Ostatni weekend. Miałem się oprzeć na Twoim filmiku, ale nie odrobiłem lekcji i polazłem trochę po swojemu. Skała mokra, ale silny wiatr suszył prawie na bieżąco. Tam gdzie Wy szliście lekko na prawo przez Spiskie Spady, ze skał leciały ciurki wody. Wycieczkę wydłużyłem - od Spiskiej Igły (fantastyczna lufa) przez Spiską Grzędę po zjazd na Baranią Przełęcz. Będąc tak wysoko wszedłem na Baranie Rogi. Szkoda było nie skorzystać z takiej okazji (choć na właściwe zdobycie Baranich Rogów mam inny plan). Fajna wycieczka. Moje najlepsze jak dotąd wyjście solo latem. Pozdrawiam i po raz kolejny dziękuję za inspirację.
Ooo! Przejście z serii moich ulubionych! a do tego zdecydowałeś zabrać ze sobą Kobietę! To się chwali!😉 Super klimat, taki popołudniowy z zachodzącym słońcem... Tak trzymaj!🙂
Kolejna świetna relacja! W którymś filmie (chyba w tym z przejściem na jeden z Mięguszy) wyjaśniałeś zasady legalnego chodzenia poza szlakiem po Tatrach polskich. A jak sprawa się ma po stronie słowackiej? Pomijam sprawy ubezpieczeniowe, ale chodzi mi o legalne chodzenie poza szlakami tamże.
Tam są dość skomplikowane zasady, które ciężko opisać w paru zdaniach. Ale w skrócie to tak: możesz albo z przewodnikiem, albo samemu pod warunkiem, że masz legitymację z klubu wysokogórskiego, idziesz na drogę co najmniej III w skali UIAA, masz ze sobą niezbędny sprzęt oraz posiadasz odpowiednie umiejętności.
@@paweabramowicz2198 Jest, bo przepisy mówią o członkowskie w dowolnym klubie wysokogórskim. Choć prywatna opinia strażników o AV jest różna - niektórzy tego nie lubią (i wtedy mogą np. chcieć pokazania sprzętu, czy wypytywać dokładniej o wybraną drogę), bo kartę można sobie po prostu kupić, bez posiadania realnych umiejętności.
Bo to właśnie są buty z Decathlonu. Kalenji Kiprun XT5 dedykowane do biegów górskich. A co polecam? Nie wiem w sumie, sam nie testowałem zbyt wielu modeli. Mi się te spodobały, ale wiele osób z mojego otoczenia chodzi w klasycznych podejściówkach.
Jeszcze rok temu miałem tak samo. Bo w słowackich źródłach jest właśnie nazywany "Spišský štít", a u nas nie mówi się o nim zbyt często. Dopiero mnie znajomy pewnego dnia uświadomił ;)
Kamera to GoPro Hero 8. Mam do niej 4 baterie (2 oryginały + 2 równie dobre zamienniki), opaskę na głowę, mocowanie na kask, kabel USB oraz szkło ochronne na przód i tył (to akurat zawsze świetna inwestycja, bo przednie wymieniałem już 4 razy ;) ).
Myślę, że kiedyś zobaczysz. Ale ciężko mi podać jakiś przybliżony termin. Planów mam dużo, a wolnych, pogodnych dnia zawsze brakuje na wszystko, co by się chciało zrobić.
Ostatni weekend. Miałem się oprzeć na Twoim filmiku, ale nie odrobiłem lekcji i polazłem trochę po swojemu. Skała mokra, ale silny wiatr suszył prawie na bieżąco. Tam gdzie Wy szliście lekko na prawo przez Spiskie Spady, ze skał leciały ciurki wody.
Wycieczkę wydłużyłem - od Spiskiej Igły (fantastyczna lufa) przez Spiską Grzędę po zjazd na Baranią Przełęcz. Będąc tak wysoko wszedłem na Baranie Rogi. Szkoda było nie skorzystać z takiej okazji (choć na właściwe zdobycie Baranich Rogów mam inny plan). Fajna wycieczka. Moje najlepsze jak dotąd wyjście solo latem. Pozdrawiam i po raz kolejny dziękuję za inspirację.
Dzięki również i powodzenia na kolejnych przejściach!
Ooo! Przejście z serii moich ulubionych! a do tego zdecydowałeś zabrać ze sobą Kobietę! To się chwali!😉 Super klimat, taki popołudniowy z zachodzącym słońcem... Tak trzymaj!🙂
Dzięki, dla mnie to też było bardzo przyjemne przejście!
Fajnie pooglądać Tatry po bieganiu (dzisiaj akurat wzniesienia :p) po warmińskich lasach i jeziorkach 👌🍻
Życzę udanych treningów i zapraszam po więcej Tatr już niedługo :)
Super 👍
Dzięki ;)
Super film ,jak zwykle.Skąd Pan bierze szczegółowy przebieg trasy?
Przewodniki, filmy, opisy, relacje, informacje od innych ludzi - nie mam jednego źródła, ale interesuję się tym i wiedza jakoś wpada :)
Ten telefon to kiedy ci wypadnie
Pozdrawiam i dziękuję za film 👍🖐️
Też się przez pół drogi bałem, że wypadnie :P
Ale co zrobić - kieszeń za mała, albo telefon za duży, a był potrzebny co chwilę do robienia zdjęć.
Kolejna świetna relacja!
W którymś filmie (chyba w tym z przejściem na jeden z Mięguszy) wyjaśniałeś zasady legalnego chodzenia poza szlakiem po Tatrach polskich. A jak sprawa się ma po stronie słowackiej? Pomijam sprawy ubezpieczeniowe, ale chodzi mi o legalne chodzenie poza szlakami tamże.
Tam są dość skomplikowane zasady, które ciężko opisać w paru zdaniach. Ale w skrócie to tak: możesz albo z przewodnikiem, albo samemu pod warunkiem, że masz legitymację z klubu wysokogórskiego, idziesz na drogę co najmniej III w skali UIAA, masz ze sobą niezbędny sprzęt oraz posiadasz odpowiednie umiejętności.
@@projektyprzygodowe Rzeczywiście dość skomplikowane. Dzięki za wyjaśnienia i pozdrawiam:)
@@projektyprzygodowe jeszcze jedno pytanie: czy członkostwo w Alpenverein jest uznawane w powyższym kontekście?
@@paweabramowicz2198 Jest, bo przepisy mówią o członkowskie w dowolnym klubie wysokogórskim. Choć prywatna opinia strażników o AV jest różna - niektórzy tego nie lubią (i wtedy mogą np. chcieć pokazania sprzętu, czy wypytywać dokładniej o wybraną drogę), bo kartę można sobie po prostu kupić, bez posiadania realnych umiejętności.
@@projektyprzygodowe dzięki za niezawodne wyjaśnienia :)
Super film ale mam pytanie z innej beczki jakie bys polecil buty niskie i w jakich ty chodzisz, bo one wygladaja jak te z Dechatlonu?
Bo to właśnie są buty z Decathlonu. Kalenji Kiprun XT5 dedykowane do biegów górskich.
A co polecam? Nie wiem w sumie, sam nie testowałem zbyt wielu modeli. Mi się te spodobały, ale wiele osób z mojego otoczenia chodzi w klasycznych podejściówkach.
W 11:11 co to za piękne zielone górki po lewej stronie ?
Tatry Bielskie.
A ja ciągle mówiłem Spiski Szczyt 🤣
Jeszcze rok temu miałem tak samo. Bo w słowackich źródłach jest właśnie nazywany "Spišský štít", a u nas nie mówi się o nim zbyt często.
Dopiero mnie znajomy pewnego dnia uświadomił ;)
Dlaczego nie chodzisz w rękawiczkach?
Bo było ciepło ;)
Jakim sprzętem nagrywasz i jakie akcesoria masz do niego :)
Kamera to GoPro Hero 8.
Mam do niej 4 baterie (2 oryginały + 2 równie dobre zamienniki), opaskę na głowę, mocowanie na kask, kabel USB oraz szkło ochronne na przód i tył (to akurat zawsze świetna inwestycja, bo przednie wymieniałem już 4 razy ;) ).
Chciałbym zobaczyć jak przechodzisz n durne przez jordankę
Myślę, że kiedyś zobaczysz.
Ale ciężko mi podać jakiś przybliżony termin. Planów mam dużo, a wolnych, pogodnych dnia zawsze brakuje na wszystko, co by się chciało zrobić.