Ten filmik uświadomił mi jak szybko leci czas i jak bardzo brakuje mi tamtych czasów. Bardzo chętnie cofnąłbym się o te 11-12 lat i przeżył to wszystko jeszcze raz, wszystkie teorie spiskowe, serie pokroju kwadratowej masakry, rozkwit kanałów minecraftowych w 2010-11, to było coś. Z jednej strony ciesze się, że mogłem to wtedy przeżywać, ale z drugiej strony jest mi przykro, że to przeminęło i już nie wróci. Do tego pomyśleć, że nie było wtedy nawet CS'a GO, a GTA IV było najnowszą częścią z tej serii. Do tego dołożyć jeszcze najlepsze sezony Formuły 1, ahh. Dobra, bo już zszedłem na off-topic, ale to były świetne czasy polskiego internetu i zawsze będę je wspominać z nostalgią.
Stary internet miał tą magię, aurę tajemnicy, niepokoju, nowości, ekscytacji. Minecraft był wtedy na polskim youtube największym contentem. Wtedy let's playe, a szczególnie minecraft to była podstawa polskiego youtube, w Polsce bez takiego contentu youtuber, który go nie nagrywał poza wyjątkami takimi jak np. Niekryty Krytyk nie istniał, nie miał prawa bytu, nie mógł być popularny, to właśnie ci youtuberzy minecraftowi robili największe kariery, byli najbardziej pożądani przez widzów, zdobywali największą popularność, to właśnie to ludzie najbardziej chcieli oglądać, minecraft to była wtedy najlepsza furtka do wielkiej kariery na youtube, ogromna część dzisiejszych największych youtuberów zaczynała właśnie od minecrafta, to dzięki minecraftowi ktokolwiek mógł o nich usłyszeć i mogli zdobyć znaczącą popularność, gdyby nie minecraft to nikt by dzisiaj o nich nie słyszał, minecraft ukształtował polski internet , to była podstawa polskiego internetu, minecraft był dla polskiego youtube tym czym kiedyś dla Europy było chrześcijaństwo, filarem, fundamentem, który go ukształtował takim jakim znamy go dzisiaj, jednym z najważniejszych etapów jego rozwoju, legendarnym, słynnym, dla tych, którzy go jeszcze pamiętają nostalgicznym, najpiękniejszym i najlepszym okresem internetu, który nigdy już nie wróci, ale każdy cieszy się, że mógł go osobiście przeżyć i być jego świadkiem, minecraft był przez kilka lat niekwestionowanym hegemonem na polskim youtubie, dopiero po kilku latach zaczął stopniowo tracić popularność po osiągnięciu szczytu popularności aż doszło do tego co jest dzisiaj, minecraft jest contentem niszowym, marginalnym, dla koneserów, dzisiaj mamy w Polsce internet postminecraftowy, wtedy youtube był jeszcze mało rozwinięty, media społecznościowe dopiero raczkowały, to były zupełnie inne czasy, facebook w Polsce był dość mało znany, bardziej znane było nk, dzisiaj jest to zamiast tego jakieś commentary i inne tego typu rzeczy. Było to wszystko dopiero kilkanaście lat temu, a internet od tamtego czasu zmienił się tak bardzo, tak drastycznie, tak mocno, że wydaje się jakby były to dziesięciolecia. W ciągu tych kilkunastu lat polski internet wyewoluował od minecrafta, nk, gothica, ivonowych przeróbek, teorii spiskowych, kwadratowej masakry, mało popularne wtedy jeszcze vlogi, zwyczajne, zwykłe vlogi, braku gier esportowych wtedy jeszcze takich jak CS-GO czy LoL przez vlogo gaming już taki mniej grzeczny, mniej family friendly, bardziej wulgarny, ostry typu hajsownicy Gimpera czy Pompa Team, erę patostreamów aż do dzisiejszego boomu mediów społecznościowych takich jak Tiktok, Instagram, Snapchat i wiele innych, gal freakfightowych, influencerstwa i commentary. Te czasy już nie wrócą, ale już zawsze będzie to legendarny i bardzo ważny okres w historii polskiego internetu, chociaż dla wielu młodszych roczników będzie on zapomniany i nie będą oni kojarzyć takich youtuberów jak JJayJoker, skkf, vertez czy ctsg i może nawet nie będą znali minecraftowej przeszłości wielu obecnych największych youtuberów, ale zawsze będzie on ważnym okresem w życiu i miłym wspomnieniem dla tych trochę starszych, którzy przeżyli go osobiście. Wielu ludzi się na tym wychowało i nigdy o tym nie zapomni. To są ich wspomnienia z dzieciństwa i młodości, na których się wychowali, między innymi wczesny polski youtube i internet ich ukształtował. To nie tylko internet, ale wspomnienia innych czasów, które już nie wrócą, innego świata, innych ludzi. Jedno z tych ważnych wspomnień jak to było kiedyś w dzieciństwie, młodości które się zawsze idealizuje i miło wspomina i o tym opowiada tym, którzy w tych czasach nie żyli i ich nie znają tak jak starsi ludzi opowiadają o czasach PRL, kolejkach, pustych półkach, kartkach na żywność itp., po prostu kawał dobrej, ,ciekawej historii, z tym, że oprócz tych wszystkich innych poza internetem.
Wszystko idealnie pamiętam, taki trochę magiczny czas to był w młodym wieku. Jeszcze pamiętam początki polskiego UA-cam, gdzie robili specjale na pokazanie twarzy, całą topka u to to takie ehh ciężko mi to aktualnie ubrać w słowa XD
Bez kitu wszedłem w jego film z polecanych i udostępniłem znajomym z dopiskiem"dojebany dokument " i myślałem że xhlop ma dużo Subow,patrze a tu tylko 10k...ale naprawdę.. mocny gracz z ciebie byku,powodzenia w karierze nie poddawaj się
Dzięki za ten film, przywołał mi wiele ciekawych wspomnień z dzieciństwa oraz wróciła mi chęć do grania w MineCraft (a w końcu muszę kiedyś z ziomkiem dokończyć taki jeden serwer fabularny na który czeka koło 20 osób), po tym co ostatnio dzieje się z tą grą
O jezu ale mnie nostalgia uderzyła Pamiętam jak byłam mała i bałam się spać bo myślałam że Herobrine mi wyjdzie z komputera XDD potem płakałam i żaliłam się mamie a kilka tygodni później straszyłam tym ludzi w mojej szkole. Świetny film i montaż! Cieszę się że mogłam poznać głębszą historie jednej z traum mojego dzieciństwa ;D
Fajnie, że ktoś zrobił film jak to się w ogóle zaczęło i jak to się potoczyło. Robisz dobrą robotę i czekam na twoje kolejne materiały. Leci sub bo zasługujesz.
kurwa mam jebane 22 lata i od małego gzuba gram w minecrafta a nadal jak oglądam filmy o herobrine to mam ciary. zajebisty film a angaż innych twórców to czyste złoto.
Bardzo dobrze zrobiony film ,fajnie sobie bylo przypomnieć o tej legendzie o herobrinie, pamiętam jak kiedys bałem się w to grać własnie przez to i np jak slyszalem te przerazajace dzwieki w jaskiniach to natychmiastowo wyłączałem grę , bo spodziewałem się ze zaraz pokażę on mi się.
Historia która nigdy się nie powtórzy. Będąc dzieciakiem te wszystkie teorie spiskowe i creepy pasty o herobrinie były mocną częścią wirtualnego świata który dopiero poznawałem. No i przede wszystkim ten strach odpalając gierkę dla dzieci haha Teraz można się z tego śmiać, ale śledzenie każdego newsa i screena szukając postaci w gęstej mgle były fascynujące. Porównywalne uczucie z wiarą w świętego Mikołaja xD Potem próbowali to odgrzewać poprzez inne postacie ale to już nie to samo, taki klimat już nigdy nie powróci. Ani w minecrafcie ani w żadnej innej grze 😢 Jedyne co mogę zrobić to podziękować całej zaangażowanej w to społeczności w urozmaicenie mojego dzieciństwa, jak i tysięcy innych ❤
Film jest bardzo fajny,a nawet nie obejrzałam większej połowy.Nie interesuje się mega minecraftem,ale fajnie się ogląda.Montaż jest git i moim zdaniem przyjemny dla oka.Trzymaj tak dalej mordo!
Jakież było moje zdziwienie, kiedy usłyszałem w tej produkcji głos kochanego Ojca Pio. Mega jakościowy i dobry materiał. Rozwijaj się w dalszym ciągu wraz z Szopem, bo odwalacie kawał dobrej roboty!
Szkoda, że nie wspomniałeś o starym odcinku roxmb, gdzie w tle był właśnie herobrine. Była też seria angular play poszukiwania herobrine, gdzie w tle było widać herobrine sam angular o tym mówił. Wyglądało to dość autentycznie pewnie to był żart, no ale tego mi trochę zabrakło w tym filmie. Odcinek oczywiście świetnie zmontowany!
Pamiętam jak w 2012 grałem ze znajomymi na naszym świecie i nagle wbił do nas gracz o nicku Herobrine, mający ten skin z białymi oczami. Prawda była taka, że któryś z nas trollował resztę, bo wystarczyło zmienić nick na Herobrine i skin się zmieniał. Ale mimo iż słyszałem o tym od innych, to będąc ciekawym tematu do pewnego stopnia uwierzyłem, że był to prawdziwy Herobrine. XD
Pamietam te czasy jak byłem małym smrodem i szukałem tej postaci na siłę, nagranie z pocket edition widziałem w dniu dodania. Btw szukam dawnego nagrania, które na tą chwile jest dla mnie Lost media, filmik przedstawiał gościa w nocy w mc. Budził się w swoim domku, później jest dziura, chyba coś usłyszał i łaził po świecie. Na końcu filmiku zobaczył naszego białookiego kolegę patrzącego się na niego z drugiej strony doliny dzielącej jego domek od herobrine.
Świetne, odczuwam bardzo wiele nostalgii oglądając twoje filmy. Ale nie takiej smutnej nostalgii, takiej bardzo radosnej. Mam nadzieję że wiesz o co mi chodzi. Nie poddawaj się
Pamiętam że jak byłem mały, to przeczytałem gdzieś że jeśli usłyszysz ten dźwięk pociągu co się generuje w jaskiniach, to znaczy że Herobrine znajduje się w odległości 30 kratek od ciebir. Kiedy usłyszałem ten dźwięk na swoim świecie, ze strachu natychmiast wyłączyłem grę i dopiero wszedłem na ten świat kiedy byli u mnie mój kolega i jego kuzyn xd.
Nie gram już w minecrafta od X lat, ale jednej rzeczy nie zapomnę. Od zawsze grałem na singlu na swoim świecie bez nikogo i pewnego dnia (już nigdy więcej się to nie zdarzyło) w oddali zobaczyłem postać steve'a. Początkowo bardzo się zdziwiłem i odruchowo przesunąłem kursor w stronę postaci. Gdy to zrobiłem postać nagle zniknęła. Jednak po jakimś czasie w tym samym dniu (nie pamiętam w jakim odstępie czasu)pojawiła się ona ponownie ale w innym miejscu (ale w podobnej odległości do mnie), wtedy nauczony doświadczeniem nie przesuwałem kursora w stronę postaci i walnąłem screena. Jako że niezbyt w tamtych czasach miałem się z kim podzielić, nie byłem też członkiem żadnej społeczności minecraftowej trzymałem tego screena chyba na jakimś serwerze hostingowym z obrazkami którego dziś już nie ma. Później coś mnie tknęło i próbowałem go odkopać, ale nigdzie go nie znalazłem. Wnioski co do samej postaci - pamiętam jak przez mgłę bo to było dawno, ale na pewno to była statyczna postać, nie poruszała się jak na tych filmach z herobrinami, oczy miał normalne jak normalny gracz a nie białe wyraziste jak herobrine. Postać znikała jak na nią najeżdżałem kursorem. Nie pojawiła się też blisko, ale też nie aż tak daleko abym nie widział szczegółów postaci. Ja sam podejrzewam że to było przez to że używałem nieoryginalnego launchera - nie pamiętam dokładnie którego ale używałem kiedyś dwóch zyczu oraz t launchera. Ja więc wierzę w te objawienia, może niekoniecznie wywołane przez oficjalny launcher a raczej jakiś popularny piracki launcher mógł to powodować, a ja byłem szczęśliwcem który mógł to zobaczyć.
Jak pierwszy raz znajomy, który pokazał mi MC opowiedział mi o tej postaci to od razu stwierdziłem, że to fejk. Próbował mnie przekonać właśnie tymi wpisami z forów, zrzutami ekranów i w końcu patchlogami ze wzmianką o usunięciu. Nigdy nie dałem wiary w istnienie tej postaci, aż sam w końcu stwierdził, że faktycznie to ściema. Po części, która wypromowała grę tak mocno, że do dzisiaj rozpala emocje. Ale ciężko pomyśleć, że to już 15 lat
Temat filmu, wykonanie i montaż jest kozacki! Chociaż muszę spytać z ciekawości, jakiego moda/programu użyłeś w końcowym wycinku filmu w którym postać epicko mruga oczami? 35:56
To akurat trik montażowy, wyrenderowałem po prostu 3 nagrania w replay-modzie, w każdym na zmienionym skinie i w montażu po prostu przyciąłem tak żeby wyglądało na mruganie, cieszę się że się podoba 🙏
Włączyłam ten filmik który wyświetlił mi się na głównej, bo nie miałam co oglądać. Teraz jestem taka zafascynowana twoimi filmami, że idę oglądać kolejne 😍
Jako dziecko miałam bardzo podobną sytuację. Ja i mój brat graliśmy w mc jeszcze wtedy na telefonie i moim nowiutkim tablecie. Mimo, iż było nam trochę trudno, fajnie grało się w różne mapki. Jednak pewnego dnia, kiedy stworzyłam taki klasyczny świat, zrespiłam się w powietrzu. Na takiej dziwniej budowli z obsydianu. Było podobny do takiej śnieżynki. Ja byłam na samym środku. Podniosłam ,,głowę", a nagle po drugiej stronie pojawiła się dziwna postać. Mój brat nie wbił jeszcze wtedy do gry i patrzył zdezorientowany na to wraz ze mną, a kiedy wbił co ciekawe zrespił się normalnie na ziemi. Ale wracając. Była to postać Steva, tylko z białymi oczami. Zaczęła ona iść w moją stronę. Przerażona, wyłączyłam tablet i bałam się włączyć go z powrotem. Zwłaszcza, że byliśmy wtedy u babci i nie chcieliśmy wzbudzać podejrzeń. Mój brat znał się o wiele bardziej na Mc niż ja i to on doszedł do wniosku, że był to Herobine. Co prawda teraz, już jako o wiele starsza niezbyt w to wierzę, jednak ta sytuacja do dzisiejszego dnia daje mi wiele do myślenia. Czy to był jakiś żart? Albo mój brat pobrał jakąś mapkę? Po dziś dzień nie mam zielonego pojęcia o co w tym chodzi. I jak coś. Opowiadam tą historię jako ciekawostkę, więc proszę jakoś nie brać jej do siebie. Ale naprawdę super film!
Jezu, kolejny świetny film. Uwielbiam je oglądać bo są naprawdę dobrze zrobione, a temat genialnie przedstawiony i wyczerpany. Kolejny kawał zajebiście dobrej roboty, nieźle stary.
Jedyna i Najlepsza STRASZNA istota w świecie MC. Następne podróby, jakieś cave dwellery i inne syfy nawet nie podchodzą do tego bo nie był robiony na siłe.
Tak nawiasem mówiąc to na polskiej scenie yt również mieliśmy akcję z "herobrine" a mianowicie chodzi mi o odcinek "Przygody z Minecraft part 40 - Archiwum z X" autorstwa JJayJokera gdzie dokładnie od 3:50 minuty na wzgórzu pojawia się postać wyglądająca jak szkielet z mieczem. Warto dodać, że dosłownie parę sekund wcześniej było ujęcie na tę samą górkę, która była pusta. Do dziś mnie ciekawi o chuj z tym chodzi xD Wiadomka, że to może być fake ale byłby trudny do zrobienia bo cięć na filmie nie ma a jest to singleplayer. Pamięta ktoś tą akcję?
Widze że wkońcu jakiś troche bardziej zakrawajacy ten temat material na polskim yt, a jako że troche sie tematem swego czasu interesowałem, to dorzuce swoje 3 grosze - w szczególności w temacie czemu ludzie w to tak mocno wierzyli. Zaczynajac od rzeczy prostych i łatwych w zrozumieniu: FIlmy na yt i ogolnie internet: Jak ktoś niżej w komentarzu wspominał, jeden najbardziej znany przykład z polskiego podwórka zjawisk paranormalnych na naszym podwórku - JJayJoker i Przygody z Minecraft part 40 - Archiwum z X (nawiasem mówiac, dziwie sie ze tego filmu tutaj zabrakło v:). Zdublowana wieza budowana przez autora, dziwna postać chodząca sobie po ziemi (dla dinozaurów minecraftowych - niektorzy pewnie pamietaja jak za czasów możliwości dodania dymków na YT jjay dodał tam wielki napis cos w stylu "HEROBRINE?!?"), błedy z możliwościa dojscia w tamto miejsce - no idealny przykład na herobrina, wręcz książkowy można rzecz Drugi przykład: RoxMb i odcinek "MEA - [8] Niecodzienna Farma!" 12:51 gdzie na skałce widać dziwną postać wygladającą jak steve. Znając roxa pewnie dodany gag od siebie żeby pośmieszkować, jednak z tego co pamietam sam nigdy do tego sie nie odnosił zbytnio, no oprócz tego ze w jednym z nowszych (czytaj 2-4 lata XD) odcinków sam powiedzial "podobno na jednym z moich filmow był herobrine". Smieszek czy nie smieszek, rox raczej nie bawił sie zbytnio w takie trollowanie swoich widzów, więc dla wielu to był kolejny dowód w sprawie v: No i angular ktory robił cała serie z szukania herobrina. W pewnym momęcie podobno nawet "znalazł" no ale ile w tym prawdy? cholera wi. Tylko to raczej kilka lat po boomie na herobrina No i same czasy jego boomu - ilość fejkowych screenów, osób wręcz zapewniajacych że go widzieli, filmów na yt - była tego masa, szczegolnie na polskich forach. Dodać do tego to, że w minecrafta raczej grały osoby młode, do tego w czaach jak internet jaki znamy dzisiaj dopiero raczkował (w 2012 bycie jutuberem to było wiecie "haha dorosły człowiek sie w filmiki w internecie bawi, szkoda typa", jak ogladales jak ktoś gra, to zwykle padało pytanie "czemu ogaldasz, a sam nie zagrasz", do tego śmianie sie z minecrafta w tamtym czasie ze tyo gra dla dzieci było całkowicie normalne. Wtedy takie pojecie w polsce jak influencer nie istniało, mało kto wierzył ze wgl da sie wyżyć z pracy w internecie, a jedynym źródlem informacji były fora społeczności - naprawde, to nie było tak dawno, a były to zupełnie inne czasy pod tym wzgledem xD), wiele osob nie było świadomych że na forach jest dużo smieszków, a w szczegolności wśród graczy minecrafta, którzy raczej byli wtedy młodsi niż starsi A teraz przejdzmy do bardziej technicznych spraw, bo tutaj dużo rzeczy idzie wytlumaczyć: Primo ultimo - minecraft w starych wersjach był co jak co strasznie zbugowany. Sam przykład z filmu JJaya to prawdopodobnie bład zwiazany z zmiana algorytmu zapisu danych świata i chyba nawet samego algorytmu generującego jeżeli dobrze mi sie kleją wspomnienia. Ogolnie podobno bardzo częsty problem w tamtych wersjach - zdublowane budowle gracza i tego typu sprawy. Już nie pamiętam co dokładnie było tego przyczyną, ale nie zdziwie sie jak gra miałą jakieś problemy z pamięcią i zamiast generowac nowe chunki, wklejała juz wczytane/zapisane. Z tego co pamietam ten sam problem jest powiazany z far landsami - czasami gra potrafi całkowicie skopiować X chunków w grze i wkelić je w innym miejscu. Chyba antvenom to pokazywał kiedyś u siebie Też dużo takich małych błedów - typu klikniecie w piwerszych betach 1.7 prawym na owce crashowało gre, wiecznie płonące drzewa w alphie (swoja droga - popularnosc wtedy kominków w grze i spaleń domu z tego powodu... kolejny argument "za" istnieniem v:), cholernie szybko rpzprzestrzeniajac sie ogien w alphie i pierwszych wersjach chyba bety... Ogolnie sporo małych rzeczy, które ludzi mogły wystraszyć albo zaskoczyć - jak ktoś szukał powodów, to sobie je mogl znaleść Do tego kwestia dzwięków - jak sam uwielbiam wracać do bety 1.7.3, to tak tamtych ambient dzwięków dosłownie nie nawidze - człowiek juz po 20, a jak slysze te dzwięki to do dzisaj budza u mnie niepokój i potrafia przestraszyć (szczegolnie jak gra sie w środku nocy, samemu, na głośnikach które potrafia głosniej zagrac xD). Przez długi czas ludzie nie wiedzieli co te dzwięki oznaczaja, teori było multum - od wschodzacego dnia, po jaskinie, po za ciemne pomieszczenie, bliskość mobów, spawnerów... tak naprawde co osoba to teoria. Nie dziwie sie że ludzie je łaczyli z herobrinem, bo same one juz robily klimacik niepewności I samo to że minecraft w alphie i becie potrafił robić cuda. Las bez liści? prawdopodobnie gdzieś bliżej lub dalej była lawa, i spaliła las, a jak była to alpha, to pewnie jeszcze zzostawały wiecznie płonące konary drzew - sam nie raz sie potrafilem tego za dzieciaka wystraszyć i sobie wmawiać że to herobrine v: Dziury 2x2 również sie zdarzały - tylko bardzo płytkie, piramidy z piastku to byla chyba norma, lewitujące plaże z gravelu lub piastku, które po wykopaniu klocka całkowicie sie zapadały - no przecież to przygotowana na gracza pułakpa przez tajemniczego stwora z legend! /s - dziwne "struktury" typu latające krzyże stworzone przez generator. I chyba najważniejsze z tego wszystkiego - noce w starych wersjach... naprawde, obecnie w minecrafta idzie grać bez pochodni, w becie brak pochodni = brak widoczności, dodawało to strasznej tajemniczności i mroku grze. W sumie to samo tyczyło sie jaskini, bez pochodni nie bylo w nich czego szukać, bo chodziło sie na oślep. Do tego dodajmy brak sprintu jako psychicznego bezpiecznika "w razie czego to uciekne". Gra podrzuca ci dużo "red flagów" i w razie czego nawet nie masz jak uciec, a twoja jedyna bronią do walki z jakims mitycznym stworem jest wcisniecie esc -> "save and quit the game" xD Do tego gra często robiła dziwne psikusy. Sam jakis czas temu sobie odswiezalem stare czasy i odpalilem b1.7.3, wracam z nocnego kopania w oczekiwaniu na dzien, patrze pali sie drzewo, nie jestem pewny czy wgl padał wtedy deszcz w grze, a juz napewno nie było burzy, a przynajmniej jej nie slyszalem XD. Żadnej lawy w okolicy nie bylo, wszedzie skały, w sumie do dzisiaj nie wiem co moglo to wywołać - kiedyś bym powiedzial ze napewno herobrine, ale wtedy poprostu zgłupialem. I takich małych rzeczy pewnie sie znajdzie masa, obecnie mam wrażenie ze w nowych wersjach wszystko jest bardziej przejzyste No i sama kwestia widzenia postaci steva. Jak dobrze pamietam chyba do bety 1.6.6 była możliwość zrespienia moba który chyba nazywał sie player - poprostu zwykły steve, chyba bez żadnego AI który stał w miejscu i sie gapil jak dobrze pamiętam. Nie zdziwie sie jak gra czasami dostawała na łeb i poprostu respiła nie tego moba co powinna, ot jakiś dziwny bit flip czy inny dziwny bład w kodzie gry No i jak już bete 1.6 wspomniałem. Swego czasu w grze pjawiały sie mityczne skrzynki, których nie dalo sie otworzyć - tzn dało, tylko wyskakiwł popup który przekierowywał do strony sklepu mojanga - naprawde jestem pewny ze sporo osob to w tamtym czasie ze herobrina brało, no bo skąd skrzynka, jak jej nie kładli, a spawnera w okolicy nie ma v: Ogolnie chcailbym kiedyś zobaczyć film, który ładnie z technicznej strony obali wszelakie mity nt. herobrina i ukaże prawdopodobne przyczyny takiego stanu rzeczy. No ale raczej sie nie doczekam, chyab ze znajdzie sie szaleniec co bedzie szukał takich bledów na siłe, probował je wywoływać
Jeju byku, dzięki za tak wnikliwy i rozbudowany komentarz! Zawsze bardzo miło słyszeć feedback w jakiejkolwiek postaci. Będę edytować pewnie tą odpowiedź ale od razu powiem że o przypadku jjayjokera nie wspomniałem, ponieważ najzwyczajniej to nie moje czasy oglądania Minecrafta, mimo że o tym incydencie słyszałem tak w tym wypadku zwyczajnie zapomniałem to dodać/wspomnieć, a jednak jak sam wspominasz był to dość duży i znaczący filar w rozpowszechnaniu się tej historii na polskim rynku "minecraft na yt", który o dziwo w tamtym okresie był zbliżony do zagranicznego. "obecnie mam wrażenie ze w nowych wersjach wszystko jest bardziej przejrzyste." - tak jak wspomniałem w filmie, aktualnie społecnzość minecrafta i youtube jest po prostu za duża na jakąś tajemnice bez rozwiązania, bo wielcy detektywi zaraz znajdą że w plikach gry coś jest, a za tym pójdzie setka filmików na yt. Plus tak jak wspomniał TimiTV w swoim filmie o herobrine, który śmiesznym trafem opublikował kilka dni po moim. "Przez teledyski i animacje w których występował Herobrine, jego postać stała się po prostu zbyt przyjazna, oraz znormalizowana dla typowego odbiorcy". "No i sama kwestia widzenia postaci steva." - tak czytałem o tym ale okazało się być to fake'iem.
Nieoficjalne launchery - to jest bardzo istotna informacja. Gdy wiele lat temu zaczynałem grać w Minecraft (któraś z wersji 1.5 lub 1.6), zanim kupiłem oryginał, chciałem pograć na jakimś ściągniętym z sieci launcherze, by na własnej skórze poczuć ten fenomen. Gram sobie "na singlu", gram, zarywam kolejną noc (rozgrywka tak wciągnęła), aż tu podczas jakiegoś zwiedzania starej jaskini zobaczyłem innego... gracza. Był w złotej zbroi, stał w bezruchu, po czym zaczął uciekać. Nie pamiętam, jakie miał oczy. Dogoniłem go i załatwiłem mieczem, po czym wyszedłem z gry, by upewnić się, czy faktycznie gram na single player, bardzo dziwne uczucie. Potem w Sieci zrobiło się głośno o Herobrine, a ja kupiłem oryginalną wersję, zmieniłem też kompa i nigdy już czegoś takiego nie widziałem. Faktycznie to mógł być jakiś ciekawy launcher...
U mnie bardzo podobnie tylko ja grałem na wesji 1.1 wtedy dodali jajka z mobami i się bawiłem na trybie kreatywnym grałem na jakimś launcherze oczywiście no premium nie pamiętam jak się nazywał ale na pewno już od dawna nie działa chociaż sporo osób na tym laucherze grało no i po tym jak testowałem nowe możliwości tej aktualizacji to poszedłem do jaskini robiłem sobie wyliczankę w którą stronę pójdę nie pytajcie czemu tak zrobiłem miałem wtedy 7 lat a więc kiedy zszedłem na dół zobaczyłem postać która miała czerwony strój w czarne kratki a spodnie nie pamiętam ale na pewno czarne bo się zlewały z tłem i miał bródkę oraz czerwone oczy i ja który się na oglądał qusima z modem herobrine i historii z internetu od razu wyłączyłem grę i miałem puls 500 xDD i potem wbił do mnie mój starszy o 5 lat brat i się śmiał że takich rzeczy się boję a potem zobaczyłem pliki z modami i tam dosłownie nic nie było a takiego modelu postaci w internecie nigdy nie znalazłem więc teoria z tym że na wersjach no premium mógł być herobrine jest całkiem prawdziwa
to ja też dodam swoje pięć groszy i podzielę się swoją historią. to był 2014, miałem z 10 lat, kolega z klasy przychodził do mnie z laptopem, to u niego pierwszy raz zagrałem pierwszy raz w minecrafta gdyż sam nie potrafiłem nic pobierać z internetu oraz bałem się wirusów. miał on pobrany launcher zycza jeszcze w wersji .exe swoją drogą, a najnowszą wersją był wtedy mc 1.7.10. pewnego takiego dnia, postanowiliśmy nagrać gameplay na naszym wspólnym kreatywnym świecie, wziąlem więc mój tablet który dostałem na komunię i zaczęliśmy przedstawiać nasz świat. film trwał z jakieś dobre 30 minut, lecz jakoś w środku filmu, nie pamiętam której dokładnie minucie, widać jak na plaży tuż obok wejścia do naszej podziemnej bazy stoi postać wyglądająca jak steve. znałem już wtedy legendę herobrine'a, ale uznałem, że to tylko zombiak. oglądałem ten film wiele razy w przeciągu kilku miesięcy, aż w końcu spauzowałem w idealnym momencie i zacząłem się przyglądać. to nie był zombie, nie miał wyciągniętych rąk. pomimo okropnej jakości kamery z tabletu, oraz fakt tego że matryca w laptopie powodowała że pod kątem było widać tylko z połowę ekranu, dało się zauważyć, że oczy są w tym samym jasnym kolorze. z jednej strony chciałem wierzyć, że faktycznie spotkaliśmy herobrine'a, ale zdrowy rozsądek kazał sądzić mi że to pewnie był enderman. ale przy kolejnej poklatkowej analizie filmu wywnioskowałem że postać ta nie mogła być endermanem gdyż miała wysokość właśnie 2 bloków. no i nie miała tak długich cienkich ramion jak enderman. najgorsze jest to, że ten filmik przepadł w momencie gdy bratowa wzięła ten tablet bez mojej zgody dla jej dzieciaka, tym samym go formatując... moje filmy i zdjęcia przepadły bezpowrotnie, masa dobrych wspomnień które były zapisane w formie cyfrowej zniknęły. w tym również mój "dowód" na istnienie herobrine'a XD. po latach szczerze dalej wierzę w to że to faktycznie był on, to był w końcu minecraft by zyczu, "standardowa paczka modów", kto wie co zyczu mógł tam wsadzić :) swoją drogą dalej mam ten zapis, jednak u siebie grałem na wersji 1.6.4 przez co savanna która była tuż obok naszej bazy zamieniła się w zwykły starszy biom a drzewa zniknęły. możę gdzieś w czeulściach dysku mam oryginał ale wątpię.
Właśnie obejrzałam cały film i byłam przekonana, że masz co najmniej 150k subów! :o underrated. Myślę, że to kwestia czasu, aż się mocno wybijesz. Fajny materiał!
NIe wspomniałeś o jednej ważnej rzeczy... kojarzycie te ,,dabujące steavy?" jeszcze w wersjach alfa i beta gry były one w plikach, i były w stanie się zespałnować w miejscu bez przydzielonego biomu, np. w znanych ,,Odległych lądach" więc TO jest najbliższa rzecz do prawdziwego Herobrina...
Ten filmik uświadomił mi jak szybko leci czas i jak bardzo brakuje mi tamtych czasów. Bardzo chętnie cofnąłbym się o te 11-12 lat i przeżył to wszystko jeszcze raz, wszystkie teorie spiskowe, serie pokroju kwadratowej masakry, rozkwit kanałów minecraftowych w 2010-11, to było coś. Z jednej strony ciesze się, że mogłem to wtedy przeżywać, ale z drugiej strony jest mi przykro, że to przeminęło i już nie wróci. Do tego pomyśleć, że nie było wtedy nawet CS'a GO, a GTA IV było najnowszą częścią z tej serii. Do tego dołożyć jeszcze najlepsze sezony Formuły 1, ahh. Dobra, bo już zszedłem na off-topic, ale to były świetne czasy polskiego internetu i zawsze będę je wspominać z nostalgią.
Stary internet miał tą magię, aurę tajemnicy, niepokoju, nowości, ekscytacji. Minecraft był wtedy na polskim youtube największym contentem. Wtedy let's playe, a szczególnie minecraft to była podstawa polskiego youtube, w Polsce bez takiego contentu youtuber, który go nie nagrywał poza wyjątkami takimi jak np. Niekryty Krytyk nie istniał, nie miał prawa bytu, nie mógł być popularny, to właśnie ci youtuberzy minecraftowi robili największe kariery, byli najbardziej pożądani przez widzów, zdobywali największą popularność, to właśnie to ludzie najbardziej chcieli oglądać, minecraft to była wtedy najlepsza furtka do wielkiej kariery na youtube, ogromna część dzisiejszych największych youtuberów zaczynała właśnie od minecrafta, to dzięki minecraftowi ktokolwiek mógł o nich usłyszeć i mogli zdobyć znaczącą popularność, gdyby nie minecraft to nikt by dzisiaj o nich nie słyszał, minecraft ukształtował polski internet , to była podstawa polskiego internetu, minecraft był dla polskiego youtube tym czym kiedyś dla Europy było chrześcijaństwo, filarem, fundamentem, który go ukształtował takim jakim znamy go dzisiaj, jednym z najważniejszych etapów jego rozwoju, legendarnym, słynnym, dla tych, którzy go jeszcze pamiętają nostalgicznym, najpiękniejszym i najlepszym okresem internetu, który nigdy już nie wróci, ale każdy cieszy się, że mógł go osobiście przeżyć i być jego świadkiem, minecraft był przez kilka lat niekwestionowanym hegemonem na polskim youtubie, dopiero po kilku latach zaczął stopniowo tracić popularność po osiągnięciu szczytu popularności aż doszło do tego co jest dzisiaj, minecraft jest contentem niszowym, marginalnym, dla koneserów, dzisiaj mamy w Polsce internet postminecraftowy, wtedy youtube był jeszcze mało rozwinięty, media społecznościowe dopiero raczkowały, to były zupełnie inne czasy, facebook w Polsce był dość mało znany, bardziej znane było nk, dzisiaj jest to zamiast tego jakieś commentary i inne tego typu rzeczy. Było to wszystko dopiero kilkanaście lat temu, a internet od tamtego czasu zmienił się tak bardzo, tak drastycznie, tak mocno, że wydaje się jakby były to dziesięciolecia. W ciągu tych kilkunastu lat polski internet wyewoluował od minecrafta, nk, gothica, ivonowych przeróbek, teorii spiskowych, kwadratowej masakry, mało popularne wtedy jeszcze vlogi, zwyczajne, zwykłe vlogi, braku gier esportowych wtedy jeszcze takich jak CS-GO czy LoL przez vlogo gaming już taki mniej grzeczny, mniej family friendly, bardziej wulgarny, ostry typu hajsownicy Gimpera czy Pompa Team, erę patostreamów aż do dzisiejszego boomu mediów społecznościowych takich jak Tiktok, Instagram, Snapchat i wiele innych, gal freakfightowych, influencerstwa i commentary. Te czasy już nie wrócą, ale już zawsze będzie to legendarny i bardzo ważny okres w historii polskiego internetu, chociaż dla wielu młodszych roczników będzie on zapomniany i nie będą oni kojarzyć takich youtuberów jak JJayJoker, skkf, vertez czy ctsg i może nawet nie będą znali minecraftowej przeszłości wielu obecnych największych youtuberów, ale zawsze będzie on ważnym okresem w życiu i miłym wspomnieniem dla tych trochę starszych, którzy przeżyli go osobiście. Wielu ludzi się na tym wychowało i nigdy o tym nie zapomni. To są ich wspomnienia z dzieciństwa i młodości, na których się wychowali, między innymi wczesny polski youtube i internet ich ukształtował. To nie tylko internet, ale wspomnienia innych czasów, które już nie wrócą, innego świata, innych ludzi. Jedno z tych ważnych wspomnień jak to było kiedyś w dzieciństwie, młodości które się zawsze idealizuje i miło wspomina i o tym opowiada tym, którzy w tych czasach nie żyli i ich nie znają tak jak starsi ludzi opowiadają o czasach PRL, kolejkach, pustych półkach, kartkach na żywność itp., po prostu kawał dobrej, ,ciekawej historii, z tym, że oprócz tych wszystkich innych poza internetem.
Wszystko idealnie pamiętam, taki trochę magiczny czas to był w młodym wieku. Jeszcze pamiętam początki polskiego UA-cam, gdzie robili specjale na pokazanie twarzy, całą topka u to to takie ehh ciężko mi to aktualnie ubrać w słowa XD
Jj joker
Minecraft na obsasach
Pan śmietanka
Seria herobrain u blowka
Zabrzmię jak boomer
Ale
Kiedyś to było
prawda jest taka że Herobrine istniał lub nie, ale na zawsze zostanie w pamięci każdego gracza Minecrafta
ja widzialem herobrine jak gralem w minecrafta w ok. 2003 roku elo elo 320
@@arienakus mnie Herobrinem straszył właściciel serwera, albo to był on... wait... 2003???
2003? niezle sie bawisz@@arienakus
@@Kaczus332 Typ sie w czasie przeniósl
@@arienakusw 2003 roku, to Minecrafta nawet w planach nie było, bracie.
Z twoimi umiejętnościami montażu, sposobem mówienia itp, masz duży potencjał aby zdobyć takie 100k subów minimum
+1
Ale kto patrzy na suby w 2023
@@Kubus03 może nie ty
Bez kitu wszedłem w jego film z polecanych i udostępniłem znajomym z dopiskiem"dojebany dokument " i myślałem że xhlop ma dużo Subow,patrze a tu tylko 10k...ale naprawdę.. mocny gracz z ciebie byku,powodzenia w karierze nie poddawaj się
zdecydowanie się zgadzam
Kanał niewielki bo 8 tysięcy subskrybentów, ale profesjonalizm zachowany na wysokim poziomie. Bardzo dobrze zrobiony film
Droneqi!
Hej mapperze :p
@@Endrixx no hej
So real
No hey hey wszystkim
Najlepszy film w tej tematyce 99% filmów spłyca tematykę do tego stopnia że po obejrzeniu dalej nie wiadomo było czy to prawda czy nie
Plus powielają fake newsy xd
Co za cudny materiał, porządny research, mega montaż i ta ciekawostka na końcu o której nigdy nie słyszałem. Brawa i dziękuję
Przeszukanie*
@@michaldudziak118 research*
@@666itisthesun naucz się języka polskiego
@@michaldudziak118 mowa potoczna
Dzięki za ten film, przywołał mi wiele ciekawych wspomnień z dzieciństwa oraz wróciła mi chęć do grania w MineCraft (a w końcu muszę kiedyś z ziomkiem dokończyć taki jeden serwer fabularny na który czeka koło 20 osób), po tym co ostatnio dzieje się z tą grą
O jezu ale mnie nostalgia uderzyła
Pamiętam jak byłam mała i bałam się spać bo myślałam że Herobrine mi wyjdzie z komputera XDD potem płakałam i żaliłam się mamie a kilka tygodni później straszyłam tym ludzi w mojej szkole.
Świetny film i montaż! Cieszę się że mogłam poznać głębszą historie jednej z traum mojego dzieciństwa ;D
super filmik: dobry montaż, dobre żarty wspaniale mieszające się z ciekawym tematem. zasługujesz na większą widownię! oby tak dalej :D
montaż*
@@Kucharr już poprawiłem
@@da_bp nice
robisz jedne z najlepiej zmontowanych filmów na polskim UA-cam
Jak mam być szczery, dziwie się że masz TYLKO 15 tysięcy subskrypcji, zasługujesz na więcej.
masz racje
ale jak go tak lubisz to go wesprzyj
Fajnie, że ktoś zrobił film jak to się w ogóle zaczęło i jak to się potoczyło. Robisz dobrą robotę i czekam na twoje kolejne materiały. Leci sub bo zasługujesz.
kurwa mam jebane 22 lata i od małego gzuba gram w minecrafta a nadal jak oglądam filmy o herobrine to mam ciary. zajebisty film a angaż innych twórców to czyste złoto.
Bardzo dobrze zrobiony film ,fajnie sobie bylo przypomnieć o tej legendzie o herobrinie, pamiętam jak kiedys bałem się w to grać własnie przez to i np jak slyszalem te przerazajace dzwieki w jaskiniach to natychmiastowo wyłączałem grę , bo spodziewałem się ze zaraz pokażę on mi się.
Historia która nigdy się nie powtórzy. Będąc dzieciakiem te wszystkie teorie spiskowe i creepy pasty o herobrinie były mocną częścią wirtualnego świata który dopiero poznawałem. No i przede wszystkim ten strach odpalając gierkę dla dzieci haha
Teraz można się z tego śmiać, ale śledzenie każdego newsa i screena szukając postaci w gęstej mgle były fascynujące. Porównywalne uczucie z wiarą w świętego Mikołaja xD
Potem próbowali to odgrzewać poprzez inne postacie ale to już nie to samo, taki klimat już nigdy nie powróci. Ani w minecrafcie ani w żadnej innej grze 😢
Jedyne co mogę zrobić to podziękować całej zaangażowanej w to społeczności w urozmaicenie mojego dzieciństwa, jak i tysięcy innych ❤
o kurde zaprosiłeś na odcinek wiele osób widać że się starasz mam nadzieje że algorytm uśmiechnie się do ciebie
piękna historia, pamiętam oglądane teorie na jego temat :) chciałoby się czasem wrócić do tamtych czasów
Super film
stare dobre czasy
o nie czy to herobrine
@@Jakubowal dosłownie
Czy ty naprawdę istniejesz
To herobrain zabij nas uciakac czas uciekac czas
To jest Hero Hero Hero Herobrine
jestem tu od 200 subskrybcji, jestem tu od filmu z chezjuszem. Fajnie, ze sie rozwinales.
Film jest bardzo fajny,a nawet nie obejrzałam większej połowy.Nie interesuje się mega minecraftem,ale fajnie się ogląda.Montaż jest git i moim zdaniem przyjemny dla oka.Trzymaj tak dalej mordo!
Dorosłość jest wtedy kiedy rozumiesz że potwór nie czai się w ciemności pod łóżkiem tylko w twoich spodniach
+1 XDD
🤨
Jakież było moje zdziwienie, kiedy usłyszałem w tej produkcji głos kochanego Ojca Pio. Mega jakościowy i dobry materiał. Rozwijaj się w dalszym ciągu wraz z Szopem, bo odwalacie kawał dobrej roboty!
gdyby po cichu dodali herobrine'a do jednego z update'ow to chyba bylby to jedyny pozytyw microsoftu :')
Mogli by chociaż na prima aprilis dodać
brakuje takiego kontentu na polskim yt
Szkoda, że nie wspomniałeś o starym odcinku roxmb, gdzie w tle był właśnie herobrine. Była też seria angular play poszukiwania herobrine, gdzie w tle było widać herobrine sam angular o tym mówił. Wyglądało to dość autentycznie pewnie to był żart, no ale tego mi trochę zabrakło w tym filmie. Odcinek oczywiście świetnie zmontowany!
świetny materiał, od researchu, przez muzykę aż do montażu, najlepszy i najpełniejszy film o tej tematyce jaki widziałem
Świetny materiał, bardzo wciągający i ciekawy, obejrzałem bez ani jednego przewinięcia. Oby tak dalej!
Pamiętam jak w 2012 grałem ze znajomymi na naszym świecie i nagle wbił do nas gracz o nicku Herobrine, mający ten skin z białymi oczami. Prawda była taka, że któryś z nas trollował resztę, bo wystarczyło zmienić nick na Herobrine i skin się zmieniał. Ale mimo iż słyszałem o tym od innych, to będąc ciekawym tematu do pewnego stopnia uwierzyłem, że był to prawdziwy Herobrine. XD
damn, twoje filmy to naprawdę sztuka, ten montaż + sposób opowiadania naprawdę wciągają i mega mnie to inspiruje - obyś rósł dalej! :D
kurde zdziwiłam się co tak brzmisz jak piofli dopóki nie zobaczyłam że tu faktycznie jest on XD
To samo xDD
A już myślałem że pierwszy to odkryłem, kurcze
Me too
Zajebisty materiał, czekam na kolejne filmy od ciebie bo robisz świetną robotę :D
Biorę się za oglądanie, już wiem ciekawego odcinka ;D
Szanuje za te filmy, ziom robisz mega robote, nie zmieniaj kontentu. JESTEŚ SUPER :D
Skoro herobrine nie istnieje to jak mój kuzyn umarł z przedawkowania herobriny?
coś takiego istnieje jak herobrina?
@@nicolaswojcikowski1367no przecież jego kuzyn umarł z przedawkowania
@@wenus1388 mój też
@@nicolaswojcikowski1367chodzi o heroine
Pamietam te czasy jak byłem małym smrodem i szukałem tej postaci na siłę, nagranie z pocket edition widziałem w dniu dodania. Btw szukam dawnego nagrania, które na tą chwile jest dla mnie Lost media, filmik przedstawiał gościa w nocy w mc. Budził się w swoim domku, później jest dziura, chyba coś usłyszał i łaził po świecie. Na końcu filmiku zobaczył naszego białookiego kolegę patrzącego się na niego z drugiej strony doliny dzielącej jego domek od herobrine.
Nawet nie obejrzałem pierwszej minuty, a już wiem że jest to zajebisty materiał :) Tak trzymaj ziomek!
Świetne, odczuwam bardzo wiele nostalgii oglądając twoje filmy. Ale nie takiej smutnej nostalgii, takiej bardzo radosnej. Mam nadzieję że wiesz o co mi chodzi. Nie poddawaj się
Pamiętam że jak byłem mały, to przeczytałem gdzieś że jeśli usłyszysz ten dźwięk pociągu co się generuje w jaskiniach, to znaczy że Herobrine znajduje się w odległości 30 kratek od ciebir. Kiedy usłyszałem ten dźwięk na swoim świecie, ze strachu natychmiast wyłączyłem grę i dopiero wszedłem na ten świat kiedy byli u mnie mój kolega i jego kuzyn xd.
Wow, zajebisty odcinek i montaż, tymbardziej jak na tak małego twórcę! Życzę powodzenia
Cholera, zajebiscie zrobiony film. Nierozumiem dlaczego masz tak mało subów, masz zajebiste umiejętności.
Japierodle Pio jako lektor czytający ta historie to jakieś złoto . C I A R Y.
6:08 ,, Do choroszczy! Na badanie? Na badanie ''
A odwiozą chociaż?
bardzo ciekawie zmontowałeś ten film :) ja like
Nie gram już w minecrafta od X lat, ale jednej rzeczy nie zapomnę. Od zawsze grałem na singlu na swoim świecie bez nikogo i pewnego dnia (już nigdy więcej się to nie zdarzyło) w oddali zobaczyłem postać steve'a. Początkowo bardzo się zdziwiłem i odruchowo przesunąłem kursor w stronę postaci. Gdy to zrobiłem postać nagle zniknęła. Jednak po jakimś czasie w tym samym dniu (nie pamiętam w jakim odstępie czasu)pojawiła się ona ponownie ale w innym miejscu (ale w podobnej odległości do mnie), wtedy nauczony doświadczeniem nie przesuwałem kursora w stronę postaci i walnąłem screena. Jako że niezbyt w tamtych czasach miałem się z kim podzielić, nie byłem też członkiem żadnej społeczności minecraftowej trzymałem tego screena chyba na jakimś serwerze hostingowym z obrazkami którego dziś już nie ma. Później coś mnie tknęło i próbowałem go odkopać, ale nigdzie go nie znalazłem. Wnioski co do samej postaci - pamiętam jak przez mgłę bo to było dawno, ale na pewno to była statyczna postać, nie poruszała się jak na tych filmach z herobrinami, oczy miał normalne jak normalny gracz a nie białe wyraziste jak herobrine. Postać znikała jak na nią najeżdżałem kursorem. Nie pojawiła się też blisko, ale też nie aż tak daleko abym nie widział szczegółów postaci. Ja sam podejrzewam że to było przez to że używałem nieoryginalnego launchera - nie pamiętam dokładnie którego ale używałem kiedyś dwóch zyczu oraz t launchera. Ja więc wierzę w te objawienia, może niekoniecznie wywołane przez oficjalny launcher a raczej jakiś popularny piracki launcher mógł to powodować, a ja byłem szczęśliwcem który mógł to zobaczyć.
Ciekawe
Jak pierwszy raz znajomy, który pokazał mi MC opowiedział mi o tej postaci to od razu stwierdziłem, że to fejk. Próbował mnie przekonać właśnie tymi wpisami z forów, zrzutami ekranów i w końcu patchlogami ze wzmianką o usunięciu. Nigdy nie dałem wiary w istnienie tej postaci, aż sam w końcu stwierdził, że faktycznie to ściema. Po części, która wypromowała grę tak mocno, że do dzisiaj rozpala emocje. Ale ciężko pomyśleć, że to już 15 lat
Mocny materiał warto wspierać :D
17:51 uwielbiam to jak muzyka z krainy grzybów tu z jakiegoś powodu pasuje XDDDD
idealny film do obiadu
Kozak montaż, zajrbisty materiał i csekam na więcej 🔥
Powiem tak. Znalazłem Cię dzięki twojemu icebergu i bardzo się cieszę że mogłem Cię znaleźć bo robisz dobre/fajne filmy
Dzięki za serduszko :)
Roxmb ma już swojego zastępce gratulacje, myślałem że nigdy tego nie powiem
16:50 Cameo szopa
Ale świetny materiał! :D Pamiętam czasy tej Alphy, zaczynałem wtedy grać z CTSG z jego poradników. Piękne czasy MC.
Ten film buduje taki fajny niepokojący klimat, i jeszcze ta muzyka z krainy grzybów.
Szacun za muzykę z Krainy Grzybów🔥
Brat brzmi jak AngularPL (na real)
Rel
Stary szkoda że az tak malo wyswietlen poniewaz zrobiles kawal dobrej roboty
Tak trzymaj
Temat filmu, wykonanie i montaż jest kozacki! Chociaż muszę spytać z ciekawości, jakiego moda/programu użyłeś w końcowym wycinku filmu w którym postać epicko mruga oczami? 35:56
To akurat trik montażowy, wyrenderowałem po prostu 3 nagrania w replay-modzie, w każdym na zmienionym skinie i w montażu po prostu przyciąłem tak żeby wyglądało na mruganie, cieszę się że się podoba 🙏
Włączyłam ten filmik który wyświetlił mi się na głównej, bo nie miałam co oglądać.
Teraz jestem taka zafascynowana twoimi filmami, że idę oglądać kolejne 😍
Jako dziecko miałam bardzo podobną sytuację.
Ja i mój brat graliśmy w mc jeszcze wtedy na telefonie i moim nowiutkim tablecie. Mimo, iż było nam trochę trudno, fajnie grało się w różne mapki. Jednak pewnego dnia, kiedy stworzyłam taki klasyczny świat, zrespiłam się w powietrzu. Na takiej dziwniej budowli z obsydianu. Było podobny do takiej śnieżynki. Ja byłam na samym środku. Podniosłam ,,głowę", a nagle po drugiej stronie pojawiła się dziwna postać. Mój brat nie wbił jeszcze wtedy do gry i patrzył zdezorientowany na to wraz ze mną, a kiedy wbił co ciekawe zrespił się normalnie na ziemi. Ale wracając. Była to postać Steva, tylko z białymi oczami. Zaczęła ona iść w moją stronę. Przerażona, wyłączyłam tablet i bałam się włączyć go z powrotem. Zwłaszcza, że byliśmy wtedy u babci i nie chcieliśmy wzbudzać podejrzeń. Mój brat znał się o wiele bardziej na Mc niż ja i to on doszedł do wniosku, że był to Herobine.
Co prawda teraz, już jako o wiele starsza niezbyt w to wierzę, jednak ta sytuacja do dzisiejszego dnia daje mi wiele do myślenia. Czy to był jakiś żart? Albo mój brat pobrał jakąś mapkę? Po dziś dzień nie mam zielonego pojęcia o co w tym chodzi.
I jak coś. Opowiadam tą historię jako ciekawostkę, więc proszę jakoś nie brać jej do siebie.
Ale naprawdę super film!
A ile wtedy miałaś lat?
@@Normal_polish_person Byłam tym przysłowiowym szczylem. Miałam może 7-8 lat?
@@Shanti34234 to było straszne jak na ten wiek
Jezu, kolejny świetny film. Uwielbiam je oglądać bo są naprawdę dobrze zrobione, a temat genialnie przedstawiony i wyczerpany. Kolejny kawał zajebiście dobrej roboty, nieźle stary.
3:37 dosłownie kiedy powiedziałeś "boimy się tego że..." wyskoczyła mi reklama alerabat z jakimś januszem który kupił se fifę 23 i cyberpunka lol
Świetny materiał! Zasługujesz na o wiele więcej subskrybcji.
4:20 ale ciebie Pio to się nie spodziewałem
Nie znałam wcześniej kilku z tych faktów, szczególnie tego o oczach z jaskiń na końcu! Super materiał.
Update: Stream Copelanda zostal znaleziony
Wait what
@@wafelq_ ua-cam.com/video/qRzX7CDxQsI/v-deo.htmlfeature=shared
Nie ma za co :)@@wafelq_
Uprzedził.
0:38 ale zarombiste przejscie, normalnie geniusz montazu
Potwierdzam. Byłem Herobrinem
Jedyna i Najlepsza STRASZNA istota w świecie MC. Następne podróby, jakieś cave dwellery i inne syfy nawet nie podchodzą do tego bo nie był robiony na siłe.
Dokładnie, dlatego nie będę robił filmu o jakimś entity 303 czy nullu bo tbh to tylko odgrzewany kotlet.
Tak nawiasem mówiąc to na polskiej scenie yt również mieliśmy akcję z "herobrine" a mianowicie chodzi mi o odcinek "Przygody z Minecraft part 40 - Archiwum z X" autorstwa JJayJokera gdzie dokładnie od 3:50 minuty na wzgórzu pojawia się postać wyglądająca jak szkielet z mieczem.
Warto dodać, że dosłownie parę sekund wcześniej było ujęcie na tę samą górkę, która była pusta.
Do dziś mnie ciekawi o chuj z tym chodzi xD Wiadomka, że to może być fake ale byłby trudny do zrobienia bo cięć na filmie nie ma a jest to singleplayer.
Pamięta ktoś tą akcję?
prawdopodobnie był to pigman stworzony przez piorun uderzający w swinie.
@@valji6185Niestety nie, ta mechanika jeszcze wtedy nie istniała dodano ją w trochę później.
@@valji6185 Burza została wprowadzona w wersji 1.5 a ten odcinek jest z wersji 1.3_01.
@@MrAlchenaDokładnie
Pamiętam to. I z tego co pamiętam chyba była tam też skopiowana wieża którą JJay zbudował. Dziwna sprawa.
(Najprawdopodobniej) najlepszy film o herobrinie jaki obejrzałem
Widze że wkońcu jakiś troche bardziej zakrawajacy ten temat material na polskim yt, a jako że troche sie tematem swego czasu interesowałem, to dorzuce swoje 3 grosze - w szczególności w temacie czemu ludzie w to tak mocno wierzyli.
Zaczynajac od rzeczy prostych i łatwych w zrozumieniu: FIlmy na yt i ogolnie internet:
Jak ktoś niżej w komentarzu wspominał, jeden najbardziej znany przykład z polskiego podwórka zjawisk paranormalnych na naszym podwórku - JJayJoker i Przygody z Minecraft part 40 - Archiwum z X (nawiasem mówiac, dziwie sie ze tego filmu tutaj zabrakło v:). Zdublowana wieza budowana przez autora, dziwna postać chodząca sobie po ziemi (dla dinozaurów minecraftowych - niektorzy pewnie pamietaja jak za czasów możliwości dodania dymków na YT jjay dodał tam wielki napis cos w stylu "HEROBRINE?!?"), błedy z możliwościa dojscia w tamto miejsce - no idealny przykład na herobrina, wręcz książkowy można rzecz
Drugi przykład: RoxMb i odcinek "MEA - [8] Niecodzienna Farma!" 12:51 gdzie na skałce widać dziwną postać wygladającą jak steve. Znając roxa pewnie dodany gag od siebie żeby pośmieszkować, jednak z tego co pamietam sam nigdy do tego sie nie odnosił zbytnio, no oprócz tego ze w jednym z nowszych (czytaj 2-4 lata XD) odcinków sam powiedzial "podobno na jednym z moich filmow był herobrine". Smieszek czy nie smieszek, rox raczej nie bawił sie zbytnio w takie trollowanie swoich widzów, więc dla wielu to był kolejny dowód w sprawie v:
No i angular ktory robił cała serie z szukania herobrina. W pewnym momęcie podobno nawet "znalazł" no ale ile w tym prawdy? cholera wi. Tylko to raczej kilka lat po boomie na herobrina
No i same czasy jego boomu - ilość fejkowych screenów, osób wręcz zapewniajacych że go widzieli, filmów na yt - była tego masa, szczegolnie na polskich forach. Dodać do tego to, że w minecrafta raczej grały osoby młode, do tego w czaach jak internet jaki znamy dzisiaj dopiero raczkował (w 2012 bycie jutuberem to było wiecie "haha dorosły człowiek sie w filmiki w internecie bawi, szkoda typa", jak ogladales jak ktoś gra, to zwykle padało pytanie "czemu ogaldasz, a sam nie zagrasz", do tego śmianie sie z minecrafta w tamtym czasie ze tyo gra dla dzieci było całkowicie normalne. Wtedy takie pojecie w polsce jak influencer nie istniało, mało kto wierzył ze wgl da sie wyżyć z pracy w internecie, a jedynym źródlem informacji były fora społeczności - naprawde, to nie było tak dawno, a były to zupełnie inne czasy pod tym wzgledem xD), wiele osob nie było świadomych że na forach jest dużo smieszków, a w szczegolności wśród graczy minecrafta, którzy raczej byli wtedy młodsi niż starsi
A teraz przejdzmy do bardziej technicznych spraw, bo tutaj dużo rzeczy idzie wytlumaczyć:
Primo ultimo - minecraft w starych wersjach był co jak co strasznie zbugowany. Sam przykład z filmu JJaya to prawdopodobnie bład zwiazany z zmiana algorytmu zapisu danych świata i chyba nawet samego algorytmu generującego jeżeli dobrze mi sie kleją wspomnienia. Ogolnie podobno bardzo częsty problem w tamtych wersjach - zdublowane budowle gracza i tego typu sprawy. Już nie pamiętam co dokładnie było tego przyczyną, ale nie zdziwie sie jak gra miałą jakieś problemy z pamięcią i zamiast generowac nowe chunki, wklejała juz wczytane/zapisane. Z tego co pamietam ten sam problem jest powiazany z far landsami - czasami gra potrafi całkowicie skopiować X chunków w grze i wkelić je w innym miejscu. Chyba antvenom to pokazywał kiedyś u siebie
Też dużo takich małych błedów - typu klikniecie w piwerszych betach 1.7 prawym na owce crashowało gre, wiecznie płonące drzewa w alphie (swoja droga - popularnosc wtedy kominków w grze i spaleń domu z tego powodu... kolejny argument "za" istnieniem v:), cholernie szybko rpzprzestrzeniajac sie ogien w alphie i pierwszych wersjach chyba bety... Ogolnie sporo małych rzeczy, które ludzi mogły wystraszyć albo zaskoczyć - jak ktoś szukał powodów, to sobie je mogl znaleść
Do tego kwestia dzwięków - jak sam uwielbiam wracać do bety 1.7.3, to tak tamtych ambient dzwięków dosłownie nie nawidze - człowiek juz po 20, a jak slysze te dzwięki to do dzisaj budza u mnie niepokój i potrafia przestraszyć (szczegolnie jak gra sie w środku nocy, samemu, na głośnikach które potrafia głosniej zagrac xD). Przez długi czas ludzie nie wiedzieli co te dzwięki oznaczaja, teori było multum - od wschodzacego dnia, po jaskinie, po za ciemne pomieszczenie, bliskość mobów, spawnerów... tak naprawde co osoba to teoria. Nie dziwie sie że ludzie je łaczyli z herobrinem, bo same one juz robily klimacik niepewności
I samo to że minecraft w alphie i becie potrafił robić cuda. Las bez liści? prawdopodobnie gdzieś bliżej lub dalej była lawa, i spaliła las, a jak była to alpha, to pewnie jeszcze zzostawały wiecznie płonące konary drzew - sam nie raz sie potrafilem tego za dzieciaka wystraszyć i sobie wmawiać że to herobrine v: Dziury 2x2 również sie zdarzały - tylko bardzo płytkie, piramidy z piastku to byla chyba norma, lewitujące plaże z gravelu lub piastku, które po wykopaniu klocka całkowicie sie zapadały - no przecież to przygotowana na gracza pułakpa przez tajemniczego stwora z legend! /s - dziwne "struktury" typu latające krzyże stworzone przez generator. I chyba najważniejsze z tego wszystkiego - noce w starych wersjach... naprawde, obecnie w minecrafta idzie grać bez pochodni, w becie brak pochodni = brak widoczności, dodawało to strasznej tajemniczności i mroku grze. W sumie to samo tyczyło sie jaskini, bez pochodni nie bylo w nich czego szukać, bo chodziło sie na oślep. Do tego dodajmy brak sprintu jako psychicznego bezpiecznika "w razie czego to uciekne". Gra podrzuca ci dużo "red flagów" i w razie czego nawet nie masz jak uciec, a twoja jedyna bronią do walki z jakims mitycznym stworem jest wcisniecie esc -> "save and quit the game" xD
Do tego gra często robiła dziwne psikusy. Sam jakis czas temu sobie odswiezalem stare czasy i odpalilem b1.7.3, wracam z nocnego kopania w oczekiwaniu na dzien, patrze pali sie drzewo, nie jestem pewny czy wgl padał wtedy deszcz w grze, a juz napewno nie było burzy, a przynajmniej jej nie slyszalem XD. Żadnej lawy w okolicy nie bylo, wszedzie skały, w sumie do dzisiaj nie wiem co moglo to wywołać - kiedyś bym powiedzial ze napewno herobrine, ale wtedy poprostu zgłupialem. I takich małych rzeczy pewnie sie znajdzie masa, obecnie mam wrażenie ze w nowych wersjach wszystko jest bardziej przejzyste
No i sama kwestia widzenia postaci steva. Jak dobrze pamietam chyba do bety 1.6.6 była możliwość zrespienia moba który chyba nazywał sie player - poprostu zwykły steve, chyba bez żadnego AI który stał w miejscu i sie gapil jak dobrze pamiętam. Nie zdziwie sie jak gra czasami dostawała na łeb i poprostu respiła nie tego moba co powinna, ot jakiś dziwny bit flip czy inny dziwny bład w kodzie gry
No i jak już bete 1.6 wspomniałem. Swego czasu w grze pjawiały sie mityczne skrzynki, których nie dalo sie otworzyć - tzn dało, tylko wyskakiwł popup który przekierowywał do strony sklepu mojanga - naprawde jestem pewny ze sporo osob to w tamtym czasie ze herobrina brało, no bo skąd skrzynka, jak jej nie kładli, a spawnera w okolicy nie ma v:
Ogolnie chcailbym kiedyś zobaczyć film, który ładnie z technicznej strony obali wszelakie mity nt. herobrina i ukaże prawdopodobne przyczyny takiego stanu rzeczy. No ale raczej sie nie doczekam, chyab ze znajdzie sie szaleniec co bedzie szukał takich bledów na siłe, probował je wywoływać
Jeju byku, dzięki za tak wnikliwy i rozbudowany komentarz! Zawsze bardzo miło słyszeć feedback w jakiejkolwiek postaci.
Będę edytować pewnie tą odpowiedź ale od razu powiem że o przypadku jjayjokera nie wspomniałem, ponieważ najzwyczajniej to nie moje czasy oglądania Minecrafta, mimo że o tym incydencie słyszałem tak w tym wypadku zwyczajnie zapomniałem to dodać/wspomnieć, a jednak jak sam wspominasz był to dość duży i znaczący filar w rozpowszechnaniu się tej historii na polskim rynku "minecraft na yt", który o dziwo w tamtym okresie był zbliżony do zagranicznego.
"obecnie mam wrażenie ze w nowych wersjach wszystko jest bardziej przejrzyste." - tak jak wspomniałem w filmie, aktualnie społecnzość minecrafta i youtube jest po prostu za duża na jakąś tajemnice bez rozwiązania, bo wielcy detektywi zaraz znajdą że w plikach gry coś jest, a za tym pójdzie setka filmików na yt.
Plus tak jak wspomniał TimiTV w swoim filmie o herobrine, który śmiesznym trafem opublikował kilka dni po moim.
"Przez teledyski i animacje w których występował Herobrine, jego postać stała się po prostu zbyt przyjazna, oraz znormalizowana dla typowego odbiorcy".
"No i sama kwestia widzenia postaci steva." - tak czytałem o tym ale okazało się być to fake'iem.
Słucham tej opowieści i mam takie... PIO? Potem zajrzałem do opisu i cholera faktycznie
Nieoficjalne launchery - to jest bardzo istotna informacja. Gdy wiele lat temu zaczynałem grać w Minecraft (któraś z wersji 1.5 lub 1.6), zanim kupiłem oryginał, chciałem pograć na jakimś ściągniętym z sieci launcherze, by na własnej skórze poczuć ten fenomen. Gram sobie "na singlu", gram, zarywam kolejną noc (rozgrywka tak wciągnęła), aż tu podczas jakiegoś zwiedzania starej jaskini zobaczyłem innego... gracza. Był w złotej zbroi, stał w bezruchu, po czym zaczął uciekać. Nie pamiętam, jakie miał oczy. Dogoniłem go i załatwiłem mieczem, po czym wyszedłem z gry, by upewnić się, czy faktycznie gram na single player, bardzo dziwne uczucie. Potem w Sieci zrobiło się głośno o Herobrine, a ja kupiłem oryginalną wersję, zmieniłem też kompa i nigdy już czegoś takiego nie widziałem. Faktycznie to mógł być jakiś ciekawy launcher...
U mnie bardzo podobnie tylko ja grałem na wesji 1.1 wtedy dodali jajka z mobami i się bawiłem na trybie kreatywnym grałem na jakimś launcherze oczywiście no premium nie pamiętam jak się nazywał ale na pewno już od dawna nie działa chociaż sporo osób na tym laucherze grało no i po tym jak testowałem nowe możliwości tej aktualizacji to poszedłem do jaskini robiłem sobie wyliczankę w którą stronę pójdę nie pytajcie czemu tak zrobiłem miałem wtedy 7 lat a więc kiedy zszedłem na dół zobaczyłem postać która miała czerwony strój w czarne kratki a spodnie nie pamiętam ale na pewno czarne bo się zlewały z tłem i miał bródkę oraz czerwone oczy i ja który się na oglądał qusima z modem herobrine i historii z internetu od razu wyłączyłem grę i miałem puls 500 xDD i potem wbił do mnie mój starszy o 5 lat brat i się śmiał że takich rzeczy się boję a potem zobaczyłem pliki z modami i tam dosłownie nic nie było a takiego modelu postaci w internecie nigdy nie znalazłem więc teoria z tym że na wersjach no premium mógł być herobrine jest całkiem prawdziwa
to ja też dodam swoje pięć groszy i podzielę się swoją historią.
to był 2014, miałem z 10 lat, kolega z klasy przychodził do mnie z laptopem, to u niego pierwszy raz zagrałem pierwszy raz w minecrafta gdyż sam nie potrafiłem nic pobierać z internetu oraz bałem się wirusów. miał on pobrany launcher zycza jeszcze w wersji .exe swoją drogą, a najnowszą wersją był wtedy mc 1.7.10.
pewnego takiego dnia, postanowiliśmy nagrać gameplay na naszym wspólnym kreatywnym świecie, wziąlem więc mój tablet który dostałem na komunię i zaczęliśmy przedstawiać nasz świat. film trwał z jakieś dobre 30 minut, lecz jakoś w środku filmu, nie pamiętam której dokładnie minucie, widać jak na plaży tuż obok wejścia do naszej podziemnej bazy stoi postać wyglądająca jak steve. znałem już wtedy legendę herobrine'a, ale uznałem, że to tylko zombiak. oglądałem ten film wiele razy w przeciągu kilku miesięcy, aż w końcu spauzowałem w idealnym momencie i zacząłem się przyglądać. to nie był zombie, nie miał wyciągniętych rąk. pomimo okropnej jakości kamery z tabletu, oraz fakt tego że matryca w laptopie powodowała że pod kątem było widać tylko z połowę ekranu, dało się zauważyć, że oczy są w tym samym jasnym kolorze. z jednej strony chciałem wierzyć, że faktycznie spotkaliśmy herobrine'a, ale zdrowy rozsądek kazał sądzić mi że to pewnie był enderman. ale przy kolejnej poklatkowej analizie filmu wywnioskowałem że postać ta nie mogła być endermanem gdyż miała wysokość właśnie 2 bloków. no i nie miała tak długich cienkich ramion jak enderman.
najgorsze jest to, że ten filmik przepadł w momencie gdy bratowa wzięła ten tablet bez mojej zgody dla jej dzieciaka, tym samym go formatując... moje filmy i zdjęcia przepadły bezpowrotnie, masa dobrych wspomnień które były zapisane w formie cyfrowej zniknęły. w tym również mój "dowód" na istnienie herobrine'a XD. po latach szczerze dalej wierzę w to że to faktycznie był on, to był w końcu minecraft by zyczu, "standardowa paczka modów", kto wie co zyczu mógł tam wsadzić :)
swoją drogą dalej mam ten zapis, jednak u siebie grałem na wersji 1.6.4 przez co savanna która była tuż obok naszej bazy zamieniła się w zwykły starszy biom a drzewa zniknęły. możę gdzieś w czeulściach dysku mam oryginał ale wątpię.
Ty: te zdjęcia pustych miejsc są jakieś losowe
Ja: „źle kojarzy"
Warto było czekać 3 miesiące :D
Świetny film, leci subik ;)
Dobre filmy robisz oby tak dalej!
Mega film. Bardzo klimatyczny.
Ciekawe że sie bałem kopać w jaskini przesz zdjecie jakieś steva z białymi oczami.
Najlepszy film o tej legendzie jaki widziałem
zaczeło się od zwykłego zdjęcia...
Boze jak ja uwielbiam takie filmy z minecrafta ktore budza taki lekki niepokoj 🫶🏻
muzyka z krainy grzybów
zajebisty materiał, już nie mogę doczekać się kolejnego
kazdy choć raz kiedys spróbował przywołać herobrine
Każdy kidos*
Właśnie obejrzałam cały film i byłam przekonana, że masz co najmniej 150k subów! :o underrated. Myślę, że to kwestia czasu, aż się mocno wybijesz. Fajny materiał!
Wake up
Wake up
Wake up
Świetnie zrobiony materiał
What! co tu robi Pio!
Super odcinek! Fajnie się ogląda! Nie zmieniaj się!
19:24 2011 29 lipiec wtedy sie urodzilem
Spoks
O kurde boję się😮
Zryło mi banie oglądnełem całe super wykonany film a koniec jest straszny jestem teraz obsrany xd
Potwierdzam mam gowno w majtach
fakt że w 36:02 postać ma białe oczy przekonuje mnie jaki ogrom pracy został włożony w ten film
Czy w drugim rozdziale mówi pio?
Tak
@@xDraX754 Dzięki
Genialny materiał, nagrales film o mitycznej postaci w mc, a ja leżę obsrany pod kołdrą. Oby tak dalej.
NIe wspomniałeś o jednej ważnej rzeczy...
kojarzycie te ,,dabujące steavy?" jeszcze w wersjach alfa i beta gry były one w plikach, i były w stanie się zespałnować w miejscu bez przydzielonego biomu, np. w znanych ,,Odległych lądach" więc TO jest najbliższa rzecz do prawdziwego Herobrina...
To był fake
@@wafelq_ w tym co napisałem opieram się o artykuł na Minecraft wiki (Tej polskiej)
Powiem tyle, KLASA,