I w tym i w tym przypadku tych łańcuchów przyczynowo skutkowych każdy element jest zależny od tego poprzedniego wiec jeśli ojciec nie da synowi pochodni to tez będzie „0” zamiast „1” tak samo jak w przypadku lampy i prądu, po lewej jak i po prawej są dokładnie takie same te „łańcuchy” i ich zależności, kolejny element zależy od poprzedniego tylko te po prawej zostały przedstawione w sposób niby niezależny od poprzedniego dosc mocno naciągane te argumenty ;) A i skad wiadomo ze pierwsza przyczyna musiała być bogiem?
@@kacper9416 to powinieneś zrozumieć, że tu nie chodzi o to że przykłady po prawej są niezależne w żadnym stopniu od poprzednich części ciągu przyczynowego, a o to, że te przykłady i ich składowe w przeszłości nie są KONIECZNE do faktycznego istnienia płonącej pochodni / rosnącej rośliny. Dlatego przykład po lewej wyklucza istnienie zjawiska poruszania jeżeli NIE BĘDZIE spełnionego warunku pierwotnej przyczyny ruchu. Koło zębate nie spełni swojej funkcji jeżeli nie będzie poruszane przez poprzednie i poprzednie... itp Więc koncepcja przyczynowości MUSI mieć swój początek. Dlatego też jest to charakterystyczne dla schematu chrześcijańskiego Boga w ujęciu absolutum.
I w tym i w tym przypadku tych łańcuchów przyczynowo skutkowych każdy element jest zależny od tego poprzedniego wiec jeśli ojciec nie da synowi pochodni to tez będzie „0” zamiast „1” tak samo jak w przypadku lampy i prądu, po lewej jak i po prawej są dokładnie takie same te „łańcuchy” i ich zależności, kolejny element zależy od poprzedniego tylko te po prawej zostały przedstawione w sposób niby niezależny od poprzedniego dosc mocno naciągane te argumenty ;) A i skad wiadomo ze pierwsza przyczyna musiała być bogiem?
obejrzyj jeszcze ze 3 razy to może zrozumiesz różnice między przykładami.
@@TomoStr78 obejrzałem nawet 4 ;)
@@kacper9416 to powinieneś zrozumieć, że tu nie chodzi o to że przykłady po prawej są niezależne w żadnym stopniu od poprzednich części ciągu przyczynowego, a o to, że te przykłady i ich składowe w przeszłości nie są KONIECZNE do faktycznego istnienia płonącej pochodni / rosnącej rośliny.
Dlatego przykład po lewej wyklucza istnienie zjawiska poruszania jeżeli NIE BĘDZIE spełnionego warunku pierwotnej przyczyny ruchu. Koło zębate nie spełni swojej funkcji jeżeli nie będzie poruszane przez poprzednie i poprzednie... itp
Więc koncepcja przyczynowości MUSI mieć swój początek. Dlatego też jest to charakterystyczne dla schematu chrześcijańskiego Boga w ujęciu absolutum.
Wiadomo z definicji ex gradibus perfetionis
Ja jestem bogiem uświadom to sobie