Kurde przed premierą byłem mega zajarany kiedy dowiedziałem się, że robią remake RE:3 (oczywista oczywistość po sukcesie 2), jakby nie patrzeć to za łepka przeszedłem RE:3 na szaraku kilkukrotnie mimo, że gacie miałem lepkie od guano haha :D Grę miałem w zamiarze kupić w ciemno, bo co by mogło tutaj nie wyjść, no ale.. Moim największym koszmarem z dzieciństwa był właśnie nemesis i miałem cichą nadzieję, że tutaj wróci. Niestety, po ograniu dema już czułem, że coś jest nie tak... Teraz poczekam aż 3 stanieje i dopiero się do niej zabiorę :C Smutno
Nostalgia nadal jest tutaj mocna i to całkiem przyjemny tytuł, ale zrobiony tak na pół gwizdka. Mam nadzieję, że nie spartolą tak RE4. Tam wystarczy dać dobre sterowanie i już będzie gituwa 😜
@@Maxior88BPM No co do RE:4 to pamiętam, że wstępnie nie obsługiwał mychy więc trzeba się było posiłkować modami. Chyba później dodali opcję gryzonia do gry. A poza tym to sam RE:4 się aż tak nie zestarzał, no ale kury się nie zabija więc zobaczymy co Capcom zrobi. Na pewno przy RE:4 będą mieli trochę trudniejsze zadanie niż ze starą "mechanicznie" trylogią.
Patryk, a ty co się udzielasz u moich znajomków?! Byś moje stare filmy tak po komentował, u mnie Twoje komentarze to "Super" albo "Fajnie" :D @Gramofon ja już od kilku dni słucham dylematu, żeby kupił tą grę ale nie jest pewny bo nemesis nie jest taki, weź mu powiedz żeby kupił i dał mi spokój.
@Patryk Nowak kup i daj Angeli spokój 😜 A co do RE4, to wiem, że mają trudniejsze zadanie i to napawa mnie optymizmem, że tym razem nie pokpią sprawy. Wystarczy mi graficzka jak w RE2 i 3 zrimejkowanym i takież samo sterowanie i już nie mam więcej potrzeb 🙃
@@Maxior88BPM RE engine robi robotę, ale zamiast remake 4 to wolałbym RE:8 ;) 4 sama siebie jest w stanie wybronić, bo z tego co widziałem ostatnio to graficznie oczy nie bolą aż tak mocno jak można by było się spodziewać.
Świetnie ze masz własne zdanie (nawet jeśli się z nim czasami nie zgadzam) i nie ulegasz hajpowi. W dzisiejszych czasach to się naprawdę ceni Wreszcie jakaś recenzja, w której mówią jak faktycznie jest bez słodzenia niczym u Zagrajnika czy NRgeeka. Z wskazaniem na zmarnowanym potencjałem Nemesisa (w oryginale działał podobnie do MrX z remaiku 2), który jest największym zawodem w moich oczach. Według mnie remake (w skrócie) ma za zadanie odtworzyć koncept, założenia oraz fabułę i świat grę, wykorzystując współczesną technologię i możliwości, z jednoczesnym naprawieniem/usprawnieniem tego co w pierwowzorze nie działało lub nie udało się doszlifować.Zaś według większości przeniesienie wad pierwowzoru z wycięciem sporej ilości kontentu oryginału (jak wieża zegarowa) jest dobrym remakiem to coś się we mnie gotuje.
oh boi, jak surowo :O w RE2 Mr. X też był przez większość czasu nieobecny (ba, podczas kampanii Claire jest w połowie zabawy kompletnie usuwany z równania i nawet nie zastępuje go Birkin czy coś), a jak już się pojawiał to wystarczyło strzelić mu parę razy w ryj albo rzucić błyskowym i można było sobie koło niego spokojnie przebiec, w przeważającej większości lokacji w grze nie mógł się nawet pojawić. tutaj jest taka różnica, że oryginalne RE2 nie miało "Mr. X" w podtytule zgodzę się, że poskąpiono nam tutaj Nemesisa, ale jak już się pojawia, to zazwyczaj można się dokopać w ramach danego spotkania do jakiejś ciekawej interakcji, np.: robienia go w dudka tak, aby unikniętym przez nas ciosem oczyścił przejście z wyjątkowego uciążliwego zombiaka, nakierowywania jego bazookowego lasera tak aby oczyszczał wąskie uliczki z tych mocno terytorialnych zombiaków z pasożytami zamiast głów, zmienianie jego samego w pocisk podczas przedostatniej walki (można tak ztimingować strzał z granatnika aby brzydal wywalił się na zombiaki przybywające na arenę), itd. trochę tego jest i przez to z pozoru nienatchnione walki w RE3 zmieniają się w takie, które na tle innych dużych starć w horrorowych odsłonach serii jawią się jako kopalnie frajdy. warto się do tych stratów dokopywać, zapewniam
Szacunek za rzeczowe podejście do sprawy. Zwróć jednak uwagę, że starasz się szukać sposobów na wydestylowanie dobrej zabawy z tej gry. Moje podejście nie jest tak bardzo surowe, bo zamyka się w tym, że RE3Remake to niezła gra, ale jest słabszym remakem niż RE2. Zerknij na komentarze pod tym filmem, a znajdziesz takie zgadzające się z Tobą, ale też i skrajnie „surowe”, by nie rzec „okrutne” 😄 Odbiór medium jest subiektywny, a cały sekret leży w ważeniu wad i zalet.
@@Maxior88BPM niestety RE3 jest grą niewdzięczną do zremake'owania bo z 3 pierwszych części był najsłabszy a jak to mówią z gówna bata nie ukręcisz. Nie żeby RE3 był do dupy a wręcz przeciwnie uważam że jest dobry i nie żeby gra zasługiwała na super wysokie oceny tylko to że ciężko było zrobić z tym coś więcej. No możliwe że oceny były by inne/wyższe gdyby ten remake wyszedł jako pierwszy. Swoją drogą to ten cały Graveciper i Cock Tower to i już w oryginale były potrzebne jak Kur*ie majtki, a co do nemesisa to mogli ogarnąć żeby turban jeden przynajmniej nie stał jak psikuta bez S jak gdzieś kampimy. Wiadomo że ktoś powie ale cena jest taka wysoka, no np mają wyjść kolejne części avatara praktycznie pod rząd i czy będą fajne czy hujowe cena za bilet będzie ta sama.
Klasyczne stroje są tzn jako bonus za preorder. A tak propo bonusów za preorder, ktoś chętny na bonus za preorder doom eternal na Xbox One (jakieś skiny i doom 64)? Dostałem z jakiegoś powodu takowy z Media Expert mimo że nie zamawiałem tam gry 🙃 A z Treścią recenzji zgodzę się w 100%
Wyłapałeś wszystkie minusy i świetnie je podkreśliłeś. Wiadomo było od początku ze tryb multi to taka zapchaj dziura za brak contentu w fabule :-) pozdrawiam
Ja jednak rezygnuje z zakupu i jak Re2 remake kupiłem bez zastanowienia i rozterek w dniu premiery za 250zł tak w tym przypadku niema takiej opcji nie bede płacił za kastrata na max 6h zrobionym w rok w pospiechu nie dodającym nic nowego prócz Nemesisa który i tak pozostawia sporo do życzenia w kwestii gameplayu .Za 100zł owszem kupie za rok na olx .Capcom widać traci pomysły juz przy drugim rimejku a chca natychmiast robic nastepny ,ale ja juz swoich pieniedzy na to nie wyłoże no chyba ze to bedzie absolutny kocur jak remake Re 2 to poprosze!
Gramofon widziałeś w jednym z ostatnich filmów Quaza tekst "Tylko że nie"? Jakoś nie widziałem komentarzy że z Ciebie zrzyna xD macie jakiś kontakt znacie się choć wirtualnie czy kompletnie nie? :)
Szczerze nie oglądam innych recenzentów, chyba że jakieś bardziej felietonowe rzeczy. Parę razy zdarzyło mi się z Tomkiem kontaktować mailowo, między innymi wtedy, kiedy zaprosiłem go do drobnego cameo w filmie o Mario+ Rabbids. Na żywo się nie spotkaliśmy, chociaż jesteśmy z jednego miasta, a jako takie interakcje mamy jedynie na twiterze 😛
@@Maxior88BPM mam dużą nadzieję, że masz racje i Resident nie zmieni się w assasin's creeda żeby co rok dostawać leniwy remake albo nową odsłonę na odświeżonych assetach. anyway materiał jak zwykle bardzo dobry.
@@Maxior88BPM niezły ? Ciągle capcom daje te same lokacje - kanały, fabryka, laboratorium. Amunicji od groma. Gra krótka i żaden to survival a tym bardziej żaden horror. Zero zagadek , fabuła dno. Nemesisa granatem i masz spokój. Po przejściu nie ma sensu do tego wracać. Takie wspaniałości
Zawsze mi sie ryj cieszy, że jest nowy Gramofon 😁 Cyk łapka w góre i oglądamy
Dla takich komentarzy warto robić rzeczy 🙂
Mam to samo :D
Kurde przed premierą byłem mega zajarany kiedy dowiedziałem się, że robią remake RE:3 (oczywista oczywistość po sukcesie 2), jakby nie patrzeć to za łepka przeszedłem RE:3 na szaraku kilkukrotnie mimo, że gacie miałem lepkie od guano haha :D Grę miałem w zamiarze kupić w ciemno, bo co by mogło tutaj nie wyjść, no ale.. Moim największym koszmarem z dzieciństwa był właśnie nemesis i miałem cichą nadzieję, że tutaj wróci. Niestety, po ograniu dema już czułem, że coś jest nie tak... Teraz poczekam aż 3 stanieje i dopiero się do niej zabiorę :C Smutno
Nostalgia nadal jest tutaj mocna i to całkiem przyjemny tytuł, ale zrobiony tak na pół gwizdka. Mam nadzieję, że nie spartolą tak RE4. Tam wystarczy dać dobre sterowanie i już będzie gituwa 😜
@@Maxior88BPM No co do RE:4 to pamiętam, że wstępnie nie obsługiwał mychy więc trzeba się było posiłkować modami. Chyba później dodali opcję gryzonia do gry. A poza tym to sam RE:4 się aż tak nie zestarzał, no ale kury się nie zabija więc zobaczymy co Capcom zrobi. Na pewno przy RE:4 będą mieli trochę trudniejsze zadanie niż ze starą "mechanicznie" trylogią.
Patryk, a ty co się udzielasz u moich znajomków?! Byś moje stare filmy tak po komentował, u mnie Twoje komentarze to "Super" albo "Fajnie" :D @Gramofon ja już od kilku dni słucham dylematu, żeby kupił tą grę ale nie jest pewny bo nemesis nie jest taki, weź mu powiedz żeby kupił i dał mi spokój.
@Patryk Nowak kup i daj Angeli spokój 😜 A co do RE4, to wiem, że mają trudniejsze zadanie i to napawa mnie optymizmem, że tym razem nie pokpią sprawy. Wystarczy mi graficzka jak w RE2 i 3 zrimejkowanym i takież samo sterowanie i już nie mam więcej potrzeb 🙃
@@Maxior88BPM RE engine robi robotę, ale zamiast remake 4 to wolałbym RE:8 ;) 4 sama siebie jest w stanie wybronić, bo z tego co widziałem ostatnio to graficznie oczy nie bolą aż tak mocno jak można by było się spodziewać.
Świetnie ze masz własne zdanie (nawet jeśli się z nim czasami nie zgadzam) i nie ulegasz hajpowi. W dzisiejszych czasach to się naprawdę ceni
Wreszcie jakaś recenzja, w której mówią jak faktycznie jest bez słodzenia niczym u Zagrajnika czy NRgeeka. Z wskazaniem na zmarnowanym potencjałem Nemesisa (w oryginale działał podobnie do MrX z remaiku 2), który jest największym zawodem w moich oczach.
Według mnie remake (w skrócie) ma za zadanie odtworzyć koncept, założenia oraz fabułę i świat grę, wykorzystując współczesną technologię i możliwości, z jednoczesnym naprawieniem/usprawnieniem tego co w pierwowzorze nie działało lub nie udało się doszlifować.Zaś według większości przeniesienie wad pierwowzoru z wycięciem sporej ilości kontentu oryginału (jak wieża zegarowa) jest dobrym remakiem to coś się we mnie gotuje.
Powiem ci tak zobaczylem cie h temu . Z niczego Kumasz baze i jestes szczery bede ogladal bez kitu ! . Rob to co robisz . :)
Dzięki! Miłego oglądania 😉
oh boi, jak surowo :O
w RE2 Mr. X też był przez większość czasu nieobecny (ba, podczas kampanii Claire jest w połowie zabawy kompletnie usuwany z równania i nawet nie zastępuje go Birkin czy coś), a jak już się pojawiał to wystarczyło strzelić mu parę razy w ryj albo rzucić błyskowym i można było sobie koło niego spokojnie przebiec, w przeważającej większości lokacji w grze nie mógł się nawet pojawić. tutaj jest taka różnica, że oryginalne RE2 nie miało "Mr. X" w podtytule
zgodzę się, że poskąpiono nam tutaj Nemesisa, ale jak już się pojawia, to zazwyczaj można się dokopać w ramach danego spotkania do jakiejś ciekawej interakcji, np.: robienia go w dudka tak, aby unikniętym przez nas ciosem oczyścił przejście z wyjątkowego uciążliwego zombiaka, nakierowywania jego bazookowego lasera tak aby oczyszczał wąskie uliczki z tych mocno terytorialnych zombiaków z pasożytami zamiast głów, zmienianie jego samego w pocisk podczas przedostatniej walki (można tak ztimingować strzał z granatnika aby brzydal wywalił się na zombiaki przybywające na arenę), itd. trochę tego jest i przez to z pozoru nienatchnione walki w RE3 zmieniają się w takie, które na tle innych dużych starć w horrorowych odsłonach serii jawią się jako kopalnie frajdy. warto się do tych stratów dokopywać, zapewniam
Szacunek za rzeczowe podejście do sprawy. Zwróć jednak uwagę, że starasz się szukać sposobów na wydestylowanie dobrej zabawy z tej gry. Moje podejście nie jest tak bardzo surowe, bo zamyka się w tym, że RE3Remake to niezła gra, ale jest słabszym remakem niż RE2. Zerknij na komentarze pod tym filmem, a znajdziesz takie zgadzające się z Tobą, ale też i skrajnie „surowe”, by nie rzec „okrutne” 😄 Odbiór medium jest subiektywny, a cały sekret leży w ważeniu wad i zalet.
@@Maxior88BPM niestety RE3 jest grą niewdzięczną do zremake'owania bo z 3 pierwszych części był najsłabszy a jak to mówią z gówna bata nie ukręcisz. Nie żeby RE3 był do dupy a wręcz przeciwnie uważam że jest dobry i nie żeby gra zasługiwała na super wysokie oceny tylko to że ciężko było zrobić z tym coś więcej. No możliwe że oceny były by inne/wyższe gdyby ten remake wyszedł jako pierwszy. Swoją drogą to ten cały Graveciper i Cock Tower to i już w oryginale były potrzebne jak Kur*ie majtki, a co do nemesisa to mogli ogarnąć żeby turban jeden przynajmniej nie stał jak psikuta bez S jak gdzieś kampimy. Wiadomo że ktoś powie ale cena jest taka wysoka, no np mają wyjść kolejne części avatara praktycznie pod rząd i czy będą fajne czy hujowe cena za bilet będzie ta sama.
Oczywiście 😊
W samo sedno :)
Klasyczne stroje są tzn jako bonus za preorder.
A tak propo bonusów za preorder, ktoś chętny na bonus za preorder doom eternal na Xbox One (jakieś skiny i doom 64)? Dostałem z jakiegoś powodu takowy z Media Expert mimo że nie zamawiałem tam gry 🙃
A z Treścią recenzji zgodzę się w 100%
Co do strojów to akurat skin Jill z jedynki da się odblokowować bez płacenia.
Re3 to jedna z tych gier, którą dobrze kupić po taniości... ja wyrwałem na olx za 55 złociszy i jak najbardziej fajna gra do kolekcji 😂
Wyłapałeś wszystkie minusy i świetnie je podkreśliłeś. Wiadomo było od początku ze tryb multi to taka zapchaj dziura za brak contentu w fabule :-) pozdrawiam
Dziękuję i również pozdrawiam 😉
"spójrzcie na te dwa pudełka" 0:50 brakuję światła, napewno!
Ja jednak rezygnuje z zakupu i jak Re2 remake kupiłem bez zastanowienia i rozterek w dniu premiery za 250zł tak w tym przypadku niema takiej opcji nie bede płacił za kastrata na max 6h zrobionym w rok w pospiechu nie dodającym nic nowego prócz Nemesisa który i tak pozostawia sporo do życzenia w kwestii gameplayu .Za 100zł owszem kupie za rok na olx .Capcom widać traci pomysły juz przy drugim rimejku a chca natychmiast robic nastepny ,ale ja juz swoich pieniedzy na to nie wyłoże no chyba ze to bedzie absolutny kocur jak remake Re 2 to poprosze!
A co ty masz do nastoletnich wiedźm?
Poza tym oryginalny strój Jill można kupić, tyle że już nie jest oryginalny...
Uklepali byle co na bazie RE2Re. Co nie zdążyli zrobić to wywalili. Wyszło biednie, to dokleili badziewne multi. Niestety nie wyszła gitówa. Bywa.
8:27 polubiłeś własny film? :P
Film był aż taki dobry
Podobał mi się, to polubiłem. Chyba głupio by było, jakby mi się własne filmy nie podobały 😜
@@Maxior88BPM smutne w sumie lajkować właśnie filmy
Nie wiem co w tym smutnego
@@Maxior88BPM to jeszcze smutniej
Gramofon widziałeś w jednym z ostatnich filmów Quaza tekst "Tylko że nie"? Jakoś nie widziałem komentarzy że z Ciebie zrzyna xD macie jakiś kontakt znacie się choć wirtualnie czy kompletnie nie? :)
Szczerze nie oglądam innych recenzentów, chyba że jakieś bardziej felietonowe rzeczy. Parę razy zdarzyło mi się z Tomkiem kontaktować mailowo, między innymi wtedy, kiedy zaprosiłem go do drobnego cameo w filmie o Mario+ Rabbids. Na żywo się nie spotkaliśmy, chociaż jesteśmy z jednego miasta, a jako takie interakcje mamy jedynie na twiterze 😛
@@Maxior88BPM ooo też jesteś z Łodzi? :D jakoś nie zanotowałem do tej pory. Ja Zgierzątko :D
Staram się to zaznaczać w filmach. Widać za mało oglądałeś 😉
@@Maxior88BPM widocznie za mało GRAmotny jestem :D
nie no jak recenzje ogarnia Sven Hannawald to musi byc Sub
Co 😃
10:40 ja też nie lubię multików.
No i cyk capcom znowu zmienia się srakpcom
Bez przesaaaaaady. Jedna jaskółka wiosny nie czyni 😉
@@Maxior88BPM mam dużą nadzieję, że masz racje i Resident nie zmieni się w assasin's creeda żeby co rok dostawać leniwy remake albo nową odsłonę na odświeżonych assetach.
anyway materiał jak zwykle bardzo dobry.
@@Maxior88BPM Ale jak ci jedna jaskółka nasra za 250zł i każe dopłacić za drugą kupę, to jednak trochę nieprzyjemnie się robi.
Niezły ? Cienki mordo. Gdzie cloktower, grave digger....? Gra gorzej wykastrowana niż Rafalala.
Jest niezły jako gra, jako RE, ale jako odtworzenie RE3 jest taki se.
@@Maxior88BPM niezły ? Ciągle capcom daje te same lokacje - kanały, fabryka, laboratorium. Amunicji od groma. Gra krótka i żaden to survival a tym bardziej żaden horror. Zero zagadek , fabuła dno. Nemesisa granatem i masz spokój. Po przejściu nie ma sensu do tego wracać. Takie wspaniałości