Jestem nieszczęśliwy / nieszczęśliwa w związku, ale nie potrafię nic z tym zrobić...
Вставка
- Опубліковано 16 кві 2024
- Czy zastanawiałaś się kiedyś, dlaczego mimo bólu, kłótni i ciągłych trudności wciąż pozostajesz w swoim związku? Często nie dostrzegamy ścieżki ucieczki z relacji, która stała się dla nas więzieniem.
Strach, finansowe zobowiązania czy nawet presja społeczna mogą wydawać się nie do pokonania. Ale czy rzeczywiście nie ma wyjścia?
Potrzebujesz wsparcia? Zapisz się na indywidualne konsultacje online:
www.psychologianawynos.pl/kon...
W moim nowym filmie mówię o tym, dlaczego tak wiele osób tkwi w nieszczęśliwych związkach i jak można przestać cierpieć w imię złudnych nadziei.
Rozważam sytuacje, gdzie mimo prób naprawienia relacji, nie widzimy już możliwości zmiany. Z badań wynika, że podtrzymywanie toksycznego związku przynosi więcej szkody niż pożytku, zarówno dla nas, jak i dla naszych dzieci, które chłoną te złe wzorce.
Co zrobić, gdy odejście wydaje się niemożliwe?
Poruszę temat zarządzania wspólnymi finansami, zobowiązaniami oraz przekonaniem, że "jesteśmy małżeństwem i nie możemy się rozstać". Omówię także, jak ważne jest, aby dbać o własną psychikę i jak przygotować się do ewentualnego odejścia, nawet jeśli obecnie wydaje się to niemożliwe.
Nie czekaj na cud - czasami pierwszym krokiem do zmiany jest po prostu zrozumienie własnej sytuacji. 🌟 Obejrzyj film i zacznij krok po kroku pracować nad swoim życiem. Czasami droga do szczęścia zaczyna się od odważnego spojrzenia na rzeczywistość.
Nie bój się zmian. Nie jesteś w tym sama! 🌈💪
#autopromocja
W materiale były reklamowane produkty własne:
- indywidualne konsultacje psychologiczne - Навчання та стиль
Potrzebujesz wsparcia? Zapisz się na indywidualne konsultacje online:
www.psychologianawynos.pl/konsultacje-psychologiczne-patryk-wojcik
Dziękuję ❤ Właśnie jestem w takim miejscu, żyję tą złudną nadzieją już kilka lat. Próbowałam wszystkiego łącznie z terapiami. Nie zmienia się nic, a ja jestem coraz bardziej słaba, chora, smutna. Głęboko w środku wiem, że już czas to zakończyć.
Ja też byłam coraz słabszą, wycieńczona i nieszczęśliwa aż okazało się że byłam w związku z Narcyzem.
Wiem co przeżywasz ja to samo mam od wielu lat sama nie wiem jak to przetrwałam dzieci dawali mi siłę są już samodzielne i ja zostałam sama a obok mnie dwóch narcyzów mąż i teściowa byłam na skraju załamania ale trafiłam na kanał Pana Patryka kilka tygodni temu i wiele zrozumiałam co się dzieje i z kim żyłam tyle lat zaczęłam dbać o siebie zmiana fryzury nowe ubrania oni widzą że się zmieniłam to ich wkurza a ja się śmieję żyje swoim życiem jakby ich nie było nie chcę odejść szkoda moich dzieci ale daję radę dziewczyno obudź się
Stoję w podobnym miejscu :) uśmiech bo już nie mam ochoty podchodzić do tego poważnie.
Ale chcę Ci powiedzieć że rozumiem. Wiesz zawsze miałem wrażenie że udowodnię partnerce swoimi argumentami że robi źle, walczyłem i jedynie co to narobiłem sobie problemów z psychiką.
Ja chyba powalczę o dzieci, a dalej zobaczę 🙂
Człowieku szacunek Ratujesz mi życie i to nie żart Jutro idę do prawnika ponieważ zacząłem obwiniać się za wszystko i godzić się na wszystko z poczucia winy a 90% rozliczeń jest wymyślone przez toksyczną osobę!!!
Prosze pana 100% tak jest 😢idę małymi krokami żeby wyjść z tego
Dziękuję bardzo za mądry wykład🙂
Panie Patryku ja mam 80 lat juz jest zapuzno na zmiane i musze cierpiec pozdrawiam prosze cos na ten temat napisac dziekuje ❤ 16:16
Największym błędem osób żyjących w małżeństwie podupadłym że tak powiem jest niechęć do poprawy sytuacji,a wręcz chęć do otwarcia sobie drogi do marzenia o kimś idealnym i spełniającym nasz sen kto gdzieś tam istnieje. I czasami po rozwodzie mijają lata gdy istnieje ale tylko pustka. Nie chcemy szarpac się cudzymi dziećmi, rodzinami itd.
Panie Patryku a może Pan polecić prawnika (dać namiar ) który zna problem związków z narcyzem, bo chcę dowiedzieć się jakie ja mam prawa w tej sytuacji
Chce być w związku ,chce tą osobe bliżej poznać, ale ,boje się zaryzykować...,bo moja reputacja ucierpi.
Masz tylko jedno życie
Przez pana widzę wszystko tak jak głowa mi już mówiła
Właściwy film we właściwym dla mnie czasie...
Jestem matką w sytuacji którą pan opisał. Córka tkwi w związku wyniszczającym jak pan to określa. Dokładnie jak pan to określa ja żyłam w związku toksycznym i po 20 latach małżeństwa rozwiodłam się. Czy mogę teraz radzić mojej córce aby odeszła od męża? Jest niezależna finansowo, ja też byłam i jestem mając 70 lat. Ale czy pan może poruszyć temat samotności, odrzucenia przez środowisko kobiety samotnej gdyż zagraża małżeństwom bo jest samotna i do tego finansowo niezależna?