Filmy ze spisem ekwipunku są świetne! Fajnie, że je nagrywacie. Wiele można się z tego nauczyć, nawet przy zwykłej turystyce, takiej z żoną i dziećmi ;) Dzięki
+TheChudyShow Dzięki. Bez problemu. GPS używamy jako dodatek i potwierdzenie w razie wątpliwości, a nie jako stałe włączone urządzenie. Podstawą jest zawsze mapa i kompas. Pozdrawiam
Jeśli mowa o podróżach to i owszem...Jednak miałem na myśli ( biorąc pod uwagę obecne czasy niepokojów )sytuację extremalną gdzie jest realne, że może dojść do zakłóceń sygnału satelitarnego lub jego całkowitego unicestwienia wtedy tylko kompas i mapy.
+Łukasz Kalinowski Po pierwsze bo wreszcie chciałem zabrać gdzieś swoją Izulkę :-) Po drugie wolałem w środowisko pyłu i piasku nie ciągnąć składaków, a dodatkowo mieć opcję batonowania drewna. Występujące tam saksakuły są twarde. Poza tym chłopaki mieli scyzoryki więc pod względem funkcjonalności w ramach zespołu to było bardzo trafne i wygodne aby każdy miał nieco inne narzędzie. Pozdrawiam
Dlaczego na pustyni wszystkie pojemniki na wodę miałeś puste i nieużywane? Do czego "trytytki" elektryczne? Po co zabezpieczona przed wilgocią zapalniczka w tym klimacie?
bardzo dobry film☺/ gdzie kupiłeś izule lub może wiesz gdzie mogę kupić? ? Pytam bo z tego co patrzylem jest niedostępna albo cena 2 krotnie wyższa od normalnej, bardziej chodzi mi o sklep polski. Pozdrawiam
+Piotr Dziewanowski Dzięki :) Izula dostałem jako prezent, ale domyślam się że sprowadzana była ze Stanów. Faktycznie polskie sklepy ładnie chcą na niej skasować. Obawiam się że nie będę w stanie nic więcej podpowiedzieć niestety... Pozdrawiam
+Zbyszek Kuska Hej, niestety mam tylko jedną swoją, którą noszę codziennie i w trakcie prowadzenia kursów. Ale lada dzień na naszej stronie ruszy mini sklepik gdzie dostępna będzie nasza naszywka, a z czasem także koszulki :) To kwestia dni aby dopiąć temat modułu na stronce, zapraszam zatem do śledzenia stronu i Facebooka - na pewno tam będziemy informować. Pozdrawiam :)
+Pan Jacek Moim zdaniem bardzo dobry mały nożyk, który poradzi sobie ze wszystkimi pracami obozowymi przeznaczonymi dla noży (cięcie, krojenie, struganie, skrobanie itp.). Batonować też niż można, choć ze względu na relatywnie krótką długość głowni, raczej nie będą to grube beleczki. Pewnie mogą pojawić się argumenty, że za takie pieniądze można mieć inny, lepszy nóż - owszem, można. Cena Izuli II w Polsce jest wysoka (opłaca się bardziej go ściągnąć ze Stanów), ale nie chcę go porównywać do innych, podobnych nożyków. Noszę Izulkę II na co dzień na pasku, jako element EDC, a do lasu jako neck. Godny polecenia :) Pozdrowienia
Jak wyglądały zestawy "pierwszej linii" pozostałych członków wyprawy - z odpowiedzi dotyczącej noża w komentarzach wnioskuję, że postawiliście na dywersyfikację i zróżnicowanie pod względem wyposażenia ?
+swist2hellsing W przypadku noży było to faktycznie różnicowane, pozostała część ekwipunku była praktycznie taka sama u mnie i u Michała. Artur nie nosił nerki (przypadała mu za to w udziale torba z aparatem i osprzętem), ale miał bardziej napakowane kieszeni spodni i bluzy. GPS i np monookular (występuje w 12 odcinku) były elementami zespołowymi, w niektórych momentach nawet przechodnimi między nami. Pozdrawiam, Kuba
+OXYL Początkowo działał przez istotną większość czasu, potem w całości mapa i jedynie kontrola lokalizacji w rejonie studni, których albo nie było w ogóle, albo były suche. Zasadniczo zawsze działamy z mapą i kompasem jako głównymi narzędziami nawigacji. Ostatni skok do cywilizacji, gdy wyszliśmy poz mapę GPS ponownie pracował więcej. Pozdrawiam
Hmmm ,mam watpliwosci Na pustyni nie ma przekaznikow komorkowych o i po co ? To po co komorka ? Na pustyni nie ma wody wdowolnej ilosci . To po co te wodnw filtry ? Moze lepszy bylby garczek do gotowania wody ? GPS na pustyni ? Moze lepszy bylby radiotelefon na pasmo lotnicze ? Zasiegi lacznosci reczego radiotelefonu z samolotem siegaja kilku tys km . Generalnie na pustyni najpierw szuklabym gory ( tylko wtedy uda sie pod nia ew znalesc wode) pozniej ogien ,pozniej jaskienie (wczesnie bylo by dobrze wypalic ja ogniem bo moze jakies zle zwierzeta ja zajely ?) A pozniej to bron np palka lub dzida. A to co na filnie to sie nie nda .Wode trzeba najpierw przegotowac w garczku a pozniej filtrowac .
+Ziętek Ziętek Myślę że wyposażenie plecaka doczeka się szczegółowego opisu dopiero w ebooku, który jak zwykle będzie pisemnym podsumowaniem wyprawy (dostępny za free na naszej stronie). Niestety na pustyni nie starczyło nam już czasu na tak szczegółowe video. Pozdrawiam
+Robbo Pyrys Bo to tylko podstwowe zwroty wybrane względem potencjalnie najtrudniejszych sytuacji (wypadek, potrzeba wzywania pomocy, rozmowa z lekarzem itp)
Universal Survival Dzięki, spojrzałem na cenę i już mi się nie podoba :). A tak na marginesie miałeś tylko jedną koszulę przez całą wyprawę i dała radę, czy jednak zwiększyłeś higienę i miałeś kilka koszul?
+aaa Miałem jedną koszulę tylko, jeden t-shirt i jedną koszulkę bawełnianą z długim rękawem. Do tego warstwę grzewczą na noc. 2 pary majtek, 3 pary skarpet jeżeli dobrze pamiętam. Higienę można wspomagać naświetlaniem UV z promieni słonecznych w czasie postojów (np wewnętrzną stronę odzieży, jeżeli nie ma możliwości prania).
Universal Survival A myślałem że noszenie tej samej pary skarpetek przez tydzień to prawdziwy hardkor :), a tak na serio to poządnej marki ubrania dobrze odprowadzające pot na pewno nie zmiejszają poziomu higieny aż tak bardzo.
+Kubus Kubus Niestety, wtedy straciłyby swój sens, jako że pracujemy w trakcie zajęć metodą wymuszającą wiele zaskoczeń i niespodzianek dla uczestników. To jakby spalić dobrą historię na wstępie, mówiąc jaki ma finał. Ale można na naszym kanale obejrzeć filmik z wrażeniami kursantów ua-cam.com/video/0zS3zzNGfXg/v-deo.html
+paweł pikuła Ciężko powiedzieć - gromadzony przez długi czas. Część sprzętów (np nóż) jako prezent, część kupowana taniej lub sprezentowana przez producenta (np nerka od Baribala przed drugim wyjazdem na Syberię), nigdy nie podliczałem ile by to kosztowało.
I ile z tego sprzętu się przydało w praktyce? I bez awaryjnej ładowarki do telefonu? Bez innego sprzętu do nawiązania kontaktu ze światem, skoro telefon komórkowy nie działał na odludziu?
+Rafał Małek Witam. Zestaw przetrwania jak zapewne wiesz ma czekać w gotowości do użycia w razie kryzysowej sytuacji (np utraty plecaka na odludziu) dlatego ciężko odpowiedzieć na Twoje pierwsze pytanie (ile tego sprzętu się przydało). Odpowiedziałbym że wszystko się przydało, mimo że niektóre drobne elementy nie zostały użyte (np igła i nitka, jako że nic się nie rozerwało w odzieży czy plecaku). Sprzęt ten był dla nas asekuracją i jak wspomniałem miał czekać na sytuację "w". Część z tych elementów zostało dobranych tak, abyśmy korzystali z nich w ramach codziennej rutyny. Jeżeli prześledzisz serię naszych filmików (odcinki Kyzył-Kum 2015, od odc. 01. do 13) będziesz mógł podpatrzyć (np bivi z NRC po jednym z noclegów się suszyło, filtry do wody były stale w użyciu, raz elektrolity, GPS do potwierdzania lokalizacji przy poszukiwaniu studni itd). Ładowanie do telefonu nie było mi potrzebne - tak oceniłem sytuację przed wyjazdem, tak też tą kwestię oceniam po powrocie. Telefon był cały czas wyłączony, jako że nie było tam zasięgu. Aby dzwonić po ratunek musielibyśmy dokonać 3-4 bardzo intensywnych dni marszu aby dotrzeć w rejon z zasięgiem. Dodatkowo pojechałem z nową baterią trzymającą mi w codziennym użyciu 5-7 dni. Dodatkowo liczyliśmy każdy gram sprzętu i braliśmy to co uważaliśmy za niezbędne w użyciu codziennym i jako asekuracja. Choć nie twierdzę że zapasowa opcja ładowania byłaby czymś nie na miejscu... Inny sprzęt do łączność - no cóż, zawsze wiele osób nas o to właśnie pyta, już od czasu pierwszej wyprawy w Ural Polarny i potem w Ałtaj. Odpowiedź jest zawsze ta sama - chcemy przez kilka dni poczuć się całkowicie zdani na siebie i swój sprzęt. Oczywiście można by było zabierać telefony satelitarne (choć to dodatkowe wydatki, a zawsze budżet naciągamy pod nasze siły) i tak też pewnie będziemy robić w przypadku trudniejszych wypraw. Trzeba jednak pamiętać że sam aparat telefoniczny to jeszcze nie jest ratunek. Chodzi o to, aby po drugiej stronie był ktoś, kto na sygnał otrzymany drogą satelitarną jest w stanie rozpocząć akcję - np pojazdami lądowymi czy powietrznymi (to mam na myśli mówiąc o wydatkach tego typu systemu). Pozdrawiam serdecznie, Kuba :)
+fanatyk No wiesz, na filmikach o tym nie mówimy ale przez 3 dni na horyzoncie unosił się bardzo daleko słup czarnego dymu. Co się potem okazało (po dotarciu do jurty), w rejonie granicy uzbeckiej śmigłowiec runął na ziemię... Woleliśmy zatem głośno nie mówić o naszych rpgach aby nie rzucać podejrzeń ;-)
A gdy juz znajde studnie to jak z niej wyciagne wode bez garczka ? Studnia moze buyc gleboka .A jak nastawia pulapki nie majac wnykow i akcesoriow wedkarza (bywaja oazy z woda i rybami).Ta "pompka" jest w sumie zabawna .W chwil ukaszenia przez weza jad momentalnie rozprzestrzenia sie po organizmie i nie ma mowy o odsysaniu .To bzdura.A szukajac wody to czym bede kopal piach ? rekami ? A gdzie nadmanganian potasu ktory pozwala przezyc? Daje ogien ,uzdatnia setki litrow wody ,odkaza i odgrzybia stopy . Te wszystkie filtry to mozna zrobic n miejscu z dostepnych elementow . W zamian potrzeba pilki drutowej ,drutu mosieznego ,folii termicznej ,antybiotyku ,srodkow przeciwbolowych ,morfiny ,bandaz lub gaza ,potasu ,magnezu w tabletkach .Bez potasu nie przezyjesz .Radiotelefon lotniczy jest super .Zasieg kilka tys km .Lotnicy maja tzw ratunkowa czestotliwosc awaryjna gdzie kazdy samolot ma obowiazek prowadzic nasluch
+Singerg1000 Witam. Na jak długo? Wszystko zależy jak się używa tego sprzętu. Jeżeli cały czas jest WYŁĄCZONY, a odpala się go tylko w razie potrzeby, to starcza w zupełności. Taką mamy praktykę na przestrzeni ostatnich 4 lat różnych wyjazdów za granicę. Oczywiście jak ktoś się wybiera na bity rok czasu w teren musi szukać innych rozwiązań. Pozdrawiam, Kuba
mieszkałam 1 lat w Afryce i jak zobaczyłam ten twój głupi zestaw to myślałam ze sie poturlam ze śmiechu, a skąd wodę weźmiesz na pustyni???? ja wiem skąd ale jak widac to ty nie wiesz. tak na prawdę ołowę możesz wyrzucić.
Filmy ze spisem ekwipunku są świetne! Fajnie, że je nagrywacie. Wiele można się z tego nauczyć, nawet przy zwykłej turystyce, takiej z żoną i dziećmi ;) Dzięki
+tomi2000 Bardzo się cieszę że nasz przekaz dociera do szerokiego grona odbiorców. Pozdrawiam :) Kuba
Właśnie się uczyłem matematyki, ale jak zobaczylem wasz filmik to postanowiłem się pouczyć sztuki przetrwanie :) pozdrawiam Kuba ;)
+Kubus Kubus W trakcie lat młodzieńczych stosowałem ten sam system haha :)
Nigdzie na filmikach nie widziałem plastrów do zamykania ran 3M Steri-Strip, super sprawa, zawsze noszę w portfelu, pozdrawiam, super kanał
+Marcin Gierchatowski Dzięki :) Pozdrowienia, Kuba
Kubuś,bravo.Naprawdę robicie super sprawę.A materiał,jak zwykle 1sza klasa ! Pozdrawiam (Irek P).P.s.no i,jak zwykle zazdraszczam ;-)
+leonpl75 Dzięki :-) Pozdrowienia
Czekałem na ten film :)
+Arek4112 No i jest :)
kuba super film pozdrawiam
+survival z pasią Dziękuję i zapraszam na kolejne filmiki. Pozdrowienia :)
Czekałem na to =D
+Sqid Mam nadzieję że się podoba :)
Świetna seria! Jak wypadła bateria w Waszej nawigacji? Wytrwała do końca wyprawy?
+TheChudyShow Dzięki. Bez problemu. GPS używamy jako dodatek i potwierdzenie w razie wątpliwości, a nie jako stałe włączone urządzenie. Podstawą jest zawsze mapa i kompas. Pozdrawiam
tajne nowe intro.
pozdrawiam :-)
poprawiam tajne
+Kacper Tarnowski chyba fajne :) ?
tak fajne tylko słownik automatycznie zmienia mi na tajne
Jeśli mowa o podróżach to i owszem...Jednak miałem na myśli ( biorąc pod uwagę obecne czasy niepokojów )sytuację extremalną gdzie jest realne, że może dojść do zakłóceń sygnału satelitarnego lub jego całkowitego unicestwienia wtedy tylko kompas i mapy.
+Singerg1000 Zgadza się, myślę dokładnie w ten sam sposób. Pozdrawiam ;-)
Kuba dlaczego wybrałeś nóż typu neck? Przecież mogłeś wziąć victorinoxa i leathermana. Pozdrawiam
+Łukasz Kalinowski Po pierwsze bo wreszcie chciałem zabrać gdzieś swoją Izulkę :-) Po drugie wolałem w środowisko pyłu i piasku nie ciągnąć składaków, a dodatkowo mieć opcję batonowania drewna. Występujące tam saksakuły są twarde. Poza tym chłopaki mieli scyzoryki więc pod względem funkcjonalności w ramach zespołu to było bardzo trafne i wygodne aby każdy miał nieco inne narzędzie. Pozdrawiam
fajny kostium.
Ja chodzę z parasolem na lasce i z buklakiem. Ale wszystko jest O.K.
pozdro.
:-)
Dlaczego na pustyni wszystkie pojemniki na wodę miałeś puste i nieużywane? Do czego "trytytki" elektryczne?
Po co zabezpieczona przed wilgocią zapalniczka w tym klimacie?
bardzo dobry film☺/ gdzie kupiłeś izule lub może wiesz gdzie mogę kupić? ? Pytam bo z tego co patrzylem jest niedostępna albo cena 2 krotnie wyższa od normalnej, bardziej chodzi mi o sklep polski. Pozdrawiam
+Piotr Dziewanowski Dzięki :) Izula dostałem jako prezent, ale domyślam się że sprowadzana była ze Stanów. Faktycznie polskie sklepy ładnie chcą na niej skasować. Obawiam się że nie będę w stanie nic więcej podpowiedzieć niestety... Pozdrawiam
Kuba, wpuścili Cie z nożem na pokład samolotu?
Kuba miał bym prośbę, czy jeśli masz jeszcze takie tabliczki na rzepa to czy mógłbyś mi jedno wysłać, bo mam mini edc od Baribala i przyczepił bym coś
+Zbyszek Kuska Hej, niestety mam tylko jedną swoją, którą noszę codziennie i w trakcie prowadzenia kursów. Ale lada dzień na naszej stronie ruszy mini sklepik gdzie dostępna będzie nasza naszywka, a z czasem także koszulki :) To kwestia dni aby dopiąć temat modułu na stronce, zapraszam zatem do śledzenia stronu i Facebooka - na pewno tam będziemy informować. Pozdrawiam :)
Ok, dzięki za odpowiedź
witam serdecznie mógłbyś podać ades strony gdzie mogę kupic ta skladana butelkę firmy sorz jeśli dobrze słyszę ? Dzięki pozdrawim
+SPACE WINE Wybacz ale nie pamiętam... był to których z dużych polskich sklepów internetowych ze sprzętem turystycznym. Pozdrawiam, Kuba
jakich używasz tabletek?
Dlaczego nie używasz nadmanganianu potasu tylko tabletek do uzdatniania wody ?
+gord gordi bo są zdrowsze i lepiej działają.
+gord gordi Myślę żę to też siła przyzwyczajenia wywodząca się z łatwiejszego dawkowania :)
czy pamienta pan namiot traperski jaki był to model/rodzaj tego namiotu
+Krzysztof Garamaj Nie za bardzo rozumiem pytanie - masz na myśli nasz namiot, który prezentujemy w jednym z naszych filmików? Daj znać, pozdrawiam
Jakiej firmy są te lepsze tabletki do odkażania wody?
+Gonthy WEdług mnie Katadyn Micropur. Pozdrawiam
Chodzi tylko o smak, czy też jakość oczyszczenia wody?
Składana karimata BW? Godna polecenia? No właśnie, może jakiś film o (kari)matach?
+Pan Jacek Godna, choć nie na okres zimowy (za cienka, za słabo izoluje w zimie).
Panie Jakubie, chętnie przeczytam (obejrzę?) recenzję, albo chociaż kilka słów więcej na temat noża Izula, bo sam się do niego przymierzam
+Pan Jacek Moim zdaniem bardzo dobry mały nożyk, który poradzi sobie ze wszystkimi pracami obozowymi przeznaczonymi dla noży (cięcie, krojenie, struganie, skrobanie itp.). Batonować też niż można, choć ze względu na relatywnie krótką długość głowni, raczej nie będą to grube beleczki. Pewnie mogą pojawić się argumenty, że za takie pieniądze można mieć inny, lepszy nóż - owszem, można. Cena Izuli II w Polsce jest wysoka (opłaca się bardziej go ściągnąć ze Stanów), ale nie chcę go porównywać do innych, podobnych nożyków. Noszę Izulkę II na co dzień na pasku, jako element EDC, a do lasu jako neck. Godny polecenia :) Pozdrowienia
Jak wyglądały zestawy "pierwszej linii" pozostałych członków wyprawy - z odpowiedzi dotyczącej noża w komentarzach wnioskuję, że postawiliście na dywersyfikację i zróżnicowanie pod względem wyposażenia ?
+swist2hellsing W przypadku noży było to faktycznie różnicowane, pozostała część ekwipunku była praktycznie taka sama u mnie i u Michała. Artur nie nosił nerki (przypadała mu za to w udziale torba z aparatem i osprzętem), ale miał bardziej napakowane kieszeni spodni i bluzy. GPS i np monookular (występuje w 12 odcinku) były elementami zespołowymi, w niektórych momentach nawet przechodnimi między nami. Pozdrawiam, Kuba
Czy GPSa używaliście cały czas (do rejestracji śladu i nawigacji) czy tylko okazjonalnie a główną nawigacją była mapa?
Pozdrawiam
+OXYL Początkowo działał przez istotną większość czasu, potem w całości mapa i jedynie kontrola lokalizacji w rejonie studni, których albo nie było w ogóle, albo były suche. Zasadniczo zawsze działamy z mapą i kompasem jako głównymi narzędziami nawigacji. Ostatni skok do cywilizacji, gdy wyszliśmy poz mapę GPS ponownie pracował więcej. Pozdrawiam
Hmmm ,mam watpliwosci
Na pustyni nie ma przekaznikow komorkowych o i po co ?
To po co komorka ?
Na pustyni nie ma wody wdowolnej ilosci .
To po co te wodnw filtry ?
Moze lepszy bylby garczek do gotowania wody ?
GPS na pustyni ?
Moze lepszy bylby radiotelefon na pasmo lotnicze ? Zasiegi lacznosci reczego radiotelefonu z samolotem siegaja kilku tys km .
Generalnie na pustyni najpierw szuklabym gory ( tylko wtedy uda sie pod nia ew znalesc wode) pozniej ogien ,pozniej jaskienie (wczesnie bylo by dobrze wypalic ja ogniem bo moze jakies zle zwierzeta ja zajely ?)
A pozniej to bron np palka lub dzida.
A to co na filnie to sie nie nda .Wode trzeba najpierw przegotowac w garczku a pozniej filtrowac .
A kiedy wyposażenie plecaka
+Ziętek Ziętek Myślę że wyposażenie plecaka doczeka się szczegółowego opisu dopiero w ebooku, który jak zwykle będzie pisemnym podsumowaniem wyprawy (dostępny za free na naszej stronie). Niestety na pustyni nie starczyło nam już czasu na tak szczegółowe video. Pozdrawiam
Jakies te rozmowki wyjatkowo cienkie
+Robbo Pyrys Bo to tylko podstwowe zwroty wybrane względem potencjalnie najtrudniejszych sytuacji (wypadek, potrzeba wzywania pomocy, rozmowa z lekarzem itp)
tak wlasni o ten namiot bo chciał bym taki posiadac
Co to za koszule masz na sobie?
+aaa to koszula marki Helikon, model Defender, godna polecenia
Universal Survival
Dzięki, spojrzałem na cenę i już mi się nie podoba :). A tak na marginesie miałeś tylko jedną koszulę przez całą wyprawę i dała radę, czy jednak zwiększyłeś higienę i miałeś kilka koszul?
+aaa Miałem jedną koszulę tylko, jeden t-shirt i jedną koszulkę bawełnianą z długim rękawem. Do tego warstwę grzewczą na noc. 2 pary majtek, 3 pary skarpet jeżeli dobrze pamiętam. Higienę można wspomagać naświetlaniem UV z promieni słonecznych w czasie postojów (np wewnętrzną stronę odzieży, jeżeli nie ma możliwości prania).
Universal Survival
A myślałem że noszenie tej samej pary skarpetek przez tydzień to prawdziwy hardkor :),
a tak na serio to poządnej marki ubrania dobrze odprowadzające pot na pewno nie zmiejszają poziomu higieny aż tak bardzo.
Jak się do to weźcie nagrajcie filmik z zajęć np terenowych lub kursów :)
+Kubus Kubus Niestety, wtedy straciłyby swój sens, jako że pracujemy w trakcie zajęć metodą wymuszającą wiele zaskoczeń i niespodzianek dla uczestników. To jakby spalić dobrą historię na wstępie, mówiąc jaki ma finał. Ale można na naszym kanale obejrzeć filmik z wrażeniami kursantów ua-cam.com/video/0zS3zzNGfXg/v-deo.html
+Universal Survival o właśnie takie filmiki w których uczestnicy mogą się wypowiedzieć :)
ile cie kosztował ten zestaw
+paweł pikuła Ciężko powiedzieć - gromadzony przez długi czas. Część sprzętów (np nóż) jako prezent, część kupowana taniej lub sprezentowana przez producenta (np nerka od Baribala przed drugim wyjazdem na Syberię), nigdy nie podliczałem ile by to kosztowało.
dzięki
I ile z tego sprzętu się przydało w praktyce?
I bez awaryjnej ładowarki do telefonu?
Bez innego sprzętu do nawiązania kontaktu ze światem, skoro telefon komórkowy nie działał na odludziu?
+Rafał Małek Witam. Zestaw przetrwania jak zapewne wiesz ma czekać w gotowości do użycia w razie kryzysowej sytuacji (np utraty plecaka na odludziu) dlatego ciężko odpowiedzieć na Twoje pierwsze pytanie (ile tego sprzętu się przydało). Odpowiedziałbym że wszystko się przydało, mimo że niektóre drobne elementy nie zostały użyte (np igła i nitka, jako że nic się nie rozerwało w odzieży czy plecaku). Sprzęt ten był dla nas asekuracją i jak wspomniałem miał czekać na sytuację "w". Część z tych elementów zostało dobranych tak, abyśmy korzystali z nich w ramach codziennej rutyny. Jeżeli prześledzisz serię naszych filmików (odcinki Kyzył-Kum 2015, od odc. 01. do 13) będziesz mógł podpatrzyć (np bivi z NRC po jednym z noclegów się suszyło, filtry do wody były stale w użyciu, raz elektrolity, GPS do potwierdzania lokalizacji przy poszukiwaniu studni itd). Ładowanie do telefonu nie było mi potrzebne - tak oceniłem sytuację przed wyjazdem, tak też tą kwestię oceniam po powrocie. Telefon był cały czas wyłączony, jako że nie było tam zasięgu. Aby dzwonić po ratunek musielibyśmy dokonać 3-4 bardzo intensywnych dni marszu aby dotrzeć w rejon z zasięgiem. Dodatkowo pojechałem z nową baterią trzymającą mi w codziennym użyciu 5-7 dni. Dodatkowo liczyliśmy każdy gram sprzętu i braliśmy to co uważaliśmy za niezbędne w użyciu codziennym i jako asekuracja. Choć nie twierdzę że zapasowa opcja ładowania byłaby czymś nie na miejscu... Inny sprzęt do łączność - no cóż, zawsze wiele osób nas o to właśnie pyta, już od czasu pierwszej wyprawy w Ural Polarny i potem w Ałtaj. Odpowiedź jest zawsze ta sama - chcemy przez kilka dni poczuć się całkowicie zdani na siebie i swój sprzęt. Oczywiście można by było zabierać telefony satelitarne (choć to dodatkowe wydatki, a zawsze budżet naciągamy pod nasze siły) i tak też pewnie będziemy robić w przypadku trudniejszych wypraw. Trzeba jednak pamiętać że sam aparat telefoniczny to jeszcze nie jest ratunek. Chodzi o to, aby po drugiej stronie był ktoś, kto na sygnał otrzymany drogą satelitarną jest w stanie rozpocząć akcję - np pojazdami lądowymi czy powietrznymi (to mam na myśli mówiąc o wydatkach tego typu systemu). Pozdrawiam serdecznie, Kuba :)
A wy wciąż ukrywacie te pociski do RPG :D hehhh fajny materiał jak zawsze. Pozdrawiam :)
+fanatyk No wiesz, na filmikach o tym nie mówimy ale przez 3 dni na horyzoncie unosił się bardzo daleko słup czarnego dymu. Co się potem okazało (po dotarciu do jurty), w rejonie granicy uzbeckiej śmigłowiec runął na ziemię... Woleliśmy zatem głośno nie mówić o naszych rpgach aby nie rzucać podejrzeń ;-)
@@UniversalSurvivalPl +1 za poczucie humoru
po co ci tampon ??
+Maks Hula To duża ilość waty ściśle skompresowana. Może mieć wiele zastosowań, od rozpalania ognia iskrą, po filtrowanie wody.
+Maks Hula służy jako rozpałka.
A gdy juz znajde studnie to jak z niej wyciagne wode bez garczka ? Studnia moze buyc gleboka .A jak nastawia pulapki nie majac wnykow i akcesoriow wedkarza (bywaja oazy z woda i rybami).Ta "pompka" jest w sumie zabawna .W chwil ukaszenia przez weza jad momentalnie rozprzestrzenia sie po organizmie i nie ma mowy o odsysaniu .To bzdura.A szukajac wody to czym bede kopal piach ? rekami ? A gdzie nadmanganian potasu ktory pozwala przezyc? Daje ogien ,uzdatnia setki litrow wody ,odkaza i odgrzybia stopy . Te wszystkie filtry to mozna zrobic n miejscu z dostepnych elementow . W zamian potrzeba pilki drutowej ,drutu mosieznego ,folii termicznej ,antybiotyku ,srodkow przeciwbolowych ,morfiny ,bandaz lub gaza ,potasu ,magnezu w tabletkach .Bez potasu nie przezyjesz .Radiotelefon lotniczy jest super .Zasieg kilka tys km .Lotnicy maja tzw ratunkowa czestotliwosc awaryjna gdzie kazdy samolot ma obowiazek prowadzic nasluch
On tutaj przedstawia tylko sprzęt który nosi na sobie czyli mał część ma jeszcze plecak
po co ci tampony? ;D
To duża ilość waty ściśle skompresowana. Może mieć wiele zastosowań, od rozpalania ognia iskrą, po filtrowanie wody. :)
I zbierania wilgoci.
Taaaa, telefon, navi... na jak długo? Padną baterię i po technologii...! Cała reszta O.K
+Singerg1000 Witam. Na jak długo? Wszystko zależy jak się używa tego sprzętu. Jeżeli cały czas jest WYŁĄCZONY, a odpala się go tylko w razie potrzeby, to starcza w zupełności. Taką mamy praktykę na przestrzeni ostatnich 4 lat różnych wyjazdów za granicę. Oczywiście jak ktoś się wybiera na bity rok czasu w teren musi szukać innych rozwiązań. Pozdrawiam, Kuba
Tylko wielbłąda tam brakło.
mieszkałam 1 lat w Afryce i jak zobaczyłam ten twój głupi zestaw to myślałam ze sie poturlam ze śmiechu, a skąd wodę weźmiesz na pustyni???? ja wiem skąd ale jak widac to ty nie wiesz. tak na prawdę ołowę możesz wyrzucić.