Wiecie co, weźcie się za mnie pomódlcie, ostatnimi czasy wszystko się pierniczy, nic mi nie wychodzi, biznes, praca,życie prywatne klapa, co mi się wydaje życiową szansą okazuje się masakrą, jestem załamany i mam już wszystkiego dosyć. Dzięki
Jezus miał naturę ludzką i Boską, więc miał też wiedzę ludzką i Boską. Myślał, czuł, uczył się normalnie jak każdy inny człowiek, ale z wiekiem dojrzewała w nim myśl o tym, że jest Mesjaszem, czyli ta świadomość się w nim zmieniała.
Hello! Can you please add English subtitles to your videos? I enjoyed watching all your videos that had subtitles and I find you very interesting but unfortunately I dont understand Polish
Witam ojcze Adamie! Od dłuższego czasu zauważyłem, że ojciec używa takiego sformułowania, że "jakaś myśl pochodzi od szatana". Uważam że walka ze swoim myśleniem i myślami jest rzeczywiście jednym z najważniejszych zadań w życiu, choć nie potrafię się zgodzić z ojca sformułowaniami. Na studiach (jestem na ostatnim roku teologii) uczyliśmy się, że tylko Bóg ma dostęp do naszych myśli. Jeden z naszych wykładowców idzie nawet tak daleko, że modli się na głos na różańcu, bo wierzy że Maryja nie ma dostępu do jego myśli i mówi do niej na głos. Może to z ojca strony tylko jakieś uproszczenie, ale to dla mnie bardzo ważne kwestia, więc cieszyłbym się z odpowiedzi. Pozdrawiam i życzę Bożego błogosławieństwa w dalszym posługiwaniu.
Christian Grzeszczuk do naszych myśli, czyli tych które pochodzą od nas tak ale może nam podsuwać własne na podstawie obserwacji. Pokus w jakie wchodzimy. Jest też teoria, że byty duchowe kominikują się bez słów więc jeśli kierujemy swoją myśl na zewnątrz, ku komuś np. w modlitwie myślnej będzie odebrana.
Ojcze Adamie jesteś niesamowity ,podziwiam cię za to że z taką łatwością i miłością potrafisz reagować spontanicznie na obrażające cię słowa ,gębusia twoja się śmieje z czułością i troska o te osoby błogosławiąc im ,co cudny dar Boży .Panie użyć, mi pogody ducha ,abym umiala w takich chwilach błogosławić innych .Przytulam się do Ciebie o.Adamie moze choć trochę tej miłości ,pokory ,cierpliwości przejdzie na mnie . Pozdrawiam serdecznie .Spokojnej i błogosławionej nocy 😇.
Kochany Ojcze Adamie! Dziękuję bardzo za to kolejne Q&A, bardzo się cieszę, na Ojca rekolekcje w Poznaniu za miesiąc, od kilku lat słuchając Ojca chciałem usłyszeć na żywo i zobaczyć Ojca, może nawet porozmawiać w 4 oczy jak będzie okazja :D Z Panem Bogiem! :)
Panie Panie! Ugość jego duszę w swe progi niebieskie i pokszep spragnieni i pognębioną jego rodzinę ale niech ona nie smuci się tylko niech dzięki wznosi Bogu za jego plan i wolę!
[Q & A] Dopuszczalny wiek małżonków - Wg prawa kanonicznego ślub może zawrzeć 14-latka z 16-latkiem - skąd tak niski dopuszczalny wiek, jaka jest wykładnia, żeby pozwolić już 14-letniej dziewczynie wyjść za mąż? - Do 2013 roku wiek przyzwolenia na kontakty seksualne w Watykanie wynosił 12 lat, dlaczego tak mało? Wiem, że to relikt prawa włoskiego z początku XX wieku [ już zniesiony - obecnie 18 lat] ale znowu, czemu pozwalano na kontakty seksualne w tak młodym wieku? Update - 2 kolejne pytania - W rodzinnej parafii byłem przyzwyczajony, że jeden kapłan odprawiający mszę = jedna intencja. W innych parafiach widzę, że każdy odprawiający opowiada "wianuszek intencji", więc jak to powinno być i od czego zależy? - Tak samo w rodzinnej parafii na mszach ślubnych i pogrzebowych nie zbierano na tacę (nawet nie zbierano na tacę podczas mszy w dni powszednie ale to inna sprawa), podczas gdy jak jeżdżę na pogrzeby w innych miejscach, na tacę też się zbiera [oczywiście za posługę na tych mszach zapłacono wcześniej]. Czy to nie jest zniżanie się poniżej pewnego poziomu? -- update kolejne pytanie - Jak to jest z żalem za grzechy, w filmie/serialu przeor zakonu grany przez Andrzeja Grabowskiego rozmawiając z dawnym esbekiem wypominającym mu przeszłe zachowania odpowiada mu na pytanie czy żałuje, że nawet "jak się żałuje, że nie żałuje to już jest dobrze". Czy więc jak ktoś lubi jakiś grzech, choć wie, że jest to zło i że generalnie powinien zaprzestać to czy ma szansę na rozgrzeszenie? - Nie pytanie ale odpowiedź na O. frustrację na wielkanocne zwyczaje: kiedyś ojciec wyrażał frustrację i zdziwienie, że w polskiej tradycji w Wielką Sobotę zamiast adorować grób święci się pokarmy i chodzi na cmentarze, podczas gdy to powinno się robić po uroczystości Zmartwychwstania. Otóż to się wzięło stąd, że.... wiele lat temu w Polsce obchodzono Wigilię Paschalną w sobotę rano więc obyczaje były właściwe [zapytajcie swoich babć] stąd poniekąd słusznie Wiglię przeniesiono ale tradycja została - Czy zgadza się O. z księdzem Pawlukiewiczem, że dla większości młodych facetów zamiast kolejnych rekolekcji ignacjańskich przydałby się trening boksu albo siłownia, a dla dziewczyn oazowiczek zamiast kolejnych kursów Filipa i Józefa szkoła tańca albo makijażu? :-)
pierwsze pytanie tylko, prawo kanoniczne jest ustalane na cały świat, a w różnych rejonach świata jest różna kultura, w Polsce Kościół przyjął wiek 16 i 18
Pytanie brzmi: kiedy odkrywasz swoją seksualność? No jak na moje oko wlasnie w okolicach +/- 14 lat. Kosciol uwaza, ze korzystac z tej seksualności możesz tylko z mężem/żona, więc wiek jest jaki jest. Nie ma co się oburzać, akurat tu Kościół nie koloryzuje i nie uważa, ze zaczynasz widzieć różnice między paniami i panami po 20tce 😉
Bóg wymyślił, że człowiek staje się płodny w takim wieku, więc to dobre, inaczej stworzylby go inaczej. To dzisiejszy świat nam utrwalił taki wizerunek, że trzeba 10 lat być razem, żeby dorosnąć do miłości Bzdura moim zdaniem Z Bogiem
Adasiu, pięknie reagujesz na podłe uwagi. To świadczy o dojrzałej wierze. Gratulacje! Bo co ma nas różnić od ateistów - przecież miłość do bliźniego. Stale uczysz nas jej - dziękujemy, bo to jedno z najtrudniejszych zadań życiowych.Ten człowiek albo się zawstydził, albo nie przyznając się głośno do tego - podziękował Ci.
[Q&A] ja mam natomiast jedno istotne pytanie, a mianowicie ostatnio byłam świadkiem sytuacji która bardzo mnie zdenerwowała. Poszłam na msze do Dominikanów i przed wejściem stał bezdomny, niesmierdzial alkoholem, wyglądał na potrzebującego. Nie prosił o jedzenie pytał tylko o drogę do schroniska. Nie znam na tyle miasta bo jestem tu tylko studentka, wiec zaproponowałam żeby zapytał o pomoc w kościele. Okazało się ze już pytał, sama byłam świadkiem jak jeden z ojców mówił ze pomoc mu nie leży w ich obowiązkach. Jak można zachować się w ten sposób? Czy należy to gdzieś zgłosić?
Pan Jot byłam z narzeczonym, jego bardziej ta sytuacja zdenerwowała jak mnie. Myśle ze gdyby ten pan był znany zakonnikom jak alkoholik wyłudzający pieniądze to powinien był wziąć nas na stronę i nam to powiedzieć, jedyne co nam powiedział to to ze nie należy to do ich zakresu obowiązków. A co do władz miasta to była to godzina wieczorna w niedziele, a raczej z tego powodu nie należy dzwonić na straż miejska.
Pan Jot jeśli dobrze rozumiem wystarczyłoby aby ktokolwiek wskazał temu Panu drogę do schroniska. Tyle może zrobić każdy i nie jest to kwestia zdrowego dystansu. Zakonnik też człowiek może miał gorszy dzień
Bracie Adamie witam, poczucie humoru jest wskazane, wazny dystans do siebie pomaga szybko reagowac na podstepne ataki szatana, ktory zazdrosci, zawisci, negatywnie wplywa na kazdego, tak trzeba go lekcewazyc I chronic sie Slowem Bozym I ewangelizowaniem np. Na UA-cam. Me pytanie retoryczne brzmi: czy moje nazwisko Prorok mnie Chroni?! Wiadomix :)
Cześć, objawienia trwają, więc kościół nie może wydać opinii (tak, jak np. o Lourdes, Fatimie czy w Polsce Gietrzwałdzie). Jest tam kościół katolicki, cudowni ludzie i Bóg tak, jak w każdym innym miejscu na świecie. Dodatkowo miejsce to, nie wiedzieć czemu, zbiera potężne owoce nawróceń. Znajdź np. (chyba też jest w YT) świadectwo Muńka, czy Ani Golędzinowskiej (na pewno jest na YT) ale też inne. pozdrawiam :) tomek+ plyta.karmel.elk.pl
[Q&A] Witaj Ojcze Adamie ! Pozdrowienia i gratulacje świetnych (świętych :) filmików - wielka robota dla Ewangelizacji Mam 4 pytania które nasuwają mi się od jakiegoś czasu. A mianowicie: 1. Czy istnieje coś takiego jak 'podpisanie Cyrografu' ? 2. Co myśleć o objawieniach prywatnych? Jestem po lekturze objawień Anny Emmerich (o życiu Maryi) i tam było bardzo dużo o jej życiu, o Józefie ogólnie wiele faktów których nie ma w Ewangelii. Czy Kościół uznaje Jej/inne objawienia ? 3. Co Kościół mówi dokładnie o karze śmierci ? Spotkałem się z artykułami ze Katechizm Kościoła Katolickiego nie wyklucza możliwości dokonania takiej kary jeśli jest to jedyny sposób na obronę życia innych ludzi. Czy jest w tym coś z prawdy ? 4. Czy wpadnie Ksiądz na nasz ślub w kwietniu albo pobłogosławi go chociaż przy najbliższej możliwie ? :) Pozdrawiam bardzo serdecznie - wyszło dłużej niż myślałem :o dziękuję za każdy filmik i Nadzieje jaka Ojciec daje ludziom potrzebującym inspiracji :)
Kochany o. Adamie,jestem starszym o jakieś 8 lat od Ciebie facetem,a czuję się przy Tobie jak nastoletni dzieciak. Dziękuję Ci za to, jak swoim słowem i postawą rozświetlasz mi i pewnie nietylko mi ,drogę. Mam nadzieję,że kiedyś spotkam Cię osobiście i będę mógł uściskać. Z Bogiem😉
Dziękuję, że Jesteś Ojcze Adamie ☺ 6-sta rano dodaje mi sił na przetrwanie dnia. Wieczorne audycje pozwalają zamknąć oczy i spokojnie zasnąć. Dzięki Tobie rozumiem więcej i jest mi łatwiej 🙃 Mimo wszystko już wiem, że nie jestem z tym wszystkim sama ❤
Gdy widze "to jest koniec prawie" to za każdym razem się uśmiecham (nie dlatego że to koniec tylko dlatego że tak mnie to rozczula 💗) i to "paaa" o jejejejejku oby Ojciec jak najdłużej nagrywał te filmy bo ta energia mnie tak rozpiera po każdym odc. i daje takiego kopa do działania.
Wielkie DZIEKUJE za links i Spis Tresci i zaindeksowanie pytan i poruszanych problemow A nasz Papa Franciszek no jest z Poludniowej Ameryki, chwala mu za to :)
Fausta K Ojciec nagrał o tym już nocnego vloga- sprawdź na kanale w playliscie 😇 Swoją droga, nigdy chyba nie dowiesz się, że to TO. Że będą motyle w brzuchu, wielkie WOW, odkrycie, że znalazłam to w końcu 😊
Spróbuję pomóc :) I zakładam, że jesteś przed studiami :) Podobno decyzje które podejmujemy między 20 a 30 rokiem życia rzutują bardzo mocno na całe życie. Warto rozejrzeć się za decyzjami które mogą otwierać szerokie pole do rozwoju. Co do wyboru kierunku studiów/zawodu. Zwróć uwagę na rzeczy które robisz poza obowiązkami, co cię interesuje? Jakie czytasz gazety, może masz jakieś pasje, zdolności? Warto poszukać kierunku studiów na tej podstawie (a kierunku studiów jest masa). Może zdarzyć się tak, że nie uda Ci się trafić na wymarzony kierunek studiów od razu. Nic straconego, wielu ludzi zmienia kierunki w trakcie studiów (bo pierwszy wybór okazał się nie najlepszy). Czasami trzeba powtórzyć maturę, ale da się. Może zdarzyć się tak że nasz wybór jest niemożliwy do zrealizowania (np stan zdrowia, a służba w wojsku). Wtedy warto podjąć kierunek pokrewny (geopolityka, geostrategia na ten przykład dla wojska) lub taki który umożliwi nam realizowanie się w pierwszym kierunku (ew zapewni $ na rozwój). Btw. studiować wcale nie trzeba na uczelni, można też w domu, chociaż uczelnia daje pewne możliwości. I tak z własnego doświadczenia. Celuj wysoko, nie masz nic do stracenia. Nie wiesz jak wysoko zajdziesz, do póki nie ruszysz w drogę. Więc niech strach "nie dam rady", nie przeszkodzi Ci w wyborach. Na studiach masz całe 5 lat, na rozwój, doświadczanie. Nigdy w życiu nie będziesz miała takiej drugiej okazji, wyciśnij ten czas na maksa. I uważaj na facetów. I na relacje, które mogą nie być warte poświęceń. ps Jeżeli dany kierunek studiów nie gwarantuje pracy/utrzymania. Warto być kreatywnym i poszukać innych zastosowań tej wiedzy. pps Nie mam pojęcia czemu się tak rozpisałem, ale już mi szkoda kasować. Z Bogiem. Baj.
Uwielbiałam słuchać "Do ucha". Zawsze rano przed pójściem do pracy potrzebowałam posłuchać tych cudownych słów. Jak wysłuchałam już wszystkie odcinki to leciałam od początki i tak już kolejny raz słucham "Do ucha". Czy jest szansa, że będą nowe odcinki :)
Ojcze Adamie! Super kanał, od kilku dni w każdej wolnej chwili oglądam i nadrabiam wszystkie filmiki :D Dobra robota ;) Mam pytanie, które się często gdzieś przewalało. Jak to jest z przeklinaniem? Chodzi mi o przeklinanie ludzi, często nieświadomie nazywamy ludzi w bardzo zły sposób a na jednych z rekolekcji O. Witko było mówione jakie nieszczęścia można na tą osobę ''zrzucić'' a potem wszystko może odwrócić się przeciwko nam. Drugie pytanie to grzechy naszych przodków. Jeśli jako człowiek robię wszystko co mogę aby czynić dobro innym , a członkowie mojej rodziny (rodzice, dziadkowie, pradziadkowie itp) popełniali grzechy czasem ciężkie, to czy takie grzechy mogą się w jakiś sposób na nas ''odbić'' poprzez różne niepowodzenia itp. Liczę na odpowiedź. Pozdrawiam i powodzenia w posłudze! :)
De. Best. Usmialem.sie z niektorych pytan. Aczkolwiek.jak.sie tak.glebiej zastanowic to nie ma glupich pytan....wiadomo. Dziekuje rowniez za te serie. Uwazam.ze ludzie niech pytaja ile.sie tylko da.i o.cokolwiek. Bo w rzeczywistosci to sa rowniez nasze pytania. Żenujący jest tylko hejt zagubionych biednych dzieci Boga. Ale dobrze ze sa. Bo tez sluchaja "dobrego slowa". Dzieki Adamie za kazdy kanal.
Miłosz Grzesiak ... No to witaj 😊🌷🤗😇 ja tu jestem prawie rok i zadomowiłam się tu na dobre 🐼🐼🐼🐼🐼🐼 razem się modlimy, próbujemy znaleźć tą najlepszą drogę do Pana Boga, jest ekstra, w grupie siła 😁😁😁
Q&A Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus! zadałem już pytań wiele ale jest jedną rzecz która mnie nurtuje... kąkretnie- moje przeczucia od pewnego czasu miewam takie jakoby podpowiedzi które niedokońca wiem z ląd się biorą czasem się sprawdzają, a czasem są jakoby tylko moim urojeniem wynikającym z lęku z niepewności bądź z innych przyczyn. Co mam sądzić? że to co się sprawdziło to jedynie przypadek? że to dar do którego sam sobie niektóre rzeczy dopisuję? że to dar a jakieś decyzje moje bądź innych sprawiają że niektóre się nie spełniają? czymoże w niektórych jest Złego działania?
Bardzo Was prosze o modlitwe za Dawidem który dziś przeszedł bardzo ciężką operacje i ta noc i najbliższe dni będą dla niego bardzo trudne.Wspietajcie go modlitwą żeby miał siłe przejść przez to cierpienie.
Q&A: Ojcze Adamie, czy mógł by ojciec wytłumaczyć ideę "otwartości na życie". Niby oczywiste ale szczególnie zastanawia mnie czy każde małżeństwo z założenia ma być nastawione na wprowadzanie dzieci na ten świat (przy czym życie już poczęte należy przyjąć i chronić, to jasne). Czasem tak rozumiem podejście do małżeństwa Jana Pawła II i Kościoła ogółem, szczególnie gdy spojrzy się przez perspektywę rodzin Neokatechumenalnych, jako taka linoa produkcyjna za przeproszeniem ;] Przecież żyjąc w małżeństwie można wnosić mnóstwo dobra na ten świat w inny sposób, prowadzic fundacje, glosic dobra nowinę jako osoba swiecka itp. ale spotkalem tez kaplana ktory gdy uslyszal taką ideę to powiedział, że coś tu nie gra z tym mysleniem. Pewnie lepiej gdyby dwoje osób myślących w ten sposob poszło do zakonów czy podjęło życie konsekrowane? Stokrotne dzięki za serię q&a i resztę mądrości. Pozdrawiam, Tomek Ps. Czasem też bym chciał być jak Ojciec :)
Ale z przytupem było....☺ No i broda piękna.☺ 1.Mam pytanie o pychę i o egoizm. Trudno je namierzyć, bo zazwyczaj inni przez nie cierpią a nie my.Jakie najlepsze lekarstwo ( zaraz po słuchaniu Langusty 😉) ojciec by polecił..? 2.Skąd się wzięła ojcu w życiu Pandzia i kiedy?☺
Jestem pod wrażeniem tematyki blogów na różne tematy że strony tak dobrze poukładanego człowieka, otóż takie o to gadanko działa na mnie lepiej niż "inne" przyjemności związane np z pokusami/Pzdr 😃😃
MOJE 1OO PYTAŃ DO OJCA ADASIA: CZĘŚĆ DRUGA 25.Spotkałam się raz z tym, że będąc u spowiedzi, ksiądz zaczął mnie uciszać tzn. bym mówiła ciszej. Poczułam się trochę zbita z tropu. Pomyślałam, że skoro nagrzeszyłam, to ja powinnam się wstydzić jeśliby ktoś usłyszał...a ja po prostu spowiadałam się cała sobą. Czy rzeczywiście to obowiązek żeby szeptać? 26.Czy humanistom jest łatwiej i bliżej do Pana Boga niż umysłom ścisłym? 27.Dlaczego Kościół pozwolił na zdjęcie krzyży w polskich miejscach publicznych? Tzn. Dlaczego MY pozwoliliśmy? 28.Dlaczego w kościołach- zwłaszcza takich na wsi- nie mówi się o modlitwach do Ducha Świętego, modlitwach wstawienniczych, modlitwach o uzdrowienie? Dlaczego gdy opowiadałam własnym Dziadkom czego doświadczyłam na takiej mszy, siedzieli z otwartymi buziami? Przecież są w tym samym Kościele od 80 lat!? 29.Czy Pan Bóg się dostosowuje do naszych czasów? I np...działa przez internet? 30.Dlaczego niektórzy księża u kratek konfesjonałów dają tylko rozgrzeszenie bez pouczenia, albo nawet rozmowy, kiedy penitent rzeczywiście wykazuje ku temu chęć? 31.Dlaczego Zachariasz został ukarany kiedy zapytał jakże mu się to stanie, że będzie miał dziecko, skoro on i jego żona są starzy...A gdy Maryja zadała Aniołowi podobne pytanie- jakże się to stanie, bo przecież nie zna męża, Anioł nie postrzegł jej pytania jako formy niewiary, niedowierzania? Co więcej...właśnie odkryłam, że to był ten sam Anioł! Anioł Gabriel! 32.Bardzo często, gdy widzę filmy nagrywane w kościele, zastanawiam się czy nie jest to jakiś rodzaj profanacji. Np. w Ojcu Mateuszu była kręcona scena w kościele, w którym byli przetrzymywani zakładnicy. Z racji ról, aktorzy nie zachowywali się tak jak „na kościół przystało”. Co Ojciec Szustakoelo o tym myśli? 33.Co powinniśmy robić z rzeczami typu: obrazy, obrazki, książeczki do nabożeństw, komunii, porwane różańce, poprababcine krzyżyki, kiedy mamy świadomość, że były one święcone? Czy np. skorupka ze święconego jajka nie nadaje się również do wyrzucenia do kosza? Moja Mama zawsze zbiera skorupki do osobnego woreczka i spala w piecu. Czy to przesada czy należyty szacunek? 34.Kiedy powinniśmy uczynić znak krzyża wodą świeconą znajdujacą się przy wejściu do kościoła? Wchodząc czy wychodząc? 35.Czy to prawda, że w trakcie mszy powinniśmy przeżegnać się tylko dwa razy: na początek i na koniec? Dlaczego niektórzy ludzie wykonują znak krzyża po każdym klęknięciu, przyjęciu komunii, a nawet na słowa Ewangelii? 36.Dlaczego większość (jeśli nie wszyscy) wypowiadają formułkę „niech słowa Ewangelii zgładzą grzechy wasze” (lub coś podobnego) w ciszy, a nie do mikrofonu, tak by ludzie słyszeli? 37.Czy istnieje możliwość w Kościele Katolickim wzięcia ślubu np. na świeżym powietrzu, a nie w świątyni? 38.Dlaczego zbieranie pieniążków „na tacę” musi odbywać się w środku mszy? Zawsze bardzo mnie to stresuje i irytuje. Stresuje, bo muszę nasłuchiwać gdzie obecnie jest kościelny/ministrant i czy przypadkiem to już nie moja kolej, a także irytuje, bo zakłóca moje skupienie z poprzedniego powodu. Mam też trochę wewnętrzny zgrzyt, że w trakcie tak wielkiej Ofiary nagle wszyscy zaczynają się zajmować pieniędzmi. Dlaczego nie mogłyby być zbierane np. na początku/końcu mszy? 39.Dlaczego mamy tak dużo Matek Boskich, chociaż jest tylko Jedna? Gdybym chciała wymienić wszystkie zaczynając od Matki Boskiej Częstochowskiej, wyszłaby litania wielkości encyklopedii. Czy takie rozróżnianie ze względu na różne miejscowości jest w ogóle akceptowane przez Stolicę Apostolską? 40.Czy uczestnictwo w mszy św. prowadzonej w języku, z którego nic się nie rozumie jest ważne? 41.Czy można mieć w domu pomieszczenie przeznaczone tylko dla modlitwy? Czy istnieją przypadki w których ktoś dostał pozwolenie na „domową kaplicę” z Najświętszym Sakramentem? 42.Skąd pochodzi pomysł na różne peregrynacje, kiedy krzyże/obrazy „chodzą” po naszych domach? Czy jest to wyłącznie polski zwyczaj? Czy pamięta Ojciec kto nawiedził w ten sposób Ojca rodzinny dom? 43.Słyszałam kiedyś o pewnym przedmiocie do modlitwy zwącym się „czotka”. Czy umie się Ojciec na niej modlić? 44.Czy jak był Ojciec mały, to miał Ojciec Pegazusa i grał w Mario i Tanki? 45.Czy pamięta Ojciec ile razy był u sióstr Misjonarek Maryi w Łabuniach i w cyt. JAKIMŚ TAM ZAMOŚCIU? Jak zobaczyłam ulicę przy której stoi mój dom na Ojca nagraniu z samochodu jadącego do Carrefoura to prawie zawału dostałam! 46.Czy można chcieć umrzeć z Bożej Miłości czy zdarza się to tylko świętym, tj. tym którzy lada chwilę nimi będą? 47.Dlaczego w kościele jest hierarchia? 48.Oglądał Ojciec serial Ranczo? 49.Czy mogę wierzyć w to, co wpajano mi od dziecka, że jeśli przyśni się nam osoba zmarła, która chce jeść (jest głodna), to znaczy, że trzeba się za nią modlić, bo to jest prośba o modlitwę? A najlepiej zamówić za nią mszę? Nie mam tutaj na myśli sennikowych tłumaczeń, tylko jakieś ludowe przekonanie przechodzące z babci na babcie.
A ja się chciałam Ojca spytać, a nurtuje mnie to od bardzo dawna...co stało się ze świętym Józefem ? Możliwe, że to głupie pytanie, ale naprawdę mnie to zastanawia. Ostatnia wzmianka o nim jest przy okazji odnalezienia 12-letniego Jezusa w Świątyni
WOW!! dwie godziny temu właśnie skończyłam oglądać wszystkie poprzednie odcinki Q&A i zaczęłam martwić się że tu nie ma dalej a tu taka niespodzianka :) Ale super!!! Dziękuję!!
Ojcze Adamie dziękuję za wszystkie nagrania i kazanka To jest super co Ojciec dla nas robi! Ojcze Adamie byłam u ojca u spowiedzi w Łodzi w lipcu jak akurat ksiądz był w Łodzi Wtedy jeszcze w ciąży z moją córeczką Pamięta nas ojciec? (od małego misia koala) Ojciec nas obie wtedy pobłogosławił to była piękna spowiedź! a teraz jestem już szczęśliwą mamą z córeczką Polą w ramionach! Dziękuję Ojcze za to błogosławieństwo! Postawił mnie wtedy Ojciec na nogi, dodał siły i nadziei Cała rodzina pytała czego się nabrałam a ja na to że Boga się nabrałam :) ale do sedna W maju dokladnie 3. planuję chrzest mojej córeczki Czy jest szansa by ojciec go odprawił w mojej parafii w Sokolnikach pod Zgierzem??? jak można ojca zaprosić? czy będzie wtedy ojciec w Polsce??? a drugie pytanie to kiedy można ojca złapać w lodzi by się wyspowiadać??? bardzo mi zależy na generalnej spowiedzi przed chrztem mojej córeczki Czy można się na taką umówić??? z góry dziękuję za odpowiedź Pozdrawiam ciepło z moją córeczką Polą :)
[Q&A] Ojcze Adamie, czy strach może być grzeszny? W tym sensie, że jeśli się boimy to niejako nie wierzymy w Bożą obecność przy nas. Zarazem strach może prowadzić do wielu grzechów (kłamstwa, zdrady, rozpaczy etc.), tak jakby był katalizatorem niektórych grzechów. Z drugiej strony, czy przy strachu i lęku można mówić o DOBROWOLNEJ decyzji odejścia od Boga? Bardzo proszę o komentarz. Pozdrawiam
Męstwo i odwaga jest cnotą. Nie wiem dlaczego tak bardzo rzadko mówi się o odwadze i o strachu... Ja myślę, że strach odczuwany w taki prosty sposób niekoniecznie jest grzechem, ale takie tkwienie w lękach i zupełne niepróbowanie zrobienia czegoś z tym, oraz podejmowaniem decyzji pod wpływem lęków już może być grzechem. Według mnie najgorszy jest taki strach na zapas, bardzo często spotykany... Nawet często modlitwy ludzi mają taki wydźwięk: "Boże spraw żeby mnie coś takiego nie spotkało, żebym nie chorował" Zamiast prosić żeby się nie stało coś czego jeszcze nie ma, to lepiej Bogu dziękować za to co się ma! Także za zdrowie! Lubię zwracać uwagę na przypowieść Jezusa o talentach. Zauważcie czym kierował się człowiek, który zakopał talent! Strachem! Zazwyczaj ten aspekt z tej przypowieści jest jakoś pomijany...
Cytując Ojca Świętego -" strach to paraliż". Strach (lęk) nie pochodzi od Boga, zatrzymuje nas, nie pozwala na czynienie dobra. Jeśli świadomie trwamy w strachu i nie powierzamy go Bogu, zamykamy drzwi na miłość. W swoich życiu mocno doświadczyłam, że zarówno życie w strachu jak i przyjęcie Bożej odwagi to wybór, brak zaufania to też wybór, niechęć do rozeznania zasadności, źródła i obecności naszych leków także jest wyborem. Myślę więc, że to, o czym piszesz jest dobrowolne.
Drogi bracie Adamie.. oglądać zacząłem niedawno Twoje wystąpienia na YT i myślę sobie że jest tyle pytań o sens i znaczenie biblijnych przypowieści że powinieneś stać się orędownikiem właśnie Pisma Świętego i zacząć całą Biblię objaśniać rozdział po rozdziale ponieważ ludzie współcześni w ogóle nie rozumieją co w niej jest zapisane a próby czytania spełzają przez to na niczym. Mówię tu również o sobie. Chyba brak kogoś takiego w tych czasach kto miałby charyzme jak Ty i jednocześnie był nowoczesny na tyle by głosić Słowo Boże nowoczesnymi metodami (UA-cam) dla nas wszystkich zagubionych i wszystkich którzy nie rozumieją tego w tych czasach ciemności i zatracenia. Może to właśnie jest Twoja misja a nie tam odpowiadanie na niedorzeczne komentarze ateistów i im podobnych. Z nimi nie da się wygrać lepiej pomoc tym którzy chcą wierzyć i próbują to zrozumieć. Taka sugestia - nie obraz się bracie pomódl za mnie o jasność umysłu i zrozumienie. Dziękuję.
Skoro palenie marihuany jest grzechem, co czy spożywanie alkoholu też? Czy tu też liczy się dawka/proporcja? Nie bardzo rozumiem dlaczego inne "zmieniacze" świadomości, czy polepszacze humoru są ok (kawa, tłuste jedzenie, alkohol), a inne (np. THC) są grzechem.
* dodam, że jest tutaj jeszcze kwestia kulturowa, tzn w niektórych religiach to właśnie palenie marihuany jest rytuałem. Przecież u nas (chrześcijan) duchowni piją wino podczas Sakramentu. proszę o odpowiedzi związane z tematem
Wydaje mi się że picie nie jest grzechem puki się nie jest pod wpływem alkoholu. Raczej nie da się zapalić Marysi tak żeby nie być pod jej wpływem. Zaś palenie fajków jest grzechem z samego względu niszczenia zdrowia.
przecież dokładnie o tym o.Adam mówił w tym filmie. Picie alkoholu nie jest grzechem do momentu w którym człowiek nie staje się nietrzeźwy. Każdy ma trochę inny organizm i nikt nie powie że 2 piwa są ok a 3 już nie.
Alkohol też dla niektórych nawet w małych ilościach jest grzechem to kwestia sumienia, a kapłan na Mszy nie piję wina jak to mówicie tylko krew Chrystusa podczas Eucharystii jest przemienienie i nie można tego już nazwać winem tak samo opłatek to już ciało Chrystusa nie chleb więc nie można tego porównywać :)
[Q&A] Ojcze Adamie, odkąd pamiętam w moim życiu dzieją się niepokojące rzeczy. Już w wieku kilku lat, będąc sama w pokoju, czułam czyjąś obecność, słyszałam, jak ktoś mnie wola. Przeszłam kilka razy silne załamanie. Podnosiłam się, upadałam. Mam jednak wrażenie, że teraz ktoś próbuje mnie przygwoździć do dna. Mniej więcej od miesiąca wszystko się nasiliło. Moja rodzina się rozpadła, straciłam bliską osobę, coraz częściej powracają do mnie myśli z przeszłości (myśli samobójcze), widzę swój pogrzeb, czuję do siebie obrzydzenie. Chyba najdziwniejsze w tym wszystkim jest to, że budzę się codziennie o 3.43. Urodziłam się 9 grudnia, to 343 w roku. I może to przypadek, ale strasznie mnie niepokoi. Kilka razy jakaś siła mnie dusiła, słyszałam jak ktoś wchodzi do domu. Co powinnam zrobić?
Mam pytanie co do Harrego Pottera. Jestem fanką i filmów i książek ale nie biegam po pokoju i nie zaczynam wypowiadać tych zaklęć ani nie zaczęłam wierzyć w magię. Traktuję to tylko jako dobrą opowieść. Spotykam się z wieloma zdaniami na temat tego że tak lubię ten film i książkę. Co Ojciec myśli na temat Harrego Pottera? Ojcze Adamie bardzo proszę o odpowiedź. Z góry dziękuję i błogosławie wszystkim.
Gardens With Soul Katarzyna w sumie masz racje. Ogolnie chodzi o to co O. Adam myśli o Harrym Potterze. Ale masz racje dziekuje za zauwazenie błędu. Pozdrawiam i błogosławię.
Ojcze Adamie.... zarabisty z Ciebie Gość... szacunek za ten mądry Q&A... i proszę s n przejmować obelgami ze str. buraczanych osobników... zdrówka i do usłyszenia... Adam SciPozBło !!!! Paaaaaaa..........
[Q&A] od dłuższego czasu wieczorem mówię pacierz jak najszybciej, nie potrafię się skupić na tym, co chcę powiedzieć Bogu, chcę tylko jak najszybciej po tym pacierzu usiąść z Pismem Świętym. Wtedy już potrafię skupić się na Słowie. Co ojciec radziłby zrobić z tym pacierzem? ( Moja wieczorna modlitwa wygląda tak, że najpierw mówię pacierz, a później czytam rozdział lub czasem więcej Pisma Świętego)
Dlaczego tak kurczowo chcesz trzymać się formułek? Ja bardzo rzadko odmawiam typowy pacierz, codziennie rano i wieczorem, a także w każdej wolnej chwili, kiedy jestem sam, rozmawiam z Panem Bogiem, jak z Ojcem czy Przyjacielem.. wszystko mówię, dziękuję, przepraszam, proszę.. często to monolog, ale później Pan Bóg odpowiada przez sytuacje w zyciu, czy też jak ostatnio poprzez Ojca Szustaka... lepiej porozmawiać w myślach, niż bezmyślnie klepać regulki, w czasie takiej modlitwy po chwili się wyłączasz i myślisz zupełnie o czymś innym..
Pewnie będzie nie po katolicku, ale: po co klepiesz ten pacierz? Skoro modlitwa jest byciem z Bogiem, to możesz z nim być na różne sposoby. A już czytając Jego słowo to na pewno.
Marcin Jurkiewicz, Basia M bezmyślnie to słabo ale spróbuj myśleć o tym co jest zawarte w modlitwie Kościoła, a zobaczysz wtedy czy warto. Owszem osobista modlitwa jest bezcenna ale nie odrzucaj formuł tylko je rozważaj. To depozyt wiary. Co oznacza uświęcić Imię Boże? Jak to wogóle możliwe, że Pan Jezus pozwolił nazywać Swojegi Ojca naszym Ojcem? Myśleliście kiedyś o tym? A Królestwo Boże nie jest z tego świata, a prosimy żeby przyszło... Co oznacza nie wódź na pokuszenie? To dopiero pierwsza modlitwa, a ile do przemyślenia... Nie rezygnujcie.
Kocham Cię ojcze Adasiu❤❤❤Odkąd zaczęłam przeżywać i rozumieć z Tobą Pismo Święte stałam się innym człowiekiem.Bóg zapłać ojcze Adasiu i niech Cię Bóg błogosławi💗💗💗
Ojcze co do tych wyprowadzek z domu może i nawet Ojciec ma rację ale w dzisiejszym systemie jest to bardzo trudne. Nieliczni mogą sobie pozwolić na wyprowadzke po szkole średniej. Bo np. jak ktoś chce być lekarzem na medycynie mało jest czasu na swoje życie osobiste a co dopiero na pracę a nie zawsze rodzice mają kasę żeby dawać na mieszkanie czy w przypadku jakichkolwiek innych wymagających studiów. Ja też bym chciała się wyprowadzić ale nie mam jeszcze zawodu. Ciężko w takiej sytuacji znaleźć taką pracę żeby się utrzymać. Wiem, że to jest Ojca prywatne zdanie ale tak się zastanawiam że nawet jak to jest dobre to nie każdy ma taką możliwość. Pozdrawiam
Pan Jot na pewno są tacy co się tym wykręcają ale np. pracuj będąc na politechnice na jakimkolwiek kierunku chroniczne zmęczenie gwarantowane jeżeli tylko. A jak ktoś pracuje a za mało zarabia? Też to nie jest takie proste. Nie oceniam, może w Twoim przypadku akurat przesiedziałes bez większego powodu w domu. Z resztą sprawa psychiki też nie jest tutaj taka prosta. Dużo osób szczególnie tych co powinni właśnie się wyprowadzić nie wierzy w siebie i nie są w stanie od razu po szkole iść do pracy z racji częstych zaburzeń wynikających właśnie z rodziny. Owszem trzeba od rodziców wtedy się oddalić ale uważam że stopniowo od razu co poniektorzy by sobie zwyczajnie nie dali rady z tym wszystkim. Przez tyle lat mogli żyć niby beztrosko bo rodzice byli nadopiekunczy a nagle bum wszystko sami. Myślę że nie da się tego zrobić od tak. Nie jestem psychologiem może się mylę ale na swoim przykładzie mogę powiedzieć że jak ja bym miała od razu po szkole pracować myślę ze mogłabym się załamałać i myśleć że na pewno nie dam rady taką miałam wtedy psychikę. Chociaż zaczęła się wtedy moja droga do usamodzielniania się. Bardzo możliwe że tak powinno być z tymi wyprowadzkami ale jeżeli rodzina jest nadopiekuncza młodemu człowiekowi trudno samemu sobie dawać wsparcie i trudno od innych to wsparcie przyjmować. Jednak to są tylko moje przemyślenia i mogę się mylić.
Pan Jot Widzę że mamy zupełnie inne poglądy. Myślę że nie do wszystkiego trzeba używać siły nawet u mężczyzn bo takie postępowanie myślę że tworzy bardzo popularną wśród mężczyzn osobowość narcystyczną. Polecam zgłębić temat. Oczywiście nie chodzi mi o to że popłażliwość i zniewieścienie są dobre. Jednak z tak dużą różnicą w poglądach szkoda dalszej dyskusji bo trawała by ona z kilka lat. Pozdrawiam
No cóż, różne są przypadki, cięższe, lżejsze, generalnie nie można generalizować, że tak zażartuję słownie. Natomiast istotnym przypadkiem jest np. ten, kiedy ktoś jeszcze przez jakiś czas mieszka z rodzicami, bo musi on im pomagać a nie oni jemu, bo by się nie utrzymali (nie wiem czy przypadek częsty, raczej nie, ale istniejący). Wtedy wszystko wygląda trochę inaczej. Natomiast chęć wyprowadzki raczej jest naturalna i każdemu zdrowemu dorosłemu towarzyszy.
Marcin Taubler No i tu się zgodzę. Po prostu myślę, każdy ma inne życie. Jednym łatwiej drugim trudniej ale każdy powinien do tego dążyć. A w głównym komentarzu mi chodziło tylko o to że nie każdy może od razu po szkole bo to proste jednak nie jest. Pozdrawiam
Drogi Ojcze Adamie, jesteś wspaniałym człowiekiem pod każdym względem - udałeś się, Ojcze, Panu Bogu a Ojca Rodzice mogą czuć tylko szczęście i zadowolenie z takiego wspaniałego syna. Ja wiem, że jestem szczęśliwa i wdzięczna Panu Bogu i Szanownym Rodzicom Szustakom, że jesteś Ojcze Adamie - bądź, działaj, módl się i dbaj o siebie! :)
Szczęść Boże. Czy mógłby Ojciec powiedzieć, co mamy zrobić w chwili śmierci bliskiej osoby. Co, jeżeli nie ma możliwości wezwania księdza? Taki "kompleksowy poradnik". Mam jeszcze drugie pytanko: Czym różnią się Jezuici, Dominikanie i Franciszkanie?
Niedzielka - Jaka jest różnica między Dominikanami a Jezuitami? - Dominikanie zostali powołani w celu walki z herezją Albigensów. - Jezuici zostali powołani w celu walki z herezją protestantyzmu. - No to czym się różnią? - A widziałaś kiedyś jakiegoś Albigensa?
Ojcze, jak to jest? Mam ciągłe wrażenie, że proszę o wiele rzeczy i wiele spraw Boga, a pomimo tego, że również za wiele dziękuję i często z nim rozmawiam, to nie mogę odeprzeć myśli, że traktuję Boga jak złotą rybkę, która może spełniać życzenia. Co Ojciec o tym myśli?
[Q&A] Szczęść Boże Ojcze Adamie! Odpowiadał ojciec na pytanie dotyczące przeklętych miejsc, chciałam zatem zapytać o tzw uroki i złe spojrzenie. Jak to jest z przeklinaniem innych osób, rzucaniem uroków, "popatrzenie złym okiem"? Czy to jest możliwe? Dziękuję za Langustę i wszystkie filmy. Dziękuję, dziękuję, dziękuję i pozdrawiam z Podkarpacia.
[Q&A] Dziś było o operacjach plastycznych, a ja chciałabym wiedzieć co Ksiądz sądzi o makijażu. Tym delikatnym jak i o tym mocnym. Czy jest to w jakiś sposób oszukiwanie innych dotyczące swojego wyglądu? Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam, Gaba.
Q&A Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus! pytanie nurtujące żrące i potrzebne wyjątkowo; jakże mam zadość uczynić tym których juź nie widuje i czy za każdy grzech to muszę?
Hejsan svejsan jak mówił Karlson na dachu. Mieszkam w Szwecji i mam dwóch dorosłych synów którzy kiedyś chodzili na nauczanie przed bierzmowaniem. Na tych lekcjach ówczesny ksiądz zapytał ich dlaczego na mszy świętej nie przystępują do komunii św. Dzieciaki, a grupka liczyła wówczas 9 sztuk, odpowiedziały że nie mogą bo mają grzechy np. nie w każdą niedzielę były na myszy św. My do najniższego kościoła mamy 50 km. A ksiądz powiedział że to nie jest grzech ciężki, jeżeli nie popełnili grzechu ciężkiego to mają przystępować do komunii świętej. Mnie w Polsce na religi ksiądz uczył co innego. Jak to jest kiedy wolno a kiedy nie wolno? Drugie pytanie czy bierzmowanie jest niezbędnie potrzebne do życia? Wiem że nie będzie się mogło być w przyszłości chrzestnym albo nie dostanie ślubu kościelnego, nie musi. Pytam bo moje trzecie dziecko choruje na autyzm i czytanie jest problemem czy są lekcje np na UA-cam które pomogą mu się przygotować do bierzmowania? A jeśli to się nie uda czy może się bez niego obejść w życiu? Dziękuję za cokolwiek i pozdrawiam
[Q&A] Ojcze Adamie, mam prawie 16 lat i wstydze się okazywać swoją wiarę. Kiedy się modlę i ktoś idzie to szybko przerywam, wstydzę się regularnej spowiedzi, bo inni mogą uznać mnie za dziwaka. Nawet w rodzinie nie potrafię otwarcie praktykować swojej wiary. Wg mamy "przesadzam" z wiarą, natomiast kierownik duchowy mówi, że jest okej. Boję się, że inni mnie odtracą i będą ze mnie szydzić z powodu tego, że unikam alkoholu, papierosów i innych rzeczy, które by się Jezuowi nie podobały. Bardzo Go kocham, doznaję Jego miłosci i dlatego nie chcę siedziec w ukryciu. Co mam zrobić, żeby byc odważny? Już wielu mi mowiło "bądź sobą, nie patrz na innych", ale to nie działa. Z góry dziękuję za odpowiedź
Ojciec to ma wielkie serducho, że potrafi tak pozytywnie odpowiedzieć wszystkim hejterom i krytykom. Naprawdę zawsze robi to na mnie wrażenie. Pewnie już to gdzieś pisałam ale na serio ojca uwielbiam. 😃 Super, że odpowiada ojciec na te wszystkie pytania (chociaż w sumie to jesteśmy trochę leniwi, że stale pytamy o to samo i nie chce nam się samemu szukać odpowiedzi, które bardzo często są banalne i nie wymagają nawet długiego namysłu). Jeszcze raz dziękuję za wszystko. Pozdrawiam
Serdeczne powitanko; Chciałbym zapytać o coś niemożliwego. Jest Ojciec moim i mojej narzeczonej duchowym przewodnikiem, kimś kto przybliżył mnie na nowo z Bogiem, odpowiedzią na wiele pytań. Dla mojej ukochanej "Wszystkowiedzącym Szustakiem", co wie lepiej niż ja:P ( już się z tym pogodziłem ). Stąd moje bardzo poważne pytanie; Czy Ojciec mógłby pobłogosławić i zostać świadkiem naszego ślubu, kontynuować naszą drogę bycia z Bogiem w naszej miłości? Czy jest to fizycznie w jakiś sposób do zrealizowania? Co moglibyśmy zrobić? Uroczystość odbędzie się we wrześniu tego roku i choć wiem, że zapytań o to dostaje Ojciec tysiące, to jednak wierzę, że cud może się zdarzyć... Z Bogiem :)
Napisz na maila o. Adama (teraz nie pamiętam, ale chyba jest dostępny na stronie ojca: langustanapalmie.pl ) Błogosławieństwa Bożego PS. Zazdroszczę ślubu, ja jeszcze pewnie będę musiał poczekać z moją Lubą kilka lat) Pomodlę się za Was (jak nie zapomnę- Duch w prawdzie ochoczy, ale...) Do zobaczenia w Niebie
Q&A. Pytanie do Księgi Rodzaju: Dlaczego Bóg umieścił w Edenie drzewo poznania dobra i zła? Przez to drzewo stało się to co się stało. I dlaczego po grzechu Ewy i Adama Bóg z obawy, że człowiek po raz kolejny okaże nieposłuszeństwo USUWA CZŁOWIEKA A NIE DRZEWO?
vxilo to miło z twojej strony że jesteś wyczulona na stan Twojego taty. Może przytul się do niego i powiedz że go kochasz i jesteś z nim w tym dole. Wspomnę Was w mojej dzisiejszej modlitwie.
[Q&A] Ostatnio chodzi mi po głowie pewien temat. Wg Biblii i Ty ojcze też nieraz o tym mówiłeś Bóg zna przyszłość każdego człowieka z osobna, więc cofając się teraz do początku świata, zapewne musiał wiedzieć, że za chwilę człowiek wszystko (przepraszam za wyrażenie) "spieprzy". Przecież Bóg tworząc dla nas raj natrudził się przy tym niemiłosiernie (przynajmniej wg Księgi Rodzaju) bo nawet On z nieograniczoną przecież mocą musiał siódmego dnia odpocząć, bo by nie wyrobił. Chodzi mi o to, że tworząc to wszystko przecież wiedział że za chwilę człowiek cały jego wysiłek zrujnuje. Dlaczego więc nie zainterweniował? Ma przecież władzę nad szatanem (przynajmniej tak mi się wydaje), a mimo to pozwolił mu działać. Czytając reakcję Boga na grzech pierworodny można odnieść wrażenie, jakby tego nie przewidział, jakby się tego nie spodziewał, ale to mi przecież nie pasuje do naszego Boga.
Szczęść Boże! dwa krótkie pytania: 1.napisane jest 'przyjdzie sądzić żywych i umarłych'. oznacza to że umarli będą sądzeni drugi raz? dlaczego? wyrok umarłych może się zmienić? 2. Czy popełnianie w pełni świadomie grzechu jest grzechem ciężkim? jak z tym sobie radzić skoro każdy świadomy grzech mogę usprawiedliwiać zdaniem 'i tak się wyspowiadam i po problemie'? Pozdrawiam Ojcze i proszę o odpowiedź
Q&A Mam zlecenie aby zadać pytanie w imieniu pewnego uroczego chłopca w wieku wczesnoszkolnym otóż: "Bóg spakował wszystkie swoje dane i umieścił je w ciele. Czy to oznacza, że Jezus był jednocześnie Zbawicielem i swoim Ojcem?" Pytającemu bardzo zależy na odpowiedzi :)
Szczytny cel i szacun za poruszane tematy oraz sam fakt próby naprowadzenia gawiedzi na dobry tor. Trochę przeszkadza spłycanie tematów i puent dla zachowania płynności czy konsekwencji dla teologii. Tak czy inaczej polecam vlog brata komu tylko się da :) Pozdrawiam
(Q&A) Mam pytanie do Ojca . Jak Ojciec odkrył powołane ??? Jak Ojciec łączy życie w podróży z modlitwą ???? Co Ojciec sądzi o lekcjach wdż w szkołach??? Dziękuje za odpowiedź . Dosłownie przypadkiem trafiłam na Ojca kanał i zostanę na dłużej. Pozdrawiam z Poznania
[Q&A] Co ojciec twierdzi o sprzedawaniu w kościele? Mam na myśli jakieś gazety z podaną ceną, znicze lub książki/kalendarze np. księdza co akurat odprawiał kazanie.
Drogi ojcze Adamie, jako że uwielbiam podróże, mam pytanie: czy jeśli człowiek zapuszcza się w swojej wyprawie w tak odległe tereny, gdzie nie ma (oczywiście oprócz natury) nic, to jeśli taka wędrówka trwa długo ponad tydzień, to czy opuszczanie w takiej sytuacji niedzielnej mszy świętej jest nadal grzechem ciężkim? Pozdrawiam cieplutko! :)
Karolina Potrzebska albo o. Adam albo o. Wojtek (w serii Kraina Odpocznienia) powiedzial cos w stylu, ze jak raz na jakis czas pojedzie sie na wakacje w miejsce gdzie nie ma jak pojsc na Msze to nie jest to grzechem. Albo gdy np. trzeba podrozowac w niedziele (to chyba mowil o. Adam). Pewnie nie zaszkodzi wtedy wiecej sie pomodlic 😀.
MOJE 1OO PYTAŃ DO OJCA ADASIA: CZĘŚĆ PIERWSZA 1.Jak odniósłby się Ojciec do miejsca psychologii w naszej religii? Łapię się czasami na tym, że myślę, że Jezus to najlepszy psycholog, który chodził po ziemi! 2.Dlaczego w Biblii tak często pojawia się fragment „ i przykazał im, by nikomu o tym nie mówili”, dlaczego Jezus nie pozwalał swoim uczniom (do jakiegoś momentu) głosić tego co czynił? 3.Kim Ojciec chciał zostać jak był Ojciec małym brzdącem (choć niektórym trudno sobie to wyobrazić...może jakieś photo?)? 4.Czy pomysł z PanDa należy do Ojca czy istniał już wcześniej? 5.Czy modlenie się o widoczny/namacalny cud to zuchwałość? Tak, wiem, że największym cudem jest Eucharystia. 6.Czy mogę się kłócić z Panem Bogiem? 7.Ile księży tyle różnych zdań na różne tematy, choć ta sama głowa, dlaczego? 8.W moim kościele na okres Bożego Narodzenia wystawiona była szopka...z żywymi zwierzątkami! W kościele! Można więc było w trakcie mszy usłyszeć np. pianie koguta. Czy to nie była przesada? 9.Czy może istnieć coś takiego jak „zmysł Boży”? Czasami idę ulicą i naprawdę mam wrażenie, że czuję, kto jest bardzo blisko Boga. Czy Boga można zobaczyć w oczach drugiego człowieka? 10.Czy jeśli wierzę, że Bóg jest tak dobry, że piekło jest/będzie puste...to wierzę w nie tego Boga? 11.Mam czasami nie tak, że nie boję się śmierci. Gdy mówię o tym babci ona na mnie krzyczy. Czy to źle...tzn. Czy powinnam się jej (śmierci) bać? 12.Czy mogę nie czuć własnej wiary, ani tego na jakim jest poziomie? 13.Mówi się, że mamy życie wieczne w niebie... jak w tym kontekście ma się zdanie Jezusa „Niebo i ziemia przeminą, ale moje słowa nie przeminą? To jednak wieczność czy przemijające niebo? 14.Czy kiedy będę umiała prawdziwie kochać, będę o tym widziała, że już „mam” tę umiejętność? 15.Dlaczego nie modlimy się za osoby historyczne. Nigdy nie słyszałam, żeby ktoś odprawiał mszę np. za Piłsudskiego...albo chociaż zbiorową za jakieś historyczne postacie np. królów? 16.Jeśli Bóg jest jednością trzech osób, to jak wyglądała ta jedność w momencie gdy Jezus zszedł do nas na ziemię. Czy był jednocześnie w dwóch miejscach: w niebie i na ziemi? 17.Czy to możliwe, że Jezus był semi-wegetarianinem? Widziałam kiedyś taką publikację, że jadł wyłącznie ryby. 18.Czy przeklinanie w języku obcym, to też przeklinanie (używanie wulgaryzmów). Wystrzegam się używania „brzydkich słów” w moim języku ojczystym, ale nie czuję wyrzutów sumienia, gdy wypsnie mi się angielskie f... 19.Czy potrafi Ojciec coś powiedzieć w języku francuskim? 20.Czy mogę zawrzeć w moim CV, że przeszłam przez kursy o.Adama Szustaka „Plaster miodu”, „Wilki dwa”, „Jeszcze 5 minutek”, „Szusta rano” etc.? ;) 21.Jaki miał Ojciec kolor włosów? Obstawiam, że blond :D Proste, kręcone? 22.Czy jeśli nie rozumiem czytań, Ewangelii w trakcie mszy św. to Słowo Boże i tak na mnie działa? 23.Czy to prawda, że w niebie wszyscy będą mieć tzn. Jezusowy wiek tj. 33 lata? 24.Dlaczego starszym ludziom tak bardzo wydaje się, że wszystko wiedzą najlepiej, że znają życie i że należy im się szacunek tylko z racji wieku?
A mnie od lat nurtuje takie pytanie... Otóż Kościół naucza, że gdy ktoś umrze w stanie grzechu ciężkiego trafia do piekła i w związku z tym mnie przeraża myśl, że np kiedyś z lenstwa opuszczę niedzielną Msze Św (grzech ciężki) , potem w poniedziałek np zginę pod kołami samochodu i co? Czy idę do piekła? ... I drugie pytanie - nie wiem już skąd mam te wiadomości (chyba z lekcji religii) ale też pamiętam, że wszelkie nasze zasługi "liczą się" tylko wtedy, gdy jesteśmy w stanie łaski uświęcającej... A co jeśli np ktoś ma na sumieniu grzechy cięzkie ale jednocześnie robi coś dobrego, np pomaga innym itd. Czy to się wtedy dla Pana Boga nie liczy? Pozdrawiam serdecznie!
Bóg to nie jest buchalter prowadzący księgi rachunkowe. Nie zastanawiaj się, czy to się liczy czy nie. Po prostu czyń dobro i rozlewaj miłość. Jeśli boisz się, że umrzesz w stanie grzechu ciężkiego albo coś nagle się stanie, a ty nie zdążysz się wyspowiadać, to żałuj za grzechy i proś Boga o przebaczenie. W sytuacji, gdy nie będzie w pobliżu księdza należy tak zrobić. I pamiętaj - Bóg nie jest ograniczony swoimi własnymi sakramentami.
Edith Marte może pomoge Ci moją odpowiedzią ;) To nie jest tak że kościół katolicki naucza czy księża że jeżeli ktoś umrze w grzechu ciężkim odrazu idzie do piekła. Otóż nie! Bóg jest przecież sprawiedliwy. Jeżeli całe życie starasz się go naśladować żyć godnie, a np w drodze do spowiedzi coś się stanie i umrzesz to nie, nie trafisz do piekła, otóż to by było nie sprawiedliwe. Sam grzech ciężki w przypadku skończenia żywota nie jest jedynym wyznacznikiem, przecież brane pod uwagę jest całe życie a nie tylko ten moment. Aczkolwiek lepiej starać się być cały czas w łasce uświęcającej, a w razie czego lecieć do spowiedzi ;) pozdrawiam
witam :) super pytanie!! tez je chciałam Ojcu zadac. Slyszalam to na rekolekcjach ze licza sie tylko te dobre uczynki ktore robimy w stanie laski uswiecajacej... niech Ojciec to wytłumaczy bardzo prosze :) bo strasznie to mnie meczy i spac po nocach nie daje... jak mam to rozumiec... ten ksiadz przytaczal cytat z Pisma Św. ze tak tam jest napisane.... pozdrawiam serdecznie i czekam na odpowiedz
Myślę że nikt z nas nie zna prawdziwej odpowiedzi możemy jedynie domniemywać Pan Bóg jest dobrem nieskończonym i wszystko może A po naszej śmierci na każdego z nas spojrzy swoim miłosiernym okiem inaczej. Miłość i miłosierdzie Boże jest nieskończone
Drogi Ojcze, ogromnie dzięki za kolejny odcinek. Ja pozwolę sobie ustosunkować się do kilku odpowiedzi, mam nadzieję, że nikogo nie urażę, a jestem ciekaw zdania Ojca i innych wspólsłuchaczy/współczytaczy. W wielu razach podczas udziału w różnych wspólnotach, czy rekolekcjach dla młodzieży (kiedyś jeszcze byłem młodzieżą, heh ) słuchałem księży zajmujących się bezpośrednio pracą z osobami uzależnionymi. Takie osoby, świeckie i duchowne, często wypowiadały się dla młodych właśnie, aby przestrzegać przed uzależnieniami. Tam wielokrotnie było powiedziane, iż alkohol i narkotyki są pewnym darem Bożym. Występują w naturze jako środki odkażające, uśmierzające ból, leczące jaskrę etc. i sam fakt zażywania nie jest grzeszny. Analogicznie jak komputer. Jest narzędziem, jest przydatny, może służyć też do słuchania O. Szustaka, ale może też służyć do szukania pornografii i być wykorzystywany do nieczystości. Za to jest grzech w paleniu, czy piciu tylko dla przyjemności. Jest to grzech niepohamowania i jest to bardzo wyraźna furtka dla bardzo wielu innych grzechów i wypaczeń. Każda zmiana świadomości jest otwarciem się na siły z którymi nie jesteśmy w stanie walczyć bez Chrystusa. Od tej zasady jest kilka wyjątków, a mianowicie papierosy i część narkotyków syntetycznych. Te substancje nie posiadają pozytywnego działania. Nie mają potencjału do niesienia jakiekolwiek dobra dla człowieka, więc ich zażywanie jest jedynie truciem swojego organizmu, a zatem wystąpieniem przeciwko przykazaniu "Nie zabijaj". Podsumowując, zapalenie skręta nie jest grzechem, ale jest bardzo niebezpieczne, gdyż łatwo prowadzi do poważnych grzechów, za to palenie ciągłe, żeby sobie radzić ze stresem po pracy już grzechem jest. Po drugie charyzmaty mówienia językami i rozumienia języków to dwa różne charyzmaty. W jednym z nich modlimy się w języku, którego nie znamy (Francuski, Aramejski, Staro-Cerkiewno-Słowiański etc.), a w innym rozumiemy język którego nie znamy. Historia tego misjonarza, to jest właśnie przypadek masowego działania Ducha na słuchaczy tego właśnie misjonarza poprzez tego misjonarza jako narzędzie działania. Tak mi si przynajmniej wydaje. Jakże mu zazdroszczę, to musi być człowiek tak blisko Boga, że sam chciałbym tam być :)
[Q&A] Ojcze Adamie Jak radzić sobie z powracającymi grzechami nieczystości ? Serdeczne pozdrowiam I dziękuję za odpowiedź P.S. Czy mógłby Ojciec pozdrowic moja kochana dziewczyne Madzie ?
"Ponieważ codziennie jestem chory, codziennie potrzebuję lekarza" św. Augustyn. Czasami mały kamień powoduje lawinę. Zobacz może są jakieś sytuacje w których ulegasz i staraj się ich unikać. Może być też tak, że potrzebujesz endorfin, wtedy można spróbować gorzkiej czekolady, sportu lub Tetrisa. www.zmescience.com/research/studies/addiction-tetris-8734823/ Ojciec Adam w którymś z odcinków, mówił że jemu pomogło niezamykanie drzwi od pokoju. Jeśli chodzi zaś o np. samą erotykę na komputerach, można zainwestować w antywirusa(lub inny program) z kontrolą rodzicielską i dać ustawić hasło zaufanej osobie, tak żeby samemu nie móc dezaktywować blokady.
Arek P modlić się. Zawsze. Ty sobie nie poradzisz. Bóg z łatwością. Wiem z własnego przykładu (niestety)... Módl się i znienawidź nieczystość. To jedyna droga. Unikaj też pokus. Nie przyglądaj się wulgarnie kobietom, patrz im w oczy zamiast w dekolt.odwracaj głowę od erotycznych obrazów. Czystość jest łatwa lekka i przyjemna jak robi się ją mocą Bożą. Własnymi siłami to droga przez mękę i źródło frustracji. Cuda zobaczysz jeśli Bóg zacznie działać.niestety tylko on wie kiedy należy zacząć działać.moze jeszcze dna nie osiągnąłeś i myślisz że własnymi siłami można... Nie można.20 lat próbowałem zrobic to co Bóg zrobił w jednej chwili.
+Karol ale on ma dziewczyne,wiec nie musi sie patrzec na te i raczej sie nie masturubuje a jak dla ciebie stosunek ze swoja dziewcyzna jest czyms zly to kompletnie cie nie rozumiem,czlowiek w zyciu nie ma prawa sprawiac sobie przyjemnosci?
Moje dzieci do 3 roku życia widziały w domu różnych ludzi! Opisywały tych ludzi! Pewnego razu powiedzieliśmy wspólnie modlitwe oraz daliśmy tym ludziom nasze błogosławieństwo i dzieci przestały ich widzieć! Z Panem Bogiem. K
Q&A Co zrobic z obojętnością kiedy człowiekowi na niczym nie zależy a czynności które dawniej sprawiały radość juz jej nie daja ? Gdy nie ma sie ochoty z nikim rozmawiać tylko siedzieć i myslec nie wiadomo nad czym ? I to nie gorszy dzień tylko zycie.
[Q&A] 1) Co, że tak powiem bardziej spodobałoby się Bogu? To, że bym się jemu poświęcił np. poprzez zostanie księdzem, czy wykorzystał swoje talenty/ jakieś predyspozycje i został np. lekarzem (gdyż czuję że to moja droga) Chciałbym również bardzo podziękować za Ojca pracę, gdyż robi Ojciec wiele dobrego.
[Q&A] Dlaczego Judasz jest zawsze ukazywany jako ten zły? Z jednej strony rozumiem bo zdradził Pana Jezusa, który przez to (i nasze grzechy) niewyobrażalnie cierpiał, ale z drugiej strony co by się stało gdyby do tego nie doszło? Przecież, dzięki temu (wiem to brzmi strasznie), dzięki Krwi Pana Jezusa my możemy żyć wiecznie razem z Nim. Wiem, że to pytanie może niektórych kłuć w oczy ale ja po prostu mam czasem dziwne rozkminy :D Pozdrawiam Ojca Adasia i wszystkie pandzie z całego serduszka!
Droga Sandro! Pismo musiało się wypełnić. Judasz zdradził Pana mimo,iż nie musiał tego robić i bez jego wkładu Żydzi dokonali by swego,pojmali by Pana prędzej czy później. Jakbyś chciała zgłębić ten wątek to Mikołaj Kapusta poruszał go w swoim live na FB. Pozdrawiam serdecznie!
[Q&A] 1.Co Ojciec sądzi na temat książki o. Anthony'ego de Mello Przebudzenie? Watykańska Kongregacja Nauki Wiary poddała ostrej krytyce poglądy tego jezuity, a przecież kiedyś ta książka była wydawana przez katolickie wydawnictwa i dostępna w katolickich księgarniach. Jestem w trakcie jej czytania i uważam, że ta książka pomaga mi spojrzeć na moje życie i wiarę z nowej perspektywy. 2 Drugie pytanie dotyczy muzyki wykorzystywanej w filmikach na Languście. Jest genialna! Kto odpowiada za jej wybór? I jak się nazywa utwór wykorzystany w tym Q&A? Przeszukałam chyba wszystkie utwory Joakima Karud'a na soundcloud i nie znalazłam. Pozdrawiam :)
Michał Siernicki gdyby nie potrafili jej kontrolować, to nie prosili by o modlitwę Trwajcie w wierze, modlitwie i czystości - tego wam życzę z całego serca
Pewnie juz jestescie po slubie, ale moze ktos inny potrzebujacy przeczyta. Czystosc przedmalzenska jest treningiem. W malzenstwie sa sytuacje gdy wspolzyc nie mozna (polog, choroba ktoregos z malzonkow, spadek libido np. po lekach, poronieniu, depresja). Wtedy przydaje sie umiejetnosc powstrzymania popędu wlasnego seksualnego aby wesprzec druga polowke. Bo co jesli nie potraficie wytrzymac bez seksu? Nie moge z zona/mezem to pojde do kogos kto mi ulzy? Trzymam za narzeczonych kciuki. Walczcie!
Q&A.Ostatnio mam takie mysli ze Pan Bóg lubi dawac ludziom cierpienie..Tego kogo kocha tego obdarza cierpieniem..Wkoncu sam przeszedł przez krzyz i pokazal ze tylko taka jest droga zbawienie,przez krzyż.Ale z drugiej strony jak chodzil po ziemi to uzdrawial chorych.Czy wogole jest sens prosic o uzdrowienie,skoro nie wierzy sie,że Pan Bog chce tego dla nas(skoro każde cierpienie oczyszcza i w jakis dziwny sposób, nie zrozumiały , prowadzi do zbawienia).Mam jakiś przez to kryzys wiary i zamiast ufać Panu Bogu,boje sie ze mnie obarczy cierpieniem,którego nie uniose.Nie czuje pokoju w sercu tylko odczuwam ciagly lęk o siebie,dzieci itp.
Hej, Marcin Zieliński założył niedawno kanał na yt.Czy w przyszłości nagraj Ojciec jakąś wspólną serie? PS Pamięta Ojciec moją Świątęcznie przebraną pandę, której wysłałem zdjecie do Ojca na e-mail :) ? Pozdrawiam
Q&A Witam. Szczęść Boże. 1. Czy czytał Ojciec ksiażki pt. ,,Po schodach do nieba" i ,,Chata" Bardzo jestem ciekawa opinii Ojca na ten temat. 2. Co do czytania Pisma Świetego. Probowalam kiedys czytac PŚ ale wiele fragmentów nie rozumialam i przez to nie przemawialo to do mnie a czasem nawet mnie zniechecalo i przestalam ale bardzo chcialabym przeczytac od A do Z i czy Ojciec ma jakas rade zeby czytac i zrozumiec tak jak to powinno to byc zrozumiane? Czy sa jakies strony ktore madrze interpretuja PŚ? 3. Jestem osoba bojazliwa. Czesto gdy jestem sama czuja sie obserwowana i zwyczajnie sie boje czy to oznacza to, ze jest cos ze mn nie tak czy sobie wkrecam?? I jeszcze suchar moze sie wybije :P (puchar za suchar) :D Co robi 9,50 w portfelu?? Ledwo dycha ;) Marzy mi się spotkac Ojca kiedys osobiscie. Jesli Ojciec bedzie na Majorce zapraszam na obiad ;) Pozdrawiam ;)
A ja mam pytanie z zupełnie innej beczki: czy kaznodzieje urządzają sobie czasem takie kazaniowe jam session? Wtedy gdy się spotykają w swoim gronie oczywiście.
[Q&A] Ojcze Adamie! Mam pewien "problem". Chodzi o relacje damsko-męskie. Jestem strasznie nieśmiała do nieznajomych ludzi. W nowym otoczeniu zawsze uchodzę za sztywniaczkę. Dopiero jak trochę poznam ludzi to potrafię być naprawdę sobą. Ale ostatnio postanowiłam być bardziej otwarta. Poznałam pewnego chłopaka i tak mi się spodobał, że postanowiłam się przełamać i do niego napisać. Pisząc z nim czułam się bardzo pewnie i on chyba pomyślał, że jestem bardzo pewna siebie. I ogólnie dobrze się dogadywaliśmy. Jednak kiedy się spotkaliśmy już nie wytrzymałam i znowu zaczęłam się stresować i zachowywać jak sztywniaczka. I on tak jakby się zawiódł, bo byłam inna niż oczekiwał i cały entuzjazm do poznawania mnie mu przeszedł. I już sama nie wiem, mam udawać śmiałą czy być taką nieśmiałą sobą i czekać, aż ktoś zechce mnie odkryć? Co zrobiłam nie tak? Jeśli ojciec mówi o tym, w którymś z filmików to byłabym wdzięczna za podesłanie go. Pozdrawiam cieplutko, Martyna
Ojcze, nowy zarost sugeruje, że zbliża się jakiś wspólny odcinek z Litzą. Herezja, zabobon i nadinterpretacja, czy może coś się kroi...? :D Pozdrawiam z Krakowa :)
Haha, jak mnie to rozbawiło. Słucham Ojca w pracy na słuchawkach, bo tak tu jest. Czesto się śmieje do siebie, bo tak świetnie odpowiada Ojciec na hejt, ktoś pisze że życzy Ci żebyś zdechł, a Ty mówisz że to sympatyczny komentarz i się w ogóle cieszysz że Ci tak życzy
Wiecie co, weźcie się za mnie pomódlcie, ostatnimi czasy wszystko się pierniczy, nic mi nie wychodzi, biznes, praca,życie prywatne klapa, co mi się wydaje życiową szansą okazuje się masakrą, jestem załamany i mam już wszystkiego dosyć. Dzięki
dobrze :) w sensie że pomodlę się
#Puertoricko wspieram i wysylam duzo dobrej energii 😌
Jezu Blogoslaw
Matko Boża Ty się tym zajmij .
Będę się modlić, daj znać jak się poprawi.
#Puertoricko Pomodlę się. Niech Ci Bóg błogosławi.
[Q&A] Czy Jezus od urodzenia wiedział, że jest Bogiem i znał swoje przeznaczenie, czy skoro został zrodzony jako człowiek, to nie miał wiedzy boskiej?
Cieeekawe :D wstawię ci tutaj komentarz, może o. Adam zauważy.
art taker popieram, ja mam takie samo pytanie!!!
a kto to wie... :D
art taker Niech ojciec to wybierze.
Jezus miał naturę ludzką i Boską, więc miał też wiedzę ludzką i Boską. Myślał, czuł, uczył się normalnie jak każdy inny człowiek, ale z wiekiem dojrzewała w nim myśl o tym, że jest Mesjaszem, czyli ta świadomość się w nim zmieniała.
Bracie Adamie, czy możesz nam zdradzić o co chodzi z tym konfliktem między Jezuitami a Dominikanami? Pozdrawiam :)
O. Adamie jesteś niesamowity. Na atak Ty odpowiadasz miłością:-)
Można się od Ciebie uczyć.
Hello! Can you please add English subtitles to your videos? I enjoyed watching all your videos that had subtitles and I find you very interesting but unfortunately I dont understand Polish
Hey, I will ask father if I may add the subtitles, so his words can reach many more people 😉💙🌼
Greetings, Alicja 😊
Witam ojcze Adamie! Od dłuższego czasu zauważyłem, że ojciec używa takiego sformułowania, że "jakaś myśl pochodzi od szatana". Uważam że walka ze swoim myśleniem i myślami jest rzeczywiście jednym z najważniejszych zadań w życiu, choć nie potrafię się zgodzić z ojca sformułowaniami. Na studiach (jestem na ostatnim roku teologii) uczyliśmy się, że tylko Bóg ma dostęp do naszych myśli. Jeden z naszych wykładowców idzie nawet tak daleko, że modli się na głos na różańcu, bo wierzy że Maryja nie ma dostępu do jego myśli i mówi do niej na głos. Może to z ojca strony tylko jakieś uproszczenie, ale to dla mnie bardzo ważne kwestia, więc cieszyłbym się z odpowiedzi. Pozdrawiam i życzę Bożego błogosławieństwa w dalszym posługiwaniu.
Christian Grzeszczuk do naszych myśli, czyli tych które pochodzą od nas tak ale może nam podsuwać własne na podstawie obserwacji. Pokus w jakie wchodzimy. Jest też teoria, że byty duchowe kominikują się bez słów więc jeśli kierujemy swoją myśl na zewnątrz, ku komuś np. w modlitwie myślnej będzie odebrana.
Ojcze Adamie jesteś niesamowity ,podziwiam cię za to że z taką łatwością i miłością potrafisz reagować spontanicznie na obrażające cię słowa ,gębusia twoja się śmieje z czułością i troska o te osoby błogosławiąc im ,co cudny dar Boży .Panie użyć, mi pogody ducha ,abym umiala w takich chwilach błogosławić innych .Przytulam się do Ciebie o.Adamie moze choć trochę tej miłości ,pokory ,cierpliwości przejdzie na mnie . Pozdrawiam serdecznie .Spokojnej i błogosławionej nocy 😇.
Kochany Ojcze Adamie!
Dziękuję bardzo za to kolejne Q&A, bardzo się cieszę, na Ojca rekolekcje w Poznaniu za miesiąc, od kilku lat słuchając Ojca chciałem usłyszeć na żywo i zobaczyć Ojca, może nawet porozmawiać w 4 oczy jak będzie okazja :D Z Panem Bogiem! :)
Drodzy dziś mi trudno bardzo- proszę o modlitwę za Duszę mego kochanego Taty. Dziš odszedł do Pana.
Anna Maria " Dobry Jezu, a nasz Panie daj mu wieczne spoczywanie " Aniu, pomodlę się za duszę Twojego taty. Z Panem Bogiem.
Spongebob'ka Kanciastoporta
Bóg zapłač. Dzięki serdeczne.
Panie Panie! Ugość jego duszę w swe progi niebieskie i pokszep spragnieni i pognębioną jego rodzinę ale niech ona nie smuci się tylko niech dzięki wznosi Bogu za jego plan i wolę!
Ktoś Amen.Amen.
Dzięki serdeczne.
Uwielbiam żarty o jezuitach i dominikanach najczęściej "krytykują" tych pierwszych ale cudowny jest ten dystans zakonników :)
Martyna, wierz mi, to zależy wszystko od tego, kto je opowiada... ;)
Całkiem możliwe
[Q & A] Dopuszczalny wiek małżonków - Wg prawa kanonicznego ślub może zawrzeć 14-latka z 16-latkiem - skąd tak niski dopuszczalny wiek, jaka jest wykładnia, żeby pozwolić już 14-letniej dziewczynie wyjść za mąż?
- Do 2013 roku wiek przyzwolenia na kontakty seksualne w Watykanie wynosił 12 lat, dlaczego tak mało? Wiem, że to relikt prawa włoskiego z początku XX wieku [ już zniesiony - obecnie 18 lat] ale znowu, czemu pozwalano na kontakty seksualne w tak młodym wieku?
Update - 2 kolejne pytania
- W rodzinnej parafii byłem przyzwyczajony, że jeden kapłan odprawiający mszę = jedna intencja. W innych parafiach widzę, że każdy odprawiający opowiada "wianuszek intencji", więc jak to powinno być i od czego zależy?
- Tak samo w rodzinnej parafii na mszach ślubnych i pogrzebowych nie zbierano na tacę (nawet nie zbierano na tacę podczas mszy w dni powszednie ale to inna sprawa), podczas gdy jak jeżdżę na pogrzeby w innych miejscach, na tacę też się zbiera [oczywiście za posługę na tych mszach zapłacono wcześniej]. Czy to nie jest zniżanie się poniżej pewnego poziomu?
-- update kolejne pytanie
- Jak to jest z żalem za grzechy, w filmie/serialu przeor zakonu grany przez Andrzeja Grabowskiego rozmawiając z dawnym esbekiem wypominającym mu przeszłe zachowania odpowiada mu na pytanie czy żałuje, że nawet "jak się żałuje, że nie żałuje to już jest dobrze". Czy więc jak ktoś lubi jakiś grzech, choć wie, że jest to zło i że generalnie powinien zaprzestać to czy ma szansę na rozgrzeszenie?
- Nie pytanie ale odpowiedź na O. frustrację na wielkanocne zwyczaje: kiedyś ojciec wyrażał frustrację i zdziwienie, że w polskiej tradycji w Wielką Sobotę zamiast adorować grób święci się pokarmy i chodzi na cmentarze, podczas gdy to powinno się robić po uroczystości Zmartwychwstania. Otóż to się wzięło stąd, że.... wiele lat temu w Polsce obchodzono Wigilię Paschalną w sobotę rano więc obyczaje były właściwe [zapytajcie swoich babć] stąd poniekąd słusznie Wiglię przeniesiono ale tradycja została
- Czy zgadza się O. z księdzem Pawlukiewiczem, że dla większości młodych facetów zamiast kolejnych rekolekcji ignacjańskich przydałby się trening boksu albo siłownia, a dla dziewczyn oazowiczek zamiast kolejnych kursów Filipa i Józefa szkoła tańca albo makijażu? :-)
pierwsze pytanie tylko, prawo kanoniczne jest ustalane na cały świat, a w różnych rejonach świata jest różna kultura, w Polsce Kościół przyjął wiek 16 i 18
Ja wiem że się dostosowuje do kraju, dlatego teoretycznie ślub w Polsce 14 i 16 latków nie miałby racji prawnej.
Kuba, samym kościelnym też nie może być
Pytanie brzmi: kiedy odkrywasz swoją seksualność? No jak na moje oko wlasnie w okolicach +/- 14 lat. Kosciol uwaza, ze korzystac z tej seksualności możesz tylko z mężem/żona, więc wiek jest jaki jest. Nie ma co się oburzać, akurat tu Kościół nie koloryzuje i nie uważa, ze zaczynasz widzieć różnice między paniami i panami po 20tce 😉
Bóg wymyślił, że człowiek staje się płodny w takim wieku, więc to dobre, inaczej stworzylby go inaczej. To dzisiejszy świat nam utrwalił taki wizerunek, że trzeba 10 lat być razem, żeby dorosnąć do miłości Bzdura moim zdaniem
Z Bogiem
Adasiu, pięknie reagujesz na podłe uwagi. To świadczy o dojrzałej wierze. Gratulacje! Bo co ma nas różnić od ateistów - przecież miłość do bliźniego. Stale uczysz nas jej - dziękujemy, bo to jedno z najtrudniejszych zadań życiowych.Ten człowiek albo się zawstydził, albo nie przyznając się głośno do tego - podziękował Ci.
[Q&A] ja mam natomiast jedno istotne pytanie, a mianowicie ostatnio byłam świadkiem sytuacji która bardzo mnie zdenerwowała. Poszłam na msze do Dominikanów i przed wejściem stał bezdomny, niesmierdzial alkoholem, wyglądał na potrzebującego. Nie prosił o jedzenie pytał tylko o drogę do schroniska. Nie znam na tyle miasta bo jestem tu tylko studentka, wiec zaproponowałam żeby zapytał o pomoc w kościele. Okazało się ze już pytał, sama byłam świadkiem jak jeden z ojców mówił ze pomoc mu nie leży w ich obowiązkach. Jak można zachować się w ten sposób? Czy należy to gdzieś zgłosić?
Weronika Murawska przykre :-(
Przykre zachowanie zakonnika!
Pan Jot byłam z narzeczonym, jego bardziej ta sytuacja zdenerwowała jak mnie. Myśle ze gdyby ten pan był znany zakonnikom jak alkoholik wyłudzający pieniądze to powinien był wziąć nas na stronę i nam to powiedzieć, jedyne co nam powiedział to to ze nie należy to do ich zakresu obowiązków. A co do władz miasta to była to godzina wieczorna w niedziele, a raczej z tego powodu nie należy dzwonić na straż miejska.
Pan Jot ja rozumiem, ale odpowiedz była nie na miejscu. Powinni pomoc na tyle ile mogą :)
Pan Jot jeśli dobrze rozumiem wystarczyłoby aby ktokolwiek wskazał temu Panu drogę do schroniska. Tyle może zrobić każdy i nie jest to kwestia zdrowego dystansu. Zakonnik też człowiek może miał gorszy dzień
Bracie Adamie witam, poczucie humoru jest wskazane, wazny dystans do siebie pomaga szybko reagowac na podstepne ataki szatana, ktory zazdrosci, zawisci, negatywnie wplywa na kazdego, tak trzeba go lekcewazyc I chronic sie Slowem Bozym I ewangelizowaniem np. Na UA-cam. Me pytanie retoryczne brzmi: czy moje nazwisko Prorok mnie Chroni?! Wiadomix :)
Q&A: Co Ojciec sądzi o objawieniach w Medjugorie?
Cześć, objawienia trwają, więc kościół nie może wydać opinii (tak, jak np. o Lourdes, Fatimie czy w Polsce Gietrzwałdzie). Jest tam kościół katolicki, cudowni ludzie i Bóg tak, jak w każdym innym miejscu na świecie. Dodatkowo miejsce to, nie wiedzieć czemu, zbiera potężne owoce nawróceń. Znajdź np. (chyba też jest w YT) świadectwo Muńka, czy Ani Golędzinowskiej (na pewno jest na YT) ale też inne.
pozdrawiam :)
tomek+
plyta.karmel.elk.pl
[Q&A]
Witaj Ojcze Adamie ! Pozdrowienia i gratulacje świetnych (świętych :) filmików - wielka robota dla Ewangelizacji
Mam 4 pytania które nasuwają mi się od jakiegoś czasu. A mianowicie:
1. Czy istnieje coś takiego jak 'podpisanie Cyrografu' ?
2. Co myśleć o objawieniach prywatnych? Jestem po lekturze objawień Anny Emmerich (o życiu Maryi) i tam było bardzo dużo o jej życiu, o Józefie ogólnie wiele faktów których nie ma w Ewangelii. Czy Kościół uznaje Jej/inne objawienia ?
3. Co Kościół mówi dokładnie o karze śmierci ? Spotkałem się z artykułami ze Katechizm Kościoła Katolickiego nie wyklucza możliwości dokonania takiej kary jeśli jest to jedyny sposób na obronę życia innych ludzi. Czy jest w tym coś z prawdy ?
4. Czy wpadnie Ksiądz na nasz ślub w kwietniu albo pobłogosławi go chociaż przy najbliższej możliwie ? :)
Pozdrawiam bardzo serdecznie - wyszło dłużej niż myślałem :o dziękuję za każdy filmik i Nadzieje jaka Ojciec daje ludziom potrzebującym inspiracji :)
KOCHAM to w jaki sposób ojciec interpretuje hejty
Martyna Maruszak to jest najlepsze
Nic mnie tak nie bawi jak te hejty 😂😂😂😂
Tak, uroczo to robi. Warto się tego od Ojca uczyć 👍
Kochany o. Adamie,jestem starszym o jakieś 8 lat od Ciebie facetem,a czuję się przy Tobie jak nastoletni dzieciak. Dziękuję Ci za to, jak swoim słowem i postawą rozświetlasz mi i pewnie nietylko mi ,drogę. Mam nadzieję,że kiedyś spotkam Cię osobiście i będę mógł uściskać. Z Bogiem😉
[Q&A] Kiedyś było coś mówione o serii o imionach? Jest nadzieja na realizację?
ps
Niecodzienne vlogi z gośćmi - super pomysł :)
Może by tak bp Ryś?
O imionach super pomysł
Dziękuję, że Jesteś Ojcze Adamie ☺ 6-sta rano dodaje mi sił na przetrwanie dnia. Wieczorne audycje pozwalają zamknąć oczy i spokojnie zasnąć. Dzięki Tobie rozumiem więcej i jest mi łatwiej 🙃 Mimo wszystko już wiem, że nie jestem z tym wszystkim sama ❤
Gdy widze "to jest koniec prawie" to za każdym razem się uśmiecham (nie dlatego że to koniec tylko dlatego że tak mnie to rozczula 💗) i to "paaa" o jejejejejku oby Ojciec jak najdłużej nagrywał te filmy bo ta energia mnie tak rozpiera po każdym odc. i daje takiego kopa do działania.
Lucyna Bolec Też tak mam. :)
Wielkie DZIEKUJE za links i Spis Tresci i zaindeksowanie pytan i poruszanych problemow
A nasz Papa Franciszek no jest z Poludniowej Ameryki, chwala mu za to :)
[Q&A] PRZYSZŁOŚĆ.. a konkretnie wybór zajęcia, pracy, studiów. Jak odkryć, że to na pewno to coś co chcemy robić przez całe życie? Jak zdobyć pewność?
Fausta K Ojciec nagrał o tym już nocnego vloga- sprawdź na kanale w playliscie 😇 Swoją droga, nigdy chyba nie dowiesz się, że to TO. Że będą motyle w brzuchu, wielkie WOW, odkrycie, że znalazłam to w końcu 😊
Fausta K 👍
Audiobook Wielka Ryba 😊
nie liczę na taki "cud" i bede nagle wiedziec :D tylko żeby być w jakiś sposób pewna tego :/ ps: dzięki już sprawdzam tg vloga
Spróbuję pomóc :) I zakładam, że jesteś przed studiami :)
Podobno decyzje które podejmujemy między 20 a 30 rokiem życia rzutują bardzo mocno na całe życie.
Warto rozejrzeć się za decyzjami które mogą otwierać szerokie pole do rozwoju.
Co do wyboru kierunku studiów/zawodu. Zwróć uwagę na rzeczy które robisz poza obowiązkami, co cię interesuje? Jakie czytasz gazety, może masz jakieś pasje, zdolności? Warto poszukać kierunku studiów na tej podstawie (a kierunku studiów jest masa).
Może zdarzyć się tak, że nie uda Ci się trafić na wymarzony kierunek studiów od razu. Nic straconego, wielu ludzi zmienia kierunki w trakcie studiów (bo pierwszy wybór okazał się nie najlepszy). Czasami trzeba powtórzyć maturę, ale da się.
Może zdarzyć się tak że nasz wybór jest niemożliwy do zrealizowania (np stan zdrowia, a służba w wojsku).
Wtedy warto podjąć kierunek pokrewny (geopolityka, geostrategia na ten przykład dla wojska) lub taki który umożliwi nam realizowanie się w pierwszym kierunku (ew zapewni $ na rozwój). Btw. studiować wcale nie trzeba na uczelni, można też w domu, chociaż uczelnia daje pewne możliwości.
I tak z własnego doświadczenia.
Celuj wysoko, nie masz nic do stracenia. Nie wiesz jak wysoko zajdziesz, do póki nie ruszysz w drogę. Więc niech strach "nie dam rady", nie przeszkodzi Ci w wyborach.
Na studiach masz całe 5 lat, na rozwój, doświadczanie. Nigdy w życiu nie będziesz miała takiej drugiej okazji, wyciśnij ten czas na maksa.
I uważaj na facetów. I na relacje, które mogą nie być warte poświęceń.
ps
Jeżeli dany kierunek studiów nie gwarantuje pracy/utrzymania. Warto być kreatywnym i poszukać innych zastosowań tej wiedzy.
pps
Nie mam pojęcia czemu się tak rozpisałem, ale już mi szkoda kasować.
Z Bogiem.
Baj.
Uwielbiałam słuchać "Do ucha". Zawsze rano przed pójściem do pracy potrzebowałam posłuchać tych cudownych słów. Jak wysłuchałam już wszystkie odcinki to leciałam od początki i tak już kolejny raz słucham "Do ucha". Czy jest szansa, że będą nowe odcinki :)
Ojcze Adamie!
Super kanał, od kilku dni w każdej wolnej chwili oglądam i nadrabiam wszystkie filmiki :D Dobra robota ;) Mam pytanie, które się często gdzieś przewalało. Jak to jest z przeklinaniem? Chodzi mi o przeklinanie ludzi, często nieświadomie nazywamy ludzi w bardzo zły sposób a na jednych z rekolekcji O. Witko było mówione jakie nieszczęścia można na tą osobę ''zrzucić'' a potem wszystko może odwrócić się przeciwko nam. Drugie pytanie to grzechy naszych przodków. Jeśli jako człowiek robię wszystko co mogę aby czynić dobro innym , a członkowie mojej rodziny (rodzice, dziadkowie, pradziadkowie itp) popełniali grzechy czasem ciężkie, to czy takie grzechy mogą się w jakiś sposób na nas ''odbić'' poprzez różne niepowodzenia itp. Liczę na odpowiedź. Pozdrawiam i powodzenia w posłudze! :)
De. Best. Usmialem.sie z niektorych pytan. Aczkolwiek.jak.sie tak.glebiej zastanowic to nie ma glupich pytan....wiadomo. Dziekuje rowniez za te serie. Uwazam.ze ludzie niech pytaja ile.sie tylko da.i o.cokolwiek. Bo w rzeczywistosci to sa rowniez nasze pytania. Żenujący jest tylko hejt zagubionych biednych dzieci Boga. Ale dobrze ze sa. Bo tez sluchaja "dobrego slowa". Dzieki Adamie za kazdy kanal.
Trafiłem tu niedawno , na pewno zostanę na dłużej :))).
Miłosz Grzesiak ... No to witaj 😊🌷🤗😇 ja tu jestem prawie rok i zadomowiłam się tu na dobre 🐼🐼🐼🐼🐼🐼 razem się modlimy, próbujemy znaleźć tą najlepszą drogę do Pana Boga, jest ekstra, w grupie siła 😁😁😁
Witaj w klubie 😀
Q&A Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus! zadałem już pytań wiele ale jest jedną rzecz która mnie nurtuje... kąkretnie- moje przeczucia od pewnego czasu miewam takie jakoby podpowiedzi które niedokońca wiem z ląd się biorą czasem się sprawdzają, a czasem są jakoby tylko moim urojeniem wynikającym z lęku z niepewności bądź z innych przyczyn. Co mam sądzić? że to co się sprawdziło to jedynie przypadek? że to dar do którego sam sobie niektóre rzeczy dopisuję? że to dar a jakieś decyzje moje bądź innych sprawiają że niektóre się nie spełniają? czymoże w niektórych jest Złego działania?
Bardzo Was prosze o modlitwe za Dawidem który dziś przeszedł bardzo ciężką operacje i ta noc i najbliższe dni będą dla niego bardzo trudne.Wspietajcie go modlitwą żeby miał siłe przejść przez to cierpienie.
Q&A: Ojcze Adamie, czy mógł by ojciec wytłumaczyć ideę "otwartości na życie". Niby oczywiste ale szczególnie zastanawia mnie czy każde małżeństwo z założenia ma być nastawione na wprowadzanie dzieci na ten świat (przy czym życie już poczęte należy przyjąć i chronić, to jasne). Czasem tak rozumiem podejście do małżeństwa Jana Pawła II i Kościoła ogółem, szczególnie gdy spojrzy się przez perspektywę rodzin Neokatechumenalnych, jako taka linoa produkcyjna za przeproszeniem ;]
Przecież żyjąc w małżeństwie można wnosić mnóstwo dobra na ten świat w inny sposób, prowadzic fundacje, glosic dobra nowinę jako osoba swiecka itp. ale spotkalem tez kaplana ktory gdy uslyszal taką ideę to powiedział, że coś tu nie gra z tym mysleniem. Pewnie lepiej gdyby dwoje osób myślących w ten sposob poszło do zakonów czy podjęło życie konsekrowane?
Stokrotne dzięki za serię q&a i resztę mądrości. Pozdrawiam, Tomek
Ps. Czasem też bym chciał być jak Ojciec :)
Ale z przytupem było....☺ No i broda piękna.☺
1.Mam pytanie o pychę i o egoizm.
Trudno je namierzyć, bo zazwyczaj inni przez nie cierpią a nie my.Jakie najlepsze lekarstwo ( zaraz po słuchaniu Langusty 😉) ojciec by polecił..?
2.Skąd się wzięła ojcu w życiu Pandzia i kiedy?☺
Dołączam się i ja do tego pytania.A broda faktycznie fajna :) - moją uwagę również przykłuła :)
Jestem pod wrażeniem tematyki blogów na różne tematy że strony tak dobrze poukładanego człowieka, otóż takie o to gadanko działa na mnie lepiej niż "inne" przyjemności związane np z pokusami/Pzdr 😃😃
ale się stęskniłam za Q&A hurrra :)
Joanna Kowalik noo ja też :D
Arkadiusz Walęga Ojciec nas przetrzymał ale za to większa wdzięczność jest gdy Q&A się znów pokazało :)
Nooo wreszcieeeeee ;D
Szustakoello powinien czesciej nagrywać :P
MOJE 1OO PYTAŃ DO OJCA ADASIA:
CZĘŚĆ DRUGA
25.Spotkałam się raz z tym, że będąc u spowiedzi, ksiądz zaczął mnie uciszać tzn. bym mówiła ciszej. Poczułam się trochę zbita z tropu. Pomyślałam, że skoro nagrzeszyłam, to ja powinnam się wstydzić jeśliby ktoś usłyszał...a ja po prostu spowiadałam się cała sobą. Czy rzeczywiście to obowiązek żeby szeptać?
26.Czy humanistom jest łatwiej i bliżej do Pana Boga niż umysłom ścisłym?
27.Dlaczego Kościół pozwolił na zdjęcie krzyży w polskich miejscach publicznych? Tzn. Dlaczego MY pozwoliliśmy?
28.Dlaczego w kościołach- zwłaszcza takich na wsi- nie mówi się o modlitwach do Ducha Świętego, modlitwach wstawienniczych, modlitwach o uzdrowienie? Dlaczego gdy opowiadałam własnym Dziadkom czego doświadczyłam na takiej mszy, siedzieli z otwartymi buziami? Przecież są w tym samym Kościele od 80 lat!?
29.Czy Pan Bóg się dostosowuje do naszych czasów? I np...działa przez internet?
30.Dlaczego niektórzy księża u kratek konfesjonałów dają tylko rozgrzeszenie bez pouczenia, albo nawet rozmowy, kiedy penitent rzeczywiście wykazuje ku temu chęć?
31.Dlaczego Zachariasz został ukarany kiedy zapytał jakże mu się to stanie, że będzie miał dziecko, skoro on i jego żona są starzy...A gdy Maryja zadała Aniołowi podobne pytanie- jakże się to stanie, bo przecież nie zna męża, Anioł nie postrzegł jej pytania jako formy niewiary, niedowierzania? Co więcej...właśnie odkryłam, że to był ten sam Anioł! Anioł Gabriel!
32.Bardzo często, gdy widzę filmy nagrywane w kościele, zastanawiam się czy nie jest to jakiś rodzaj profanacji. Np. w Ojcu Mateuszu była kręcona scena w kościele, w którym byli przetrzymywani zakładnicy. Z racji ról, aktorzy nie zachowywali się tak jak „na kościół przystało”. Co Ojciec Szustakoelo o tym myśli?
33.Co powinniśmy robić z rzeczami typu: obrazy, obrazki, książeczki do nabożeństw, komunii, porwane różańce, poprababcine krzyżyki, kiedy mamy świadomość, że były one święcone? Czy np. skorupka ze święconego jajka nie nadaje się również do wyrzucenia do kosza? Moja Mama zawsze zbiera skorupki do osobnego woreczka i spala w piecu. Czy to przesada czy należyty szacunek?
34.Kiedy powinniśmy uczynić znak krzyża wodą świeconą znajdujacą się przy wejściu do kościoła? Wchodząc czy wychodząc?
35.Czy to prawda, że w trakcie mszy powinniśmy przeżegnać się tylko dwa razy: na początek i na koniec? Dlaczego niektórzy ludzie wykonują znak krzyża po każdym klęknięciu, przyjęciu komunii, a nawet na słowa Ewangelii?
36.Dlaczego większość (jeśli nie wszyscy) wypowiadają formułkę „niech słowa Ewangelii zgładzą grzechy wasze” (lub coś podobnego) w ciszy, a nie do mikrofonu, tak by ludzie słyszeli?
37.Czy istnieje możliwość w Kościele Katolickim wzięcia ślubu np. na świeżym powietrzu, a nie w świątyni?
38.Dlaczego zbieranie pieniążków „na tacę” musi odbywać się w środku mszy? Zawsze bardzo mnie to stresuje i irytuje. Stresuje, bo muszę nasłuchiwać gdzie obecnie jest kościelny/ministrant i czy przypadkiem to już nie moja kolej, a także irytuje, bo zakłóca moje skupienie z poprzedniego powodu. Mam też trochę wewnętrzny zgrzyt, że w trakcie tak wielkiej Ofiary nagle wszyscy zaczynają się zajmować pieniędzmi. Dlaczego nie mogłyby być zbierane np. na początku/końcu mszy?
39.Dlaczego mamy tak dużo Matek Boskich, chociaż jest tylko Jedna? Gdybym chciała wymienić wszystkie zaczynając od Matki Boskiej Częstochowskiej, wyszłaby litania wielkości encyklopedii. Czy takie rozróżnianie ze względu na różne miejscowości jest w ogóle akceptowane przez Stolicę Apostolską?
40.Czy uczestnictwo w mszy św. prowadzonej w języku, z którego nic się nie rozumie jest ważne?
41.Czy można mieć w domu pomieszczenie przeznaczone tylko dla modlitwy? Czy istnieją przypadki w których ktoś dostał pozwolenie na „domową kaplicę” z Najświętszym Sakramentem?
42.Skąd pochodzi pomysł na różne peregrynacje, kiedy krzyże/obrazy „chodzą” po naszych domach? Czy jest to wyłącznie polski zwyczaj? Czy pamięta Ojciec kto nawiedził w ten sposób Ojca rodzinny dom?
43.Słyszałam kiedyś o pewnym przedmiocie do modlitwy zwącym się „czotka”. Czy umie się Ojciec na niej modlić?
44.Czy jak był Ojciec mały, to miał Ojciec Pegazusa i grał w Mario i Tanki?
45.Czy pamięta Ojciec ile razy był u sióstr Misjonarek Maryi w Łabuniach i w cyt. JAKIMŚ TAM ZAMOŚCIU? Jak zobaczyłam ulicę przy której stoi mój dom na Ojca nagraniu z samochodu jadącego do Carrefoura to prawie zawału dostałam!
46.Czy można chcieć umrzeć z Bożej Miłości czy zdarza się to tylko świętym, tj. tym którzy lada chwilę nimi będą?
47.Dlaczego w kościele jest hierarchia?
48.Oglądał Ojciec serial Ranczo?
49.Czy mogę wierzyć w to, co wpajano mi od dziecka, że jeśli przyśni się nam osoba zmarła, która chce jeść (jest głodna), to znaczy, że trzeba się za nią modlić, bo to jest prośba o modlitwę? A najlepiej zamówić za nią mszę? Nie mam tutaj na myśli sennikowych tłumaczeń, tylko jakieś ludowe przekonanie przechodzące z babci na babcie.
A ja się chciałam Ojca spytać, a nurtuje mnie to od bardzo dawna...co stało się ze świętym Józefem ? Możliwe, że to głupie pytanie, ale naprawdę mnie to zastanawia. Ostatnia wzmianka o nim jest przy okazji odnalezienia 12-letniego Jezusa w Świątyni
WOW!! dwie godziny temu właśnie skończyłam oglądać wszystkie poprzednie odcinki Q&A i zaczęłam martwić się że tu nie ma dalej a tu taka niespodzianka :) Ale super!!! Dziękuję!!
Dziękuję za ten film! Akurat kuchnię posprzątałam 😁
Ojcze Adamie dziękuję za wszystkie nagrania i kazanka To jest super co Ojciec dla nas robi!
Ojcze Adamie byłam u ojca u spowiedzi w Łodzi w lipcu jak akurat ksiądz był w Łodzi Wtedy jeszcze w ciąży z moją córeczką Pamięta nas ojciec? (od małego misia koala) Ojciec nas obie wtedy pobłogosławił to była piękna spowiedź! a teraz jestem już szczęśliwą mamą z córeczką Polą w ramionach! Dziękuję Ojcze za to błogosławieństwo! Postawił mnie wtedy Ojciec na nogi, dodał siły i nadziei Cała rodzina pytała czego się nabrałam a ja na to że Boga się nabrałam :)
ale do sedna W maju dokladnie 3. planuję chrzest mojej córeczki Czy jest szansa by ojciec go odprawił w mojej parafii w Sokolnikach pod Zgierzem??? jak można ojca zaprosić? czy będzie wtedy ojciec w Polsce???
a drugie pytanie to kiedy można ojca złapać w lodzi by się wyspowiadać??? bardzo mi zależy na generalnej spowiedzi przed chrztem mojej córeczki Czy można się na taką umówić??? z góry dziękuję za odpowiedź Pozdrawiam ciepło z moją córeczką Polą :)
[Q&A] Ojcze Adamie, czy strach może być grzeszny? W tym sensie, że jeśli się boimy to niejako nie wierzymy w Bożą obecność przy nas. Zarazem strach może prowadzić do wielu grzechów (kłamstwa, zdrady, rozpaczy etc.), tak jakby był katalizatorem niektórych grzechów. Z drugiej strony, czy przy strachu i lęku można mówić o DOBROWOLNEJ decyzji odejścia od Boga? Bardzo proszę o komentarz. Pozdrawiam
Męstwo i odwaga jest cnotą. Nie wiem dlaczego tak bardzo rzadko mówi się o odwadze i o strachu... Ja myślę, że strach odczuwany w taki prosty sposób niekoniecznie jest grzechem, ale takie tkwienie w lękach i zupełne niepróbowanie zrobienia czegoś z tym, oraz podejmowaniem decyzji pod wpływem lęków już może być grzechem. Według mnie najgorszy jest taki strach na zapas, bardzo często spotykany... Nawet często modlitwy ludzi mają taki wydźwięk: "Boże spraw żeby mnie coś takiego nie spotkało, żebym nie chorował" Zamiast prosić żeby się nie stało coś czego jeszcze nie ma, to lepiej Bogu dziękować za to co się ma! Także za zdrowie!
Lubię zwracać uwagę na przypowieść Jezusa o talentach. Zauważcie czym kierował się człowiek, który zakopał talent! Strachem! Zazwyczaj ten aspekt z tej przypowieści jest jakoś pomijany...
Cytując Ojca Świętego -" strach to paraliż". Strach (lęk) nie pochodzi od Boga, zatrzymuje nas, nie pozwala na czynienie dobra. Jeśli świadomie trwamy w strachu i nie powierzamy go Bogu, zamykamy drzwi na miłość. W swoich życiu mocno doświadczyłam, że zarówno życie w strachu jak i przyjęcie Bożej odwagi to wybór, brak zaufania to też wybór, niechęć do rozeznania zasadności, źródła i obecności naszych leków także jest wyborem. Myślę więc, że to, o czym piszesz jest dobrowolne.
Drogi bracie Adamie.. oglądać zacząłem niedawno Twoje wystąpienia na YT i myślę sobie że jest tyle pytań o sens i znaczenie biblijnych przypowieści że powinieneś stać się orędownikiem właśnie Pisma Świętego i zacząć całą Biblię objaśniać rozdział po rozdziale ponieważ ludzie współcześni w ogóle nie rozumieją co w niej jest zapisane a próby czytania spełzają przez to na niczym. Mówię tu również o sobie. Chyba brak kogoś takiego w tych czasach kto miałby charyzme jak Ty i jednocześnie był nowoczesny na tyle by głosić Słowo Boże nowoczesnymi metodami (UA-cam) dla nas wszystkich zagubionych i wszystkich którzy nie rozumieją tego w tych czasach ciemności i zatracenia. Może to właśnie jest Twoja misja a nie tam odpowiadanie na niedorzeczne komentarze ateistów i im podobnych. Z nimi nie da się wygrać lepiej pomoc tym którzy chcą wierzyć i próbują to zrozumieć. Taka sugestia - nie obraz się bracie pomódl za mnie o jasność umysłu i zrozumienie. Dziękuję.
Skoro palenie marihuany jest grzechem, co czy spożywanie alkoholu też? Czy tu też liczy się dawka/proporcja? Nie bardzo rozumiem dlaczego inne "zmieniacze" świadomości, czy polepszacze humoru są ok (kawa, tłuste jedzenie, alkohol), a inne (np. THC) są grzechem.
* dodam, że jest tutaj jeszcze kwestia kulturowa, tzn w niektórych religiach to właśnie palenie marihuany jest rytuałem. Przecież u nas (chrześcijan) duchowni piją wino podczas Sakramentu.
proszę o odpowiedzi związane z tematem
Alkohol nie jest grzechem jeśli panujesz nad sobą podczas tego picia mowa tutaj o odcince. Sami kapłani na mszy wypijają wino więc nie jest grzechem.
Wydaje mi się że picie nie jest grzechem puki się nie jest pod wpływem alkoholu. Raczej nie da się zapalić Marysi tak żeby nie być pod jej wpływem. Zaś palenie fajków jest grzechem z samego względu niszczenia zdrowia.
przecież dokładnie o tym o.Adam mówił w tym filmie. Picie alkoholu nie jest grzechem do momentu w którym człowiek nie staje się nietrzeźwy. Każdy ma trochę inny organizm i nikt nie powie że 2 piwa są ok a 3 już nie.
Alkohol też dla niektórych nawet w małych ilościach jest grzechem to kwestia sumienia, a kapłan na Mszy nie piję wina jak to mówicie tylko krew Chrystusa podczas Eucharystii jest przemienienie i nie można tego już nazwać winem tak samo opłatek to już ciało Chrystusa nie chleb więc nie można tego porównywać :)
[Q&A] Ojcze Adamie, odkąd pamiętam w moim życiu dzieją się niepokojące rzeczy. Już w wieku kilku lat, będąc sama w pokoju, czułam czyjąś obecność, słyszałam, jak ktoś mnie wola. Przeszłam kilka razy silne załamanie. Podnosiłam się, upadałam. Mam jednak wrażenie, że teraz ktoś próbuje mnie przygwoździć do dna. Mniej więcej od miesiąca wszystko się nasiliło. Moja rodzina się rozpadła, straciłam bliską osobę, coraz częściej powracają do mnie myśli z przeszłości (myśli samobójcze), widzę swój pogrzeb, czuję do siebie obrzydzenie. Chyba najdziwniejsze w tym wszystkim jest to, że budzę się codziennie o 3.43. Urodziłam się 9 grudnia, to 343 w roku. I może to przypadek, ale strasznie mnie niepokoi. Kilka razy jakaś siła mnie dusiła, słyszałam jak ktoś wchodzi do domu. Co powinnam zrobić?
Mam pytanie co do Harrego Pottera. Jestem fanką i filmów i książek ale nie biegam po pokoju i nie zaczynam wypowiadać tych zaklęć ani nie zaczęłam wierzyć w magię. Traktuję to tylko jako dobrą opowieść. Spotykam się z wieloma zdaniami na temat tego że tak lubię ten film i książkę. Co Ojciec myśli na temat Harrego Pottera? Ojcze Adamie bardzo proszę o odpowiedź. Z góry dziękuję i błogosławie wszystkim.
Gardens With Soul Katarzyna w sumie masz racje. Ogolnie chodzi o to co O. Adam myśli o Harrym Potterze. Ale masz racje dziekuje za zauwazenie błędu. Pozdrawiam i błogosławię.
Lucyna Bolec ciekawe pytanie
Martyna Maruszak bardzo dziękuję:-)
Lucyna Bolec Ale Ojciec juz o tym mówił, wiec nie będzie się powtarzał 😊
Beti x przepraszam za pytanie ale czy moglabys/moglbys mnie nakieorwać?
Ojcze Adamie.... zarabisty z Ciebie Gość... szacunek za ten mądry Q&A... i proszę s n przejmować obelgami ze str. buraczanych osobników... zdrówka i do usłyszenia... Adam SciPozBło !!!! Paaaaaaa..........
[Q&A] od dłuższego czasu wieczorem mówię pacierz jak najszybciej, nie potrafię się skupić na tym, co chcę powiedzieć Bogu, chcę tylko jak najszybciej po tym pacierzu usiąść z Pismem Świętym. Wtedy już potrafię skupić się na Słowie. Co ojciec radziłby zrobić z tym pacierzem?
( Moja wieczorna modlitwa wygląda tak, że najpierw mówię pacierz, a później czytam rozdział lub czasem więcej Pisma Świętego)
Maja, może odwrócic kolejność?
Dlaczego tak kurczowo chcesz trzymać się formułek? Ja bardzo rzadko odmawiam typowy pacierz, codziennie rano i wieczorem, a także w każdej wolnej chwili, kiedy jestem sam, rozmawiam z Panem Bogiem, jak z Ojcem czy Przyjacielem.. wszystko mówię, dziękuję, przepraszam, proszę.. często to monolog, ale później Pan Bóg odpowiada przez sytuacje w zyciu, czy też jak ostatnio poprzez Ojca Szustaka... lepiej porozmawiać w myślach, niż bezmyślnie klepać regulki, w czasie takiej modlitwy po chwili się wyłączasz i myślisz zupełnie o czymś innym..
Pewnie będzie nie po katolicku, ale: po co klepiesz ten pacierz? Skoro modlitwa jest byciem z Bogiem, to możesz z nim być na różne sposoby. A już czytając Jego słowo to na pewno.
Marcin Jurkiewicz, Basia M bezmyślnie to słabo ale spróbuj myśleć o tym co jest zawarte w modlitwie Kościoła, a zobaczysz wtedy czy warto. Owszem osobista modlitwa jest bezcenna ale nie odrzucaj formuł tylko je rozważaj. To depozyt wiary. Co oznacza uświęcić Imię Boże? Jak to wogóle możliwe, że Pan Jezus pozwolił nazywać Swojegi Ojca naszym Ojcem? Myśleliście kiedyś o tym? A Królestwo Boże nie jest z tego świata, a prosimy żeby przyszło... Co oznacza nie wódź na pokuszenie? To dopiero pierwsza modlitwa, a ile do przemyślenia... Nie rezygnujcie.
Kocham Cię ojcze Adasiu❤❤❤Odkąd zaczęłam przeżywać i rozumieć z Tobą Pismo Święte stałam się innym człowiekiem.Bóg zapłać ojcze Adasiu i niech Cię Bóg błogosławi💗💗💗
Ojcze co do tych wyprowadzek z domu może i nawet Ojciec ma rację ale w dzisiejszym systemie jest to bardzo trudne. Nieliczni mogą sobie pozwolić na wyprowadzke po szkole średniej. Bo np. jak ktoś chce być lekarzem na medycynie mało jest czasu na swoje życie osobiste a co dopiero na pracę a nie zawsze rodzice mają kasę żeby dawać na mieszkanie czy w przypadku jakichkolwiek innych wymagających studiów. Ja też bym chciała się wyprowadzić ale nie mam jeszcze zawodu. Ciężko w takiej sytuacji znaleźć taką pracę żeby się utrzymać. Wiem, że to jest Ojca prywatne zdanie ale tak się zastanawiam że nawet jak to jest dobre to nie każdy ma taką możliwość. Pozdrawiam
Pan Jot na pewno są tacy co się tym wykręcają ale np. pracuj będąc na politechnice na jakimkolwiek kierunku chroniczne zmęczenie gwarantowane jeżeli tylko. A jak ktoś pracuje a za mało zarabia? Też to nie jest takie proste. Nie oceniam, może w Twoim przypadku akurat przesiedziałes bez większego powodu w domu. Z resztą sprawa psychiki też nie jest tutaj taka prosta. Dużo osób szczególnie tych co powinni właśnie się wyprowadzić nie wierzy w siebie i nie są w stanie od razu po szkole iść do pracy z racji częstych zaburzeń wynikających właśnie z rodziny. Owszem trzeba od rodziców wtedy się oddalić ale uważam że stopniowo od razu co poniektorzy by sobie zwyczajnie nie dali rady z tym wszystkim. Przez tyle lat mogli żyć niby beztrosko bo rodzice byli nadopiekunczy a nagle bum wszystko sami. Myślę że nie da się tego zrobić od tak. Nie jestem psychologiem może się mylę ale na swoim przykładzie mogę powiedzieć że jak ja bym miała od razu po szkole pracować myślę ze mogłabym się załamałać i myśleć że na pewno nie dam rady taką miałam wtedy psychikę. Chociaż zaczęła się wtedy moja droga do usamodzielniania się. Bardzo możliwe że tak powinno być z tymi wyprowadzkami ale jeżeli rodzina jest nadopiekuncza młodemu człowiekowi trudno samemu sobie dawać wsparcie i trudno od innych to wsparcie przyjmować. Jednak to są tylko moje przemyślenia i mogę się mylić.
Pan Jot Widzę że mamy zupełnie inne poglądy. Myślę że nie do wszystkiego trzeba używać siły nawet u mężczyzn bo takie postępowanie myślę że tworzy bardzo popularną wśród mężczyzn osobowość narcystyczną. Polecam zgłębić temat. Oczywiście nie chodzi mi o to że popłażliwość i zniewieścienie są dobre. Jednak z tak dużą różnicą w poglądach szkoda dalszej dyskusji bo trawała by ona z kilka lat. Pozdrawiam
Agnes G Ma czy nie ma poziom rozmowy mnie osłabił trochę. A poglądy każdy ma prawo mieć inne. W usuniętym już komentarzu jak coś.
No cóż, różne są przypadki, cięższe, lżejsze, generalnie nie można generalizować, że tak zażartuję słownie.
Natomiast istotnym przypadkiem jest np. ten, kiedy ktoś jeszcze przez jakiś czas mieszka z rodzicami, bo musi on im pomagać a nie oni jemu, bo by się nie utrzymali (nie wiem czy przypadek częsty, raczej nie, ale istniejący).
Wtedy wszystko wygląda trochę inaczej.
Natomiast chęć wyprowadzki raczej jest naturalna i każdemu zdrowemu dorosłemu towarzyszy.
Marcin Taubler No i tu się zgodzę. Po prostu myślę, każdy ma inne życie. Jednym łatwiej drugim trudniej ale każdy powinien do tego dążyć. A w głównym komentarzu mi chodziło tylko o to że nie każdy może od razu po szkole bo to proste jednak nie jest. Pozdrawiam
Drogi Ojcze Adamie, jesteś wspaniałym człowiekiem pod każdym względem - udałeś się, Ojcze, Panu Bogu a Ojca Rodzice mogą czuć tylko szczęście i zadowolenie z takiego wspaniałego syna. Ja wiem, że jestem szczęśliwa i wdzięczna Panu Bogu i Szanownym Rodzicom Szustakom, że jesteś Ojcze Adamie - bądź, działaj, módl się i dbaj o siebie! :)
Szczęść Boże. Czy mógłby Ojciec powiedzieć, co mamy zrobić w chwili śmierci bliskiej osoby. Co, jeżeli nie ma możliwości wezwania księdza? Taki "kompleksowy poradnik".
Mam jeszcze drugie pytanko: Czym różnią się Jezuici, Dominikanie i Franciszkanie?
To dosyć ryzykowne pytać Dominikanina czym się różni od Jezuitów 😂
Kola the violist
Myśle, że Ojciec Adam potraktuje to z dystansem, a ja zaspokoje swoją ciekawość
Jestem tego pewna, mój komentarz też potraktuj z dystansem ;)
Kola the violist
Oczywiście +
Niedzielka
- Jaka jest różnica między Dominikanami a Jezuitami?
- Dominikanie zostali powołani w celu walki z herezją Albigensów.
- Jezuici zostali powołani w celu walki z herezją protestantyzmu.
- No to czym się różnią?
- A widziałaś kiedyś jakiegoś Albigensa?
Ojcze, prosimy częściej o Q&A... Tyle pytań w głowie, a zero odpowiedzi, człowiek zagubiony jak dziecko w przedszkolu...
Ojcze, jak to jest? Mam ciągłe wrażenie, że proszę o wiele rzeczy i wiele spraw Boga, a pomimo tego, że również za wiele dziękuję i często z nim rozmawiam, to nie mogę odeprzeć myśli, że traktuję Boga jak złotą rybkę, która może spełniać życzenia. Co Ojciec o tym myśli?
[Q&A] Szczęść Boże Ojcze Adamie! Odpowiadał ojciec na pytanie dotyczące przeklętych miejsc, chciałam zatem zapytać o tzw uroki i złe spojrzenie. Jak to jest z przeklinaniem innych osób, rzucaniem uroków, "popatrzenie złym okiem"? Czy to jest możliwe? Dziękuję za Langustę i wszystkie filmy. Dziękuję, dziękuję, dziękuję i pozdrawiam z Podkarpacia.
[Q&A] Czy długość modlitwy ma znaczenie?
Pewien inny dominikanin o. Paweł Krupa powiedział/napisał: 'Nie ważne, ile się mówi na modlitwie. Ważne, ile się kocha'.
Nie chodzi o ilość ale o jakość 😊
Witam i pozdrawiam . Jak zawsze super !! Mogłabym tak słuchać i słuchać . 👂🏻
[Q&A] Dziś było o operacjach plastycznych, a ja chciałabym wiedzieć co Ksiądz sądzi o makijażu. Tym delikatnym jak i o tym mocnym. Czy jest to w jakiś sposób oszukiwanie innych dotyczące swojego wyglądu? Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam, Gaba.
Q&A Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus! pytanie nurtujące żrące i potrzebne wyjątkowo; jakże mam zadość uczynić tym których juź nie widuje i czy za każdy grzech to muszę?
Hejsan svejsan jak mówił Karlson na dachu. Mieszkam w Szwecji i mam dwóch dorosłych synów którzy kiedyś chodzili na nauczanie przed bierzmowaniem. Na tych lekcjach ówczesny ksiądz zapytał ich dlaczego na mszy świętej nie przystępują do komunii św. Dzieciaki, a grupka liczyła wówczas 9 sztuk, odpowiedziały że nie mogą bo mają grzechy np. nie w każdą niedzielę były na myszy św. My do najniższego kościoła mamy 50 km. A ksiądz powiedział że to nie jest grzech ciężki, jeżeli nie popełnili grzechu ciężkiego to mają przystępować do komunii świętej. Mnie w Polsce na religi ksiądz uczył co innego. Jak to jest kiedy wolno a kiedy nie wolno? Drugie pytanie czy bierzmowanie jest niezbędnie potrzebne do życia? Wiem że nie będzie się mogło być w przyszłości chrzestnym albo nie dostanie ślubu kościelnego, nie musi. Pytam bo moje trzecie dziecko choruje na autyzm i czytanie jest problemem czy są lekcje np na UA-cam które pomogą mu się przygotować do bierzmowania? A jeśli to się nie uda czy może się bez niego obejść w życiu? Dziękuję za cokolwiek i pozdrawiam
Basiu, ja uczyłam się że komunia św. gładzi grzechy lekkie i można ją przyjmować jak najczęściej
Łał ,🤔😵. Muszę to przeczytać wielokrotnie i przemyśleć. Serdecznie dzięki. Pozdrawiam. Basia
Łał 🤔😵. Będę musiała to przeczytać wielokrotnie i przemyśleć. Bardzo dziękuję.🐼i pozdrawiam. Basia
Piotr.
[Q&A] Ojcze Adamie, mam prawie 16 lat i wstydze się okazywać swoją wiarę. Kiedy się modlę i ktoś idzie to szybko przerywam, wstydzę się regularnej spowiedzi, bo inni mogą uznać mnie za dziwaka. Nawet w rodzinie nie potrafię otwarcie praktykować swojej wiary. Wg mamy "przesadzam" z wiarą, natomiast kierownik duchowy mówi, że jest okej. Boję się, że inni mnie odtracą i będą ze mnie szydzić z powodu tego, że unikam alkoholu, papierosów i innych rzeczy, które by się Jezuowi nie podobały. Bardzo Go kocham, doznaję Jego miłosci i dlatego nie chcę siedziec w ukryciu. Co mam zrobić, żeby byc odważny? Już wielu mi mowiło "bądź sobą, nie patrz na innych", ale to nie działa. Z góry dziękuję za odpowiedź
MILEGO WIECZORKU POZDRAWIAM BARDZO SERDECZNIE.....!
Ojciec to ma wielkie serducho, że potrafi tak pozytywnie odpowiedzieć wszystkim hejterom i krytykom. Naprawdę zawsze robi to na mnie wrażenie. Pewnie już to gdzieś pisałam ale na serio ojca uwielbiam. 😃
Super, że odpowiada ojciec na te wszystkie pytania (chociaż w sumie to jesteśmy trochę leniwi, że stale pytamy o to samo i nie chce nam się samemu szukać odpowiedzi, które bardzo często są banalne i nie wymagają nawet długiego namysłu). Jeszcze raz dziękuję za wszystko. Pozdrawiam
Serdeczne powitanko;
Chciałbym zapytać o coś niemożliwego.
Jest Ojciec moim i mojej narzeczonej duchowym przewodnikiem, kimś kto przybliżył mnie na nowo z Bogiem, odpowiedzią na wiele pytań. Dla mojej ukochanej "Wszystkowiedzącym Szustakiem", co wie lepiej niż ja:P ( już się z tym pogodziłem ).
Stąd moje bardzo poważne pytanie;
Czy Ojciec mógłby pobłogosławić i zostać świadkiem naszego ślubu, kontynuować naszą drogę bycia z Bogiem w naszej miłości? Czy jest to fizycznie w jakiś sposób do zrealizowania? Co moglibyśmy zrobić?
Uroczystość odbędzie się we wrześniu tego roku i choć wiem, że zapytań o to dostaje Ojciec tysiące, to jednak wierzę, że cud może się zdarzyć... Z Bogiem :)
Lutkowe Stopy trzymam kciuki za to. Niemożliwe nie istnieje 😊
Napisz na maila o. Adama (teraz nie pamiętam, ale chyba jest dostępny na stronie ojca: langustanapalmie.pl )
Błogosławieństwa Bożego PS. Zazdroszczę ślubu, ja jeszcze pewnie będę musiał poczekać z moją Lubą kilka lat)
Pomodlę się za Was (jak nie zapomnę- Duch w prawdzie ochoczy, ale...)
Do zobaczenia w Niebie
Q&A. Pytanie do Księgi Rodzaju: Dlaczego Bóg umieścił w Edenie drzewo poznania dobra i zła? Przez to drzewo stało się to co się stało. I dlaczego po grzechu Ewy i Adama Bóg z obawy, że człowiek po raz kolejny okaże nieposłuszeństwo USUWA CZŁOWIEKA A NIE DRZEWO?
Proszę bardzo ładnie o modlitwę za mojego tate,który ostatnio ma wielkiego doła. 💌💌
vxilo to miło z twojej strony że jesteś wyczulona na stan Twojego taty. Może przytul się do niego i powiedz że go kochasz i jesteś z nim w tym dole. Wspomnę Was w mojej dzisiejszej modlitwie.
[Q&A] Ostatnio chodzi mi po głowie pewien temat. Wg Biblii i Ty ojcze też nieraz o tym mówiłeś Bóg zna przyszłość każdego człowieka z osobna, więc cofając się teraz do początku świata, zapewne musiał wiedzieć, że za chwilę człowiek wszystko (przepraszam za wyrażenie) "spieprzy". Przecież Bóg tworząc dla nas raj natrudził się przy tym niemiłosiernie (przynajmniej wg Księgi Rodzaju) bo nawet On z nieograniczoną przecież mocą musiał siódmego dnia odpocząć, bo by nie wyrobił. Chodzi mi o to, że tworząc to wszystko przecież wiedział że za chwilę człowiek cały jego wysiłek zrujnuje. Dlaczego więc nie zainterweniował? Ma przecież władzę nad szatanem (przynajmniej tak mi się wydaje), a mimo to pozwolił mu działać. Czytając reakcję Boga na grzech pierworodny można odnieść wrażenie, jakby tego nie przewidział, jakby się tego nie spodziewał, ale to mi przecież nie pasuje do naszego Boga.
Milego wieczoru. Pozdrawiam🤗
Edward Lamek pozdrawiam☕❤
Ale przydatne Ojca słuchać. Dziękuje bardzo.
Było fajnie.☺Brakowało Q&A.Pozdrawiam o.Adama i wszystkich serdecznie.Pa.😊
Szczęść Boże!
dwa krótkie pytania:
1.napisane jest 'przyjdzie sądzić żywych i umarłych'. oznacza to że umarli będą sądzeni drugi raz? dlaczego? wyrok umarłych może się zmienić?
2. Czy popełnianie w pełni świadomie grzechu jest grzechem ciężkim? jak z tym sobie radzić skoro każdy świadomy grzech mogę usprawiedliwiać zdaniem 'i tak się wyspowiadam i po problemie'?
Pozdrawiam Ojcze i proszę o odpowiedź
Pozdrawiam wieczorową porą :)
ależ genialnie ta końcówka wyszła. Nie mogę doczekać się, aby spotkać o. na żywo w Krk :)
Q&A
Mam zlecenie aby zadać pytanie w imieniu pewnego uroczego chłopca w wieku wczesnoszkolnym otóż:
"Bóg spakował wszystkie swoje dane i umieścił je w ciele. Czy to oznacza, że Jezus był jednocześnie Zbawicielem i swoim Ojcem?"
Pytającemu bardzo zależy na odpowiedzi :)
Szczytny cel i szacun za poruszane tematy oraz sam fakt próby naprowadzenia gawiedzi na dobry tor. Trochę przeszkadza spłycanie tematów i puent dla zachowania płynności czy konsekwencji dla teologii. Tak czy inaczej polecam vlog brata komu tylko się da :) Pozdrawiam
No w końcu....nowy odcinek Q & A. A ,,GADANKO' wcale mi nie przeszkadza :))
Piotr. zapraszam. do chorzelowa
(Q&A) Mam pytanie do Ojca . Jak Ojciec odkrył powołane ???
Jak Ojciec łączy życie w podróży z modlitwą ????
Co Ojciec sądzi o lekcjach wdż w szkołach???
Dziękuje za odpowiedź .
Dosłownie przypadkiem trafiłam na Ojca kanał i zostanę na dłużej.
Pozdrawiam z Poznania
[Q&A] Co ojciec twierdzi o sprzedawaniu w kościele? Mam na myśli jakieś gazety z podaną ceną, znicze lub książki/kalendarze np. księdza co akurat odprawiał kazanie.
a co sadzicie o handluwaniu sakramentami
[Q&A] Dobry wieczór. Szczęść Boże. Dzień dobry. :) Ojcze Adamie, mam trzy pytania. Będę wdzięczna za odpowiedzi
Drogi ojcze Adamie, jako że uwielbiam podróże, mam pytanie: czy jeśli człowiek zapuszcza się w swojej wyprawie w tak odległe tereny, gdzie nie ma (oczywiście oprócz natury) nic, to jeśli taka wędrówka trwa długo ponad tydzień, to czy opuszczanie w takiej sytuacji niedzielnej mszy świętej jest nadal grzechem ciężkim? Pozdrawiam cieplutko! :)
Karolina Potrzebska albo o. Adam albo o. Wojtek (w serii Kraina Odpocznienia) powiedzial cos w stylu, ze jak raz na jakis czas pojedzie sie na wakacje w miejsce gdzie nie ma jak pojsc na Msze to nie jest to grzechem. Albo gdy np. trzeba podrozowac w niedziele (to chyba mowil o. Adam). Pewnie nie zaszkodzi wtedy wiecej sie pomodlic 😀.
www.kalkulator.pl/kalkulator-matematyczny/
Kalkulator matematyczny - kalkulator.pl
Seria, moim skromnym zdaniem, bardzo nieskromna jeśli idzie o treść, zakres tematów, humor i ogólną odjazdowość. ;)
Oby tak dalej!
A ja mam kiepski tydzień 😑 i dzisiaj wieczorem trochę sobie odkrztalcilam świadomość.
MOJE 1OO PYTAŃ DO OJCA ADASIA:
CZĘŚĆ PIERWSZA
1.Jak odniósłby się Ojciec do miejsca psychologii w naszej religii? Łapię się czasami na tym, że myślę, że Jezus to najlepszy psycholog, który chodził po ziemi!
2.Dlaczego w Biblii tak często pojawia się fragment „ i przykazał im, by nikomu o tym nie mówili”, dlaczego Jezus nie pozwalał swoim uczniom (do jakiegoś momentu) głosić tego co czynił?
3.Kim Ojciec chciał zostać jak był Ojciec małym brzdącem (choć niektórym trudno sobie to wyobrazić...może jakieś photo?)?
4.Czy pomysł z PanDa należy do Ojca czy istniał już wcześniej?
5.Czy modlenie się o widoczny/namacalny cud to zuchwałość? Tak, wiem, że największym cudem jest Eucharystia.
6.Czy mogę się kłócić z Panem Bogiem?
7.Ile księży tyle różnych zdań na różne tematy, choć ta sama głowa, dlaczego?
8.W moim kościele na okres Bożego Narodzenia wystawiona była szopka...z żywymi zwierzątkami! W kościele! Można więc było w trakcie mszy usłyszeć np. pianie koguta. Czy to nie była przesada?
9.Czy może istnieć coś takiego jak „zmysł Boży”? Czasami idę ulicą i naprawdę mam wrażenie, że czuję, kto jest bardzo blisko Boga. Czy Boga można zobaczyć w oczach drugiego człowieka?
10.Czy jeśli wierzę, że Bóg jest tak dobry, że piekło jest/będzie puste...to wierzę w nie tego Boga?
11.Mam czasami nie tak, że nie boję się śmierci. Gdy mówię o tym babci ona na mnie krzyczy. Czy to źle...tzn. Czy powinnam się jej (śmierci) bać?
12.Czy mogę nie czuć własnej wiary, ani tego na jakim jest poziomie?
13.Mówi się, że mamy życie wieczne w niebie... jak w tym kontekście ma się zdanie Jezusa „Niebo i ziemia przeminą, ale moje słowa nie przeminą? To jednak wieczność czy przemijające niebo?
14.Czy kiedy będę umiała prawdziwie kochać, będę o tym widziała, że już „mam” tę umiejętność?
15.Dlaczego nie modlimy się za osoby historyczne. Nigdy nie słyszałam, żeby ktoś odprawiał mszę np. za Piłsudskiego...albo chociaż zbiorową za jakieś historyczne postacie np. królów?
16.Jeśli Bóg jest jednością trzech osób, to jak wyglądała ta jedność w momencie gdy Jezus zszedł do nas na ziemię. Czy był jednocześnie w dwóch miejscach: w niebie i na ziemi?
17.Czy to możliwe, że Jezus był semi-wegetarianinem? Widziałam kiedyś taką publikację, że jadł wyłącznie ryby.
18.Czy przeklinanie w języku obcym, to też przeklinanie (używanie wulgaryzmów). Wystrzegam się używania „brzydkich słów” w moim języku ojczystym, ale nie czuję wyrzutów sumienia, gdy wypsnie mi się angielskie f...
19.Czy potrafi Ojciec coś powiedzieć w języku francuskim?
20.Czy mogę zawrzeć w moim CV, że przeszłam przez kursy o.Adama Szustaka „Plaster miodu”, „Wilki dwa”, „Jeszcze 5 minutek”, „Szusta rano” etc.? ;)
21.Jaki miał Ojciec kolor włosów? Obstawiam, że blond :D Proste, kręcone?
22.Czy jeśli nie rozumiem czytań, Ewangelii w trakcie mszy św. to Słowo Boże i tak na mnie działa?
23.Czy to prawda, że w niebie wszyscy będą mieć tzn. Jezusowy wiek tj. 33 lata?
24.Dlaczego starszym ludziom tak bardzo wydaje się, że wszystko wiedzą najlepiej, że znają życie i że należy im się szacunek tylko z racji wieku?
A mnie od lat nurtuje takie pytanie... Otóż Kościół naucza, że gdy ktoś umrze w stanie grzechu ciężkiego trafia do piekła i w związku z tym mnie przeraża myśl, że np kiedyś z lenstwa opuszczę niedzielną Msze Św (grzech ciężki) , potem w poniedziałek np zginę pod kołami samochodu i co? Czy idę do piekła? ... I drugie pytanie - nie wiem już skąd mam te wiadomości (chyba z lekcji religii) ale też pamiętam, że wszelkie nasze zasługi "liczą się" tylko wtedy, gdy jesteśmy w stanie łaski uświęcającej... A co jeśli np ktoś ma na sumieniu grzechy cięzkie ale jednocześnie robi coś dobrego, np pomaga innym itd. Czy to się wtedy dla Pana Boga nie liczy? Pozdrawiam serdecznie!
Bóg to nie jest buchalter prowadzący księgi rachunkowe. Nie zastanawiaj się, czy to się liczy czy nie. Po prostu czyń dobro i rozlewaj miłość. Jeśli boisz się, że umrzesz w stanie grzechu ciężkiego albo coś nagle się stanie, a ty nie zdążysz się wyspowiadać, to żałuj za grzechy i proś Boga o przebaczenie. W sytuacji, gdy nie będzie w pobliżu księdza należy tak zrobić. I pamiętaj - Bóg nie jest ograniczony swoimi własnymi sakramentami.
Edith Marte może pomoge Ci moją odpowiedzią ;) To nie jest tak że kościół katolicki naucza czy księża że jeżeli ktoś umrze w grzechu ciężkim odrazu idzie do piekła. Otóż nie! Bóg jest przecież sprawiedliwy. Jeżeli całe życie starasz się go naśladować żyć godnie, a np w drodze do spowiedzi coś się stanie i umrzesz to nie, nie trafisz do piekła, otóż to by było nie sprawiedliwe. Sam grzech ciężki w przypadku skończenia żywota nie jest jedynym wyznacznikiem, przecież brane pod uwagę jest całe życie a nie tylko ten moment. Aczkolwiek lepiej starać się być cały czas w łasce uświęcającej, a w razie czego lecieć do spowiedzi ;) pozdrawiam
witam :) super pytanie!! tez je chciałam Ojcu zadac. Slyszalam to na rekolekcjach ze licza sie tylko te dobre uczynki ktore robimy w stanie laski uswiecajacej... niech Ojciec to wytłumaczy bardzo prosze :) bo strasznie to mnie meczy i spac po nocach nie daje... jak mam to rozumiec... ten ksiadz przytaczal cytat z Pisma Św. ze tak tam jest napisane.... pozdrawiam serdecznie i czekam na odpowiedz
Myślę że nikt z nas nie zna prawdziwej odpowiedzi możemy jedynie domniemywać
Pan Bóg jest dobrem nieskończonym i wszystko może
A po naszej śmierci na każdego z nas spojrzy swoim miłosiernym okiem inaczej.
Miłość i miłosierdzie Boże jest nieskończone
Magda Pe zgadza sie, tylko że odpokutować raczej będziemy musieli ;)
Drogi Ojcze, ogromnie dzięki za kolejny odcinek. Ja pozwolę sobie ustosunkować się do kilku odpowiedzi, mam nadzieję, że nikogo nie urażę, a jestem ciekaw zdania Ojca i innych wspólsłuchaczy/współczytaczy.
W wielu razach podczas udziału w różnych wspólnotach, czy rekolekcjach dla młodzieży (kiedyś jeszcze byłem młodzieżą, heh ) słuchałem księży zajmujących się bezpośrednio pracą z osobami uzależnionymi. Takie osoby, świeckie i duchowne, często wypowiadały się dla młodych właśnie, aby przestrzegać przed uzależnieniami. Tam wielokrotnie było powiedziane, iż alkohol i narkotyki są pewnym darem Bożym. Występują w naturze jako środki odkażające, uśmierzające ból, leczące jaskrę etc. i sam fakt zażywania nie jest grzeszny. Analogicznie jak komputer. Jest narzędziem, jest przydatny, może służyć też do słuchania O. Szustaka, ale może też służyć do szukania pornografii i być wykorzystywany do nieczystości. Za to jest grzech w paleniu, czy piciu tylko dla przyjemności. Jest to grzech niepohamowania i jest to bardzo wyraźna furtka dla bardzo wielu innych grzechów i wypaczeń. Każda zmiana świadomości jest otwarciem się na siły z którymi nie jesteśmy w stanie walczyć bez Chrystusa. Od tej zasady jest kilka wyjątków, a mianowicie papierosy i część narkotyków syntetycznych. Te substancje nie posiadają pozytywnego działania. Nie mają potencjału do niesienia jakiekolwiek dobra dla człowieka, więc ich zażywanie jest jedynie truciem swojego organizmu, a zatem wystąpieniem przeciwko przykazaniu "Nie zabijaj". Podsumowując, zapalenie skręta nie jest grzechem, ale jest bardzo niebezpieczne, gdyż łatwo prowadzi do poważnych grzechów, za to palenie ciągłe, żeby sobie radzić ze stresem po pracy już grzechem jest.
Po drugie charyzmaty mówienia językami i rozumienia języków to dwa różne charyzmaty. W jednym z nich modlimy się w języku, którego nie znamy (Francuski, Aramejski, Staro-Cerkiewno-Słowiański etc.), a w innym rozumiemy język którego nie znamy. Historia tego misjonarza, to jest właśnie przypadek masowego działania Ducha na słuchaczy tego właśnie misjonarza poprzez tego misjonarza jako narzędzie działania. Tak mi si przynajmniej wydaje. Jakże mu zazdroszczę, to musi być człowiek tak blisko Boga, że sam chciałbym tam być :)
[Q&A] Ojcze Adamie
Jak radzić sobie z powracającymi grzechami nieczystości ?
Serdeczne pozdrowiam
I dziękuję za odpowiedź
P.S. Czy mógłby Ojciec pozdrowic moja kochana dziewczyne Madzie ?
"Ponieważ codziennie jestem chory, codziennie potrzebuję lekarza" św. Augustyn.
Czasami mały kamień powoduje lawinę. Zobacz może są jakieś sytuacje w których ulegasz i staraj się ich unikać.
Może być też tak, że potrzebujesz endorfin, wtedy można spróbować gorzkiej czekolady, sportu lub Tetrisa.
www.zmescience.com/research/studies/addiction-tetris-8734823/
Ojciec Adam w którymś z odcinków, mówił że jemu pomogło niezamykanie drzwi od pokoju.
Jeśli chodzi zaś o np. samą erotykę na komputerach, można zainwestować w antywirusa(lub inny program) z kontrolą rodzicielską i dać ustawić hasło zaufanej osobie, tak żeby samemu nie móc dezaktywować blokady.
A gdy powyższe nie pomoże prośba kapłana o modlitwę o uwolnienie.
Arek P modlić się. Zawsze. Ty sobie nie poradzisz. Bóg z łatwością. Wiem z własnego przykładu (niestety)... Módl się i znienawidź nieczystość. To jedyna droga.
Unikaj też pokus. Nie przyglądaj się wulgarnie kobietom, patrz im w oczy zamiast w dekolt.odwracaj głowę od erotycznych obrazów.
Czystość jest łatwa lekka i przyjemna jak robi się ją mocą Bożą. Własnymi siłami to droga przez mękę i źródło frustracji.
Cuda zobaczysz jeśli Bóg zacznie działać.niestety tylko on wie kiedy należy zacząć działać.moze jeszcze dna nie osiągnąłeś i myślisz że własnymi siłami można... Nie można.20 lat próbowałem zrobic to co Bóg zrobił w jednej chwili.
+Karol ale on ma dziewczyne,wiec nie musi sie patrzec na te i raczej sie nie masturubuje a jak dla ciebie stosunek ze swoja dziewcyzna jest czyms zly to kompletnie cie nie rozumiem,czlowiek w zyciu nie ma prawa sprawiac sobie przyjemnosci?
Moje dzieci do 3 roku życia widziały w domu różnych ludzi! Opisywały tych ludzi! Pewnego razu powiedzieliśmy wspólnie modlitwe oraz daliśmy tym ludziom nasze błogosławieństwo i dzieci przestały ich widzieć! Z Panem Bogiem. K
Ojcze Adamie czy mógłbyś się podzielić jakąś nową playlistą?
Q&A Co zrobic z obojętnością kiedy człowiekowi na niczym nie zależy a czynności które dawniej sprawiały radość juz jej nie daja ? Gdy nie ma sie ochoty z nikim rozmawiać tylko siedzieć i myslec nie wiadomo nad czym ? I to nie gorszy dzień tylko zycie.
Fajną Ojciec ma brodę :)
[Q&A]
1) Co, że tak powiem bardziej spodobałoby się Bogu? To, że bym się jemu poświęcił np. poprzez zostanie księdzem, czy wykorzystał swoje talenty/ jakieś predyspozycje i został np. lekarzem (gdyż czuję że to moja droga)
Chciałbym również bardzo podziękować za Ojca pracę, gdyż robi Ojciec wiele dobrego.
[Q&A] Dlaczego Judasz jest zawsze ukazywany jako ten zły? Z jednej strony rozumiem bo zdradził Pana Jezusa, który przez to (i nasze grzechy) niewyobrażalnie cierpiał, ale z drugiej strony co by się stało gdyby do tego nie doszło? Przecież, dzięki temu (wiem to brzmi strasznie), dzięki Krwi Pana Jezusa my możemy żyć wiecznie razem z Nim. Wiem, że to pytanie może niektórych kłuć w oczy ale ja po prostu mam czasem dziwne rozkminy :D Pozdrawiam Ojca Adasia i wszystkie pandzie z całego serduszka!
Sandra to wszystko ukartował Bóg trylion lat temu xd
Droga Sandro! Pismo musiało się wypełnić. Judasz zdradził Pana mimo,iż nie musiał tego robić i bez jego wkładu Żydzi dokonali by swego,pojmali by Pana prędzej czy później. Jakbyś chciała zgłębić ten wątek to Mikołaj Kapusta poruszał go w swoim live na FB. Pozdrawiam serdecznie!
Zobacz sobie "Spowiedź Judasza"- jedną z konferencji o. Adama ;) rzuca kompletnie inny pogląd o nim ;)
[Q&A]
1.Co Ojciec sądzi na temat książki o. Anthony'ego de Mello Przebudzenie? Watykańska Kongregacja Nauki Wiary poddała ostrej krytyce poglądy tego jezuity, a przecież kiedyś ta książka była wydawana przez katolickie wydawnictwa i dostępna w katolickich księgarniach. Jestem w trakcie jej czytania i uważam, że ta książka pomaga mi spojrzeć na moje życie i wiarę z nowej perspektywy.
2 Drugie pytanie dotyczy muzyki wykorzystywanej w filmikach na Languście. Jest genialna! Kto odpowiada za jej wybór? I jak się nazywa utwór wykorzystany w tym Q&A? Przeszukałam chyba wszystkie utwory Joakima Karud'a na soundcloud i nie znalazłam. Pozdrawiam :)
Ja tez bym prosiła o modlitwę...za mnie i za mojego chłopaka, o dobrą spowiedź i czystość.
Pomodle sie
XD modlić sie o czystość? A co, kontrolować sie nie potraficie?
Modlitwa i umocnienie w wierze napewno nie zaszkodzi a i jeśli tak Bóg chce to pomoże z pewnością ale i tak wolną jest wasza wola.
Michał Siernicki gdyby nie potrafili jej kontrolować, to nie prosili by o modlitwę
Trwajcie w wierze, modlitwie i czystości - tego wam życzę z całego serca
Pewnie juz jestescie po slubie, ale moze ktos inny potrzebujacy przeczyta. Czystosc przedmalzenska jest treningiem. W malzenstwie sa sytuacje gdy wspolzyc nie mozna (polog, choroba ktoregos z malzonkow, spadek libido np. po lekach, poronieniu, depresja). Wtedy przydaje sie umiejetnosc powstrzymania popędu wlasnego seksualnego aby wesprzec druga polowke. Bo co jesli nie potraficie wytrzymac bez seksu? Nie moge z zona/mezem to pojde do kogos kto mi ulzy? Trzymam za narzeczonych kciuki. Walczcie!
Q&A.Ostatnio mam takie mysli ze Pan Bóg lubi dawac ludziom cierpienie..Tego kogo kocha tego obdarza cierpieniem..Wkoncu sam przeszedł przez krzyz i pokazal ze tylko taka jest droga zbawienie,przez krzyż.Ale z drugiej strony jak chodzil po ziemi to uzdrawial chorych.Czy wogole jest sens prosic o uzdrowienie,skoro nie wierzy sie,że Pan Bog chce tego dla nas(skoro każde cierpienie oczyszcza i w jakis dziwny sposób, nie zrozumiały
, prowadzi do zbawienia).Mam jakiś przez to kryzys wiary i zamiast ufać Panu Bogu,boje sie ze mnie obarczy cierpieniem,którego nie uniose.Nie czuje pokoju w sercu tylko odczuwam ciagly lęk o siebie,dzieci itp.
Hej, Marcin Zieliński założył niedawno kanał na yt.Czy w przyszłości nagraj Ojciec jakąś wspólną serie?
PS Pamięta Ojciec moją Świątęcznie przebraną pandę, której wysłałem zdjecie do Ojca na e-mail :) ?
Pozdrawiam
Tak ma zgodę
Q&A
Witam. Szczęść Boże.
1. Czy czytał Ojciec ksiażki pt. ,,Po schodach do nieba" i ,,Chata" Bardzo jestem ciekawa opinii Ojca na ten temat.
2. Co do czytania Pisma Świetego. Probowalam kiedys czytac PŚ ale wiele fragmentów nie rozumialam i przez to nie przemawialo to do mnie a czasem nawet mnie zniechecalo i przestalam ale bardzo chcialabym przeczytac od A do Z i czy Ojciec ma jakas rade zeby czytac i zrozumiec tak jak to powinno to byc zrozumiane? Czy sa jakies strony ktore madrze interpretuja PŚ?
3. Jestem osoba bojazliwa. Czesto gdy jestem sama czuja sie obserwowana i zwyczajnie sie boje czy to oznacza to, ze jest cos ze mn nie tak czy sobie wkrecam??
I jeszcze suchar moze sie wybije :P (puchar za suchar) :D
Co robi 9,50 w portfelu??
Ledwo dycha ;)
Marzy mi się spotkac Ojca kiedys osobiscie. Jesli Ojciec bedzie na Majorce zapraszam na obiad ;)
Pozdrawiam ;)
Kochany Ojcze!Czy mógłbym prosič o wspomnienia o šw.p.o.Joachimie Badenim ?! Bardzo proszę!:)Pozdrowienia ogromne !
Dziękuję Ojcu z całego serca za odpowiedź:)))
A ja mam pytanie z zupełnie innej beczki: czy kaznodzieje urządzają sobie czasem takie kazaniowe jam session? Wtedy gdy się spotykają w swoim gronie oczywiście.
[Q&A] Ojcze Adamie! Mam pewien "problem". Chodzi o relacje damsko-męskie. Jestem strasznie nieśmiała do nieznajomych ludzi. W nowym otoczeniu zawsze uchodzę za sztywniaczkę. Dopiero jak trochę poznam ludzi to potrafię być naprawdę sobą. Ale ostatnio postanowiłam być bardziej otwarta. Poznałam pewnego chłopaka i tak mi się spodobał, że postanowiłam się przełamać i do niego napisać. Pisząc z nim czułam się bardzo pewnie i on chyba pomyślał, że jestem bardzo pewna siebie. I ogólnie dobrze się dogadywaliśmy. Jednak kiedy się spotkaliśmy już nie wytrzymałam i znowu zaczęłam się stresować i zachowywać jak sztywniaczka. I on tak jakby się zawiódł, bo byłam inna niż oczekiwał i cały entuzjazm do poznawania mnie mu przeszedł.
I już sama nie wiem, mam udawać śmiałą czy być taką nieśmiałą sobą i czekać, aż ktoś zechce mnie odkryć? Co zrobiłam nie tak?
Jeśli ojciec mówi o tym, w którymś z filmików to byłabym wdzięczna za podesłanie go.
Pozdrawiam cieplutko, Martyna
Ojcze, nowy zarost sugeruje, że zbliża się jakiś wspólny odcinek z Litzą. Herezja, zabobon i nadinterpretacja, czy może coś się kroi...? :D Pozdrawiam z Krakowa :)
Pan Cogito dobry Nick, w maju będzie nowa dwutomowa biografia Herberta;)
Haha, jak mnie to rozbawiło. Słucham Ojca w pracy na słuchawkach, bo tak tu jest. Czesto się śmieje do siebie, bo tak świetnie odpowiada Ojciec na hejt, ktoś pisze że życzy Ci żebyś zdechł, a Ty mówisz że to sympatyczny komentarz i się w ogóle cieszysz że Ci tak życzy