Też jestem mega rozczarowana, już przy 3-4 odcinku miałam takie ,meh'', rozwlekałam oglądanie, dopiero w zeszłym tygodniu pocisnełam ostatnie 3 odcinki, a moja reakcja na drugi sezon to mniej więcej coś w stylu ,,boże, nie chce mi się tego oglądać''. Zgadzam się co do dialogów, bardzo mnie raziły kwestie, które były drętwe i momentami zbyt ekspozycyjne. W ogóle nie mogłam się zaangażować w dramaturgie. Oglądałam głównie ze względu na estetyke animacji, z nadzieją ze może jednak fabuła siądzie ;).
Mi osobiście ten serial się spodobał. Zawsze staram się oglądać serial wtedy , gdy już wyjdą wszystkie odcinki sezonu. Kreska przypadła mi do gustu, ponieważ uwielbiam twórczość Tartakovskiego ( szczególnie Samuraja Jacka) i zawsze chętnie oglądam ponownie jego animacje. Fabuła wyróżnia się na tle innych kreskówek, a walka emocjonalna bohaterów z zaburzonym rytmem przebudzenia pokazuje, że błąd może okazać się tak na prawdę sukcesem. Mam wrażenie, że pierwszy sezon jest tylko wprowadzeniem do świata przedstawionego. Następny może nas mile zaskoczyć.
Piękny serial. Tartakovsky jest zdecydowanie najlepszym twórcą animacji. Chyba nawet na drugi sezon The Owl house tak nie czekałem jak teraz na drugi sezon tej serii.
@@Elvizja Różnorodność, co kolejny odcinek był czymś zupełnie innym i trzymał w napięciu na kolejny, nigdy nie będąc w zasadzie pewny o czym będzie. Inną sprawą, jest lore świata, do teraz nie wiemy czym tak w zasadzie jest wielkie zło, które budzi tyle strachu, albo magia, która jest w tym świecie czymś więcej niż zwykłą wiedzą tajemną. Nie wiemy właściwie nic, poza tym, że czas przestał być tym czym był, co daje ogrom możliwości na rozwinięcie w sezonu, może się tam wydarzyć wszystko. Poza tym, podoba mi się kreska :)
Nie mogę się doczekać kolejnych sezonów tego serialu, bo obok Samuraja Jacka i Primala jest to dość miła od reszty twórczości Tartakowskiego odmiana biorąc pod uwagę tempo fabuły. PS. Dopiero po tej recenzji zauważyłem ten większy brak skrajnych emocji w dialogach mimo, że serial obejrzałem już chyba pół roku temu, ale nie dziwię się. Gdy pauzuje się każdy oglądany odcinek serialu/film ilekroć pojawi się nowa kwestia dialogowa to raczej marne są szanse, że skupi się mocniej uwagę na głosach aktorów. PPS. Trochę nie dziwię się stanowisku prowadzącej. Wiadomym jest i nie podlega to jakimkolwiek wątpliwościom, że najwybitniejszym dziełem Tartakowskiego jest Samuraj Jack a temu serialowi nie sposób dorównać.
Serial mi się podobał - akurat odcinki wychodziły po jednym tygodniowo, więc przy moim tempie oglądanie to było w sam raz. Przy pierwszy odcinku się trochę wynudziłem, jednak serial ma coś w sobie i chciałem śledzić losy Melidny/Emmy. Mam wrażenie, że serial się zgubił w tym czym ma być i dokąd miał zmierzać. Chwycił za dużo srok za ogon.
Widzę że nie jestem odosobniony w opinii o serialu. A co do Supermena o którym wspominałem pod poprzednim video to przeczytałem że jego transformacja była wzorowana na oczywiście Sailor Moon ale również na Cure Mermaid z Go! Princess Pretty Cure.
Odnosząc się do tego "projektu perełki" to się w pełni zgadzam bo sam mam kilka zaplanowanych projektów,ale jeden dostaje zdecydowanie więcej miłości i mojego czasu i cała reszta :D Wiem że może nie powinienem się wypowiadać na taki temat skoro jeszcze nic nie wypuściłem,ale po prostu chciałem potwierdzić istnienie takiego zjawiska
Nie trzeba być znanym i mieć na koncie swoich serii żeby mieć takie perełki. Sama mam parę i nie mogę się za nie wziąć bo musze pracować i studiować. Mam nadzieje, że jednak wrócisz do tego konkretnego projektu i uda Ci się go skończyć
Nagrasz coś o Dragon Prince? właśnie obejrzałam nowy sezon i pomyślałam, że z chęcią bym coś o tdp u ciebie zobaczyła, bo dużo czasu minęło od pierwszej analizy tej serii
Jak ci się podobał nowy sezon? Sorry, że sue wcinam tak z niczego, ale też dopiero obejrzałam i jestem ciekawa opini ludzi, bo moje myśli na tenat 5 sezonu chcą się wzajemnie zagryźć😅
@@henrykary1236 Naprawdę mi się podobał, szczególnie pod koniec i wydarzenia na statku, utrzymuję że dragon Prince trzyma poziom, tylko trochę mnie nudził wątek z bratem Janai dopóki nie pojawiła się Kim Dael, ale widać że ten wątek sie rozkręci w kolejnym sezonie, więc jest git
Serial był okej ale było parę rzeczy które denerwowały mnie podczas ogładzania 1.Animacja jest bardzo dziwna niektórych momentach miny postaci są takie ohydne głównie ten problem ma Emmna i Winston jako wilkołak ,oraz niektórych momentach były takie dziwny powolne ruchy nie wiem jak to nazwać ale mi to przeszkadzało podczas oglądania . 2. Emmna była bardzo denerwująca . 3. koniec tego sezonu był taki szybki i dziwny jakby Tartakovski nie miał pomysłu . 4.Edred i Winston i Seng mieli zmarnowany potencjał. Mam nadzieje że jeśli pojawi się nowy sezon poprawi się
1. O to to! Te spowolnione ruchy tez wpływały na odbiór. Ta animacja jest dziwna po prostu. Może wynika to z tego że przy produkcji użyli Bułgarskiego studia, które zatrudniło praktykantów. Co do Emmy, ona wzorowana jest na Betty Boop więc ma bardzo ograniczone ruchy i mimikę. 2. TAK! Za to Melinde już lubię 3. W sumie nie zauważyłam ale mieli spory przeskok czasowy. 4. Przy czym Edred to moja ulubiona postać mimo wszystko i chyba najlepiej im wyszedł.
Tartakovski do podkładania głosów powinien zatrudnić polaków, albo pana Rafała Walentnowicza. Wtedy dialogi będą prima sort jak ciepły i pachnacy bigosik w kinie.
Styl animacji tego serialu bardzo mi się podoba
Też jestem mega rozczarowana, już przy 3-4 odcinku miałam takie ,meh'', rozwlekałam oglądanie, dopiero w zeszłym tygodniu pocisnełam ostatnie 3 odcinki, a moja reakcja na drugi sezon to mniej więcej coś w stylu ,,boże, nie chce mi się tego oglądać''. Zgadzam się co do dialogów, bardzo mnie raziły kwestie, które były drętwe i momentami zbyt ekspozycyjne. W ogóle nie mogłam się zaangażować w dramaturgie. Oglądałam głównie ze względu na estetyke animacji, z nadzieją ze może jednak fabuła siądzie ;).
Mi osobiście ten serial się spodobał. Zawsze staram się oglądać serial wtedy , gdy już wyjdą wszystkie odcinki sezonu. Kreska przypadła mi do gustu, ponieważ uwielbiam twórczość Tartakovskiego ( szczególnie Samuraja Jacka) i zawsze chętnie oglądam ponownie jego animacje. Fabuła wyróżnia się na tle innych kreskówek, a walka emocjonalna bohaterów z zaburzonym rytmem przebudzenia pokazuje, że błąd może okazać się tak na prawdę sukcesem.
Mam wrażenie, że pierwszy sezon jest tylko wprowadzeniem do świata przedstawionego. Następny może nas mile zaskoczyć.
W tak krótkim okresie dwa filmy❤.
Po obejrzeniu całej trylogii Arcadii, wezmę się za unicorn warrios, a być może potem za prime i samuraja Jacka.
Jest szansa, że kolejen sezony będą lepsze 👍
8:57 Ja się tak wydzieram jak się puknę małym palcem u stopy w nogę od stołu "OOOOOOOOOO!!!" 😂🤣😆
Piękny serial. Tartakovsky jest zdecydowanie najlepszym twórcą animacji. Chyba nawet na drugi sezon The Owl house tak nie czekałem jak teraz na drugi sezon tej serii.
Ooo no proszę! Tartakovsky to mój bohater i twórca który mnie inspiruje także rozumiem. A co Ci się najbardziej podobało w UWE?
@@Elvizja Różnorodność, co kolejny odcinek był czymś zupełnie innym i trzymał w napięciu na kolejny, nigdy nie będąc w zasadzie pewny o czym będzie. Inną sprawą, jest lore świata, do teraz nie wiemy czym tak w zasadzie jest wielkie zło, które budzi tyle strachu, albo magia, która jest w tym świecie czymś więcej niż zwykłą wiedzą tajemną. Nie wiemy właściwie nic, poza tym, że czas przestał być tym czym był, co daje ogrom możliwości na rozwinięcie w sezonu, może się tam wydarzyć wszystko. Poza tym, podoba mi się kreska :)
Nie mogę się doczekać kolejnych sezonów tego serialu, bo obok Samuraja Jacka i Primala jest to dość miła od reszty twórczości Tartakowskiego odmiana biorąc pod uwagę tempo fabuły.
PS. Dopiero po tej recenzji zauważyłem ten większy brak skrajnych emocji w dialogach mimo, że serial obejrzałem już chyba pół roku temu, ale nie dziwię się. Gdy pauzuje się każdy oglądany odcinek serialu/film ilekroć pojawi się nowa kwestia dialogowa to raczej marne są szanse, że skupi się mocniej uwagę na głosach aktorów.
PPS. Trochę nie dziwię się stanowisku prowadzącej. Wiadomym jest i nie podlega to jakimkolwiek wątpliwościom, że najwybitniejszym dziełem Tartakowskiego jest Samuraj Jack a temu serialowi nie sposób dorównać.
Nie oglądałam i raczej nie zamierzałam ale zawsze miło posłuchać Twojej recenzji ❤
mam nadzieję, że seria zakończy się w satysfakcjonujący sposób
Nowe intro!
Serial mi się podobał - akurat odcinki wychodziły po jednym tygodniowo, więc przy moim tempie oglądanie to było w sam raz.
Przy pierwszy odcinku się trochę wynudziłem, jednak serial ma coś w sobie i chciałem śledzić losy Melidny/Emmy.
Mam wrażenie, że serial się zgubił w tym czym ma być i dokąd miał zmierzać. Chwycił za dużo srok za ogon.
Widzę że nie jestem odosobniony w opinii o serialu. A co do Supermena o którym wspominałem pod poprzednim video to przeczytałem że jego transformacja była wzorowana na oczywiście Sailor Moon ale również na Cure Mermaid z Go! Princess Pretty Cure.
Odnosząc się do tego "projektu perełki" to się w pełni zgadzam bo sam mam kilka zaplanowanych projektów,ale jeden dostaje zdecydowanie więcej miłości i mojego czasu i cała reszta :D Wiem że może nie powinienem się wypowiadać na taki temat skoro jeszcze nic nie wypuściłem,ale po prostu chciałem potwierdzić istnienie takiego zjawiska
Nie trzeba być znanym i mieć na koncie swoich serii żeby mieć takie perełki. Sama mam parę i nie mogę się za nie wziąć bo musze pracować i studiować. Mam nadzieje, że jednak wrócisz do tego konkretnego projektu i uda Ci się go skończyć
Dla mnie tam się za dużo dzieje na raz. W ogóle się nie zaangażowałam.
Oglądałem. Nuda pod każdym względem. Grafika Kozaczek
Nagrasz coś o Dragon Prince? właśnie obejrzałam nowy sezon i pomyślałam, że z chęcią bym coś o tdp u ciebie zobaczyła, bo dużo czasu minęło od pierwszej analizy tej serii
Jak ci się podobał nowy sezon?
Sorry, że sue wcinam tak z niczego, ale też dopiero obejrzałam i jestem ciekawa opini ludzi, bo moje myśli na tenat 5 sezonu chcą się wzajemnie zagryźć😅
@@henrykary1236 Naprawdę mi się podobał, szczególnie pod koniec i wydarzenia na statku, utrzymuję że dragon Prince trzyma poziom, tylko trochę mnie nudził wątek z bratem Janai dopóki nie pojawiła się Kim Dael, ale widać że ten wątek sie rozkręci w kolejnym sezonie, więc jest git
Serial byłby spoko gdyby nie Emma, jest tak potwornie irytyjąca
Spotkałam sie z kilkoma opiniami że właśnie Emma im się nie podobała też z perspektywy projektu postaci. Moją ulubiona postacią jest Edred
Moją ulubioną postacią za to jest Kopernikus 🙂
Serial był okej ale było parę rzeczy które denerwowały mnie podczas ogładzania
1.Animacja jest bardzo dziwna niektórych momentach miny postaci są takie ohydne głównie ten problem ma Emmna i Winston jako wilkołak ,oraz niektórych momentach były takie dziwny powolne ruchy nie wiem jak to nazwać ale mi to przeszkadzało podczas oglądania .
2. Emmna była bardzo denerwująca .
3. koniec tego sezonu był taki szybki i dziwny jakby Tartakovski nie miał pomysłu .
4.Edred i Winston i Seng mieli zmarnowany potencjał.
Mam nadzieje że jeśli pojawi się nowy sezon poprawi się
1. O to to! Te spowolnione ruchy tez wpływały na odbiór. Ta animacja jest dziwna po prostu. Może wynika to z tego że przy produkcji użyli Bułgarskiego studia, które zatrudniło praktykantów. Co do Emmy, ona wzorowana jest na Betty Boop więc ma bardzo ograniczone ruchy i mimikę.
2. TAK! Za to Melinde już lubię
3. W sumie nie zauważyłam ale mieli spory przeskok czasowy.
4. Przy czym Edred to moja ulubiona postać mimo wszystko i chyba najlepiej im wyszedł.
Tartakovski do podkładania głosów powinien zatrudnić polaków, albo pana Rafała Walentnowicza. Wtedy dialogi będą prima sort jak ciepły i pachnacy bigosik w kinie.
A co powiesz o serialu Confinement z uniwersum Fundacji SCP?
Gdzie obejrzeć sowi dom sezon 3
ja po tym serialu miałam takie same wrażenia, tyle że odpadłam po pierwszym odc., był po prostu nudny i dziwny
W skrócie: "wszyscy plagiatowali od wszystkich" - właśnie oszczędziłeś 10 minut życia!