Niesamowite jest dla mnie to, że Mieciu zrobił piękne ciasto na makaron za pierwszym razem, a zaraz potem stwierdził, że rozpuści ser w bulionie i mu się z tego zrobi zupa. xD
@@hipokrytus2920 mógł zetrzeć ser na tarce. Choć nie wiem czy taka nietypowa gouda była odpowiednim serem do tego przepisu. Do zupy serowej dobry jest ementaler :)
Jakby sie tą gołdą pobawił i próbował wcześniej rozpuścić i wymieszać na przyklad z jakąś śmietaną czy jogurtem i gdyby wyszedł pseudo serek topiony to może wymieszałoby się w wywarze
Lepszy pasztet od auta za które płacisz, pasztet ma o wiele więcej plusów od auta... Plusy auta: Wszędzie dojedziesz Wywieziesz teściowa albo śmieci (w sumie w niektórych przypadkach jedno i to samo) Na tym się kończy. Plusy pasztetu: Smacznie Tanio Zdrowo Jak się wcześniej upalisz to i wesoło A z tych puszeczek po pasztecie wybudujesz piramidę. Pasztet wygrywa z samochodem
Jestem fanem nr 1 tych pasztetów. Przez ponad rok codziennie jadłem jednego takiego skurczybyka w robocie na śniadanko(serio). Aktualnie mam lekki detoks, żeby bardziej smakowały, ale kiedy wrócić jak nie przy takiej okazji! Niestety nie ma mojego ulubionego, czyli pomidorowego, ale firmowy albo z papryką też wymiata. Być sponsorowanym przez profi to moje marzenie
13:45 Panie Mieciu, nazwa włoszczyzna wzięła się od żony Zygmunta Starego, króla Polski. Była nią Bona Sforza, która bardzo lubiła włoską kuchnie i nawet po przybyciu do Polski sprowadzała ze swojego kraju różne warzywa, takie jak marchew, pietruszkę seler i por. Z czasem zaczęto nazywać je włoszczyzną
Zestaw warzyw nazywany "włoszczyzną" nazywany jest "włoszczyzną" ponieważ znana renesansowa* influencerka lubiąca warzywa, Bona Sforza, przywiozła je do Polski właśnie z Włoch ponieważ była włoszką.
Bona sforza nie żyła w średniowieczu !!!!!!! BONA URODZILA SIE W 1494 a średniowiecze zakończyło się w 1453r. Kiedy Turcy zajęli konstantynopol !!!!!!!!!
Inni: Ten pasztet jest najlepszy jaki można dostać na rynku, bogaty w witaminy i wartości odżywcze. Idealny do kanapek Mietczyński: A pasztet, kto chce 120 sztuk + maskę kury?
Pasztet dba o moją kondycję, jest w pięknym aluminiowym opakowaniu, pachnie, jak u babci Mieciu: we tam komentarz napisz, to może Ci rzucę pasztetem z biedronki
@@avacadabra6396 Zgadzam się, a jak jeszcze odezwie się osoba z Radomia to będziemy mogli sobie usiąść w trójkę przy pasztecie, i uczcić istnienie polskiego trójkąta Bermudzkiego.
Mój brat jest studentem, a nie ma nic lepszego niż dać mu w prezencie jego ulubiony pasztet, by mógł zagłębić się w nauce nie będąc rozproszonym pustym żołądkiem
Ewentualnie jakże piekna to zemsta na bracie. Wiedząc że stać go tylko na ow pasztet skazujesz go na cały rok, wódki i "ulubionego" wcale nie z przymusu cenowego, pasztetu ;D
Pasztet będzie idealnym podarkiem do współpracowników z brygady, ostatnio jeden rozdał nam pierniki poznańskie, więc chciałbym mu się odwdzięczyć pasztetem, niech pozna smak lepszego dodatku do kawy
Ale zajebisty pomysł!! Ja jakieś beznadziejne magnesy, Ferrero i ciasto dawałam 🤦🏻♀️ ale z drugiej strony spora czesc gości miała kija wiadomo gdzie i pewnie by nie zrozumieli żartu tylko się oburzyli zamiast cieszyć, nawet po kajzerce na łeb by dostali, a wtedy to już śniadanko na kaca :/
Małe protipy w gotowaniu :D Jeżeli nie byłeś pewien, czy zupa z serem będzie miała rację bytu, trzeba było podzielić wywar na dwa garnki - wtedy zepsułbyś tylko połowę zupy. To byłoby kluczowe w Master Chefie, bo miałbyś co podać Pani Gessler. A zupa serowa zajefajnie wychodzi na goudzie, ale TOPIONEJ. W sumie najprostsza zupa studencka polegała na zrobieniu bulionu z kostki rosołowej w pół litra wody, wrzuceniu do gotującego się wywaru 3 opakowań serka topionego gouda (inne się zbrylają, gouda najlepiej się rozpuszcza) i doprawieniem do smaku. Ja do tego robiłam jeszcze lane kluski. Dobre pod picie ;) Co ja bym zrobiła z Twoim wywarem: Ugotowała i odcedziła, jak do 10:18. Do gorącego wywaru wrzuciła kilka serków topionych, poczekała aż się rozpuszczą, wrzuciła odcedzoną marchew i dynię. Wywar zblendować, doprawić według uznania. PS. W sumie jakby się nie znalazł właściciel dla tych pasztetów, to ja chętnie przygarnę. Może być w ramach wymiany kulinarnej za przepis ;) Trzymam kciuki za Master Chefa!
Uwaga co do serków topionych- w procesie produkcyjnym żeby z sera w kostce zrobić ser topiony dodaje się m.in. cytryniany, możesz więc poeksperymentować z sokiem z cytryny żeby z sera wasabi zrobić serek topiony wasabi, a potem kontynuować tak jak pisze Agnieszka :)
No hejka. Co tam się z Tobą dzieje? Skąd ten pasztet? Dlaczego chcesz teraz pasztet, tylko dlatego, że raz czy drugi Ci nie wyszło? To nie jest żaden powód. Musisz iść i walczyć. Osiągniesz pasztet. Prędzej czy później go osiągniesz, ale musisz iść po pasztet, przeć, walczyć o pasztet. Nie ważne, że wszystko dookoła jest przeciwko pasztetowi. Najważniejsze jest to, że masz tutaj pasztet zwycięstwa. To się liczy. Każdy może osiągnąć pasztet, nie ważne czy taki pasztet czy taki pasztet, ale trzeba iść i walczyć. To teraz masz trzy sekundy żeby się otrąsnąć, powiedzieć sobie "dobra pasztet", pasztetem w stół, idę po pasztet i osiągam swój pasztet. Pozdro.
wbrew pozorom pomysł Miecia nie był taki głupi. Zupę serową tak właśnie się robi. Do bulionu wrzuca się ser. Bynajmniej nie jest to jakaś dziwna zielona gouda z wasabi :D
Gdyby to ode mnie zależało wygrałbyś ten pasztet, ale jakbym się dowiedział, że i tak się rozeszliscie to bym was znalazł i z was zrobil pasztety dla widzów. Pozdrawiam
moja dziewczyna nigdy nie jest zainteresowana kiedy oglądam twoje kulinarne zmagania. kiedy jednak zobaczyła ilość pysznego pasztetu który zaprezentowałeś, rzuciła do mnie „gdybys mi kupił tyle pasztetu to byłby to najlepszy prezent”. dlatego właśnie teraz pisze ten komentarz. bardzo kocham swoją dziewczynę, prawie tak bardzo jak ona kocha pasztet i gdyby udało mi się wygrać, uszczęśliwiłoby to nie tylko ją, ale i mnie. pozdrawiam ekstra zupa
Takie pasztety idealnie by się nadały na podziękowanie gościom za przybycie na moje wesele. Nawet ilość się zgadza. Już widzę miny gości, którzy zamiast jakichś miodków i herbat dostają puszkę pasztetu z kartką "dziękujemy, że jesteście"
Pierwsza myśl gdy mi siostra mówi o tym konkursie: "Na chuj mi ten pasztet!" A potem uznałem że nie można wybrzydzać bo nikt mi w życiu nie proponował wygrania pasztetu. Także byłbym zaszczycony wygraną gdyż nadchodzą studia a ja sam jestem biedny i chce coś jeść...
Kurcze Mieciu naprawde dobrze Ci szło za pierwszym razem :) jestem zachwycona twoimi nowymi pomysłami, a to że akurat jeden nie wyszedł to nie ma się co przejmować, w sumie nie dziwię się że pomyślałeś że ser się rozpuści :)
Dzisiaj do bistro w którym pracuje wszedł facet i zapytał, czy schabowy z menu jest wieprzowy... Od razu pomyślałam o panu Adamie Gesslerze i mi się humor poprawił na resztę dnia
Pasztecie, smakołyku mój, ty jesteś jak zdrowie Ile cię trzeba rozsmarowywać, ten tylko się dowie kto trafi do akademika, dziś piękność twą z pomidorkiem widzę i opisuję, bo tęsknie po Tobie. Mieciu, co kulinarnego honoru bronisz Wierzę, że jedną paczkę pasztecików dla mnie uronisz.
Cholera jasna chyba dawno nie czekałam tak niecierpliwie na zasady konkursu. Nie wiem dlaczego, ale go uwielbiam do tego stopnia, że jak kilka lat temu pokłóciłam się ze swoim ukochanym, dość poważnie, to w ramach przeprosin przyniósł mi właśnie mini wersje pasztetu z kurką (u mnie w domu tak nie na niego mówią) oraz wersje gigantyczna, która była wielkości mojej dłoni- chyba nigdy tak nie ryczałam ze szczęścia, a pasztet sam w sobie zajebisty p. No i oczywiście się pogodziliśmy. Myśle, ze to właśnie za sprawa tego pasztetu dalej jesteśmy razem- tamtego dnia wygrał moje serce. Pozdrawiam xD
Everybody! Zrobiłem zupę, wyszła mi wyborowo Ugotowałem kości, dodałem kostkę rosołową Dorzuciłem grzyby, ryby i łój Zrobiłem zupę, wyszła dobra w chuj! 🎶🎶🎶
Zaufałem Ci Mieciu i postanowiłem nie przewijać fragmentów sponsorowanych jak przeważnie to robię i tym razem nie żałuję, to było wspaniałe, wspaniały to był konkurs, wspaniała to była nagroda, wspaniale się bawiłem, nie zapomnę tego nigdy. Pasztet Profi jedzony w warunkach polowych wybierany z opakowania bułką, chlebem albo rogalikiem zamiast łyżki, czy smarowania nożem. To jest narzędzie do survivalu.
Ja potrzebuję tego pasztetu ponieważ jestem studentem, a jestem na diecie pasztetowej, bo mój organizm niczego innego nie przyswaja. Pasztet to moje paliwo!
Kiedys na halloween chodziłem i Pan zaskoczony poszedł coś znaleźć bo widocznie równy gość wie co to zabawa no i tak stalem ze znajomym te 20 min. Warto, ziom wrocil z pasztetem i byl to najpyszniejszy pasztet w moim życiu. Zjadlem tak jak dostałem. Teraz sb mysle ze halloween niedługo to bd mozna przedłużyć tradycje. A jak dostane tyle to bede mogl sam tez sb opie*d...zjesc ze smakiem. Na ogół dzięki twojemu programowi zaczalem w ogole gotować, dziękuję! Duzo rzeczy nie wychodzi, ale jak tak proboje pare razy sie to za którymś musi. Ja sie nauczyłem aby sie nie sluchac do konca przepisów (w sensie z przymrozeniem oka) bo wtedy w ogole nie wychodzi np kiedy oni kaza ubic ciasto ty zrobiles tak jak pisali a to ciasto plynne np. Co sie wkurzac lepiej dodac mąki. A no i kiedys staremu zrobilem te kotlety z parowek dawno to, opierd..zjadl wszystko powiedzial ze pyszne to 1 danie jakie sam zrobilem. No powinienes byc dumny z siebie i dalej sie nie poddawac jak mówisz.
To ja może konkursowy dowcip o pasztecie profi: "Kochanie, zjesz kanapkę z pasztetem? -Nie, dzięki. Zjem sam w salonie." Mam jeszcze w zanadrzu przepis na pasztet zajęczy, ale to nie będzie dobra reklama.
Poprosiłbym Babcię o zrobienie kanapki i po paru tygodniach bym mówił: "Kurwa, znów z tym pasztetem?!", później bym ją skosztował i powiedział: "Babciu to jest zajebiste".
Paszteciku mój kochany tak przeze mnie uwielbiany Pozwól mi uzyskać wiedzy, który smak mnie sponiewierzy Jam ośmielę się zapytać: którym smakiem się zachwywać? Tyle smaku i ilość, może sposzę sobie gości. Z bajglem, bułą czy bagietą będzie w pyte, to na pewno. Więc Cię błagam kierowniku, daj skosztować paszteciku.
Jest pan super bo nie dość, że potrafi pan dobrze wytłumaczyć lekturę to jeszcze się pan nie poddaje i robi wywar z humorem ;))))))) od razu pana zasubskrybowalam.😁
Ptaszek już ćwierka, słoneczko już świeci, Fajnie by rano zjeść Profi pasztecik! Każdy smak przyjmę, I z kuchni nie wyjdę! W szale smarowania I Mietczyńskiego oglądania! Dej
Dobra, z tego co przeczytałem to pasztet ma 213kcal w 100g, więc 12szt to będzie moje dzienne zapotrzebowanie, a 120 pasztetów to 10dni! Jest tam 18g tłuszczu i 8g białka i tylko 5g węgli, więc taka kompozycja już pozwala mi na robienie pompy przez 10 dni na siłowni! Prawie Keto, prawie zdrowo, prawie profesjonalnie! Pozdro!
Spytałam się przyjaciółek co powinnam napisać, powiedziały ze ja i pasztet do siebie pasujemy co jestem brzydka, tania, ale każdy mnie kocha. Tak samo jest właśnie z pasztecikiem. Jak byłam mała to uwielbiałam ten konkretny pasztet i non stop jadłam z pomidorkiem i ogoreczkiem kiszonym. Teraz zostało mi jedynie jedzenie pasztetu, jako szczęście w życiu… Proszę Mieciu. Kocham pasztet z pieczarkami i na pewno te 120 pasztetów nie pójdzie na marne. Większość pewnie oddam osobom które faktycznie tego potrzebują. Jestem sama to wszystkiego nie wpierdole XD
Polecam tego nikomu nie oddawać, bo to fajna rzecz i zrobić sobie serie "gotowanie z pasztetu". Będziesz miał okazje porobić różne zapiekanki pasztetowe itp. Ostatecznie możesz mi go wysłać wtedy obiecuję, że zrobię conajmniej kanapkę
To nie pasztet bo nie ma tam mięsa. Chyba, że ktoś lubi skóry, ścięgna, pazury, żyły, podroby, resztki mięsa i wszystko zmielone. To proszę. Prawdziwy pasztet to miekone pieczone mięso z dodtkiem wątróbki lub nawet i bez tego. Ale to kosztuje.
film jak zwykle cudowny, obejrzany tradycyjnie z chłopakiem, kotem i mamą (ex restauratorka, którą zawsze potrafisz rozbawić). co do pasztetu profi, to jest to jedyna słuszna firma tego podrobu która zawsze gościła u nas na stołach, typowo z ogórkiem kwaszonym lub świeżym, pychota (zastanów sie czy na pewno chcesz go oddac). odkąd pamiętam to mieliśmy hurtowy karton z makro w spiżarni pasztetu z pieczarkami bądź klasycznego, nie raz zdarzało się, że był to jedyny rarytas, hah. mam nadzieję, że uda nam się wygrać, co do pytania co zrobie z pasztetem? - oczywiście zjem, ale nie wiem czy się z kimś z rodziny podzielę, bo jest tak pyszny :3 ps. "włoszczyzna" pochodzi od Bony od ktorej to dostaliśmy owe warzywa, właśnie z Włoch ;) na coś się kierunek z historią przydaje^^
Dzień dobry. Nie mam horej curki. Jestem człowiekiem biednym- w szerokim tego słowa znaczeniu, który sam zmaga się z przeciwnościami losu, a dodatkowo ma wydatki i obowiązki, z którymi przeciętny obywatel raczej nie musi się zmagać. Taki pasztet-prezent byłby bardzo pomocnym i smacznym elementem mojej diety która pomogłaby mi zachować siłę i witalność (oczywiście po jej uprzednim urozmaiceniu-Tak jak i w twoim przypadku Kulinaria to mój konik), oraz promykiem radości, rozjaśniającym trochę moją ponurą codzienność. Smaczny odcinek, pożądny pasztet. Pozdrawiam
Dlaczego seler, pietruszkę i marchew nazywamy włoszczyzną? Bo w. 1517 Królowa Bona Sforza sprowadziła je do Polski ( pochodziła z włoskiego rodu Sforzów)
Pasztety chciałbym dać koledze z pracy Andrzejowi. Nie znam kogoś tak konsekwentnego jak on. Codziennie przez 4 lata wykonywał znak krzyża i w ten sposób perfekcyjnie dzielił go na 4 połówki bułki. Teraz gdy zmienia pracę będzie to idealny prezent na odejście tak aby nie zapomniał smaku który go uhartował. Smaku biedy
Ja bym, sobie wział ze 20 sztuk tych pasztetów a reszte dał do domu dziecka albo jadłodajni dla bezdomnych. Rosół sie soli jak najpóżniej bo "Jeśli posolimy wodę do gotowania, będzie bardziej stężona od mięsa i warzyw, jej zdolność osmotyczna zmaleje. Niesolona woda ma większą zdolność rozpuszczania i wypychania na zewnątrz związków smakowych i zapachowych."
Ja tam bym chciała wygrać se pasztet by oddać bezdomnym, ale tak na serio. Jest taka organizacja u mnie w mieście (Szczecini) i ich akcja "spotkania przy zupie" i wolontariusze tam w skrócie dają jedzonko bezdomnym. No to tyle. Ale tak bezdomnym bym 100 pasztetów oddała, może 110. Przynajmniej 10 bym zostawiała dla siebie by być z wami szczera. Ze znajomymi na bwiak jedziemy a nie mamy dużo pieniędzy więc dieta pasztetowa mogłaby być spoko. Smacznego. Edit: Nie wiem czy organizacja przyjęła by te pasztety ale jak oni by nie chcieli to bym jeździła po moście i zostawiła je w takich budkach. Takie wiecie gdzie się zostawia dobre jedzonko dla potrzebujących a oni se biorą. Mogę zrobić nawet speedruna z tego.
No wczoraj zapomniałem kupić pasztet, a dzisiaj widzę ten film z reklamą 120 pasztetów do wygrania. Dzięki za przypomnienie o mojej porażce podczas zakupów. Aż mam ochotę wygrać I zjeść te pasztety żeby mentalnie się podnieść. Pozdrawiam.
Taki pasztet to jest cudo - smaczny, pożywny, łatwy w transporcie (nie to co te wielkie pojemniki z sałatkami szmuje-muje a i tak za chwilę jesteś głodny), można go szybko zjeść i zasuwać dalej z robotą. Mieciu, dokarm lekarza na dyżurze! (Spokojnie, jestem poważnym człowiekiem, spod fartucha nie widać fioletowych cętek :P)
dlaczego powinienem wygrać pasztet? Sam jestem pasztetem i przy okazji śpiewam, więc mógłbym urządzać koncerty dla studwudziestoosobowej publiczności złożonej z pasztetów. Śpiewałbym przeboje włoskie i nie tylko.
Uważam, że jestem odpowiednią osobą do wygrania pasztetów, gdyż od dziecka (to już 28 lat) uwielbiam jeść pasztety Profi łyżeczką, bez chleba. Takie są pyszne!
Na górze pasztet,
na dole pasztet,
daj mi ten pasztet,
pasztet.
wspaniałe. proszę mieciu, musisz.
Genialny wierszyk! "Pasztet" idealnie rymuje się z "pasztet" XD
Popieram. Możemy zamknąć konkurs. Mamy tu zwycięzcę 👏
Pasztet na górze
Pasztet na dole
Tak kocham pasztet
Że ja ...
Przepiękny wiersz ❤
Niesamowite jest dla mnie to, że Mieciu zrobił piękne ciasto na makaron za pierwszym razem, a zaraz potem stwierdził, że rozpuści ser w bulionie i mu się z tego zrobi zupa. xD
Mógł zblenderowac
@@hipokrytus2920 mógł zetrzeć ser na tarce. Choć nie wiem czy taka nietypowa gouda była odpowiednim serem do tego przepisu. Do zupy serowej dobry jest ementaler :)
Jakby sie tą gołdą pobawił i próbował wcześniej rozpuścić i wymieszać na przyklad z jakąś śmietaną czy jogurtem i gdyby wyszedł pseudo serek topiony to może wymieszałoby się w wywarze
Jestem w trakcie oglądania, ale moja mama zagęszczała zupy i sosy serkiem topionym.
Mieciu strollował wszystkich
Coś czuję, że jak skończę doktorat z polonistyki, to ten pasztecik bardzo mi się przyda na dalsze życie w biedzie
Ja już jestem prawie po doktoracie i powiem, że taki pasztet to tylko w niedzielę jem. Albo w święta.
Ej mam nadzieję że się ze mną podzielisz(~ ̄³ ̄)~
(~ ̄³ ̄)~
@@katarzynakwilosz3253 @Katarzyna M @Karosia - jestem z Wami.
I jak?
Jestem studentem i do tej pory na obiad chodziłem spać...
Pasztet by się przydał.
spójrz w lustro
Inne kanały:
"Auto dla widzów"
tymczasem Miecio:
"Pasztet dla widzów"
Rozwaliło mi to mózg.. co nie zmienia faktu że chętnie bym ten pasztet wygrał
🤣🤣🤣
Miecio wymiata z tymi reklamami :D
Czy tylko ja zauważam, że Miecio już nie Skrzetuski, a Wyspiański?
Lepszy pasztet od auta za które płacisz, pasztet ma o wiele więcej plusów od auta...
Plusy auta:
Wszędzie dojedziesz
Wywieziesz teściowa albo śmieci (w sumie w niektórych przypadkach jedno i to samo)
Na tym się kończy.
Plusy pasztetu:
Smacznie
Tanio
Zdrowo
Jak się wcześniej upalisz to i wesoło
A z tych puszeczek po pasztecie wybudujesz piramidę.
Pasztet wygrywa z samochodem
Hej
Mieciu: "na dość wysoką temperaturę"
Też Mieciu: "dlaczego nikt nie mówi dokładnie ile " 😆
Jestem fanem nr 1 tych pasztetów. Przez ponad rok codziennie jadłem jednego takiego skurczybyka w robocie na śniadanko(serio). Aktualnie mam lekki detoks, żeby bardziej smakowały, ale kiedy wrócić jak nie przy takiej okazji! Niestety nie ma mojego ulubionego, czyli pomidorowego, ale firmowy albo z papryką też wymiata. Być sponsorowanym przez profi to moje marzenie
Też najbardziej lubię pomidorowy :). Z pieczarkami też jest spoko. Aż chyba sobie kupię bo daaaawno nie jadłam :P.
rowniez na kolacyjke zawsze wpadal
zeby bylo zdrowiej - dolaczalem ogórka i czasami do pastetu pomidorowego jeszcze pomidora. polecam - jest pysznie.
ale bym sobie teraz pojadła kanapkę z takim pasztetem
Też najbardziej lubię pomidorowy, a na to jeszcze świeży pomidor pokrojony;D
Najlepszy jest ten z czosnkiem, dziwnie pachnie a smakuje jeszcze lepiej :D
"Zupę ciężko zrobić bez wywaru"
Tymczasem ja z moją zupką amino zrobioną z wody i prochów: *laughs in chinese*
Xd
Mark Twain powiedział kiedyś "Na jednym dobrym słowie mogę przeżyć trzy miesiące".
Osobiście wolałbym przeżyć na 120 pasztetach.
Myślę że mamy zwycięzce :)
powiedział też "Nie ma nic prostszego niż rzucanie palenia. Robiłem to setki razy"
120 dni Pasztetu
13:45 Panie Mieciu, nazwa włoszczyzna wzięła się od żony Zygmunta Starego, króla Polski. Była nią Bona Sforza, która bardzo lubiła włoską kuchnie i nawet po przybyciu do Polski sprowadzała ze swojego kraju różne warzywa, takie jak marchew, pietruszkę seler i por. Z czasem zaczęto nazywać je włoszczyzną
XD taki z niego kucharz XD
Zestaw warzyw nazywany "włoszczyzną" nazywany jest "włoszczyzną" ponieważ znana renesansowa* influencerka lubiąca warzywa, Bona Sforza, przywiozła je do Polski właśnie z Włoch ponieważ była włoszką.
Słowo i poezja!
Deb**
Bona sforza nie żyła w średniowieczu !!!!!!!
BONA URODZILA SIE W 1494 a średniowiecze zakończyło się w 1453r. Kiedy Turcy zajęli konstantynopol !!!!!!!!!
A i większą influencerka z średniowiecza to ❤Jadwiga Andegawenska❤❤❤ Joanna D'arc❤ etc.etc.
Mickiewicz był znanym grafomanem,czczonym do dnia dzisiejszego przez niektórych, a Ackiewicz stara się o honorowy tytuł 1dioty netu.
Dziekuje za zmianę na poprawną 😀 Niech historia będzie z wami !
Inni: Ten pasztet jest najlepszy jaki można dostać na rynku, bogaty w witaminy i wartości odżywcze. Idealny do kanapek
Mietczyński: A pasztet, kto chce 120 sztuk + maskę kury?
Pasztet dba o moją kondycję, jest w pięknym aluminiowym opakowaniu, pachnie, jak u babci
Mieciu: we tam komentarz napisz, to może Ci rzucę pasztetem z biedronki
Pasztet idealny na podziękowanie dla gości weselnych XD
Edit: Jest zielone światło od mej lubej XDDD
Na takie wesele bym przyszła XD
Genialne w swej prostocie
Mieszkam w Łodzi, i wydaje mi się że to jest wystarczający powód dzięki któremu powinienem wygrać ten pasztet. Pozdrawiam serdecznie.
Ja mieszkam w Sosnowcu, sądzę, że powinniśmy otrzymać pasztet na spółę
@@avacadabra6396 Zgadzam się, a jak jeszcze odezwie się osoba z Radomia to będziemy mogli sobie usiąść w trójkę przy pasztecie, i uczcić istnienie polskiego trójkąta Bermudzkiego.
@@arkadiuszzielinski4180 hm, nie ryzykowałabym jednak z tym człowiekiem z Radomia, bo może nam zabrać cały pasztet :(
Niezły pasztet. Jestem z Radomia, ale chętnie podzieliłbym się nagrodą. Serio 🙂
Pasztety bardziej by się przydały komuś ze Zgierza xD
Kisnę z tej współpracy xD najlepszą na polskim yt
Uwielbiam też w tym to że nikt się nie oburzył i nie zdziwił. reklama pasztetu u miecia wydaje się zupełnie normalna.
Najlepszy giveaway w historii jutuba, szanuję.
Mój brat jest studentem, a nie ma nic lepszego niż dać mu w prezencie jego ulubiony pasztet, by mógł zagłębić się w nauce nie będąc rozproszonym pustym żołądkiem
Ewentualnie jakże piekna to zemsta na bracie. Wiedząc że stać go tylko na ow pasztet skazujesz go na cały rok, wódki i "ulubionego" wcale nie z przymusu cenowego, pasztetu ;D
Piękna historia. Zaczął od recenzji filmów i streszczenia lektur i skończył na byciu ambasadorem firmy Profi 🥰
Wysoko postawiona poprzeczka
Pasztet będzie idealnym podarkiem do współpracowników z brygady, ostatnio jeden rozdał nam pierniki poznańskie, więc chciałbym mu się odwdzięczyć pasztetem, niech pozna smak lepszego dodatku do kawy
Za dwa tygodnie mam wesele więc rozwiązał by się problem z podziękowaniem dla gości zamiast ciasta dostali by po pasztecie 😁
Zazdro!!!! ja 13.08.2021 dostałem młodzik i kluczyk do butelki :(
Ale zajebisty pomysł!! Ja jakieś beznadziejne magnesy, Ferrero i ciasto dawałam 🤦🏻♀️ ale z drugiej strony spora czesc gości miała kija wiadomo gdzie i pewnie by nie zrozumieli żartu tylko się oburzyli zamiast cieszyć, nawet po kajzerce na łeb by dostali, a wtedy to już śniadanko na kaca :/
14:15 Mieciu dam Ci pro tipa, mozna dac zamiast folii przykrywkę od garnka :-) pozdrawiam cieplutko
Małe protipy w gotowaniu :D
Jeżeli nie byłeś pewien, czy zupa z serem będzie miała rację bytu, trzeba było podzielić wywar na dwa garnki - wtedy zepsułbyś tylko połowę zupy. To byłoby kluczowe w Master Chefie, bo miałbyś co podać Pani Gessler.
A zupa serowa zajefajnie wychodzi na goudzie, ale TOPIONEJ. W sumie najprostsza zupa studencka polegała na zrobieniu bulionu z kostki rosołowej w pół litra wody, wrzuceniu do gotującego się wywaru 3 opakowań serka topionego gouda (inne się zbrylają, gouda najlepiej się rozpuszcza) i doprawieniem do smaku. Ja do tego robiłam jeszcze lane kluski. Dobre pod picie ;)
Co ja bym zrobiła z Twoim wywarem:
Ugotowała i odcedziła, jak do 10:18. Do gorącego wywaru wrzuciła kilka serków topionych, poczekała aż się rozpuszczą, wrzuciła odcedzoną marchew i dynię. Wywar zblendować, doprawić według uznania.
PS. W sumie jakby się nie znalazł właściciel dla tych pasztetów, to ja chętnie przygarnę. Może być w ramach wymiany kulinarnej za przepis ;)
Trzymam kciuki za Master Chefa!
Uwaga co do serków topionych- w procesie produkcyjnym żeby z sera w kostce zrobić ser topiony dodaje się m.in. cytryniany, możesz więc poeksperymentować z sokiem z cytryny żeby z sera wasabi zrobić serek topiony wasabi, a potem kontynuować tak jak pisze Agnieszka :)
A może kąpiel wodna dla takiego serka? W misce na gorącej wodzie jest szansa, żeby się stopiło.
Twoje reklamy są takie fajne ze jesteś jedynym twórcą którego części sponsorowane filmu oglądam
Ja mam tak samo xddd
prawda
No hejka. Co tam się z Tobą dzieje? Skąd ten pasztet? Dlaczego chcesz teraz pasztet, tylko dlatego, że raz czy drugi Ci nie wyszło? To nie jest żaden powód. Musisz iść i walczyć. Osiągniesz pasztet. Prędzej czy później go osiągniesz, ale musisz iść po pasztet, przeć, walczyć o pasztet. Nie ważne, że wszystko dookoła jest przeciwko pasztetowi. Najważniejsze jest to, że masz tutaj pasztet zwycięstwa. To się liczy. Każdy może osiągnąć pasztet, nie ważne czy taki pasztet czy taki pasztet, ale trzeba iść i walczyć. To teraz masz trzy sekundy żeby się otrąsnąć, powiedzieć sobie "dobra pasztet", pasztetem w stół, idę po pasztet i osiągam swój pasztet. Pozdro.
13:23 Gdy słyszę SELEROOO, moim obowiązkiem jest śpiew
-kucharz: co można wrzucić do bulionu robiąc zupę?
-mieciu: ser!
wbrew pozorom pomysł Miecia nie był taki głupi. Zupę serową tak właśnie się robi. Do bulionu wrzuca się ser. Bynajmniej nie jest to jakaś dziwna zielona gouda z wasabi :D
Mieciu, 25września będę brał ślub, myślę że nie ma lepszej okazji żeby tak wspaniały towar zaprezentować lepiej niż na stole weselnym.
Propsuję za ślub we wrześniu :)
O moją papuga ma w tedy wykluczyny!
"z rana coffee a wieczorem profi" - nigdy nie zapomnę tego zdania, od kilku lat to ono prowadzi mnie przez zycie
100 % legit no scam
@@cwelson_pedael co to profi
Dobra jednak wiem
Mieciu, moja dziewczyna powiedziała, że jak wygram dla niej pasztet, to będzie ze mną już na zawsze. Fajnie by było, bo ja bardzo ją lubię.
Gdyby to ode mnie zależało wygrałbyś ten pasztet, ale jakbym się dowiedział, że i tak się rozeszliscie to bym was znalazł i z was zrobil pasztety dla widzów. Pozdrawiam
urocze
Mieciu daj mu ten pasztet zasłużył...
ona bedzie z toba, dopoki pasztet sie nie skonczy;)
Królu sam zjedz pasztet i zapomnij o niej
moja dziewczyna nigdy nie jest zainteresowana kiedy oglądam twoje kulinarne zmagania. kiedy jednak zobaczyła ilość pysznego pasztetu który zaprezentowałeś, rzuciła do mnie „gdybys mi kupił tyle pasztetu to byłby to najlepszy prezent”. dlatego właśnie teraz pisze ten komentarz. bardzo kocham swoją dziewczynę, prawie tak bardzo jak ona kocha pasztet i gdyby udało mi się wygrać, uszczęśliwiłoby to nie tylko ją, ale i mnie. pozdrawiam ekstra zupa
Kozieradka to takie naturalne magi, było sypnąć do wywaru.
Miałam bardzo zły dzień. Dzięki za ten odcinek. Mój dzień stał się trochę lepszy.
W takim razie jutro musi być bardzo dobry dzień i tego życzę ;)
@@gymnorhinusxuyg8793 ❤️🙏
@Ania Kowalska może 🤷 wiem, że kozieradka pachnie jak rosół 🤣
Dziękujemy.
szacun dla firmy Profi :D idealna współpraca i dobry marketing :D
to nie na konkurs, po prostu naprawdę doceniam całą akcję :D
mój ulubiony moment każdego odcinka to wsuwanie całego talerza w minutę przy muzie
Tajm lapsik na propsie od 1410
Ja tylko chciałbym przypomnieć, że Gracjan Roztocki jest w dalszym ciągu mistrzem youtubowej kuchni
Takie pasztety idealnie by się nadały na podziękowanie gościom za przybycie na moje wesele. Nawet ilość się zgadza. Już widzę miny gości, którzy zamiast jakichś miodków i herbat dostają puszkę pasztetu z kartką "dziękujemy, że jesteście"
Jako narzeczona dołożę Mietczyńskiemu zapro na ślub 😄😄😄
Pierwsza myśl gdy mi siostra mówi o tym konkursie:
"Na chuj mi ten pasztet!"
A potem uznałem że nie można wybrzydzać bo nikt mi w życiu nie proponował wygrania pasztetu.
Także byłbym zaszczycony wygraną gdyż nadchodzą studia a ja sam jestem biedny i chce coś jeść...
Dajcie mu wygraną
@@Patrycja15815 niby dlaczego? Gówno się postarał.
Moim zdaniem powinienem wygrać ten pasztet z jednego powodu, a mianowicie, nie umrę z głodu. Pamiętaj, uratujesz człowieka.
jestem przeciw, miliony ludzi umierają codziennie, niezależne od tego czy jedzą pasztet także...dobra nara
@@umbilicalcord Dla nich przybiore imię Milijon i za miliony pokocham i przecierpię katusze
Pasztet profi lepszy niż toffee, zajadam go rano do mojej coffee.
Sokrates - miłośnik Sofii
Gdyby żył jadłby tylko
Pasztety Profi.
Cykutę śmiertelną łykając zapłakał:
"Niestety!
Umrę nie wiedząc jak smakują Profi pasztety."
Objawił się Mięsny Wieszcz
cudo!
Folia z gumką na garnku...
Pokrywka w szafce od garnka: " ;'-( "
xD
Ten kanał to coś wyjątkowego, szczególnego, nadzwyczajnego i cudownego.
10:54 mój ulubiony moment. Krzyczałem do ekranu " Nie wrzucaj tego sera kurwa ". Nie udało mi się Cię powstrzymać...
A co sie stalo?
@@fjk8 wrzucił ser
@@prosektorium... no wiem, i co się wtedy wydarzyło?
@@fjk8 obejrzyj film to będziesz wiedzieć
@@villentretenmerth11 obejrzałem i dalej nie wiem, podpowiedz mi
Kurcze Mieciu naprawde dobrze Ci szło za pierwszym razem :) jestem zachwycona twoimi nowymi pomysłami, a to że akurat jeden nie wyszedł to nie ma się co przejmować, w sumie nie dziwię się że pomyślałeś że ser się rozpuści :)
Następnym razem dodaj do wywaru ziele angielskie i liść laurowy, wtedy będzie miał lepszy smak
Przed przygotowaniem tej zupy trzeba podpisać oświadczenie jak pan Adam że jest się zdrowym
Dzisiaj do bistro w którym pracuje wszedł facet i zapytał, czy schabowy z menu jest wieprzowy... Od razu pomyślałam o panu Adamie Gesslerze i mi się humor poprawił na resztę dnia
Pasztecie, smakołyku mój, ty jesteś jak zdrowie
Ile cię trzeba rozsmarowywać, ten tylko się dowie
kto trafi do akademika, dziś piękność twą z pomidorkiem
widzę i opisuję, bo tęsknie po Tobie.
Mieciu, co kulinarnego honoru bronisz
Wierzę, że jedną paczkę pasztecików dla mnie uronisz.
cyt. "Jesteś tym co jesz" a ja potrzebuję nowe zdięcie na tindera.
Najlepsze so far 😂
Mieciu jak Ci się coś nie chce rozpuścić, zawsze możesz to zblendowac 👌🏼
Już w następnym odcinku, Mieciu blenduje serek topiony xD
wierzę, że każdy pojedynczy pasztecik to jeden zdany egzamin, kolos na sesji
Cholera jasna chyba dawno nie czekałam tak niecierpliwie na zasady konkursu. Nie wiem dlaczego, ale go uwielbiam do tego stopnia, że jak kilka lat temu pokłóciłam się ze swoim ukochanym, dość poważnie, to w ramach przeprosin przyniósł mi właśnie mini wersje pasztetu z kurką (u mnie w domu tak nie na niego mówią) oraz wersje gigantyczna, która była wielkości mojej dłoni- chyba nigdy tak nie ryczałam ze szczęścia, a pasztet sam w sobie zajebisty p. No i oczywiście się pogodziliśmy. Myśle, ze to właśnie za sprawa tego pasztetu dalej jesteśmy razem- tamtego dnia wygrał moje serce. Pozdrawiam xD
Everybody!
Zrobiłem zupę, wyszła mi wyborowo
Ugotowałem kości, dodałem kostkę rosołową
Dorzuciłem grzyby, ryby i łój
Zrobiłem zupę, wyszła dobra w chuj! 🎶🎶🎶
Skąd to znam?! Mam zaniki pamięci xD
@@ewastefanowicz8158 z masola "Miłość z listy przebojów" 10:46
A mi się kojarzyło z zapytaj beczkę xd
Czemu to jest tak nisko ja się pytam.
Pasztet zjem, poproszę ciocię maszynkę do mielenia by przerobiła aluminiowe opakowania na pył, dodam siarkę, nadmanganian potasu i wysadzę tą planetę.
Pasztet dla tego pana, bo inaczej zginiemy !
złote myśli: jesteś tym, co jesz.
ja: jem to, czym jestem.
Profi.
By samojadek zjadł obiadek xD
Kanibalistycznie
ale dobre xDDD
Zaufałem Ci Mieciu i postanowiłem nie przewijać fragmentów sponsorowanych jak przeważnie to robię i tym razem nie żałuję, to było wspaniałe, wspaniały to był konkurs, wspaniała to była nagroda, wspaniale się bawiłem, nie zapomnę tego nigdy.
Pasztet Profi jedzony w warunkach polowych wybierany z opakowania bułką, chlebem albo rogalikiem zamiast łyżki, czy smarowania nożem. To jest narzędzie do survivalu.
Miałeś wrzucać stare odcinki ni mom pojęcia. Będzie dobre porównanie jak z progresem xD.
ja chce dżemor z cebuli!!!!
Faszerowany ogór czekam
Ja czekam na te slynną piwną zupę Magdy Gesler która mnie ominęła ;-;
Kuchenne igraszki i-Grażki i paluszki rybne to był klasyk
@@umeishu +1, to był majstersztyk
Ja potrzebuję tego pasztetu ponieważ jestem studentem, a jestem na diecie pasztetowej, bo mój organizm niczego innego nie przyswaja. Pasztet to moje paliwo!
Rymuje się rymuje:Pasztet Profi dziś do mnie trofi. 😂 Mietek zrobiłeś nam dzień jedną reklamą pasztetu, marketingowcy z TV powinni się uczyć 😂
Kiedys na halloween chodziłem i Pan zaskoczony poszedł coś znaleźć bo widocznie równy gość wie co to zabawa no i tak stalem ze znajomym te 20 min. Warto, ziom wrocil z pasztetem i byl to najpyszniejszy pasztet w moim życiu. Zjadlem tak jak dostałem. Teraz sb mysle ze halloween niedługo to bd mozna przedłużyć tradycje. A jak dostane tyle to bede mogl sam tez sb opie*d...zjesc ze smakiem. Na ogół dzięki twojemu programowi zaczalem w ogole gotować, dziękuję! Duzo rzeczy nie wychodzi, ale jak tak proboje pare razy sie to za którymś musi. Ja sie nauczyłem aby sie nie sluchac do konca przepisów (w sensie z przymrozeniem oka) bo wtedy w ogole nie wychodzi np kiedy oni kaza ubic ciasto ty zrobiles tak jak pisali a to ciasto plynne np. Co sie wkurzac lepiej dodac mąki. A no i kiedys staremu zrobilem te kotlety z parowek dawno to, opierd..zjadl wszystko powiedzial ze pyszne to 1 danie jakie sam zrobilem. No powinienes byc dumny z siebie i dalej sie nie poddawac jak mówisz.
Na nodze sandał,
na głowie kaszkiet.
Kochany Mieciu,
daj mi ten pasztet!
To ja może konkursowy dowcip o pasztecie profi:
"Kochanie, zjesz kanapkę z pasztetem?
-Nie, dzięki. Zjem sam w salonie."
Mam jeszcze w zanadrzu przepis na pasztet zajęczy, ale to nie będzie dobra reklama.
Poprosiłbym Babcię o zrobienie kanapki i po paru tygodniach bym mówił: "Kurwa, znów z tym pasztetem?!", później bym ją skosztował i powiedział: "Babciu to jest zajebiste".
Paszteciku mój kochany tak przeze mnie uwielbiany
Pozwól mi uzyskać wiedzy, który smak mnie sponiewierzy
Jam ośmielę się zapytać: którym smakiem się zachwywać?
Tyle smaku i ilość, może sposzę sobie gości.
Z bajglem, bułą czy bagietą będzie w pyte, to na pewno.
Więc Cię błagam kierowniku, daj skosztować paszteciku.
#PasztetProfi
Jestem studentem, dla Ciebie to tylko konkurs a dla mnie kolejny semestr życia, pomóżmy sobie proszę... :c
Marcinek pierdolisz farmazony, głupoty. Weź tego grilla rozpalaj bo czekam
chcę pasztety, uwielbiam pasztet, pasztet to życie pasztet to śpiew, pasztet to coś na chleb
"Zupa Mietczyńskiego"
"Mietczyńka"
"Zupa z czarnej fasoli"
Daniel obyś wygrał ten pasztet
@@gks12 Ja nic o pasztecie nie pisałem. Inni zasługują na pasztet
Jest pan super bo nie dość, że potrafi pan dobrze wytłumaczyć lekturę to jeszcze się pan nie poddaje i robi wywar z humorem ;))))))) od razu pana zasubskrybowalam.😁
Ptaszek już ćwierka, słoneczko już świeci,
Fajnie by rano zjeść Profi pasztecik!
Każdy smak przyjmę,
I z kuchni nie wyjdę!
W szale smarowania
I Mietczyńskiego oglądania!
Dej
Dobra, z tego co przeczytałem to pasztet ma 213kcal w 100g, więc 12szt to będzie moje dzienne zapotrzebowanie, a 120 pasztetów to 10dni! Jest tam 18g tłuszczu i 8g białka i tylko 5g węgli, więc taka kompozycja już pozwala mi na robienie pompy przez 10 dni na siłowni! Prawie Keto, prawie zdrowo, prawie profesjonalnie! Pozdro!
Na górze pasztet,
Na dole pasztet,
Ale dziś leje,
Mickiewicz ma stuleje.
Spytałam się przyjaciółek co powinnam napisać, powiedziały ze ja i pasztet do siebie pasujemy co jestem brzydka, tania, ale każdy mnie kocha. Tak samo jest właśnie z pasztecikiem. Jak byłam mała to uwielbiałam ten konkretny pasztet i non stop jadłam z pomidorkiem i ogoreczkiem kiszonym. Teraz zostało mi jedynie jedzenie pasztetu, jako szczęście w życiu… Proszę Mieciu. Kocham pasztet z pieczarkami i na pewno te 120 pasztetów nie pójdzie na marne. Większość pewnie oddam osobom które faktycznie tego potrzebują. Jestem sama to wszystkiego nie wpierdole XD
Aż mi się przypomniał mój ulubiony odcinek Masochisty, ten z "Miłością z listy przebojów".
"Zrobiłem zupę wyszła mi wyborowo..." 🎵
Może gdyby właśnie zrobił taką z grzybami, rybami i łojem, to byłaby wyborowa?
albo z bejbi blues jak dzwoniła do starej się pochwalić że rosół zrobila
Polecam tego nikomu nie oddawać, bo to fajna rzecz i zrobić sobie serie "gotowanie z pasztetu". Będziesz miał okazje porobić różne zapiekanki pasztetowe itp.
Ostatecznie możesz mi go wysłać wtedy obiecuję, że zrobię conajmniej kanapkę
Lepiej "Gotuj z pasztetem" Będzie taka gra słów xd
To nie pasztet bo nie ma tam mięsa. Chyba, że ktoś lubi skóry, ścięgna, pazury, żyły, podroby, resztki mięsa i wszystko zmielone. To proszę.
Prawdziwy pasztet to miekone pieczone mięso z dodtkiem wątróbki lub nawet i bez tego. Ale to kosztuje.
@@paolar.6408 pan maruda, niszczyciel dobrej zabawy
film jak zwykle cudowny, obejrzany tradycyjnie z chłopakiem, kotem i mamą (ex restauratorka, którą zawsze potrafisz rozbawić).
co do pasztetu profi, to jest to jedyna słuszna firma tego podrobu która zawsze gościła u nas na stołach, typowo z ogórkiem kwaszonym lub świeżym, pychota (zastanów sie czy na pewno chcesz go oddac). odkąd pamiętam to mieliśmy hurtowy karton z makro w spiżarni pasztetu z pieczarkami bądź klasycznego, nie raz zdarzało się, że był to jedyny rarytas, hah.
mam nadzieję, że uda nam się wygrać, co do pytania co zrobie z pasztetem? - oczywiście zjem, ale nie wiem czy się z kimś z rodziny podzielę, bo jest tak pyszny :3
ps. "włoszczyzna" pochodzi od Bony od ktorej to dostaliśmy owe warzywa, właśnie z Włoch ;) na coś się kierunek z historią przydaje^^
A Italię nazwano Włochami, bo Bona (i inne jej damy dworu) nie zakrywała włosów, jak to było wtedy w zwyczaju w Polsce.
@@mspinchbug8369 jeśli to prawda to rozwaliła mnie ta informacja 😱
Dzień dobry. Nie mam horej curki. Jestem człowiekiem biednym- w szerokim tego słowa znaczeniu, który sam zmaga się z przeciwnościami losu, a dodatkowo ma wydatki i obowiązki, z którymi przeciętny obywatel raczej nie musi się zmagać. Taki pasztet-prezent byłby bardzo pomocnym i smacznym elementem mojej diety która pomogłaby mi zachować siłę i witalność (oczywiście po jej uprzednim urozmaiceniu-Tak jak i w twoim przypadku Kulinaria to mój konik), oraz promykiem radości, rozjaśniającym trochę moją ponurą codzienność. Smaczny odcinek, pożądny pasztet. Pozdrawiam
13:50 Mówimy tak na nie, bo Królowa Bona przywiozła je z Włoch
I mamy pana Adama na wstępie. Jego nigdy zabraknąć nie może
W równoległym świecie:
Adam Gessler prowadzi kanał na yt, i w kazdym filmiku ma jakaś scene z mieciem
Oglądałabym.
Mieciu: Spodobało mi się ostatnio to improwizowanie.
Inne serie Miecia: My time has come
Mieciu, to ja powinienem wygrać, bo sam jestem niezły pasztet xD
Dlaczego seler, pietruszkę i marchew nazywamy włoszczyzną? Bo w. 1517 Królowa Bona Sforza sprowadziła je do Polski ( pochodziła z włoskiego rodu Sforzów)
Panie Mieciu dej mnie pan ten pasztet, żebym mógł zdenerwować cała moją rodzinę, na cholere nam tyle paszetu Profi.
Wyślę reakcje nawet
Pasztety chciałbym dać koledze z pracy Andrzejowi. Nie znam kogoś tak konsekwentnego jak on. Codziennie przez 4 lata wykonywał znak krzyża i w ten sposób perfekcyjnie dzielił go na 4 połówki bułki. Teraz gdy zmienia pracę będzie to idealny prezent na odejście tak aby nie zapomniał smaku który go uhartował. Smaku biedy
Ja bym, sobie wział ze 20 sztuk tych pasztetów a reszte dał do domu dziecka albo jadłodajni dla bezdomnych.
Rosół sie soli jak najpóżniej bo "Jeśli posolimy wodę do gotowania, będzie bardziej stężona od mięsa i warzyw, jej zdolność osmotyczna zmaleje. Niesolona woda ma większą zdolność rozpuszczania i wypychania na zewnątrz związków smakowych i zapachowych."
Nie wiedziałam z tym soleniem! Sama zastosuję! Dzięki!
Kto jeszcze pamięta "dodałem grzyby, ryby i łój, zrobiłem zupę - wyszła dobra w chuj" 😄
ja
Ja tam bym chciała wygrać se pasztet by oddać bezdomnym, ale tak na serio. Jest taka organizacja u mnie w mieście (Szczecini) i ich akcja "spotkania przy zupie" i wolontariusze tam w skrócie dają jedzonko bezdomnym. No to tyle. Ale tak bezdomnym bym 100 pasztetów oddała, może 110. Przynajmniej 10 bym zostawiała dla siebie by być z wami szczera. Ze znajomymi na bwiak jedziemy a nie mamy dużo pieniędzy więc dieta pasztetowa mogłaby być spoko. Smacznego.
Edit: Nie wiem czy organizacja przyjęła by te pasztety ale jak oni by nie chcieli to bym jeździła po moście i zostawiła je w takich budkach. Takie wiecie gdzie się zostawia dobre jedzonko dla potrzebujących a oni se biorą. Mogę zrobić nawet speedruna z tego.
klawo
Jak to jest najlepsze co widziałem w kom do tej pory xd
@@Sandal-su6eb +1 genialny pomysł
No wczoraj zapomniałem kupić pasztet, a dzisiaj widzę ten film z reklamą 120 pasztetów do wygrania. Dzięki za przypomnienie o mojej porażce podczas zakupów. Aż mam ochotę wygrać I zjeść te pasztety żeby mentalnie się podnieść. Pozdrawiam.
Parafrazując klasyk internetowy.
Mieciu, ten pasztet jest zajebisty!
Jeżeli chodzi o pasztet, to lubię jak jest szponder
Intra do "ni mom pojęcia co robię" są coraz lepsze
Taki pasztet to jest cudo - smaczny, pożywny, łatwy w transporcie (nie to co te wielkie pojemniki z sałatkami szmuje-muje a i tak za chwilę jesteś głodny), można go szybko zjeść i zasuwać dalej z robotą. Mieciu, dokarm lekarza na dyżurze! (Spokojnie, jestem poważnym człowiekiem, spod fartucha nie widać fioletowych cętek :P)
Żeby zagęścić zupę czy sos, mąkę należy rozmieszać z zimną wodą ;)
W innym razie grudki po prostu będą
Pozdrawiam serdecznie
W zimnej też się robią
A w ciepłej to by mi się krochmal zrobił
Mieciu- męska wersja Kasi Skrzyneckiej 🤩 to absolutnie coś niesamowitego
dlaczego powinienem wygrać pasztet? Sam jestem pasztetem i przy okazji śpiewam, więc mógłbym urządzać koncerty dla studwudziestoosobowej publiczności złożonej z pasztetów. Śpiewałbym przeboje włoskie i nie tylko.
ten film jest dowodem na to że co by się nie działo warto się podnosić i próbować jeszcze raz, dzięki Mieciu !
Uważam, że jestem odpowiednią osobą do wygrania pasztetów, gdyż od dziecka (to już 28 lat) uwielbiam jeść pasztety Profi łyżeczką, bez chleba. Takie są pyszne!
Gdzie zniknęło moje serduszko od Miecia 😔?
@@bajtelek edytowałeś komentarz po tym jak Mieciu dał serduszko i zniknęło.
@@mrocznylowca333 zgadza się, bo miałem błąd interpunkcyjny który strasznie mnie w gały raził 😄
Wspaniałe intro Meciu
Gdybym miał sto pasztetów, to bym sobie życie na nowo ułożył, a przynajmniej miał co jeść przez sto dni studenckiego życia
I to jest konkurs na miarę naszych potrzeb, Mieciu jesteś wielki.