Ten film ma nieskończenie więcej wartości merytorycznej, niż jakakolwiek kampania społeczna czy szkolna, na jaką przyszło mi się natknąć. Sam chciałbym poprowadzić coś takiego, albo przynajmniej w tym uczestniczyć
Wszystko spoko, tylko może dobrze by było, aby na takim kanale pojawił się film o długotrwałych konsekwencjach stosowania środków psychoaktywnych? Nie, nie wystarczy wiedzieć jak co działa, ile trwa faza i wybrać swoją ulubioną używkę, żeby być panem świata. Jak palisz szlugi dla palenia szlugow, a nie dla zabicia wkurwa - nadal są rakotwórcze :D Uzależnienie i jak w nie nie wpaść to jedno - rozregulowane neuroprzekaźniki, niemożność odczuwania przyjemności, nowotwór czy całkowita, stała utrata węchu to druga strona medalu. Ot taka moja propozycja, w kwestii psychoedukacji około narkotykowej;)
Wszystko fajnie, jednakże jestem opiatowcem z sześcioletnim stażem (licząc od pierwszego ciągu, bo kodę brałem pierwszy raz chyba w 2009), a jeśli chodzi o inne dragi to staż mam dużo dłuższy (w tym niecały rok z benzodiazepinami, które zniszczyły mi życie, a raczej sam sobie je zniszczyłem pod ich wpływem w połączeniu z alko i amf - krótko mówiąc, kleptomania, wyroki, zniszczona opinia i strata znajomych, uniknięcie więzienia cudem). I owszem, temat zgłębiłem bardzo, kilka lat moderowania największego narko-forum w Polsce robi swoje (swoją drogą - kim jesteś na talku? Bo jakoś mam wrażenie, że na pewno jesteś tam kimś znanym od lat ;)... Niestety na tym etapie nie ma już łatwych postanowień. Dziś żyję prawie normalnie, jednak jestem uzależniony od mojego dostawcy buprenorfiny, co będzie, jeśli mnie oleje? A mieszkam na wsi oddalonej sporo od dużych miast, pójście na program to spory problem...
Siemasz, polecam Ci przeczytać "Food of the gods" Terrenca McKenny (na chomiku w wersji polskiej za free), bardzo dużo inspiracji dla Twoich filmów! Sub poleciał.
7 років тому
Alex Raczynski Dzięki wielkie. Po przejrzeniu spisu treści dopaminka skoczyła. Zapowiada się rewelacyjnie :)
Niech sobie i jest taki kanał mi to nie przeszkadza, ale używać narkotyków z głową to może umie i potrafi 1 osoba na 100, a reszta leci szybciej czy później po bandzie i tyle. W moim otoczeniu nie żyje już 7 kumpli bezpośrednio lub pośrednio przez narkotyki. Jeden ćpał metę a zjazdy zapijał, dostał padaczki alkoholowej, walnął głową o ulice i poszedł do piachu, lat chyba 25. Drugi miał żonę i dwójkę dzieci, pracował, wjebał się w dopalacze, najpierw mało potem coraz więcej, aż się wjebał na dobre, narobił długów, zwolnili go z roboty, stary go wyjebał z żoną i dziećmi z domu i się powiesił. Kolejny miał 22 lata, nie pracował, nie miał ojca, okradał matkę dopalacze się mu wysypywały z kieszeni w sklepie, raz na zejściu szantażował mamę ze jak mu nie da kasy to się powiesi, nie dała i się powiesił, miał 22 lata. Następny bardzo podobnie, też dopalacze i dopalacze, bo tanie bo łatwo dostępne i nie wytrzymał raz na zejsciu i się powiesił. Kolejny ćpał fetę, w dwóch jechali autem naćpani amfą jak świnie i słuchali sobie malina-fetamina i postanowili skakać autem przez drogę z takiego wybicia, i skoczyli i zajebali prosto w drzewo, stanęli w płomieniach i spłonęli. Następny ćpał fetę jako pierwszy bo był rocznik 1982 i ćpał i ćpał, wjebał się w złe towarzystwo, kasy brakowało, robił długi, podpadł typom, skopali go i coś mu się stało z głową, ale przeżył, ale potem pracował na budowie na wysokości i mu się zakręciło w głowie przez to jak go skopali i spadł z rusztowania i zapadł w śpiączkę po 7 dniach go odłączyli, miał w chwili śmierci 26 lat. Kolejny kolega wyskoczył z okna w wieku 25 lat bo tez już nie dawał rady. No to napisałem o śmierciach a jeszcze bym mógł z 4 przykłady dilerów wymienić którzy siedzieli , na szczęście po wyjściu się ogarnęli. Kilku straciło wszystko, pracę, życie osobiste, chodzili po odwykach, wraki, skończeni ludzie, wegetacja. To wszystko moi bliżsi lub dalsi znajomi z otoczenia a mieszkam na wsi. Więc widzicie, jak to narkotyki można brać z głową i kontrolować? Ja mam 33 lata i tyle wspomnień "wspaniałych" związanych z tym jak to wszystkim narkotyki wyszły na "dobre". Chce powiedzieć że takie gadanie gadaniem, to jest teoria a praktyka swoje. Ci co biorą narkotyki kończą źle, bardzo źle i ta reguła jest prawdziwa w 99% przypadków. Tak fajnie mogą gadać ludzi co znają temat od roku, dwóch i jeszcze im się wydaje jak to im to służy i ich "wzbogaca" umysłowo, ale to się skończy bo to z czasem jest tylko równia pochyła. Mówię to z autopsji a nie z jakichś opowieści z TV czy informacyjnych gazetek policji. Historie z życia wzięte. A jakoś przypadku pozytywnego, w którym narkotyki komuś w czymś pomogły, to ja sobie przypomnieć nie mogę, bo ich nie ma po prostu.
Będą filmy typu co ćpać żeby się nie przekrecić ? albo domowe narkotyki ? bo nie wiem czy suba zostawiać xd
7 років тому+4
Pierwsze wcześniej, drugie trochę później :) Tematów jest wiele w mojej głowie i tylko czasu potrzebuję. PS. Dzięki za zaufanie i za suba przed moją odpowiedzią :)
Mordo, mefedronu teraz nie ma. Ja brałem tylko 3mmc jeszcze za legala, było pięknie. Prawdziwego mefa bardzo chciałbym spróbować, ale teraz wszystko co pchają to jakieś legalne analogi, które klepią może dwukrotnie tak jak kawa. No jeszcze 3 i 4 cmc są dobre, ale od "ziomeczka z osiedla" nigdy nie wiesz, co dostaniesz
czy kawa, mefedron, alkohol i papierosy to jedyne używki które znasz? Ciągle się tylko to przewija, a mówiąc mefedron, sam nie masz pojęcia o czym mówisz, nie każdy kryształ to mefedron
Ale głupie gadanie...Jak można powiedziec,ze sie ma postanowienie noworoczne żeby rzucić narkotyk na pół roku cz inny okres czasu?Nie będe dużo pierdolić kto bierze to bierze kto jest śmieciem to jest śmieciem,nie pozdrawiam najhujowszy kanal jaki widzialem czyli gościu który uczy jak ćpać zabawne...
czy kawa, mefedron, alkohol i papierosy to jedyne używki które znasz? Ciągle się tylko to przewija, a mówiąc mefedron, sam nie masz pojęcia o czym mówisz, nie każdy kryształ to mefedron
Tak jest jak sie gada na spontanie nawet jak sie wie owiele więcej to wymienia się tylko pare rzeczy w kółko by sie za bardzo nie zamotać, oczywiście można by to potem zmontować ale za dużo zabawy. Jak ktoś kiedykolwiek nagrywał to wie jak to działa. Zwykła kwestia zestresowania lub nieprzygotowania. Ogarnij.
Skoro już porywa się na kanał na yt to powinien raczej być przygotowany do nagrywania, a nie lecieć na spontanie i w sumie nic sensownego nie mówić
7 років тому
Oczywiście o pochodnych katynonu będzie oddzielny odcinek. Mam świadomość tego jak to się zmieniło przez ostatnie lata. ;) Muszę przyznać, że z tej wyliczanki nie byłem do końca zadowolony. Miałem jeszcze nagraną inną, gdzie wymieniłem więcej, ale była trudna do montażu. Dzięki za wszystkie rady.
"Jak już się porywa na kanał na yt".... A co to? Telewizja? Ja rozumiem że yt się profesjonalizuje i w ogóle ale ludzie którzy pamiętają jeszcze stary you tube chyba mają nieco inne podejście niż Ty. Poza tym to odcinek wstępu, trzeba jakoś zacząć, zwykle mówi sie w takim odcinku na spontanie bo tak naprawde format sie dopiero krystalizuje itd. poza tym trzeba przekazać troche informacji i ciężko to wszystko sobie rozplanować w innych odcinkach, paradoksalnie, będzie miał łatwiejszą robote co do treści odcinka. Pierwszy odcinek wyszedł stanowczo lepiej niż wstępniak.
🌱 Pomóż mi dalej działać i wesprzyj na ▶ patronite.pl/mestoslaw 🙏 Czytaj newsy na ▶ wiemcocpiem.pl
Ten film ma nieskończenie więcej wartości merytorycznej, niż jakakolwiek kampania społeczna czy szkolna, na jaką przyszło mi się natknąć.
Sam chciałbym poprowadzić coś takiego, albo przynajmniej w tym uczestniczyć
Heja wpadłem zobaczyć po kilku latach i sobie po wspominać. Co tam mestosław u ciebie? Dzięki za miłe chwile które spędziłem przy twoich filmikach
Wróciłem sobie po 2 latach do tego filmu i... chyba mnie mordko natchnąłeś. Dzięki. Wesołych świąt 💚💪💪
Wszystko spoko, tylko może dobrze by było, aby na takim kanale pojawił się film o długotrwałych konsekwencjach stosowania środków psychoaktywnych? Nie, nie wystarczy wiedzieć jak co działa, ile trwa faza i wybrać swoją ulubioną używkę, żeby być panem świata. Jak palisz szlugi dla palenia szlugow, a nie dla zabicia wkurwa - nadal są rakotwórcze :D Uzależnienie i jak w nie nie wpaść to jedno - rozregulowane neuroprzekaźniki, niemożność odczuwania przyjemności, nowotwór czy całkowita, stała utrata węchu to druga strona medalu. Ot taka moja propozycja, w kwestii psychoedukacji około narkotykowej;)
Dzięki wielkie. Bardzo cenna wskazówka :)
Ja 1 stycznia przestałem palić fajki i udało się .. nie pale juz 10 miesięcy
Ciekawe czy będzie z tego odpowiednik zagranicznych kanałów o podobnej tematyce. Ma duże szanse na utrzymanie się.
ziomuś dawaj, więcej i tak jakpowiedziałeś "rób to" ! czekam z niecierpliwością na więcej materiałów :)
Dobry pilot, przyjemnie sie slucha, powodzenia!
Pilot kozacki. Bendem śledził. Zostaje fanem (narazie).
Dzięki za zaufanie ;)
Kto oglonda w 2019
Wszystko fajnie, jednakże jestem opiatowcem z sześcioletnim stażem (licząc od pierwszego ciągu, bo kodę brałem pierwszy raz chyba w 2009), a jeśli chodzi o inne dragi to staż mam dużo dłuższy (w tym niecały rok z benzodiazepinami, które zniszczyły mi życie, a raczej sam sobie je zniszczyłem pod ich wpływem w połączeniu z alko i amf - krótko mówiąc, kleptomania, wyroki, zniszczona opinia i strata znajomych, uniknięcie więzienia cudem). I owszem, temat zgłębiłem bardzo, kilka lat moderowania największego narko-forum w Polsce robi swoje (swoją drogą - kim jesteś na talku? Bo jakoś mam wrażenie, że na pewno jesteś tam kimś znanym od lat ;)...
Niestety na tym etapie nie ma już łatwych postanowień. Dziś żyję prawie normalnie, jednak jestem uzależniony od mojego dostawcy buprenorfiny, co będzie, jeśli mnie oleje? A mieszkam na wsi oddalonej sporo od dużych miast, pójście na program to spory problem...
Daje do myślenia dużo w tym prawdy
Siemasz, polecam Ci przeczytać "Food of the gods" Terrenca McKenny (na chomiku w wersji polskiej za free), bardzo dużo inspiracji dla Twoich filmów! Sub poleciał.
Alex Raczynski Dzięki wielkie. Po przejrzeniu spisu treści dopaminka skoczyła. Zapowiada się rewelacyjnie :)
W ogóle to pozdro z czasów na studiach :) kibicuję w rozwijaniu kanału!
O siema! :) Miło, że Ci się podoba. Dzięki wielkie.
Niech sobie i jest taki kanał mi to nie przeszkadza, ale używać narkotyków z głową to może umie i potrafi 1 osoba na 100, a reszta leci szybciej czy później po bandzie i tyle. W moim otoczeniu nie żyje już 7 kumpli bezpośrednio lub pośrednio przez narkotyki. Jeden ćpał metę a zjazdy zapijał, dostał padaczki alkoholowej, walnął głową o ulice i poszedł do piachu, lat chyba 25. Drugi miał żonę i dwójkę dzieci, pracował, wjebał się w dopalacze, najpierw mało potem coraz więcej, aż się wjebał na dobre, narobił długów, zwolnili go z roboty, stary go wyjebał z żoną i dziećmi z domu i się powiesił. Kolejny miał 22 lata, nie pracował, nie miał ojca, okradał matkę dopalacze się mu wysypywały z kieszeni w sklepie, raz na zejściu szantażował mamę ze jak mu nie da kasy to się powiesi, nie dała i się powiesił, miał 22 lata. Następny bardzo podobnie, też dopalacze i dopalacze, bo tanie bo łatwo dostępne i nie wytrzymał raz na zejsciu i się powiesił. Kolejny ćpał fetę, w dwóch jechali autem naćpani amfą jak świnie i słuchali sobie malina-fetamina i postanowili skakać autem przez drogę z takiego wybicia, i skoczyli i zajebali prosto w drzewo, stanęli w płomieniach i spłonęli. Następny ćpał fetę jako pierwszy bo był rocznik 1982 i ćpał i ćpał, wjebał się w złe towarzystwo, kasy brakowało, robił długi, podpadł typom, skopali go i coś mu się stało z głową, ale przeżył, ale potem pracował na budowie na wysokości i mu się zakręciło w głowie przez to jak go skopali i spadł z rusztowania i zapadł w śpiączkę po 7 dniach go odłączyli, miał w chwili śmierci 26 lat. Kolejny kolega wyskoczył z okna w wieku 25 lat bo tez już nie dawał rady. No to napisałem o śmierciach a jeszcze bym mógł z 4 przykłady dilerów wymienić którzy siedzieli , na szczęście po wyjściu się ogarnęli. Kilku straciło wszystko, pracę, życie osobiste, chodzili po odwykach, wraki, skończeni ludzie, wegetacja. To wszystko moi bliżsi lub dalsi znajomi z otoczenia a mieszkam na wsi. Więc widzicie, jak to narkotyki można brać z głową i kontrolować? Ja mam 33 lata i tyle wspomnień "wspaniałych" związanych z tym jak to wszystkim narkotyki wyszły na "dobre". Chce powiedzieć że takie gadanie gadaniem, to jest teoria a praktyka swoje. Ci co biorą narkotyki kończą źle, bardzo źle i ta reguła jest prawdziwa w 99% przypadków. Tak fajnie mogą gadać ludzi co znają temat od roku, dwóch i jeszcze im się wydaje jak to im to służy i ich "wzbogaca" umysłowo, ale to się skończy bo to z czasem jest tylko równia pochyła. Mówię to z autopsji a nie z jakichś opowieści z TV czy informacyjnych gazetek policji. Historie z życia wzięte. A jakoś przypadku pozytywnego, w którym narkotyki komuś w czymś pomogły, to ja sobie przypomnieć nie mogę, bo ich nie ma po prostu.
To jest najgorsze być w ich otoczeniu i patrzeć jak z dnia na dzień tracą życie
ma to sens co mówisz, pytanie co dalej? czekamy!
+Albert Kolaga Dzięki wielkie :) Liczę, że w weekend pojawi się kolejny film.
Będą filmy typu co ćpać żeby się nie przekrecić ? albo domowe narkotyki ? bo nie wiem czy suba zostawiać xd
Pierwsze wcześniej, drugie trochę później :) Tematów jest wiele w mojej głowie i tylko czasu potrzebuję. PS. Dzięki za zaufanie i za suba przed moją odpowiedzią :)
Więcej takich. Bardzo fajny filmik z dobrymi radami.
No i namówiłeś
Mordo, mefedronu teraz nie ma.
Ja brałem tylko 3mmc jeszcze za legala, było pięknie. Prawdziwego mefa bardzo chciałbym spróbować, ale teraz wszystko co pchają to jakieś legalne analogi, które klepią może dwukrotnie tak jak kawa.
No jeszcze 3 i 4 cmc są dobre, ale od "ziomeczka z osiedla" nigdy nie wiesz, co dostaniesz
Rewelacja. Bardzo mi się podoba.
witam z powrotem
Proszę Nagraj film o thicodinie albo acodinie 😊
Oby tak dalej !
Ja odstawiłem alkohol w tym roku czyli 2018 bez alkoholu.
udało się ?
I jak tamXD
Powodzenia :)
Polecam!
dobry pomysł na kanał, życzę powodzenia
Mam nadzieje na coś więcej ;)
do mnie trafiłeś:) pozdro.
świetna nazwa, zbyt nudno w obrazku
czy kawa, mefedron, alkohol i papierosy to jedyne używki które znasz? Ciągle się tylko to przewija, a mówiąc mefedron, sam nie masz pojęcia o czym mówisz, nie każdy kryształ to mefedron
On jadł grzybki, palił trawkę, pił ayahuaskę, łykał 6-APB i nie wiem, co jeszcze. Poza tym z tego co wiem, to pali papierosy (a przynajmniej palił).
Ale mefedron nie istnieje
Consequentia my też nie istniejemy
Consequentia cały świat jest iluzją
Spoko żryj klefedron
Ale masz kaca stary xDDD
mówiąc ciągle o tym mefedronie, to raczej nie wiesz co ćpasz xD
nie hejtuj TY TY!
cii
Nigdy nie widziałeś mefedronu na oczy chłopcze
dlaczego tak zakładasz?
bo w pl nie ma mefa od dawien dawna
Rafał Krupa to ludzie nie mogą zagranicę jeździć? :)
fajny kulturalny chlopak a zadaje sie z mefedroniarzami ja pierdole.
Ale głupie gadanie...Jak można powiedziec,ze sie ma postanowienie noworoczne żeby rzucić narkotyk na pół roku cz inny okres czasu?Nie będe dużo pierdolić kto bierze to bierze kto jest śmieciem to jest śmieciem,nie pozdrawiam najhujowszy kanal jaki widzialem czyli gościu który uczy jak ćpać zabawne...
czy kawa, mefedron, alkohol i papierosy to jedyne używki które znasz? Ciągle się tylko to przewija, a mówiąc mefedron, sam nie masz pojęcia o czym mówisz, nie każdy kryształ to mefedron
Tak jest jak sie gada na spontanie nawet jak sie wie owiele więcej to wymienia się tylko pare rzeczy w kółko by sie za bardzo nie zamotać, oczywiście można by to potem zmontować ale za dużo zabawy. Jak ktoś kiedykolwiek nagrywał to wie jak to działa. Zwykła kwestia zestresowania lub nieprzygotowania. Ogarnij.
Skoro już porywa się na kanał na yt to powinien raczej być przygotowany do nagrywania, a nie lecieć na spontanie i w sumie nic sensownego nie mówić
Oczywiście o pochodnych katynonu będzie oddzielny odcinek. Mam świadomość tego jak to się zmieniło przez ostatnie lata. ;) Muszę przyznać, że z tej wyliczanki nie byłem do końca zadowolony. Miałem jeszcze nagraną inną, gdzie wymieniłem więcej, ale była trudna do montażu. Dzięki za wszystkie rady.
"Jak już się porywa na kanał na yt".... A co to? Telewizja? Ja rozumiem że yt się profesjonalizuje i w ogóle ale ludzie którzy pamiętają jeszcze stary you tube chyba mają nieco inne podejście niż Ty. Poza tym to odcinek wstępu, trzeba jakoś zacząć, zwykle mówi sie w takim odcinku na spontanie bo tak naprawde format sie dopiero krystalizuje itd. poza tym trzeba przekazać troche informacji i ciężko to wszystko sobie rozplanować w innych odcinkach, paradoksalnie, będzie miał łatwiejszą robote co do treści odcinka.
Pierwszy odcinek wyszedł stanowczo lepiej niż wstępniak.