CZY PANEK UPADNIE?
Вставка
- Опубліковано 4 вер 2024
- Firma Panek to najpopularniejszy Car Sharing w Polsce, jednak jaka jest historia tej firmy? Czy firma ta może upaść i jak wyglądały początki Car Sharingu w kraju i na świecie? Na te pytania poznasz odpowiedź oglądając ten film!
Źródła:
• PANEK CarSharing - MIX
panekcs.pl/
en.wikipedia.o...
pl.wikipedia.o...
next.gazeta.pl...
auto.dziennik....
/ @bassdriver
/ @panekcarsharing
A czy wy korzystaliście z Car Sharingu w Polsce? Jak wspominacie? Co wynajmowaliście?
używałem traficara dopóki nie zabrali go z Warszawy
ciekawe materiał ale kilka sprostowań
Mam zarejestrowane w Panku konto, ale za każdym razem jak chciałem wypożyczyć auto to nie było dostępnego żadnego, lub był jeden z droższych mercedesów, skończyło się tak, że kupiłem własny samochód i car sharing jest mi zbędny.
@@niezalogowanyuzytkownik5515przecież Traficar cały czas jest w Warszawie
Korzystałem dwa razy z firmy CAR NET w Kaliszu na czas naprawy mojego samochodu służbowego. Raz dostałem Opla Crosslanda z 2021 roku, a drugi raz dostałem Seata Arona z 2022 roku (samochód miał przejechane 70 km). Samochody były dobrze wyposażone, a samochód został przywieziony do mnie lawetą przez kierowcę.
Prawie 10 minut minęło i nie dowiedziałem się "czy Panek upadnie"
Dokładnie tytuł to chamski clickbait. Do tego informacje z dupy. Skoro naprawa auta przekracza wartość to albo ubezpieczyciel sprzedaje wrak i wypłaca ci całość polisy albo zostawia ci wrak i dopłaca ci do sumy ubezpieczenia.
Maciej Panek propaguje ideę współdzielenia samochodów, bo jest właścicielem całej floty i bardzo dobrze na tym zarabia
Niedługo wszystko będzie sprzedane
Dowcip polega na tym, że bardzo dobrze zarabia na klasycznym Rent a Car a na Sharingu często jest mocno w plecy więc ogranicza strefy, likwiduje część floty.
Kiedyś korzystałem bardzo często z Car Sharingu i z Pankiem mam najgorsze wspomnienia, mnóstwo aut miało jakieś usterki. Ogólnie to jest nieopłacalna zabawa, taniej wychodziła jazda Uberem gdzie nie musimy martwić się o nic a auto podjeżdża pod dom.
Ja jak już to tylko 4-mobilyty :)
@@P0l0p11 ich a3 limuzyna mmmm
Taniej było Pankiem ale do czasu…
Musimy się martwić o kierowcę heh
@@emek771 Do czasu? Jeżdże i taxi i pankiem. W Gdańsku. Taxi 3,50/km Panek 2,5/km, wciąż taniej mordko
Od Panka wypożyczałem DUCATO MAXI jeszcze kiedy wypożyczalnia działała w Lubiniu i miała tylko Lanosa i Ducato. Auta stały na parkingu, a umowy najmu wypisywało sie u pana Macieja w mieszkaniu. Dobrze się wtedy współpracowało z właścicielem, auto wielokrotnie wypożyczałem i zrobiłem nim łącznie z 15 tysięcy kilometrów. Wieki minęły ;)
Tak wspoldziele się z żoną oboma naszymi samochodami i uważam że to wystarczająca ilość osób które użytkują te pojazdy 😉😛
To jest już za duża ilość osób... o żonę.
A w łóżku też się dzielisz żoną ? Kolega pyta :)
Wsztstko spoczko, film bardzo przyjemny. Jedyna prosba to dodanie rozdziałów;)
Idea jest bardzo zła.... Wielcy tego świata tylko czekają na jeleni którzy nauczą się jak małpy dbać o nie swoje..... Po co producentowi samochodów produkować auta ? Korporacje działają jak komuna, największym problemem dla fabryki w komunie było to że trzeba produkować coś i tu jest tak samo, bo produkcja to koszt sam w sobie..... W efekcie z czasem producent podniesie przy pomocy polityków ceny w kosmos samochodów, wykupi takiego panka aby zdjąć konkurencje z rynku lub zadusi dumpingiem, i z czasem będzie dostępny tylko najem a ten prócz pieniędzy będzie wymagał jeszcze punktów śladu węglowego czyli tak naprawdę punktów posłuszeństwa.... W świecie najmu człowiek będzie niewolnikiem, nie masz własności nie masz wolności. Dzisiaj jak dorobisz się majątku tj domu samochód itp spraw możesz w pewnym momencie zwolnić życiowo i zarazem zapewnić na tej podstawie swoim dzieciom lepszy start w przyszłość, w świecie najmu będziesz zmuszony wiecznie pędzić bo kilka metrów kwadratowych więcej czy możliwość jazdy samochodem będzie wymagało od człowieka turbo wyścigu szczurów przy tym ten dzisiejszy to pikuś. Gdy zużyjesz się psychicznie i fizycznie to nagle spadniesz z wysokiego konia na samo dno i jeszcze zapewne dadzą ci propozycje nie do odrzucenia tj przymusowej eutanazji abyś nie stanowił balastu ekologicznego dla społeczeństwa... Wszystko to będzie ubrane w ładne eufemizmy a realizowane za pomocą przemocy psychicznej na szeroką skale
Podzielam
Żeby wiecej osób miało taki jak ty własny tok myślenia,to by nas nie ruchali wiecznie w dupe,a tak jesteśmy tylko pionkami
W samo sedno, powtarzam to samo, korporacje to zło, komuna, i niewola.
Ale odleciałeś. Żeby kupić dom to nie trzeba tyrać, a żeby wynająć już tak? Jak ktoś jeździ 2 razy w miesiącu, to taniej mu wynająć auto, niż ubezpieczyć, a co dopiero kupić
@@iba7648 chyba nie zrozumiałeś kolego przekazu,czasami trzeba sięgnąć głębiej myślami,a ty spełniasz te kryteria o których się mówi,rozwiń ta myśl,to co napisałeś właśnie ma tak działać,pozbawić własności i narzucic własny produkt,tok myślenia itp.masz być posłuszny,możesz się śmiać kupić,ale nic nie dzieje się bez przyczyny
Ja miałem sytuację, że po wejściu do samochodu nie mogłem znaleźć kluczyków. Zadzwoniłem na infolinię i anulowano mi bezpłatnie wynajem. Nie zdążyłem zbyt daleko odejść od samochodu jak inny użytkownik wyszedł z bloku i wyciągnął kluczyki z kieszeni. Pan najnormalniej w świecie zabrał je do domu, żeby mu nikt auta przez noc nie zwinął. Mam nadzieję, że dostał sowitą karę.
To chyba w Traficarze taki myk, bo Panek kluczyków nie daje w ogóle. Ale nawet w Traficarze jak nie odłożysz kluczyka na miejsce i nie przypniesz tej magnetycznej pastylki to ci nie pozwoli zakończyć wynajmu. Ale akurat kreatywność użytkowników widziałem w innych przypadkach, na przykład Traficar zaparkowany za ogrodzeniem na prywatnej posesji (zamkniętej oczywiście). Był dostępny na mapie, więc ktoś po prostu nie chciał płacić stawki za postój i sobie taki myk zrobił. Albo hulajnogi na wynajem od Bolta, które znalazłem kiedyś w zamykanej na klucz altance śmietnikowej na osiedlu xD
@@5Dale65 jeszcze z oplu corsa są kluczyki na rejestracjach WI ale tak to nie da sie zakonczyć wynajmu bez zostawienia kluczyka takze taki myk nie przejdzie
@@5Dale65 To się zdarza nagminnie! W tę Wigilię podszedłem do miejsca w Katowicach, gdzie widziałem 7 zaparkowanych Traficarów… z czego trzy na zamkniętym na Święta parkingu komisu samochodowego. Dobrze, że pozostałe 4 były przy drodze, bo bym się wściekł!
Korzystałem z Panek CarSharing bardzo polecam tą metodę transportu ponieważ możesz zajebać rurę aż opony piszczą a silnik dyszy. Rozjebałem niestety auto i muszę ponieść niezłe konsekwencje ale szacun na dzielni zostaje Pozdrawiam z rodzinką
Ja często karcheringuję auto swoje i żony. Ale najlepiej ręcznie z wiadra.
Trzeba być idiotą żeby wypożyczać systematycznie auta od Panka. W moim małym mieście dorobię się własnej używanej hybrydy odkładając to, co musiałbym wydać gdybym systematycznie korzystał z Panka.
A do tego czasu przez 10 lat będziesz jeździł rowerem i stracisz kupę czasu.
@@mateuszNiew rower pozytywnie wpływa na kondycję a przez to zdrowie
@@ukryty1256 szczególnie zimą lub w deszcz, samo zdrowie
@@mateuszNiew dokładnie samo zdrowie. Pojezdzilbys w zimę to byś nie chorował. Btw samochód jest niezbędny głównie do wożenia dzieci lub jeśli musisz jeździć więcej niż 10km. W Warszawie rowerem przemieszczam się szybciej niż autem (w tygodniu w godzinach 8-17.30).
@@Mrtempychuj ja również jeżdżę wszędzie rowerem, auta nie posiadam, niesyty nie zawsze to wychodzi na zdrowie.
Panek był pracownikiem Straży Miejskiej w Lubinie. Po tym jak rzucił pracę w tejże Straży.... . Otworzył sklepik zwany warzywniakiem z pod którego kradli mu z Fiata 125p kombi akumulatory. Po jakimś czasie zamkną warzywniakiem i Otworzył właśnie obecną firmę Panek. Tak powinien brzmieć początek tego filmiku😉
zmyślona historia haha
Nie zmyślona bo warzywniak był obok mojej klatki. A aku..... można było się domyśleć kto pożyczał. A pierwsza siedziba firmy Panek była na ul. Ścinawskiej w Lubinie. Po tem na Kościuszki. 🫡
Lublinianka 😉
Panek był zajebisty jak mogłem wypożyczyć auto w Ostrowcu Świętokrzyskim a oddac w Głogowie. W obecnej chwili dla mnie bezsensu, taniej po mieście wychodzi taxi lub uber
Panek 2,50/km a taxi 3,50 jak nie 4
@@Liberum2021 a uber?
@@Liberum2021 dalej, musisz auto znaleźć, jak dojedziesz to szukasz parkingu. W dużych miastach to zupełnie nie do ogarnięcia, bo mozna 10minut szukać miejsca i tak go nie znajdując.
@@Liberum2021 a w uberze płacisz na odblokowanie auta? Bo w Panku taj
Panek był kiedykolwiek w Ostrowcu ???
Nie będziesz miał nic i będziesz szczęśliwy
W filmie nie została poruszona redukcja ze 150 miast (jak widać na załączonym filmiku w materiale) do ok. 15 miast. Co więcej z jednych zrezygnowano informując klientów a z innych „po cichu” - pare dni przed oficjalnym odejściem. „Po cichu” zrezygnowano między innymi z miast sąsiadujących z dużymi miastami, a nawet ze stolicą.
Dodatkowo jadąc obwodnica zgodnie przepisami, czyli na trasie s8 120km/h (licznikowe oczywiście) automat wysyłał wiadomość o niebezpiecznej jeździe. Dowiedziałem się ze jest spowodowane tym ze zawsze kiedy przekroczymy 100km/h dostaniemy taka informacje - pomimo ze prawa nie złamaliśmy.
Moje auto sam tak ustawiłem, żeby po przekroczeniu 100 km/h wyświetlało ostrzeżenie o przekroczeniu. To zdrowe, mniej mandatów się płaci, nawet kiedy na autostradzie te ostrzeżenia są niepotrzebne.
Nieprawda, wielokrotnie jechałem obwodnicą i dopiero jak jechałem powyżej 150 km/h to przychodził SMS z „troską” o moje życie i zdrowie :) 140 km/h na tempomacie i nic nie przychodzi.
sprostowanie: pierwszy carsharing w Polsce to Traficar natomiast Panek istnieje dużo dłużej ale jako normalny wynajem i taki jest również do dziś
po kasacji caymana dalej są dodawane
Ferrari F430
Porsche 911 Carrera
Aston Martin i Jaguar (nie pamiętam które)
LEVC TX czyli taksówka londyńska
Zapomniałeś o Bentleju :) Traficar był 1 w polsce, Panek jedynie w Warszawie i tam traficara okresowo zniszczył nim nie wrócił z zdwojoną siłą. Szkoda że w materiale nie wspomniał o konkurencji, bo mamy jeszcze ciekawą alternatywę 4mobility - ale to oni chyba są obecnie na wymarciu.
poprawka, pierwszy Carsharing to 4mobility
Nie raz korzystałem ogólnie wtedy byłem zadowolony z samochodów. Ale Panek postanowił wyczyścić moje konto z kasy którą miałem na koncie. A później mnie oszukali po tym jak zgłosiłem ich zaginiony pojazd który 4 miesiące stał opuszczony jakieś 30 kilometry od strefy, obiecali że dostanę nagrodę lecz minęło 10 miesięcy i nie zrobili nic. Tak się zakończyła moja współpraca z tą firmą.
Przecież te samochody mają GPS jakby chcieli to by sami znalezli
Też się nad tym zastanawiam ostatnio jak to jest z takimi porzuconymi samochodami. Z racji tego, że w Warszawie ostatnio od ok 2, 3 miesięcy widzę niemalże w centrum stoi dostawczak z Traficara (ja akurat od ponad roku zajmuje o czasu do czasu z tej firmy i jestem zadowolona, choć cenowo różnie bywa bo są czasami różne pakiety i promocje) w tym samym miejscu. Wątpię w to by ktoś na tak długi okres czasu najął dostawczak, który de facto stoi w tym samym miejscu. I kiedy prawie codziennie jeżdżąc do pracy do centrum widzę go, to, to mnie zastanawia.
Polskie społeczeństwo nie dorosło do takiej formy transportu jak carsharing. Większość ludzi nie dba o samochody, zostawiają po sobie syf. Wciąż silnie jest u nas zakorzenione myślenie rodem z czasów PRL - jak coś jest wspólne to jest niczyje. Tymczasem jesteśmy coraz bliżej czasów, kiedy transport osobisty będzie niemałym luksusem, więc warto oswajać się z takimi rozwiązaniami, gdyż za kilkanaście lat może być to jedyna możliwość podróżowania własnym samochodem - przynajmniej w dużych miastach
Korzystałem z panka we Włocławku, gdy byłem bez auta i zastanawiałem się czy potrzebuję swoje i serio chcę wydawać kasę na nowe z salonu, czy jest mi zbędne. O czystości i stanie nie wspomnę. Zdarzały się też problemy typu nieodpalające auto, bo nie wyłączyła się blokada zapłonu, w aplikacji zamykasz auto a ono zostaje otwarte etc. Największym problemem jednak była znikoma dostępność aut. Jak rano były 3 w całym mieście, to było dobrze. Przeważnie zjeżdżały na jedną ulicę na obrzeżach miasta. Jeśli trafiło się auto na dzielnicy na której mieszkałem, to przeważnie na jej drugim końcu. Często zdarzało się że aut we Włocławku w ogóle nie było, bo ktoś wypożyczył je i pojechał gdzieś indziej, a przyjeżdżać tu najwyraźniej nie było komu. Obecnie widzę że w Panku w ogóle zniknął Włocławek, więc nie można ani tu jeździć, ani stąd, ani tu przyjechać. Wiem, że to dziura, ale że aż taka?
Aaha. Finalnie zdecydowałem się na leasing nowego auta, bo koszt naprawdę sporadycznego wynajmu, okupionego sporymi niedogodnościami, zbliżał się do raty leasingowej -- z tym, że nawet przy wyższym WIBORze rata leasingowa zapewnia dostępność 24/7 a jedynym kosztem dodatkowym jest paliwo i ubezpieczenie.
2:07 - nie niestety, tylko na szczęście.
Dlatego traficar ma o dużo lepszy model. Traficar ocenia każdy przejazd pod względem tego jak hamujemy, z jaką prędkością jedziemy i ogólny styl jazdy. Z tego co zauważyłem, że odkąd ten system został wprowadzony większość floty traficara dużo dłużej utrzymuje się w dobrym stanie. Do tego model płatności - nie płaci się za czas najmu (wykluczając postój bez zwracania samochodu) tylko za przejechane kilometry, co wychodzi dużo atrakcyjniej jeśli chodzi o ceny.
W panku masz możliwość wyboru rozliczania, kilometry+czas lub same kilometry jak w traficu
biorąc pod uwagę jak ludzie zachowują się w wygrodzonych samochodach .Mam nadzieje, że takie firmy upadną
Panek powstal w Lubinie na dolnym slasku (zamiast) Lublinie. Powstal jako wypozyczalnia samochodow a od kilku lat dziala czesciowo jako carshering
Slasku?? Co to jest ??
Oczywiście, że upadnie! Ma w tym spore doświadczenie. I jeszcze nieźle na tym zarobi. Jak przeważnie. Moim zdaniem to matacz i pralnia. Ten biznes, wg mnie nie może się spiąć ekonomicznie!
Okres jest czasem, czas jest okresem nie mówimy okres czasu, tak jak nie mówimy cofać do tyłu, nie ma za co
A mówi się : bułka chleba ?
Okres jest też u kobiet i może trwać w chuj czasu :)
Są rzeczy którymi nie lubię się dzielić ... jedna to szczoteczka do zębów druga to samochód 😂
Żona jeszcze
Chyba, że lubi
Ludzie jak ludzie , najbardziej cisną te samochody pracownicy wypożyczalni
Dość często korzystałem z car sharingu we Wrocławiu, głównie kiedy potrzebowałem się dostać szybko gdzieś do miasta gdzie nie miałem możliwości zabrać swojego samochodu. Jeździłem prawie wszystkimi możliwymi samochodami na wynajem od Małego Fiata 500 po Busa albo Mercedesa CLA. Ogólnie wrażenia bardzo spoko na początku lecz irytowało mnie jak bardzo zaniedbane są te samochody za każdym razem większość samochodów była uszkodzona w jakiś sposób i traciło się kilka minut na obejrzenie dokładnie pojazdu wykrywając uszkodzenia. Najlepiej mi się jeździło Seatem Aroną. W tej chwili przestałem z tego tak często korzystać gdyż w mojej okolicy niestety nie ma żadnych samochodów w pobliżu plus cena korzystania z usługi przestała być opłacalna. Lepiej kupić jakieś małe auto w gazie i wychodzi lepiej i taniej.
Początki carsharingu to Szwajcaria - rok 1948 - nazywało się to Selbstfahrergenossenschaft .Potem, na początku lat 70-tych był system ProcoTip we Francji . Po co opowiadać historię, której się samemu nie zna?
jeżdże od prawie pół roku z narzeczoną pankiem po warszawie raz na jakiś czas, dotychczas udało nam się poejchać dwoma generacjami Yaris (trzeciej i czwartej "mojej ulubionej"), C-HR, Corollą Sedan i Fiatem 500 "najmniej ulubiony", będąc nie z warszawy bo bardziej przydał się do zadań życia codziennego ale często były problemy z odpaleniem auta i trzeba było dzwonić do infolinii za każdym razem, dużo też samochodów jakie spotkaliśmy były czasem uszkodzone, przebite opony albo też aplikacja robiła figle (rozłączanie karty płatniczej itp.) ale poza tym dobra alternatywa jak często nie trzeba auta a nie stać obecnie na zakup swojego przez problem z znalezieniem prawidłowo działającej skrzyni biegów w sprzedawanych autach (tylko automatami mogę jeździć)
Przestałem korzystać z Panka po tym jak co raz więcej aut miało jakieś uszkodzenia. Traciłem duzo czasu na ogląd auta zanim wyruszyłem w drogę.
Korzystałem i korzystam jak np. jechem obejrzeć auto do kupna wziąłem Panka dojechałem z Grudziądza do Starogardu gdańskiego i ok zostawiłem tam . Nie musiałem się nikogo prosić i nie wyszło tyle co za taxi Polecam tylko szkoda że ludzie to obleśne świnie i zostawiają taki syf po sobie i ten smród papierosow
Jaki problem zainstalować w samochodzie czujnik dymu? Podłączyć go GPS i powiadamiać centralę o zdarzeniu. To samo z palowaniem samochodu: każdy GPS ma możliwość zbierania danych z silnika i kol, spuszczanie paliwa itp. 35 zł netto miesięcznie i Panek będzie wiedział kto jak traktuje samochód. Gdyby Panek odbierał i wydawał auta w określonych serwisach to każdy pracownik sprawdziłby czystość auta i usterki. Chciał zaoszczędzić na ZUS to ma chlew w autach i świnie za kierownica 😉. A ty płacisz jak za nówka salon.
Nie ma już strefy w Gorzowie ani Stargardzie
@@dladam2254 ale w Panku chodzi właśnie o to że możesz wynająć samochód na 15 minut i zostawić go w dowolnym miejscu a nie żeby jeździć do wypożyczalni po wypożyczenie i po zwrot
Też cały czas korzystam .Fajna firma nie trzeba mieć góry pieniędzy żeby jeżdzić fajnym autem .Co do porsche o którym wspomniałeś to były dwa Cayman ktory był rozbity w pierwszym dniu i 911 która była w ofercie przez pół roku po czym była sprzedana podobnie jak Bentley i BMW i 8 .Obecnie jest tylko Dodge oraz Mercedes SL 500 .Niepokoji mnie skurczenie się firmy do najważniejszych miast oraz okrojenie stref Panek w których można zostawić auto .Firma poza Warszawą oraz największymi miastami praktycznie nie ma konkurencji .W okresie największej ekspansji nawet mieszkańcy malutkich miast mogli poznać carschering ,choć w małych i średnich miastach często brakowało aut .Warto jeszcze zrobić odcinek o 4 Mobility (największej konkurencji Panka) oraz Trafikarze (najtańszym carscheringu )
Piękna bolszewicka idea .....
miałem pojazd zastępczy dwa razy w czasie montażu instalacji LPG i raz w czasie awarii wynajem był rozliczany za dobę odstawiałem do wynajmującego
Usługa za mało elastyczna , powinna być profilowana pod konkretnego użytkownika, jego preferencję, historię wypożyczeń, staż za kółkiem itd.
Jak każda firma może upaść, chodź w tym przypadku upadek firmy pokaże coś więcej. Chodzi mi o nasz Brak poszanowania do kogoś własności multum ale to multum klientów nie szanuję samochodów czy w Panku czy Traficarze. Z resztą tak jest każdą rzeczą która do nas nie należy wtedy to można niszczyć i pluć na to bo w końcu nie moje.
30 lat na karku i pierwszy raz słyszę o tej firmie. Samo wypożyczanie pojazdów to norma ostatnich lat, ale wozów Panka na oczy nie widziałem, pochodzę z okolic Bielska Białej i nawet w samym mieście nie miałem okazji spotkać samochodu Panka. Człowiek całe życie się czegoś dowiaduje, a sam raczej wolę posiadać własność, niż ją wynajmować, chyba, że chodzi o coś, co potrzebuje raz na jakiś czas.
Nie będziesz miał niczego a będziesz szcześliwy.....nowoczesne niewolnictwo...brak auta,brak mieszkania, praca w korpo od 8 do 20 i zakupy w sieciówce w sobote....brak gotowki....co roku szpryca a za nieposluszenstwo zabokowanie dostepu do konta...amen
Z idea tego typu sie zgadzam. Ale jak wspomniales, mentalnosc nie dbania o cudza wlasnosc to super turbo wiocha.
Widziałeś bkakujące elementy wyposażenia wnętrza?? W nowszych kradną dekielki felg...Dramat
@@ovad2002Jeszcze nie korzystalem osobiscie ale ciekawi mnie ten temat jak na kilka dni jestem w kraju. Kiedys myslalem ze taka mentalnosc, to spadek po PRL-u. Ale dzis mieszkam w kraju nigdy nie dotknientym Komunizmem. A mentalnosc ta sama. Czy to z w wynajmam (czego kolwiek), hotelami, Wlasnoscia publiczna. Czyli powiedzenie "narod wspanialyly, tylko ludzie Ch....je" Ma szeroki zasieg.
Ja raczej sie opieram na wyporzyczalniach ale szukam tanszej opcji. Ale troche mnie wystraszyles, bo bede sie teraz bal ze bedzie a mnie ze zajumalem fotel czy cos. Pozdrawiam
"Kiedyś mentalność ludzi była inna, raczej każdy wolał mieć własny samochód niż wynajmować inne 3:58". Do tego właśnie dąży współczesny świat, do redystrybucji dóbr i uzależnienia od animatorów nowej rzeczywistości. Wynajem auta, mieszkania, smartfonu, garderoby. Czyli nie będziesz miał nic i będziesz szczęśliwy. Prawda jest taka że lepiej mieć własną ciasną kawalerkę niż wynajmować 100 metrowy apartament. Bo człowiek który niema nić, staje się niewolnikiem uzależnionym od systemu.. To czego stajemy się właśnie świadkami, to czysty komunizm. Wielu z was nie zdaje sobie z tego sprawy, bo zmieniona została strategia.
Korzystam z Traficara, dlaczego? Bo jeśli nie złamię rażąco przepisów, to nie płacę za uszkodzenia z własnej winy. Nigdy nie uszkodziłem żadnego wynajętego auta, choć raz mało brakowało. Ale gdybym nieopatrznie otarł się autem o słupek parkingowy czy cokolwiek takiego, to mogę spać spokojnie. I właśnie ten spokój przyciąga mnie do Traficara. W Panku na każdym kroku czają się kary i konsekwencje, o których non stop przypomina aplikacja. Można wykupić "pakiet bezkarności" za dodatkową opłatą, ale... Panek już jest droższy od Traficara, więc dlaczego mam jeszcze dopłacać. Zdarzyło mi się kiedyś źle zaparkować Traficara i dostałem pocztą mandat od Straży Miejskiej. Zapłaciłem stówkę i z bani. W Panku oprócz mandatu od SM dostałbym dodatkowo karę od samej wypożyczalni bo taka jest przewidziana, plus dodatkowo 80zł za sam fakt udostępnienia danych kierowcy na wezwanie służb. Zajebiście, a każdemu się może zdarzyć. Tak więc niestety nie, sorry. Traficar, Traficar, Traficar.
PS. Mimo tych wszystkich kar i obostrzeń, to i tak Panek ma o wiele więcej rozbitych samochódow niż Traficar. Wydaje mi się że wynika to z wybierania Panka przez różnych młodzików i innych napaleńców, którzy chcą sobie poszaleć. Traficar natomiast ma nudną, powtarzalną i taką samą flotę w całej Polsce, stąd nie przyciąga osób szukających wrażeń, tylko pragmatycznych klientów szukających możliwości szybkiego dojazdu z punktu A do B.
PS. Jeszcze jedno. Panek nie daje kluczyka, auto otwiera się i zamyka aplikacją (więc samochód musi mieć zasięg GSM). Dlatego nie da się zaparkować na chwilę w garażu podziemnym, bo nie zamknięcie auta za sobą. No i trochę klient jest traktowany jak potencjalny złodziej, który tylko czeka by buchnąć kluczyk. Traficar jakoś może dawać kluczyki, mimo że w nowych autach są systemy keyless i nawet kluczyka nie trzeba nigdzie wkładać. Ale można zabrać ze sobą i zamknąć auto w parkingu podziemnym jak człowiek i iść na zakupy. Nie trzeba szukać specjalnych miejsc parkingowych pod gołym niebem jak u Panka, żeby dało się zamknąć auto.
Ja uszkodziłem na parkingu trafica dosyć mocno i nie musiałem nic płacić, tak jak napisałeś traficar pod każdym względem wygrywa z pankiem na ten moment
Mnie Panek kilka razy uratował przed wyleceniem z pracy. Miałem mocno awaryjne auto i nigdy nie byłem pewny, czy wspomniany rupieć odpali i mnie zawiezie. Oczywiście kilka razy nawalił i ratowałem się autami na minuty. Zwykle hybrydowe Toyoty, ale trafił się Fiat 500 i elektryczny Smart.
Korzystałem z Karcheringu w wielu miastach - zazwyczaj na myjniach samochodowych 🤣
fajne ale nawet nie odpowiedziałeś na pytanie które zadałeś w tytule XDD
Korzystałem kilka razy z Panka na minuty w Krk.Fajne auta każde było w b.dobrym utrzymaniu i praktycznie nowiutkie ale niestety cenowo bolało.
Mimo wszystko trzymam kciuki za firmę bo ciekawa idea i polska .
Naprawdę nie mogę czuć się źle z powodu większości tych nieudaczników… Cechą wspólną dla większości tych ludzi jest brak samokontroli, chcę tego wszystkiego i chcę tego teraz nastawienia, a potem to nie moja wina i ja”. Nie biorę żadnej odpowiedzialności za mój sposób myślenia o życiowych wyborach... Będę się z tego powodu bardzo nienawidził, ale pościelili łóżka, a teraz muszą w nich leżeć...
Cześć. W materiale jest błąd. FIrma Panek powstała w LUBINIE na Dolnym śląsku a nie jak wskazał autor filmu na Lublin.
Przepraszam moj błąd.
Tak upadna, bo za szybko weszli w duza ilosc miast na raz po czym sie z nich wycofali rownie szybko co bardziej zniecheci ludzi do kozystania z nich niz te negatywne opinie.. bo kto daje i odbiera ... zostaje bez klientow
Całkowicie NIEOPŁACALNE. Traficar jest tańszy niż Panek a i tak tańszy jest UBER.
W dodatku nigdzie nie muszę dymać, wysiadam pod drzwiami, nie muszę szukać parkingu a w czasie jazdy to sobie oglądam YT. I płace mniej.
Jeśli chodzi o carshering to Panek nie był pierwszy w Polsce;) najlepsza opcja jaka działała na tej zasadzie był click2go w Poznaniu i wypożyczenia na doby, na prawdę super oferta beż limitów i płatności za km, tylko zalewalismy za swoje tyle ile wyjechaliśmy.. szkoda że firma upadła..
Nie bez powodu upadła.. niskie stawki pewnie spoko puki auto jeździło aż w końcu naprawy pożarły wlasciciela
potwierdzam, zjeździłem pół Polski. Opłacało mi się jechać do Poznania, zostawić tam swoje auto które za dużo paliło i dalej yariską w świat. Jedynym mankamentem było, że nie dało rady zaparkować w miejscu ze słabym zasięgiem GSM, także kilka atrakcji turystycznych musiałem odpuścić :(.
Najbardziej w tym filmie podobało mi się zdjęcie z 7:20. Do zsypu z tym dziadostwem.
Jestem ciekaw co się z nimi stanie jak panek upadnie ;)
Dlatego lepiej mieć własne auto, nie będzie się pozwanym o czyjeś szkody, w razie wypadku odpowie właściwą osoba.
W traficarze jest luźniejszy regulamin jeżeli chodzi o szkody, przypadkiem dosyć mocno uszkodziłem go na parkingu i przez infolinie usłyszałem że jak nie kręciłem bączków na parkingu to nie będę musiał płacić i nie musiałem ;)
@@trulas1017 w Panku za kilka zł ściągasz z siebie tak samo odpowiedzialność o ile celowo nie skasowałeś samochodu albo nie leciałeś miastem 130
Pierwszy raz słyszę o tym punku
Nie uzyskałem odpowiedzi na pytanie z tytułu.
Mam dozgonny szacunek do tej firmy, że mogłem przejechać się autami z czasów mojego taty i dziadka jako młody kierowca
To generalnie dążenie do ubezwłasnowolnienia.. zaraz wjebia nam zakaz posiadania samochodu. I będą abonamenty itp samochod jako usługa...Potem będzie zakaz oddychania i jedzenie na abonament
8:17 Nigdzie nie dba się o wspólne. Już w 1833 j opisywano to zjawisko pod nazwą Tragedii wspólnego pastwiska .I nie, nie było to zaobserwowane w Polsce, a w Anglii
Czy ten pan który "propaguje ideę współdzielenia" sam nie ma samochodu?
Tak z ciekawości pytam.
mało odkrywczy filmik. gość poczytał coś o tym w sieci i zreferował to w formie wideo.... SŁABE.
Czy Panek upadnie? - Oby
niestety firma ma w dupie klientów. mieszkam w większym mieście należącym do trójmiejskiej aglomeracji. najpierw ograniczyli strefę do głównej trasy w okolicy, teraz po kolejnym ograniczeniu do granic strefy mam 5 km. Firma ogranicza zasięg i biadoli o braku środków. Zaczyna się pikowanie w dół...
Przecież panek wypowiadał się nawet w wywiadzie u "duży w maluchu" 6 miesięcy temu. W skrócie z tego co pamiętam to opisał auta w wypożyczalni jako po prostu rzecz nabyta, którą jutro może nie mieć, zniszczyć, żyje się dalej. NIe przywiązuje uwagi do tego i nie przejmuje się ilością zniszczonych aut. Wspominał początkową działalność właśnie odwrotnie, przejmował się ale zmienił podejście. Opisywał swoje życie jako skromne, nie ma dużego mieszkania, ma przydzieloną normalną wypłatę a wszystko inwestuje w firmę, nawet chyba nie ma auta na siebie, a korzysta tylko z wynajmu.
Tak jest! Morawieckiemu też wierzę
Gościu nie w Lublinie a w Lubinie, ot taka mała różnica... Zanim opublikujesz materiał to sprawdź go pod kątem błędów.
Bo ja wiem czy ten caly Panek jest prekursorem... predzej kojarze Traficara, z ktorego korzystalem i ktory ma wieksze strefy, tanszy wynajem, lepiej rozlokowane auta... jeszcze w Poznaniu dzialal Easyshare ale juz dawno nic nie widzialem. A usluga rowniez byla fajna.
Chociaz nie jestem stalym klientem, tylko na czas serwisowania auta, raz do roku, to uwazam ze taka opcja jest calkiem spoko i mi pomaga :)
Jakieś 2 miesiące temu na próbę Toyota Corolla w Poznaniu.
8:16 sama idea car sharing w takim chjcostanie mi się do dziś w pałe nie mieści. To, że te samochody nie są zdewastowane, pocięte, poprzypalane, up..dolone czymkolwiek się da, to po prostu coś podejrzanego, no ale jak gościu wspomniał, jak bolatzkurwa wypożyczy to przynajmniej silnik przepałuje, żeby nie było, że coś w tej bardasze może postać dłużej.
Jechałem trabantem i było zajebiscie x)))
Całą zgrają go wynajęliśmy kiedyś i Trabiemu coś siadło w elektryce - po którymś zdechnięciu nie chciał już się uruchomić. Wysiedliśmy więc na skrzyżowaniu Grójeckiej ze Karola Dickensa w Warszawie i przepchaliśmy go przez nie celem uruchomienia silnika :D a na chodnikach gapiowie patrzyli się jak na scenę wyjętą z epoki. Panek za usterkę zwrócił należność, którą wykorzystaliśmy do przejażdżki dużym fiatem.
Mnie zastanawia, czy tam jest jakaś weryfikacja, czy osoba która bierze to auto ma uprawnienia do prowadzenia pojazdów.
Widziałem wiele razy na mieście, jak Panek ostentacyjnie wpierdala się na pas obok, bez kierunkowskazu spychając, bądź też zmuszając do hamowania pojazd będący na tym pasie.
W takich autach powinny być zamontowane kamery, jak podczas zdawania na prawko.
Może wtedy ludzie zaczęli by myśleć i trochę dbać o coś co pożyczają.
Trzeba wysłać prawko
Wysyłasz zdjęcie swojej twarzy i musisz prawo jazdy w dłoni na tym samym zdjęciu trzymać (sprawdzą to support i potem usuwają zdjęcia z bazy).
No i kto sprawdzi czy uprawniona osoba wypożyczy auto?
Nie polecam, bardzo drogie, często syf. Ich polityka zabierania samochodów dziwna. Dziwne strefy co na jednej ulicy jest strefa, na ulicy obok już nie xD
Traficar lepszy
A karszering to podobno miała być jedyna sluszna droga w transporcie :)
i bedzie już za chwile , .. myślisz Pani Demia. mówisz zrównoważony rozwój ;)
jezdziłem kazdym z grupy economy, comfort, premium gdy jeszcze był mercedes gla za 200zł na dzień i 80gr za km ile bym oddał za to haha
Zdałem prawko jako 19latek i dowiedziałem sie o firmie a ze mieszkam we Włocławku to raczej auto było rzadkoscia jechałem do torunia pociagiem po mercedesa brałem na tydzień i w góry :D ale wypłata szła na samo autko haha ... MŁODOŚĆ
Tak szczylu, bo już dojrzały byczek jesteś te kilka lat później. Brawooo
@@meczennikkapustka2386 nie ma to jak wylewać jad w internecie GŁUPIA BABO idz obiad zrobić nie pozdrawiam takiej świnki kochana
Weź się człowieku lecz na głowę, swoją żółć wylej gdzie indziej, widać że chłopak normalnie napisał ale musiał przyjść jakiś nadąsany Janusz i sobie ulżyć.
@@meczennikkapustka2386 Bo ty to dojarzały jesteś... Jaaasne
Sorry, nie jestem w stanie tego słuchać.
Wypożyczalnia z pencar Brantford a wypożyczyłem dodge Durango 5.7 hemi
Ja tym co nie dbają najpierw dał duży napis "nie banie o pojazd bandzie wysoko karne w przypadku umorzenia /znoszenia auta osoba odpowiedzialna MOŻE ZAPŁACIĆ WIĘCEJ NIŻ WARTOŚĆ wyrządzanych szkód" co nie do końca było by prawdom
8:43 do suszenia XD
BOLSZEWIA SYNEK W NAJCZYSTSZEJ POSTACI
Jestem pod wrażeniem jak dużo treści jest tu zawarte w niespełna 9 minutach.
Ceny są zbyt wysokie. Jak mam w podobnej cenie taxi to wolę oddać prowadzenie w czyjeś ręce.
Nie opłaca się takie wynajmowanie
@@Xmyszy najpierw musisz wypełnić ankietę w aplikacji sprawdzić dokładnie stan techniczny, uszkodzenia które są na samochodzie tak aby cię później nie obciążyli za uszkodzenia których nie spowodowałeś, to zajmuje dobre 5 minut,później musisz zakończyć wynajem w wyzanczonej strefie czyli nie tam gdzie ci wygodnie, trzeba też szukać miejsc prakingowych, Bolt wcale nie jest droższy i szybciej cię zawiezie i nie musisz niczym się martwić, poza tym może się okazać, że auto ma mało paliwa w baku więc jeszcze będziesz musiał marnować swój czas na tankowanie, w Pankach zazwyczaj jest straszny syf w środku auta
@@Xmyszy po prostu nie opłaca się wynajmować panka bo jestem drogi szybciej i taniej wyjdzie dojechać boltem
Mieszkam a jednym z wiekszych miast Metropoli Slaskiej.Widuje auta firmy Panek ale moje miasto i kilka osciennych jest poza strefa tej firmy.
Jeździłem pankiem bez prawka polecam
Nie wiem skąd takie zafascynowanie parkingiem rozbitych samochodów. Auta zapewne są w leasingu więc nie są własnością firmy Panek, nawet po rozbiciu...
W Wałbrzychu była strefa a aktualnie jej nie ma, byłem częstym użytkownikiem ich aut. Bardzo mi ich brakuje...
No jak padnie Panek to powiedzmy sobie szczerze,, Polskę czeka największy kryzys gospodarczy od czasów potopu Szwedzkiego ....
Taki chuj jak Batorego komin!
Panek się nie opłaca więc musi upaść. Jak bym musiał mieć auto na dłużej to wole je rozsądnie kupic a po wszystkim sprzedać z mała stratą albo bez
Panek? Ceny z kosmosu dodatkowo usuwają miasta albo je skracają... Lepsza konkurencja.... Osobiście nie polecam
Traficar wygrywa to prawda
Pieniążki wyprane, głośno było. Można się zwijać.
Kiedyś jak widziałem auto które stało z tym napisem nie widziałem Co to jest dopiero po wejściu na internet rozświetliło mój umysł
Panek spoko, mega polecam Golfika II, emocje oddają 👍
nie polecam oszusci kazda zepsuta rzecz probuja zwalic na kierowce, auta sie blokują padają akumulatory oraz w wiekszosci jest syf. uznali ze chce uciec za granice bedac w gorach i musialem za przyjazd zaplacic 500zl.
W traficarze na szczęście jest luźniejszy regulamin co do szkód i nie trzeba za wszystko płacić
Trochę z Panka korzystałem i nie miałem takich problemów. Nigdy niczym mnie nie obciążono. Zrezygnowałem jednak ze względu na ceny. Taniej było często wziąć taksówkę niż jechać pankiem :/
Jak się jest łbem to to Cię w uja robią xd
Szkoda ze Panek wycofuje sie z niektórych Miast
Kiedyś "ścigałem się" z jednym Pankiem na 🚦 gość myślał że wygra ale nie dał rady 😂😂
Panek=ludzie bez górnej części ciała zwanej głową
Skoro Cię dupsko nie zabolało, aby zapracować na coś takiego jak samochód, będąc użytkownikiem takiego pojazdu traktujesz go jak przysłowiową prostytutkę. Zero myślenia o tym, co z autem się stanie dalej. Zero myślenia o tym, czy to co robisz niszczy samochód czy nie. Zero odpowiedzialności za swoje postępowanie. Znakomity wzorzec dla kolejnych pokoleń. Owacja na stojąco!
@@robertregua5140 Nikt mi auta za darmo nie dał sam za nie zapłaciłem więc mogę z nim robić co chcę 😉 ci co jeżdżą Pankiem święci nie są oni za to katują cudze w myśl zasady "zapłaciłem to mi wszystko wolno"
@@medicopter117ism przeczytaj mój komentarz jeszcze raz. Rób to dotąd aż zrozumiesz jego sens.
To że wygrałeś z jakimś 150 konnym gruzem z panka to chyba żaden powód do chwalenia się 😂
@@mariuszmistrz4538 to był akurat Seat Arona z tego co pamiętam więc raczej nie taki gruz tyle że zapewne z 3 cylindrowym TSI pod maską
Kontra 4 cylindry (też TSI) za to z DSG 😉
Mam łańcuchy na koła od Panka.
Cały czas korzystam .
Kolega w czasie użytkowania spojrzał w komputer na średnie spalanie. Było na poziomie 8 l/100 km! W toyocie Aygo hybryda. Wynika z tego że każdy daje w pizdę żeby szybciej ( trudno się dziwić) ale wpływa to fatalnie na stan auta. Jeżeli dodać jeszcze ilość kierowców którzy przewinął się w czasie kariery samochodu i mamy komplet.
przecież w Panku nie ma Aygo
@@mejbi02 są yarisy tez hybrydy ale to gówno jeździ jak melex xD
W Panku nie ma Aygo :)
@@wojciechwielkiewicz4844Czyli nigdy nie jeździłeś :) Te hybrydy mają 116 KM i poniżej 10 sekund do 100 km/h. Jeździ się nimi dość płynnie ale 300 KM nie mają :) Za to Fiaty 500 niestety są bardzo mułowate i w połączeniu z automatem często dość długo „myślą” zamiast przyspieszać. Yariska jest dość zwinna do miasta i chodzi lepiej od ich Corolli.
@@andrzejp1979 akurat yaris z panka jeździłem i zbiera się tragicznie w porównaniu do toyoty
Z Panka korzystałem jak miałem auta w naprawie fajne samochody tylko że w moim mieście wycofali się a dali jakieś hulajnogi
mieli jeszcze Bentleya,ale nie wiem czy jeszcze jest.😆
Nigdy i nie mam zamiaru wynajmować,, bo posiadam 😉
Łeb ci upadnie te samochody to wszystkie w leasing