A czy są określone zasady dotyczące zajmowania miejsca już przy samym stoliku? Kto siada przodem w kierunku sali czy w kierunku okna a kto tyłem do sali, jeśli stolik znajduje się na uboczu, przy ścianie? Jakie miejsce powinien zająć zapraszający, kobieta, gość? Oczywiście dotyczy to sytuacja gdy do restauracji udajemy się w gronie 2-3osób.
Bardzo interesujący i potrzebny kanał. Nasza społeczność wydaje się nie znać tak wielu zasad które Pan porusza. Pokolenie naszych dziadków i babć ma niestety małą styczność z ówczesną młodzieżą i nie przekazuje dalej swojej wiedzy z zakresu etykiety. W pokoleniu naszych rodziców była chyba zupełnie inna moda na życie a obecnej generacji nikt po prostu w tych kwestiach nie uczył. Wspomina Pan o Poradnikach do Savoir-Vivre. Czy mógłby Pan polecić kilka pozycji wartych do zapoznania się z nimi. Z góry uprzejmie dziekuję. Pozdrawiam serdecznie i mam nadzieję że jeszcze długo będzie Pan kontynuował to ważne zadanie jakiego się Pan podjął :)
Pani Kamilo, dziękuję za ciekawy i życzliwy komentarz. Pokoleniu naszych rodziców wmawiano przede wszystkim, że dobre wychowanie to sprawa klasowa. Znajomość i wykorzystanie form grzecznościowych miało charakteryzować ludzi, którzy czuli się lepsi od innych. To tak w wielkim skrócie. Jest to oczywiście jakiś absurd, ale echa takiego podejścia do sprawy słychać do dziś. Ile razy sam musiałem brać udział w rozmowach, w których przekonywano mnie, że zasady savoir-vivre’u są niedemokratyczne. Moi rozmówcy z reguły twierdzili tak do momentu, w którym zapoznali się z tym, o czym te zasady naprawdę mówią. I nagle się okazało, że to wiedza i przydatna, i ułatwiająca wiele spraw w życiu. Z całą pewnością trzeba dziś umiejętnie na ten temat mówić. Tak, żeby pokazywać skąd się różne zasady wzięły, skąd w ogóle wzięła się ich idea i że raczej to wynika z tego, co dziś nazywamy empatią i asertywnością niż z li tylko przymusu. Długo by o tym mówić. Jeśli chodzi o książki, to polecam Pani np. „Savoir-vivre XXI wieku“ Nadine de Rothschild, „Dobre obyczaje“ Edwarda Pietkiewicza, „Savoir-vivre. Podręcznik dobrych manier“ Ewy Sawickiej, „Zachowanie przy stole“ Franziski von Au. Jeśli będzie chciała Pani zgłębić tajniki eleganckiego życia, to można sięgnąć do książki Adama Granville’a „Gentleman. Mam zasady". Chciałbym też wierzyć, że moje książki („Savoir-vivre, czyli jak ułatwić sobie życie“ oraz „Etykieta w biznesie, czyli jak ułatwić sobie życie w pracy“) okażą się dla Pani pomocne. Znajdzie w nich Pani zresztą o wiele dłuższą listę bibliografii. Pozdrawiam!
A co jeśli osoba przez nas zaproszona zechce zmienić stolik ? I drugie pytanie - co w sytuacji jeśli mamy rezerwacje na konkretne miejsce to wówczas ja jako gospodarz wchodzę pierwszy i informuję obsługę o tym fakcie ?
Dzień dobry Panie Wojciechu, zwracam się z pytaniem czy planuje Pan może nagranie poradnika jak jeść poszczególne specyficzne potrawy jak np. homar czy mule ?
Czy zawsze trzeba zwracać się na Pan/Pani kiedy zwracamy się do kogoś starszego ? Na przykład na szkoleniach czy kursach kiedy są tam też osoby od nas starsze np. o kilkanaście lat. Jakby nie patrzeć jesteśmy wtedy kolegami z grupy formalnie rzecz biorąc często razem wykonując zadania. Jakie jest Pana zdanie w tym temacie ? I dodatkowo jak to wygląda w kulturze korporacyjnej ? Z góry dziękuję i pozdrawiam, Mateusz
Na pewno do garnituru nie nadają się okulary sportowe. Postawiłbym na klasykę. Same okulary powinny być dobrze dobrane do kształtu twarzy. Proszę też pamiętać o zasadach związanych z okularami - kiedy nosić, kiedy zdejmować itd. Omówiłem to w jednym z odcinków w pierwszym sezonie. Pozdrawiam!
@@wojciechswoclaw ,, DURNY JESTES ,,, SA MODY NA OKULARY !! TERAZ GOOGLE SA MODNE I NIE MO ZESZ ZALOZYC INNYCH BO JAK IDIOTA BEDZIESZ WYGLADAL !!! NA ZDROWIE
Jak zwykle materiał na najwyższym poziomie! Gratulacje!
Kurde na tych internetach nawet można się odchamić no no kto by pomyślał
(Sub)
👍
A czy są określone zasady dotyczące zajmowania miejsca już przy samym stoliku? Kto siada przodem w kierunku sali czy w kierunku okna a kto tyłem do sali, jeśli stolik znajduje się na uboczu, przy ścianie? Jakie miejsce powinien zająć zapraszający, kobieta, gość? Oczywiście dotyczy to sytuacja gdy do restauracji udajemy się w gronie 2-3osób.
Bardzo interesujący i potrzebny kanał. Nasza społeczność wydaje się nie znać tak wielu zasad które Pan porusza. Pokolenie naszych dziadków i babć ma niestety małą styczność z ówczesną młodzieżą i nie przekazuje dalej swojej wiedzy z zakresu etykiety. W pokoleniu naszych rodziców była chyba zupełnie inna moda na życie a obecnej generacji nikt po prostu w tych kwestiach nie uczył. Wspomina Pan o Poradnikach do Savoir-Vivre. Czy mógłby Pan polecić kilka pozycji wartych do zapoznania się z nimi. Z góry uprzejmie dziekuję. Pozdrawiam serdecznie i mam nadzieję że jeszcze długo będzie Pan kontynuował to ważne zadanie jakiego się Pan podjął :)
Pani Kamilo, dziękuję za ciekawy i życzliwy komentarz. Pokoleniu naszych rodziców wmawiano przede wszystkim, że dobre wychowanie to sprawa klasowa. Znajomość i wykorzystanie form grzecznościowych miało charakteryzować ludzi, którzy czuli się lepsi od innych. To tak w wielkim skrócie. Jest to oczywiście jakiś absurd, ale echa takiego podejścia do sprawy słychać do dziś. Ile razy sam musiałem brać udział w rozmowach, w których przekonywano mnie, że zasady savoir-vivre’u są niedemokratyczne. Moi rozmówcy z reguły twierdzili tak do momentu, w którym zapoznali się z tym, o czym te zasady naprawdę mówią. I nagle się okazało, że to wiedza i przydatna, i ułatwiająca wiele spraw w życiu. Z całą pewnością trzeba dziś umiejętnie na ten temat mówić. Tak, żeby pokazywać skąd się różne zasady wzięły, skąd w ogóle wzięła się ich idea i że raczej to wynika z tego, co dziś nazywamy empatią i asertywnością niż z li tylko przymusu. Długo by o tym mówić. Jeśli chodzi o książki, to polecam Pani np. „Savoir-vivre XXI wieku“ Nadine de Rothschild, „Dobre obyczaje“ Edwarda Pietkiewicza, „Savoir-vivre. Podręcznik dobrych manier“ Ewy Sawickiej, „Zachowanie przy stole“ Franziski von Au. Jeśli będzie chciała Pani zgłębić tajniki eleganckiego życia, to można sięgnąć do książki Adama Granville’a „Gentleman. Mam zasady". Chciałbym też wierzyć, że moje książki („Savoir-vivre, czyli jak ułatwić sobie życie“ oraz „Etykieta w biznesie, czyli jak ułatwić sobie życie w pracy“) okażą się dla Pani pomocne. Znajdzie w nich Pani zresztą o wiele dłuższą listę bibliografii. Pozdrawiam!
A co jeśli osoba przez nas zaproszona zechce zmienić stolik ?
I drugie pytanie - co w sytuacji jeśli mamy rezerwacje na konkretne miejsce to wówczas ja jako gospodarz wchodzę pierwszy i informuję obsługę o tym fakcie ?
Dzień dobry
Panie Wojciechu, zwracam się z pytaniem czy planuje Pan może nagranie poradnika jak jeść poszczególne specyficzne potrawy jak np. homar czy mule ?
Pani Joanno, tak! Będą takie filmy. Pozdrawiam! ;)
Wszystko widelcem i rekami jedz a bedzie ok
Czy zawsze trzeba zwracać się na Pan/Pani kiedy zwracamy się do kogoś starszego ? Na przykład na szkoleniach czy kursach kiedy są tam też osoby od nas starsze np. o kilkanaście lat. Jakby nie patrzeć jesteśmy wtedy kolegami z grupy formalnie rzecz biorąc często razem wykonując zadania.
Jakie jest Pana zdanie w tym temacie ?
I dodatkowo jak to wygląda w kulturze korporacyjnej ?
Z góry dziękuję i pozdrawiam,
Mateusz
Pan prowadzacy mówi "pirwszy"czy ja źle usłyszałam?
Mam pytanie: czy są jakieś zasady wyznaczające jakie okulary przeciwsłoneczne są najlepsze do garnituru czy jest to jedynie kwestia upodobań?
Na pewno do garnituru nie nadają się okulary sportowe. Postawiłbym na klasykę. Same okulary powinny być dobrze dobrane do kształtu twarzy. Proszę też pamiętać o zasadach związanych z okularami - kiedy nosić, kiedy zdejmować itd. Omówiłem to w jednym z odcinków w pierwszym sezonie. Pozdrawiam!
@@wojciechswoclaw ,, DURNY JESTES ,,, SA MODY NA OKULARY !! TERAZ GOOGLE SA MODNE I NIE MO ZESZ ZALOZYC INNYCH BO JAK IDIOTA BEDZIESZ WYGLADAL !!! NA ZDROWIE
WŁAŚNIE