Uwielbiam treści na tym kanale, są wciągające i zawierają mnóstwo informacji. Ostatnio bardzo zainteresowałem się inwestowaniem na rynku finansowym. Mam trudności z całym procesem i nie wiem od czego zacząć. Będę wdzięczny za wszelkie informacje, które okażą się tutaj pomocne. Proszę odpowiedzieć na ten komentarz, będę wdzięczny za każdą pomoc.
Tak, to prawda, ostatnio dużo mówi się o inwestowaniu, ale jestem nowy i też ciekawi mnie, od czego zacząć. Czy ktoś może wyjaśnić jak inwestować i od czego zacząć?
Dla początkującego inwestora ważne jest, aby mieć mentora, który będzie cię rozliczał. Mnie osobiście kierują Mariana, Lauren Ali. Znany konsultant ds. kryptowalut
To niesamowite, że masz tak niesamowite informacje. Czy możesz udostępnić więcej szczegółów na temat kontaktu z doradcą finansowym? Tak jak powiedziałem, jestem bardzo zainteresowany i zacznę, jeśli otrzymam tutaj pomoc
inwestycja jest kluczem dla każdego, kto chce być bogaty, oszczędzanie nie uczyni cię bogatym, raczej kilka inwestycji pomoże ci zaoszczędzić, odkąd zacząłem inwestować w kryptowaluty i giełdę, osiągnąłem dobre zyski
@@sofialeonardo8777 inwestowanie na rynku forex i kryptowalut wymaga nie lada umiejętności, cierpliwości i odpowiedniego profesjonalisty, który poprowadzi Cię po zwycięskich ścieżkach
@@sofialeonardo8777 Jack Peterson jest najlepszym ekspertem, jakiego mogę ci polecić, osiągnąłem dobre zyski inwestując z nim, a także jest licencjonowanym brokerem, zawsze możesz się z nim skontaktować na
"Płacenie kolegom by robili jakieś durne wyzwania. To nie jest bycie milionerem. To jest bycie młodym polskim youtuberem" ~Radek Kotarski 2020 Zapiąłem pasy i nie mogę odpiąć :DD
"Wystarczy, że odpowiesz sobie na jedno zajebiście, ale to zajebiście ważne pytanie: Co lubię w życiu robić? A potem zacznij to robić." Laska miał racje od samego początku.
Mąż wraca pijany do domu, otwiera żona i pyta: - Gdzie byłeś? - Grałem w szachy! Żona wącha i mówi: -Śmierdzisz wódką! - A czym mam śmierdzieć? Szachami?
ja też, bo przekonała mnie ta wygodna rączka. Wyszło jakby bardziej autentycznie niż przy mercedesie. Teraz będę mieć Persil zawsze przy sobie. Tylko żeby nie pomylić z pojemnikiem na drugie śniadanie.
Witaj Radek dobra robota trzymaj tak dalej i do przodu twoja książka "Włam się do mózgu" dała mi potężnego kopa. Kilka miesięcy po przeczytaniu jej z łatwością nauczyłem się języka niemieckiego, zrezygnowałem z pracy na magazynie jako kierowca wózka widłowego i od 3 miesięcy jestem właścicielem małego warsztatu samochodowego. W tym momencie kończę uzupełniać wszystkie potrzebne narzędzia do napraw aut. Za ten milion z przyjemnością zakupił bym drugi podnośnik samochodowy ale już z profesjonalną diagnoza marki Land Rover. Pozdrawiam!!
Po prostu osobę, która motywuje się wewnętrznie jest bardziej otwarta, zmotywowana i tym samym bardziej lubiana, siłą rzeczy zwraca na siebie uwagę i lawina sama się toczy.
Lubię Twoje filmy, Radku. Uważam, że są wartościowe, a przy tym dostarczają odpowiednią dawkę humoru. Nie jestem jednak w stanie uwierzyć w to, że Twoja nowa książka "inaczej" jest w stanie wzbogacić kogokolwiek oprócz Ciebie.
Ten odcinek był dla mnie jak znak z jasnego nieba, który utwierdził mnie w przekonaniu że dobrze robię rzucając niechciane lecz lukratywne studia na rzecz tych w których będę się sprawdzał. Dziekuję Ci Radku za to że rozwiałeś ostatnie wątpliwości w tej sprawie, szczególnie w tak trudnym dla mnie dniu, kiedy całe to nakumulowane napięcie we mnie pękło i zmusiło do podjęcia ciężkiej decyzji. Chociaż nie wierze w przeznaczenie to miło było akurat właśnie w tym czasie obejrzeć Twój materiał. Jeszcze raz wielkie dzięki
@@changemate7285 Radek dzisiaj odcina kupony od kilkuset już pewnie filmów z ciekawostkami. Kiedy zaczynał, nie zarabiał, i, żeby zrobić te kilkaset filmów w kilka lat, musiał włożyć z kilka tysięcy godzin. Napisanie książki też nie dzieje się w pięć dni (chyba, że jest się Remigiuszem Mrozem)
@` NWK_ chyba zapominasz, że to są prace "wymagające niskich kwalifikacji" - jasne są mega potrzebne, ale twierdzenie, że informatyk ma lepiej "bo tak" jest mega krzywdzące. ten przykładowy informatyk spędził setki (jak nie tysiące) godzin, żeby się nauczyć tego co potrafi (niezależnie czy na studiach czy samodzielnie) i cały czas musi się uczyć nowych rzeczy, bo technologie nie stoją w miejscu. Pracownicy fizyczni zapierdalają kilka(naście) godzin dziennie i mogą po pracy już o niej nie myśleć - a jeżeli komuś to nie pasuje to obecnie można nauczyć się programować (i wieeeeeelu innych rzeczy) przy użyciu Internetu
@` NWK_ Ludziom sie płaci nie za ciężkość pracy. Zarobki są funkcją dwóch zmiennych: generowanej wartości dodanej i trudności zastąpienia (pomijam państwowe synekury, kopalnie, gazownie czy energetykę). To, czy się pocisz i zasuwasz na mrozie, czy siedzisz w klimatyzowanym biurze, nie ma znaczenia. Jeśli teraz chcemy zapłacić każdemu po 5 tysięcy minimum, podskoczą ceny (fryzjerzy, sprzątacze, kasjerki itp.), więc znów nie każdego będzie stać na życie na poziomie. I jak ten poziom zdefiniować?
Radzio ja Cię błagam wróć z tematyką do starych dobrych polimatów. Z pewnością nie jestem jedynym widzem, który ma dość w internetach treści typu: "Bogacze są na niego wściekli, pokazał sposób jak zarabiać MILIONY! Zobacz jak! [VIDEO]". 😂 Książkę i tak kto ma kupić to kupi 😉
DA SIĘ BYĆ NAWET MILIARDEREM ZOBACZYCIE NA FRIZA ??? W 3 LATA DOSZEDŁ DO GIGANTYCZNYCH PIENIEDZY I NAWET TAKI KUBA WOJEWÓDZKI MA GORSZE DOMY I FURY ID FRIZA.TAKZE FRIZ BOGIEM A EKIPA NAŁOGIEM !!!!💪💪💪💪💪
@@pomcio420 Słuchaj co za bzdury ?!!!dlaczego skoro ostrzedzanie jest ważne to dlaczego celebryci ciągle mają nowe ciuchy , samochody i domy cooo mądralo. DLACZEGO Tego FRIZ mówi ze wogule nie parzy na ceny tylko kupuje co mu się podoba . A WIESZ DLACZEGO .BO BOGATY JEST PEWNY ZE JAK WSYTKO WYDA TO I TAK ZAROBI 1000 RAZY TYLE . BOGACI TO CI CO NIE OSZCZĘDZAJĄ I TYLE W TEMACIE. A TAKI WAREN BUFET TO ZWYKLY DUDIGROSZ KTÓRY HUJA MA Z ZYCIA I TYLE W TEMACIE
Z niecierpliwością czekam na kolejny film, jednak tym razem bez lokowania produktów (Persil jeszcze przeżyję ale następnej reklamy Twojej książki już nie)! Ostatnie trzy filmiki kręcą się wokół niej!
Mam ważne pytanie: Skoro Ładek to kuzyn Radka czyli syn rodzeństwa jednego z rodziców Radka a wujek Radek to wujek Radka czyli brat jednego z jego rodziców to czy Ładek to syn wujka Radka?
@@MaraMara89 W teorii brat ojca to stryj, ale chyba większość osób mówi wujek zarówno na brata matki jak i ojca, a dziecko brata/siostry matki, to enat, ale znowu, nie sądzę żeby ktoś tak dzisiaj mówił
@@figafiga4631 stryja się jeszcze czasem używa, ale nigdy się nie spotkałam żeby ktoś użył słowa enat na opisanie jakiegokolwiek członka rodziny. Obecnie jednak wuj jest szerszym pojęciem i obejmuje znaczeniowo też stryja. Tak jak kuzynostwo obejmuje znaczeniowo dzieci rodzeństwa obojga rodziców (i dalszej rodziny). W moim regionie nie używa się też rodzeństwa ciotecznego/srtyjecznego, ale to już zależy od lokalizacji
Długo nie oglądałem polimatów , wróciłem na ostatnim odcinku i naprawdę kawał dobrej roboty 👏👏👏 nawet reklamy takie jak u Ciebie chciałoby się oglądać częściej 😄 dzięki za polepszenie humoru 🙏
Kotarski - milionerzy są milionerami, bo nie szastają kasą i wyglądają jak inni ludzie. Też Kotarski - milioner, wyglądający jak milion dolarów ( dopasowana fryzura, ciuchy oraz dodatki w bardzo dobrym guście, pazury przycięte równo jak od linijki, kupił sobie Ferrari) ;).
DA SIĘ BYĆ NAWET MILIARDEREM ZOBACZYCIE NA FRIZA ??? W 3 LATA DOSZEDŁ DO GIGANTYCZNYCH PIENIEDZY I NAWET TAKI KUBA WOJEWÓDZKI MA GORSZE DOMY I FURY ID FRIZA.TAKZE FRIZ BOGIEM A EKIPA NAŁOGIEM !!!!💪💪💪💪💪
Zamówiłam książkę zaraz po premierze, nie umiem się doczekać aż przyjdzie.. Ten film spowodował że jeszcze bardziej cieszę i ekscytuje się na czytanie "Inaczej" 😅😎😊🤗
I to mi się podoba. Jeden z tych wspaniałych filmów który mówi o prawdziwych mechanizmach kierujących tym światem a nie te tworzące chaos motywowane zdobyciem większej ilości klientów a co za tym idzie pieniędzy wywodów pseudo couchy którzy działają tak jak dzisiaj większość lekarzy i system ochrony zdrowia: oni mają za zadanie cię leczyć a nie uzdrowić a najlepiej jak jakąś chorobę ci wmówią albo zaimplikują.
Biorąc gorącą kąpiel, czytam Twoją książkę. Jestem na etapie prokrastynacji. Po analizie opisu stwierdziłam, że jestem typem spiętym. Przede wszystkim. Na końcu wrzuciłeś opis aktywnego prokrastynatora i okazuje się, że z nim też mam sporo wspólnego. Co jest tego powodem? Adrenalina. Jestem od niej uzależniona i w moim przypadku to właśnie ona czyni mnie czasem prokrastynatorką aktywną. Pozdrawiam i czytam dalej
Firmy to najgorsze co może być, nie masz nic i nagle biznes który przytłoczyć może haraczami i nie połapiesz się z której strony cię okradają bo nigdy takiego czegoś nie miałeś
@@AdrianXQ biznes, w którym robisz to co lubisz robić powinien być ok, zwłaszcza jak na koncie masz dalej setki tysięcy, bo nawet jak Ci nie wyjdzie możesz to rzucić i zacząć od nowa + smutne jest to że zakładasz że będzie Cię ktoś okradał :/
@@MaraMara89 nie zakładam tylko stwierdzam co jest, że z byle jakiego zarobku ten kraj bezczelnie obkradnie, i biznes tak jak piszesz faktycznie będzie tylko hobbym
Radku, wspominasz o tym, że to motywacja wewnętrzna jest największym motorem napędowym sukcesu. W skrócie - najlepiej jest robić to, co się lubi lub prowadzi do samospełnienia. Czy można jednak być zmotywowanym wewnętrznie dzięki czynnikowi negatywnemu? Na przykład: obserwuję degrengoladę drugiej osoby, która idzie złą drogą i nie chcę stać się taką, jak ona, więc biorę się do działania (nie chodzi mi o to, że w przeciwnym wypadku zabraknie mi powodzenia w życiu czy ludzie będą się na mnie krzywo patrzeć - wtedy byłaby to motywacja negatywna zewnętrzna, lecz po prostu będę nieszczęśliwy i niespełniony). Pozdrawiam.
Panie Radku, tęsknię za dawną formułą programów, chociaż ciągle treści są na najwyższym poziomie. Pierwszy milion wydałbym na nowe auto (jakieś małe, niedrogie), bo to, co mam mi się ciągle psuje, a resztę bym zainwestował, żeby mieć pasywny dochód!
Tytuł jest click baitem i z sukcesem mnie odwodził od obejrzenia filmu już ponad 10 dni. Niemniej, treść i wyjaśnienie zasad efektywności pracy, w oparciu o fajne badania, jak najbardziej super!
To jest prawda stara jak świat. Generalnie jeśli coś lubisz robić i się temu poświecasz (w skrócie często można nazwać to pasją) to prędzej czy poźniej otrzymuje się sukcesy. Generalnie myślę, że każdy z nas będąc w szkole pamięta chociaż jeden przedmiot, który go jarał, a co za tym idzie nauka z tego przedmiotu w jakiś "magiczny" ;) sposób robiła się zwyczajnie prostsza. Natomiat cała reszta przedmiotów ktore odbębniamy (cel zewnetrzny, zdać sprawdzan, dostać ocene większa niż 1) już tak łatwo nam nie wchodziło do głowy.
Przekazała bym na akcję charytatywną 😊 Serio... kiedyś w zawodach wygrałam pieniądze. To był dla mnie taki szok, że pierwsze co pomyślałam to wspomóc tych co bardziej niż ja potrzebują. Więc myślę że tak bym zrobiła.
Chciałbym zadać pytanie co do książki "inaczej". Mam 14 lat, więc jeszcze nie pracuję, ale chodzę do liceum i mam bardzo dużo rzeczy zlecanych do zrobienia przez moją szkołę, przez co powoli zaczynam mieć problem z zorganizowaniem sobie czasu. Szczególnie przeszkadza fakt, że nie umiem się nudzić. Więc przechodząc do sedna czy ta książka pomoże mi samemu zorganizować sobie czas oraz pokazać mi metody, dzięki którym dostanę szansę na produktywniejsze działanie, przy okazji nie męcząc się zbytnio? Będę bardzo wdzięczny za odpowiedź, gdyż zastanawiam się, czy kupić tą książkę, czy jednak się okażę, że nie będzie ona mi potrzebna.
Tak, ja w dużej mierze używam pracy jako przykładu i uniwersalnego zastosowania metod, które wymyślili naukowcy, ale równie dobrze można je wykorzystać do zorganizowania się, zmotywowania i obrania za cel przeróżnych spraw, nie tylko zawodowych. Na pewno jednak pozwoli Ci to wszystko od razu wytworzyć dobre nawyki, które zaprocentują w przyszłości. Powodzenia!
@@pawekazmierski1500 Druga po Kotarskim książka do przeczytania - Praca Głęboka. Powyłączajcie wszystkie powiadomienia na telefonie, komputerze itd. Pracuj/ucz się choćby godzinę, ale jak w transie, a nie przerywane co 5 minut jakimś messengerem czy sms-em. Reaktywność na wiadomości to jest nasza zguba dzisiejszych czasów.
Dzięki Radku! Sam od kilku miesięcy/lat obserwowałem, że to w jaki sposób postawimy sobie cel (lub czy rozdzielimy sobie go na mniejsze cele np. najpierw 100k, potem 200k itd. stopniowo do miliona), jednak ten odcinek pomógł mi wszystko poukładać w głowie! Dzięki! P.S. Co bym kupił jeśli bym miał milion? Lepszy komputer, gry i krypto.
Uwielbialem robić garfikę 3D bawiłem się tym świetnie przez ponad rok. Gdy zaczęły wchodzić pieniądze i chęć zarobienia za to co robię straciłem cały zapał i sięgam do zobytych umiejętnośći tylko jak muszę Dziękuję za film. Czuję ze mogę realnie zmienić podejście do moich działań i odzyskać zapał do opracy A no i czekam niecierpliwie na Książkę :D
Odpowiadam na pytanie. Kupiłabym ładną lampę, a potem nowe mieszkanie. A książka jest genialna i warta o wiele więcej niż te 60 zł. Jak dobrze, że jest ktoś taki jak pan Radek. Senk ju 🙂
Zapiąłem pasy i nie mogę odpiąć. Pierwsze na co bym wydal moje pieniadze to wyjscie na dobre jedzenie, oczywiscie nie ponad stan. A potem szukał inwestycji na internecie i umawial sie na spotkania. No i prawdopodobnie bym sie zwolnil z pracy, bo moj czas w tym przypadku bylby wiele wiecej wart
Kierowałem się motywacją wewnętrzną w obecnej pracy przez prawie dwa lata... wykonywałem swoją pracę jak najlepiej potrafiłem, a że praca którą wykonuję wpływa pośrednio na bezpieczeństwo setek tysięcy ludzi, to czułem, że sie do tego przyczyniam. Efekt jest taki, że nawet po obronie i uzyskaniu tytułu inzyniera nie dostałem ani złotówki podwyżki, a ludzie, którzy pracują na odpierdol są doceniani.
Kciuczek w górę ode mnie za Bank Millenium :) 1. Myślę, że mogłeś myślę coś więcej poszukać na ten temat, bo to że motywacja wewnętrzna jest lepsza ale nie wiadomo skąd ją wziąć to jakieś pierwsze 15 min pierwszego wykładu na studiach z zarządzania... 2. Plus odważnie zakładamy tutaj że: a) to my decydujemy jak pracujemy i co robimy w pracy - w wielu przypadkach totalna utopia. b) im więcej i efektywniej pracujemy tym więcej zarabiamy - no a np. w korpo niestety zwykle bywa tak, że czy się siedzi czy się leży to wyplata taka sama a budżetu na premie nie ma.
Brawo, wspaniały odcinek. Studiuję życie milionerów od kilkunastu lat. Zaczęło się od przeczytania w wieku 14 lat "Jednominutowego milionera", później znalazłam ASBiRO, z którym już zostałam na zawsze. Rok temu nasza firma osiągnęła milion obrotów i to w pierwszym roku działalności. Teraz założyliśmy spółkę, a od przyszłego roku developerka. Polecam czytanie ksiąg Salomonowych np,. Księgi Przysłów - dużo daje ;)
Nie wiem czy to tło było dobrane specjalnie do materiału ( jest to pierwszy materiał jaki oglądam na tym kanale) ale zmuszą w moim przypadku skupienie uwagi na Radku. jesli był to umyślny zabieg wielkie brawa, jeśli nie to zostaw go, dużo daje :)
filmami kreujesz potrzebę u konsumenta , którą potem zaspokajasz swoim produktem. W taki sposób, właśnie osiągasz swoje 6 zer, a ludzie złudną nadzieje zmiany swojego życia .
Komentarzem kreujesz otoczkę typowego etatowca, którą usprawiedliwiasz to, że nie doszedłeś jeszcze do miliona. W taki sposób, właśnie osiągasz swoje 3 zera, a ludzie którzy osiągnęli miliony ciężką pracą śmieją się z takich jak ty, którzy nawet nie próbują zmienić swojego życia.
Mega materiał, ciekawe ilu ludzi wyciągnie z tego wnioski bo jak narazie widzę 80% jest tu dla dowcipów i wołka rozmyślań kompletnie nic nie kumając 😅 ale jak w szkole tak i z życia nic nie wynoszą, podział musi być tak to byśmy nie doszli do takich "cudów" jakie mamy dziś a niektórzy do tej pory powinni dostać tylko kamień i dzidę chociaż może nie bo by sobie krzywde zrobili😂
Ja mam pewien problem, uważam że dosyć powszechny. Poszedłem na studia, bo rodzice tak chcieli. Mam do nich nastawienie absolutnie negatywne. Mówiąc dosadnie, mam je głęboko w dupie. I od początku studiów zaliczyłem totalny zjazd w swoim samopoczuciu. Czuję się źle, to wygląda jak typowa depresja. Ale z drugiej strony trochę boję się zrezygnować ze studiów ze względu właśnie na rodziców. Podjęcie decyzji jest cholernie trudne w tej sytuacji, zwłaszcza gdy na rynku pracy dzieją się takie rzeczy jak teraz. Kompletnie nie wiem co zrobić.
o tak, łóźko 2mx2m z porządnym grubym materacem, puchową kołderką i poduszką + pościel co ma w ciul dużo nitek. A nie wiecznie najdańszy badziew z ikei, co trzeba zszywać za każdym razem, żeby ta cienka kołdra nie wypadła i zsunęła się z za wąskiego łóżka, a prześcieradło z chińczyka się mechaci po 2 praniach. To są dramaty życiowe.
@@Skarbona15 padam na twarz w weekend, a jestem na swoim i niby mogę pracować ile chce. Ja się boję myśleć, co będzie jak się pełne zusy zaczną....bo na razie kupno łóżka z ikei 140 cm to dla mnie marzenie, bo uzbieranie na remont jednego pokoju to minimum w standardzie sklejkowym pół roku schodzi (jednocześnie trzeba też wyżyć). Także ciekawe co tam Radek proponuje w swojej książce...ale coś myślę, że on się pieniędzy dorobił też zasuwając jak dziki osioł, ale miał to szczęście, którego większości z nas brak. A teraz po fakcie dzieli się wnioskami...
Świetny odcinek. Ja kupiłabym mieszkanie, nieduże. Takie ciasne ale własne, za pozostałe pieniądze bym umeblowała a jeśli by jeszcze została jakąś kwota to wykupiła bym rodzicom wyciaczkę od 20 lat nigdzie razem nie byli. Takie mam mażenie. Dziękuję i pozdrawiam.
4 роки тому+3
Chyba kupiłbym Ferrari i oddał je na jakąś charytatywną aukcję ;) "Zapiąłem pasy i nie mogę odpiąć".
Zapiąłem pasy i nie mogę odpiąć. Myślę, że warto w tym temacie polecić książę "Fastlane milionera" MJ DeMarco. Przy okazji autor w tej książce pisze, że sam zanim dorobił się swoich milionów, przeczytał mnóstwo książę od cochów, był na wielu szkoleniach, przerobił wiele materiałów itd. Także co najmniej jedna taka książę jest :)
Gdybym miał milion na kącie, np wygrany na loterii. To miałbym spory problem bardzo obawiał bym sie, że źle zainwestuje te pieniądze i stracę dużo więcej. Nie jestem typem człowieka który czerpie satysfakcję z rozrzutności
Witam Panie Radku. Jestem stolarzem i nie będę przedłużał. Jeżeli chce być najlepszy w swoim zawodzie , jest to potrzeba wewnetrzna czy zewnętrzna? Pozdrawiam
Uwielbiam treści na tym kanale, są wciągające i zawierają mnóstwo informacji. Ostatnio bardzo zainteresowałem się inwestowaniem na rynku finansowym. Mam trudności z całym procesem i nie wiem od czego zacząć. Będę wdzięczny za wszelkie informacje, które okażą się tutaj pomocne. Proszę odpowiedzieć na ten komentarz, będę wdzięczny za każdą pomoc.
Tak, to prawda, ostatnio dużo mówi się o inwestowaniu, ale jestem nowy i też ciekawi mnie, od czego zacząć. Czy ktoś może wyjaśnić jak inwestować i od czego zacząć?
Dla początkującego inwestora ważne jest, aby mieć mentora, który będzie cię rozliczał. Mnie osobiście kierują Mariana, Lauren Ali. Znany konsultant ds. kryptowalut
To niesamowite, że masz tak niesamowite informacje. Czy możesz udostępnić więcej szczegółów na temat kontaktu z doradcą finansowym? Tak jak powiedziałem, jestem bardzo zainteresowany i zacznę, jeśli otrzymam tutaj pomoc
Jest aktywna na
𝕀𝕟𝕤𝕥𝕒𝕘𝕣𝕒𝕞
inwestycja jest kluczem dla każdego, kto chce być bogaty, oszczędzanie nie uczyni cię bogatym, raczej kilka inwestycji pomoże ci zaoszczędzić, odkąd zacząłem inwestować w kryptowaluty i giełdę, osiągnąłem dobre zyski
inwestowanie w forex, kryptowaluty i giełdę było dla mnie naprawdę trudne, co sugerujesz, abym zrobił
@@sofialeonardo8777 inwestowanie na rynku forex i kryptowalut wymaga nie lada umiejętności, cierpliwości i odpowiedniego profesjonalisty, który poprowadzi Cię po zwycięskich ścieżkach
@@rodri5511 czy możesz polecić brokera / eksperta, który może poprowadzić mnie do zwycięskich dróg
@@sofialeonardo8777 Jack Peterson jest najlepszym ekspertem, jakiego mogę ci polecić, osiągnąłem dobre zyski inwestując z nim, a także jest licencjonowanym brokerem, zawsze możesz się z nim skontaktować na
Instagram
"Płacenie kolegom by robili jakieś durne wyzwania.
To nie jest bycie milionerem.
To jest bycie młodym polskim youtuberem" ~Radek Kotarski 2020
Zapiąłem pasy i nie mogę odpiąć
:DD
@Robert Andegaven Jak ci się nie podoba to nie oglądaj
Hahah akurat po przeczytaniu komentarza był ten moment 😂 a póżniej dziwić sie że zrobią wszystko za pieniądze myśląc że swiat taki jest 🙆
Przecinak polecam :) ewentualnie oświadczenie o przekazaniu organów w razie W.
,,Tak, ale nie ty.."
I feel personally attacked
😆
- *Jak zarobić milion?*
-zacznij coś robić
-(zaczyna płakać)
Smutne +1
Zawsze możesz być twarzą firm w reklamach :)
Ludzie nie chcą zarobić milion tylko mieć milion. To spora różnica :)
Ja nawet nie mam miliona w gta XD
@@Pi3rog W San Andreas wystarczyło wpisać HESOYAM jeśli dobrze pamiętam :)
"Wystarczy, że odpowiesz sobie na jedno zajebiście, ale to zajebiście ważne pytanie: Co lubię w życiu robić? A potem zacznij to robić."
Laska miał racje od samego początku.
LUBIĘ NIC NIE ROBIĆ I TO ROBIĘ! DLACZEGO NIE MAM MILIONA NA KONCIE?
@@Sebastian-oz1lj XD
- A Ty odpowiedziałeś sobie na to pytanie?
~ Jarać Blanty
Odpowiedziałeś ? Jak to jest być milionerem ?
Zapięłam pasy i nie mogę odpiąć D:
Klub Polimatów pozdrawia czytających opisy do końca
Nawzajem
Dzk byq
Teraz pytanie kto naprawdę przeczytał do końca, a kto tylko ostatnie zdanie.
Mąż wraca pijany do domu, otwiera żona i pyta:
- Gdzie byłeś?
- Grałem w szachy!
Żona wącha i mówi:
-Śmierdzisz wódką!
- A czym mam śmierdzieć? Szachami?
Suche
Zajebiste
hehe
Szachy to gra która jednak troche ryje banie
-Jak zarobić milion złotych?
-Wydaj książkę, w której powiesz jak zarobić milion złotych.
I tak w kółko
napisz do mnie zarabiam na forex
Wydaj książkę, w której powiesz ~~xd
Na twoim koncie bankowym
*ekhem*
W banku Millenium...
mam nadzieję że to była prawdziwa reklama persil duo-caps i ci zapłacili xd
A ja myślę, że zrobił to z motywacji wewnętrznej.
ja też, bo przekonała mnie ta wygodna rączka. Wyszło jakby bardziej autentycznie niż przy mercedesie. Teraz będę mieć Persil zawsze przy sobie. Tylko żeby nie pomylić z pojemnikiem na drugie śniadanie.
Taak, ja też chcę je kupić po tym filmie😀
A mnie brakuje lokowania produktu dlatego chyba nie zapłacili XD
za to na bank było lokowanie millennium :) ale podejrzewam, że gratis w ramach wieloletniej współpracy
Witaj Radek dobra robota trzymaj tak dalej i do przodu twoja książka "Włam się do mózgu" dała mi potężnego kopa. Kilka miesięcy po przeczytaniu jej z łatwością nauczyłem się języka niemieckiego, zrezygnowałem z pracy na magazynie jako kierowca wózka widłowego i od 3 miesięcy jestem właścicielem małego warsztatu samochodowego. W tym momencie kończę uzupełniać wszystkie potrzebne narzędzia do napraw aut.
Za ten milion z przyjemnością zakupił bym drugi podnośnik samochodowy ale już z profesjonalną diagnoza marki Land Rover.
Pozdrawiam!!
Sasin ma najlepsze poradniki, pokazał jak zarobić swoje pierwsze 70mln! ❤
Wydać*
Przepierdolić*
Wykurwić w błoto*
@@kryrek no tylko to jest osobny temat
Pierwsze?!
Jeden z najwazniejszych filmikow jakie w tym roku widzialem. Dzieki za produkcje tego i pozdrawiam
"zapiąłem pasy i nie mogę odpiąć!!!!" Żart. Z milenium mnie rozjebał hahahahaha
mnie tez bo to ten gosciu z reklamy banku "miel leniuw" *ekhem* millenium
Słuchałem wiele "coachów i motywatorów życia" ale Twój film zdecywanie wygrywa
"Zapiąłem pasy i nie mogę odpiąć", a teraz idę po persil...a nie przecież ja sama sprzedaję płyn do prania XD
Masz Persil pożyczyć bo mi się pas zapiął a Persila nie mam
@@dobrepiesey8346 pożyczyłabym gdybym miała, ale nie mam :)
Po prostu osobę, która motywuje się wewnętrznie jest bardziej otwarta, zmotywowana i tym samym bardziej lubiana, siłą rzeczy zwraca na siebie uwagę i lawina sama się toczy.
Zapiąłem pasy i nie mogę odpiąć 😉
Lubię Twoje filmy, Radku. Uważam, że są wartościowe, a przy tym dostarczają odpowiednią dawkę humoru. Nie jestem jednak w stanie uwierzyć w to, że Twoja nowa książka "inaczej" jest w stanie wzbogacić kogokolwiek oprócz Ciebie.
"Zapiąłem pasy i nie mogę odpiąć".
Tak sobie słucham, oglądam i widzę, że przy lekkim stonowaniu gestykulacji osiągniesz ogromne podobieństwo do Piotra Kraśko. Szanuje mocno.
15:04 Cudowne 😂
Nic bym nie kupił. Żył bym dalej tak jak żyje z tym, że w końcu w przeświadczeniu, ze nie musze pracować dla pieniędzy.
Troche głupie
W sumie to cały odcinek się streszcza do zdania: "rób to co lubisz robić"
No właśnie niekoniecznie.
Nie. Wtf jak można tak płytko to streścić xD
Pracuj, koniec.
Bo bo przecież nikt nikomu nie będzie płacił za nic
@` NWK_ NIE, ALBO OK, TWURCY UA-cam, TWURCY GOOGLE, TWURCY FACEBOOK, DALEJ WYMIENIAĆ CZY POSZYKASZ SE SAMA?
@` NWK_ ale on nie byli prezesami od zawsze
Ten odcinek był dla mnie jak znak z jasnego nieba, który utwierdził mnie w przekonaniu że dobrze robię rzucając niechciane lecz lukratywne studia na rzecz tych w których będę się sprawdzał. Dziekuję Ci Radku za to że rozwiałeś ostatnie wątpliwości w tej sprawie, szczególnie w tak trudnym dla mnie dniu, kiedy całe to nakumulowane napięcie we mnie pękło i zmusiło do podjęcia ciężkiej decyzji. Chociaż nie wierze w przeznaczenie to miło było akurat właśnie w tym czasie obejrzeć Twój materiał. Jeszcze raz wielkie dzięki
"Ale ten pierwszy milion to jest tylko czekadełko"
Pozdrawiam z rodzinką
+meksykańskie danie
Mmm burito
Nowy dzień to nowy plan
kokz
Bardzo przydatny film. Dzięki Panu za tę pracę.
trzy lokowania produktu w jednym podcaście:
- kapsułki do prania
- bank
- książka
Radek wie jak zarobić milion złotych
XDDD
ale pamiętaj, że liczy się motywacja wewnętrzna. Radek po prostu lubi to , co robi. Szczególnie z każdym dodatkowym zerem pojawiającym się na koncie.😂
@@changemate7285 Radek dzisiaj odcina kupony od kilkuset już pewnie filmów z ciekawostkami. Kiedy zaczynał, nie zarabiał, i, żeby zrobić te kilkaset filmów w kilka lat, musiał włożyć z kilka tysięcy godzin. Napisanie książki też nie dzieje się w pięć dni (chyba, że jest się Remigiuszem Mrozem)
@` NWK_ chyba zapominasz, że to są prace "wymagające niskich kwalifikacji" - jasne są mega potrzebne, ale twierdzenie, że informatyk ma lepiej "bo tak" jest mega krzywdzące. ten przykładowy informatyk spędził setki (jak nie tysiące) godzin, żeby się nauczyć tego co potrafi (niezależnie czy na studiach czy samodzielnie) i cały czas musi się uczyć nowych rzeczy, bo technologie nie stoją w miejscu. Pracownicy fizyczni zapierdalają kilka(naście) godzin dziennie i mogą po pracy już o niej nie myśleć - a jeżeli komuś to nie pasuje to obecnie można nauczyć się programować (i wieeeeeelu innych rzeczy) przy użyciu Internetu
@` NWK_
Ludziom sie płaci nie za ciężkość pracy.
Zarobki są funkcją dwóch zmiennych: generowanej wartości dodanej i trudności zastąpienia (pomijam państwowe synekury, kopalnie, gazownie czy energetykę).
To, czy się pocisz i zasuwasz na mrozie, czy siedzisz w klimatyzowanym biurze, nie ma znaczenia.
Jeśli teraz chcemy zapłacić każdemu po 5 tysięcy minimum, podskoczą ceny (fryzjerzy, sprzątacze, kasjerki itp.), więc znów nie każdego będzie stać na życie na poziomie.
I jak ten poziom zdefiniować?
Zapięłam pasy i nie mogę odpiąć. Za to książkę kupić mogę i już to zrobiłam! w dzień jej ukazania. nie mogę się doczekać na to cudo
Kurde, musimy Radkowi milion subskrypcji wbić!
Zapiąłem pasy i nie mogę odpiąć. Ktoś pomoże?
Radzio ja Cię błagam wróć z tematyką do starych dobrych polimatów. Z pewnością nie jestem jedynym widzem, który ma dość w internetach treści typu: "Bogacze są na niego wściekli, pokazał sposób jak zarabiać MILIONY! Zobacz jak! [VIDEO]". 😂 Książkę i tak kto ma kupić to kupi 😉
no strasznie oklepany temat sobie wybral no ale coz widocznie takie sa zapotrzebowania gawiedzi
DA SIĘ BYĆ NAWET MILIARDEREM ZOBACZYCIE NA FRIZA ??? W 3 LATA DOSZEDŁ DO GIGANTYCZNYCH PIENIEDZY I NAWET TAKI KUBA WOJEWÓDZKI MA GORSZE DOMY I FURY ID FRIZA.TAKZE FRIZ BOGIEM A EKIPA NAŁOGIEM !!!!💪💪💪💪💪
Ale ty pierdolish
@@pomcio420 Słuchaj co za bzdury ?!!!dlaczego skoro ostrzedzanie jest ważne to dlaczego celebryci ciągle mają nowe ciuchy , samochody i domy cooo mądralo. DLACZEGO Tego FRIZ mówi ze wogule nie parzy na ceny tylko kupuje co mu się podoba . A WIESZ DLACZEGO .BO BOGATY JEST PEWNY ZE JAK WSYTKO WYDA TO I TAK ZAROBI 1000 RAZY TYLE . BOGACI TO CI CO NIE OSZCZĘDZAJĄ I TYLE W TEMACIE. A TAKI WAREN BUFET TO ZWYKLY DUDIGROSZ KTÓRY HUJA MA Z ZYCIA I TYLE W TEMACIE
@@rafakowalski9707 ale ja odpowiadam głównemu komentarzowi, nie tobie
Moim zdaniem Radek to najlepszy żartowniś polskiego UA-cam! Humorem potrafi zainteresować każdego do danego tematu odcinka.
Jak zarobić pierwszy milion? Zareklamuj kapsułki do zmywarki :D
Chyba do pralki...
@@Pawcio2115 Persil jest tak skuteczny i uniwersalny, że można używać go również jako zapachu w samochodzie ;)
@@stachuvonokrutny7071 xD
RUCHAŃSKO pomoże
@@stachuvonokrutny7071 Ja daję go dzieciom na odświeżenie oddechu.
Z niecierpliwością czekam na kolejny film, jednak tym razem bez lokowania produktów (Persil jeszcze przeżyję ale następnej reklamy Twojej książki już nie)! Ostatnie trzy filmiki kręcą się wokół niej!
Mam ważne pytanie: Skoro Ładek to kuzyn Radka czyli syn rodzeństwa jednego z rodziców Radka a wujek Radek to wujek Radka czyli brat jednego z jego rodziców to czy Ładek to syn wujka Radka?
Wujkowie sa od strony matki, a kuzyni to synowie stryjka czyli brata ojca. Ładek nie jest synem wujka Radka.
@@BoNzO1208 To jak Twoim zdaniem nazywa się brat Twojego ojca i syn/dziecko siostry/brata Twojej matki
@@MaraMara89 W teorii brat ojca to stryj, ale chyba większość osób mówi wujek zarówno na brata matki jak i ojca, a dziecko brata/siostry matki, to enat, ale znowu, nie sądzę żeby ktoś tak dzisiaj mówił
@@figafiga4631 stryja się jeszcze czasem używa, ale nigdy się nie spotkałam żeby ktoś użył słowa enat na opisanie jakiegokolwiek członka rodziny. Obecnie jednak wuj jest szerszym pojęciem i obejmuje znaczeniowo też stryja. Tak jak kuzynostwo obejmuje znaczeniowo dzieci rodzeństwa obojga rodziców (i dalszej rodziny). W moim regionie nie używa się też rodzeństwa ciotecznego/srtyjecznego, ale to już zależy od lokalizacji
@@MaraMara89 Na rodzeństwo cioteczne / stryjeczne słyszałem określenie "zimny kuzyn" / "zimna kuzynka"
Długo nie oglądałem polimatów , wróciłem na ostatnim odcinku i naprawdę kawał dobrej roboty 👏👏👏 nawet reklamy takie jak u Ciebie chciałoby się oglądać częściej 😄 dzięki za polepszenie humoru 🙏
Kotarski - milionerzy są milionerami, bo nie szastają kasą i wyglądają jak inni ludzie.
Też Kotarski - milioner, wyglądający jak milion dolarów ( dopasowana fryzura, ciuchy oraz dodatki w bardzo dobrym guście, pazury przycięte równo jak od linijki, kupił sobie Ferrari) ;).
DA SIĘ BYĆ NAWET MILIARDEREM ZOBACZYCIE NA FRIZA ??? W 3 LATA DOSZEDŁ DO GIGANTYCZNYCH PIENIEDZY I NAWET TAKI KUBA WOJEWÓDZKI MA GORSZE DOMY I FURY ID FRIZA.TAKZE FRIZ BOGIEM A EKIPA NAŁOGIEM !!!!💪💪💪💪💪
Zamówiłam książkę zaraz po premierze, nie umiem się doczekać aż przyjdzie.. Ten film spowodował że jeszcze bardziej cieszę i ekscytuje się na czytanie "Inaczej" 😅😎😊🤗
Jak zarobiłem swój pierwszy milion: Persil duocaps z wygodną rączką
Uuu... sprzedał się!
Zapięłam pasy i nie mogę odpiąć! Super odcinek
1:44 piękny moment...
I to mi się podoba. Jeden z tych wspaniałych filmów który mówi o prawdziwych mechanizmach kierujących tym światem a nie te tworzące chaos motywowane zdobyciem większej ilości klientów a co za tym idzie pieniędzy wywodów pseudo couchy którzy działają tak jak dzisiaj większość lekarzy i system ochrony zdrowia: oni mają za zadanie cię leczyć a nie uzdrowić a najlepiej jak jakąś chorobę ci wmówią albo zaimplikują.
Droga jest wszystkim, cel niczym ;)
Dzięki za film :)
Poco dążyć do celu, skoro droga jest celem?
Biorąc gorącą kąpiel, czytam Twoją książkę. Jestem na etapie prokrastynacji. Po analizie opisu stwierdziłam, że jestem typem spiętym. Przede wszystkim. Na końcu wrzuciłeś opis aktywnego prokrastynatora i okazuje się, że z nim też mam sporo wspólnego. Co jest tego powodem? Adrenalina. Jestem od niej uzależniona i w moim przypadku to właśnie ona czyni mnie czasem prokrastynatorką aktywną. Pozdrawiam i czytam dalej
14:59 Oczywiście część bym zainwestował w nieruchomości i może jakąś mniejszą firmę.
Firmy to najgorsze co może być, nie masz nic i nagle biznes który przytłoczyć może haraczami i nie połapiesz się z której strony cię okradają bo nigdy takiego czegoś nie miałeś
@@AdrianXQ biznes, w którym robisz to co lubisz robić powinien być ok, zwłaszcza jak na koncie masz dalej setki tysięcy, bo nawet jak Ci nie wyjdzie możesz to rzucić i zacząć od nowa + smutne jest to że zakładasz że będzie Cię ktoś okradał :/
@@MaraMara89 nie zakładam tylko stwierdzam co jest, że z byle jakiego zarobku ten kraj bezczelnie obkradnie, i biznes tak jak piszesz faktycznie będzie tylko hobbym
@@AdrianXQ a z czego mają finansować działalność państwa (w tym 500+) jak nie z podatków ludzi ciężko pracujących :/
Radku, wspominasz o tym, że to motywacja wewnętrzna jest największym motorem napędowym sukcesu. W skrócie - najlepiej jest robić to, co się lubi lub prowadzi do samospełnienia. Czy można jednak być zmotywowanym wewnętrznie dzięki czynnikowi negatywnemu? Na przykład: obserwuję degrengoladę drugiej osoby, która idzie złą drogą i nie chcę stać się taką, jak ona, więc biorę się do działania (nie chodzi mi o to, że w przeciwnym wypadku zabraknie mi powodzenia w życiu czy ludzie będą się na mnie krzywo patrzeć - wtedy byłaby to motywacja negatywna zewnętrzna, lecz po prostu będę nieszczęśliwy i niespełniony). Pozdrawiam.
Mądrego wałto posłuchać 🤣 przykład Karola i Włodka bezcenny
Panie Radku, tęsknię za dawną formułą programów, chociaż ciągle treści są na najwyższym poziomie. Pierwszy milion wydałbym na nowe auto (jakieś małe, niedrogie), bo to, co mam mi się ciągle psuje, a resztę bym zainwestował, żeby mieć pasywny dochód!
Zapiąłem pasy i nie mogę odpiąć.
Tytuł jest click baitem i z sukcesem mnie odwodził od obejrzenia filmu już ponad 10 dni. Niemniej, treść i wyjaśnienie zasad efektywności pracy, w oparciu o fajne badania, jak najbardziej super!
Klub polimatow pozdrawia dobrego dnia
Także jestem z klubu, pozdrawiam i życzę dobrej herbatki
Pozdrawiam
Ja również z Klubu, pozdrawiam
To jest prawda stara jak świat. Generalnie jeśli coś lubisz robić i się temu poświecasz (w skrócie często można nazwać to pasją) to prędzej czy poźniej otrzymuje się sukcesy. Generalnie myślę, że każdy z nas będąc w szkole pamięta chociaż jeden przedmiot, który go jarał, a co za tym idzie nauka z tego przedmiotu w jakiś "magiczny" ;) sposób robiła się zwyczajnie prostsza. Natomiat cała reszta przedmiotów ktore odbębniamy (cel zewnetrzny, zdać sprawdzan, dostać ocene większa niż 1) już tak łatwo nam nie wchodziło do głowy.
Ja myślę, że Karol wręcz za bardzo lubi Włodka, o czym świadczyć może to, że przy byle okazji go dotyka.
Przekazała bym na akcję charytatywną 😊
Serio... kiedyś w zawodach wygrałam pieniądze. To był dla mnie taki szok, że pierwsze co pomyślałam to wspomóc tych co bardziej niż ja potrzebują.
Więc myślę że tak bym zrobiła.
Chciałbym zadać pytanie co do książki "inaczej". Mam 14 lat, więc jeszcze nie pracuję, ale chodzę do liceum i mam bardzo dużo rzeczy zlecanych do zrobienia przez moją szkołę, przez co powoli zaczynam mieć problem z zorganizowaniem sobie czasu. Szczególnie przeszkadza fakt, że nie umiem się nudzić. Więc przechodząc do sedna czy ta książka pomoże mi samemu zorganizować sobie czas oraz pokazać mi metody, dzięki którym dostanę szansę na produktywniejsze działanie, przy okazji nie męcząc się zbytnio? Będę bardzo wdzięczny za odpowiedź, gdyż zastanawiam się, czy kupić tą książkę, czy jednak się okażę, że nie będzie ona mi potrzebna.
Dołączam się do pytania
Tak, ja w dużej mierze używam pracy jako przykładu i uniwersalnego zastosowania metod, które wymyślili naukowcy, ale równie dobrze można je wykorzystać do zorganizowania się, zmotywowania i obrania za cel przeróżnych spraw, nie tylko zawodowych. Na pewno jednak pozwoli Ci to wszystko od razu wytworzyć dobre nawyki, które zaprocentują w przyszłości. Powodzenia!
Mnie w liceum tak nie cisną, ale też mam problem z produktywnością
@@pawekazmierski1500 Druga po Kotarskim książka do przeczytania - Praca Głęboka. Powyłączajcie wszystkie powiadomienia na telefonie, komputerze itd. Pracuj/ucz się choćby godzinę, ale jak w transie, a nie przerywane co 5 minut jakimś messengerem czy sms-em. Reaktywność na wiadomości to jest nasza zguba dzisiejszych czasów.
@@Polimaty Dziękuję bardzo za odpowiedź, już szykuję się do zakupu.
Dzięki Radku! Sam od kilku miesięcy/lat obserwowałem, że to w jaki sposób postawimy sobie cel (lub czy rozdzielimy sobie go na mniejsze cele np. najpierw 100k, potem 200k itd. stopniowo do miliona), jednak ten odcinek pomógł mi wszystko poukładać w głowie! Dzięki!
P.S. Co bym kupił jeśli bym miał milion? Lepszy komputer, gry i krypto.
"Zapiąłem pasy i nie mogę odpiąć"
Chyba naprawił bym sobie ucho by znowu dobrze słyszeć swoich bliskich 😊💪
Miliona się dorobisz gdy cytaty Radosława w książce spiszesz.
Uwielbialem robić garfikę 3D bawiłem się tym świetnie przez ponad rok.
Gdy zaczęły wchodzić pieniądze i chęć zarobienia za to co robię straciłem cały zapał
i sięgam do zobytych umiejętnośći tylko jak muszę
Dziękuję za film. Czuję ze mogę realnie zmienić podejście do moich działań i odzyskać zapał do opracy
A no i czekam niecierpliwie na Książkę :D
Ja, kiedy (Dzięki twoim radom Radku) zarobię 1000000 zł kupię książkę „Inaczej” :D
Odpowiadam na pytanie. Kupiłabym ładną lampę, a potem nowe mieszkanie. A książka jest genialna i warta o wiele więcej niż te 60 zł. Jak dobrze, że jest ktoś taki jak pan Radek. Senk ju 🙂
smacznej kawusi życzę każdej osobie, która to czyta :)
A dziękuje dziękuje. Pozdrawiam i zdrówka życze😉😆 miłego dnia🙋
@@Infinity25268 miłego dnia💜
@@najdzel99 O.o ktoś tu jest o tej porze. Nice, dziękuje właśnie ide po dolewkę, niech moc będzie z toba😆😂
@@Infinity25268 dziękuję, niech moc będzie z Tobą
Właśnie kończę ale dzięki
odpięłam pasy i nie mogę zapiąć.
A Ty, Radek, nie mów mi jak mam żyć!!!
Kiedy Radek mówi o spędzaniu czasu w pracy a ty jesteś w pierwszej klasie liceum.😄
lub w technikum :)
Zapiąłem pasy i nie mogę odpiąć.
Pierwsze na co bym wydal moje pieniadze to wyjscie na dobre jedzenie, oczywiscie nie ponad stan.
A potem szukał inwestycji na internecie i umawial sie na spotkania.
No i prawdopodobnie bym sie zwolnil z pracy, bo moj czas w tym przypadku bylby wiele wiecej wart
6:29 za taką reklamę zapłaciłbym Ci milion złotych 🤣
Serio, gdyby takich bekowych reklam było więcej, to byłym spłukany, lecę kupić Persil 😂
Witam. Straciłeś poziom i klase
Zapiąłem pasy i nie mogę odpiąć :D
Kierowałem się motywacją wewnętrzną w obecnej pracy przez prawie dwa lata... wykonywałem swoją pracę jak najlepiej potrafiłem, a że praca którą wykonuję wpływa pośrednio na bezpieczeństwo setek tysięcy ludzi, to czułem, że sie do tego przyczyniam. Efekt jest taki, że nawet po obronie i uzyskaniu tytułu inzyniera nie dostałem ani złotówki podwyżki, a ludzie, którzy pracują na odpierdol są doceniani.
Lotto: Hej, nie tak się w to gra!
Kciuczek w górę ode mnie za Bank Millenium :)
1. Myślę, że mogłeś myślę coś więcej poszukać na ten temat, bo to że motywacja wewnętrzna jest lepsza ale nie wiadomo skąd ją wziąć to jakieś pierwsze 15 min pierwszego wykładu na studiach z zarządzania...
2. Plus odważnie zakładamy tutaj że:
a) to my decydujemy jak pracujemy i co robimy w pracy - w wielu przypadkach totalna utopia.
b) im więcej i efektywniej pracujemy tym więcej zarabiamy - no a np. w korpo niestety zwykle bywa tak, że czy się siedzi czy się leży to wyplata taka sama a budżetu na premie nie ma.
Żart o persil duo caps rozłozył mnie na łopatki
Chyba zostanę tu na dłużej bo zapięłam pasy i nie mogę odpiąć :D
Brawo za umiejętne wprowadzenie reklamy - Bank Millenium mnie rozwalił
Zapiąłem pasy i nie mogę odpiąć
Brawo, wspaniały odcinek. Studiuję życie milionerów od kilkunastu lat. Zaczęło się od przeczytania w wieku 14 lat "Jednominutowego milionera", później znalazłam ASBiRO, z którym już zostałam na zawsze. Rok temu nasza firma osiągnęła milion obrotów i to w pierwszym roku działalności. Teraz założyliśmy spółkę, a od przyszłego roku developerka. Polecam czytanie ksiąg Salomonowych np,. Księgi Przysłów - dużo daje ;)
"Jak zarobić pierwszy milion?"
6:33
Radek i Suchytata. Kocham, kiedy ci dwaj panowie coś reklamują.
"Zapiąłem pasy i nie mogę odpiąć" ;)
Nie wiem czy to tło było dobrane specjalnie do materiału ( jest to pierwszy materiał jaki oglądam na tym kanale) ale zmuszą w moim przypadku skupienie uwagi na Radku. jesli był to umyślny zabieg wielkie brawa, jeśli nie to zostaw go, dużo daje :)
Zapięłam pasy I nie mogę podpiąć ;)
Gdybym miala milion na koncie kupiła bym moim rodzicom dom.
Cześć polecam w DCBR hause kupisz porządny dom pozdrawiam
Dziękuję za filmik! Daje sporo do myślenia :)
filmami kreujesz potrzebę u konsumenta , którą potem zaspokajasz swoim produktem. W taki sposób, właśnie osiągasz swoje 6 zer, a ludzie złudną nadzieje zmiany swojego życia .
Komentarzem kreujesz otoczkę typowego etatowca, którą usprawiedliwiasz to, że nie doszedłeś jeszcze do miliona. W taki sposób, właśnie osiągasz swoje 3 zera, a ludzie którzy osiągnęli miliony ciężką pracą śmieją się z takich jak ty, którzy nawet nie próbują zmienić swojego życia.
Mega materiał, ciekawe ilu ludzi wyciągnie z tego wnioski bo jak narazie widzę 80% jest tu dla dowcipów i wołka rozmyślań kompletnie nic nie kumając 😅 ale jak w szkole tak i z życia nic nie wynoszą, podział musi być tak to byśmy nie doszli do takich "cudów" jakie mamy dziś a niektórzy do tej pory powinni dostać tylko kamień i dzidę chociaż może nie bo by sobie krzywde zrobili😂
legenda głosi, że Radek serio dostał siano za tą reklamę persila xddd
To by była najzajebistrza reklama na świecie
Ja mam pewien problem, uważam że dosyć powszechny. Poszedłem na studia, bo rodzice tak chcieli. Mam do nich nastawienie absolutnie negatywne. Mówiąc dosadnie, mam je głęboko w dupie. I od początku studiów zaliczyłem totalny zjazd w swoim samopoczuciu. Czuję się źle, to wygląda jak typowa depresja. Ale z drugiej strony trochę boję się zrezygnować ze studiów ze względu właśnie na rodziców. Podjęcie decyzji jest cholernie trudne w tej sytuacji, zwłaszcza gdy na rynku pracy dzieją się takie rzeczy jak teraz. Kompletnie nie wiem co zrobić.
*😎"Zapiąłem pasy i nie mogę odpiąć"🚗*
Serio, przebrnęłam przez cały opis, żeby sprawdzić, czy Persil zapłacił Ci za tą reklamę :D wiec... zapielam pasy i nie mogę odpiąć!
Odpowiedź na zadanie domowe: kupił wygodne łóżko i poszedł się wyspać...
o tak, łóźko 2mx2m z porządnym grubym materacem, puchową kołderką i poduszką + pościel co ma w ciul dużo nitek. A nie wiecznie najdańszy badziew z ikei, co trzeba zszywać za każdym razem, żeby ta cienka kołdra nie wypadła i zsunęła się z za wąskiego łóżka, a prześcieradło z chińczyka się mechaci po 2 praniach. To są dramaty życiowe.
Pójść się wyspać by odespać to ile musiało się "na zapierdalać" do tej pory.
@@Skarbona15 padam na twarz w weekend, a jestem na swoim i niby mogę pracować ile chce. Ja się boję myśleć, co będzie jak się pełne zusy zaczną....bo na razie kupno łóżka z ikei 140 cm to dla mnie marzenie, bo uzbieranie na remont jednego pokoju to minimum w standardzie sklejkowym pół roku schodzi (jednocześnie trzeba też wyżyć). Także ciekawe co tam Radek proponuje w swojej książce...ale coś myślę, że on się pieniędzy dorobił też zasuwając jak dziki osioł, ale miał to szczęście, którego większości z nas brak. A teraz po fakcie dzieli się wnioskami...
Zapięłam pasy i nie mogę odpiąć xD
Radek, nie zapomnij następnym razem o zagadce! 🤣
XD rozjebał z tym milenium 😂😂
Świetny odcinek. Ja kupiłabym mieszkanie, nieduże. Takie ciasne ale własne, za pozostałe pieniądze bym umeblowała a jeśli by jeszcze została jakąś kwota to wykupiła bym rodzicom wyciaczkę od 20 lat nigdzie razem nie byli. Takie mam mażenie. Dziękuję i pozdrawiam.
Chyba kupiłbym Ferrari i oddał je na jakąś charytatywną aukcję ;)
"Zapiąłem pasy i nie mogę odpiąć".
Huja nie zrobił byś tak xDDDD
@@kubarak6462 ch***
zrobiłbym, chyba nie myślisz, że takie zachowania to tylko czysto altruistyczna postawa ;)
Zapiąłem pasy i nie mogę odpiąć.
Myślę, że warto w tym temacie polecić książę "Fastlane milionera" MJ DeMarco.
Przy okazji autor w tej książce pisze, że sam zanim dorobił się swoich milionów, przeczytał mnóstwo książę od cochów, był na wielu szkoleniach, przerobił wiele materiałów itd.
Także co najmniej jedna taka książę jest :)
Mój pierwszy milion to był z Reymontem :)
Gdybym miał milion na kącie, np wygrany na loterii. To miałbym spory problem bardzo obawiał bym sie, że źle zainwestuje te pieniądze i stracę dużo więcej. Nie jestem typem człowieka który czerpie satysfakcję z rozrzutności
Dom, a reszta w metale szlachetne.
Witam Panie Radku. Jestem stolarzem i nie będę przedłużał. Jeżeli chce być najlepszy w swoim zawodzie , jest to potrzeba wewnetrzna czy zewnętrzna? Pozdrawiam