Ten odcinek został wybrany przez patronów w ankiecie (zakładka posty) na patronite.pl/mrocznewieki. Wyniki ankiet wśród patronów mają największą wagę przy wyborze kolejnych tematów.
@@maniek8434 "Wyraz podcast rzeczywiście jest odmieniany zgodnie z zasadami polskiej gramatyki, w związku z czym spotyka się zapisy podcastu, podkaście i podobne. Polonizacja tego wyrazu zaszła już daleko, a do pełnego i konsekwentnego spolszczenia brakuje tylko zastąpienia znaku c literą k. Ten proces już się dokonuje(...)" Źródło: Słownik Języka Polskiego PWN
@@maniek8434 Ja też czasami mówię "jaki ładny angielski", a sam robię w tym języku błędy. Albo profesor Religa. Mówił, że palenie szkodzi na serce, a sam ćmił. A mówiąc poważnie, to się nazywa błąd argumentacji "ad hominem". Niestety nie uczą o tym w szkole. Zamiast tego jest "Słowacki/Mickiewicz/Sienkiewicz/Wojtyła wielkim pisarzem był", nudne lektury, których nikt już nie rozumie, oraz historie o tym, jak Polacy byli gnębieni przez setki lat przez cały świat.
Co ty plecies? Ta manieryczna wymowa samogłosek nosowych tam, gdzie polszczyzna ich nie ma, a pisze się litery ę i ą, jest nieznośna i świadczy o prostackim przekonaniu, że tak się po polsku mówi, jak się pisze.
Bardzo cenię filmy na tym kanale - są dobrze opowiedziane.👍 Chciałbym wiedzieć czy autor też myśli, aby robić filmy poświęcone legendom i mitom założycielskim pierwszych państw słowiańskich (tak jak były już filmy o wierzeniach Słowian z komentarzem do nich). Chodzi nie tylko o same legendy, ale też o rozważania, ile z nich możemy wywnioskować co prawdziwości omawianych wydarzeń na podstawie obecnej wiedzy. Wyniki badań z dyscyplin pomocniczych (archeologii, językoznawstwa, genetyki) dają dodatkowe informacje tam, gdzie w miejsce brakujących przekazów historycznych mieliśmy dotąd jedynie legendy. Podam przykład - w ostatnich latach archeologia potwierdza, że pierwsi Piastowie mieli szczególny stosunek (troskę) wobec ziemi krakowskiej: nie prądowali jej i nie przesiedlani ludzi, jak np. w Wielkopolsce czy innych ziemiach, ale zależało im by przejąć ten obszar "bez rozlewu krwi", by nie niszczyć tamtejszej struktury osadniczo-grodowej i gospodarczej. Taki jest wniosek przedstawiony przez Andrzeja Buko w swej ostatniej książce "Świt pańswa polskiego" (wypowiada się o tym w kilku filmach na YT). Kojarzymy tą obserwację z kilkoma powiązanymi przekazami: o mitycznej Białej Chorwacji, z legendą o Lechu, Czechu i Rusie/Kiju (mitycznym założycielu Kijowa), którzy wywędrowali z "Gór Chorwackich", o plemionach chorwackich, które do Dalmacji też wywędrowały z Białej Chorwacji, a także z legendą o królu Kraku, który stał się sławny, gdyż jego polityka oddaliła zagrożenie ze strony o(l)brzymiego smoka, porywającego dziewice i żądającego wielkie ilości jadła (przenośnia ucisku przez Awarów). Idąc dalej - i Państwo Wielkomorawskie i potem Czechy w swoich podbojach próbowało podporządkować sobie podobne obszary - włączając w to ziemię krakowską. Przypadek? A więc oszczędzenie ziemi krakowskiej przez pierwszych Piastów mogło nie być przypadkowe: - Piastowie od dawna mieli na oku ziemię krakowską, by ją posiadać, gdyż po prostu miała wyższy poziom rozwoju gospodarczego w stosunku do reszty ich młodego państwa, dzięki długiemu rozwojowi w ramach Państwa Wielkomorawskiego, a potem Czech. - ale może to oznaczać coś więcej: że ziemia krakowska to w jakiś sposób mogło być tak, jak to wynika z legend: że to była mityczna Biała Chorwacja - ziemia, z której się wywodzili przodkowie Piastów ("plemiona lechickie") i którą koniecznie chcieli mieć w swoim posiadaniu, gdyż - poza potencjałem gospodarczym - to także bardziej nobilitowało ich państwo i władztwo. Właśnie o takie dyskusje o legendach mi chodzi: jakie są najciekawsze hipotezy tego, co możemy powiedzieć o czasach legendarnych na podstawie wyników najnowszych badań. Zatem czy autor ma w planach robić takie filmy z przeglądem wybranych legend?
@@NiejakiDD mam zamiar tworzyć filmy o powstaniu pierwszych państw, nie tylko słowiańskich. Legendy się tam pojawią chociaż raczej nie będą głównymi bohaterami.
Był taki żart jakiegoś historyka (nie pamiętam już kogo), że zważywszy na to jakie podbite narody Attyla wcielał do swojej armii, to na Polach Katalaunijskich może sporo Słowian leżeć - po tej niewłaściwej stronie. 😉
Przy tak doskonałych podcastach zawsze powstaje we mnie zdziwienie - że też Wam się chce!!!... Tu jest więcej materiału niż przeciętny absolwent zbierze przez rok na celującą pracę magisterską.. nie wspominając już o doskonale ułożonej narracji, poprowadzonej przez utalentowanego lektora i autora w jednym. Jedno wielkie wow.
@@TheMiner14a skąd wiesz ze on mówi prawdę ?A może opowiada ci bajki ,bo ja znam inną historię ,Hunowie to przodkowie chazarow ,a chazarzy przodkowie Ukraincow
@@HH-rs9gq a czy ja napisałem "to najprawdziwszy podcast i najrzetelniejsze informacje"? Nie, podoba mi sie klimat opowiadania, ton, tematyka, głos lektora. A czy te informacje są prawdziwe? Może tak, może nie :)
Jeszcze nie skonczylem na Empik-u wszystkich premiowanych podcastów a tu coś nowego wpada na YT :) nie ma to jak do obiadu posluchać czegoś ciekawego :)
Genialny film. Podziwiam duży zasób wiedzy, naukowe podejście do źródeł i ogólną erudycje. Cały dokument ogląda się bardzo przyjemnie i szybko, pomimo tego że trwa od ponad godzine i porusza czasem bardzo skomplikowane kwestie. Czekam na więcej takich materiałów.
Dałem suba spory czas temu i zapomniałem o kanale, a tu przybyło ogrom merytorycznych filmów. Słucha się z przyjemnością, wciąż wyłapuję smaczki, a zielony w temacie nie jestem.
44:58 Spanie na grzbiecie konia niekoniecznie musi być fantazją. Ammianowi chodziło raczej o umiejętność spania w forsownym marszu "komunikiem", nie o codzienne preferencje. Po takim kilkudniowym marszu zsiadając z konia można było mieć coś w rodzaju "choroby lądowej" przy schodzeniu z pokładu łodzi na brzeg. Zatem uwaga o zataczaniu się po zeskoczeniu z wierzchowca wbrew temu co powiedziano: 46:07 - być może jest jedynie obserwacją takiego przypadku. Mielibyśmy zatem w obu kwestiach do czynienia ze skrótem narracyjnym, uogólniającym pewne zachowania związane z konkretnymi sytuacjami. To wcale nie jest nieprawdopodobne. Podobnie jak ubijanie suszonego mięsa ( dla rzymian i Gotów mogło uchodzić za surowe - bo technicznie - było) "pod siodłem" 45:08. Suszona konina, tak obecnie popularna jako gryzaki dla psów, mogła wymagać tłuczka do mięsa. Z braku okoliczności do użycia takowego - używano jako uzdatniacza tego "co się ma". więc to także niekoniecznie absurd. Osobiście uważam te trzy kwestie za celne obserwacje realnych sytuacji, opisane nieco ogólnikowo, więc zamieszczam jedynie tytułem subiektywnego uzupełnienia interpretacyjnego. 🙂
Świetny materiał! Kilka uwag w kwestii broni zaczepnej 46:48 - Łuków Hunów nie ma sensu porównywać z łukami scytyjskimi. Dzieli je zbyt długi czas ewolucji tej broni wśród pogromców Scytów - Sarmatów. Uzbrojenie sarmackie (na którym wzorowali się później Goci) już od ok. II w.n.e. jakoś specjalnie nie różniło się od późniejszej broni zaczepnej Hunów. Długie miecze (Kasjusz Dion pisze nawet o dwuręcznych) i długie, asymetryczne, łuki z "bezkontaktowymi" rogami. Trudno zatem to uznać za "wunderwaffe Hunów". Przy okazji: Krótkie łuki Scytów, przynajmniej te które znamy (Yanghai - ok. 110cm dł.), także były asymetryczne. Więc asymetryczność to cecha konstrukcyjna, niezależna od długości broni.
Przy okazji: wśród uzbrojenia ochronnego - nie podkreślałbym zastosowania kolczug wśród Hunów. Zapewne to europejskie uzbrojenie zdobyło większą popularność z czasem, jednak pierwotnie konstrukcje zbrojnikowe wydają się bardziej prawdopodobne. Zwłaszcza, że ten typ pancerza wydaje się dominować na stepach także w czasach dominacji Sarmatów.
@@mrocznewieki Wyrazy uznania, nie chcę przesadzać z pochwałami, ale temat jest wyjątkowo trudny. Zarówno w badaniach jak i popularyzacji. Wyszło solidnie, spokojnie można to uznać za jeden z najlepszych materiałów o Hunach na YT w ogóle. Aha - dorzucę osobno kilka uwag odnośnie jazdy konnej i krytyki zapisków "Hemingwaya Starożytności". Powodzenia w dalszej pracy!
Jeśli chodzi o jęzowke związki Hunów z Xiongnu, to sama nazwa jest takim właśnie związkiem, gdyż 匈 wymawiane obecnie w języku mandaryńskim mniej więcej śjuŋ, miało kiedyś nagłosowe h (/x/ w IPA), które uległo palatalizacji. Inicjalne h zachowało się w języku kantońskim i, jako zapożyczenie, w koreańskim. To oczywiście nie jest dowodem na to, że Hunowie to Xiongnu, ale podobieństwo nazw tych ludów nie wygląda na przypadkowe. A Xianbei wymawia śjEnbej, nie śjAnbej.
Nie wchodziłem w odcinku w kwestie lingwistyczne ponieważ u każdego specjalisty znajdowałem odmienne wnioski, często w liczbie mnogiej co do pochodzenia samej nazwy „Hun”.
Cenne uwagi - dodam tylko, że obecnie język chiński to kilkanaście dialektów - dwa główne, wchodząc ciut głębiej kilka podstawowych, w każdym z nich wymowa jest trochę inna, dodatkowo to język tonalny, co utrudnia wszystkie transkrypcje, bo trzeba oddawać kilka tonów/akcentów. A wymowa historyczna w różnych okresach to jeszcze kolejny stopień wtajemniczenia. Co ciekawe, z polskiego punktu widzenia gramatyka chińska jest dość prosta - ale z tą prostotą to też złudzenie, bo sporo niuansów gramatycznych tkwi w tonach.
Mówiąc obrazowo - współczesny chiński to trochę taki język jakby zebrać do kupy wszystkie języki słowiańskie i nazwać je jednym językiem, no i może do worka dorzucić jeszcze język Prusów. Państwo chińskie zawsze było za duże, żeby ujednolicić język.
@@longinzaczek5857 Nie, chiński to nie kilkanaście dialektów, ale kilkadziesiąt języków. Mandaryński to język, który ma co najmniej kilka dialektów. Tony to nie akcenty, a w tonach nie ma niuansów gramatycznych (przynajmniej w mandaryńśkim), kiedyś były i są po tym pewne pozostałości, ale już skostniałe na poziomie leksykalnym. Tonemy nie są twórcze morfologicznie we współczesnym mandaryńskim, może w innych językach chiśńkich są, tego nie wiem, ale i nie słyszałem.
No ja oglądałem Mulan, wiec mam pewną wiedzę o Hunach i się wypowiem 😅 Przerażające jak wielki wpływ na dzieje Europy i tego, co nazywamy cywilizacją łacińską miała Azja w swoich cyklicznych zrywach wywracających europejskiego konia do góry kopytami. Huehue bitch boży Świetny odcinek!
Ja czasami są myśle czy kiedyś nie ruszy znowu wędrówka jakiegoś środkowo azjatyckiego ludu do Europy. W sumie mieliśmy na granicy z Białorusią przedsmak
@@zbigniewtrocina4128 Korpus z Kandacharu i brygada Kurdyjska była przerzucana na Białoruś rosyjskimi i sojuszniczymi samolotami za kasę koncernów naftowych i gazowych z Moskwy.
Brawo za bogate podsumowanie różnych dostepnych wiadomosci o Hunach i wkład pracy w ten film. Proponuję ostrożne używanie określenia Germanin. To słowo Rzymianie przejęli od Celtów, a oznacza ono wszystkich spoza Renu w tym Sławian. Nie wiadomo, czy Hunowie nie byli jakąś federacja wschodnich Sławian powiększona o ludy mongolskie i tureckie.
@@ahankararockband z dotychczasowych osiągnięć nauki, Hunowie mogli co najwyżej zagarnąć po drodze jakichś podbitych przez siebie Słowian, nie byli żadną słowiańską federacją.
@@mrocznewieki Właśnie tak było - "zgarnęli" lub namówili do wyprawy inne plemiona mongolskie i tureckie (Awarów, Obogurów-Bułgarów, Chazarów czy Madziarów) w zamian za łupy. Z armii 300 tys. "Hunów" tylko 20% było Hunami właściwymi, czyli białą rasą Indoscytów o haplogrupie R1A1YDNA, co potwierdza np. profesor Minajew. Najazd pod przewodnictwem Hunów był nazywany "huńskim", bo to oni przewodzili. Dlatego też mamy sprzeczne relacje o samych Hunach. Nie byłbym tak pewny "dotychczasowych osiągnięć nauki" - historię piszą (i wymazują) zwycięzcy, a płatni plewcy oraz bezmyślni encyklopedyści ją powtarzają i propagują. Bardzo wiele dogmatów przyjętych przez oficjalnie "namaszczoną" "naukę" jest mieszanką prawdy , niewiedzy, fałszywych przekonań i celowego kłamstwa. Naszym zadaniem jako miłośników historii jest umieć to odróżnić i powinniśmy pamiętać, że jeszcze niejedno nas w naszych przekonaniach zaskoczy. Na wielu polach wiedzy musi być uruchomione własne myślenie, jeśli mamy zbliżyć się do prawdy. Przodkami Hunów byli rzeczywiście Xiongnu. Na stanowisku Tamir Ulaan Khoshuu (TUK) w środkowej Mongolii badania 52 osób wskazują na R1A1YDNA czyli Indoeuropejczyków bądź też Scytów. Pozostaje zadać pytanie co jest, a co nie jest oficjalnie nazwane "nauką" . link.springer.com/article/10.1007/s00439-020-02209-4
Ciekawy materiał. Jednakże w 49 minucie wkradł się niezwykle istotny błąd merytoryczny n.t. krótkich łuków refleksyjnych. Otóż rogowe okładziny nie były, jak opowiada Narrator, zamiennikiem drewna trudno dostępnego w stepie. Sugeruję odrobić lekcję i dowiedzieć się, że... Krótkie łuki refleksyjne miały konstrukcję kompozytową nie z oszczędności drewna, którego na łuk wiele nie potrzeba, ale w celu nadania im wyjątkowej wytrzymałości i sprężystości. Na zewnątrz drewnianego rdzenia naklejano warstwy wytrzymałych na zerwanie włókien pozyskanych z suszonych ścięgien zwierzęcych, które wraz z klejem tworzyły coś podobnego do współczesnego laminatu z włóknem szklanym lub węglowym. Natomiast od wewnątrz ramiona łuku obłożone były okładzinami z płytek rogu bardzo odpornego na ściskanie. Taka budowa pozwalała tworzyć bardzo mocne i trwałe (odporne na złamanie), ale krótkie łuki nadające się dla konnych jeźdźców. Wykonanie takiego łuku było niezwykle żmudne, wymagało dużego doświadczenia i opanowania skomplikowanej (na owe czasy) technologii. Nie ma możliwości stworzenia tak krótkiego, mocnego i wytrzymałego łuku wyłącznie z drewna.
Sulimirski w swojej książce o Sarmatch ("Sarmaci") podaje informację (dość dobrze udokumentowana archeologicznie na podstawie chronologicznie i geograficznie rozmieszczonych stanowisk) , że zwyczaj deformowania czaszek był zwyczajem Sarmackim, później być może przejętym częściowo przez Hunów, albo praktykownym przez plemiona Sarmackie podporządkowane Hunom.
To jest możliwe, na terenie Rosji zdeformowane czaszki znajduję się w grobach poprzedzających przybycie Hunów (chociaż tak po prawdzie nie wiadomo kiedy konkretnie pojawili się w Rosji). Na pewno w Europie najwięcej takich znalezisk pochodzi z grobów z Kotliny Panońskiej z okresu ich dominacji.
@@mrocznewieki Co ciekawe Sulimirski podaje również znaleziska z takimi czaszkami w Burgundii, Górnej Saksonii (Łużyce) i nad Renem. ale zalicza do Sarmatów pokrewnych Sarmatom Alanów, choć to pokrewieństwo pewnie jest trochę dyskusyjne. Kulturowe w sensie podobnej kultury stepowej tak. Nie wiadomo na ile językowe. Oczywiście połowa pochówków na zachód od Dniestru pochodzi z centrum państwa Hunów - Panonia, zachodnia Austria, Morawy. Podaję za mapą z książki, już trochę nieaktualna zapewne.
Czytałam książkę o życiu Hunów i ich obrządkach, sposobu leczenia i walkach z różnymi plemionami.Teraz mam możliwość poznać jeszcze inne informacje o Ich Życiu.Dziekuje i pozdrawiam Helena Wolska.
„Mogłem” o tym wspomnieć ale nie musiałem. To nie jest odcinek o bałto-słowianach tylko o Hunach a ta haplogrupa jest popularna u wielu ludów od Europy aż do Indii :)
Mam te dwie książki :) Infografiki sprawdzają się szczególnie dobrze przy prezentacji danych liczbowych a tych dla starożytnych jest niewiele a te które mamy są często niewiarygodne.
40:30.... teraz już wiemy, że cesarz ze wstydu spowodowanego klęską zaszył się w puszczach na północ od Karpat, spłodził tu dzieci, a jego daleki potomek został prezydentem III RP. ------- :D))))))
Jeśli wszędzie starali się jeździć konno a w każdym razie spędzali na mich dużo czasu to możliwe jest, że po zejściu z siodła zataczali się jak niepełnosprawni i słabo szło im chodzenie
39:34 nie było tam również podjętej przez Rzymian nieudanej próby aresztowania przywódców gockich podczas wydanego na ich cześć bankietu, co miało sprowokować Gotów?
Jeżeli Hunowie byli konfederacja, to jaki jest sens mówić o języku Hunów? btw. Atta oznacza Ojciec i w języku Trackim... Czapki "frigijskie" były charakterystycznie dla wielu ludów ze stepów...
Węgrzy bardzo się utożsamiają z rowaszem, który to znów ponoć wywodzi się od Etrusków, choć na moje oko to po prostu kolejny odłam pisma klinowego, popularnego podówczas w południowo-środkowej Azji. Co ciekawe cyfry z tego zapisu są bardzo podobne do chińskich 1-4 i 10 (pisanych pionowo, a sprowadzonych do poziomu).
W filmie Disneya Mulan było wydarzenie kiedy chiny zostały najechane przez Hunów i w tej wojnie brała udział główna bohaterka. To była główna przyczyn przez którą postawiono wielki mur chiński.
Hunowie byli handlarzami bluz z kapturem . Pochodzili z Tuszyna i handlowali na bazarze Ptaka. Potem wypędzili ich Chińczycy wraz ze swoimi bluzami z kapturem.
49:22 Ciekawe..., skuteczny zasięg łuku refleksyjnego 150-200 metrów???? Nie sądzę, to lepiej niż muszkiety czarnoprochowe z okresu wojen Napoleońskich skuteczność 50-100 metrów (tak naprawdę to formacje ustawiano na przeciw siebie w odległości 30-50 metrów) . Nawet przy użyciu współczesnego łuku bloczkowego i kewlarowych strzał to na takim dystansie jest mało prawdopodobnym, żeby można cokolwiek trafić tym bardziej z konia, a co mówić o przebiciu metalowego pancerza kościanym grotem to nawet dla kuszy jest nie realne.
Do przebicia pancerza trzeba było skrócić dystans przynajmniej o połowę o czym wspominałem. Wspomniany skuteczny zasięg łuku dotyczy strzelania do lekkozbrojnych (chłop w koszuli). Sam z mojego longbow o niewielkim naciągu strzelałem ponad 100 metrów, a to nic w porównaniu do łuku refleksyjnego. W 1753 niejaki Hassan Aga wypuścił strzałę na ponad 534 metry, strzały na 400 metrów były dość częste. Strzała z łuku tureckiego posłana na ponad 100 metrów przebijała 12mm grubości deskę (tarcza) na ponad pięć centymetrów - P. Heather. Co do muszkietów czarnoprochowych - w porównaniu do łuków to była broń wybitnie nieskuteczna, ale wyparła je ponieważ trening strzelca strzelającego w linii można ukończyć wciągu tygodni, może miesięcy, zaś dobry łucznik potrzebuje lat.
@@mrocznewieki Pan Muszalski w "Potopie" pokazał co potrafi dobry łuk (zapewne refleksyjny ) i oczywiście dobry strzelec. A już całkiem prywatnie, to mój węgierski kumpel Istvan ( czyt.Isztvan),ma znajomego o imieniu - Attila.Jak tu nie lubić Madziarów 😊 Chapeau bas za opracowanie tematu.
@@mrocznewieki A jaką siłę naciągu miały (mogły mieć) huńskie łuki? I czy w szkieletach hunów widać asymetrię budowy górnej części ciała jako ślad treningu łuczniczego?
Ten odcinek został wybrany przez patronów w ankiecie (zakładka posty) na patronite.pl/mrocznewieki. Wyniki ankiet wśród patronów mają największą wagę przy wyborze kolejnych tematów.
Bardzo dobry podcast! Co rzadko się zdarza, bardzo ładna, elegancka polszczyzna, piękna dykcja, no i przede wszystkim profesjonalizm merytoryczny!
Dzięki!
Mówi Alek ładna polszczyzna a pisze podcast co nie po polsku. Nie wiem czy podcast ale dobry film o pochodzeniu Hunów. Podcast też mi coś...
@@maniek8434 "Wyraz podcast rzeczywiście jest odmieniany zgodnie z zasadami polskiej gramatyki, w związku z czym spotyka się zapisy podcastu, podkaście i podobne. Polonizacja tego wyrazu zaszła już daleko, a do pełnego i konsekwentnego spolszczenia brakuje tylko zastąpienia znaku c literą k. Ten proces już się dokonuje(...)"
Źródło: Słownik Języka Polskiego PWN
@@maniek8434 Ja też czasami mówię "jaki ładny angielski", a sam robię w tym języku błędy.
Albo profesor Religa. Mówił, że palenie szkodzi na serce, a sam ćmił.
A mówiąc poważnie, to się nazywa błąd argumentacji "ad hominem".
Niestety nie uczą o tym w szkole. Zamiast tego jest "Słowacki/Mickiewicz/Sienkiewicz/Wojtyła wielkim pisarzem był", nudne lektury, których nikt już nie rozumie, oraz historie o tym, jak Polacy byli gnębieni przez setki lat przez cały świat.
Co ty plecies? Ta manieryczna wymowa samogłosek nosowych tam, gdzie polszczyzna ich nie ma, a pisze się litery ę i ą, jest nieznośna i świadczy o prostackim przekonaniu, że tak się po polsku mówi, jak się pisze.
Dziękuję, głównie za Spotify i Słowiańskie Demony ale fajnie że tutaj można zostawić komentarz ! Słowo się rzekło, czas wynagrodzić ciężką pracę!
Dziękuję, pozdrawiam :)
Mój listonosz nawalił, mam nadzieję że kasa będzie jutro, Teraz jestem biedny jak mysz cierkiewna....
Temat ciekawy, dziękuję za Twoją pracę
Dzięki!
Jest to pierwszy odcinek poświęcony Hunom. Będzie jeszcze jeden dedykowany w całości Attyli :)
@@antonipatek a może to była zemsta Krymhildy…
Bardzo cenię filmy na tym kanale - są dobrze opowiedziane.👍
Chciałbym wiedzieć czy autor też myśli, aby robić filmy poświęcone legendom i mitom założycielskim pierwszych państw słowiańskich (tak jak były już filmy o wierzeniach Słowian z komentarzem do nich).
Chodzi nie tylko o same legendy, ale też o rozważania, ile z nich możemy wywnioskować co prawdziwości omawianych wydarzeń na podstawie obecnej wiedzy. Wyniki badań z dyscyplin pomocniczych (archeologii, językoznawstwa, genetyki) dają dodatkowe informacje tam, gdzie w miejsce brakujących przekazów historycznych mieliśmy dotąd jedynie legendy.
Podam przykład - w ostatnich latach archeologia potwierdza, że pierwsi Piastowie mieli szczególny stosunek (troskę) wobec ziemi krakowskiej: nie prądowali jej i nie przesiedlani ludzi, jak np. w Wielkopolsce czy innych ziemiach, ale zależało im by przejąć ten obszar "bez rozlewu krwi", by nie niszczyć tamtejszej struktury osadniczo-grodowej i gospodarczej.
Taki jest wniosek przedstawiony przez Andrzeja Buko w swej ostatniej książce "Świt pańswa polskiego" (wypowiada się o tym w kilku filmach na YT).
Kojarzymy tą obserwację z kilkoma powiązanymi przekazami: o mitycznej Białej Chorwacji, z legendą o Lechu, Czechu i Rusie/Kiju (mitycznym założycielu Kijowa), którzy wywędrowali z "Gór Chorwackich", o plemionach chorwackich, które do Dalmacji też wywędrowały z Białej Chorwacji, a także z legendą o królu Kraku, który stał się sławny, gdyż jego polityka oddaliła zagrożenie ze strony o(l)brzymiego smoka, porywającego dziewice i żądającego wielkie ilości jadła (przenośnia ucisku przez Awarów).
Idąc dalej - i Państwo Wielkomorawskie i potem Czechy w swoich podbojach próbowało podporządkować sobie podobne obszary - włączając w to ziemię krakowską. Przypadek?
A więc oszczędzenie ziemi krakowskiej przez pierwszych Piastów mogło nie być przypadkowe:
- Piastowie od dawna mieli na oku ziemię krakowską, by ją posiadać, gdyż po prostu miała wyższy poziom rozwoju gospodarczego w stosunku do reszty ich młodego państwa, dzięki długiemu rozwojowi w ramach Państwa Wielkomorawskiego, a potem Czech.
- ale może to oznaczać coś więcej: że ziemia krakowska to w jakiś sposób mogło być tak, jak to wynika z legend: że to była mityczna Biała Chorwacja - ziemia, z której się wywodzili przodkowie Piastów ("plemiona lechickie") i którą koniecznie chcieli mieć w swoim posiadaniu, gdyż - poza potencjałem gospodarczym - to także bardziej nobilitowało ich państwo i władztwo.
Właśnie o takie dyskusje o legendach mi chodzi: jakie są najciekawsze hipotezy tego, co możemy powiedzieć o czasach legendarnych na podstawie wyników najnowszych badań.
Zatem czy autor ma w planach robić takie filmy z przeglądem wybranych legend?
@@NiejakiDD mam zamiar tworzyć filmy o powstaniu pierwszych państw, nie tylko słowiańskich. Legendy się tam pojawią chociaż raczej nie będą głównymi bohaterami.
Był taki żart jakiegoś historyka (nie pamiętam już kogo), że zważywszy na to jakie podbite narody Attyla wcielał do swojej armii, to na Polach Katalaunijskich może sporo Słowian leżeć - po tej niewłaściwej stronie. 😉
poświęcony, a nie "dedykowany". Proponowałbym jednak używać poprawnej polszczyzny
Świetny film szczególnie wytłumaczone i doskonale wyraźnie ❤
Dziękuję za kolejny fasynujący odcinek.
Bardzo dziękuję :)
Dziękin za tę ucztę
Dzięki :)
Przy tak doskonałych podcastach zawsze powstaje we mnie zdziwienie - że też Wam się chce!!!... Tu jest więcej materiału niż przeciętny absolwent zbierze przez rok na celującą pracę magisterską.. nie wspominając już o doskonale ułożonej narracji, poprowadzonej przez utalentowanego lektora i autora w jednym. Jedno wielkie wow.
Jest również hobby, w przeciwnym wypadku nie byłoby możliwości prowadzenia takiego kanału.
Rewelacyjnie się słuchało. Świetna robota.
Super odcinek :) - ciekawie byłoby posłychać podcastu o Gotach, ich państwie na Krymie itd.
1:30 Profesor Aleksander Krawczuk będzie dumny, że ktoś pamięta o tej ważnej bitwie, która tak fatalnie osłabiła Rzymian.
Dzięki!
Bardzo fachowo i ciekawie opowiedziane.
Swietny temat! Dziekuje i zaczynam sluchanie♥️
Bardzo dziękuję :)
Świetny podcast. Mega się tego słucha
Dziękuję za ciekawy odcinek. Jak zawsze interesująco i profesjonalnie 👍👍👍
Dzięki!
stary geniale masz te odcinki... kłaniam się z szacunkiem i prosze nie przestawaj :)
Najlepszy podcast na YT. oby więcej materiałów, żeby czas w pracy szybciej leciał 😁
@@TheMiner14a skąd wiesz ze on mówi prawdę ?A może opowiada ci bajki ,bo ja znam inną historię ,Hunowie to przodkowie chazarow ,a chazarzy przodkowie Ukraincow
@@HH-rs9gq a czy ja napisałem "to najprawdziwszy podcast i najrzetelniejsze informacje"? Nie, podoba mi sie klimat opowiadania, ton, tematyka, głos lektora. A czy te informacje są prawdziwe? Może tak, może nie :)
Ooo Mroczne Wieki i elegancki głos prowadzącego na wieczorek, i to o Hunach, będzie uczta.
Bardzo dziękuję :)
Super podcast, z zaangażowaniem tworzony. Mam nadzieję, że kanał się rozwinie i będzie mógł dostarczać więcej równie wartościowych treści.
Dzięki, też mam taką nadzieję.
tworzony od „twórcy „
Szacunku za odcinek Polecam!!
Dziękuje, pozdrawiam :)
Jeszcze nie skonczylem na Empik-u wszystkich premiowanych podcastów a tu coś nowego wpada na YT :) nie ma to jak do obiadu posluchać czegoś ciekawego :)
Dobrze opracowany temat Hunów. 👍
Dziękuje, pozdrawiam :)
Świetna robota💪
Dziękuję za bardzo ciekawy odcinek.
Mistrzostwo Świata 😎 Pozdrawiam
Te podcasty są genialne Panie Michale!
Film jak zawsze na poziomie, oby tak dalej.
Bardzo dziękuję :)
Fajny odcinek super się ogląda Pozdrawiam
Dziękuje, pozdrawiam :)
bardzo ciekawy materiał, głos lektora, dykcja, super, zaczynam subskrypcję
Dzięki!
Bardzo dobry podcast super informacje przekazane
Genialny film. Podziwiam duży zasób wiedzy, naukowe podejście do źródeł i ogólną erudycje. Cały dokument ogląda się bardzo przyjemnie i szybko, pomimo tego że trwa od ponad godzine i porusza czasem bardzo skomplikowane kwestie.
Czekam na więcej takich materiałów.
Bardzo dziękuję :)
Wspaniały program.Prosze kontynuować!
Będzie kontynuacja
Dałem suba spory czas temu i zapomniałem o kanale, a tu przybyło ogrom merytorycznych filmów. Słucha się z przyjemnością, wciąż wyłapuję smaczki, a zielony w temacie nie jestem.
Dzięki!
Znakomita ,profesjonalnie przygotowana opowieść . Szacunek
Dzięki!
44:58 Spanie na grzbiecie konia niekoniecznie musi być fantazją. Ammianowi chodziło raczej o umiejętność spania w forsownym marszu "komunikiem", nie o codzienne preferencje. Po takim kilkudniowym marszu zsiadając z konia można było mieć coś w rodzaju "choroby lądowej" przy schodzeniu z pokładu łodzi na brzeg. Zatem uwaga o zataczaniu się po zeskoczeniu z wierzchowca wbrew temu co powiedziano: 46:07 - być może jest jedynie obserwacją takiego przypadku. Mielibyśmy zatem w obu kwestiach do czynienia ze skrótem narracyjnym, uogólniającym pewne zachowania związane z konkretnymi sytuacjami. To wcale nie jest nieprawdopodobne. Podobnie jak ubijanie suszonego mięsa ( dla rzymian i Gotów mogło uchodzić za surowe - bo technicznie - było) "pod siodłem" 45:08. Suszona konina, tak obecnie popularna jako gryzaki dla psów, mogła wymagać tłuczka do mięsa. Z braku okoliczności do użycia takowego - używano jako uzdatniacza tego "co się ma". więc to także niekoniecznie absurd. Osobiście uważam te trzy kwestie za celne obserwacje realnych sytuacji, opisane nieco ogólnikowo, więc zamieszczam jedynie tytułem subiektywnego uzupełnienia interpretacyjnego. 🙂
Lubię surowe mięso.
Kolejny świetny odcinek! Rewelacja :)
Dzięki :)
Bardzo fajna historia
Super temat
Tak mi się spodobało słuchowisko o Słowianach Połabskich, że se aż książkę kupiłem.
Dzięki za nowy super materiał! Przepraszam za komentarze na temat Pyteasza z Massali 🤗
Dzięki, nie wiem o jaki komentarz chodzi.
Dzień dobry:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo dobre.Warto było wysłuchać.
oby tak dalej, gratulacje
Dzięki!
Ale ja kocham ten kanal
Świetna robota!
Dziękuję!
Można to wykorzystać w etnogenezie Słowian na naszych terenach. Słucham cie jakiś czas i robisz bardzo merytoryczne i interesujące programy.. Slava
Tak, kiedyś na pewno powstanie coś o etnogenezie Słowian.
Swietne jak zawsze.
Dzięki!
Przepiękny materiał 💥🔥
Jakościowy materiał. Sukcesów życzę.
Dzięki
Jakie to jest wspaniałe
Dziękuje, pozdrawiam :)
Wiedza olbrzymia, gratuluję materiału.
Świetny materiał! Kilka uwag w kwestii broni zaczepnej 46:48 - Łuków Hunów nie ma sensu porównywać z łukami scytyjskimi. Dzieli je zbyt długi czas ewolucji tej broni wśród pogromców Scytów - Sarmatów. Uzbrojenie sarmackie (na którym wzorowali się później Goci) już od ok. II w.n.e. jakoś specjalnie nie różniło się od późniejszej broni zaczepnej Hunów. Długie miecze (Kasjusz Dion pisze nawet o dwuręcznych) i długie, asymetryczne, łuki z "bezkontaktowymi" rogami. Trudno zatem to uznać za "wunderwaffe Hunów". Przy okazji: Krótkie łuki Scytów, przynajmniej te które znamy (Yanghai - ok. 110cm dł.), także były asymetryczne. Więc asymetryczność to cecha konstrukcyjna, niezależna od długości broni.
Przy okazji: wśród uzbrojenia ochronnego - nie podkreślałbym zastosowania kolczug wśród Hunów. Zapewne to europejskie uzbrojenie zdobyło większą popularność z czasem, jednak pierwotnie konstrukcje zbrojnikowe wydają się bardziej prawdopodobne. Zwłaszcza, że ten typ pancerza wydaje się dominować na stepach także w czasach dominacji Sarmatów.
Dziękuję za tyle ciekawych informacji.
@@mrocznewieki Wyrazy uznania, nie chcę przesadzać z pochwałami, ale temat jest wyjątkowo trudny. Zarówno w badaniach jak i popularyzacji. Wyszło solidnie, spokojnie można to uznać za jeden z najlepszych materiałów o Hunach na YT w ogóle. Aha - dorzucę osobno kilka uwag odnośnie jazdy konnej i krytyki zapisków "Hemingwaya Starożytności". Powodzenia w dalszej pracy!
Jeśli chodzi o jęzowke związki Hunów z Xiongnu, to sama nazwa jest takim właśnie związkiem, gdyż 匈 wymawiane obecnie w języku mandaryńskim mniej więcej śjuŋ, miało kiedyś nagłosowe h (/x/ w IPA), które uległo palatalizacji. Inicjalne h zachowało się w języku kantońskim i, jako zapożyczenie, w koreańskim. To oczywiście nie jest dowodem na to, że Hunowie to Xiongnu, ale podobieństwo nazw tych ludów nie wygląda na przypadkowe. A Xianbei wymawia śjEnbej, nie śjAnbej.
Nie wchodziłem w odcinku w kwestie lingwistyczne ponieważ u każdego specjalisty znajdowałem odmienne wnioski, często w liczbie mnogiej co do pochodzenia samej nazwy „Hun”.
@@mrocznewieki Tak, ale na początku filmu była mowa o tym, że nie ma lingwistycznych związków, a jednak chyba są.
Cenne uwagi - dodam tylko, że obecnie język chiński to kilkanaście dialektów - dwa główne, wchodząc ciut głębiej kilka podstawowych, w każdym z nich wymowa jest trochę inna, dodatkowo to język tonalny, co utrudnia wszystkie transkrypcje, bo trzeba oddawać kilka tonów/akcentów. A wymowa historyczna w różnych okresach to jeszcze kolejny stopień wtajemniczenia. Co ciekawe, z polskiego punktu widzenia gramatyka chińska jest dość prosta - ale z tą prostotą to też złudzenie, bo sporo niuansów gramatycznych tkwi w tonach.
Mówiąc obrazowo - współczesny chiński to trochę taki język jakby zebrać do kupy wszystkie języki słowiańskie i nazwać je jednym językiem, no i może do worka dorzucić jeszcze język Prusów. Państwo chińskie zawsze było za duże, żeby ujednolicić język.
@@longinzaczek5857 Nie, chiński to nie kilkanaście dialektów, ale kilkadziesiąt języków. Mandaryński to język, który ma co najmniej kilka dialektów. Tony to nie akcenty, a w tonach nie ma niuansów gramatycznych (przynajmniej w mandaryńśkim), kiedyś były i są po tym pewne pozostałości, ale już skostniałe na poziomie leksykalnym. Tonemy nie są twórcze morfologicznie we współczesnym mandaryńskim, może w innych językach chiśńkich są, tego nie wiem, ale i nie słyszałem.
Kolejny, zaebisty odcinek!
No ja oglądałem Mulan, wiec mam pewną wiedzę o Hunach i się wypowiem 😅 Przerażające jak wielki wpływ na dzieje Europy i tego, co nazywamy cywilizacją łacińską miała Azja w swoich cyklicznych zrywach wywracających europejskiego konia do góry kopytami. Huehue bitch boży Świetny odcinek!
Ja czasami są myśle czy kiedyś nie ruszy znowu wędrówka jakiegoś środkowo azjatyckiego ludu do Europy. W sumie mieliśmy na granicy z Białorusią przedsmak
@@zbigniewtrocina4128 Korpus z Kandacharu i brygada Kurdyjska była przerzucana na Białoruś rosyjskimi i sojuszniczymi samolotami za kasę koncernów naftowych i gazowych z Moskwy.
@@deviernof1435 Pojmujesz znaczenie słowa przedsmak?
Chodzi o to czy za 5-10 nie ruszy się jakaś wędrówka i nie będzie sytuacji naporu od granic
Brawo za bogate podsumowanie różnych dostepnych wiadomosci o Hunach i wkład pracy w ten film. Proponuję ostrożne używanie określenia Germanin. To słowo Rzymianie przejęli od Celtów, a oznacza ono wszystkich spoza Renu w tym Sławian. Nie wiadomo, czy Hunowie nie byli jakąś federacja wschodnich Sławian powiększona o ludy mongolskie i tureckie.
Hunowie nie byli żadną słowiańską federacją. To akurat wiemy.
@@mrocznewieki A skąd ta pewność?
@@ahankararockband z dotychczasowych osiągnięć nauki, Hunowie mogli co najwyżej zagarnąć po drodze jakichś podbitych przez siebie Słowian, nie byli żadną słowiańską federacją.
@@mrocznewieki Właśnie tak było - "zgarnęli" lub namówili do wyprawy inne plemiona mongolskie i tureckie (Awarów, Obogurów-Bułgarów, Chazarów czy Madziarów) w zamian za łupy. Z armii 300 tys. "Hunów" tylko 20% było Hunami właściwymi, czyli białą rasą Indoscytów o haplogrupie R1A1YDNA, co potwierdza np. profesor Minajew. Najazd pod przewodnictwem Hunów był nazywany "huńskim", bo to oni przewodzili. Dlatego też mamy sprzeczne relacje o samych Hunach. Nie byłbym tak pewny "dotychczasowych osiągnięć nauki" - historię piszą (i wymazują) zwycięzcy, a płatni plewcy oraz bezmyślni encyklopedyści ją powtarzają i propagują. Bardzo wiele dogmatów przyjętych przez oficjalnie "namaszczoną" "naukę" jest mieszanką prawdy , niewiedzy, fałszywych przekonań i celowego kłamstwa. Naszym zadaniem jako miłośników historii jest umieć to odróżnić i powinniśmy pamiętać, że jeszcze niejedno nas w naszych przekonaniach zaskoczy. Na wielu polach wiedzy musi być uruchomione własne myślenie, jeśli mamy zbliżyć się do prawdy.
Przodkami Hunów byli rzeczywiście Xiongnu. Na stanowisku Tamir Ulaan Khoshuu (TUK) w środkowej Mongolii badania 52 osób wskazują na R1A1YDNA czyli Indoeuropejczyków bądź też Scytów. Pozostaje zadać pytanie co jest, a co nie jest oficjalnie nazwane "nauką" . link.springer.com/article/10.1007/s00439-020-02209-4
@@ahankararockbandSłowianie to żydzi
Dziękuję 🎉
Świetny odcinek 👍
Świetny film
Ciekawy materiał. Jednakże w 49 minucie wkradł się niezwykle istotny błąd merytoryczny n.t. krótkich łuków refleksyjnych.
Otóż rogowe okładziny nie były, jak opowiada Narrator, zamiennikiem drewna trudno dostępnego w stepie. Sugeruję odrobić lekcję i dowiedzieć się, że...
Krótkie łuki refleksyjne miały konstrukcję kompozytową nie z oszczędności drewna, którego na łuk wiele nie potrzeba, ale w celu nadania im wyjątkowej wytrzymałości i sprężystości.
Na zewnątrz drewnianego rdzenia naklejano warstwy wytrzymałych na zerwanie włókien pozyskanych z suszonych ścięgien zwierzęcych, które wraz z klejem tworzyły coś podobnego do współczesnego laminatu z włóknem szklanym lub węglowym. Natomiast od wewnątrz ramiona łuku obłożone były okładzinami z płytek rogu bardzo odpornego na ściskanie. Taka budowa pozwalała tworzyć bardzo mocne i trwałe (odporne na złamanie), ale krótkie łuki nadające się dla konnych jeźdźców. Wykonanie takiego łuku było niezwykle żmudne, wymagało dużego doświadczenia i opanowania skomplikowanej (na owe czasy) technologii. Nie ma możliwości stworzenia tak krótkiego, mocnego i wytrzymałego łuku wyłącznie z drewna.
Racja, dziękuję za zwrócenie na to uwagi.
Uwielbiam słuchać Twoich podcastów. Czekam na kolejny odcinek bo już wszystko wysłuchałem po kilka razy. Pozdrawiam;)
Sulimirski w swojej książce o Sarmatch ("Sarmaci") podaje informację (dość dobrze udokumentowana archeologicznie na podstawie chronologicznie i geograficznie rozmieszczonych stanowisk) , że zwyczaj deformowania czaszek był zwyczajem Sarmackim, później być może przejętym częściowo przez Hunów, albo praktykownym przez plemiona Sarmackie podporządkowane Hunom.
To jest możliwe, na terenie Rosji zdeformowane czaszki znajduję się w grobach poprzedzających przybycie Hunów (chociaż tak po prawdzie nie wiadomo kiedy konkretnie pojawili się w Rosji). Na pewno w Europie najwięcej takich znalezisk pochodzi z grobów z Kotliny Panońskiej z okresu ich dominacji.
@@mrocznewieki Co ciekawe Sulimirski podaje również znaleziska z takimi czaszkami w Burgundii, Górnej Saksonii (Łużyce) i nad Renem. ale zalicza do Sarmatów pokrewnych Sarmatom Alanów, choć to pokrewieństwo pewnie jest trochę dyskusyjne. Kulturowe w sensie podobnej kultury stepowej tak. Nie wiadomo na ile językowe. Oczywiście połowa pochówków na zachód od Dniestru pochodzi z centrum państwa Hunów - Panonia, zachodnia Austria, Morawy. Podaję za mapą z książki, już trochę nieaktualna zapewne.
Czytałam książkę o życiu Hunów i ich obrządkach, sposobu leczenia i walkach z różnymi plemionami.Teraz mam możliwość poznać jeszcze inne informacje o Ich Życiu.Dziekuje i pozdrawiam Helena Wolska.
świetny kanał;)
Jestem pod wrażeniem. Słuchanie i oglądanie Twoich materiałów jest lepsze od oglądania najlepszego filmu.
A dziękuje, dziekuję.
Ciekawie byłoby zobaczyć odcinki o scytach
Cotojachciałem ;-)
Ciekawe i dopracowane compendium :-) Ma odwagę dawać odpowiedzi i opisuje kontekst :-D
Dziękuję :)
Bardzo dobre!
Świetnie się słucha! Kontynuuj proszę
Bardzo ciekawe 👍
Super❤
Wspaniała robota i dobrze się słucha. A czy można liczyć na coś ze świata historii/legend starożytnej Irlandii. Fomorianie, Tuatha Dé Danann itp?
Kiedyś chętnie.
jeśli już wspomniałeś o haplogrupach to powinieneś też wspomnieć że R1a1a jest bardzo popularna u bałto-słowian
„Mogłem” o tym wspomnieć ale nie musiałem. To nie jest odcinek o bałto-słowianach tylko o Hunach a ta haplogrupa jest popularna u wielu ludów od Europy aż do Indii :)
Przydało by się też coś o pochodzeniu gotów, kulturze wielbarskiej/oksywskiej
Będzie będzie :)
Kurde zawsze chciałem o nich posłuchać. Fajnie jakby były książki z infografika o czymś takim jak są teraz o Rzymie lub 2wś
Mam te dwie książki :) Infografiki sprawdzają się szczególnie dobrze przy prezentacji danych liczbowych a tych dla starożytnych jest niewiele a te które mamy są często niewiarygodne.
co za piękny kanał
Super! Czy mógłbyś dodawać daty do mapek? Pomogło by to utrwalić jak ludy wędrowały i w jakim wieku jak to wyglądało. Dzięki! :)
Dobrze, będę o tym pamiętał na przyszłość.
40:30.... teraz już wiemy, że cesarz ze wstydu spowodowanego klęską zaszył się w puszczach na północ od Karpat, spłodził tu dzieci, a jego daleki potomek został prezydentem III RP.
-------
:D))))))
To ogladamy :)
Gdybyś tworzył te materiały gdy byłem w liceum to mój nauczyciel od historii pilnowałby każdego swojego słowa xd
Jeśli wszędzie starali się jeździć konno a w każdym razie spędzali na mich dużo czasu to możliwe jest, że po zejściu z siodła zataczali się jak niepełnosprawni i słabo szło im chodzenie
Tak, to jest możliwe. Ktoś z komentujących już zwrócił na to uwagę.
Thx👽
Komentarz dla zasięgu
Zadziwiająco, jak można opowiadać o historii Hunów, ich stolicą (Morisena), omijając Rumunie.
39:34 nie było tam również podjętej przez Rzymian nieudanej próby aresztowania przywódców gockich podczas wydanego na ich cześć bankietu, co miało sprowokować Gotów?
Było coś takiego, ale z tego co pamiętam to już było w momencie gdy atmosfera i tak była gęsta. Bez powodu Rzymianie by ich zabijać nie próbowali.
Jeżeli Hunowie byli konfederacja, to jaki jest sens mówić o języku Hunów? btw. Atta oznacza Ojciec i w języku Trackim...
Czapki "frigijskie" były charakterystycznie dla wielu ludów ze stepów...
A Rzym czym byl jak nie konfederacja wielu ziem środziemia zaś jezykiem "urzedowym" byla Łacina
@@kwestionariusz1 więc skąd wiadomo, że nie był to język indoeuropejski? z wpływami altajskimi? linga franca...
czyli w kieleckim to hunowie, wiadomo teraz dlaczego chodza ze scyzorykiem :)
Brawo!
Będzie kiedyś odcinek poświęcony Scytom lub Persom ?
Będą, myślę że Scytowie prędzej.
Bicz Boży z Choroszczy
2:45 Podpis powinien być: JULIAN WIELKI
Węgrzy bardzo się utożsamiają z rowaszem, który to znów ponoć wywodzi się od Etrusków, choć na moje oko to po prostu kolejny odłam pisma klinowego, popularnego podówczas w południowo-środkowej Azji. Co ciekawe cyfry z tego zapisu są bardzo podobne do chińskich 1-4 i 10 (pisanych pionowo, a sprowadzonych do poziomu).
W filmie Disneya Mulan było wydarzenie kiedy chiny zostały najechane przez Hunów i w tej wojnie brała udział główna bohaterka. To była główna przyczyn przez którą postawiono wielki mur chiński.
Było, widziałem ten film (tak animowany jak aktorski).
Po tytułach widzę...zbierzne tematy i czasy bardzo mnie fascynujące i bardzo dawna
Bardzo fajne ale rozwlekasz sie o rzeczyach tak na prawde prostych.
Czyżby autor był z Małopolski? - " Początkiem lat siedemdziesiątych..."
Nie, z Podkarpacia.
Hunowie byli handlarzami bluz z kapturem . Pochodzili z Tuszyna i handlowali na bazarze Ptaka. Potem wypędzili ich Chińczycy wraz ze swoimi bluzami z kapturem.
Tak było, w gimnazjum kolega kupił u nich bluzę za 12.30 zł. Jeszcze mu na frytki coś zostało.
Ogrom informacji - zgrabnie poukładanych i opowiedzianych ładną polszczyzną. Prośba tylko o bardziej czytelne mapy!
Ok, uwzględnię, być może wcisnąłem zbyt dużo plemion na tę mapę.
Alanowie tez byli razem z chunami
Wspominałem o Alanach.
49:22 Ciekawe..., skuteczny zasięg łuku refleksyjnego 150-200 metrów???? Nie sądzę, to lepiej niż muszkiety czarnoprochowe z okresu wojen Napoleońskich skuteczność 50-100 metrów (tak naprawdę to formacje ustawiano na przeciw siebie w odległości 30-50 metrów) . Nawet przy użyciu współczesnego łuku bloczkowego i kewlarowych strzał to na takim dystansie jest mało prawdopodobnym, żeby można cokolwiek trafić tym bardziej z konia, a co mówić o przebiciu metalowego pancerza kościanym grotem to nawet dla kuszy jest nie realne.
Do przebicia pancerza trzeba było skrócić dystans przynajmniej o połowę o czym wspominałem. Wspomniany skuteczny zasięg łuku dotyczy strzelania do lekkozbrojnych (chłop w koszuli). Sam z mojego longbow o niewielkim naciągu strzelałem ponad 100 metrów, a to nic w porównaniu do łuku refleksyjnego. W 1753 niejaki Hassan Aga wypuścił strzałę na ponad 534 metry, strzały na 400 metrów były dość częste. Strzała z łuku tureckiego posłana na ponad 100 metrów przebijała 12mm grubości deskę (tarcza) na ponad pięć centymetrów - P. Heather. Co do muszkietów czarnoprochowych - w porównaniu do łuków to była broń wybitnie nieskuteczna, ale wyparła je ponieważ trening strzelca strzelającego w linii można ukończyć wciągu tygodni, może miesięcy, zaś dobry łucznik potrzebuje lat.
@@mrocznewieki Pan Muszalski w "Potopie" pokazał co potrafi dobry łuk (zapewne refleksyjny ) i oczywiście dobry strzelec.
A już całkiem prywatnie, to mój węgierski kumpel Istvan ( czyt.Isztvan),ma znajomego o imieniu - Attila.Jak tu nie lubić Madziarów 😊
Chapeau bas za opracowanie tematu.
Raczej w "Panu Wolodyjowskim".
Też z "Trylogii "...😊
@@mrocznewieki A jaką siłę naciągu miały (mogły mieć) huńskie łuki? I czy w szkieletach hunów widać asymetrię budowy górnej części ciała jako ślad treningu łuczniczego?
@@mariannakot1361 nie znalazłem na ten temat żadnych informacji
Ale cię lubię... 😁
Dziękuje, pozdrawiam :)