@@Resistor57 lepiej proszkowo, koszt zawsze większy niż malując samemu ale mamy pewność trwałości lakieru jak też tego że dotarł w każde miejsce malowanego elementu
@@mpsportcars3622 mam takowy silnik, lezy w szopie bez tłumika, pewnie pająków i kurzu wdarło się przez gardziele wydechowe do wnętrza, w zasadzie to zrobiłbym coś w rodzaju jakiegoś stanowiska do odpalania, tylko no nie wiem jak to zrobić by wyglądało to sensownie, fajowo i odlotowo
Mnie to nie przeszkadza - gdyż znam to na wylot ! . Posiadam do sprzedania : Dwie Średnicówki zegarowe - do pomiaru średnicy cylindrów , i do pomiaru średnicy łożysk wałka rozrządu . Ale to głównie do Fiata 125 : Poloneza .
A jakie to usprawnienia można zrobić w tym silniku? Konstrukcja ogólnie słaba bardzo wrażliwa na temperaturę otoczenia. Notorycznie paląca się lampka ciśnienia oleju. Zdarzyło mi się zjechać zupełnie nowy silnik na autostradzie legnica Kraków. Spadło ciśnienie oleju przy szybkiej jeździe ( ok 90/100 km/h przy 25 st C )no i notorycznie wycieki oleju ze wszystkich możliwych miejsc
Z tym że jest to wrażliwa konstrukcja na temperatury otoczenia to się zgodzę, ale na pewno sprawna się nie przegrzewa. Ale czy jest słaba? Zależy co masz na myśli. Jak to silnik chłodzone powietrzem, wrażliwy na jakość oleju. Co do problemów z ciśnieniem oleju. Osobiście posiadam 650 turbo (prawdziwe turbo, nie to badziewie Kowalskiego) i pomimo dodatkowego odbioru oleju nie mam problemów z ciśnieniem.
bardzo mało wrazliwa. Silnik zrobiony na znacznie cieplejszy klimat niz nasz, bo we włoszech. Przergrzewa sie tylko wtedy jak osprzet niesprawny, wyciekioleju, oraz mocno zuzyte tłoki pirscienie i gorace spaliny przeciskają sie do skrzyni korbowej i do oleju zamiast do wydechu. Sprawny silnik niezuzyty i wyreguloiwany, nie ma najmniejszych problemów z przegrzewaniem. Jesli zaniedbany i zuzyty, to jak kazdy inny i współcesny. Problemem jest matoł kierwca, a nie silnik.
@@tombouu może ciepłej było kiedyś. W Polsce w dzisiejszych czasach w lecie temperatury osiągają 30 plus i to jest norma. Co do drugiej kwestii auto miało 3 lata i 30tys km a więc zupełnie nowy samochód. Niestety praw fizyki się nie oszuka jednak chłodzenie cieczą to jest to
@@wujekalfred15 jasne ze chłodzenie cieczą jest lepsze, a;le przy baaardzo małym wysileniu silnika 126 tegoi ciepła jest na tyle mało, ze poiwetrze wystarcza.Nauczyli sie to robic przez dzisiatki lat. Ten silnik jak jest sprawny, termostat, dmuchawa, regulacja, brak nadmiernych przedmuchów - niema p[rawa sie przegrzaewac.Tylko ze mało kto sie zna na tyle, zeby zadbac o pełna sprawnosc. Maluch wymagał czestej regulacji i dbałosci na tyle, ze 30 tyskm to nie zawsze był nowy i sprawny samochód. W okreslonych warunkach mógł juz byc bardziej lub mniej niepsrawny
@@tombouu kiedyś u kolegi w maluchu wpadła szmata do rury od wentylatora 😂😂😂, silnik się tak nagrzał, że tylne siedzenie parzyło w plecy! Jeździł tak kilka dni, niestety nim się zorientował to częściowo stopiła się głowica, wszystkie gwinty z niej wyszły ze szpilkami. Po zmianie głowicy silnik działał bez problemu. Uważam, że właśnie na przegrzanie jest on bardzo odporny o ile nie zwiększymy mu znacznie stopnia sprężania.
Fajny film ze składania nie widziałem podkładek pod cylindry. Się stare czasy przypominają...
są podkladki pozdrawiam
Stare ale jakze jare, takie czasy juz nigdy nie wroca
pozdrowienia z Kuby dobre wideo
skąd były brane części do fiata?
podłączam się do pytania Wojtka, jaki koszt takiego remontu?
Elegancki motor a jaka skrzynia jak nowa
Bo nowa
Ale slaby to motor, trzeba wzmaciac
jaki koszt takiego remontu?
Też bym dał swój do takiego odnowienia tylko nie widomo jaki koszt?
Chciałbym to zmienić ale czy będzie działać z nanoplexem mojego fiata 126 ELX?
Wałek światek 555, nie powinien kolidować z nanoplexem
Witam wszystkich zostało mi dużo części do MF 126 p z czasu PRL gdyby ktoś potrzebował coś proszę o tel.
Jestem zainteresowany remontem silnika 126p. Proszę o kontakt.
Co zrobiłeś że korpus wygląda jak nowy?
Został poddany piaskowaniu, a następnie lakierowaniu proszkowo. Pozdrawiam
@@mpsportcars3622 Duży koszt?.Lepiej samemu pomalować czy proszkowo?.
@@Resistor57 lepiej proszkowo, koszt zawsze większy niż malując samemu ale mamy pewność trwałości lakieru jak też tego że dotarł w każde miejsce malowanego elementu
@@mpsportcars3622 Dzięki wielkie.
@@mpsportcars3622 mam takowy silnik, lezy w szopie bez tłumika, pewnie pająków i kurzu wdarło się przez gardziele wydechowe do wnętrza, w zasadzie to zrobiłbym coś w rodzaju jakiegoś stanowiska do odpalania, tylko no nie wiem jak to zrobić by wyglądało to sensownie, fajowo i odlotowo
Jakie to usprawnienie, jak niema głosu (komentarza- co się robi.)
Skręca silnik jak każdy inny...
Mnie to nie przeszkadza - gdyż znam to na wylot ! .
Posiadam do sprzedania : Dwie Średnicówki zegarowe - do pomiaru średnicy cylindrów , i do pomiaru średnicy łożysk wałka rozrządu . Ale to głównie do Fiata 125 : Poloneza .
A jakie to usprawnienia można zrobić w tym silniku? Konstrukcja ogólnie słaba bardzo wrażliwa na temperaturę otoczenia. Notorycznie paląca się lampka ciśnienia oleju. Zdarzyło mi się zjechać zupełnie nowy silnik na autostradzie legnica Kraków. Spadło ciśnienie oleju przy szybkiej jeździe ( ok 90/100 km/h przy 25 st C )no i notorycznie wycieki oleju ze wszystkich możliwych miejsc
Z tym że jest to wrażliwa konstrukcja na temperatury otoczenia to się zgodzę, ale na pewno sprawna się nie przegrzewa. Ale czy jest słaba? Zależy co masz na myśli. Jak to silnik chłodzone powietrzem, wrażliwy na jakość oleju. Co do problemów z ciśnieniem oleju. Osobiście posiadam 650 turbo (prawdziwe turbo, nie to badziewie Kowalskiego) i pomimo dodatkowego odbioru oleju nie mam problemów z ciśnieniem.
bardzo mało wrazliwa. Silnik zrobiony na znacznie cieplejszy klimat niz nasz, bo we włoszech. Przergrzewa sie tylko wtedy jak osprzet niesprawny, wyciekioleju, oraz mocno zuzyte tłoki pirscienie i gorace spaliny przeciskają sie do skrzyni korbowej i do oleju zamiast do wydechu. Sprawny silnik niezuzyty i wyreguloiwany, nie ma najmniejszych problemów z przegrzewaniem. Jesli zaniedbany i zuzyty, to jak kazdy inny i współcesny. Problemem jest matoł kierwca, a nie silnik.
@@tombouu może ciepłej było kiedyś. W Polsce w dzisiejszych czasach w lecie temperatury osiągają 30 plus i to jest norma. Co do drugiej kwestii auto miało 3 lata i 30tys km a więc zupełnie nowy samochód. Niestety praw fizyki się nie oszuka jednak chłodzenie cieczą to jest to
@@wujekalfred15 jasne ze chłodzenie cieczą jest lepsze, a;le przy baaardzo małym wysileniu silnika 126 tegoi ciepła jest na tyle mało, ze poiwetrze wystarcza.Nauczyli sie to robic przez dzisiatki lat. Ten silnik jak jest sprawny, termostat, dmuchawa, regulacja, brak nadmiernych przedmuchów - niema p[rawa sie przegrzaewac.Tylko ze mało kto sie zna na tyle, zeby zadbac o pełna sprawnosc. Maluch wymagał czestej regulacji i dbałosci na tyle, ze 30 tyskm to nie zawsze był nowy i sprawny samochód. W okreslonych warunkach mógł juz byc bardziej lub mniej niepsrawny
@@tombouu kiedyś u kolegi w maluchu wpadła szmata do rury od wentylatora 😂😂😂, silnik się tak nagrzał, że tylne siedzenie parzyło w plecy! Jeździł tak kilka dni, niestety nim się zorientował to częściowo stopiła się głowica, wszystkie gwinty z niej wyszły ze szpilkami. Po zmianie głowicy silnik działał bez problemu. Uważam, że właśnie na przegrzanie jest on bardzo odporny o ile nie zwiększymy mu znacznie stopnia sprężania.
No jak ty chłopie wprasowujesz młotkiem sworznie w tłoki to znaczy że bladego pojęcia o remontach tych silników nie masz.
That song goes nowhere.