Mam ciarki podczas oglądania. Moi rodzice pracowali na zakładach, tam się poznali. Większość rodziców moich koleżanek i kolegów również pracowało w Ursusie. Bardzo przykro patrzy się na tak zmarnowany potencjał. Świetny dokument. Pozdrawiam z Niedźwiadka!
Agolac- O jakim ty potencjale mówisz? O tych bilionowych długach? O czymś co po przemianach ustrojowych nie potrafiło się utrzymać. Chłopie PRL gospodarka scentralizowana i planowana. Jak taki moloch mógł się odnalezć? A potem w latach pózniejszych po przemianach , długi , marnotrastwo . O tym się nie mówi? Przestańcie biadolić i płakać nad tymi nierentownymi przestarzałymi zakładami , nieudolnie zarządzanymi z roszczeniową załogą i Solidaruchami ze związków.
Kłaniam Ci się nisko młody Człowieku - autorze tej produkcji, że znalazłeś w sobie pokłady autentycznego zainteresowania tym cudownym i ważnym na gospodarczej mapie Polski miejscem. Kłaniam się również Twoim rodzicom, że wychowali Cię na wrażliwego i mądrego Człowieka w czasach tandety, tik-toków, X-ów i facebooków. Mam swoje wspaniałe wspomnienia związane z Ursusem jako takim. Zaczęło się w 1985 roku gdy jako "absolwent" jednej z podwarszawskich szkół podstawowwych zainspirowany przez swojego Ojca zaaplikowałem (słowo bardziej z czasów współczesnych) by stać się uczniem Technikum Budowy Traktorów im. W. Piecka w klasie o specjalności eksploatacja i utrzymanie pojazdów samochodowych. Po serii badań wstępnych w przychodni przyzakładowej i dostarczeniu stosownych dokumentów zaraz po wakacjach rozpocząłem naukę. Zainteresowanie tą szkołą i wybraną przeze mnie specjalnością było ogromne - zajęcia w pierwszej klasie rozpoczęliśmy w liczbie 42 uczniów ( sami Panowie). Pięć lat spędzone w Piecku to najwszpanialsze wspomnienia budowania relacji, zdobywania umiejętności i owszem stosownych do wieku głupot. Po zakończeniu szkoły, obronie pracy dyplomowej, zdaniu matury nie mogło być inaczej studiowałem na Politechnice Warszawskiej by po jej ukończeniu w 1997 roku podjąć pracę. Tylko gdzie? No nie było innej opcji Zakład Narzędziowy przy ZPC Ursus. W kolejnych latach bardziej marketing i handel (co paradoksalnie mści się na mnie do teraz) w ramach Centrum Sprzedaży Ciągników. Ostatnia prosta to niestety seria rozczarowań działaniami polskiego państwa , które jak ślepiec do tego niespełna rozumu roztrwoniło całe dziedzictwo tej firmy. By do szczętu nie stracić kontaktu z tym obecnie już tylko miejscem i unoszącym się tu wciąż duchem minionej świetności inwestycyjnie kupiłem na terenie po zakładach Ursus małe mieszkanie. Teraz je wynajmuję, mieszkam w jednej w sąsiednich miejscowości kto wie gdy będę już u kresu swej drogi może sam tu osiądę by ożywić dobre duchy przeszłości.
Dziękuję bardzo, jest to niesamowite, jeden zakład i tyle pracowników, każdy ze swoją własną historią, taką jak pana. Korzystając ze sposobności spytam pana czy narzędziownia w roku, kiedy się pan zatrudnił posiadała już blachę na bokach czy jeszcze szkło? Tworzę dokumentację rysunkową zakładów 😊
@@ursusphotographyfilmstudio1966 Zdecydowanie w tym czasie szczytowe ściany budynku pokryte były blachą trapezową. Tylko z tego co pamiętam nie była ona w kolorze matowym żółtym jak na budynkach części licencyjnej Zakładu.
Czekałem i się doczekałem, niech idzie ten film w świat! Mega szkoda Ursusa mimo że nie żyłem w czasach, gdy ta fabryka prężnie działała, ciągniki te nie są mi obce i smutno na nie patrzeć wiedząc, że nic z nimi nie jest kontynuowane, jedynie co zostało to przyczepy Ursusa... czyli tak na prawdę Warfama.
Pracowałem tu 27 lat bylo tu piekne muzeum to symbol naszego miasta wywiezli go gdzies bo włodarze gminy nie zadbali o to zeby zadbac o muzeum jakie to przykre
Brawo przyjacielu za materiał KLASA🇵🇱💪🇵🇱SAM MAM C330 I NIGDY GO NIKOMU NIE ODDAM! TO PIĘKNA TERAZ JUŻ HISTORIA ALE ZAWSZE SPOJRZĘ NA NUEGO I WIEM ŻE TO NASZE POLSKIE! 💪🇵🇱
Fajne zdjęcia, kawał historii. Nie podoba mi się tylko wydźwięk całości, który w moim odczuciu brzmi "komuno wróć". Gdyby zakłady Ursusa były taką "potęgą", a ich ciągniki "cudowne", to najpewniej działały by do dzisiaj. Sentyment jest zrozumiały i mi też szkoda zabytkowych budynków, ale ostatecznie ta historia kończy się pozytywnie. Zamiast niszczejących hal mamy nowe osiedle, gdzie swój dom znajdzie, lub już znalazło tysiące osób. Moja mama przepracowała połowę swojego życia w jednym zakładzie pracy. Dzisiaj w jego miejscu stoi biedronka. Widać obecnie jest ona bardziej potrzebna. Normalna kolej rzeczy. No i nie rozumiem tezy z początku filmu, czyli "osiedle budowane na krzywdzie ludzi". W każdym razie szacunek za kawał roboty włożonej w ten film.
O w końcu UA-cam pozwala mi odpowiedzieć :D Dziękuję bardzo za komentarz. Nie miałem na celu wywołać takiego efektu, a bardziej ukazać świetną pracę tysięcy ludzi, dzięki którym między innymi żyjemy w takiej Polsce. Historia lubi zataczać koło, a niektóre narody nie lubią, jak coś polskie jest dobre ;) Jeżeli chodzi o tezę z początku filmu natomiast, to została ona zrozumiana w innym kontekście przez wiele osób, ale to nie daje złudzeń, że nie chodzi tylko o ludzi masowo zwalnianych :D Wszystkiego Dobrego!
Świetny materiał, nie spodziewałem się że spędzę tak miło 23min. Gratulacje! Szkoda tylko że mimo tego że skoro nie wykorzystałeś moich nagrań sprzed 4/5 lat o które wtedy poprosiłeś. Pojechaliśmy, nagraliśmy. Wiem, wtedy miałem drona dopiero kilka tygodni nie był ze mnie dobry pilot. Trochę słabo że tej formy pomocy już nie ująłeś w napisach.
Rzeczywiście, przepraszam Cię bardzo, ale nic straconego bo będę jeszcze dodawać opisy, w których będzie napisane o osobach, które pomagały między innymi o tobie!
Tymczasem gdy wejdziemy na stronę niedawno kupionego przez Ukraińców "Ursusa", możemy zobaczyć ich podziękowanie dla Polaków za udaną transakcję. Piękne zdjęcie gnijącego, niedźwiedziego truchła...
Ok, obejrzałem i nie znalazłem odpowiedzi na tezę z początku filmu. Czemu autor uważa, że to "osiedle budowane na krzywdzie ludzi"? O jaką krzywdę chodzi?
Widz otrzymujący na tacy odpowiedź odchacza film jako obejrzany, widz, który nie uzyskuje odpowiedzi na pytanie interesuje się dalej filmem, myśli nad nim i szuka odpowiedzi 🙂
Proszę Pana długo tu pracowałem na starym montażu potem na licencji byłem bardzo przywiązany do tego zakładu tu zacząłem swoją pierwszą pracę i przepracowalem 27 lat a teraz obok mieszkam zła się kręci w oku jak na to patrzę Ty tego nie zrozumiesz bo tu nie pracowałeś i tego nie czujesz ale ja nie mam pretensji do Ciebie tylko zrozum nas
Zbankrutowało i tyle, nie ma co płakać tylko iść na przód. Takich zakładów było wiele, a produkty również produkty ursusa na tle konkurencji to pożal się......
Film okraszony wieloma naciąganymi hipotezami, które nie są wyjaśnione. Domyślam się, że ma to podnosić dramaturgię i wyciskać łzy dawnych pracowników zakładów, ale tym sposobem powoduje, że dziennikarsko materiał jest bardzo stronniczy i w wielu teoriach naciągany.
W filmie starałem się zawrzeć rzetelne informacje. Pod żadnym względem nie opowiadam się za żadną z wielu stron. Można to nazwać obserwacją (A do dziennikarzy to proszę mnie nie porównywać) 🙂
Hose Alwaro- Dokładnie , naciągane hipotezy mające na celu wyciskać łzy dawnych pracowników. Zakład który miał długi , nie umiał się dostosować do wolnego rynku po przemianach ustrojowych.
@@arkadiuszhoffman3525oczywiście, jest to prawda, że zakład był między innymi przeinwestowany. Jednak uważam, że Ursus został zaprzepaszczony. Dziękuję za komentarz!
Nikomu nie zależało na ratowaniu ursusa ponieważ Niemcą zależało na upadku naszych fabryk jak ursus śmiało mogę powiedzieć że to Niemcy są temu winni ponieważ ustawiali swoich ludzi w Polskim rządzie
Aż wstyd i zażenowanie, że nawet głównej hali nie ocalili. Kupił developer i zrobił co chciał. Pozbawili Polskę tożsamości, to był zakład z prawie 200-letnią historią. Jakby komuś wyrwali zęby - jak zwierzęciu jakiemuś. We Francji, Włoszech czy Niemczech takie coś byłoby nie do pomyślenia. Miasto wyprało się tożsamości. Podobnie dzieje się z FSO.
rzizmont89- Ty też zmień lekarza. Zarówno twój Ursus jak i twoje FSO to śmieszna niekończąca się opowieść. Zero jakichkolwiek priorytetów, przestarzałe linie produkcyjne , tępe związki zawodowe, niesforność załóg tych molochów i zajebiste długi. I co miały niby produkować do dzisiaj te twoje zakłady co? Polonezy czy fiaty? A może Ursusy c-330. Po co dzisiaj rolnikowi jakiś traktor z Ursusa , kiedy dostanie wypasione ciągniki zachodnie np Ferguson .
Mam ciarki podczas oglądania. Moi rodzice pracowali na zakładach, tam się poznali. Większość rodziców moich koleżanek i kolegów również pracowało w Ursusie. Bardzo przykro patrzy się na tak zmarnowany potencjał. Świetny dokument. Pozdrawiam z Niedźwiadka!
Pozdrawiam z gołąbek pracownik z 27 lat pracy na montazu
Agolac- O jakim ty potencjale mówisz? O tych bilionowych długach? O czymś co po przemianach ustrojowych nie potrafiło się utrzymać. Chłopie PRL gospodarka scentralizowana i planowana. Jak taki moloch mógł się odnalezć? A potem w latach pózniejszych po przemianach , długi , marnotrastwo . O tym się nie mówi? Przestańcie biadolić i płakać nad tymi nierentownymi przestarzałymi zakładami , nieudolnie zarządzanymi z roszczeniową załogą i Solidaruchami ze związków.
Kłaniam Ci się nisko młody Człowieku - autorze tej produkcji, że znalazłeś w sobie pokłady autentycznego zainteresowania tym cudownym i ważnym na gospodarczej mapie Polski miejscem. Kłaniam się również Twoim rodzicom, że wychowali Cię na wrażliwego i mądrego Człowieka w czasach tandety, tik-toków, X-ów i facebooków.
Mam swoje wspaniałe wspomnienia związane z Ursusem jako takim. Zaczęło się w 1985 roku gdy jako "absolwent" jednej z podwarszawskich szkół podstawowwych zainspirowany przez swojego Ojca zaaplikowałem (słowo bardziej z czasów współczesnych) by stać się uczniem Technikum Budowy Traktorów im. W. Piecka w klasie o specjalności eksploatacja i utrzymanie pojazdów samochodowych. Po serii badań wstępnych w przychodni przyzakładowej i dostarczeniu stosownych dokumentów zaraz po wakacjach rozpocząłem naukę. Zainteresowanie tą szkołą i wybraną przeze mnie specjalnością było ogromne - zajęcia w pierwszej klasie rozpoczęliśmy w liczbie 42 uczniów ( sami Panowie). Pięć lat spędzone w Piecku to najwszpanialsze wspomnienia budowania relacji, zdobywania umiejętności i owszem stosownych do wieku głupot.
Po zakończeniu szkoły, obronie pracy dyplomowej, zdaniu matury nie mogło być inaczej studiowałem na Politechnice Warszawskiej by po jej ukończeniu w 1997 roku podjąć pracę. Tylko gdzie? No nie było innej opcji Zakład Narzędziowy przy ZPC Ursus. W kolejnych latach bardziej marketing i handel (co paradoksalnie mści się na mnie do teraz) w ramach Centrum Sprzedaży Ciągników. Ostatnia prosta to niestety seria rozczarowań działaniami polskiego państwa , które jak ślepiec do tego niespełna rozumu roztrwoniło całe dziedzictwo tej firmy.
By do szczętu nie stracić kontaktu z tym obecnie już tylko miejscem i unoszącym się tu wciąż duchem minionej świetności inwestycyjnie kupiłem na terenie po zakładach Ursus małe mieszkanie. Teraz je wynajmuję, mieszkam w jednej w sąsiednich miejscowości kto wie gdy będę już u kresu swej drogi może sam tu osiądę by ożywić dobre duchy przeszłości.
Dziękuję bardzo, jest to niesamowite, jeden zakład i tyle pracowników, każdy ze swoją własną historią, taką jak pana.
Korzystając ze sposobności spytam pana czy narzędziownia w roku, kiedy się pan zatrudnił posiadała już blachę na bokach czy jeszcze szkło?
Tworzę dokumentację rysunkową zakładów 😊
@@ursusphotographyfilmstudio1966 Zdecydowanie w tym czasie szczytowe ściany budynku pokryte były blachą trapezową. Tylko z tego co pamiętam nie była ona w kolorze matowym żółtym jak na budynkach części licencyjnej Zakładu.
@@kierownikprodukcjiHofander dziękuję bardzo, to już wiem o co chodzi 😃
Czekałem i się doczekałem, niech idzie ten film w świat! Mega szkoda Ursusa mimo że nie żyłem w czasach, gdy ta fabryka prężnie działała, ciągniki te nie są mi obce i smutno na nie patrzeć wiedząc, że nic z nimi nie jest kontynuowane, jedynie co zostało to przyczepy Ursusa... czyli tak na prawdę Warfama.
Pracowałem tu 27 lat bylo tu piekne muzeum to symbol naszego miasta wywiezli go gdzies bo włodarze gminy nie zadbali o to zeby zadbac o muzeum jakie to przykre
Bardzo ciekawy i wartościowy film. Oglądaliśmy z ogromnym zaciekawieniem. Dobra robota, Brawo !
Brawo przyjacielu za materiał KLASA🇵🇱💪🇵🇱SAM MAM C330 I NIGDY GO NIKOMU NIE ODDAM! TO PIĘKNA TERAZ JUŻ HISTORIA ALE ZAWSZE SPOJRZĘ NA NUEGO I WIEM ŻE TO NASZE POLSKIE! 💪🇵🇱
Naprawdę super wyszło!!!
Super wspomnienia szkoda że to nie powróci do rzeczywistości URSUS NA ZAWSZE ❤
Super!💪👏👏👏
Coś pięknego ❤️🔥
Super! Fajnie jakby kiedyś podobny film powstał o zakładach Nowotki
Zapraszam na kanał SzamoUrbex zrobili 2 części filmu o PZL Wola 😃
klasa
Fajne zdjęcia, kawał historii. Nie podoba mi się tylko wydźwięk całości, który w moim odczuciu brzmi "komuno wróć". Gdyby zakłady Ursusa były taką "potęgą", a ich ciągniki "cudowne", to najpewniej działały by do dzisiaj. Sentyment jest zrozumiały i mi też szkoda zabytkowych budynków, ale ostatecznie ta historia kończy się pozytywnie. Zamiast niszczejących hal mamy nowe osiedle, gdzie swój dom znajdzie, lub już znalazło tysiące osób. Moja mama przepracowała połowę swojego życia w jednym zakładzie pracy. Dzisiaj w jego miejscu stoi biedronka. Widać obecnie jest ona bardziej potrzebna. Normalna kolej rzeczy. No i nie rozumiem tezy z początku filmu, czyli "osiedle budowane na krzywdzie ludzi". W każdym razie szacunek za kawał roboty włożonej w ten film.
O w końcu UA-cam pozwala mi odpowiedzieć :D Dziękuję bardzo za komentarz. Nie miałem na celu wywołać takiego efektu, a bardziej ukazać świetną pracę tysięcy ludzi, dzięki którym między innymi żyjemy w takiej Polsce. Historia lubi zataczać koło, a niektóre narody nie lubią, jak coś polskie jest dobre ;) Jeżeli chodzi o tezę z początku filmu natomiast, to została ona zrozumiana w innym kontekście przez wiele osób, ale to nie daje złudzeń, że nie chodzi tylko o ludzi masowo zwalnianych :D Wszystkiego Dobrego!
Świetny materiał, nie spodziewałem się że spędzę tak miło 23min. Gratulacje!
Szkoda tylko że mimo tego że skoro nie wykorzystałeś moich nagrań sprzed 4/5 lat o które wtedy poprosiłeś. Pojechaliśmy, nagraliśmy. Wiem, wtedy miałem drona dopiero kilka tygodni nie był ze mnie dobry pilot. Trochę słabo że tej formy pomocy już nie ująłeś w napisach.
Rzeczywiście, przepraszam Cię bardzo, ale nic straconego bo będę jeszcze dodawać opisy, w których będzie napisane o osobach, które pomagały między innymi o tobie!
Tymczasem gdy wejdziemy na stronę niedawno kupionego przez Ukraińców "Ursusa", możemy zobaczyć ich podziękowanie dla Polaków za udaną transakcję. Piękne zdjęcie gnijącego, niedźwiedziego truchła...
niestety, miejmy nadzieję, że wyciągniemy z tego jako naród jakieś wnioski
*edit: nie spodziewałem się, że to tak na serio...
Do upadku ursusa przyczynil sie upadek PRL i PGRów. Okazało sie, że zachodnie ciągniki sa lepsze, wydajniejsze.
Ok, obejrzałem i nie znalazłem odpowiedzi na tezę z początku filmu. Czemu autor uważa, że to "osiedle budowane na krzywdzie ludzi"? O jaką krzywdę chodzi?
Oczywiście, krzywda ludzi odnosi się do tysięcy zwolnionych pracowników :)
@@ursusphotographyfilmstudio1966 Bardzo to naciągane.
Widz otrzymujący na tacy odpowiedź odchacza film jako obejrzany, widz, który nie uzyskuje odpowiedzi na pytanie interesuje się dalej filmem, myśli nad nim i szuka odpowiedzi 🙂
Proszę Pana długo tu pracowałem na starym montażu potem na licencji byłem bardzo przywiązany do tego zakładu tu zacząłem swoją pierwszą pracę i przepracowalem 27 lat a teraz obok mieszkam zła się kręci w oku jak na to patrzę Ty tego nie zrozumiesz bo tu nie pracowałeś i tego nie czujesz ale ja nie mam pretensji do Ciebie tylko zrozum nas
Zbankrutowało i tyle, nie ma co płakać tylko iść na przód. Takich zakładów było wiele, a produkty również produkty ursusa na tle konkurencji to pożal się......
Teraz zrobić CPK i zacząć stopniowo wygaszac Okęcie. Wtedy Warszawa ruszy z miejsca, ogromne tereny ożywią miasto.
Ten deweloper za wyburzenie zabytkowych hal powinien zostać pociągnięty do odpowiedzialności
Film okraszony wieloma naciąganymi hipotezami, które nie są wyjaśnione. Domyślam się, że ma to podnosić dramaturgię i wyciskać łzy dawnych pracowników zakładów, ale tym sposobem powoduje, że dziennikarsko materiał jest bardzo stronniczy i w wielu teoriach naciągany.
W filmie starałem się zawrzeć rzetelne informacje. Pod żadnym względem nie opowiadam się za żadną z wielu stron. Można to nazwać obserwacją (A do dziennikarzy to proszę mnie nie porównywać) 🙂
@@ursusphotographyfilmstudio1966 w takim razie należałoby usunąć z tytułu filmu słowo "dokument"
Hose Alwaro- Dokładnie , naciągane hipotezy mające na celu wyciskać łzy dawnych pracowników. Zakład który miał długi , nie umiał się dostosować do wolnego rynku po przemianach ustrojowych.
@@arkadiuszhoffman3525oczywiście, jest to prawda, że zakład był między innymi przeinwestowany. Jednak uważam, że Ursus został zaprzepaszczony.
Dziękuję za komentarz!
Wiem warszawiak co zna od początku to wszystko doprowadzili drektorstwo a teraz mają swoje firmy za grosze i maszyny kupili
Nikomu nie zależało na ratowaniu ursusa ponieważ Niemcą zależało na upadku naszych fabryk jak ursus śmiało mogę powiedzieć że to Niemcy są temu winni ponieważ ustawiali swoich ludzi w Polskim rządzie
Jakim trzeba byc sprzedanym zepsutym zeby takie zaklady zniszczyc
Aż wstyd i zażenowanie, że nawet głównej hali nie ocalili. Kupił developer i zrobił co chciał. Pozbawili Polskę tożsamości, to był zakład z prawie 200-letnią historią. Jakby komuś wyrwali zęby - jak zwierzęciu jakiemuś. We Francji, Włoszech czy Niemczech takie coś byłoby nie do pomyślenia. Miasto wyprało się tożsamości. Podobnie dzieje się z FSO.
rzizmont89- Ty też zmień lekarza. Zarówno twój Ursus jak i twoje FSO to śmieszna niekończąca się opowieść. Zero jakichkolwiek priorytetów, przestarzałe linie produkcyjne , tępe związki zawodowe, niesforność załóg tych molochów i zajebiste długi. I co miały niby produkować do dzisiaj te twoje zakłady co? Polonezy czy fiaty? A może Ursusy c-330. Po co dzisiaj rolnikowi jakiś traktor z Ursusa , kiedy dostanie wypasione ciągniki zachodnie np Ferguson .
Ursus, traktory to była potęga. Dźwignęli polskie i nie tylko rolnictwo po wojnie.