Katarzyna Miller - Czy jesteśmy coś winni rodzicom?

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 7 вер 2024

КОМЕНТАРІ • 368

  • @e.g.1474
    @e.g.1474 2 роки тому +103

    Uważam, że absolutnie nic nie jestem im winna a dziękować nie mam za co. Owszem, dali mi życie i na tym koniec. Są idealnym przykładem, że niektórzy ludzie absolutnie nie powinni mieć dzieci.

  • @barbarachanczewska527
    @barbarachanczewska527 2 роки тому +14

    Nie chce by moja córka kiedykolwiek czuła ze jest mi coś winna. To była moja decyzja by ja urodzić i wychować i to ja jej dziękuje za to ze mam ten przywilej by być rodzicem. Jak ja będę stara córka będzie miała swoje dzieci wiec będzie musiała się skoncentrować na ich wychowaniu a nie na pielęgnowaniu starych rodziców.

  • @violetgrape1696
    @violetgrape1696 2 роки тому +83

    Ja nie mogłabym podziękować w ten sposób, bo właśnie myślę, że jest na odwrót. Przez wychowanie nie umiem być sobą. I dopiero odkrywam w wieku 24 lat jaka jestem naprawdę. Bez głosów krytyki, oceniania, karcenia i ogromnych lęków. Przez całe życie byłam układana tak, żeby tylko sobą nie być.

    • @jolaciapa255
      @jolaciapa255 2 роки тому +6

      Ja byłam tak przez mamę owinięta wokół palca że nawet myślał tak jak ona. Jej marzeniem było żebym była taka jak ona. Na szczęście zorientowałam się że tak to nie działa i zaczęłam być sobą odłączając się od niej. Teraz czuję że żyje... Jestem wolna

    • @jullypassport3138
      @jullypassport3138 2 роки тому +5

      Ciesz się, że w wieku 24 to odkryłaś, że nie w 36 jak ja :)

    • @elzbietasroka3432
      @elzbietasroka3432 Рік тому +2

      Dokladnie rodzice moze dobrze chcieli ale kiepsko I'm wyszlo

    • @Eryka_Vintage
      @Eryka_Vintage Рік тому +2

      Mam podobnie. Oni chyba nie rozumieli, że niszczyli mnie przez całe lata. Od kilku lat jest inaczej, bo wiele się u mnie zmieniło, ale moja rodzina po prostu nadal nie ma do mnie szacunku, a jestem coraz bliżej 40-stki... To już paranoja.
      Przyjmuję ich takich jakimi są, akceptuje, ale jednocześnie nadal nie mogę się pogodzić z tym, że jest jak jest. Taki pozorny paradoks.

    • @liliannakowalczyk1769
      @liliannakowalczyk1769 Рік тому

      Skad ja to znam.Mogę sie podpisac pod tym .❤

  • @matylda786m9
    @matylda786m9 2 роки тому +221

    Pani Kasiu to że jest Pani mądra osobą to nie ulega wątpliwości natomiast sposób bycia i przekazu w tak ciepły i przyjazny sposób niesie dodatkowe przyjemności w słuchaniu Pani. Potrafi Pani jak nikt przytulać słowami. Dziękuję bardzo i czekam na kolejne odcinki. Pozdrawiam serdecznie. ❤

    • @moniakowal6017
      @moniakowal6017 2 роки тому

      Bardzo trafne i fajne podsumowanie.

    • @monini2822
      @monini2822 Рік тому

      Pani Kasiu,mowi Pani pięknie.

  • @daughterofdarkness8281
    @daughterofdarkness8281 2 роки тому +35

    Dlaczego mamy być wdzięczni za życie? Nie wymaga to żadnego wysiłku. Podjęli sobie decyzję lub nie żeby sie rozmnożyć, a my mamy być później wdzięczni ze nam dali jeść i nie wystawili na ulicę?

  • @Joanna39176
    @Joanna39176 2 роки тому +57

    A ja myślę że na szacunek to każdy powinien sobie zasłużyć , nie każdy nadaje się na rodzica ,choć niektórzy bardzo się starają 😘🌹

  • @verabern9449
    @verabern9449 2 роки тому +17

    Pani Kasiu,ten filmik bardzo mnie poruszył,nawet łezka zwilżyła mój policzek...Wychowałam się w toksycznej rodzinie z socjopatycznym,despotycznym ojcem,pełną lęków matką,niepełnosprawnym,upośledzonym umysłowo bratem.Sama również mam problemy z poruszaniem się.Mama moja zmarła 5 lat temu po długoletniej chorobie neurologicznej.Ojciec kompletnie nie ogarniał tego tematu,nie akceptował też nas,swoich chorych,niedoskonałych dzieci.Teraz sam robi pod siebie i ma zaawansowaną demencję starczą...A ja,przeszło 40 letnia kobieta,na rencie inwalidzkiej czuję się "taka mała"wobec tego wszystkiego,jakby nie w pełni przystosowana do życia.
    Wiem,że potrzebuję terapii i wręcz chcę jej,ale wciąż napotykam przeszkody by korzystać z niej na NFZ,a na prywatne sesje mnie nie stać z uwagi na niskie dochody.Niemniej cieszę się,że poznaję Panią poprzez te filmy na kanale.Daje mi Pani często do myślenia.Pozdrawiam serdecznie.

  • @Parassolka
    @Parassolka 2 роки тому +93

    Ja wyjechałam z Polski 15 lat temu,teraz mam 43 lata i sobie uświadomiłam,że dzięki tej separacji od rodziców, przez tyle lat, gdzieś wyleczyłam żale. Może czasem potrzeba dystansu i przerwy,żeby zacząć tęsknić za tymi dobrymi chwilami. I po 15 latach nazbierały się miliony takich miłych chwil z moimi rodzicami.

    • @Wdzięczność
      @Wdzięczność 2 роки тому +3

      O, to podobnie jak u mnie. Wcześnie się odseparowałam od rodziców

    • @Eryka_Vintage
      @Eryka_Vintage Рік тому +3

      U mnie też tak było, tyle że później wróciłam w rodzinne strony i wszystko zaczęło się od nowa... Dystans fizyczny dużo daje, bo człowiek się uspakaja i zaczyna zdrowiej funkcjonować, ale problem trzeba rozwiązać u źródła.

  • @agnieszkaduczmal1361
    @agnieszkaduczmal1361 2 роки тому +160

    Pani Kasiu, bardzo prosiłabym o temat " nierównego" traktowania dzieci przez rodziców. Powoduje to wiele urazów, które niesiemy przez dorosłe życie i niedomówień w rodzinie i żalu.
    Proszę wziąć kiedyś ten temat na warsztat ♡

    • @edytamagdalena5882
      @edytamagdalena5882 2 роки тому +35

      Oj ,tak.To ciężki temat
      Jestem najstarszym dzieckiem i w dodatku tym które "zmusiło"rodziców do ślubu.
      Odkąd sięgam pamięcią to mnie obciążano przeróżnymi obowiązkami,ode mnie wymagano więcej.
      Byłam zdrowa ,nie sprawiałam problemów.Jedna siostra -astma,druga siostra -oczy.A brat -najmłodszy.
      Oni mogli dużo więcej niż ja.
      A mama do dziś powtarza ,że wszystkie swoje dzieci traktowała jednakowo ...

    • @oskarkowalski2726
      @oskarkowalski2726 2 роки тому +32

      @@edytamagdalena5882 witaj niejesteś sama - mnie jako najstarszego dziecka spotkało to samo- nadmiar obowiązków i wysłuchiwanie że to niby gdyby nie ciąża ze.mną - matka bylaby z kimś innym.
      Nierówne traktowane w stosunku do siostry i brata.., przez co wyro$li na egoistów- także to nieprawda że dzieci chowają się dobrze gdy jest więcej rodzeństwa- to ciągła rywalizacja.

    • @edytamagdalena5882
      @edytamagdalena5882 2 роки тому +25

      @@oskarkowalski2726 Dokładnie -dużo rodzeństwa ,dużo rywalizacji i to ciągłe dzielenie się ,nic nie można mieć tylko dla siebie 🙈
      A obserwując inne rodziny wielodzietne ,np mojego męża ,mimo starań rodziców ,zawsze jest jakieś dziecko faworyzowane a inne nadmiernie obciążone obowiązkami.

    • @agnieszkaduczmal1361
      @agnieszkaduczmal1361 2 роки тому +40

      @@edytamagdalena5882 W dorosłym życiu w dodatku potrafi to często przekladać się na nierówne traktowanie finansowe - ciężki temat naprawdę . Czasami w rodzinie, w której jest tylko dwoje dzieci rodzice potrafią kupować jednemu samochody, mieszkania, zapisywać działki. Drugie zostaje z niczym, bo jest zaradniejsze, zawsze dawało sobie radę w życiu, itp.

    • @mariazwolinska3333
      @mariazwolinska3333 2 роки тому +14

      @@oskarkowalski2726 to jest obrzydliwe, że swoje niezadowolenie, rodzice przenoszą na dzieci. Tak na prawdę to nie kochają dzieci,bo ciągle coś im nie podoba się, nie są zdolni,urodziwi, sprytni jak inni. A tego miłością nazwać nie można. Wybaczajac moim rodzicom, odpuszczone zostały moje winy, bo też robiłam błędy, zanim obudziłam swoją świadomość.

  • @mariajutah9059
    @mariajutah9059 2 роки тому +20

    Moja mama od małego wychowywała mnie na starą pannę która będzie z nimi zawsze mieszkać! Wmawiała mi że jestem beznadziejna i z niczym sama sobie nie poradzę. Totalny narcyz. Pani Kasiu ja się na świat nie prosiłam, ja byłam tylko puzlem do układanki małżeństwo i dzieci jak wszyscy.

    • @mariabajoek7812
      @mariabajoek7812 2 роки тому +4

      Moja mnie też, ale jej nie wyszło, co nie znaczy, że ja i moja rodzina nie ponosimy ciągle skutków takiego wychowania. Próbuje dawać moim dzieciom wsparcie i akceptację, ale trudno jest dawać to czego samemu się nie dostało.

  • @irena9380
    @irena9380 2 роки тому +60

    Ja czuję się uwiązana od 40 lat. Takie poczucie, że powinnam i MUSZĘ, bo inaczej to będzie...NNie idzie z tego wyjść, bo nikt się inny mamą nie zajmie

  • @alicjaalunia8223
    @alicjaalunia8223 2 роки тому +42

    Jeden z trudniejszych dla mnie tematów. Im mniej żalu do rodziców, tym lepiej się żyje, spokojniej...Odpuszczam Sobie i Odpuszczam Rodzicom. Nie zawsze , mi się to udaje , ale staram się. Choć czasem jeszcze wspomnienia złego powracają..I wtedy jest żalu ❤💙💚💛💜💖

  • @weronikasklorz9980
    @weronikasklorz9980 2 роки тому +59

    miałam kochających rodziców , byłam zawsze akceptowana , pozdrawiam Wszystkich

  • @magdalena4487
    @magdalena4487 2 місяці тому +2

    Dziękuję. Pani słowa pomogły mi poukładać co powiem, gdy będę zabierać ostatnie rzeczy z domu rodzinnego. Na pewno im podziękuję i będą mogli liczyć tylko na to co oni mi dali - pomoc materialną i czas poświęcony na opiekę fizyczną.
    Jestem DDA i gdy wyprowadziłam się na studia poczułam, że zaczynam odkrywać prawdziwą siebie. Bez rodziny, która mnie nie akceptowała czuję się spełniona i wolna.

  • @annawodarczyk8836
    @annawodarczyk8836 2 роки тому +41

    Mam mieszane uczucia, bo dziękowanie im za wszystko, to też trochę jak negowanie tego, co rodzice zrobili źle i szczególnie to jest niefajne, jak oni nie rozumieją, co robili źle i często nadal nie rozumieją już w naszym dorosłym życiu.

    • @ewelinawesoowska2733
      @ewelinawesoowska2733 2 роки тому +12

      Znam ludzi którzy wiecznie rozpamiętują to, że matka/ojca im coś tam zrobiła jak byli dziećmi i wszystkie swoje niepowodzenia zwalają na matkę/ojca , a sami są już dawno dorośli i sami decydują o swoim życiu. Dorosłą osoba cechuje się tym, że potrafi wczuć się w drugiego człowieka i w pewnym momencie wziąć odpowiedzialność za swoje życie i nie zwalać wiecznie na rodziców swoich niepowodzeń.

    • @mat9934
      @mat9934 2 роки тому +15

      @@ewelinawesoowska2733 W zasadzie ma Pani rację. Problem w tym, gdy ktoś dorasta np . w rodzinie gdzie rodzice są po prostu niedobranym małżeństwem lub (o zgrozo) jeden z nich jest toksycznym rodzicem. Taki "background" może stwarzać potworne problemy w dorosłym życiu ich dzieci.

    • @ewelinawesoowska2733
      @ewelinawesoowska2733 2 роки тому +9

      @@mat9934 Może stworzyć, ale do momentu do kiedy nie ma się świadomości skąd są nasze naleciałości w zachowaniu biorą. Wiecznie zwalanie winy za swoje niepowodzenie na rodziców (nawet najgorszych) to oznaka niedojrzałości. Znam ludzi którzy mają po 50 lat i twierdzą, że nie potrafią oszczędzać, bo w ich domu rodzinnym się nie oszczędzało i inne podobne bzdury. Wynika to ze zwykłego lenistwa i braku chęci wzięcia odpowiedzialności za swoje życie.

    • @mat9934
      @mat9934 2 роки тому +14

      @@ewelinawesoowska2733 Nie do końca zgadzam się. To jak się zachowujemy, jakie mamy cechy charakteru, jaki wybieramy, zawód, itd. zdeterminowane jest bardzo dużej mierze naszym wychowaniem. To powoduje np. "dziedziczenie zawodów"; bynajmniej nie chodzi mi o żadne kasty. Z dzieciństwa wychodzimy z "ustawioną" przez życie rodzinne podświadomością, którą bardzo ciężko jest zresetować. Praktycznie może zrobić to tylko Bóg, co nierzadko się zdarza... Jeśli ktoś sam jest w stanie wyjść z traum dzieciństwa, znaczy, że posiadł w dzieciństwie pewien element osobowości, który mu to umożliwił w procesie dojrzewania i nabywania doświadczeń życiowych. Nie wszyscy to mają.

    • @Eryka_Vintage
      @Eryka_Vintage Рік тому +1

      @@mat9934 Dokładnie tak! Uświadomione pretensje, to faktycznie dziecinada, ale rozwalona psychika, to juz inny temat. Ja po wielu latach dowiedziałam się dopiero skąd wzięły się moje problemy zdrowotne za czasów, gdy byłam nastolatką... Za owe problemy byłam nieraz karana krzykami i wyzwiskami, a w sumie to oni (rodzinka) je spowodowali. Całe lata nie mogłam podjąć pracy w niektórych zawodach i miejscach, a do tego lata nieudanych związków. Mało tego! Ja do dziś słyszę docinki za moje problemy ze zdrowiem! Trzeba mieć poorany umysł, żeby robić coś takiego.
      Ja im wybaczam, ale kurna, po dziś dzień ni cholery nie rozumiem.

  • @juziajuzia1234
    @juziajuzia1234 2 роки тому +5

    Moge byc wdzieczna za jedzenie picie cieplo w zimie podstawowe potrzeby zapewnione. Teraz mam depresje przez matke. Wieczne porownywanie do corki jej przyjaciol. Nie moglam okazywac zlych emocji a jak sie smialam to uwielbiala przy moich znajomych czy rodzinie w niemily oziebly sposob powiedziec ze mam sie nie popisywac a ja bylam poprostu szczesliwa. Inni ludzie gdy doroslam mowili mi czesto ze uwielbiaja mnie za usmiech smiech i z tylu mojej glowy no ale jak to? Komus sie to podoba? Do dzisiaj ona twierdzi ze wie lepiej co czuje. Na sile wmawia mi ze jestem nieszczesliwa. Do mojego syna mowi ze jest chory psychicznie ( jak czesto to slyszalam) tyle ze ja od niedawna nie utrzymuje z nia kontaktu (oczywiscie jestem wyredna corka) a syn jak wroci od niej z wakacji juz tam nie pojedzie. Postawilam jej warunek ze wroce jak ona pojdzie na terapie. Zrobila cyrk i po tym wiem ze juz sie z nia nie zobacze. Mam jej serdecznie dosc. Ja pojde na terapie sama dla siebie. O niej nie chce slyszec. Moglabym wymieniac przyklady kiedy mnie ponizala ale ksiazke bym musiala napisac. Szkoda mojego czasu i nerwow.

  • @elzbietavestgard9111
    @elzbietavestgard9111 2 роки тому +45

    Jak mialam 7 lat to uslyszalam od matki, ze ona zaluje ze nas nie potopila jak bylismy mali. W wieku 10 lat stwierdzila, ze ona nigdy nie kochala nas tak jak to robia inne matki. Pozniej bylo tylko gorzej, coraz gorzej…..
    Nie jestem jej wdzieczna za to, ze dala mi zycie w ktorym rozwalila mi psychike totalnie.
    Za nic nie jestem wdzieczna ani jej, ani ojcu.

    • @urszulaspytek3641
      @urszulaspytek3641 2 роки тому +2

      Jak sobie z tym poradzisz???
      Nic a nic dobrego nigdy nigdy od nich nie dostałaś to byłaby tragedia.

    • @elzbietavestgard9111
      @elzbietavestgard9111 2 роки тому +9

      @@urszulaspytek3641
      Jakos sobie radze. Mam dwoje dzieci, ktore mnie bardzo kochaja, mam czworo cudownych wnukow, dochodze 60-tki…..
      Jakos przezylam to pogmatwane zycie, ktore mnie nauczylo czegos pieknego: KARMA nigdy nie zawodzi💝

    • @urszulaspytek3641
      @urszulaspytek3641 2 роки тому +2

      To dobrze, że sobie poradziłaś, miłość wszystko uleczy - dzieci to nasz skarb.

    • @urszulaspytek3641
      @urszulaspytek3641 2 роки тому +9

      W żadną karmę 🤣co wraca i niszczy nie wierzę - ileż to przykładów niegodziwców żyjących w szczęściu i dobrobycie do końca swojego długiego życia - jedni mają zawsze pod górkę 😉a innym wszystko się...upiecze

    • @aniacogito
      @aniacogito Рік тому

      @@urszulaspytek3641 "karma" nie jest teorią doczesnego życia.

  • @beatasocha8231
    @beatasocha8231 2 роки тому +9

    To zalezy jakich kto mial rodzicow, ile dostal. Jesli dostal wszystko jest winny opieke na starosc, ewentualnie oplacenie osrodka czy opiekunki.
    Na pewno nikt nie jest winien spelniania ich oczkiwan, ambicji i realizowania ich wizji. Wielu rodzicow, sami malo ambitni i leniwi, chca aby dziecko bylo ich "uroda", "powodzeniem", "kariera" itd.
    To sie bierze wylacznie z wlasnego nygustwa i ego, dziecko to moja wlasnosc.

  • @Beata870
    @Beata870 2 роки тому +10

    Dziekuje pani za ten odcinek,ja podziękowałam mojej mamie za wszystko co dla mnie robiła, ale ona niestety nigdy nie będzie zadowolona ze mnie I nie docenia ze teraz jak jest starsza ma 81 lat, robie wszystko zeby się odwdzięczyć i zadbać o nią. Na szczęście mam super męża który mówi mi ze mnie kocha i ze jestem wspaniala taka jaka jestem😊🤗😇pozdrawiam cieplutko😊

  • @kingajonas5219
    @kingajonas5219 2 роки тому +47

    Dziwne. Dlaczego moja corka ma byc wdzieczna ze ja urodzilam skoro nie zrobilam tego dla niej tylko zaspokoilam swoja biologiczna potrzebe wydania na swiat potomstwa.

    • @annaantczak1469
      @annaantczak1469 Рік тому

      Ja jestem bardzo wdzięczna mojej mamie, że mnie urodziła bo lekarz namawiał moją mamę żeby dokonała aborcji gdyż ciąża zagrażała życiu mojej mamy. To samo mama usłyszała od lekarza kiedy była w ciąży z moją starszą siostrą. Moja mama ma teraz 83 lata a my z siostrą miałyśmy szansę urodzić się i żyć. Jak dobrze, że mama nie posłuchała tego lekarza gdyż jak widać bardzo się pomylił. Tak bardzo mi szkoda tych wszystkich dzieci, które były w łonach swoich mam ale ktoś zdecydował, że nie mogą się urodzić i przeżyć swojego życia 😢😢😢

    • @kingajonas5219
      @kingajonas5219 Рік тому +1

      @@annaantczak1469 to przezyja zycie w innym ciele

  • @piotrrzecki6081
    @piotrrzecki6081 2 роки тому +48

    Wdzięczność za życie wychodzi poza logikę - jak mogę byc wdzięczny za coś o co nie prosiłem?? Nie piszę tego w złym tonie tylko to nie pasuje, nie ma sensu.

    • @patrycjafilipczak2864
      @patrycjafilipczak2864 2 роки тому +21

      Właściwie racja. Moja matka tak mnie traktowała że próbowałam odebrać sobie życie. Nie umarłam fizycznie. Ale zabiła mnie od środka a to milion razy gorsze.

    • @piotrrzecki6081
      @piotrrzecki6081 2 роки тому +14

      Ja jestem w trakcie odcinania się od własnej. Narcystyczna, też o mało mnie nie zabiła. Życzę dużo siły i wytrwałości. Nie ma innej drogi jak całkowite zerwanie kontaktu z taką osobą.

    • @wonspierdalc7779
      @wonspierdalc7779 2 роки тому +2

      a dlaczego nie żyjesz jak pies ,a może jednak? a może będąc normalnym warto by jednak te życie docenić i nie filozofować zanim nie poznało się cudu jakim jest życie !!!!!!!!!!!!!!!

    • @patrycjafilipczak2864
      @patrycjafilipczak2864 2 роки тому +6

      @@piotrrzecki6081 Masz rację. Jak tylko skończyłam liceum wyprowadziłam się z wioski do Warszawy na studia. Znalazłam pracę, cudownego faceta który jest moim mężem, budujemy dom i mamy 2 dzieci. Matki nie widziałam od lat. Podobno jeździ po Polsce jak zwykle miała to w zwyczaju. Oby nigdy nie wróciła. Wyparłam większość wspomnień i staram się zapomnieć resztę. Jak poszliśmy wypełniać dokumenty do ślubu nie pamiętałam nawet jak ma na imię.

    • @annaorzechowska3248
      @annaorzechowska3248 2 роки тому +1

      @@wonspierdalc7779 Co to jest być normalnym w tym chorym świecie?

  • @Erintii
    @Erintii 2 роки тому +9

    Moim zdaniem zależy od Rodziców i tego ja się do nas odnosili. Miałam szczęście w dobrych i kochających Rodziców, na których mogłam liczyć, którzy nauczyli mnie szacunku do samej siebie, tego bym mogła rozwijać swoje zainteresowania itd, cieszący z moich sukcesów. Utrzymywali mnie kiedy studiowałam więc nigdy nie musiała pracować jako kelnerka bo bym opłaciła alkoholizmem wynikłym z upijanie się przed każdym powrotem wieczorem do domu. Dali mi najlepszy start w życie jaki mogli i teraz ja sama decyduję ale dali mi fundament. Ja teraz ze zwykłej przyzwoitości muszę odpłacić dobrocią za dobroć, miłością za miłość i pomagać Mamie kiedy tego potrzebuje tak jak moja najcudowniejsza Mamusia mi pomagała kiedy ja tego potrzebowałam.

  • @liliannabem-kielbasa251
    @liliannabem-kielbasa251 2 роки тому +57

    Pani Kasiu, Pani mądrość, rozwaga i spokój są kojące😊
    Serdecznie pozdrawiam🌹

  • @bra3879
    @bra3879 2 роки тому +30

    Przeczytałam komentarze i głęboko się zadumałam. Jestem w szoku. To Pani zajmuje się zawodowo doradztwem, ja musiałam głebiej zastanowić się nad modelem obecnego wychowania wśród znajomych, rodziny. Tak lekko Pani powiedziała, że właściwie nic nie jesteśmy rodzicom winni. Czyżby? A co robi rozpieszczone pokolenie 25-40 latków - ponownie wykorzystuje swoich rodziców do wychowywania swych dzieci, czyli wnuków. Moja sąsiadka w wieku 78 lat nieraz narzekała, bo musiała gotować wnukom obiady. Moja 60letnia koleżanka, która od 4 lat choruje na raka tarczycy i mieszka z rodziną córki i dwoma wnukami w jednym domu (koleżanka z mężem zbudowali sami ten dom, czyli córka dostała mieszkanie za darmo, ale tego nie docenia), pomogła córce wychować jedno niemowlę, ma żal, że oczekuje od niej niańczenia kolejnego. Jest zmęczona, osłabiona chorobą, potrzebuje odpoczynku, ma żal do dzieci, które ją tylko wykorzystują. Nadal, pomimo choroby i osłabienia... Gdy ostatnio dzwoniłam, nie mogła rozmawiać, bo opiekuje się wnukiem... Ma jeszcze inne dzieci i wnuki, równo musi dzielić prezenty ze swej skromnej emerytury na wszystkie dzieci i wnuki. I przykład innej dziewczyny, skończyła b. dobre studia, ale postanowiła "zostać w domu" (zarabiała trochę robiąc w domu tłumaczenia) i nie pracowała zawodowo, chciała ten czas poświęcić dzieciom. Teraz żałuje, małżeństwo wisi na włosku, nie ma dorobku zawodowego, jeśli się rozwiedzie, będzie na starość żyć w nędzy, bo zaczęła pracować dopiero kilka lat temu. Straciła zawodowo ok. 15 lat!!! Żyjemy w kraju, gdzie łatwo "wpaść", nie ma odwrotu i możliwości aborcji, jeśli ktoś nie ma pieniędzy. - A na starość, po 20paru latach trudu wychowania rodzice słyszą, że mają jeszcze wychowywać wnuki. Nie mają prawa do własnego życia, ani pomocy na starość. - Jest tu wypowiedź p. Antosia, nie wiem, jaką ma historię życiową, ale jego poglądy przerażają. - Może teraz pogadanka o tym, że rodzice dorosłych dzieci mają prawo odpocząć, mieć wakacje, wolny czas, tak jak na Zachodzie, a nie tylko znowu zajmować się wnukami, finansować im komputery, smartfony, czy drogie wakacje... - Nie mówię tu oczywiści o patologicznych rodzinach, bo to odrębna kwestia. Pozdrawiam!

    • @salamandra5993
      @salamandra5993 2 роки тому +17

      Pisałam dokładnie to samo pod jednym z komentarzy. Dziadkowie i rodzice dorosłych dzieci mogą pomóc na ile mogą i potrafią ale nie może to polegać na tym, że mamy dawać się dojeżdżać i wykorzystywac, bo teraz bardzo modna jest narracja, że wszystko co złe jest przez rodziców i wychowanie więc rodziców się obwinia a młodych usprawiedliwia. Przestańcie ludzie dawać się wpędzać w to chore poczucie winy i zacznijcie dbać o siebie, swoje zasoby i finanse i powtórzę to raz jeszcze - odkładać na ile można kasę z emerytury, dorobić sobie na ile zdrowie pozwala po to, aby miec np na prywatnego lekarza za kilka lat, rachunki czy cokolwiek a nie na nowsze samochody dla dzieci, które zostały wychowane w przekonaniu, że wszystko im się należy a jak psychologowie rozgrzeszą ich jeszcze za złe wybory nieidealnym dzieciństwem to już wogóle mamy egocentryczne płatki śniegu. Zrobiliście jako rodzice wszystko co mogliście aby dzieciak miał zapewniona wasza uwagę, ciepły obiad, nowe buty i wycieczkę szkolną za granicą często kosztem noszenia tych samych kozaków piąty sezon (dorosłe dzieci nie wychowywały się w czasach 500 + tylko skromnego rodzinnego o ile nie przekraczało się dochodu) więc dbajcie o siebie bo nikt tego za was nie zrobi.

    • @bra3879
      @bra3879 2 роки тому +18

      @@salamandra5993 Absolutnie Panią popieram i się z Panią zgadzam!!! Trochę życia i odpoczynku dla osób, które mają dorosłe dzieci. W dodatku lansuje się brak wdzięczności, obwinia rodziców o wszystko! Ja też jako dziecko czy nastolatka miałam jedne zimowe buty na kilka lat, aż się zdarły. Wszyscy żyli skromnie, to była norma. Teraz młodzi nie doceniają tego, co mają, są rozpieszczeni. A Pani psycholog żyje chyba w kosmosie bogatych klientów, skoro nie wie, jak żyją normalne rodziny. Pozdrawiam!

    • @tovabrink8383
      @tovabrink8383 2 роки тому +19

      Tylko, że dziadkowie wcale nie muszą wychowywać wnuków. A jak się na ich wychowywanie zgadzają, to moim zdaniem późniejszy żal jest nie fair. Moja babcia potrafiła otwarcie powiedzieć mamie, że się moją siostrą nie zajmie (mnie wtedy jeszcze nie było) i wszyscy to jakoś przeżyli.

    • @tovabrink8383
      @tovabrink8383 2 роки тому +17

      @@salamandra5993 Z tym, że w pewnym wieku rodzice powinni przestać finansować swoje dzieci (czy dawać im drogie prezenty kosztem siebie)całkowicie się zgadzam, ale zapewnienie dzieciom do pewnego wieku jedzenia, ciuchów, butów i opieki to jest obowiązek rodziców, a nie jakiś nadzwyczajny heroizm (całkowite poświęcenie dla dzieci kostem swojej osoby jest tak samo złe jak zupełne niepoświęcanie im uwagi).

    • @bra3879
      @bra3879 2 роки тому +7

      @@tovabrink8383 Nie każdy jest taki, jak Pana/Pani babcia. Znam przynajmniej dwie rodziny, gdzie dziadkowie nie chcieli angażować się w wychowanie wnuków, ale to na nich niejako wymuszono. W jednym przypadku nawet nie ma żadnej wdzięczności. - Czasem też jest tak, że młodych ludzi nie stać na przedszkole i dlatego dziadkowie im pomagają. Tylko wdzięczności brak. na Zachodzie sprawa jest jasna, tam dziadkowie żyją własnym życiem i nie angażują się w wychowanie wnuków. W USA czy Niemczech oczekuje się, że dzieci w wieku 18-19 lat wyprowadzą się od rodziców i często muszą sobie sami radzić. W Polsce rodzice pomagają w czasie studiów, często i póżniej.

  • @barbaragorecka291
    @barbaragorecka291 2 роки тому +10

    Dziękuję Pani Kasiu za kolejny mądry temat. Masę błędów popełniłam , a mimo to mam niezwykle mądre i kochane dzieci.
    Widzę i czuję że moich błędów nie popełniają. Jestem z nich bardzo dumna. To ja dziękuję moim dzieciom za ich mądrość i dobre serca.😘

  • @jolantarokosz8373
    @jolantarokosz8373 2 роки тому +35

    Absolutnie protestuję z tą wdzięcznością za życie. To chore. Dziecko o życie nie prosiło
    To my urodziliśmy je dla naszych egoistycznych celów, dla siebie, żeby zdobyć faceta, bo tak mówi jakaś religia, normy społeczne itd. Dziecko nie jest nic winne rodzicom. Pomijając, że 99 % nigdy nie powinna mieć dzieci, patrz traumy, które im dorośli zafundowali. Veto, veto.

  • @AL-un7sx
    @AL-un7sx Рік тому +2

    Pamiętajmy że nie każdy rodzic przyjmie nawet najszczersze "dziękuję", a to dla dzieci wiąże się z kolejnym odrzuceniem, przerobione traumy, czy nie, będzie to w jakiś sposób bolesne. Wiele osób tutaj pisze, że rodzice dali nam dach nad głową, karmili, przewijali. Jednak w większości przypadków nie zajmowali się emocjami dziecka, traktowali tak jak dorosłych, obarczając swoimi problemami w taki czy inny sposób, licząc na to, że po dorosłemu się z tym uporamy. Niestety dziecko, z racji tego że właśnie jest dzieckiem i dorasta w dysfunkcyjnej rodzinie, nie jest w stanie po dorosłemu uporać się ze swoimi emocjami, a co dopiero z emocjami rodziców. Zwyczajnie nie ma ono do takiej przestrzeni dostępu. Wobec tego uważam, że w takich sytuacjach jesteśmy winni rodzicom wyłącznie to, co sami od nich dostaliśmy, czyli właśnie spełnienie potrzeb materialnych, na tyle, na ile nasza sytuacja materialna pozwala, nigdy kosztem siebie czy swoich dzieci. Nie mamy jednak w obowiązku zajmować się emocjonalnie rodzicami dorosłymi, bo właśnie są oni dorośli, szczególnie że sami tego emocjonalnego zadbania od nich nie dostaliśmy, w momencie gdy sami dorosłymi jeszcze nie byliśmy. Pragnę też podkreślić że sam wydźwięk słowa "winny - jesteś coś winny rodzicom" jest tutaj nie na miejscu. Otóż decyzja o posiadaniu potomstwa, świadoma czy nie, była WYBOREM rodzica, a każdy dorosły człowiek za swoje wybory odpowiedzialny jest sam. Dlatego kochani, pomagajmy na tyle, ile mamy możliwość, ze zwykłej ludzkiej empatii, nie z powodu poczucia winy czy nieistniejącego tak na prawdę długu. Dziękujmy tam, gdzie jest przestrzeń na wdzięczność.

  • @ewadarla641
    @ewadarla641 2 роки тому +31

    Dziękuję za omówienie tak ważnego tematu. Proszę o rozważenie odwrotności: Co winni są rodzice dorosłym dzieciom.
    Pozdrawiam serdecznie ❤

    • @bogumiagoral7122
      @bogumiagoral7122 2 роки тому +9

      Prawdziwi rodzice maja jedynie nas mądrze kochać szanować i nic więcej .

    • @jolamichalska4978
      @jolamichalska4978 2 роки тому +5

      Prawdziwi rodzice kochają ale dzieci hieny nigdy odwzajemniają uczuć,tylko kasa się liczy

    • @bozena7116
      @bozena7116 2 роки тому +2

      A co dorosłe dzieci są winne rodzicom??? Szacunek. I nie mam na myśli patologicznych rodziców. Bo widzę, że tu wszyscy rodzice są tylko ci źli.

    • @juziajuzia1234
      @juziajuzia1234 2 роки тому

      @@jolamichalska4978 to nie dawac pieniedzy. Nad czym sie zalisz?

  • @annakrupowicz5997
    @annakrupowicz5997 2 роки тому +27

    Droga Pani Kasiu
    Po raz kolejny spowodowała Pani u mnie pozytywne emocje.
    Pomimo wielu błędów popełnionych do moich córek , znalazły się pozytywy,to duża ulga.
    Mam chociaż możliwość przekazania im wiedzy którą teraz posiadam aby one ich nie popełniałý w stosunku do swoich dzieci.
    Zresztą jedna z córek jest po terapii i to dzięki niej wiele rzeczy zrozumiałam i to od niej się nauczyłam i do tej pory uczę.
    Cieszę się z tego że moje dzieci są mądrzejsze ode mnie.

  • @mat9934
    @mat9934 2 роки тому +11

    Fajny kanał. Co do samego filmu, to oczywiście należy szanować rodziców i opiekować się nimi na starość (zależy oczywiście od ich stanu zdrowia).i..... to wszystko. Jeśli stajemy się dorośli, a zwłaszcza jeśli wstępujemy w związek małżeński, tracą oni władze nad nami; niestety wielu rodziców nie może się z tym pogodzić, co stwarza morze problemów (symbolem tego są np. dowcipy o teściowej). Mądry rodzic powinien być źródłem dobrej rady, doświadczenia, akceptacji i mądrości życiowej dla młodszych pokoleń, oczywiście w przekazywanych w taktowny sposób; problem zaczyna się, kiedy sam nie posiada części lub wszystkich tych cech. Musi także zrozumieć, że córka/syn wstępując w związek małżeński w naturalny sposób opuszcza dom rodzinny w staje się z drugą połówką "jednym ciałem", jak mówi księga Genesis. Ingerencja w taki związek najczęściej przynosi takiemu związkowi szkodę. Na koniec, obowiązek szacunku dzieci w stosunku do rodziców nie zwalnia w żaden sposób rodziców z szacunku w stosunku do ich dzieci.

  • @martastepniewska4486
    @martastepniewska4486 2 роки тому +75

    Pani Kasiu, ale czy to nie jest trochę tak, że jak powiemy rodzicom dziękuję za wszystko, to oni będą żyć w przekonaniu, że wszystko robili dobrze, są nieomylni i należy im się obsługa na starość?

    • @soniaperoni1
      @soniaperoni1 2 роки тому

      co za róznica :) niech się ćwoki cieszą :) i tak nic nie kumają :) a obsługa - marzenie ścietej głowy :)

    • @iwonatreder7731
      @iwonatreder7731 2 роки тому +1

      A czy tobie nie należała się obsługa w dzieciństwie? Rodziców się nie wybiera, ale i oni muszą żyć z dziećmi jakie im się urodziły. Na przykład chcieli synka a mają same córki. I na odwrót. Role w życiu też się odwracają - dzieci muszą wydorośleć, a ich rodzice na starość dziecinnieją i na koniec robią w pieluchy. Tu nie ma nic do dziękowania. To jest odpracowanie gratis tego co się dostało gratis. A pretensje o całą resztę możecie zanieść do proboszcza. Pan Bóg ma czym innym zajęte ręce.

    • @juziajuzia1234
      @juziajuzia1234 2 роки тому +8

      @@iwonatreder7731 masakra 🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️ na starosc sie ma to co sie zasialo!!!!!!! A dzieci (zrozum to) sie naprawde nie prosza na swiat!!!!

    • @marcin__k
      @marcin__k Рік тому +7

      @@iwonatreder7731 posiadanie dziecka od wielu lat w PL to świadoma decyzja. My jako dzieci nie pchaliśmy się na świat. Nie pojawiliśmy się i nie zmusiliśmy rodziców, że mają teraz się nami opiekować. To oni zdecydowali, że nas urodzą i teraz ich "psim" obowiązkiem (nawet prawnym) jest opiekować się nami i zapewnić nam wyżywienie, ubranie i schronienie. Jednak w drugą stronę to już nie działa. Niektórzy nie są wdzięczni za "dar" życia. To nie jest tak, że każdy jest zadowolony, że żyje i powinien cieszyć się, że rodzice ich urodzili, wychowali. No i co z tego? Spełnili swoją samolubną zachciankę posiadania dziecka i tyle. No nie przekona mnie to, że kierowali się instynktem przetrwania gatunku ...

    • @joannabo-e7650
      @joannabo-e7650 Рік тому

      @@marcin__k Zgadzam się z Tobą i popieram, też tak myślę i czuję. Dziękuję za ten komentarz i pozdrawiam.

  • @kingafrankiewicz374
    @kingafrankiewicz374 2 роки тому +8

    To jak trudno być rodzicem zrozumiałam jak zostałam mamą :) Codziennie robię sobie rachunek sumienia, jak mi poszło bycie mamą, i nie zawsze wypadam w nim najlepiej, czasem zamieniłabym jakieś sformułowanie do córki, czasem darowałabym sobie uwagę, a czasem byłabym bardziej stanowcza, no ale też nie o to chodzi, żeby być idealnym. Jednocześnie w momencie, kiedy zostałam mamą stałam się dorosła i przestałam oczekiwać od rodziców tego podziału: oni dorośli, ja ciągle dziecko (35 letnie), z moimi ciągle dziecięcymi oczekiwaniami (żeby się mną opiekowali, żeby równo traktowali z siostrą itd.). To jest mega mądre: człowiek robi tyle, ile może, i nie zrobi więcej. Nie da sie. I to co może zrobić wynika z tak wielu czynników. Warto też sobie wybaczać, jak nie jesteśmy codziennie herosami 🧡

    • @iwonatreder7731
      @iwonatreder7731 2 роки тому +2

      No nareszcie ktoś napisał mądry komentarz....

    • @ewalyko1653
      @ewalyko1653 Рік тому

      Bardzo podoba mi sie Twoj tok myslenia.

  • @kingamucha5999
    @kingamucha5999 2 роки тому +36

    Pani Kasiu, bardzo się cieszę, że otworzyła pani własny kanał na UA-cam. Pozdrawiam 🌸

  • @joannabertemes9702
    @joannabertemes9702 2 роки тому +37

    Dziękuję bardzo za te mądre słowa, pani Kasiu🙏🙏🙏 Jestem właśnie w takim momencie życia, że mi te słowa dużo otuchy dodały😊

  • @sabinafalinska3112
    @sabinafalinska3112 2 роки тому +14

    Wolałabym być z domu dziecka, niż tu gdzie wyrosłam! Szczerze nienawidze ich od zawsze. Jak matka umarła to się ucieszyłam! Ojciec to skończony dziad!

  • @antos1208
    @antos1208 2 роки тому +48

    Co jesteśmy winni rodzicom? NIC. Proste. To nie my prosiliśmy się na ten świat. Wdzięczność za życie? Też mi slogan. Rodzice nie zrobili nas dla nas czy z dobroci, ale dlatego, że mieli taki kaprys, zachciankę. Mało tego, powołali nas na świat bez pytania nas o zgodę. Nikt nie pyta nas czy chcemy przyjść na świat, czy chcemy w takiej rodzinie, w takich czasach, takiej miejscowości, środowisku, kraju, warstwie społecznej, takich, a nie innych warunkach. A w wielu domach, dzieci, które przyszły na świat wolałyby w ogóle nigdy się na nim nie pojawić. Przemoc rodzica wobec dziecka zaczyna się już w momencie poczęcia. Zmuszanie do opieki na starość, to kolejny akt, dalszy ciąg tej przemocy oraz dowód, że rodzice robią sobie bacho z pobudek egoistycznych. I to oni są egoistami, a nie dzieci, które się do tej opieki nie garną, bo mogą mieć swoje powody. Nie mówiąc już o tym, że nie każdy ma predyspozycje do tego by stać się całodobową pielęgniarką, a o to niestety nikt swoich dzieci nie pyta. A że karmili? Skoro zrobili sobie dziecko, a zrobili na własne życzenie, to ich zasrany obowiązek oraz konsekwencja ich decyzji. Tyle w temacie. Skoro chcieli dziecko, to powinni byli liczyć się z tym, że to wiąże się z dodatkowymi wydatkami i obowiązkami. Ja też sprzątam kotom kuwetę i kupuję puchy, i nie oczekuję od nich wdzięczności, bo to ja adoptowałam koty i to ja ponoszę odpowiedzialność za własną decyzję.

    • @kolawojtowicz2392
      @kolawojtowicz2392 2 роки тому +8

      Brawo

    • @antos1208
      @antos1208 2 роки тому +16

      @Jolanta L. nie mam dzieci, koty są adoptowane, nie kupne. Koty to tak samo czujące i potrzebujące istoty jak dzieci, nie rozumiem zarzutu.

    • @jolantarokosz8373
      @jolantarokosz8373 2 роки тому +7

      Super, cała prawda. Też tak uważam

    • @kingajonas5219
      @kingajonas5219 2 роки тому +6

      Swiete slowa. Dlaczego moja corka ma byc wdzieczna ze daje jej jesc? Bez sensu. Ona bedzie dawac jesc swoim dzieciom a one swoim. Tak sie kreci ten swiat.

    • @kingajonas5219
      @kingajonas5219 2 роки тому +1

      @Jolanta L. Ales ty jolka durna

  • @ewat6992
    @ewat6992 2 роки тому +22

    Dziękuję Pani Kasiu za tak ważny temat 🤗w mojej sytuacji już od dawna wiem że są to sprawy rodowe babcia,mama a teraz ja 😔 widzę jaka jestem w stosunku do swojego dziecka ale próbuje takie sytuacje wyłapywać i być inną lepszą mamą..ale jest ciężko po wiele bardzo okropnych słowach na swój temat 😔 Chyba dopiero terapia by pomogła 😔

  • @LaylaBeauty6
    @LaylaBeauty6 2 роки тому +12

    Tak z innej beczki, słuchałam Pani opowieści na temat gburowatego taksówkarza, którego zbiła Pani z tropu komentarzem, że jak taki przystojny facet może się tak denerowować.... No boki można zrywać 🤣Przewijałam ten fragment kilka razy, tak się ubawiłam. A i historia o czytaniu kryminału w pociągu zacna 👌

  • @zdzisawadudek1604
    @zdzisawadudek1604 2 роки тому +8

    Kiedy mam już 37 lat, wiem, że rodzice mi dali, ile mogli. Reszty musiałem nauczyć się sam.

  • @kazszcz1913
    @kazszcz1913 2 роки тому +17

    Dla mnie to specyficzny temat, bo właśnie z powodu trudnych spraw zerwałam kontakt z rodzicami.

  • @annasobczak4694
    @annasobczak4694 2 роки тому +10

    Pani Kasiu dziękuję z całego serca za Pani filmik😍, bezcenny ... mam 40 lat i dopiero raczkuję w sferze autorozwoju... ale to co Pani zawarła krótko i syntetycznie w nagraniu, trafia w punkt mojego serca... i jest dla mnie jak drogowskaz 🥰🥰🥰 dziękuję.

  • @ktosrefleksyjny3242
    @ktosrefleksyjny3242 Рік тому +3

    A ja wstydziłam sie, że urodziłam sie w tej rodzinie i prosiłam mamę by nas oddała do domu dziecka, bo wolałam nie mieć rodziny. Dziś mogłabym podziękować za starania, ale nie byłoby zgodne z moim sumieniem gdybym podziękowała za wszystko.

  • @strefanieznana7531
    @strefanieznana7531 2 роки тому +35

    Nie mogę sobie przypomnieć ani jednej sekundy swojego życia, którym nie władałby wstyd, odkąd pamiętam moim marzeniem jest niezaistnienie, jak w takich okolicznościach można być wdzięcznym za życie?

    • @monart2009
      @monart2009 2 роки тому +16

      Musisz odkryć sam/sama, czego się wstydzisz. I krok po kroku, spokojnie zacząć nad tym pracować. Wiem, co mówię. To będzie ciężka i długa droga, ale przyniesie Ci ukojenie i radość. Poczujesz zbawienną ulgę i pomyślisz wtedy: to już? Jakie to piękne uczucie. Jak się wyzwolisz z tych kajdanów. Musisz się z tego wstydu rozebrać. Najpierw go nazwać, zmierzyć się z nim. Może te strachy są łatwiejsze do pokonania, niz może się wydawać... Pamiętaj. Strach ma wielkie oczy. Ale jak się w nie wpatrzysz, oswoisz sytuację i zaczniesz mężnie analizować i działać, wtedy będziesz nad nim panować. Poczujesz wtedy, że warto było się urodzić. Życzę Ci tego z całego serca. Łatwo nie będzie, ale nikt tego nie obiecywał. Ja się też kiedyś potwornie wstydziłam. Długa historia. Dziś cieszę się każdym uderzeniem serca, nawet jak leje deszcz na nos. Ja się cieszę, że tego doświadczam. A kiedyś... Kiedyś chciałam nie istnieć. Poszukaj pomocy. Jak nie masz w swoim środowisku nikogo godnego zaufania, zacznij od telefonu zaufania, potem psycholog. Wszędzie Ci pokierują. Życzę, żebyś trafił/trafila na mądrego pomocnika. Nie oczekuj cudów od ręki. Ale pracuj nad sobą i żyj nadzieją. Nie boj się iść prosić o pomoc. Zapamiętaj na resztę życia: najtrudniejszym jest pierwszy krok. A potem ta ulga, że o rety udało się. Ja tak zmarnowałam najpiękniejsze lata młodości. Ale życie trwa. Serdecznie pozdrawiam i wierzę w Ciebie.💪💪🍀🌻

    • @annapodwyszynska7571
      @annapodwyszynska7571 2 роки тому +2

      @@monart2009 Świetna rada.

    • @monart2009
      @monart2009 2 роки тому +1

      @@annapodwyszynska7571 👍❤️🙏

    • @n0rmalna
      @n0rmalna 2 роки тому +6

      Lacze sie w bolu , widzac znajomych ,ktorzy osiagnal spokoj duszy , dobry zawod , niezaleznosc po prostu zazdroszcze ja mam przed oczami narcystyczna I egoistyczna matke
      Jak wzielam slub z obcokrajowcem to wlk halo , nic mi nie dali I jeszcze zdziwieni ze w 4lata osiagnelam wiecej niz 10 lat mieszkajac z nimi nasaczona toksynami

    • @urszulaspytek3641
      @urszulaspytek3641 2 роки тому

      Życie jest piękne i masz to.
      Nie pamiętasz co nie znaczy że nic a nic pozytywnego nigdy od nich nie dostałaś- najczęściej pamięta się co złe

  • @jagodatfarog8334
    @jagodatfarog8334 2 роки тому +5

    Mam toksyczną, przemocową, narcystyczną matkę która traktuje mnie jak przedmiot i nie wiem jak uwolnić się od lęku związanego z opieką na starość. Mimo, że aktualnie prawie nie mamy kontaktu.

  • @katarzynastube3317
    @katarzynastube3317 2 роки тому +22

    Po wysłuchaniu myślę , że ojcu dziękuję tylko za sprowadzenie na świat. Choć bycie niewidzialnym dla rodzica ma też swoje dobre strony:)

    • @sawawroblewska3742
      @sawawroblewska3742 2 роки тому +2

      Jakie dobre strony wg Ciebie?

    • @katarzynastube3317
      @katarzynastube3317 2 роки тому +5

      @@sawawroblewska3742 to co mam psychicznie i fizycznie to moje:)nie dostałam , ale nie usłyszałam nie rób:)dziś to wiem , kiedyś bolało.

    • @sawawroblewska3742
      @sawawroblewska3742 2 роки тому +1

      @@katarzynastube3317 ❤🤗😘

  • @emiliasowinska5201
    @emiliasowinska5201 2 роки тому +22

    Nasza Kasia Kochana, zawsze w porę.Dziękuję❤️🌹

  • @barbarah-h3783
    @barbarah-h3783 2 роки тому +5

    Najtrudniej jest sobie darować krzywdy .ktore zaciazyly na calym życiu.a teraz rodzic jest "moim dzieckiem"zdanym na moja opieke niesprawnym i
    zdziecinnialym...wybaczanie nie jest latwe

  • @martawantuch4601
    @martawantuch4601 2 роки тому +18

    Tak bardzo chcialabym dzisiaj swoim rodzicom podziekowac za wszystko ,choc nie zawsze bylo kolorowo ale mimo tego tak bardzo za nimi tesknie.....przychodza chwile gdzie serce pęka.

    • @bozena7116
      @bozena7116 2 роки тому

      Myślę , że to wiedzą.

    • @zbigniewsotysiak461
      @zbigniewsotysiak461 Рік тому +1

      Proszę napisać odwrotna sytuacjie czy rodzice mają pomagać dorosłym dzieciom. Gdy ciagle są roszczeniowi .

  • @Alessa12872
    @Alessa12872 2 роки тому +28

    Kochana Pani Kasia. Na taki ponury dzień idealna ❤

  • @elzbietajedynak3343
    @elzbietajedynak3343 2 роки тому +28

    Super odcinek Pani Kasiu.😊
    Od razu mi lepiej. Zrozumiałam swoje błędy teraz gdy córka jest dorosła.❤

  • @irminaszczepanska4222
    @irminaszczepanska4222 2 роки тому +24

    Pani Kasiu jest pani kochana i mądra

  • @barbaraurbanowicz9627
    @barbaraurbanowicz9627 2 роки тому +25

    Nie wyobrażam sobie podziękować moim rodzicom za to co porobili, może kiedyś dojrzeje do tego,na razie nie chcę mieć z nimi żadnej relacji,a nawet się ich boję

    • @hania7612
      @hania7612 2 роки тому +12

      Hej, dzięki za ten komentarz, liczyłam na taki głos w komentarzach :) Dla mnie też jest dziwne na ten moment to, o czym mówi pani Kasia (podziękować za wszystko). Jestem rodzicem zastępczym młodszego brata (rodzice przez to traktują mnie jak wroga i konkurencję) i na ten moment konfrontacja z rodzicami.. nie mam na to siły. Po drugie oni zupełnie pomijają moje uczucia, mówiąc wprost, że ktoś mnie nastawił w taki, a nie inny sposób. Czyli wszystko co powiem nie po ich myśli (nawet nie musi być to uwaga w ich stronę, to może być cokolwiek) oznacza, że jestem pod czyimś wpływem, czyli nie posiadam wg nich własnej osobowości... Ciężko mi kierować do nich jakiekolwiek słowa. Nie mam do nich zaufania. Ale na pewno zgodzę się z tym, co mówi pani Kasia - dostałam też od nich wiele dobra. Kiedyś ciężko mi było to przyznać, dzisiaj przyznaje, więc zrobiłam postęp. Może kolejny krok, za jakiś czas, to będzie to, co teraz jest dla mnie dziwne i niezrozumiałe - podziękować za wszystko. Mam wrażenie, jakby to miało unieważnić to, jak ogromny ból znosiłam przez lata. Wiele lat cierpiałam na depresję i chciałam popełnić samobójstwo, bo nie mogłam znieść cierpienia, jakie się działo w moim domu. czy mam za to dziękować? W pewnym sensie - zgodzę się z tym, że to też mnie ukształtowało i dzisiaj jestem kim jestem też przez doświadczenie depresji, samotności. Ale ja wolałabym nie przechodzić przez to. Czy to podziękowanie, to ma być po prostu zabieg psychologiczny? Sztuczka? Nie należy zgłębiać sensu tego zabiegu, bo chodzi o sam efekt? Wiem, że tak też się robi.. bo ważniejsze jest dziś, a nie wczoraj - ważniejsze jest moje dzisiaj lepsze samopoczucie, niż pamiętanie o depresji i cierpieniu w przeszłości. To tak? Inna sprawa - podziękować za życie... tylko że ja uważam, że w gruncie rzeczy, mnie nie powinno być. Moja mama była zmuszana do seksu, a potem miała bardzo ciężko z nami (dziećmi). Nie obraziłabym się, gdyby mnie nie było. A tak, mam na sobie ciężar tego, że innym było ciężko (za ciężko) zająć się mną oraz poczęłam się przez przemoc. Trochę to sztuczne, dziękować za to, to jakby pominąć kilka istotnych szczegółów w tej historii. Mam świadomość tego, że mama nie musiałaby tyle cierpieć, gdyby nie była w toksycznym związku i nie rodziła w nim dzieci. To jeszcze dodatkowa sprawa - poczucie, że ktoś się dla mnie "poświęcał". No ja się nie prosiłam, i dziwnie mi dziękować. Ale pewnie kiedyś, przez zapomnienie tego, jakie to było ciężkie, powiem "dziękuję" - bo minie tyle czasu, będę już dalej i bardziej w swoim oddzielnym życiu, niezależnym, nie będę już pamiętała tamtych emocji, one będą daleko, pewnie wtedy łatwiej się mówi dziękuję i nawet lepiej nam to robi. Ale to dla mnie nie jest wiarygodne. Możnaby powiedzieć dziecku w patologicznej rodzinie, że kiedyś podziękujesz za to wszystko rodzicom, bo ten ból też w "jakiś" sposób ciebie kształtuje.

    • @grazynap7488
      @grazynap7488 2 роки тому +6

      @@hania7612 Masz rację z tym hamulcem przepraszania za zniszczoną psychikę. Za brak ciepła rodzinnego. Za to, że przejęłaś rolę rodziny zastępczej, dla brat. Matka nie może pogodzić się z tym, że jej tak oficjalnie dano do zrozumienia, że jest nieudolna w wychowywaniu. Musisz być silna i nie słuchać tego co mówią, bo to pogłębia stres. Bądź sobą i patrz na ludzi mądrych i szczerych. Warto z takich brać przykład nawet tylko przyglądając się. Dużo ludzi ma trudne dzieciństwo. Każdy inne, ale te złe strony pamięta się najdłużej. Od takich toksycznych ludzi trzeba się usuwać. Chyba, że sami w końcu zrozumieją swój błąd.

    • @iwonatreder7731
      @iwonatreder7731 2 роки тому

      @@hania7612 doskonale cię rozumiem. Myślę jednak, że twoje poczucie winy za to, że mama żyła w małżeństwie przesiąkniętym przemocą ( w tym seksualną) jest mocno przesadzone. To było jej małżeństwo i jej decyzja czy chce znosić gwałty seksualne męża. Ty nie masz z tym nic wspólnego. Z biegiem czasu zrozumiesz lepiej katolicką mentalność Polek i to skąd się wzięło pojęcie "Matka-Polka-Męczennica". Wbrew pozorom kobiety trwają w takich przemocowych małżeństwach ze względu na brak realnej pomocy ze strony polityki i służb socjalnych. Wybierają tzw. mniejsze zło, bo chcą za wszelką cenę chronić dzieci przed domem dziecka, lub jeszcze gorszą poniewierką, zgotowaną przez urzędników lub prawników. Jak uda ci się zwiększyć dystans emocjonalny do tego co działo się w małżeństwie rodziców to znajdziesz wiele powodów, by powiedzieć dziękuję za wszystko. Nawet za zło - bo w ten sposób już na starcie zdobyłaś wiedzę na temat tego co w przyszłości warto robić lepiej, inaczej. Mądry człowiek zawsze uczy się na błędach innych.

    • @annajarosz8192
      @annajarosz8192 Рік тому

      @@hania7612 Haniu, wspaniały, głęboki i mądry komentarz. Mam podobne myśli i odczucia. Pozdrawiam.

    • @annajarosz8192
      @annajarosz8192 Рік тому +1

      @@iwonatreder7731 No, na pewno nie zdobyła tej wiedzy na starcie. Jak pisze: wiele lat cierpiała na depresję i chciała popełnić samobójstwo. Na starcie to została trwale okaleczona i do dziś nie wyszła z leczenia ran.

  • @iwonakolodziej4864
    @iwonakolodziej4864 2 роки тому +2

    Przez 30 lat nie miałam kontaktu z rodzicami .Teraz niestety przyszła starość i oboje żądają opieki.Żyja osobno jednak teraz widzą tylko mnie .Tato dostał ode mnie Dom Opieki który opłacam. Jednak to dla niego nie wystarczające. Nie potrafię dać więcej. Mamie również nie ,wiem ,że pracowała na czarno związała się z przemocowym partnerem .Dziś np.po wielu latach dostałam kartkę urodzinową.i adres .Wiem ,że żyje w biedzie jednak trudno mi jej pomóc. Jeszcze jest dorosły brat który jest obecnie w więzieniu i on też chce pomocy .To trudne ,bardzo trudne .Ja chętnie im podziękuje ale niech dadzą mi spokój.Pozdrawiam Iwona

  • @joanna9550
    @joanna9550 2 роки тому +2

    Dziękuję kochanym rodzicom …dali mi życie i pokazali drogi mojego życia wykształcenie…hakaś tajemnica była jednak ,ciężar już spadł ..rodzice odeszli a ja dałam im odejść i tylko pozytywne myślenie o nich daje radość 🤗

  • @ewachmiel5654
    @ewachmiel5654 2 роки тому +15

    Jak zwykle mądra cudna bardzo pomocna wypowiedź Pani Kasiu serdecznie dziękuję za Karty Emocji 💞💞💞💋

  • @tomjeery2741
    @tomjeery2741 2 роки тому +4

    Gdyby dziecko przyszło do mnie i mi podziękowało za to że jest na świecie, za troskę i ogólnie za wszystko, to chyba czułabym opór. No bo jak to? Przecież to oczywiste, że dba się o to co "się oswoiło", co się kocha, co ma się najcenniejszego. Czy brylant którego strzeżemy i jesteśmy z niego dumni jak paw ma być nam wdzięczny że go chronimy, dobrze traktujemy itp????

  • @bohotumbleweed8319
    @bohotumbleweed8319 2 роки тому +11

    Dziekuje ze codziennie patrzylam jak dbaja o wszystko oprocz mnie.
    Moja matka nie usmiechnela sie do mnie ani razu ,cale moje zycie.
    Dziekuje bo zostalam tez ukarana za konsekwencje ich postepowania.
    "Marny to ptak ktory wlasne gniazdo kala."
    - dziekuje za ten balast.dziekuje ze odmowili mi czegos co kazdy wokol mnie mial,I zakazali mi otym mowic.
    Jeszcze raz dziekuje mamo I tato.

    • @zielkazielka264
      @zielkazielka264 2 роки тому

      Oszalałaś?❤️

    • @bohotumbleweed8319
      @bohotumbleweed8319 2 роки тому +1

      @@zielkazielka264 dzien dobry

    • @zielkazielka264
      @zielkazielka264 2 роки тому +2

      @@bohotumbleweed8319 🥰,po prostu ja jeztem wykończona wspomnieniami❣️🖐️🌷🐕

    • @bohotumbleweed8319
      @bohotumbleweed8319 2 роки тому +4

      @@zielkazielka264 no.
      I szukam jakiegos remedium,I znowu nie znalazlam.
      Najlepiej dziala kiedy pamietam zeby zalozyc sobie codziennie wielki zloty medal za przetrwanie🤭🦥💐🍀

  • @magdalenaprzekwas193
    @magdalenaprzekwas193 2 роки тому +7

    Wspaniala Pani Katarzyno. Pani mnie wychowala. Skad taki wniosek? Slucham Pani i juz tak mam, juz sie nie "uruchamiam" jak rodzic zachowa sie tak jak Pani wspomina w fimiku . W glowie mysle "wiem, wiem, oczywiscie". Stad wiem. Polecam ksiazki Pani Kasi, bo wychowuje niedowychowanych doroslych (nas), wspaniale sie mozna "uwolnic". Pozdrawiam ❤

  • @beatazimak9084
    @beatazimak9084 2 роки тому +5

    Och, Pani Kasiu , uwielbiam tę Pani mądrość życiową i takie ciepłe i życzliwe słowa. Pozdrawiam serdecznie 🌹❤️

  • @jolantarokosz8373
    @jolantarokosz8373 2 роки тому +29

    Najlepsze co rodzice mogą zrobić dla swoich dzieci to ich nie począć.

  • @mariaguszkowska760
    @mariaguszkowska760 2 роки тому +7

    Duży mądrych słów do przemyślenia. A żabka na stole wymiata🙂

  • @toja6736
    @toja6736 2 роки тому +10

    Nie każdy mentor jest dobrym mentorem , nie każda matka jest perfekcyjna , nie każda córka jest idealna . Nie każda historia jest taka sama . Ale wiem jedno. Coraz więcej egoizmu , coraz więcej znieczulicy i coraz więcej porzuconych starszych ludzi .Jak śmieci.

    • @melodianaszychserc
      @melodianaszychserc 2 роки тому +4

      Zgadzam się z tobą

    • @anneyfrancis701
      @anneyfrancis701 7 місяців тому +1

      Może Ci ludzie maltretowali swoje dzieci i te dzieci po prostu nie sa w stanie psychicznie zaopiekować się tym starym rodzicem.

    • @iwonasobie6547
      @iwonasobie6547 4 місяці тому

      Gdyby byli dobrzy dla swoich dzieci to żadne by ich nie porzuciło .

  • @justyna2773
    @justyna2773 2 роки тому +10

    Jak dla mnie chyba najlepsze tu na tym Pani kanale oczywiście i do tej pory oczywiście nagranie. Podobało mi się, mądry przekaz. Pozdrawiam. :)

  • @mariapiatkowska4313
    @mariapiatkowska4313 2 роки тому +11

    Dziękuję za ważne i uroczo przekazane wiadomości. Posyłam Serdeczności

  • @ewelinas.2858
    @ewelinas.2858 2 роки тому +7

    To piękne, że Pani gospodaruje czas piękne prelekcje.

  • @gosiameyer1674
    @gosiameyer1674 2 роки тому +3

    Kocham Panią Pani Kasiu ❤️ Dzięki temu kanałowi teraz każdy będzie mógł mieć mądra osobę w swoim życiu.

  • @gorzkawodka
    @gorzkawodka 2 роки тому +1

    Uwielbiam pani filmy i ogromnie się cieszę, że uwzględnia pani wszystkich, nie tylko większość, ale też przypadki skrajnych patologii. Wielu psychologów pomija skrajności, a one się niestety zdarzają.

  • @marcinw8922
    @marcinw8922 Рік тому

    Pierwszy raz trafilem na ten kanał , i jestem pod dużym wrażeniem . Rady które tutaj padły są bardzo dojrzałe , rozsądne i mądre . Mimo , że obecnie jestem w konflikcie z rodzicami , i tak chcę zastosować tę rady. Dla mnie po prostu są logicznem

  • @magdakuleta1501
    @magdakuleta1501 2 роки тому +22

    Jak ja Panią uwielbiam 🥰

  • @juliauchan3219
    @juliauchan3219 2 роки тому +32

    Kochana Pani Kasiu, błagam o filmik jak reagować na przemoc wobec dzieci jaką można zaobserwować w przestrzeni publicznej: metro, ulica, sklep....

    • @annateresa9814
      @annateresa9814 2 роки тому +2

      Osobiscie najczesciej widze bachory domagajace sie wrzaskiem roznych rzeczy, ktorych nie rodzice nie chca kupic, bo ich nie stac, lub sa niezdrowe.. Widze wredne, niedobre dzieci terror dla rodzicow.

    • @dominika_sq7541
      @dominika_sq7541 2 роки тому +2

      zadzwonić po policję chyba. Kiedyś nie wytrzymałam i weszłam pomiędzy rodzinkę, gdzie ojciec "dawał klapsy" płaczącemu maluchowi, żona i drugie dziecko stali jak słupy soli, pewnie w strachu. To był jeden z momentów, w życiu, kiedy się naprawdę bałam - wściekłość, amok przemocowego mężczyzny skierowała się na mnie. Nie polecam.
      A tak, jakieś konkretne zgłoszenie, może niebieska linia, jakieś notowanie, że jest problem.

    • @dominika_sq7541
      @dominika_sq7541 2 роки тому +2

      @@annateresa9814 osobiście to powinna chyba Pani wiedzieć, że to dzieciaki bez wyraźnie postawionych granic, nie ułożone, rozchwiane - czyli to nie ich wina. "Wredne, niedobre" dzieci ..tak, najlepiej winić dzieci, to bardzo dorosłe.

    • @annateresa9814
      @annateresa9814 2 роки тому +1

      @@dominika_sq7541 A niby czyja ! Nie kazde dziecko mozna wychowac sama dobrocia, bywaja takie od malego uparte, zlosliwe, dreczace mniejsze dzieci lub zwierzeta. Niektorym przydaloby sie lanie, to by zapamietaly lepiej. A ciagle poblazajac rodzice wychowuja sobie male potwory. A Pani niech sie nie wtraca do cudzych rodzin, to jeszcze gorszy skutek moze przyniesc. Moja Matka 30 lat uczyla dzieci, cudze dzieci a to juz jest najwyzsza kara boska, a ktos to musi robic. Mnie samej, gdy wiercilam sie w klasie Ojciec przykrecil ucho, a inna nauczycielka dala mi linijka 5 razy w dlon. Zapamietalam doskonale !

    • @dominika_sq7541
      @dominika_sq7541 2 роки тому

      @@annateresa9814 Brawo, orędowniczka kar cielesnych : ) Nie mam więcej pytan

  • @muszkamuszysta8887
    @muszkamuszysta8887 2 роки тому +101

    Niech Pani nagra filmik jak rodzice i teściowie potrafią niszczyć małżeństwo swoich dzieci przez egoizm i nastawienie na "ja". O tym roblemie mało się mówi.

    • @Alessa12872
      @Alessa12872 2 роки тому +7

      I jak tego unikać...

    • @grazynaskowronska4831
      @grazynaskowronska4831 2 роки тому +12

      Problem tak naprawdę jest w nas samych i tylko to możemy zmienić, tylko na to mamy wpływ. Warto to zrobić choćby po to aby naszym dzieciom nie zafundować podobnych przeżyć. Pozdrawiam i dziękuję 😁

    • @n0rmalna
      @n0rmalna 2 роки тому +12

      Ja zmienilam kraj majac 3tys km do tesciow I 4 do rodzicow I to byla najlepsza decyzja , zaluje ze sluchalam ich dot. Studiow
      Mialam plan wyjechac z tego grajdolu w 2004r a udalo sie 10 lat po

    • @monikasea
      @monikasea 2 роки тому +3

      Oj mysmy przerobili.Tesciowa odeszla od tescia i z nami mieszka teraz tesciu.

    • @Magdalena-rq8lk
      @Magdalena-rq8lk 2 роки тому +3

      @@Alessa12872 mieszkać wystarczająco daleko👌😆

  • @monikakot7324
    @monikakot7324 2 роки тому +16

    Cos pieknego! Pani Kasia i jej madrosc♥️

  • @indykjindyk8392
    @indykjindyk8392 2 роки тому +4

    Pani Kasiu, bardzo lubię poznawać wiedzę, którą Pani przekazuje. Niestety tym razem po wysłuchaniu materiału mam taką refleksje: Jeśli czujemy żal do rodziców za cokolwiek, to znaczy, że to nasza wina, bo tego nie przepracowaliśmy na terapii? Żal to nasza wina bo jesteśmy niedojrzali? I czy aby na pewno rodzice robili tyle, ile mogli zrobić? Bo to brzmi jak rewelacyjne usprawiedliwienie wszystkich złych rodziców.

  • @Atka-hw3uh
    @Atka-hw3uh 2 роки тому +17

    Dziękuję za mądry przekaz ❤️😊

  • @Eryka_Vintage
    @Eryka_Vintage Рік тому +1

    Z jednym się zgadzam, że niezadowolenie rodziców, to jest ich problem. Jeśli chodzi o całą resztę, to robiłam wiele, żeby mnie szanowano, żeby rodzice byli dumni, a później żeby przynajmniej dali i spokój i bardziej nie dręczyli. Nie bardzo wiem za co im dziękować. Mogę przebaczyć, ale dziękować... chyba jedynie na odchodne, że nie doprowadzili mnie do samobójstwa, narkomanii, albo czegoś w tym rodzaju, mimo że wcale nie było daleko. Odpuszczam im i przebaczam, bo zgadzam się, że inaczej nie umieli, lub nie chcieli, ale dziękować za wyzwiska, po których przez wiele lat wierzyłam, że jestem gorsza... No chyba ta metoda nie jest dla mnie.
    Ale film ciekawy i daje nowe spojrzenie na temat.

  • @jolantasz8016
    @jolantasz8016 Рік тому

    Moja droga, mądra Pani Kasiu, to najpiękniejsze, w moim odczuciu, zdanie, które Pani wypowiedziała, wydrukuję sobie i postawię w widocznym miejscu, mianowicie:
    MĄDRZY RODZICE WCALE NIE CHCĄ, ABY ICH DZIECKO BYŁO GRZECZNE I ABY ZACHOWYWAŁO SIĘ WEDŁUG ICH PRZEPISU...
    To najprawdziwsza prawda, bo grzeczne dziecko, z ograniczeniami stawianymi przez swoich rodziców nie będzie kreatywne i odważnie dążące do celu, a zatem niewiele osiągnie i w rezultacie i tak nie spełni ich oczekiwań. Nigdy wcześniej nie spotkałam się z takim zdaniem, ale wyczytałam je pomiędzy wierszami w literaturze. Moim marzeniem jest, aby rodzice i wychowawcy w domach dziecka, zaczęli wreszcie traktować dzieci jak LUDZI!
    Dziękuję z całego serca.

  • @demeterdigojska9844
    @demeterdigojska9844 Рік тому +1

    Nie ze wszystkim się zgadzam.
    Ale i tak, uwielbiam panią ,pani Kasiu.

  • @mariaszyndler1304
    @mariaszyndler1304 2 роки тому +7

    Warto dodać, że opieka nad rodzicem jest często rezygnacją ze swojego życia, przez kilka lat nie realizujemy swoich planów, zaniedbujemy inne relacje, być może źle wychodzimy na tym finansowo, nawet niektórzy rezygnują z pracy na ten czas, a potem rodzic umiera, my zostajemy z kilkuletnią luką w rozwoju lub cv, z problemami w innych relacjach, z obolałym kręgosłupem… lepiej dbać o sobie i za opiekę płacić profesjonalistom

  • @annaengerer319
    @annaengerer319 2 роки тому +9

    Dziecko które jest bardzo grzeczne to jest chore.

  • @barbaraondich7374
    @barbaraondich7374 2 роки тому +12

    Wspaniale mowisz droga Kasiu! Dziekuje ❤

  • @jolantamarkowska6854
    @jolantamarkowska6854 2 роки тому +8

    Pozdrawiam serdecznie wszystkich, pani Kasiu bardzo ważny temat jak zwykle ciepło, serdecznie przekazany👍

  • @donik6408
    @donik6408 Рік тому

    Bardzo mądre słowa...ja w ten sposób pogodziłam się na pewnym etapie z tym czego szczególnie nie dostałam , bo właśnie zrozumiałam, że pewne działania nie są przez nas zamierzone , po prostu tacy jesteśmy i tak robimy , ale na pewno na pewnych etapach życia sami sobie z tego zdajemy sprawę , zarówno jako rodzice jak i dzieci , należy wtedy sobie podziękować , przebaczyć i zacząć wszystko od nowa , w spokoju i radości życia

  • @ewace9496
    @ewace9496 2 роки тому +11

    Dziękuję Pani Kasiu❤️

  • @malamutmadre4930
    @malamutmadre4930 2 роки тому +5

    Prawnie jesteśmy winni rodzicom opiekę na starość , alimentację bez względu na to jakimi byli rodzicami. Alimentacja działa w obie strony. Chyba ,że nas porzucili i byliśmy w Domu Dziecka wtedy nie przysługuje alimentacja

  • @katik5392
    @katik5392 2 роки тому +4

    PANI KASIU DZIĘKUJĘ ZA PIĘKNY WYCZERPUJĄCY WYWIAD!!! ŻYCZĘ WSZYSTKIEGO DOBREGO!!! 😘🙋‍♀️🍀

  • @agnieszkam.545
    @agnieszkam.545 2 роки тому +15

    Same madrosci,sluchalam jednym tchem🤗

  • @monia2276
    @monia2276 Рік тому

    Gdy trafiłam na terapię nie potrafiłam powiedzieć złego słowa na moich rodziców ,pomimo,że serce mówiło całkiem co innego ,tak mnie nauczono ,widziałam same superlatywy ,terapia i wspaniali ludzie z którymi miałam przyjemność dzielić kawałek swojego życia ,szybko wyprowadzili mnie z błędnego myślenia ,po terapii przyszedł czas zmiany i wiecie co chciałam zawojować świat i zmieniać każdego 😂z tyłu miałam i mam cały czas słowa z terapii że nie jestem Bogiem wszechwiedzącym ,wszechmogacym , zaczęłam mieć mniej oczekiwań względem innych i siebie ,zrozumiałam że nie mam takiej mocy by mieć wpływ na czyny i myśli innych również rodziców ,doszło do mnie ,że oni nigdy się nie zmienią,może nigdy mnie nie zrozumieją ,(do dzisiaj mam wrażenie że patrzą na mnie jak na kosmitkę )pytają odpowiadam ,dzielę się swoją wiedzą i zdaniem ,to tak mocno mnie otrzeźwiło i uwolniło ,że zaczął zmieniać się mój stosunek do nich i wiecie co po raz pierwszy zaczęłam czuć ,czuć że ich kocham ,że jestem w stanie szczerze ich przytulić,być wdzięczna za życie ,za opiekę ,zaczęłam ich szanować ,i po raz pierwszy zdobyłam się na powiedzenie że ich kocham ,to było niesamowite przeżycie ❤ nigdy nie wymarze😊 z pamięci tego co było złe ,tego czego mi nie dali ,tego nie zmienię ,to już przeszłość ,teraz wiem ,że dali mi wszystko na co ich było stać 😊

  • @polskipsychologwuk4068
    @polskipsychologwuk4068 2 роки тому +8

    Są rodzice którym nie ma za co dziękować

  • @viagioplpl9359
    @viagioplpl9359 2 роки тому +9

    Myślę, iż ważne jest to aby swoim Rodzicom również wybaczyć

    • @aniacogito
      @aniacogito Рік тому

      Wybaczyć to można jedynie sobie.

  • @user-ub1vf1eg6x
    @user-ub1vf1eg6x Рік тому

    Byłam wychowana w rodzinie rozwodników, bez miłości, matka zawsze pracowała a ojciec przestał odwiedzać bo ona robiła takie awantury że w końcu zrezygnował. Powinnam być wdzięczna za dach nad głową za kąsek chleba i za to co było obowiązkiem rodziców ,takie ekstra od matki to tylko lanie bo byłam nie grzeczna ,
    Mieszkam za granicą od lat mam wspaniałego męża który mnie szanuje,nauczył kochać, musiałam nauczyć się mówić przepraszam, dziękuję, proszę bo w domu takich słów się nie używało, musiałam nauczysz się sama wiele kiedy dorastalam i nadal się zmagam z tym z czym sobie nie radzę. Z zazdrością patrzę na rodziców którzy dają dzieciom szczęśliwe dzieciństwo, miłość i zapewniają przyszłość tu gdzie mieszkam tak za zwyczaj jest, ale nie z moimi teśćmi bo oni też są egoistami .
    I tak sobie myślę że nie chodzi o bogatych rodziców lecz by byli kochający 💕
    Może jesli będę dłużej pani słuchać , w końcu mi przejdzie, jest mi teraz ciężko bo kiedy są problemy i nie ma się do kogo zwrócić jest trudno.
    Pozdrawiam bardzo serdecznie ❤

  • @katarzynakasia7303
    @katarzynakasia7303 2 роки тому

    Teraz widzę, że owszem wyrażałam często swoje zdanie, ale ostatecznie przyjmowałam to, czego mama oczekiwała. Kończyło się to moją tłumioną w sobie złością. Do dziś pracuję nad tym, że mogę stać przy swoim i to wziąć 💗
    Pani Kasiu, piękna filiżanka 💗

  • @nataliam.9721
    @nataliam.9721 2 роки тому +6

    Dziękuję że dzieli się Pani z nami swoją wiedzą ♥️

  • @jolamichalska4978
    @jolamichalska4978 2 роки тому +1

    Pani Katarzyno,ja uważam że dziecko nie musi mi okazywać wdzięczności, w zdrowych rodzinach rodzice kochają dzieci bezwarunkowo,pomagają,wspierają i są z nich dumni bo największym szczęściem w małżeństwie są dzieci.Ale w ich życiu dorosłym pojawia sie partner który wyszedł z innego domu,z innymi zasadami i zaczynają się schody.Bo są coraz większe żądania,potrzeby a właściwie fajnie mieć na usługach jego matkę,bo przecież to wszystko się należy,do grobowej deski dojść chodzi i daje radę trzeba wykorzystać,oczywiście nic nie dając w zamian.Urodzinki,mikołajki i inne tylko w jedną stronę,o rodzicach już się nie pamięta bo im nic nie potrzeba a właściwie pamięć jest w złym tonie,można zdenerwować synowa czy zięcia . Więc czasem myślę że nadopiekuńczość jest gorsza idą faszyzmu,dzieci nigdy nie doceniają rodziców którzy by im poświęcili swoje zycie

  • @magdalenapigeon4996
    @magdalenapigeon4996 2 роки тому +1

    Pani Kasiu ...to wszystko prawda,ja tak chciałam i zrobiłam taki rozrachunek ale po ich śmierci został mój kochany przez nich i wyróżniany brat ....i co? zło zpuściło korzenie w bok i uderzyło we mnie ze zdwojoną siłą!!!!!Mówi Pani z pozycji jedynaka....Pozdro ....i tak jestem Pani zdania we wszystkim prócz tego że każdy ma Prawo do dobrego życia nawet za cenę robienia sobie ofiar ze słabszych ludzi...dobrych ludzi,religijnych ludzi (tych którzy liczą się również z bliźnim mam na mysli)...

  • @ewaruggieri4087
    @ewaruggieri4087 2 роки тому +4

    Bez posluszenstwa rodzicom nie przezyjemy dziecinstwa, np. Nie idz tam bo cie samochod przejedzie, nie cpaj synku bo umrzesz...Juz widze tych zachwyconych nastolatkow ktorzy uslyszeli ze nie musza byc posluszni.

    • @towiem
      @towiem 2 роки тому

      Pani mówi o posłuszeństwie dorosłych dzieci , i nie chodzi o 18 -latkow.

    • @mariaszyndler1304
      @mariaszyndler1304 2 роки тому

      To jest raczej kwestia wychowania, pokazania dobra i zła i ich konsekwencji

  • @brain45pren5
    @brain45pren5 2 роки тому +4

    Pani Kasiu pani jest niesamowita!!!!! 💕💕💕💕

  • @pusteblumepusteblume5546
    @pusteblumepusteblume5546 2 роки тому +9

    Należy też wspomnieć o tym, że są niewdzięczne, roszczeniowe i bezlitosne dzieci. W końcu nie tylko sami rodzice wychowują dzieci, czyni to także otoczenie.
    Cokolwiek by się o rodzicach nie mówiło, niezależnie od tego, czy byli oni w naszych oczach dobrzy czy źli, czy potrafimy zrozumieć ich postępowanie i życiowe decyzje, czy też nie - to oni są przyczyną naszego istnienia. Bez nich nie byłoby ani nas ani naszych dzieci. My nosimy w sobie ich geny i jesteśmy przedłużeniem ich życia, czy nam się to podoba czy nie

  • @annawiechowicz4183
    @annawiechowicz4183 2 роки тому +3

    Jeśli matka stale mnie odrzuca,zamyka przede mną drzwi,rani,reaguje agresywnie na moją obecność,nie jestem w stanie się nią zająć Powierzę tę rolę domowi opieki Jeśli daje komuś serce a on to brutalnie odrzuca..nie umiem kontynuować i zrozumieć Zwłaszcza w relacji z własną matką,

  • @malwinamalwina6177
    @malwinamalwina6177 Рік тому

    Ja mam kochających rodziców, za co im dziękuję, i mam ogromny szacunek do nich i teraz równie kocham swoje dzieci. Jestem tego zdania , że wychowali mnie i moją siostrę i dlatego nie zwalam swoich problemów im, sama jestem mamą i wiem, że teraz im się przyda odpoczynek, bo nie jest łatwo wychować małego człowieka 😊 Kocham ich bardzo 😍

  • @Alex-rf4hm
    @Alex-rf4hm 2 роки тому +4

    Rodzice to tez tylko ludzie mogli i mieli prawo popełniać błędy. Kazdy z nas nie jest święty i robi różne glupie rzeczy.Nie demonizujmy rodziców bo kiedy ich zabraknie bedzie bardzo smutno.

    • @iwonasobie6547
      @iwonasobie6547 4 місяці тому

      Ale mogli też przeprosić swoje dzieci za to co robili z braku wiedzy lecz to im nie przejdzie przez gardło