczej nie popisał się na tym maratonie
Dlaczego?