Eugeniusz Małaczewski - Koń na wzgórzu, czyta Adam Ferency

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 28 жов 2024

КОМЕНТАРІ • 10

  • @jaroslawwojcik3712
    @jaroslawwojcik3712 2 роки тому +5

    wstrzasajace i genialne....

  • @andrzejsadowski9195
    @andrzejsadowski9195 3 роки тому +7

    Cudo

  • @ahoofficialprofile3302
    @ahoofficialprofile3302 2 роки тому

    Piękny język, wstrząsające relacje!

  • @wojciechleszczynski8454
    @wojciechleszczynski8454 2 роки тому

    Każde słowo napisane przez Gienka, w tym i w innych opowiadaniach, przypływa w nasze czasy w dziewiczej wręcz świeżości, niczego nie tracąc ze swej aktualności. Struktura postaw dzisiaj też podobna, niestety jakby z przewagą tych, które on liczył jeszcze poruszyć. Tego lirycznego, chrześcijańskiego optymizmu dziś jednak brak, bo kudy nam do tak pięknych umysłów, jak Małaczewski.

  • @xanax6392
    @xanax6392 Рік тому

    Zostawiam zakładkę
    37:18

  • @pawenowak7805
    @pawenowak7805 3 роки тому +2

    To jest całość?

  • @baal627
    @baal627 3 роки тому +4

    Powinnas byc lecture w szkole podstawowej t.j. Kon na wzgorzu pisze poprawnie a wychodzi Telstra znieksztalcony

  • @rozaliaroyale
    @rozaliaroyale 10 місяців тому

    ta publikacja jest tylko fragmentaryczna - ogólnie uznana za antysowiecką - była publikowana w prasie polonijnej m. in. usa , przez żydów . na ile jest konfabulacją a na ile prawdziwą , niech pozostanie w osądzie czytelnika - - dalsze fragmenty są znacznie drastyczniejsze ...

  • @pchrzan22
    @pchrzan22 Рік тому

    Co za dzicz opisana brak słów