Szanowna Hulaj Duszo, bardzo dziękuję za Twoje podcasty. Wiesz, że byś miała większe zasięgi itp. gdybyś serduszkowała, gwiazdkowała, wyróżniała komentarze? Albo gdybyś odpisywała na nie? Zasięg i przyrost subów byłby większy i szybszy.
Skąd Ty niesamowita Kobieto bierzesz tyle weny? A to co robisz to sa naprawdę mega wyczerpujące opowieści. Tyle pracy. My God. Za zamkniętymi drzwiami the best!!! I co najważniejsze: jedyne i niepowtarzalne. 😘🥰👌
Obejrzałam ten wywiad z Julie i ona jest zupełnie odklejona od rzeczywistości… tak czy inaczej, na pewno nie powinna być na wolnosci, ona jest przekonana, ze uratowała swoje dzieci. Twierdzi, ze syn był wykorzystywany seksualnie a córka miała bipolar bo jej powiedziała jak była w 8 klasie… sama się zdiagnozowała. No i ze uratowała ja przed gwałtem. Wiec według niej to co zrobiła to było jedyne właściwe wyjscie zeby chronić swoje dzieci… i przyznaje ze zrobiłaby to jeszcze raz… no i ten moment jak z przekonaniem przerywa i mówi, ze przecież jej dzieci żyją i są szczęśliwe w niebie, bo ona widziała jak idą do nieba… ciezko się ogląda ten wywiad. Przykro… Choroba psychiczna totalnie ja pochłonęła.
Ogromna szkoda dwojga mlodych ludzi. Życia im nie zwróci ani to czy matka była w pełni świadoma, ani to czy to przez chorobę. Jeden kij. Zabiła ich i nie wróci im życia.
Miałam depresję poporodową i mogę jedynie potwierdzić, że zaburzona psychika może sprawić, że pojawiają się natrętne myśli, których żaden rodzic nie chciałby nigdy dopuścić do swojej głowy. Bardzo trudno zatrzymać się w takiej sytuacji, by nie zrealizować tego głosu w głowie. Najgorsze, gdy rodzina nie bierze tego na poważnie, wręcz wyśmiewa. Trzeba szukać pomocy psychologicznej, która niestety jest przeciążona pacjentami i kolejki do darmowej a nawet prywatnej pomocy są często ogromne. Mnie udało się zatrzymać na etapie myśli. Jednak podcasty jak ten pokazują, że jakiś procent osób zaburzonych nie ma w sobie siły, by pokonać wewnętrzne demony. Lepiej, że jest za kratkami, bo ma predyspozycje do powtórzenia swoich czynów. Nie wiem, czy brała leki, czy były odpowiednie i ich dawkowanie. Mogła je odstawić, gdy mąż wyjechał. Mam też nieodparte wrażenie, że duży nacisk tu był na brak szacunku. Być może mąż podkreślał, że on zarabia, utrzymuje rodzinę i awansuje a ona ma się dostosować i nie marudzić bo tylko "siedzi w domu". Dzieci skądś wzięły swoje zachowanie. Ktoś ewidentnie podważał wartość matki w ich oczach. Sama 8 lat temu zrezygnowałam z kariery zawodowej na wyższym stanowisku i zaczęłam pracę na pół etatu. Jedyną osobą, która z tego szydzi jest matka partnera, ale akurat jej zdanie najmniej mnie interesuje. Syn wie doskonale jak wiele pracy wykonuję w domu i że dodatkowo pracuję zawodowo po kilkanaście godzin tygodniowo. Dzieci są doskonałymi obserwatorami, ale zdanie rodziców powtarzane na okrągło może zaburzyć im prawidłową ocenę. Stąd moje podejrzenia w stosunku do męża. Mógł stosować emocjonalną i ekonomiczną przemoc domową wobec żony a dzieci były lustrzanym odbiciem zachowań ojca.
Bardzo madra wypowiedz. Kobieta byla chora i potrzebowala zrozumienia, pomocy i szacunku (bo przeciez chory czlowiek tez a moze i bardziej zasluguje na szacunek). Choroba psychiczna nie bierze sie z niczego. Czesto jej przyczyna jest zle traktowanie przez tzw bliskie osoby. To, ze ktos planuje zabojstwo to nie znaczy, ze jest poczytalny.
Niekoniecznie dzieci mogły brać przykład z ojca. Osoba chora zachowuje się w rożny sposób. Może zawodzić dziecko, może ranić słowem swoim zachowaniem co potem ma wpływ na dziecko. Trzeba mieć wiele zrozumienia, wiele cierpliwości do osóby chorej. Dzieciom też mogą pościć nerwy jak są zdane na siebie. Ojciec w robocie a matka właściwie nie daje radę i sami muszą ogarniać życie. Jeszcze uzależnienie. No nie wiem czy dzieci były w takim sytuacji sobie radzili emocjonalnie.
Julie była/jest ciężko chorą osobą. Fakt, że zaplanowała wszytko i to, co pisala w swoim dzienniku tylko to potwierdzają. Nie powinna trafić na dożywocie do więzienia, a do zakładu psychiatrycznego na leczenie. Uważam, że mąż zbagatelizował chorobę żony, bo był całkowicie skupiony na swojej karierze i marzeniu zostania generałem. A powinien był zmienić pracę, aby nie wyjeżdżać i nie przeprowadzać się tak często, bo to dodatkowo zaburzało jego żonę. Jak już ktoś napisał, ciekawe skąd u Julie wzięła się obsesja na punkcie braku szacunku ze strony dzieci. Myślę, że to nie było zupełnie bezpodstawne. To ojciec zarabiał pieniądze i cały układ rodzinny mógł być taki, że jego szanowano, a matki już nie- to powszechny problem wśród niepracujacych zawodowo matek. Nie usprawiedliwiam strasznego czynu Julie, ale nie postrzegam jej jako zwykłej kryminalistki i uważam, że tej tragedii można było zapobiec, gdyby tylko poświęcono Julie i jej chorobie należytą uwagę i troskę.
Psychiczna, ale wiedziała co robi, zaplanowała sobie tą straszną zbrodnię i opisała jak to zrobi. I wogóle do tej pory nie czuje, że zrobiła coś tak okropnego. Brrr..... Dzieci szkoda, wszystko było przed nimi.... marzenia, plany.....
To że jest chora nie znaczy że nie możne precyzyjnie planować..ludzie chorzy na schizofrenie są bardzo dokładnie i drobiazgowi,raczej w momencie ataku manii nie robią nic ,,przypadkowo,,
Jedna rzecz nie daje mi spokoju, a mianowicie dlaczego osoba z aktywną chorobą psychiczną mogła w ogóle kupić broń? Ja wiem, że w niektórych Stanach dostęp jest taki, jak do butów w sklepie, ale jednak jakaś forma sprawdzenia kupującego być powinna. Każda taka historia jest dla mnie kolejnym argumentem przeciw powszechnemu i łatwemu dostępowi do broni. Choć prawda jest taka, że gdyby nie miała broni palnej, to użyłaby noża, czy jakiegokolwiek innego narzędzia.
Raczej w większości sklepów z bronią wymagają papierów o niekaralności itp. A każdy, kto chce zrobić komuś krzywde broń i tak sobie znajdzie, czy to bedzie nielegalnie zakupiony pistlet, nóż czy siekierka do mięsa itp.
@@elvisfandubbing891 tak też napisałam, że gdyby nie miała broni palnej, to użyłaby czegoś innego. Szkoda, że oprócz papierów o niekaralności nie wymaga się np. testów psychologicznych:(
Reklamówka Bardzo poruszyła mnie tragiczna historia tej rodziny Uważam że można bylo tego uniknąć bo wiele osób było swiadomych choroby dwubiegunowej Szkoda tych dzieci każdego mi szkoda
Reklamówka.To co ta kobieta zrobiła jest niewybaczalne i żadna choroba tego nie tłumaczy.Nawet jeśli się leczyła,to tym bardziej powinna sama się bardzo starać,a do pieca jeszcze dowalą,że faktycznie choroby psychiczne są przez najbliższych bagatelizowane i nie chcą nawet więcej o tym sami się dowiedzieć.Psychologia i psychika człowieka powinna być więcej i coraz więcej edukowana w każdym społeczeństwie i kraju.Szkoda i dzieci i matki.
Reklamówka.Z tej historii wynika jasno, że policjantki/żołnierki i inne prfesjonalistki ne nadają się na kury domowe! Jesteś żołnierzem/policjantem i chcesz mieć kurę domową? Nie szukaj żony w pracy! Proste? Proste!
@@marzenasokoowska5850 Ale ja nie otym mówieę, mi chodziło o to, że może jakby mogła wykonywać swój zawód , a dzieci oddała by do przedszkola, to mmoże była by szczęśliwsza i do tego wszystkiiego by nie doszło! Nie nadawała do siedzenia w domu, o to mi chodziło!
To chyba nie tylko kwestia policjantek, ale są kobiety co się odnajdą tkwiąc w domu z dziećmi i będę szczęśliwe i takie co nigdy się nie odnajdą. Może nie użyją giwery lub noża ale dając dzieciom odczuć że są kulami u nogi co im rujnują życie też je skrzywdzą. Czasem oddanie dziecka co żłobka i przedszkola jest najlepszym rozwiązanie a czasem nie.
Tu nie chodzi o konkretny zawód. Każdy potrzebuje wyjść z domu, do ludzi, nawet na te 3 godziny kilka razy w tygodniu. Byłam 10 m-cy na urlopie macierzyńskim i mimo, że powinnam być szczęśliwa, że jestem 24/7 tylko ja i syn, to dla mnie był to czas najgorszego samopoczucia. Osoba, która pracuje 40 godzin tygodniowo i nagle zostaje w 4 ścianach z noworodkiem, może czuć się przytłoczona i "samotna". I to mówię ja, introwertyk. Nawet nie chcę sobie wyobrażać jak jest to trudne dla ekstrawertyków.
Strasznie smutna historia. Utożsamiam się poniekąd z Julie, sama choruję na depresję od momentu narodzin drugiego dziecka i wiem, jak to niszczy człowieka:(
Ja od momentu urodzenia pierwszego (i jedynego) dziecka mam depresję. Najgorsze jest to, że nikt tego nie rozumiał. Teraz jest trochę lepiej, ale macierzyństwo nadal jest dla mnie mega trudne.
Depresja poporodowa złożonym tematem i zapewne wiele przyczyn się na nią składa ale warto przebadać się pod kątem niedoborów i zająć się nimi ,szczególnie magnezem, cynkiem, jodem, witaminą B12. Pozdrawiam serdecznie i życzę poprawy zdrowia:)
Bardzo lubię Cię słuchać, zaraz po Jaśmin jesteś moją ulubioną podcasterką 😉 Fajnie by było jakbyś zaczęła zwracać uwagę na błędy językowe, każdy je popełnia - to normalne! Ale u Ciebie ciągle powtarzają się te same, fajnie jakbyś próbowała je eliminować. Poprawność językowa zawsze jest i będzie na plus 😉 Pozdrawiam.
Ja nie wiem według mnie powinno się pomyslec nad tym jak rozwiązać problem ludzi z choroba dwubiegunowa, ktorzy bardzo czesto zdarza sie ze przestają brac leki sami z siebie i dzieją sie bardzo złe rzeczy, a jeszcze gorzej jak są oni rodzicami
To pomyśl, że masz szczęście, że nie czyta książki, obgryza paznokcie i pluje nimi na książkę... Heh, wyobraź sobie, że do dziś mi to czasami staje przed oczami, a było to ponad 20 lat temu...hehehe...😉
Cześć! Proszę troszkę wolniej opowiadać ok? Nie mogę ustawić tempa odtwarzania bo mam podłączone Google Chromecast do mojego starszego już TV i nie da sie zwolnić/przyspieszyc tempa odtwarzania gdy filmik przesyłany jest ze smartfonu na ekran telewizora Podcast oczywiście najlepszy,w dalszym ciągu...👌👍💙🌹
Problem jest w systemie: Chodzi o to, ze kobieta staje się kura domowa a tak właściwie niczym. Mąż awansuje, oczekuje od żony zajmowania się dziećmi i domem i pewnie pokazuje swoją wyższość, no bo to on przynosi pieniądze do domu i jego pozycja w wojsku czyli w pracy jest wciąż wyższa. Żona jak pies musi przenosić się z jednego miejsca do drugiego, bo sytuacja tego wymaga, bo mąż zostaje przeniesiony i dalej jest niczym. Potem choroba żony i z każdej strony widzi i słyszę, ze nie daje sobie rady. Kiedyś w szkole była gwiazda sportu a teraz jest niczym. Nie tak jesteśmy skonstruowani aby brać razy i to jedno po drugim i przez dłuższy czas. Jeśli człowiek nie ma sukcesów to załamka przychodzi. Nie daje tu winy tylko tej kobiecie.
Bardzo chciałam wykupić sobie konto premium w bookbeat ale nie dość że jest tylko jedna metoda płatności- kartą to w dodatku nie mogę nią zapłacić ponieważ mieszkam za granicą i dostaje informację że karta musi być wydana w Polsce:( bardzo kiepsko
Reklamówka. Bez znaczenia, czy była czy nie była poczytalna - jeśli ktoś z powodu głupiej odzywki strzela do dwójki ludzi, i nie ma potem ani jednej refleksji, to dla dobra ogółu nie powinien chodzić po ulicy. Szkoda dzieciaków i szkoda ojca - pewnie strasznie musiał się czuć, gdy się dowiedział.
Szanowna Hulaj Duszo, bardzo dziękuję za Twoje podcasty. Wiesz, że byś miała większe zasięgi itp. gdybyś serduszkowała, gwiazdkowała, wyróżniała komentarze? Albo gdybyś odpisywała na nie? Zasięg i przyrost subów byłby większy i szybszy.
Skąd Ty niesamowita Kobieto bierzesz tyle weny?
A to co robisz to sa naprawdę mega wyczerpujące opowieści. Tyle pracy. My God.
Za zamkniętymi drzwiami the best!!! I co najważniejsze: jedyne i niepowtarzalne.
😘🥰👌
J'aimerais bien, bisous 😚
Dziękuję za kolejny ciekawy podkast
Obejrzałam ten wywiad z Julie i ona jest zupełnie odklejona od rzeczywistości… tak czy inaczej, na pewno nie powinna być na wolnosci, ona jest przekonana, ze uratowała swoje dzieci. Twierdzi, ze syn był wykorzystywany seksualnie a córka miała bipolar bo jej powiedziała jak była w 8 klasie… sama się zdiagnozowała. No i ze uratowała ja przed gwałtem. Wiec według niej to co zrobiła to było jedyne właściwe wyjscie zeby chronić swoje dzieci… i przyznaje ze zrobiłaby to jeszcze raz… no i ten moment jak z przekonaniem przerywa i mówi, ze przecież jej dzieci żyją i są szczęśliwe w niebie, bo ona widziała jak idą do nieba… ciezko się ogląda ten wywiad. Przykro… Choroba psychiczna totalnie ja pochłonęła.
Dziekujemy !!!! Reklamowka!!! :):) xxxxx
Dziękuję
Reklamòwka😉 dziękuję pozdrawiam 😀
Ogromna szkoda dwojga mlodych ludzi. Życia im nie zwróci ani to czy matka była w pełni świadoma, ani to czy to przez chorobę. Jeden kij. Zabiła ich i nie wróci im życia.
Dziękuję i pozdrawiam
Reklamówka 🤭 rozpieszczasz nas ilością podcastow! Jak zwykle świetna robota!
Reklamówka
Najlepsza Podcasterka 😘
Jak zawsze top one!!! Dzięki Ci moja ziomko! Pozdrawiam.
Dzięki Kochanie jak zawsze sztos 🔥🔥🔥
Reklamowka ❤️🌺
Reklamówka😉Pozdrowionka🥰
Reklamówka.
Za zamkniętymi drzwiami - moją ulubioną serią.
Bardzo przygnębiająca sprawa, dzieci straciły życie z ręki matki. Nawet nie wiem co napisać...Reklamówka. Pozdrawiam Julia❤️❤️❤️
Reklamówka 💥
Pozdrawiam
Świetne i świetnie opowiadasz!
„Nie interesuj się, bo kociej mordy dostaniesz” xD Padłam
u mnie tak sie mowi w domu😂
Ja też tak zawsze mówię 🙈🙈🙈
Super fajnie się słuchało.Pozdrawiam.reklamówka. 🤗👍
Reklamówka
Pozdrawiam Cię serdecznie 👍💜
W 1878 roku... Duszyczko ale pogalopowałaś :) Uwielbiam Cię :)
Słuchałam na zwolnieniu, bo jakoś ten odcinek był na szybkich obrotach i też wyraźnie usłyszałam, że zawitaliśmy w 19 wieku 🤣
A jednak nie jestem głuchy 🤘
Uwielbiam Twój podcast
Uwielbiam😍
Reklamówka ❤️
Jestem tu pierwszy raz i strasznie przypominasz stylem i głosem Jaśmin ze Stanowo, ale fajnie 😍
Reklamówka 💛💚♥️
Itak jestes najlepsza duszyczko.😙
Jestem o słucham
Miałam depresję poporodową i mogę jedynie potwierdzić, że zaburzona psychika może sprawić, że pojawiają się natrętne myśli, których żaden rodzic nie chciałby nigdy dopuścić do swojej głowy. Bardzo trudno zatrzymać się w takiej sytuacji, by nie zrealizować tego głosu w głowie. Najgorsze, gdy rodzina nie bierze tego na poważnie, wręcz wyśmiewa. Trzeba szukać pomocy psychologicznej, która niestety jest przeciążona pacjentami i kolejki do darmowej a nawet prywatnej pomocy są często ogromne.
Mnie udało się zatrzymać na etapie myśli. Jednak podcasty jak ten pokazują, że jakiś procent osób zaburzonych nie ma w sobie siły, by pokonać wewnętrzne demony.
Lepiej, że jest za kratkami, bo ma predyspozycje do powtórzenia swoich czynów. Nie wiem, czy brała leki, czy były odpowiednie i ich dawkowanie. Mogła je odstawić, gdy mąż wyjechał.
Mam też nieodparte wrażenie, że duży nacisk tu był na brak szacunku. Być może mąż podkreślał, że on zarabia, utrzymuje rodzinę i awansuje a ona ma się dostosować i nie marudzić bo tylko "siedzi w domu". Dzieci skądś wzięły swoje zachowanie. Ktoś ewidentnie podważał wartość matki w ich oczach.
Sama 8 lat temu zrezygnowałam z kariery zawodowej na wyższym stanowisku i zaczęłam pracę na pół etatu. Jedyną osobą, która z tego szydzi jest matka partnera, ale akurat jej zdanie najmniej mnie interesuje. Syn wie doskonale jak wiele pracy wykonuję w domu i że dodatkowo pracuję zawodowo po kilkanaście godzin tygodniowo. Dzieci są doskonałymi obserwatorami, ale zdanie rodziców powtarzane na okrągło może zaburzyć im prawidłową ocenę. Stąd moje podejrzenia w stosunku do męża. Mógł stosować emocjonalną i ekonomiczną przemoc domową wobec żony a dzieci były lustrzanym odbiciem zachowań ojca.
Bardzo madra wypowiedz. Kobieta byla chora i potrzebowala zrozumienia, pomocy i szacunku (bo przeciez chory czlowiek tez a moze i bardziej zasluguje na szacunek). Choroba psychiczna nie bierze sie z niczego. Czesto jej przyczyna jest zle traktowanie przez tzw bliskie osoby. To, ze ktos planuje zabojstwo to nie znaczy, ze jest poczytalny.
Niekoniecznie dzieci mogły brać przykład z ojca.
Osoba chora zachowuje się w rożny sposób. Może zawodzić dziecko, może ranić słowem swoim zachowaniem co potem ma wpływ na dziecko. Trzeba mieć wiele zrozumienia, wiele cierpliwości do osóby chorej. Dzieciom też mogą pościć nerwy jak są zdane na siebie. Ojciec w robocie a matka właściwie nie daje radę i sami muszą ogarniać życie. Jeszcze uzależnienie. No nie wiem czy dzieci były w takim sytuacji sobie radzili emocjonalnie.
Reklamówka 🙋👍👏❤️😽
Julie była/jest ciężko chorą osobą. Fakt, że zaplanowała wszytko i to, co pisala w swoim dzienniku tylko to potwierdzają. Nie powinna trafić na dożywocie do więzienia, a do zakładu psychiatrycznego na leczenie.
Uważam, że mąż zbagatelizował chorobę żony, bo był całkowicie skupiony na swojej karierze i marzeniu zostania generałem. A powinien był zmienić pracę, aby nie wyjeżdżać i nie przeprowadzać się tak często, bo to dodatkowo zaburzało jego żonę.
Jak już ktoś napisał, ciekawe skąd u Julie wzięła się obsesja na punkcie braku szacunku ze strony dzieci. Myślę, że to nie było zupełnie bezpodstawne. To ojciec zarabiał pieniądze i cały układ rodzinny mógł być taki, że jego szanowano, a matki już nie- to powszechny problem wśród niepracujacych zawodowo matek.
Nie usprawiedliwiam strasznego czynu Julie, ale nie postrzegam jej jako zwykłej kryminalistki i uważam, że tej tragedii można było zapobiec, gdyby tylko poświęcono Julie i jej chorobie należytą uwagę i troskę.
"reklamówka"
Jak zawsze świetna robota i za to Ci dziękuję😊
Reklamowka
DZIEKUJE
Reklamówka 🥇
Psychiczna, ale wiedziała co robi, zaplanowała sobie tą straszną zbrodnię i opisała jak to zrobi. I wogóle do tej pory nie czuje, że zrobiła coś tak okropnego. Brrr..... Dzieci szkoda, wszystko było przed nimi....
marzenia, plany.....
To że jest chora nie znaczy że nie możne precyzyjnie planować..ludzie chorzy na schizofrenie są bardzo dokładnie i drobiazgowi,raczej w momencie ataku manii nie robią nic ,,przypadkowo,,
Reklamówka 😅 Jesteś świetna w tym co robisz
Reklamówka 🤣
Podcast super jak zawsze 🥰
Straszne, co sie dzieje w umyslach ludzkich...
Reklamówka 😊
💚🖤💙
Czy jest szansa, żebyś wrzucała podcasty tez na Spotify? 🥺
Tez bym chciala 🙂
Mam nadzieje ze nie, bo na Spotify hulajce nie zaplaca
Bardzo dobry pomysł, tez bym chętnie słuchała na Spotify
To nie koncest życzeń żebyście chciały!
@@urpasternak posyp się brokatem jak chciałaś zabłysnąć 🙈
6:53 wkradł się mały błąd 😉 pozdrawiam i oczywiście REKLAMÓWKA
Reklamówka🤣.Noo I super👍
Reklamòwka 😉
"Reklamówka "😊
Jedna rzecz nie daje mi spokoju, a mianowicie dlaczego osoba z aktywną chorobą psychiczną mogła w ogóle kupić broń? Ja wiem, że w niektórych Stanach dostęp jest taki, jak do butów w sklepie, ale jednak jakaś forma sprawdzenia kupującego być powinna. Każda taka historia jest dla mnie kolejnym argumentem przeciw powszechnemu i łatwemu dostępowi do broni. Choć prawda jest taka, że gdyby nie miała broni palnej, to użyłaby noża, czy jakiegokolwiek innego narzędzia.
Raczej w większości sklepów z bronią wymagają papierów o niekaralności itp. A każdy, kto chce zrobić komuś krzywde broń i tak sobie znajdzie, czy to bedzie nielegalnie zakupiony pistlet, nóż czy siekierka do mięsa itp.
@@elvisfandubbing891 tak też napisałam, że gdyby nie miała broni palnej, to użyłaby czegoś innego. Szkoda, że oprócz papierów o niekaralności nie wymaga się np. testów psychologicznych:(
Reklamówka🙂
Reklamówka Pozdrawiam..
1878?to długo trwała ta nauka😃
Też się zdziwiłam...
Aż właśnie cofnelam czy dobrze usłyszałam 😊
Reklamówka😁 Zawsze czekam z niecierpliwością na kolejny podcast 🖤 Pozdrawiam ☺️
Reklamówka Bardzo poruszyła mnie tragiczna historia tej rodziny Uważam że można bylo tego uniknąć bo wiele osób było swiadomych choroby dwubiegunowej Szkoda tych dzieci każdego mi szkoda
💛❤️💚🧡💙
Jezu, mów wolniej!
Straszna zbrodnia :( dziękuję bardzo za kolejny podcast :* ...I na koniec ...reklamówka! Pozdrawiam
Reklamówka 👍
Reklamówka.To co ta kobieta zrobiła jest niewybaczalne i żadna choroba tego nie tłumaczy.Nawet jeśli się leczyła,to tym bardziej powinna sama się bardzo starać,a do pieca jeszcze dowalą,że faktycznie choroby psychiczne są przez najbliższych bagatelizowane i nie chcą nawet więcej o tym sami się dowiedzieć.Psychologia i psychika człowieka powinna być więcej i coraz więcej edukowana w każdym społeczeństwie i kraju.Szkoda i dzieci i matki.
Duszko, może zrobiłabyś kiedyś materiał o rodzinie Stockdale. Chciałabym usłyszeć Twoją intrpretację tej sprawy :D
Reklamówka.Z tej historii wynika jasno, że policjantki/żołnierki i inne prfesjonalistki ne nadają się na kury domowe! Jesteś żołnierzem/policjantem i chcesz mieć kurę domową? Nie szukaj żony w pracy! Proste? Proste!
To samo dotyczy mężczyzn...faceci związani z policją i wojskiem bardzo często są przemocowi, zastraszają rodziny i nie tylko..
@@marzenasokoowska5850 Ale ja nie otym mówieę, mi chodziło o to, że może jakby mogła wykonywać swój zawód , a dzieci oddała by do przedszkola, to mmoże była by szczęśliwsza i do tego wszystkiiego by nie doszło! Nie nadawała do siedzenia w domu, o to mi chodziło!
To chyba nie tylko kwestia policjantek, ale są kobiety co się odnajdą tkwiąc w domu z dziećmi i będę szczęśliwe i takie co nigdy się nie odnajdą. Może nie użyją giwery lub noża ale dając dzieciom odczuć że są kulami u nogi co im rujnują życie też je skrzywdzą. Czasem oddanie dziecka co żłobka i przedszkola jest najlepszym rozwiązanie a czasem nie.
Tu nie chodzi o konkretny zawód. Każdy potrzebuje wyjść z domu, do ludzi, nawet na te 3 godziny kilka razy w tygodniu. Byłam 10 m-cy na urlopie macierzyńskim i mimo, że powinnam być szczęśliwa, że jestem 24/7 tylko ja i syn, to dla mnie był to czas najgorszego samopoczucia. Osoba, która pracuje 40 godzin tygodniowo i nagle zostaje w 4 ścianach z noworodkiem, może czuć się przytłoczona i "samotna". I to mówię ja, introwertyk. Nawet nie chcę sobie wyobrażać jak jest to trudne dla ekstrawertyków.
👍💐
Strasznie smutna historia. Utożsamiam się poniekąd z Julie, sama choruję na depresję od momentu narodzin drugiego dziecka i wiem, jak to niszczy człowieka:(
Ja od momentu urodzenia pierwszego (i jedynego) dziecka mam depresję. Najgorsze jest to, że nikt tego nie rozumiał. Teraz jest trochę lepiej, ale macierzyństwo nadal jest dla mnie mega trudne.
Depresja poporodowa złożonym tematem i zapewne wiele przyczyn się na nią składa ale warto przebadać się pod kątem niedoborów i zająć się nimi ,szczególnie magnezem, cynkiem, jodem, witaminą B12. Pozdrawiam serdecznie i życzę poprawy zdrowia:)
Reklamówka :)
Bardzo lubię Cię słuchać, zaraz po Jaśmin jesteś moją ulubioną podcasterką 😉 Fajnie by było jakbyś zaczęła zwracać uwagę na błędy językowe, każdy je popełnia - to normalne! Ale u Ciebie ciągle powtarzają się te same, fajnie jakbyś próbowała je eliminować. Poprawność językowa zawsze jest i będzie na plus 😉
Pozdrawiam.
Miło przeczytać komentarz,gdzie ktoś grzecznie zwraca uwagę autorowi,a nie wymądrza się.Jak najbardziej ma Pani rację .Pozdrawiam.
Reklamówka 😉
Reklamówka. Ale chyba gdzieś przegapiłam ten wątek z reklamówką. W której to minucie?
Reklamówka 🙂
Tampa Bay Buccaneers!!!!🏈 Sorry musialam🤭
Reklamówka 😚
Moja naj ulubiona seria, potem nie właściwa miłość. Reklamówka 🤣
Reklamówka 😘
👍😎
Juluś❣️❣️❣️załączam odcinek,ile wysłucham nwm, póki nie zaanę😁😴
🎧💙
Wstrząsająca historia....... biedne dzieciaki 😥😥😥
Reklamówka
Reklamówka!
Ja podczas treningu słuchał podcastów kryminalnych 🤣🤣🤣
100k miesięcznie i tampa w Kalifornii?
💓
👍🍀🌞
Ja nie wiem według mnie powinno się pomyslec nad tym jak rozwiązać problem ludzi z choroba dwubiegunowa, ktorzy bardzo czesto zdarza sie ze przestają brac leki sami z siebie i dzieją sie bardzo złe rzeczy, a jeszcze gorzej jak są oni rodzicami
Omg. A ja akurat siedzę w autobusie koło jakiegoś nieciekawego goscia w kapturze i boję się poruszyć.🤣
To pomyśl, że masz szczęście, że nie czyta książki, obgryza paznokcie i pluje nimi na książkę... Heh, wyobraź sobie, że do dziś mi to czasami staje przed oczami, a było to ponad 20 lat temu...hehehe...😉
❤
Cześć! Proszę troszkę wolniej opowiadać ok? Nie mogę ustawić tempa odtwarzania bo mam podłączone Google Chromecast do mojego starszego już TV i nie da sie zwolnić/przyspieszyc
tempa odtwarzania gdy filmik przesyłany jest ze smartfonu na ekran telewizora
Podcast oczywiście najlepszy,w dalszym ciągu...👌👍💙🌹
Reklamówka.
Brak czujności przy chorobie i dochodzi do tragedii.
Nie rozumiem jak do tego doszło 😱😱😱😱
Reklamowka 🙂
Reklamówka... cześć...
Ela mnie wyprzedziła 😉💋🌹❤️
Poprostu - zwyczajnie czekam na hasło
REKLAMÓWKA
W 1878 roku Julie dostała się do collegu😜🤣To jeszcze przed urodzeniem 😋
Reklamówka😁
Zabić dziecko , żeby oszczędzić mu choroby? To jest dopiero logika!
Niestety ta sama logika przyświeca zwolennikom aborcji...
06:51 1878 roku ? To w którym wieku dzieją się te wydarzenia 🤔
Problem jest w systemie: Chodzi o to, ze kobieta staje się kura domowa a tak właściwie niczym. Mąż awansuje, oczekuje od żony zajmowania się dziećmi i domem i pewnie pokazuje swoją wyższość, no bo to on przynosi pieniądze do domu i jego pozycja w wojsku czyli w pracy jest wciąż wyższa. Żona jak pies musi przenosić się z jednego miejsca do drugiego, bo sytuacja tego wymaga, bo mąż zostaje przeniesiony i dalej jest niczym. Potem choroba żony i z każdej strony widzi i słyszę, ze nie daje sobie rady. Kiedyś w szkole była gwiazda sportu a teraz jest niczym. Nie tak jesteśmy skonstruowani aby brać razy i to jedno po drugim i przez dłuższy czas. Jeśli człowiek nie ma sukcesów to załamka przychodzi. Nie daje tu winy tylko tej kobiecie.
Szkoda że tak późno bookbeat się do ciebie odezwał, bo już skorzystałam z kodu kogoś innego. A szkoda bo dała bym ci zarobić ☺️
Bardzo chciałam wykupić sobie konto premium w bookbeat ale nie dość że jest tylko jedna metoda płatności- kartą to w dodatku nie mogę nią zapłacić ponieważ mieszkam za granicą i dostaje informację że karta musi być wydana w Polsce:( bardzo kiepsko
Reklamówka 🛍️
Reklamówka
Smutna historia.
Szkoda, że nie udało się pomóc w chorobie
Rzeczywiście smutna. Niestety jak ktoś nie chce to choćbyś stanęła na głowie mu nie pomożesz. Szkoda, że nie udało się uratować dzieci
Reklamówka. Bez znaczenia, czy była czy nie była poczytalna - jeśli ktoś z powodu głupiej odzywki strzela do dwójki ludzi, i nie ma potem ani jednej refleksji, to dla dobra ogółu nie powinien chodzić po ulicy. Szkoda dzieciaków i szkoda ojca - pewnie strasznie musiał się czuć, gdy się dowiedział.