Wlasnie jestem na etapie swojego zycia w ktorym sie zmieniam na lepsze. Porzucilem stare nawyki , zwalczylem w pewnym sensie swoje traumy oraz wygralem po 5 latach nałogu z pewna uzywka. Od 2 lat medytyje i poznaje codziennie samego siebie. Ale odkąd postanowilem sie zmienic to nagle wszystko uklada sie po mojej mysli. Z dnia na dzien czuje większą wdzięczność.
Z całego serca że szczerej intencji podszytej miłością moim zamiarem było z mojej wypłaty ująć 2000 złotych i przekazać je na zakup specjalnego roweru dla niepełnosprawnej dziewczynki i tak w ostatnim dniu mojej pracy na zleceniu w Niemczech. Za wykonanie mojej pracy dano mi kopertę z największym napiwkiem w historii mojej pracy było to 500 euro - dokładna równowartość 2000 złotych w tamtym czasie . Jakby wszechświat , Bóg chciały nagrodzić moją czystą intencje , wypływającą z miłości to pozwoliło zachować mi wypłatę nienaruszoną ❤. 😊
Bardzo piękny zbieg okoliczności... możliwe, że masz w sobie te sile, by kreować przyszłość... Czemu to Bóg łaskawy pomaga tak rzadko i wyraźnie wtedy kiedy się mu chce, ale częściej się mu nie chce pomagać, mimo że ludzie go proszą na kolanach i ze łzami w oczach?
Moj drogi, to nie bog a Twoja Mysl, czyli nadana w eter energia, wszak stare powiedzenie brzmi to co nadasz to i wraca !!! Bo Nasze Myslo Ksztalty maja moc kreacji, to za ich pomoca kazdego dnia tworzymy cos w rodzaju portalu w ktory nastepnie wchodzimy.
Ogólnie to doszedłem do takiego wniosku: wszystkie złe przeżycia w moim życiu miały mnie czegoś nauczyć, i jeśli dalej popełniałem te same błędy to życie dawało mi bardzo silne znaki że idę złą drogą o mam zawracać, miałem tak wiele razy i to nie może być przypadek. Dopiero jak wracałem do punktu wyjścia o szedłem w zgodzie ze soba „tymi właściwymi torami” to wszystko magicznie zaczynało się super układać, jest w moim życiu zbyt wiele znaków i wydarzeń przyczynowo skutkowych i kłód które mi kładł los pod nogi jak kroczyłem złą drogą że to poprostu nie może być przypadek. Mam głębokie przekonanie że ten konektory nami kieruje uwarunkowany jest tym co sobie w głębi siebie życzymy, czego tak naprawdę chcemy i na co zasługujemy, tak właśnie sobie myślę 🤔 czy ja oszalałem? 😂
Niegdyś zaczęłam zwracać uwagę na numer 11 , rozwinęła się ciekawość, dowiedziałam się o symbolach , weszłam w duchowość itd.. obecnie odbieram symbole w postaci zwierząt które pojawiają się na mojej drodze. Ostatnio rozdarty w pół waz na mojej drodze a zaraz potem miałam kłopot z niebezpieczna klientką która jest mega mściwa i nie wiem co wykombinuje. Zawsze jednak wiem, że Bóg jest ze mną. Mam jeszcze problem w odczytywaniu który symbol ma mnie zachęcić a który ostrzec . Tego chce się teraz nauczyć
Synchroniczność to coś, czego każdy z nas doświadcza na różnych etapach życia. Jest nieodłącznym elementem naszej rzeczywistości i wpływa na to, jak postrzegamy świat. Eksplorowanie tych zdarzeń, wchodzenie w interakcję z nimi, to fascynujący proces, który może nas prowadzić do głębszego zrozumienia samych siebie i otaczającego nas świata. Może właśnie po to te momenty istnieją - byśmy je dostrzegli i zastanowili się nad ich znaczeniem. Pozdrowienia z Republiki Suwerenów❣
Mnie spotykały takie synchroniczności w podróży :) Takiej, z plecakiem, w znane ale trochę nieznane :) Tak jakby cały wszechświat opiekował się :) Podsyłał to czego akurat potrzebowałam, ale taka wędrówka to także nasze większe skupienie na tym co tu i teraz, więc łatwiej nam kierować uwagę na to czego potrzebujemy. No ale znaleźć porzucone kalosze w środku dziczy, na fińskim szlaku, 1 trochę zepsuty, ale w moim rozmiarze - gdy od 3 dni nie mogłam dosuszyć butów to jednak nie spodziewałam się 😅 I inne sytuacje, pojawiający się ludzie w podróży w odpowiednich momentach :)
Drogi autorze filmu i mi się coś takiego przytrafiło. Córka po ukończeniu studiów się od nas wyprowadziła. Po roku może więcej, pytam Agata ty zabierz od nas swoją szafkę. Nie mogę, odpowiedziała, bo nie mam miejsca, a klucze do domu i piwnicy zgubiłam. Ok sprawa ucichła. Minął jakiś czas idziemy żoną aleją przy Dunaju, na drodze leży plik zardzewiałych kluczy. Żadnych domysłów. Miejsce oddalone od osiedla córki parę kilometrów. Po jakimś czasie znowu temat szafki... Ty weź wreszcie tę szafkę... mama, mówiłam, zgubiłam klucze. Ja po chwili; my, 2-3 miesiące znaleźliśmy jakieś klucze i powiesiliśmy je na gałęzi przy rzece... Wybuchł śmiech. Pojechałem tam, jeszcze wisiały... To były te klucze.
Niesamowite. Wszystko to dzieje się w moim życiu. Pierwszy raz słyszę tak dokładny opis tego co robię. Tylko, że nieraz dostaje lepsze rzeczy niż zamówiłam. Zamawiam jeden karnisz a znajduje 2. Biorę 2 i dziękuję Bogu. Potem odkrywam że potrzebowałam jednak dwóch.
Po lsd miałem synchronizację z całym wszechświatem. Miałem wrażenie że wszystko rozumiem a on rozumiem mnie. Coś pięknego. Trudno to opowiedzieć słowami.
@@nemezix5983 Dokładnie. Mówiąc szczerze to nie każdemu lsd się spodoba.Z kolesiem co raz brałem ,,on bardzo nalegał że chce spróbować " delikatnie mówiąc nie siadło mu zabardzo i się przestraszył poczym uciekł do domu mnie nie informując. Szukałem go nad morzem z innymi ludźmi kiedy on leżał w łóżku. Trzeba być ostrożnym z kwasem i dać sobie czas na przemyślenie czy napewno chcę spróbować. Jeżeli są jakieś wątpliwości to lepiej sobie odpuścić.
Codziennie widzę podwójne liczby. Np. 11:11, 13:13 itd. Każdy dzień zdarza mi się to po kilka razy, gdzie na zegarek w ciągu dnia spoglądam może z 10 razy. Jadąc w aucie cały czas widzę rejestracje aut z powtarzającymi się po kolei liczbami np. 777, 1111 itd. ... każdy dzień. Wczoraj np. oglądałem film "Piękny umysł" Trafiłem na niego przypadkiem przeglądając bibliotekę Netflix. Postanowiłem obejrzeć bo bohater miał obsesje na punkcie liczb i wzorów. W pewnym momencie była scena gdzie był widoczny zegar na ścianie Pokazywał bodajże 14:35 ... spojrzałem na zegarek w telefonie ... 14:35 I tak codziennie mam takie akcje. ... Czuję się dosłownie jak w Truman Show.
To jest jak z samochodami. Jeżeli interesuje cię określony model widzisz je wszędzie albo postrzegasz ich obecność w polu widzenia - to działanie podświadome. Tak samo z godziną - jak twój mózg jest wyczulony na dany układ na zegarze to zawsze go dostrzeżesz. Tak że nie ma co szukać, odpowiedź często jest bliżej niż nam się zdaje
Kiedy się szuka,można się pomylić i nabić sobie guza,To co przychodzi z buta*łatwo i prosto to jest To*Nie szukamy,nie rywalizujemy,nie udajemy,,Mamy za zadanie,, STWORZYĆ Najlepszą Wersję Siebie Samego,,,a WTEDY Bogactwa, Obfitości, Przyjemności,, płyną szerokim Źródełkiem z każdej strony,,Bo Wszechświat Widzi Cię Mistrzem,, Jesteś Jedyny, Niezastąpiony 😁🪁🕊️
Długo szukałem samochodu, znalazłem na internecie daleko od siebie. Zabrałem kolege ze sobą, to był mały salon gdzies koło Katowic. Samochód od spodu wyglądał dobrze, zdecydowalem sie na zakup, zacząłem wykładac pieniadze na stół a kolega po vinie znalazł zdjecia rozbitego samochodu... zapytałem dziewczyny czy cos o tym wie.. a ta widac ze była przestraszona.. zastępowała goscia, z którym sie umawiałem. Cały ten salonik to była jakas dziupla, przerabiali tam gruchoty i sprzedawali.. kolega mnie uratował.. dwa tygodnie pózniwj zabrał mnie do salonu samochodowego na ktory wczesniej mnie namawiał, kupiłem samochod w dobryn stanie i zadbany.. w ciagu 3 lat miałem dosłownie dwie drobne naprawy częsci mechanicznych..
Kiedys w moim zyciu byl krytyczny okres totalnego załamania, niemocy...taki moment "na parapecie 30 piętra ". Podczas pobytu za granicą wszedlem do antykwariatu. Na półce z ksiazkami znalazlem "Potęgę podświadomości" napisaną po polsku. Najprawdopodobniej ta ksiazka uratowała mi życie..
Wszystko jest energia, a i zyjemy w polu kwantowym, w polu energii, energii elektro - magnetycznej, stad tak My mamy wplyw na to pole, jak i to pole ma wplyw na Nas, tedy i My jak i nasze mysli sa takze energia a stad Nasze myslo - ksztalty tworza wlasnie owa synchronicznosc co zreszta ewidentnie to pokazujesz !!! O ile uswiadomimy sobie, ze to My sami jestesmy za pomoca Naszych Mysli kreatorami swego losu to znikna tym samym watpliwosci iz cos dzieje sie przypadkiem !!
@@shay_yahs To dlaczego ludzie źli w niego wierzą, ogólnie są wierzący. Chyba coś jest nie tak z tą waszą wiarą, dobra i zła energia, sekciarskie gadanie.
Zupełnie inaczej to postrzegam. Wyróżniam kilka rodzajów: 1. mylące i bez znaczenia czyli synchroniczności jako sztuka dla sztuki. Powtarzają się jakieś słowa, motywy, symbole, albo komuś przypomina się coś z odległej przeszłości w tym samym momencie co mi, albo inna osoba mówi mi o czymś z tamtego okresu w tym samym momencie. 2. bliźniacze sytuacje czyli ktoś opowiada mi o czymś i w tym momencie w telewizji pojawia się dokładnie ten motyw, o którym mówi tamta osoba ale w zupełnie innym kontekście. 3. zapętlenie i deja vu czyli coś dzieje się dokładnie tak samo któryś raz z rzędu, albo są drobne różnice. 4. sen lub przeczucie co do przyszłości, ale z alternatywną fabułą lub zamienionymi postaciami np śni się jakaś sytuacja i przydarza się mi, ale potem ktoś tego doświadcza, albo śni mi się ktoś, a potem ja tego doświadczam alboi takie niuanse, że np pęka mi szybka w telefonie i komuś przy mnie upada telefon i też pęka mu szybka, albo robi mi się krosta i w tym samym czasie ktoś z otoczenia też ma krostę w tym samym miejscu.. 5. fatum ale nie przestrzegające przed czymś tylko mające sabotować możliwość zmiany na lepsze kiedy nadarzyła się wyjątkowa szansa. 6. prawo serii czyli psuje się samochód, w autobusie są kanary, nie działa blik bo jest usterka w banku, zaczyna działać blik i pada bateria, masz tydzień na zapłatę bez odsetek, ale zapominasz o tym i przypominasz sobie jak już nie zdążysz zapłacić, potem brakuje dokładnie tej różnicy do ważnego zakupu.
@@danaluna1394 Po prostu miałam pewność, że ją kupię i już. Czułam że już ją mam. W Polsce jej nie było. Udało mi się ją kupić od kogoś za granicą kto posiadał dwa egzemplarze i jeden mi odsprzedał (oczywiście wydanie w języku polskim). Nie wyjeżdżałam to wszysto odbyło się korespondencyjnie 🥰🥰🥰
@@annabinkiewicz8857 Kurcze, wiem o czym piszesz ... Kiedys tez cos podobnego mi sie przytrafilo ale trudno jest osiągnąc taaki stan. Dzieki za odp . Pozdrawiam🥰🥰🥰
@@annabinkiewicz8857 miałem podobnie, "wszedłem" w posiadanie kamienia z instnienia którego najprawdopodobniej nikt nie zdawał sobie sprawy a ja byłem przekonany od zawsze że kiedyś w niego wejdę. I "wszedłem" dosłownie i w przenośni. Miałem go w bucie.
Wszystko jest energia,my tez poprzez nasze mysli tworzymy nasza rzeczywistosc.Warto szukac madre odpowiedzi na powazne ,tyczace naszego zycia pytania.Prawda wyzwala❤❤❤❤❤
Kwanty unoszą się wokół nas i ukazują się w momencie w którym na nie spojrzysz. Czas nie jest zapisem linearnym a kwantową paczuszką wydarzeń. Na którą kwantową paczuszkę dziś spojrzysz??? 🙂💪⚡
Chyba tylko 1% ludzi w Ziemi może mieć takie odczucie bo reszta to klony, bioroboty czyli jak BIOROBACTWO więc jakie mogą mieć odczucia..? Tylko wgrane☝️ ONY nie mają przeszłości i przyszłości. Dla nich liczy się materia, zrobić swoje co zaplanował ich TWÓRca czyli LUCyfer ten co stworzył LUCdzkosc (specjalnie tak napisałam, to nie błąd) do TEGO SYSTEMU...
Bo być może każdy z nas wybrał że chce znowu przeżyć życie albo jeden z nas i pamięć dał zachować ciałom i kopia dusz być może część zeszła z nim a część poszła gdzieś indziej lub czekają na niego
A co jeśli wszystko ustalone jest z góry? Miewam sny, które się sprawdzają, jak to wyjaśnić naukowo? Andrzej Dragan w "kwantechizmie 2.0" zadał fajne pytanie: dlaczego nie pamiętamy przyszłości, skoro pamiętamy przeszłość? A co jeśli przed narodzinami widzimy nasze całe życie, a sny są przypomnieniem tego?
Mi się również sny sprawdzają te których nie pamiętam gdy się obudzę, ciężko mi przypomnieć sobie. a po czasie pewnym mam uczycie że tu byłem widziałem i wszystko wkoło było takie samo. I wtedy wiem że mi się to śniło. Dziwne uczucie, tak często się pojawiają że dla mnie to już norma. Lecz czuje ze wszystko z góry jest pisane jakby życie, moje już, było a teraz idę i je oglądam nie mając na nie wpływu. Bo jaka decyzję bym nie podjął, to stanie sie to co pisane, to co już się stało.
Do tego doświadczyłem derealizacji kilkukrotnie pod wpływem silnego zmęczenia, stresu i nerwów kumulacji. Jakby sen na jawie poczucie Świata całkowicie nie realnego.Jakby się siedziało za swoimi oczami i oglądało własne życie.
Mam wrażenie że to już było. Że już to przeżyłem, ale może w innej kolejności. W innej linii czasowej. Coś nowego się wydarza.. zaraz, to już było. Tak miało być! Tak mniej więcej wygląda moje życie.
Mi się sny sprawdzają te których nie pamiętam a po czasie pewnym mam uczycie że to byłem widziałem i wszystko wkoło było takie samo. Dziwne uczucie, tak często się pojawia że dla, mnie to już, norma. Lecz czuje ze wszystko z góry jest pisane jakby życie, moje już, było a teraz idę i je oglądam nie mając na nie wpływu. Bo jaka decyzję bym nie podjął, to stanie sie to co pisane, to co już się stało.
Ciekawe. Zanim trafiłem na ten film, doszedłem do takich samych wniosków Nasza rzeczywistość, jest o wiele ciekawsza i głębsza, niż może się wydawać na pierwszy rzut oka.
W dzisiejszych czasach mamy dodatkowo nowy typ synchroniczności, którym jest synchroniczność plików cookies. Kliknij w coś... Albo nawet wystarczy że wypowiesz tylko słowo, a zaleje cię synchroniczna fala reklam związanych z tym słowem
Synchroniczność C.Junga wyjaśnia fenomen pola informacji w którym zanurzony jest wymiar którego doświadczamy tu i teraz. RPC VIA C3. 18 września 2024. Czas lokalny 21:47 PM.
Mam taką bardzo długą historię którą przeżyłem. Gdyby ktoś chciał to zaplanować uznano by to za absurd... Może kiedyś się jakoś tym podziele ,tu się niestety nie zmieści...
Jako fan SF od Gena Wolfa po Dukaje, Rilkego, Eliota, DFW, w trakcie Pojęcia i twierdzenia implikowane przez pojęcie istnienia Witkacego i masy filozofów, sam słuchając setki wykładów o literaturze, fizyce i biologi stwierdzam, że jest to urojone pierdolenie. Oczywiście jest to potrzebne, żeby z masy odbijających się atomów wydobyć organizm zmierzający do celu. Graniczny fizykalizm i porządkujące światło abstrakcji. Josha Bach i jego spojrzenie konstruktora na medytacyjne techniki. Smolin i Tagemark moga prowadzić do stwierdzenia, że drugi wymiar czasu zarezerwowany jest w modelach dla czasu możliwych zdarzeń. Pieknie można sobie tłumaczyc wszystko, ale jedyny skutek jaki widzę u osób oglądających takie filmiki to końcowa egoizstyczność i coś graniczącego z autyzmem.
Te "anioły" ssą Twoją energię😂pytanie kim te anioły są ze potrzebują twej energii😂 Jesteś źródłem w swej esencji i nie potrzebujesz żadnych pośredników, którzy doją ci energię którą sama oddajesz.
99,99 % ludzi zastanawia się nad tym jak to działa. Zastanawia się jak to jest, że cała ta synchroniczność pracuje na nasz dobrostan. Dziwne. Jak wsiadają do samochodu to się nie zastanawiają jak on działa. Nie zastanawiają się jak pracuje układ sterowania, jak działają systemy bezpieczeństwa, jak działa silnik z cąlych oprzyrządowaniem. A przecież samochód jest prostrzy w budowie jak cała ta machina drgających pól energetycznych. Pytam: po co się zastanawiacie jak działa? Po co? Ona działa i tyle. Wsiadasz do samochodu i jedziesz. Budzisz się rano i żyjesz. To co na filmie pokazane to działa i nauczmy się z tego korzystać i czerpać dobro. Idżmy do celu. Nientraćmy czasu nad zastanawianiem się w jakim cyklu pracuje rozrząd i zawory, jakie ma opóźnienie iskra. Nic to nie da i nic nie pomoże w jeździe autem. Nie spalajmy czasu i energi na coś czego nigdy nie zrozumiemy.
Własnie... Często zdarzały mi się w życiu sytuację. Które no kur...a ciężko było nazwać zbiegiem okoliczności. Bo było zbyt wiele czynników decyzji innych ludzi i gogle tez nie miało na to wpływu. które musiały by wystąpić niezależnych od moich działań interpretacji mózgu i budowy pewnych scenariuszy z życiowych doświadczeń... Żeby coś takiego mogło się stac . Bo nie można tego mylić z tym co jest w tym filmie... Ale wywoływały one bardzo mocne emocje które powodowały że to było wręcz magiczne...podonie jak deja vu miałem ich naprawdę wiele. Ale nie pamiętam żadnego. To samo mam z takimi sytuacjami. Np rozmawiałem z kimś o tym. Jedna z ostatnich była z ojcem. A z nim mieliśmy już ich kilkanascie...ostatnia była tego typu że jechałem po szyby taką mam pracę tak ze robie to czasami raz na miesiąc czasami raz na tydzień. O godzinie 15 po południu jak wracałem ojciec dzwoni czy się nic nie stało. Nie wiem po chuj. 😃 Po rozłączeniu. 3minuty później rozsypało mi się łożysko w kole ale przez to ze odebrałem telefon zwolniłem z 50 km..i od tej sytuacji zacząłem takie spisywać. I pamiętam tylko te które zapisałem.. Choć 3 tygodnie wczensiej było coś podobnego też z ojcem. Gadaliśmy o tym przeżywaliśmy to ale nie pamiętamy czego dotyczyła oboje ... I tak jak żadnego dejavu nie pamiętam...to też tych sytuacji których nie zapisałem nie pamiętam. Choć wywoływały tak silne emocje. Które raczej powodują na ogół że powstaje jakiś nowy neuron w mózgu który to powinien zapisać 🙂
Od jakiegoś czasu, tak właśnie czuje, że coś próbuje mnie odnaleźć i troche mierzi mnie to bo chce tez znaleźć to coś a nie idzie.. a moze idzie tylko musze sie jeszcze czegoś nauczyć 🤗
Mnie prześladuje cały czas 21:37. Dosłownie prawie że codziennie. Później pół roku przerwy i znów. Teraz trwa z 3 miesiące już. I sam nie wiem, próbuje się modlić do papieża naszego, pościłem na Loteri kombinacje tych liczb i sam nie wiem jak to rozumieć bo ta godzina nie odpuszcza
Mi się sny sprawdzają te których nie pamiętam a po czasie pewnym mam uczycie że to byłem widziałem i wszystko wkoło było takie samo. Dziwne uczucie, tak często się pojawia że dla, mnie to już, norma. Lecz czuje ze wszystko z góry jest pisane jakby życie, moje już, było a teraz idę i je oglądam nie mając na nie wpływu. Bo jaka decyzję bym nie podjął, to stanie sie to co pisane, to co już się stało.
hahaha. ten Wszechświat który chce dla nas dobrze. Rodzisz się już z wyrokiem śmierci. Pół życia śpisz . 40 lat siedzisz po 8 godzin w robocie . po drodze patrzysz jak umierają ci dziadkowie, ciocie ,rodzice a na koncu ty ,jestes starym pierdządzym dziadem i ciężarem dla dzieci i finałałem jest :śmierć, oby we śnie ...... ,,oh ah... jak mi wszechświat pokazał drogę którą mam iść . :)dobre
Witam. Również zauważyłam różne znaki. Zastanawiałam się wiele razy co one mogą znaczyć .Co wszechświat w ten sposób chce mi powiedzieć. Czasem mialam wrażenia ze wariuję. Jak te wszelkie wskazówki czytać? I kto je nam wysyła osoba zmarła czy o soba o której właśnie myślimy? Pozdrawiam
To jest Programm widzieliscie kiedys Jak jest napisany Programm NP gra ? Tu gdzie zyjemy jest to samo tylko bardziej rozwiniety niz czlowiek kiedykolwiek zrobil przez to widzisz czesto 2222 albo 1111...widzisz Programm poprostu.. wiem ze jest cos Po zyciu Bo bylem Tam tylko nie wiem co dokladnie wiem tylko ze jest ladniej :) pozdro
ciekawie co o tym wszystkim myślą ludzi, którzy mają w życiu cały czas coś tragicznie złego. ich umysł tego potrzebuje? bo ja mam dobrze i dążyłam do tego, i mogę się pogodzić, ale ci, kto ma gorzej, z nimi co?
Zauważyłam, ze takie osoby nie są w stanie wyjsc z takiego ,,self-loathing” mindsetu. Jakby byli uzależnieni od problemów, smutku, depresji itd. I faktycznie, całe ich życie to pasmo niepowodzeń. Ale jak ktoś ma dobre nastawienie i chęć zmiany, to wszystki ewentualnie się układa w życiu.
Jest teoria, która mówi, że dusza przed zejściem na ziemię wybiera sobie „lekcje”, tematy do przepracowania. Jedni wybierają trudniejsze, inni lżejsze. Może to jakiś trop:) Ściskam.
❤ piękne. Kiedyś śnił mi się wypadek mojej siostry. Budziła mnie mama, pyta czy wiem do kogo jadą te karetki? …w tej chwili śniłam o wypadku siostry i odpowiedzialam- do Lucyny?! Mama mowila, ze tak, do niej, bo dostala telefon.
@@kamp.1299 To tylko moje przypuszczania,, ale być może aby śniąca zapamiętała. Ja, gdy budzę się ze snu, nie wszystko pamiętam. Natomiast gdy we śnie musiałam się nad czymś mocno zastanawiać, analizować czy wyciągać wnioski ZAWSZE pamiętam.
Mam takie doświadczenia ,nawet takie małe rzeczy ,zdarza sie ze cos mi bardzo potrzebne nawet w sklepie i znajduje na polce stoi ta rzecz tylko jedna jakby czekała na mnie ,cos w tym jest 🤔
To sila wonej woli która warunkuje wszystko co się wokół nas dzieje. Suma wyborów nas wszystkich determinuje wypatkową tego co otrzymujemy. Jeśli jesteśmy ufni i postępujemy dobrze, prędzej cze puźniej okaże się że nasze problemy rozwiązują się niejako same.
Ja cały czas jestem atakowany liczbami na zegarach np..05:50, 12:21...jestem przebudzony ale jest to wielki ciężar, świadomość dzisiaj to przekleństwo..bo świat to bagno.
Japrd co to może oznaczać? Dziś obejrzałem wasz film, teraz jadę pociągiem i właśnie obejrzałem funny shortsa z zakonnicą pytającą ludzi o najbliższy coffee shop. 15 sekund później przysiadła się obok mnie prawdziwa zakonnica
30 lat temu nie wiedzieliśmy nawet że żyjemy w galaktyce .... 200 lat temu nie wiedzieliśmy nic o świecie mikro, bakterie ... itd itd. Poznamy znacznie więcej znacznie !
@@Eko_Laurosa słyszałem jego opowieści w zasadzie są zgodne z tą różnicą ja uważam, że wyjścia jako takiego stąd niema.. co najwyżej po tzw. śmierci załadują nowy program w zależności od przeniesionej tu wyjaśnia Jak to zrobić Jarek Bozoma świadomości, marzeń ma śpiący i śniący..przejście do nowej wersji gry może nastąpić na skutek takiego znudzenia obecną wersja gry ..brak emocji brak ekscytacji moze tym skutkować...to są tylko algorytm programy w konstrukcie tzw. życia, więc ich działanie jest ograniczone,tylko na bazie systemu .. żaden z powyższych nie przekroczy zadanej mu bariery
Opisze historię którą już się dzieliłem ale to odnośnie zbiegów okoliczności. Tak się złożyło w moim życiu że trochę mało opuszczam dom, jednak pewnego dnia mama przyjechała z rejonu i pyta czy jadę z nią na łąkę nazrywać czarcze żebro. O ile na ogół nie wychodzę tak tą decyzję podjąłem niemal natychmiast. Jadę! krzyknąłem i zacząłem się szybko ubierać, mama czekała gotowa. Wsiadamy w auto i miałem jechać objazdem ze względu na normalną nawierzchnię, jednak tam gdzie jest zła nawierzchnia jest las w którym spędziłem sporą część dzieciństwa bo jest 3min pieszo od domu. I nagle mnie tknęło żeby tam skręcić bo dawno mnie tam nie było, taki impuls który prawie sam skręcił moją kierownicą. Przed tym lasem jest przejazd kolejowy, dojeżdżam patrzę w prawo nic nie jedzie, nagle z lewej słyszę trąbienie, pociąg kilka metrów przed maską, odruchowo zatrzymałem się od razu bo podjeżdżałem do przejazdu z nogą na hamulcu. Widoczność z lewej str przejazdu była ograniczona przez roślinność także ledwo był widoczny ten pociąg. Przejechał, a my pojechaliśmy dalej. Ale ile zbiegów okoliczności musiało się zgrać na tą sytuacje. Mama przyjechała akurat w tym momencie, w chwili zapytania niemal od razu odpowiedziałem i na szybkości zacząłem się ogarniać do drogi, wsiedliśmy i jazda, nagle impuls i pociąg przed nosem. Normalnie omijamy tą drogę bo jest solidnie koślawa, lepiej jechać jakoś kilometr dookoła niż 200m dziurami, a tu proszę. Pamiętam to jakby było przed chwilą. Niestety wciąż nie potrafię zrozumieć co miało mi to przekazać, jednak zbieg okoliczności taki że aż ciężko uwierzyć.
Wlasnie jestem na etapie swojego zycia w ktorym sie zmieniam na lepsze. Porzucilem stare nawyki , zwalczylem w pewnym sensie swoje traumy oraz wygralem po 5 latach nałogu z pewna uzywka. Od 2 lat medytyje i poznaje codziennie samego siebie. Ale odkąd postanowilem sie zmienic to nagle wszystko uklada sie po mojej mysli. Z dnia na dzien czuje większą wdzięczność.
mam to samo.
Jaka to była używka ?
Ja mam wciąż problem z rozpuszczalnikiem
Najwazniejsze Nue Oszukiwać Samego Siebue Wytrwałości dużo Zdrowia Pozdrawiam 💪
❤
I niech tak będzie nadal💫
Z całego serca że szczerej intencji podszytej miłością moim zamiarem było z mojej wypłaty ująć 2000 złotych i przekazać je na zakup specjalnego roweru dla niepełnosprawnej dziewczynki i tak w ostatnim dniu mojej pracy na zleceniu w Niemczech. Za wykonanie mojej pracy dano mi kopertę z największym napiwkiem w historii mojej pracy było to 500 euro - dokładna równowartość 2000 złotych w tamtym czasie . Jakby wszechświat , Bóg chciały nagrodzić moją czystą intencje , wypływającą z miłości to pozwoliło zachować mi wypłatę nienaruszoną ❤. 😊
Były tam smoki?
@@KryzeleKhh Tak były widziałem :) Jeden szedł do ciebie ale jakiś najsłabszy szedł bo wiedziały że silnego na ciebie nie trzeba .
Bardzo piękny zbieg okoliczności... możliwe, że masz w sobie te sile, by kreować przyszłość... Czemu to Bóg łaskawy pomaga tak rzadko i wyraźnie wtedy kiedy się mu chce, ale częściej się mu nie chce pomagać, mimo że ludzie go proszą na kolanach i ze łzami w oczach?
Fajnie kolega dorwał 70 tys na remont znajomym.Ja raczej kupię czasem coś biedniejszym sam mam mało.dobry gest taki wózek
Moj drogi, to nie bog a Twoja Mysl, czyli nadana w eter energia, wszak stare powiedzenie brzmi to co nadasz to i wraca !!! Bo Nasze Myslo Ksztalty maja moc kreacji, to za ich pomoca kazdego dnia tworzymy cos w rodzaju portalu w ktory nastepnie wchodzimy.
Ogólnie to doszedłem do takiego wniosku: wszystkie złe przeżycia w moim życiu miały mnie czegoś nauczyć, i jeśli dalej popełniałem te same błędy to życie dawało mi bardzo silne znaki że idę złą drogą o mam zawracać, miałem tak wiele razy i to nie może być przypadek. Dopiero jak wracałem do punktu wyjścia o szedłem w zgodzie ze soba „tymi właściwymi torami” to wszystko magicznie zaczynało się super układać, jest w moim życiu zbyt wiele znaków i wydarzeń przyczynowo skutkowych i kłód które mi kładł los pod nogi jak kroczyłem złą drogą że to poprostu nie może być przypadek. Mam głębokie przekonanie że ten konektory nami kieruje uwarunkowany jest tym co sobie w głębi siebie życzymy, czego tak naprawdę chcemy i na co zasługujemy, tak właśnie sobie myślę 🤔 czy ja oszalałem? 😂
Madra refleksja.
"Tylko szaleńcy są coś warci"
❤
Mam tak samo 😊"moc w słabości się doskonali
Jest dokladnie tak jak piszesz.Odkrycie tej zasady jest kluczowe.Nikt nam tu nic nie robi, wszystko sie dzieje dla nas
Nie oszalałeś
Ja mam tak samo
I nadal popełniam błędy ale już o nich wiem
I uczę się siebie i życia nadal
W życiu nie ma przypadków. Wszystko jest energią i cały czas przyciągamy. To prawda. ❤
każdy , co innego przyciąga........
Również odpychamy
@@wandastasiak5053ale zawsze w swojej masie
Jesteśmy sumą programów.
Niegdyś zaczęłam zwracać uwagę na numer 11 , rozwinęła się ciekawość, dowiedziałam się o symbolach , weszłam w duchowość itd.. obecnie odbieram symbole w postaci zwierząt które pojawiają się na mojej drodze. Ostatnio rozdarty w pół waz na mojej drodze a zaraz potem miałam kłopot z niebezpieczna klientką która jest mega mściwa i nie wiem co wykombinuje. Zawsze jednak wiem, że Bóg jest ze mną. Mam jeszcze problem w odczytywaniu który symbol ma mnie zachęcić a który ostrzec . Tego chce się teraz nauczyć
Synchroniczność to coś, czego każdy z nas doświadcza na różnych etapach życia. Jest nieodłącznym elementem naszej rzeczywistości i wpływa na to, jak postrzegamy świat.
Eksplorowanie tych zdarzeń, wchodzenie w interakcję z nimi, to fascynujący proces, który może nas prowadzić do głębszego zrozumienia samych siebie i otaczającego nas świata.
Może właśnie po to te momenty istnieją - byśmy je dostrzegli i zastanowili się nad ich znaczeniem.
Pozdrowienia z Republiki Suwerenów❣
Tak to właśnie dziala. Nie wiem jak ale korzystam. Zawsze dziękuję Bogu za jego wspaniałość. To my kreujemy rzeczywistość
Mnie spotykały takie synchroniczności w podróży :) Takiej, z plecakiem, w znane ale trochę nieznane :) Tak jakby cały wszechświat opiekował się :) Podsyłał to czego akurat potrzebowałam, ale taka wędrówka to także nasze większe skupienie na tym co tu i teraz, więc łatwiej nam kierować uwagę na to czego potrzebujemy. No ale znaleźć porzucone kalosze w środku dziczy, na fińskim szlaku, 1 trochę zepsuty, ale w moim rozmiarze - gdy od 3 dni nie mogłam dosuszyć butów to jednak nie spodziewałam się 😅 I inne sytuacje, pojawiający się ludzie w podróży w odpowiednich momentach :)
Zdarzylo mi sie to na camino de Santiago
Dziekuje! Widzę w swojom życiu synchroniczności, duzo zmian przeszlam za ostatnie 4 lata.
Drogi autorze filmu i mi się coś takiego przytrafiło. Córka po ukończeniu studiów się od nas wyprowadziła. Po roku może więcej, pytam Agata ty zabierz od nas swoją szafkę. Nie mogę, odpowiedziała, bo nie mam miejsca, a klucze do domu i piwnicy zgubiłam. Ok sprawa ucichła. Minął jakiś czas idziemy żoną aleją przy Dunaju, na drodze leży plik zardzewiałych kluczy. Żadnych domysłów. Miejsce oddalone od osiedla córki parę kilometrów. Po jakimś czasie znowu temat szafki... Ty weź wreszcie tę szafkę... mama, mówiłam, zgubiłam klucze. Ja po chwili; my, 2-3 miesiące znaleźliśmy jakieś klucze i powiesiliśmy je na gałęzi przy rzece... Wybuchł śmiech. Pojechałem tam, jeszcze wisiały... To były te klucze.
Niesamowite. Wszystko to dzieje się w moim życiu. Pierwszy raz słyszę tak dokładny opis tego co robię. Tylko, że nieraz dostaje lepsze rzeczy niż zamówiłam. Zamawiam jeden karnisz a znajduje 2. Biorę 2 i dziękuję Bogu. Potem odkrywam że potrzebowałam jednak dwóch.
To się nazywa oszustwo :)
Ktoś się pomylił przy pakowaniu i musi za to zapłacić. Powinnaś oddać rzeczy, które los Ci daje w taki sposób...
Po lsd miałem synchronizację z całym wszechświatem.
Miałem wrażenie że wszystko rozumiem a on rozumiem mnie.
Coś pięknego.
Trudno to opowiedzieć słowami.
ja po 5g mefixa
Taaak to niesamowite przeżycie, mega pozytywne i otwierające umysł
@@nemezix5983 Dokładnie.
Mówiąc szczerze to nie każdemu lsd się spodoba.Z kolesiem co raz brałem ,,on bardzo nalegał że chce spróbować " delikatnie mówiąc nie siadło mu zabardzo i się przestraszył poczym uciekł do domu mnie nie informując.
Szukałem go nad morzem z innymi ludźmi kiedy on leżał w łóżku.
Trzeba być ostrożnym z kwasem i dać sobie czas na przemyślenie czy napewno chcę spróbować.
Jeżeli są jakieś wątpliwości to lepiej sobie odpuścić.
Codziennie widzę podwójne liczby. Np. 11:11, 13:13 itd. Każdy dzień zdarza mi się to po kilka razy, gdzie na zegarek w ciągu dnia spoglądam może z 10 razy. Jadąc w aucie cały czas widzę rejestracje aut z powtarzającymi się po kolei liczbami np. 777, 1111 itd. ... każdy dzień. Wczoraj np. oglądałem film "Piękny umysł" Trafiłem na niego przypadkiem przeglądając bibliotekę Netflix. Postanowiłem obejrzeć bo bohater miał obsesje na punkcie liczb i wzorów. W pewnym momencie była scena gdzie był widoczny zegar na ścianie
Pokazywał bodajże 14:35 ... spojrzałem na zegarek w telefonie ... 14:35
I tak codziennie mam takie akcje.
...
Czuję się dosłownie jak w Truman Show.
Bo jesteśmy w Truman Show
Mam tak samo
To jest jak z samochodami. Jeżeli interesuje cię określony model widzisz je wszędzie albo postrzegasz ich obecność w polu widzenia - to działanie podświadome. Tak samo z godziną - jak twój mózg jest wyczulony na dany układ na zegarze to zawsze go dostrzeżesz. Tak że nie ma co szukać, odpowiedź często jest bliżej niż nam się zdaje
Mam podobnie 🙂
@@marcinchocho5081 jakbyś siedział w mojej skórze, zmienił byś zdanie 😉
Kiedy się szuka,można się pomylić i nabić sobie guza,To co przychodzi z buta*łatwo i prosto to jest To*Nie szukamy,nie rywalizujemy,nie udajemy,,Mamy za zadanie,, STWORZYĆ Najlepszą Wersję Siebie Samego,,,a WTEDY Bogactwa, Obfitości, Przyjemności,, płyną szerokim Źródełkiem z każdej strony,,Bo Wszechświat Widzi Cię Mistrzem,, Jesteś Jedyny, Niezastąpiony 😁🪁🕊️
Co w takim razie z ludźmi zaburzonymi, ciężko chorymi psychicznie, uzależnionymi od dzieciństwa, ubezwłasnowolnionymi itd?
To samo
@@JestJuzDobrzerozwiniesz "to samo "?
jest sub. szukałem czegoś takiego. Dziękuję, za twoją pracę.
:)
Wszystko dostaliśmy,podziekuj tam, komuś, czemuś, gdzieś, umysły piekny❤
super wstęp do tego rodzaju treści, dzięki!
Długo szukałem samochodu, znalazłem na internecie daleko od siebie. Zabrałem kolege ze sobą, to był mały salon gdzies koło Katowic. Samochód od spodu wyglądał dobrze, zdecydowalem sie na zakup, zacząłem wykładac pieniadze na stół a kolega po vinie znalazł zdjecia rozbitego samochodu... zapytałem dziewczyny czy cos o tym wie.. a ta widac ze była przestraszona.. zastępowała goscia, z którym sie umawiałem. Cały ten salonik to była jakas dziupla, przerabiali tam gruchoty i sprzedawali.. kolega mnie uratował.. dwa tygodnie pózniwj zabrał mnie do salonu samochodowego na ktory wczesniej mnie namawiał, kupiłem samochod w dobryn stanie i zadbany.. w ciagu 3 lat miałem dosłownie dwie drobne naprawy częsci mechanicznych..
Kiedys w moim zyciu byl krytyczny okres totalnego załamania, niemocy...taki moment "na parapecie 30 piętra ". Podczas pobytu za granicą wszedlem do antykwariatu. Na półce z ksiazkami znalazlem "Potęgę podświadomości" napisaną po polsku. Najprawdopodobniej ta ksiazka uratowała mi życie..
Zgadzam się. Są różne zbiegi okoliczności 🙂
,,To czego szukasz szuka Ciebie” to jedna z wielu sentencji Rumi Mevlany
XIII wiek
To nieprawda, wiesz o tym?
@@violetindigo8514 nie wiem ale chetnie sie dowiem. Wytlumaczysz?
@@dagmaralesiewicz2477 Tu nie ma co tłumaczyć. To nawet bzdurnie brzmi. I nie ma żadnych dowodów na to że tak jest.
Wszystko jest energia, a i zyjemy w polu kwantowym, w polu energii, energii elektro - magnetycznej, stad tak My mamy wplyw na to pole, jak i to pole ma wplyw na Nas, tedy i My jak i nasze mysli sa takze energia a stad Nasze myslo - ksztalty tworza wlasnie owa synchronicznosc co zreszta ewidentnie to pokazujesz !!! O ile uswiadomimy sobie, ze to My sami jestesmy za pomoca Naszych Mysli kreatorami swego losu to znikna tym samym watpliwosci iz cos dzieje sie przypadkiem !!
Tylko, że tą energią jest Bóg. On napędza. On jest naszą mocą.
@@shay_yahsBandytów też napędza, przecież też w niego wierzą
@@Paweł-t3m Jest zła i dobra energia. Złą na pewno nie jest Bóg.
@@shay_yahs To dlaczego ludzie źli w niego wierzą, ogólnie są wierzący. Chyba coś jest nie tak z tą waszą wiarą, dobra i zła energia, sekciarskie gadanie.
@@Paweł-t3m Naszą, to znaczy czyją?
Chyba zapomniałeś o darze wolnej woli.
Czy naprawdę wszystko musi już czytać automatyczny gadacz?
Taki chichot losu 😀 choć ja myślałam, że to lektor 😉
Taką ma „destynację”😅
I to bardzo nieprzyjemny robot...
Witamy w erze AI. Lepiej nie będzie ;)
Roboty skłaniają mnie do blokowania takich treści i łapy w dół.
Zupełnie inaczej to postrzegam. Wyróżniam kilka rodzajów:
1. mylące i bez znaczenia czyli synchroniczności jako sztuka dla sztuki. Powtarzają się jakieś słowa, motywy, symbole, albo komuś przypomina się coś z odległej przeszłości w tym samym momencie co mi, albo inna osoba mówi mi o czymś z tamtego okresu w tym samym momencie.
2. bliźniacze sytuacje czyli ktoś opowiada mi o czymś i w tym momencie w telewizji pojawia się dokładnie ten motyw, o którym mówi tamta osoba ale w zupełnie innym kontekście.
3. zapętlenie i deja vu czyli coś dzieje się dokładnie tak samo któryś raz z rzędu, albo są drobne różnice.
4. sen lub przeczucie co do przyszłości, ale z alternatywną fabułą lub zamienionymi postaciami np śni się jakaś sytuacja i przydarza się mi, ale potem ktoś tego doświadcza, albo śni mi się ktoś, a potem ja tego doświadczam alboi takie niuanse, że np pęka mi szybka w telefonie i komuś przy mnie upada telefon i też pęka mu szybka, albo robi mi się krosta i w tym samym czasie ktoś z otoczenia też ma krostę w tym samym miejscu..
5. fatum ale nie przestrzegające przed czymś tylko mające sabotować możliwość zmiany na lepsze kiedy nadarzyła się wyjątkowa szansa.
6. prawo serii czyli psuje się samochód, w autobusie są kanary, nie działa blik bo jest usterka w banku, zaczyna działać blik i pada bateria, masz tydzień na zapłatę bez odsetek, ale zapominasz o tym i przypominasz sobie jak już nie zdążysz zapłacić, potem brakuje dokładnie tej różnicy do ważnego zakupu.
Świetny film dziękuję 🥰
Niekoniecznie w taki sam sposób ale przytrafiło mi się coś takiego. Weszłam w posiadanie książki która była absolutnie niedostępna.🥰👍
Mozesz napisac jak to sie stało? Szukam wszelkich wskazówek i inspiracji do zmiany myslenia
@@danaluna1394 Po prostu miałam pewność, że ją kupię i już. Czułam że już ją mam. W Polsce jej nie było. Udało mi się ją kupić od kogoś za granicą kto posiadał dwa egzemplarze i jeden mi odsprzedał (oczywiście wydanie w języku polskim). Nie wyjeżdżałam to wszysto odbyło się korespondencyjnie 🥰🥰🥰
@@annabinkiewicz8857 Kurcze, wiem o czym piszesz ... Kiedys tez cos podobnego mi sie przytrafilo ale trudno jest osiągnąc taaki stan.
Dzieki za odp .
Pozdrawiam🥰🥰🥰
@@annabinkiewicz8857 miałem podobnie, "wszedłem" w posiadanie kamienia z instnienia którego najprawdopodobniej nikt nie zdawał sobie sprawy a ja byłem przekonany od zawsze że kiedyś w niego wejdę. I "wszedłem" dosłownie i w przenośni. Miałem go w bucie.
Wszystko jest energia,my tez poprzez nasze mysli tworzymy nasza rzeczywistosc.Warto szukac madre odpowiedzi na powazne ,tyczace naszego zycia pytania.Prawda wyzwala❤❤❤❤❤
Coś w tym jest❤
Kwanty unoszą się wokół nas i ukazują się w momencie w którym na nie spojrzysz.
Czas nie jest zapisem linearnym a kwantową paczuszką wydarzeń.
Na którą kwantową paczuszkę dziś spojrzysz???
🙂💪⚡
Nie przekonuje mnie ale bardzo ładnie to wymyśliłaś
Kwantowe pole nie ograniczonych możliwości. Twoją uwagą to twoja energia więc uważaj gdzie ją kierujesz. Podoba mi się twoja metafora ❤
Dziekuje❤
Dzieki....Pozdrawiam...
Dlatego kiedyś zgubiłam książkę biblia czakr aby ktoś to odnalazł bo bardziej mu się to przydało 🎉
Jest takie wrażenie jakbyśmy powtarzali to życie.
W pewnym sensie tak jest. To jest pamięć komórkowa, a także pamięć Duszy. Oczywiście, że już żyliśmy kiedyś. Wiele razy.
Też mam takie wrażenie 😅
Chyba tylko 1% ludzi w Ziemi może mieć takie odczucie bo reszta to klony, bioroboty czyli jak BIOROBACTWO więc jakie mogą mieć odczucia..? Tylko wgrane☝️ ONY nie mają przeszłości i przyszłości. Dla nich liczy się materia, zrobić swoje co zaplanował ich TWÓRca czyli LUCyfer ten co stworzył LUCdzkosc (specjalnie tak napisałam, to nie błąd) do TEGO SYSTEMU...
Ma to jakiś związek z deja vu ?
Bo być może każdy z nas wybrał że chce znowu przeżyć życie albo jeden z nas i pamięć dał zachować ciałom i kopia dusz być może część zeszła z nim a część poszła gdzieś indziej lub czekają na niego
Życie to symulacja. Wszystko jest symulacją
matrix
Jesteście potrzebni..👍
Piękny przekaz ❤
Dobry Zajebisty materiał
Ostatnio cały czas tak mam. Tylko nie wiedziałam do tej pory co one oznaczały. Dziękuję z całego serca ❤🙏🥰
Jung jest autentycznie ciekawy :D
Dobre bajeczki akurat przed snem :)
A co jeśli wszystko ustalone jest z góry? Miewam sny, które się sprawdzają, jak to wyjaśnić naukowo? Andrzej Dragan w "kwantechizmie 2.0" zadał fajne pytanie: dlaczego nie pamiętamy przyszłości, skoro pamiętamy przeszłość? A co jeśli przed narodzinami widzimy nasze całe życie, a sny są przypomnieniem tego?
Mi się również sny sprawdzają te których nie pamiętam gdy się obudzę, ciężko mi przypomnieć sobie. a po czasie pewnym mam uczycie że tu byłem widziałem i wszystko wkoło było takie samo. I wtedy wiem że mi się to śniło. Dziwne uczucie, tak często się pojawiają że dla mnie to już norma. Lecz czuje ze wszystko z góry jest pisane jakby życie, moje już, było a teraz idę i je oglądam nie mając na nie wpływu. Bo jaka decyzję bym nie podjął, to stanie sie to co pisane, to co już się stało.
Do tego doświadczyłem derealizacji kilkukrotnie pod wpływem silnego zmęczenia, stresu i nerwów kumulacji. Jakby sen na jawie poczucie Świata całkowicie nie realnego.Jakby się siedziało za swoimi oczami i oglądało własne życie.
Dziękuję ❤️😃❤️
Ładny podkład muzyczny
"Say something" 😉
To działa ❤
Ale drażni ten lektor ze sztucznej inteligencji.
Mam wrażenie że to już było. Że już to przeżyłem, ale może w innej kolejności. W innej linii czasowej. Coś nowego się wydarza.. zaraz, to już było. Tak miało być! Tak mniej więcej wygląda moje życie.
Mi się sny sprawdzają te których nie pamiętam a po czasie pewnym mam uczycie że to byłem widziałem i wszystko wkoło było takie samo. Dziwne uczucie, tak często się pojawia że dla, mnie to już, norma. Lecz czuje ze wszystko z góry jest pisane jakby życie, moje już, było a teraz idę i je oglądam nie mając na nie wpływu. Bo jaka decyzję bym nie podjął, to stanie sie to co pisane, to co już się stało.
Witam serdecznie pozdrawiam wszystkich 😊😊😊🎉🎉🎉❤❤❤
Ciekawe. Zanim trafiłem na ten film, doszedłem do takich samych wniosków Nasza rzeczywistość, jest o wiele ciekawsza i głębsza, niż może się wydawać na pierwszy rzut oka.
W dzisiejszych czasach mamy dodatkowo nowy typ synchroniczności, którym jest synchroniczność plików cookies. Kliknij w coś... Albo nawet wystarczy że wypowiesz tylko słowo, a zaleje cię synchroniczna fala reklam związanych z tym słowem
To prawda
Tak zauważyłam w swoim życiu
Życie to podróż
Nie wkręcajcie sobie więcej
Macie wpływ tylko na własne decyzje
Synchroniczność C.Junga wyjaśnia fenomen pola informacji w którym zanurzony jest wymiar którego doświadczamy tu i teraz.
RPC VIA C3. 18 września 2024. Czas lokalny 21:47 PM.
Mam taką bardzo długą historię którą przeżyłem. Gdyby ktoś chciał to zaplanować uznano by to za absurd... Może kiedyś się jakoś tym podziele ,tu się niestety nie zmieści...
Napisz na kilka postów
Victor Farkas? Choć część to kocopoły, to z 3/4 prawda, aż ciary biorą. Z autopsji też 😎
Ja mam tak codziennie. To nie zbiegi okoliczności to poprostu to mi było pisane.
❤❤❤
Jako fan SF od Gena Wolfa po Dukaje, Rilkego, Eliota, DFW, w trakcie Pojęcia i twierdzenia implikowane przez pojęcie istnienia Witkacego i masy filozofów, sam słuchając setki wykładów o literaturze, fizyce i biologi stwierdzam, że jest to urojone pierdolenie. Oczywiście jest to potrzebne, żeby z masy odbijających się atomów wydobyć organizm zmierzający do celu. Graniczny fizykalizm i porządkujące światło abstrakcji. Josha Bach i jego spojrzenie konstruktora na medytacyjne techniki. Smolin i Tagemark moga prowadzić do stwierdzenia, że drugi wymiar czasu zarezerwowany jest w modelach dla czasu możliwych zdarzeń. Pieknie można sobie tłumaczyc wszystko, ale jedyny skutek jaki widzę u osób oglądających takie filmiki to końcowa egoizstyczność i coś graniczącego z autyzmem.
Piękna wiedzą, której bardzo teraz potrzebowałam 🌹
O tak ❤
Teraz wiem dlaczego się powtarzają często jeśli nie reagujemy na znaki
Dziękuję za pomoc
Kocham moje anioły ❤
Te "anioły" ssą Twoją energię😂pytanie kim te anioły są ze potrzebują twej energii😂
Jesteś źródłem w swej esencji i nie potrzebujesz żadnych pośredników, którzy doją ci energię którą sama oddajesz.
@@total32602Słuszna uwaga👍"Anioły" psia krew😼
99,99 % ludzi zastanawia się nad tym jak to działa. Zastanawia się jak to jest, że cała ta synchroniczność pracuje na nasz dobrostan. Dziwne. Jak wsiadają do samochodu to się nie zastanawiają jak on działa. Nie zastanawiają się jak pracuje układ sterowania, jak działają systemy bezpieczeństwa, jak działa silnik z cąlych oprzyrządowaniem. A przecież samochód jest prostrzy w budowie jak cała ta machina drgających pól energetycznych. Pytam: po co się zastanawiacie jak działa? Po co? Ona działa i tyle. Wsiadasz do samochodu i jedziesz. Budzisz się rano i żyjesz. To co na filmie pokazane to działa i nauczmy się z tego korzystać i czerpać dobro. Idżmy do celu. Nientraćmy czasu nad zastanawianiem się w jakim cyklu pracuje rozrząd i zawory, jakie ma opóźnienie iskra. Nic to nie da i nic nie pomoże w jeździe autem. Nie spalajmy czasu i energi na coś czego nigdy nie zrozumiemy.
Własnie... Często zdarzały mi się w życiu sytuację. Które no kur...a ciężko było nazwać zbiegiem okoliczności. Bo było zbyt wiele czynników decyzji innych ludzi i gogle tez nie miało na to wpływu. które musiały by wystąpić niezależnych od moich działań interpretacji mózgu i budowy pewnych scenariuszy z życiowych doświadczeń... Żeby coś takiego mogło się stac . Bo nie można tego mylić z tym co jest w tym filmie... Ale wywoływały one bardzo mocne emocje które powodowały że to było wręcz magiczne...podonie jak deja vu miałem ich naprawdę wiele. Ale nie pamiętam żadnego. To samo mam z takimi sytuacjami. Np rozmawiałem z kimś o tym. Jedna z ostatnich była z ojcem. A z nim mieliśmy już ich kilkanascie...ostatnia była tego typu że jechałem po szyby taką mam pracę tak ze robie to czasami raz na miesiąc czasami raz na tydzień. O godzinie 15 po południu jak wracałem ojciec dzwoni czy się nic nie stało. Nie wiem po chuj. 😃 Po rozłączeniu. 3minuty później rozsypało mi się łożysko w kole ale przez to ze odebrałem telefon zwolniłem z 50 km..i od tej sytuacji zacząłem takie spisywać. I pamiętam tylko te które zapisałem.. Choć 3 tygodnie wczensiej było coś podobnego też z ojcem. Gadaliśmy o tym przeżywaliśmy to ale nie pamiętamy czego dotyczyła oboje ... I tak jak żadnego dejavu nie pamiętam...to też tych sytuacji których nie zapisałem nie pamiętam. Choć wywoływały tak silne emocje. Które raczej powodują na ogół że powstaje jakiś nowy neuron w mózgu który to powinien zapisać 🙂
Koszmarny głos!
Od jakiegoś czasu, tak właśnie czuje, że coś próbuje mnie odnaleźć i troche mierzi mnie to bo chce tez znaleźć to coś a nie idzie.. a moze idzie tylko musze sie jeszcze czegoś nauczyć 🤗
Może Bóg ?
@@agnieszkaczajkowska2395 tak też właśnie wewnętrznie czuje 🤗
Mnie prześladuje cały czas 21:37. Dosłownie prawie że codziennie. Później pół roku przerwy i znów. Teraz trwa z 3 miesiące już. I sam nie wiem, próbuje się modlić do papieża naszego, pościłem na Loteri kombinacje tych liczb i sam nie wiem jak to rozumieć bo ta godzina nie odpuszcza
Tak
Super film ❤
Pozdrawiam ..............
Mi się sny sprawdzają te których nie pamiętam a po czasie pewnym mam uczycie że to byłem widziałem i wszystko wkoło było takie samo. Dziwne uczucie, tak często się pojawia że dla, mnie to już, norma. Lecz czuje ze wszystko z góry jest pisane jakby życie, moje już, było a teraz idę i je oglądam nie mając na nie wpływu. Bo jaka decyzję bym nie podjął, to stanie sie to co pisane, to co już się stało.
hahaha.
ten Wszechświat który chce dla nas dobrze.
Rodzisz się już z wyrokiem śmierci. Pół życia śpisz . 40 lat siedzisz po 8 godzin w robocie . po drodze patrzysz jak umierają ci dziadkowie, ciocie ,rodzice a na koncu ty ,jestes starym pierdządzym dziadem i ciężarem dla dzieci i finałałem jest :śmierć, oby we śnie ......
,,oh ah... jak mi wszechświat pokazał drogę którą mam iść . :)dobre
👍💖
Witam. Również zauważyłam różne znaki. Zastanawiałam się wiele razy co one mogą znaczyć .Co wszechświat w ten sposób chce mi powiedzieć. Czasem mialam wrażenia ze wariuję. Jak te wszelkie wskazówki czytać? I kto je nam wysyła osoba zmarła czy o soba o której właśnie myślimy? Pozdrawiam
Szukajcie a znajdziecie
Czego szukano, ze dziś jest tak jak jest ?
Szukano bata ... na ciebie
Jakiego mikrofonu używasz?
🌻
To jest Programm widzieliscie kiedys Jak jest napisany Programm NP gra ? Tu gdzie zyjemy jest to samo tylko bardziej rozwiniety niz czlowiek kiedykolwiek zrobil przez to widzisz czesto 2222 albo 1111...widzisz Programm poprostu..
wiem ze jest cos Po zyciu Bo bylem Tam tylko nie wiem co dokladnie wiem tylko ze jest ladniej :) pozdro
Treść w miarę dobra ale słuchać ciężko
Ai
💚222🍄
ciekawie co o tym wszystkim myślą ludzi, którzy mają w życiu cały czas coś tragicznie złego. ich umysł tego potrzebuje? bo ja mam dobrze i dążyłam do tego, i mogę się pogodzić, ale ci, kto ma gorzej, z nimi co?
Może to karma. Ja np źle myślałem o pracy na etacie i przez długi czas nie mogłem znaleźć pracy.
Zauważyłam, ze takie osoby nie są w stanie wyjsc z takiego ,,self-loathing” mindsetu. Jakby byli uzależnieni od problemów, smutku, depresji itd. I faktycznie, całe ich życie to pasmo niepowodzeń. Ale jak ktoś ma dobre nastawienie i chęć zmiany, to wszystki ewentualnie się układa w życiu.
Jest teoria, która mówi, że dusza przed zejściem na ziemię wybiera sobie „lekcje”, tematy do przepracowania. Jedni wybierają trudniejsze, inni lżejsze. Może to jakiś trop:) Ściskam.
Czyli trzeba sluchac swojej intuicji
Dzień Świstaka 🤫🤣🤭
Identyczną sytuację miałem z inną książką pozdrawiam idjdjdjx
Czasami wszystko układa się jak puzzle...
❤ piękne.
Kiedyś śnił mi się wypadek mojej siostry. Budziła mnie mama, pyta czy wiem do kogo jadą te karetki? …w tej chwili śniłam o wypadku siostry i odpowiedzialam- do Lucyny?! Mama mowila, ze tak, do niej, bo dostala telefon.
Po co pytała Cię czy wiesz dokąd jadą te karetki, skoro sama wiedziała?
@@kamp.1299 To tylko moje przypuszczania,, ale być może aby śniąca zapamiętała. Ja, gdy budzę się ze snu, nie wszystko pamiętam. Natomiast gdy we śnie musiałam się nad czymś mocno zastanawiać, analizować czy wyciągać wnioski ZAWSZE pamiętam.
A jednak , to obsesja zawsze zwycięża...
❤
👍👍🦋🦋❤️❤️
Mam takie doświadczenia ,nawet takie małe rzeczy ,zdarza sie ze cos mi bardzo potrzebne nawet w sklepie i znajduje na polce stoi ta rzecz tylko jedna jakby czekała na mnie ,cos w tym jest 🤔
Często, mam tak samo ❤
17:43 prawa ręka - 6 palców. AI ciągle nie może się tego nauczyć.
Szacun za spostrzegawczość
śniło mi się, że oglądam ten film i po 2:05 oglądania wyłączam go, tak też się stało, to działa
Ja dotrwałem tylko do 2:04
Ja widzę kilka razy dziennie godziny (liczby ) 11:11, 16:16 ,22:22 itd od kilku lat !!!
Moja data urodzenia to 77-11-22 !?
Też tak miałam 11.11.,22.22.czułam w ciele gorąco.Był to przełom w moim życiu.Juz nie jestem tą osobą co wcześniej
Tez często widzę 11:11. Moja data urodzenia to 22-10-77
@@dorotaambroziak3458 Czyli jesteś strzelcem ☺️dobry znak zodiaku .Ja jestem na pograniczu strzelec -skorpion.Ja po zebudzilem się po 40- tce 👋☺️
@@Argos77889 22.10 - ostatni dzień wagi 🙂
@@Argos77889 jestem ostatni dzień wagi. U mnie 40-tka tez była przełomowa🙂
To sila wonej woli która warunkuje wszystko co się wokół nas dzieje. Suma wyborów nas wszystkich determinuje wypatkową tego co otrzymujemy. Jeśli jesteśmy ufni i postępujemy dobrze, prędzej cze puźniej okaże się że nasze problemy rozwiązują się niejako same.
prawda.
Ja cały czas jestem atakowany liczbami na zegarach np..05:50, 12:21...jestem przebudzony ale jest to wielki ciężar, świadomość dzisiaj to przekleństwo..bo świat to bagno.
😢😢😢😢
555
Japrd co to może oznaczać? Dziś obejrzałem wasz film, teraz jadę pociągiem i właśnie obejrzałem funny shortsa z zakonnicą pytającą ludzi o najbliższy coffee shop. 15 sekund później przysiadła się obok mnie prawdziwa zakonnica
Znajomy wspomnial o tej "destynacji" ...lol
W tym filmie ZBADAMY... To spore nadużycie ponieważ niczego nie zbadaliście ;)
30 lat temu nie wiedzieliśmy nawet że żyjemy w galaktyce .... 200 lat temu nie wiedzieliśmy nic o świecie mikro, bakterie ... itd itd. Poznamy znacznie więcej znacznie !
to tylko matrix obraz tzw. twardej symulacji śniącemu zycie i pozostałe epizody zwane inkarnacjami
Jak wyjść z tego Matrixa i co jest "prawdziwe"?
@@andrzejfiuk1170 wyjścia nie ma można jedynie co nie co go modyfikować dla swoich potrzeb
Posłuchaj Johna Veto- on też chce wyjść i mądrze prawi :)
@@Eko_Laurosa słyszałem jego opowieści w zasadzie są zgodne z tą różnicą ja uważam, że wyjścia jako takiego stąd niema.. co najwyżej po tzw. śmierci załadują nowy program w zależności od przeniesionej tu wyjaśnia Jak to zrobić Jarek Bozoma świadomości, marzeń ma śpiący i śniący..przejście do nowej wersji gry może nastąpić na skutek takiego znudzenia obecną wersja gry ..brak emocji brak ekscytacji moze tym skutkować...to są tylko algorytm programy w konstrukcie tzw. życia, więc ich działanie jest ograniczone,tylko na bazie systemu .. żaden z powyższych nie przekroczy zadanej mu bariery
Opisze historię którą już się dzieliłem ale to odnośnie zbiegów okoliczności. Tak się złożyło w moim życiu że trochę mało opuszczam dom, jednak pewnego dnia mama przyjechała z rejonu i pyta czy jadę z nią na łąkę nazrywać czarcze żebro. O ile na ogół nie wychodzę tak tą decyzję podjąłem niemal natychmiast. Jadę! krzyknąłem i zacząłem się szybko ubierać, mama czekała gotowa. Wsiadamy w auto i miałem jechać objazdem ze względu na normalną nawierzchnię, jednak tam gdzie jest zła nawierzchnia jest las w którym spędziłem sporą część dzieciństwa bo jest 3min pieszo od domu. I nagle mnie tknęło żeby tam skręcić bo dawno mnie tam nie było, taki impuls który prawie sam skręcił moją kierownicą. Przed tym lasem jest przejazd kolejowy, dojeżdżam patrzę w prawo nic nie jedzie, nagle z lewej słyszę trąbienie, pociąg kilka metrów przed maską, odruchowo zatrzymałem się od razu bo podjeżdżałem do przejazdu z nogą na hamulcu. Widoczność z lewej str przejazdu była ograniczona przez roślinność także ledwo był widoczny ten pociąg. Przejechał, a my pojechaliśmy dalej. Ale ile zbiegów okoliczności musiało się zgrać na tą sytuacje. Mama przyjechała akurat w tym momencie, w chwili zapytania niemal od razu odpowiedziałem i na szybkości zacząłem się ogarniać do drogi, wsiedliśmy i jazda, nagle impuls i pociąg przed nosem. Normalnie omijamy tą drogę bo jest solidnie koślawa, lepiej jechać jakoś kilometr dookoła niż 200m dziurami, a tu proszę. Pamiętam to jakby było przed chwilą. Niestety wciąż nie potrafię zrozumieć co miało mi to przekazać, jednak zbieg okoliczności taki że aż ciężko uwierzyć.
poczatek schizofrenii tak wygląda. pozdrawiam