Mam identycznego białego yarisa z 2017 r, z przebiegiem 74kkm. Technicznie złoto, polecam każdemu kto szuka bezawaryjnego auta. Na pewno przy zakupie jest droższy w stosunku do innych aut tego segmentu ale za jakość trzeba zapłacić. W każdym razie to się zwróci w eksploatacji. Ze wszystkim się zgadzam natomiast jeśli chodzi o korozję podwozia to niestety ale początki są w tylnej części podwozia, na podłużnicach, czy belce. Trzeba autem wjechać na kanał i obejrzeć w przeciwnym wypadku nie wiele zobaczymy. Czym większy przebieg tym tych wykwitów będzie więcej. Ja zrobiłem piaskowanie, chemiczne zabezpieczenie i wosk i problem z głowy. To jedyny mankament. Auto nie do zdarcia, jednostka napędowa przejedzie setki tyś km jeśli tylko dbamy o wymianę oleju w odpowiednich interwałach.
![О, бедный Yaris! - Я знал его, Горацио ... обзор Toyota Yaris 1.0 [4k/UHD]](http://i.ytimg.com/vi/H818kAdxkA8/mqdefault.jpg)
![О, бедный Yaris! - Я знал его, Горацио ... обзор Toyota Yaris 1.0 [4k/UHD]](/img/tr.png)
Mam identycznego białego yarisa z 2017 r, z przebiegiem 74kkm. Technicznie złoto, polecam każdemu kto szuka bezawaryjnego auta. Na pewno przy zakupie jest droższy w stosunku do innych aut tego segmentu ale za jakość trzeba zapłacić. W każdym razie to się zwróci w eksploatacji. Ze wszystkim się zgadzam natomiast jeśli chodzi o korozję podwozia to niestety ale początki są w tylnej części podwozia, na podłużnicach, czy belce. Trzeba autem wjechać na kanał i obejrzeć w przeciwnym wypadku nie wiele zobaczymy. Czym większy przebieg tym tych wykwitów będzie więcej. Ja zrobiłem piaskowanie, chemiczne zabezpieczenie i wosk i problem z głowy. To jedyny mankament. Auto nie do zdarcia, jednostka napędowa przejedzie setki tyś km jeśli tylko dbamy o wymianę oleju w odpowiednich interwałach.
@@25asustek zgadzam się. Samochód jest nie do zdarcia.