MAREK BILIŃSKI - "TWARZE PUSTYNI"
Вставка
- Опубліковано 4 вер 2024
- Marek Biliński to nie tylko "Ucieczka Z Tropiku", czy "Fontanna Radości". To również "Faces Of Desert". "Twarze Pustyni" ukazały się na albumie "Dziecko Słońca" w 1994r. "Twarze Pustyni" ukazały się również na kompilacyjnym krążku LOOKING EAST - SYNTHESIZER MUSIC FROM POLAND wydanym przez ERDENKLANG w latach 90-tych. Utwór zawiera trzy części: SAMOTNOŚĆ, TĘSKNOTA, WIARA i pokazuje trochę inne oblicze twórczości Marka Bilińskiego. Zapraszam do słuchania!
Genialne dźwięki, które przenoszą nas w krajobrazy pustyni. Klimat niesamowity , Pan Marek jest wielkim mistrzem.
Muzyka uruchamia umysł.
Zaczynamy czuć myśleć
Uruchamiamy wyobraźnię.
Rozumiemy do czego służy
ludzka głową ...................
Pozdrawiam.
Prekursor muzyki syntezatorowej,komputerowej,instrumentalnej,elektronicznej ze Szczecina.Pionier El Muzyki znad Wisły...
Słucham i nie mogę przestać.
Marek Biliński tym utworem potwierdził swój geniusz muzyczny. Pozdrawiam.
....super....czuje...jestem .....tam......
Cały czas świetne
🖐️👍🤩
Genialna suita wybitnego Marka Bilinskiego,ktory to napisal ten wlasnie utwor zainspirowany muzyka arabska i pobytem w Kuwejcie.Nic tylko sluchac !
Thank God I can hear
cała Jego twórczość jest tak dobra że nie należy Jej porównywać z Jarrea,m --p.Argus625 na spokojnie posłuchaj kompozycji obu autorów--pozdrawiam
to jest trudne dla powszechnego zjadz=acza chleba to posłuchać a co dopiero zrozumieć, Katar 20... zebrania Jego Własne, hehe.. nad wyraz piękne
Znaczy jak kopiował?
Że elektronicznie brzmi?
Odetkaj sobie ucha, oba!
Bilinski,autor jednego przeboju.Szkoda,ze zmarnował talent na idiotyczne kopiowanie stylu Jarrea.
Witam, a o jaki utwór Ci chodzi? Co do twórczości Bilińskiego... no cóż, mało tego jest. Poza tym w ostatnich latach wydawał coś w stylu "the best of...", co samym w sobie jest trochę odcinaniem kuponów. Ale polecam album wydany razem z Agnieszką Duczmal - "REFLEKSJE". Jest dobry, chociaż niekoniecznie "elektroniczny". Pozdrawiam.
ucieczka z tropiku 1984 r.
"Ucieczka..."- fakt, godny utwór. Polecam również pierwszy autorski album M.Bilińskiego. Moim zdaniem jeden z lepszych tegoż kompozytora.
Widzę, mamy tu fanatyka Jarre'a, który pewnie za wiele Bilińskiego w życiu nie słuchał. Style obu artystów stoją wcale nie tak blisko, ale wątpię że sobie zadałeś jakiś trud by głębiej zapoznać się z jego twórczością. Łatwiej bezrefleksyjnie obrzucać gnojem, co?
Tobie latwiej medrkowac gdy się samemu nic nie umie i udaje znawce .bo przecież sluchal, ale nie uslyszał.