Drobna korekta w związku z małą wtopą. Sprzęg pokazany na filmie ma wytrzymałość 1350kN. Nie 850kN jak to stwierdziłem w materiale. Za błąd oczywiście przepraszam.
@@Tempera101 Serio??? Tak ciężko w google wpisać "sprzęg 850kN", czy "ucho sprzęgu" jak powiedziane jest na filmie? Na kolei "sprzęg" sprzęga tylko jedno.
@@wrocawiakzdziadapradziadai7204 wiesz to wyjaśnij. Google podaje wiedzę zbiorową, czasem różniąca się od rzeczywistości. Pytam tutaj, bo licz na odpowiedz fachowca, a @850kN jest nim niewątpliwie. A ty możesz być tylko Mikolem i to nie do końca doinformowanym. Bez urazy.
@@Tempera101 Po pierwsze primo, na filmie podane jest "pałąk sprzęgu śrubowego" i co tu niby wyjaśniać? Nie może być nic innego niż element sprzęgu śrubowego, który to nie służy do niczego więcej niż sprzęgania pojazdów kolejowych i to wiedza nie tylko zbiorowa, a nawet fachowa, dostępna dla każdego za pomocą google! Po drugie primo, skoro już się tak domagasz to powiem (choć i tak to wszystko jest w internecie), że w razie zerwania sprzęgu powinien on pęknąć w miejscu najłatwiejszym i najtańszym w naprawie, czyli łubki sprzęgu (wygoogluj zdjęcie z opisem, które to), w praktyce pęka wszędzie tylko nie tam! Na filmie jest, że to sprzęg 1350kN, jednak jest to siła statyczna! Oznacza to, że można na nim swobodnie zawiesić coś co waży 135ton. Takie uszkodzenie mogło nastąpić jedynie przez szarpnięcie składem, gdzie wartość tę można bardzo łatwo przekroczyć. Może to nastąpić przykładowo, gdy podczas zbyt wczesnego luzowania i do tego użycia fali po wdrożeniu hamowania na ciężkim pociągu, dlatego ważne jest aby skład po sformowaniu był poprawnie skręcony. Po trzecie primo ultimo, po ponad 20 latach na kolei, gdzie większość jako maszynista, coś tam chyba wiem i jakoś raczej nie czuję się niedoinformowany. Nie nadaję się na typowego mikola, bo jestem zwolennikiem nowoczesnego XXIwiecznego sprzętu i nie lubię starych ponad 50letnich parchów do których mikole wzdychają na zasadzie "kiedyś to było!" i "kiedyś to były czasy teraz to nie ma czasów", a... i nie staje mi na dźwięk Rp1, choć szanuję ich dziwny fetysz, więc jak widzę na peronie ludzi z aparatem/kamerą to trąbię, niech się cieszą...
@@wrocawiakzdziadapradziadai7204 bardzo dziękuje za wspaniałe wyjaśnienia. Skoro masz wiedzę to się dziel, a nie odsyłaj do Google. Jeszcze raz dziękuje.
Cholerka, miał to być kanał weekendowy dla mnie, a się zrobił top3 w tym temacie, i czekam na kolejne filmiki, fajnie pokazana walka z piasecznicą, niby drobna usterka z przewodem, a dla samej jazdy wada duża, ale jak sprawnie rozwiązana!🙂
To tak samo i umnie no może nie cały plecak wypchany narzędziami ale zawszę coś tam jest ,staram się niebyć w czarnej dupie tylko cheja alleluja i do przodu 😁😁😁Lublin pozdrawia
Przy dużej prędkości, mógł to zrobić nawet zając czy kawał patyka. Profesjonalista sobie poradzi. Laik czy ignorant- szukałby pomocy. A tak w ogóle, to przydałby się klucz nastawny, młotek, zestaw śrubokrętów, próbówka elektryczna, kilka zacisków i dobra, mocna latarka- to co dobry kierowca ma zawsze w aucie- także na wyposażeniu każdej lokomotywy. Koszt to nie jest jakiś wielki, a i miejsce by się znalazło na to.
Latarka jest. Tyle że w telefonie była poręczniejsza. Mogłem go położyć na pładko i oświetlał mi wszystko od spodu elegancko. Podręczny śrubowkręt i kombinerki są w torbie. Młotek czy podstawowe klucze są na lokomotywie. Kiedyś wam pokażę wyposażenie pojazdu pod tym kątem.
@@piotrsendecki516 też nie do końca. Nie zawsze chcemy świecić tam gdzie patrzymy. Czasem musimy coś podświetlić z dołu. Mimo wszystko najlepsza latarka to latarka ręczna :)
10:10 - ogromny szacunek dla Ciebie za zaangażowanie. Wśród młodzieży pewnie powiedzieliby o takim nadgorliwy idiota, męczy się, choć nie musi. Parę garści po ryju należy się temu, kto w tak głupi sposób zamontował ten wąż na lokomotywie. Zapamiętałby, żeby przewidywać takie problemy. Czysta bezmyślność i niszczenie węży, bo montujący za nie nie zapłacił z własnej kieszeni? Nie rozumiem tak głupiego postępowania osoby montującej ten zespół w lokomotywie. Pozdrawiam!
Te tablety mają wiele funkcji. Piszemy w nich wykaz pracy, przyjmujemy i zdajemy lokomotywę, pobieramy lub wyświetlamy rozkład jazdy, rewidenci za ich pomocą sporządzają i drukują dokumentację pociągu. Mamy w nich także wykaz ostrzeżeń stałych i wiele innych ciekawych opcji...
W sumie troche pytanie z... Czy Dragona faktycznie musisz ruszyć z miejsca, żeby piasecznice ruszyły? Pytam, bo nie ukrywam, że się zdziwiłem, że Newag strzelił by taką lipę (w Impulsach 1 i 2 generacji nawet na postoju wystarczy wbić kierunek i wcisnąć piaskowanie i działa na postoju...) Co do samej rury, to nie dziwne, że przewód się zapchał jak go tak pozałamywali (lub dostał strzała i na szczęście się tylko przekrecił)... Pozdr i zielonych...
Nie jestem pewny do końca czy na postoju też sypią ale jadąc nawet 1km/h mam pewność, że skoro na szynie piasku nie ma to poasecznice nie działają. Co do zapychania się piasecznic... Wilgoś w powietrzu a maszyniści nie włączają ogrzewania piasecznic. Prosta droga do kłopotów :)
@@850kN... na Dragonie to nie jest z automatu?? Na Impulsie (1) jak temperatura powietrza zbliży się do zera, to stycznik w pobliżu temperatury zadzialania klapie jak glupi... Zieloności,...
@@harrypotter9853 no właśnie nie jest. Na Gamie jest nie dość że grzanie z automatu to jeszcze lekki przedmuch powietrzem przy tempersturach okołozerowych. Na Dragonie nic takiego niestetu nie ma. Można grzanie piasecznic włączyć ręcznie.
@@850kN jesteś stary prezentowanym podejściem do służby i do wykonywanej profesji. Z innej profesji trochę: "Szczeniaki" twierdzą, że "on jest szofer i on nie będzie się brudził" i do najmniejszej głupoty wzywają serwisy mobilne. A w podręczniku kierowcy zawodowego kat. C jak byk stała cała instrukcja napraw samochodu i nikt się temu nie dziwił (tak, wiem, samochodem tym był Star 200, a Podręcznik miał rok wydania 1986, ale i tak wspaniale się go czytało za dzieciaka :-) )
Na moje oko Microsoft Surface. Na początku wydawało mi się, że to tablet Samsunga z doczepioną klawiaturą, ale jest na niej przycisk Windows, więc to PC.
9:39 smutna historia kogoś, kto tak przykręcił króciec. Gwarantowane zagięcie i zniszczenie węża. Jeśli nakrętka jest kontrująca i nie przymocowana na stałe do króćca to ten, kto to przykręcał powinien zająć się czymś innym. Nie wymagającym myślenia. Wyjątkowy dzban. Sad.
Nieee, nie wierze. Naprawa czym?? Płozem hamulcowym?? To jest płoza hamulcowa. Szanujmy mowę ojczystą. Potem czytają to malolaty i jadą takimi tekstami, bo przecież "jutub", to wyznacznik...
Płoza to jest w sankach albo w fotelu bujanym. Na kolei jest płóz hamulcowy. Skoro już tak napierasz na poprawne używanie języka polskiego należałoby najpierw samemu go poznać. Dla formalności słownik PWN: sjp.pwn.pl/slowniki/p%C5%82%C3%B3z%20hamulcowy.html
@@850kN dokładnie jest tak jak napisałeś poznałem mowę ojczystą, również kolejową studiując instrukcje, przepisy, książki o taborze i nigdzie się nie spotkałem z takim dziwolągiem jak "płoz hamulcowy". Widocznie jest to kolejny anachronizm użyty gdzieś kiedyś dawno temu przez przypadek i tak powielany latami i traktowany jako pojecie fachowe.
@@meggido4440 w SJP są dwa pojęcia. Płóz (rodzaj męski) i płoza (rodzaj żeński). Na kolei jest stosowany płóz (rodzaj męski). Niestety w wielu przypadkach jest używana niewłaściwy rodzaj tego słowa. Tak czy siak używane sà dwie formy z których poprawna językowo jest w przypadku kolei forma męska.
@@850kN To nie była przygana, a raczej przestroga dla takich jak ja co liczą na to że przechodząc między wagonami czują się złudnie pewni że pociąg nie ruszy bez podania sygnału. No cóż życie weryfikuje :D Dziękuje za tą i poprzednie rzeczowe odpowiedzi.
@@arturczerwinski1657 tam akurat nikt nie ma prawa przechodzić bo cała stacja jest pilnowana przez ochronę i każdy postronny jest natychmiast spisywany i wywożony na komendę SOK.
Drobna korekta w związku z małą wtopą. Sprzęg pokazany na filmie ma wytrzymałość 1350kN. Nie 850kN jak to stwierdziłem w materiale.
Za błąd oczywiście przepraszam.
Jeszcze napisz co sprzęga ów sprzęg, bo jako laik kolejowy nie mogę go wizualnie do niczego przypasować
@@Tempera101 Serio??? Tak ciężko w google wpisać "sprzęg 850kN", czy "ucho sprzęgu" jak powiedziane jest na filmie? Na kolei "sprzęg" sprzęga tylko jedno.
@@wrocawiakzdziadapradziadai7204 wiesz to wyjaśnij. Google podaje wiedzę zbiorową, czasem różniąca się od rzeczywistości. Pytam tutaj, bo licz na odpowiedz fachowca, a @850kN jest nim niewątpliwie. A ty możesz być tylko Mikolem i to nie do końca doinformowanym. Bez urazy.
@@Tempera101 Po pierwsze primo, na filmie podane jest "pałąk sprzęgu śrubowego" i co tu niby wyjaśniać? Nie może być nic innego niż element sprzęgu śrubowego, który to nie służy do niczego więcej niż sprzęgania pojazdów kolejowych i to wiedza nie tylko zbiorowa, a nawet fachowa, dostępna dla każdego za pomocą google!
Po drugie primo, skoro już się tak domagasz to powiem (choć i tak to wszystko jest w internecie), że w razie zerwania sprzęgu powinien on pęknąć w miejscu najłatwiejszym i najtańszym w naprawie, czyli łubki sprzęgu (wygoogluj zdjęcie z opisem, które to), w praktyce pęka wszędzie tylko nie tam! Na filmie jest, że to sprzęg 1350kN, jednak jest to siła statyczna! Oznacza to, że można na nim swobodnie zawiesić coś co waży 135ton. Takie uszkodzenie mogło nastąpić jedynie przez szarpnięcie składem, gdzie wartość tę można bardzo łatwo przekroczyć. Może to nastąpić przykładowo, gdy podczas zbyt wczesnego luzowania i do tego użycia fali po wdrożeniu hamowania na ciężkim pociągu, dlatego ważne jest aby skład po sformowaniu był poprawnie skręcony.
Po trzecie primo ultimo, po ponad 20 latach na kolei, gdzie większość jako maszynista, coś tam chyba wiem i jakoś raczej nie czuję się niedoinformowany. Nie nadaję się na typowego mikola, bo jestem zwolennikiem nowoczesnego XXIwiecznego sprzętu i nie lubię starych ponad 50letnich parchów do których mikole wzdychają na zasadzie "kiedyś to było!" i "kiedyś to były czasy teraz to nie ma czasów", a... i nie staje mi na dźwięk Rp1, choć szanuję ich dziwny fetysz, więc jak widzę na peronie ludzi z aparatem/kamerą to trąbię, niech się cieszą...
@@wrocawiakzdziadapradziadai7204 bardzo dziękuje za wspaniałe wyjaśnienia. Skoro masz wiedzę to się dziel, a nie odsyłaj do Google. Jeszcze raz dziękuje.
Ten film pięknie wyjaśnia, dlaczego do maszynistów potocznie mówi się „panie mechaniku” 👍
No, a co w tym dziwnego...
Maszynista jak jedzie,
Mechanik jak stoi i naprawia...😉
Pozdr,...
Super odcinek , jak widać życie maszynisty nie zawsze ''usłane jest różami'', ale jak widać usterka usunięta.....Brawo.Zasłużona łapa do góry.
Cholerka, miał to być kanał weekendowy dla mnie, a się zrobił top3 w tym temacie, i czekam na kolejne filmiki, fajnie pokazana walka z piasecznicą, niby drobna usterka z przewodem, a dla samej jazdy wada duża, ale jak sprawnie rozwiązana!🙂
Wrzucam co w obiektyw wpadnie. Ot co :)
Fajnie, z humorem i jak zwykle, czegoś ciekawego się człowiek dowie. Ekstra odcinek!
...przedłużacz z wtyczką ,,ciekawe" kolory ma ;) . Fajna do oglądania i ciekawa naprawa - dobry mechanik.
Noo trochę się zestarzał już :)
Super prezentacja 👏
Miło się ogląda 👍
Super odcinek taki techniczny 🙂
To tak samo i umnie no może nie cały plecak wypchany narzędziami ale zawszę coś tam jest ,staram się niebyć w czarnej dupie tylko cheja alleluja i do przodu 😁😁😁Lublin pozdrawia
Nastepnym razem, jak masz mozliwosc, polej gumowy wąż przy nasadzie wrzątkiem, guma zejdzie bez większych oporów.
Też dobry trick. Aczkolwiek zrezygnowałem ze zdejmowania go. Nie było czasu.
Super odcinek !!!!
Witam i pozdrawiam , like
już wiem dla czego na maszynistę mówi się MECHANIKU
5:02 i już widzę panią Gessler :D
W sumie brzmi podobnie :)
Zapychają się bo piasek jest z Australii i leci do góry zamiast na dół. Poza tym jest śliski.
5:00 ała .
W sytuacjach kryzysowych, liczy się efekt, a nie metody. 🛠🛠🛠
Fakt
Jak coś jest głupie ale działa... :)
Elektroniczna ksiażka pokładowa pojazdu??
Tak.
Przy dużej prędkości, mógł to zrobić nawet zając czy kawał patyka. Profesjonalista sobie poradzi. Laik czy ignorant- szukałby pomocy. A tak w ogóle, to przydałby się klucz nastawny, młotek, zestaw śrubokrętów, próbówka elektryczna, kilka zacisków i dobra, mocna latarka- to co dobry kierowca ma zawsze w aucie- także na wyposażeniu każdej lokomotywy. Koszt to nie jest jakiś wielki, a i miejsce by się znalazło na to.
Latarka jest. Tyle że w telefonie była poręczniejsza. Mogłem go położyć na pładko i oświetlał mi wszystko od spodu elegancko. Podręczny śrubowkręt i kombinerki są w torbie. Młotek czy podstawowe klucze są na lokomotywie. Kiedyś wam pokażę wyposażenie pojazdu pod tym kątem.
Latarkę to chyba najlepiej miec czołówkę, zalozyc na głowę i ręce wolne.
@@piotrsendecki516 też nie do końca. Nie zawsze chcemy świecić tam gdzie patrzymy. Czasem musimy coś podświetlić z dołu. Mimo wszystko najlepsza latarka to latarka ręczna :)
@@850kN a telefon z termowizją macie żeby zobaczyć co się przegrzewa?
@@stratiosastero6880 to już sprzęt specjalistyczny serwisu.
Widzę że 1 mln ma już za sobą.
10:10 - ogromny szacunek dla Ciebie za zaangażowanie. Wśród młodzieży pewnie powiedzieliby o takim nadgorliwy idiota, męczy się, choć nie musi.
Parę garści po ryju należy się temu, kto w tak głupi sposób zamontował ten wąż na lokomotywie. Zapamiętałby, żeby przewidywać takie problemy. Czysta bezmyślność i niszczenie węży, bo montujący za nie nie zapłacił z własnej kieszeni? Nie rozumiem tak głupiego postępowania osoby montującej ten zespół w lokomotywie.
Pozdrawiam!
Te przyspieszone fragmenty filmu są przezabawne :D I pytanie: dają wam takie pancerne laptopy do odpisywania usterek?
Te tablety mają wiele funkcji. Piszemy w nich wykaz pracy, przyjmujemy i zdajemy lokomotywę, pobieramy lub wyświetlamy rozkład jazdy, rewidenci za ich pomocą sporządzają i drukują dokumentację pociągu.
Mamy w nich także wykaz ostrzeżeń stałych i wiele innych ciekawych opcji...
A taki tablet przypisany jest do pracownika czy do lokomotywy?
@@janossowski1490 do pracownika. Każdy ma swój.
W sumie troche pytanie z...
Czy Dragona faktycznie musisz ruszyć z miejsca, żeby piasecznice ruszyły?
Pytam, bo nie ukrywam, że się zdziwiłem, że Newag strzelił by taką lipę (w Impulsach 1 i 2 generacji nawet na postoju wystarczy wbić kierunek i wcisnąć piaskowanie i działa na postoju...)
Co do samej rury, to nie dziwne, że przewód się zapchał jak go tak pozałamywali (lub dostał strzała i na szczęście się tylko przekrecił)...
Pozdr i zielonych...
Nie jestem pewny do końca czy na postoju też sypią ale jadąc nawet 1km/h mam pewność, że skoro na szynie piasku nie ma to poasecznice nie działają.
Co do zapychania się piasecznic... Wilgoś w powietrzu a maszyniści nie włączają ogrzewania piasecznic. Prosta droga do kłopotów :)
@@850kN... na Dragonie to nie jest z automatu?? Na Impulsie (1) jak temperatura powietrza zbliży się do zera, to stycznik w pobliżu temperatury zadzialania klapie jak glupi...
Zieloności,...
@@harrypotter9853 no właśnie nie jest. Na Gamie jest nie dość że grzanie z automatu to jeszcze lekki przedmuch powietrzem przy tempersturach okołozerowych. Na Dragonie nic takiego niestetu nie ma. Można grzanie piasecznic włączyć ręcznie.
Gdzie zniknął film z obracającym się fotelem :
Niestety musiał zniknąć :/
Starzy maszynisci wiedzą jak opanować awarie lokomotywy, nie i trzeba chcieć.
No i trzeba chcieć.
Nie jestem stary. Mam dopiero 8 lat na kolei :) Wiedza co prawda przychodzi z czasem ale także i z chęciami. A te są duże :)
@@850kN jesteś stary prezentowanym podejściem do służby i do wykonywanej profesji. Z innej profesji trochę: "Szczeniaki" twierdzą, że "on jest szofer i on nie będzie się brudził" i do najmniejszej głupoty wzywają serwisy mobilne.
A w podręczniku kierowcy zawodowego kat. C jak byk stała cała instrukcja napraw samochodu i nikt się temu nie dziwił (tak, wiem, samochodem tym był Star 200, a Podręcznik miał rok wydania 1986, ale i tak wspaniale się go czytało za dzieciaka :-) )
@@850kN Nie miałem na myśli stary tyko doświadczony maszynista.
@@robertregua5140 Jako kierowca kat C. też nie brzydziłem się roboty. Wychodzę z założenia, że praktyka dodaje wiedzy więc nie brzydzę się roboty :)
O jaki fajny kanał :)
A francuza lub Adasia 5kg. nie miałeś
To na Goworki latacie również 1 geną? Myślałem że tylko dwójkami. PS w opisie wkradł się błąd :p
Na Goworki latamy na Dragonach pierwszej, drugiej generacji, bykach a ostatnio także vectron :)
@@850kN Vectron w malowaniu Cargounitu? To, że DB latają to wiem, raz nawet i lotosowskiego traxxa puścili.
@@cega1445 był już raz vectron w niebieskim malowaniu. Był także traxx E186 i traxx E594 :)
@@850kN Nadal latacie tymi vectronami? Nie pogardzę złapać :D. Chyba na traxxie jak to byłeś ty to mogłem cię focić w Wyszkowie.
@@cega1445 nieee. Jeździłem do Ostrołęki na gamie, bykach, dragonach, 6dg, ale na traxxach nigdy :)
Koła się ruszały czy to halun?
Odbicie poruszającego się światła :)
@@850kN ok myślałem że lok na pozycji 👍
@@DamianCsx złudzenoe optyczne :)
Co to za marka/model laptopa ?
Na moje oko Microsoft Surface. Na początku wydawało mi się, że to tablet Samsunga z doczepioną klawiaturą, ale jest na niej przycisk Windows, więc to PC.
Microsoft Surface Go Pro 2
Dzięki :) jeśli firma nie zabrania o tym mówić,opowiesz coś o elektronicznych dokumentach, drukowaniu sobie dokumentów itd?
9:39 smutna historia kogoś, kto tak przykręcił króciec. Gwarantowane zagięcie i zniszczenie węża. Jeśli nakrętka jest kontrująca i nie przymocowana na stałe do króćca to ten, kto to przykręcał powinien zająć się czymś innym. Nie wymagającym myślenia. Wyjątkowy dzban. Sad.
Zwykłego młotka tam nie ma.
Młotek rewidencki jest na każdej lokomotywie a ten w zupełności wystarcza do podręcznych napraw.
Newag odrzuca gwarancje!
Chyba se jaja robisz...😉...🤣
Newag pewnie sam by tak zrobił...
Problem w tym, że maszyna nie jest już na gwarancji :)
@@przemekmankowski3077 na to wygląda :)
Czy koło 3 minuty osie lokomotywy się obracają w miejscu? Czy to same tarcze
To swiatło latarki się odbija od tarcz
Przesuwające się światło odbijając się od tarcz hamulcowych daje taki efekt :)
@@850kN dzięki za odpowiedź
Niby logiczne a nie pomyslalem o tym
Taki rzucanie na podłogę i na półkę .....
Kawał żelaza rzucone na żelazo wielkie halo
@@szef566 później wszystko jest porozwalane przez takie rzucanie.
Nieee, nie wierze. Naprawa czym?? Płozem hamulcowym?? To jest płoza hamulcowa. Szanujmy mowę ojczystą. Potem czytają to malolaty i jadą takimi tekstami, bo przecież "jutub", to wyznacznik...
Płoza to jest w sankach albo w fotelu bujanym. Na kolei jest płóz hamulcowy.
Skoro już tak napierasz na poprawne używanie języka polskiego należałoby najpierw samemu go poznać.
Dla formalności słownik PWN:
sjp.pwn.pl/slowniki/p%C5%82%C3%B3z%20hamulcowy.html
Hahaha, a co Ty wiesz o płozie? 😂
@@850kN dokładnie jest tak jak napisałeś poznałem mowę ojczystą, również kolejową studiując instrukcje, przepisy, książki o taborze i nigdzie się nie spotkałem z takim dziwolągiem jak "płoz hamulcowy". Widocznie jest to kolejny anachronizm użyty gdzieś kiedyś dawno temu przez przypadek i tak powielany latami i traktowany jako pojecie fachowe.
@@meggido4440 w SJP są dwa pojęcia. Płóz (rodzaj męski) i płoza (rodzaj żeński). Na kolei jest stosowany płóz (rodzaj męski). Niestety w wielu przypadkach jest używana niewłaściwy rodzaj tego słowa. Tak czy siak używane sà dwie formy z których poprawna językowo jest w przypadku kolei forma męska.
@@meggido4440 nakładka na szynę to płóz, część pługa to płóz. Część sanek to płoza, część fotela bujanego to płoza. Taki już nasz ojczysty język.
Wolno ruszyć pociągiem bez podania sygnału, nawet w celu sprawdzenia piasecznic?
Tak. Instrukcja Ie-1 (2021) paragraf 6, pkt. 5.
@@850kN To nie była przygana, a raczej przestroga dla takich jak ja co liczą na to że przechodząc między wagonami czują się złudnie pewni że pociąg nie ruszy bez podania sygnału. No cóż życie weryfikuje :D Dziękuje za tą i poprzednie rzeczowe odpowiedzi.
@@arturczerwinski1657 tam akurat nikt nie ma prawa przechodzić bo cała stacja jest pilnowana przez ochronę i każdy postronny jest natychmiast spisywany i wywożony na komendę SOK.
Przepraszam, a co to jest za forma "płozem"? To nie lepiej napisać "Naprawa lokomotywy płozą hamulcową".
Płozę masz w sankach albo pod fotelem bujanym. Płóz jest na kolei. Płoza służy do bujania, przemieszczania, płóz do blokowania, zatrzymywania.