Będzie tylko drożej! Dlaczego ceny mieszkań nie spadną? | Maciej Welman
Вставка
- Опубліковано 5 чер 2024
- Moim gościem jest Maciej Welman - CEO projektu Flip Na Pierwotnym. Maciej specjalizuje się w obracaniu mieszkaniami na rynku deweloperskim. Poznaliśmy się jeszcze na studiach i od tamtej pory równolegle działamy na rynku nieruchomości.
Dzisiaj propozmawiamy o tym, co kształtuje ceny na rynku nieruchomości i dlaczego w najbliższym czasie prawdopodobnie będzie tylko drożej.
📘 Rozdziały w filmie:
00:00 - 0:46 - Intro
0:47 - 0:57 - Zapowiedź gościa
0:58 - 3:47 - Czy ceny są na właściwym poziomie?
3:48 - 6:31 - Czy sytuacja dla młodych jest coraz gorsza?
6:32 - 10:44 - Co powoduje, że ceny nieruchomości rosną?
10:45 - 19:24 - Jaka jest Twoja predykcja odnośnie cen?
19:25 - Czy jest jakaś nadzieja dla młodych?
Kanał FNP: @flipnapierwotnym3582
📒 TAGI 📒
#nieruchomości #flipy #rynekpierwotny
⚡️Zacznij zarabiać na nieruchomościach
od najlepszego wydarzenia dla inwestorów - Akademii Sourcingu™
pawelalbrecht.com/akademiasou...
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
Zobacz listę TOP 30 książek na stronie
🛒 online.pawelalbrecht.com/l/top30
⚡️ Obserwuj nas na Facebooku:
/ inwestowanie.blog
⚡️ Sprawdź nasz Instagram:
/ albrecht.pawel
⚡️ Dołącz do grupy Nieruchomości na Facebooku,
/ 507461666076647
(ponad 15.000 osób)
Chcesz do nas napisać?
🔎 biuro@pawelalbrecht.com
Z życzeniami sukcesów,
Zespół Albrecht International
Albrecht przedstawia sytuacja z Norwegii, kiedy tam podwyższyli stopy, zabili zdolność i ceny spadły i nie wie czemu u nas wzrosly😂 tak sobie myślę panie ekspercie może napompowany rynek przez bezpieczny kredyt odegrał tu rolę?
ziomus bo u nas sytuacja jest inna, u nas nie ma mieszkan i temu beda rosnac
@@Krzysztof-Wasikczy jest Pan pewien?
Moim zdaniem jeden wstrząs i wszyscy portkami za trzęsą i jak w latach 90 będą emigrować.
Druga opcja, że żydy się zmulą i będzie całkiem nie ciekawie
Trzecia zieloni zrobią przepisy tak by mieszkania siłą rzeczy spadły zwłaszcza te starsze
Czwarta
Polskie społeczeństwo ma 1-2dzieci 3 to już jest góra ale średnio to około 1.5 osoby na parę
Pięć sytuacja geopolityczna - patrząc na wdrązane przepisy jako naród pomocny polecą nas na jakąś wojenkę.
Albo wszystkie kraje się od nad odpierniczą czyli Stany ruscy, Niemcy i Francja, nasz rząd zdymisionuje-wtedy będzie cudnie bo Polacy chcą pracować i się rozwijać tylko poprostu mamy za wielu "przyjaciół hien"
Pan sobie zdaje sprawe jak pan bredzi i rzuca toeriami spiskowymi xd@@kamillobig9350
Panowie muszą się jeszcze dokształcić przez doświadczenie, które wkrótce się objawi. Nie ma rynku, który rośnie bez końca. A pan w koszulce niebieskiej zakłada, że tak nie jest. Zakłada również, że popyt to jest stała niezmienna, a wszystko inne może się zmieniać. Szczególnie cena. Pan stwierdził, że kryzys jest po stronie kupujących. To nie kryzys, ale panika na rynku, która jest oznaką ostatniej fazy wzrostowej. Również oczekiwania sprzedających oszalały i to również jest oznaką końca cyklu. Po wieloletnich wzrostach w końcowej fazie następuje jeszcze przyśpieszenie wzrostów, które nie trwa w nieskończoność. ,,Teraz będzie inaczej,, czyli wzrosty nigdy się nie skończą to też oznaka końca cyklu. Jak panowie chcą constans przez całe życie, to polecam gospodarkę centralnie planowaną, a nie rynkową.
Moje rachunki za media cały czas rosną, kiedy będzie korekta?
@@wojtekwojtek9920jutro
Z samego rana .
@@wojtekwojtek9920jak zrobisz rewolucję i wybijesz wszystkich z sejmu i senatu.
@@wojtekwojtek9920rośnie też twoja płaca minimalna, więc finalnie pojęcie że coś drożeje lub tanieje to iluzja. Wszystko drozeje bo jest dodruk, jest dodruk bo wszystko drozeje . To jest maxyma rządzących którzy sterują rynkiem jak chcą. Jełopy rzucili się na tanie kredyty by kupić mieszkania na gorce, cel osiągnięty dla tych, co wiedzą że aby ktoś mógł zarobić,inni muszą stracić . :-)
Panika będzie, ale moim zdaniem na Zachodzie, gdzie ceny nieruchomości są totalnie oderwane od rzeczywistości. W Polsce chyba tylko wojna z ruskimi w najbliższych latach mogłaby odwrócić trend.
Jest kilka czynników, które mogą obniżyć ceny nieruchomości. Dwa najważniejsze i okazuje się w dzisiejszych czasach bardzo realne to;
1. Demografia
2. Wojna
1. Demografia może też być na + w związku z imigracją
2. Na Ukrainie jest drożej niż było przed Wojną
Pan "Flip na pierwotnym" jest osobiście odpowiedzialny za nakręcanie sztucznego wzrostu cen 😂 Więcej - tacy Panowie, jak dzisiejszy gość mają pierwszeństwo zakupu nieruchomości po najbardziej atrakcyjnych cenach, przed rozpoczęciem oficjalnej sprzedaży. Tacy "biznesmeni" często bazują na inwestowaniu ułamka wartości nieruchomości i odsprzedaży samego prawa do zakupu pompując cenę. Kolejną patologią jest możliwość zmiany ceny przez dewelopera w trakcie procesu sprzedaży. Do tego bzdury powtarzane jak mantra. Marże deweloperów i ludzi jak Pan Welman są GIGANTYCZNE i wymagają natychmiastowych regulacji, bo to właśnie Oni pompują sztucznie ten rynek i sprawiają, że przeciętny Kowalski nie może nawet marzyć o nieruchomościach. Na dziś ograniczono lecz, niestety nie penalizuje sie patologii bazującej choćby na obrocie cesjami, bazującej na korupcji, bazującej na ograniczaniu dostępności, oszustwach podatkowych na skalę, która może ośmieszyć karuzele vat. Panowie biznesmeni 😂 Żałosne cwaniaczki.
o cenach nieruchomosci zdecyduje rynek pracy. jeżeli bezrobocie gwałtownie wzrośnie to ceny spadną bo podaż wzrośnie. jeżeli bezrobocie będzie na podobnym jak teraz poziomie to nieruchomosci będą podążały za ekspansją pieniądza [ długu] i biurokracji. czyli będą rosły. ale jak bezrobocie ruszy do góry to zjazd cen może zaskoczyć wszystkich. Bo materiały mogą zaskoczyć spadkiem cen. stal, cement, jedyne co drożeje to robocizna. ale gospodarka już takie momenty widziała. I to były tylko momenty.
Zbliżacie się do cen w Australii gdzie ludzie zarabiają więcej w tydzień co w Polsce w miesiąc. W Polsce 80% ludzi posiada na własność w AU tylko 60%. Roczny napływ emigrantów to 500k w Australii w Polsce 100k? Rynek najmu w Polsce pada co zrobią inwestorzy z mieszkaniami za moment. Ja otrzymuje oferty z setkami mieszkań w budowie dziennie. Macie odpowiedź czy to jest sustainable…
Inwestujesz od 10lat czyli od 2014. A rynek w okresie 2005-2009 wygladal podobnie jak dzis . Tzn ceny wzrosly do 2009 i to znacznie. Wtedy tez mowiono , ze nadal beda rosly . Natomiast byly 2lata stagnacji w cenach (do 2011) , po czym spadly o jakies 30% do 2014. Pozniej przyszedl pis ze swoimi programami rozdajacymi kase i wiemy co sie wydarzyło. Jesli obecni rzadzacy odetną stymulatory ( tani kredyt i inne doplaty do mieszkan) , to rynek ma szanse sam sie wyregulować. I bedzie to trend spadkowy, ale pewnie nie na dluzej niz 3lata .
🤦♂️
liczymy na rząd Tuska i na jebni,cie gdzies na świecie jak to miało w 2008,to jest podstawa,gdzies sie musi przerwać i wszyscy sie położą ,kiedy to nastąpi to nikt tego nie wie xd,moze jutro ,może za rok a może za 5 lat,obecne pokolenia polaków sa cieżkie do złamania,wszyscy maja pełne tapczany kasy a jak już przeholują to jadą ziemię gryżć do tulipana czy do herbaciarza ,ja już nie mówie o naszym zachodnim przyjacielu zza Odry,tam siedzi 1/10 populacji ,bujnijcie sie w piątek na granice do Swiecka to poczekacie do dystrybutora aby zatankowac wahe albo do pobliskiego mcdonalda ,poczekacie na ulubione frytki nawet do pół godziny xd
Żeby ceny spadły to ludzie by musieli zacząć mniej zarabiać przez co popyt byłby mniejszy. A nie zanosi się na to, żeby ludzie mniej zarabiali w przyszłych latach skoro bezrobocie mamy rekordowo niskie i pracodawcy muszą podnosić wynagrodzenia any pozyskać pracowników.
@@PawelAlbrecht ale czemu się po glowie pukasz, kolega ma w wielu miejscach rację.
Zakazać posiadania więcej niz 3 mieszkań i sytuacja się unormuje bardzo szybko.
dzięki za materiał
Dawno nie słyszałem takich bredni 😅. Żyjcie sobie Panowie dalej w tej bańce wzajemnej adoracji. Nieruchomości to the moon. Będzie rosło w nieskończoność. Magiczna gałąź rynku która jest nietykalna tylko w naszym kraju 😆.
Ale midel i warszawski inwestor będą ci pierdolić ze kasa lezy na ulicy i naciągać frajerów na szkolenia które nic nie dają xDDD a młodzi będą mieszkać na śmietniku.
dzieki
Chłopie jesteś młody i jeszcze mało widziałeś. Tak, wszystko rośnie do nieba a potem płacz i zgrzytanie zębów.Spekuła ostro ciśnie na kanale. Wyjedzcie z Warszawy, nie wszyscy mieszkają w W-awie i nie zarabiaja 10K/mc.PISiory BK2% chciały zachęcić młodych żeby na nich głosowali a oni ich olali . W międzyczasie ceny mieszkań wzrosły o 30% ale młodych którzy załapali sie za BK2% nie powstrzymuje żeby kupować 30 metrowe kawalerki za prawie dużą bańkę, bo kasa spadła im z nieba :)
Populacja naganiaczy od nieruchomości rośnie ostatnio w tempie które mam nadzieje będzie wprost proporcjonalne do siły z jaką się wywrócą i te głupie mordy sobie rozwalą spadając z rowerka.
Miłego kopania rowów, nie będziemy tęsknić.
To że 10 lat rosło nie znaczy, że kolejne 10 lat będzie takie samo. Rynek za jakiś czas odreaguje a jutubowi naganiacze i tak znajdą na to wytłumaczenie, że to chwilowe. Ciekawe jakim cudem w Hiszpanii, w której ostatnie 15 lat przyrosło ponad 10 mln ludzi ceny nieruchomości nadal są dalekie od szczytów z 2008 roku.
Z Hiszpania to jest troche inny temat.
@@dawidm9652 wszystko to inny temat
Ceny spadną, czy chcecie czy nie - każdy niech wierzy w co uważa za słuszne, czas pokaże :)
Będzie korekta % i w długim i tak będzie rosło. Więc co to zmienia?
Co ty bredzisz? Jakie 10mln ludzi w Hiszpanii przez 15 lat? Od 2008r wzrosło o 2,5mln, to są ogólnodostępne dane.
To powinno być nielegalne. To właśnie takie osoby nakręcają spiralę wzrostu cen nieruchomości.
Ale kredyt 2% sie konczy, wyczerpuja sie .
Pytanie kogo stac na mieszkanie, dom za 800 k milion
Ile trzeba taki kredyt splacac , dwa pokolenia ?
Moj siostrzeniec kupil 46m2 chyba za 380k. 5 letnie juz ze wszystkim, wchodzisz i mieszkasz. Nie przesadzajcie z tym milionem. Większość ludzi nie mieszka w Wawie, wrocku czy Poznaniu 😜😂
@@DanielDaniel-ok3tka powinno to kosztować koło 100k
@@thomasg4049 nie, powinno kosztować tyle ba ile rynek wycenia😜podziękuj rządzącym za zerowe stopy, programy rządowe, zajebiscie dużą inflację bo to to powoduje zajebisty wzrost cen mieszkań.
Człowieku co ty gadasz? Spójrz tylko jakie są realia
Wszyscy uciekli z kasą i na hurra polecieli kupić mieszkanie na wynajem! Oczywiście miało być wszystko pięknie ale Ukraincy już pakują się i wyjeżdżają na zachód a druga część wraca na Ukrainę! Mam dwa mieszkania i rok temu w kolejce ustawiali się ludzie, dzisiaj przychodzą i negocjuja cenę! Nie wynajmiesz też byle komu bo Ci rozje.... A mieszkanie i zaczniesz dokładać do biznesu! Mój dobry przyjaciel też siedzi w nieruchomościach i już sprzedał swoje 3 mieszkania tak więc nie ściemniać tu ludzi i nie pchać ich na siłę w kłopoty
Czyli kolega opowiadał
@@PawelAlbrechttak jak i wy opowiadacie😂
Wystarczy prześledzić cykle i dokładnie jesteśmy na szczycie ….. większość na siłę wmawia że nieruchomości będą rosły ! Wąż pożera płynność i będzie konsolidował.
Powolne logiczne spadki średnioterminowe a makro za kilka kilkanaście lat wzrosty .
Dziekuje ! ❤
Założę się, że dwa lata temu pisałeś dokładnie to samo.
@@asdfghjk684czyli byś nie miał pieniędzy już chlopku
@@MasterTunes92 zdecyduj się z którego konta odpisujesz. Peroniarze latami w kółko to samo piszą "zaraz spadki" - to cecha dotkniętych oblędem.
@@asdfghjk684 zjawy też już widzisz ? 🤣
Dokładnie. Kredyt 2% wiecznie żyć nie będzie ;)
jak zwykle super
Haha dobra rada! Musisz mieć dobrą pracę i dobrze zarabiać zeby kupic mieszkanie. Otóż chlopcze nie każdy ma te same możliwości i nie każdy w wieku 18 lat założy firmę, która będzie odnosić same sukcesy. Kazdy ma inne warunki startowe. Przez takich narcystycznych cwaniaków, co kupują nie wiadomo po co kolejne mieszkania zwykle rodziny nie mają szans nawet na jedno mieszkanie na własne potrzeby. Wyjściem jest podatek od trzeciego i kolejnego mieszkania.
Nie każdy jest biedny i taki będzie do końca życia. Przez takie komentarze ten kraj wygląda jak wygląda bo bieda ciągnie w dół, a nigdy w górę.
@@PawelAlbrecht a przez fliperów/spekulantów ceny tak poszły do góry.
@@PawelAlbrecht tak właśnie przez takie "przedsiębiorcze" osoby ten kraj wygląda jak wygląda. Od kupna drugiego mieszkania powinien być specjalny podatek. Zarówno od kupna jak i później od użytkowania.
"Jak sobie sprawdzicie ile mieszkań wykupiły zagraniczne fundusze to to jest śmieszna ilość" Ale odklejka. A teraz przejdźmy do faktów: 1/3 mieszkań w Warszawie stoi pusta bo jest w nich ulokowany kapitał zagraniczny.
Takie prognozy to zawsze wróżenie z fusów: jeden rabin powie, że wzrośnie, inny, że nie spadnie (to drugie jest pewniejsze niż to pierwsze według mnie)...
W jaki sposób można porównać ceny mieszkań w Londynie i Poznaniu? :D
W normalny sposób. Tylko nie wiadomo czemu ma służyć takie porównanie.
Bk2% znika w 2024 i wraz z nim spadną ceny bloków z lat 80, które są wystawione w takim Poznaniu podobnie do tych, które powstały w ostatnich latach. Mieszkania w okolic 45-60 metrów, które mocno się rozeszły dzięki bk2% będą stanowiły pewną lukę w 2024, przez to ich cena raczej nie spadnie ( pomijam jakieś wioski, gdzie jest 10-50k mieszkańców). Ja obstawiam 2024 jako rok stabilizacji i weryfikacji przeszacowanych mieszkań z wtórnego. Osoby, które maja kilkuletnie mieszkania w dużych miastach w super lokalizacji, to nie widzę przesłanek do spadku cen - prędzej bedzie trend boczny niż zjazd.
Goguś się mocno zdziwi...spadną spadną i to konkretnie i to wkrótce.
Mhm
@@PawelAlbrecht Raczej hmmm.....zobacz chłoptasiu już niedługo.A to co się będzie dziać od 2024/koniec do 2026 to Twoja główka nie jest w stanie zrozumieć.
Postaw na to pieniądze i wtedy to będzie miało jakąś wagę. Pozdrawiam
@@PawelAlbrecht Nic nigdzie nie będę obstawiał, generalnie nie dyskutuję z takimi jak Ty......typ Grzesia przedszkolaka, nie moje pokolenie.Poczytaj Karonia, to tam jest o Tobie.A Twoje obstawki to.......no właśnie.Wyskoczył program kuknąłem i tyle.Stek bzdur.
W Warszawie nie spadną bo ciągle tu przyjeżdżam mnóstwo ludzi może w innych miastach tak, ale generalnie Warszawa będzie się cały czas rozwijała pod kątem ilości ludzi. Tak aglomeracje cały czas mają wzrosty cen
Oczywiście że ceny będą rosły..osoby które twierdza ze w koncu ceny spadną - okreslibym to jako wypowiadanie życzeń i czekania aż się spełnią
mieszkam w Rzeszowie od 8 lat i od samego początku każdy mówil że ceny są juz tak wysokie że to musi pęknąć, że to za drogo że nikt nie kupi za chwile..i co się zmienił po 8 latach ? Ceny nadal rosną i będą rosnąć a chętnych na mieszkanie przybywa..
poza tym każdy chce zarabiac coraz więcej zatem dlaczego ceny miały by iśc w dół
Niestety jak widać w komentarzach bardzo ciężko jest to zrozumieć :) Pozdrawiam
Czy ceny będą rosły - tak, bo mamy inflacje wywaloną w kosmos, więc liczbowo i tak pójdzie do góry. Więc nawet jak cena wzrośnie o 10% w skali roku to i tak to oznacza, że wartość spadnie, bo inflację mamy na pewno dużo wyższą niż ta oficjalna. Dwa, teraz popyt, mogę się mylić wzrósł 3 czy 4 krotnie w związku z kredytem rządowym. Poczekajmy aż to się ustabilizuje, wtedy zobaczymy co będzie. Moje prognozy są takie, że stanie się to co z 500+ na początku wzrosło, poczym spadło poniżej tego co było przed, bo po prostu Ci co mieli się zdecydować w najbliższych 2-3 latach zdecydowali się teraz. Ja stawiam na to, że liczbowo ceny mogą wzrosnąć ale uwzględniając inflację wartość będzie maleć z powodu kredytu rządowego, malejącej liczby osób na rynku (kryzys demograficzny), wzrastającej znów imigracji zagranicznej, odpływ ukraińców, drożyźnie i spadku rentowności polaków. Nie wiem czemu miało by rosnąć szczerze powiedziawszy.
Weźmy przykład inflacja w budownictwie mamy 17% czyli cena wytworzenia mieszkań/domów poszła o tyle samo do góry, jednak ceny mieszkań wzrosły tylko o 12% (podaje informacje na swoim rynku). O jakim rynku wzrostowym mówimy? A mamy popyt stabilizowany/pobudzający kredytem 2%.
Obecny fenomen Rzeszowa to zasługa Ukraińców , obecnie wynajmuje tam mieszkanie do którego ledwo się dopchałem , przed wojną 2 pokojowych mieszkań na wynajem było ponad 400 teraz ledwo ponad 100 , nie mówią już o cenach 13k z metra to standard ale to wszystko zawdzięczamy pierw 0 stopami później napływem ukraińców a następnie bk2% , obserwuje rynek i to właśnie osoby które mówią że ceny nie spadną mają myślenie życzeniowe , gdyby nie te dopalacze ceny by spadły lub nie urosły by o 100 % . Kredyt przy obecnych stopach na 500k 40m2 w rzeszowie to rata na poziomie 3700 zł czyli 1,3mln do spłaty jeśli stopy nie zmieniły by się przez 30 lat.
Przed covidem gdy mieszkałem w warszawie zarabiałem na magazynie 3k mieszkanie na wilanowie 35m było za 350k teraz takie mieszkanie kosztuje 700 a ja bym tam zarabiał 4k więc co wy pieprzycie że jest ,,taniej" bo zarobki rosną a no i ta wasza wymówka bo inflacja XD szkoda że podwyzki nie dostaliście o tą inflacje więc i tak jesteście w plecy , kolejna sprawa że przy tej symulacji przez ponad 10 lat odsetki z tego kredytu to ponad 3k więc zamiast płacić bankowi można siedzieć na wynajmie i się ewakuować jak będzie źle a nie brać pętle na szyje i kołować 3700 na sam kredyt gdzie odsetki to 3400 XDD
Generalnie Panie ekspercie - jest to jedna wielka sitwa ktora zrobi wszystko żeby zarobić - patrz realne koszty budowy cięte wszędzie gdzie to tylko możliwe a ceny nadal rosną .. Ale ta bańka pęknie bo ludzików jest coraz mniej ;P więc popyt spadnie tak czy siak. Więc dziś staramy się zgarnąć max co mozna i tyle w temacie .
Tak tak, spada od 10 lat zgodnie z tym co prognozują forumowi eksperci bez ujawniania swojej twarzy.
@@krzysztofj9988 Ale wiesz, że mieszkania to nie krówki i cykle koniunkturalne trwają dekadami? Polska zdycha przez patusów pokroju osoby prowadzącej ten kanał. Już teraz pokolenie pracujące nie jest w stanie zarobić na emerytów, a problem się tylko pogłębia. Im więcej takich patusów będzie się panoszyło za przyzwoleniem społecznym, tym szybciej kraj będzie pustoszał. Ale spoko, wmawiaj sobie dalej, że PRL-owskie krypty i patodeweloperka z kartongipsu zachowa jakąkolwiek wartość xD Wiadomo, długi się same nie spłacą, jakoś się trzeba pocieszać xD
22:30 dokładnie tak zrobiłem, potwierdzam działa
W takim razie polecam każdemu emigrację. W większości krajów zachodnich proporcje zarobkow do kosztów mieszkaniowych sa duzo korzystniejsze niz w Polsce. Spakowac sie i wyjechac nabrac nowych doświadczeń nauczyc sie jezyka obcego odlozyc trochę grosza a najlepiej tam kupic nieruchomość i za kilka lat sprzedać i wrócić by kupic cos w Polsce jesli sytuacja ulegnie poprawie. Jesli nie to c'est la vie nie ma po co wracać. Po co? By z pensji 4tys placic czynsz 3tys i wegetowac za tysiąc zlotych. Natomiast jesli po oplaceniu czynszu i rachunków zostanie ci tysiac Euro to jest to zupełnie inna bajka. Nie warto sie kopac z koniem niech maja te wzrosty Good Luck 🤞
Mieszkanie to nie jest samochód używany ktory mozna kupic w wieku 18 lat . Ja musiałem 10 lat z żona pracować i wynajmować mieszkanie. Po tak długim czasie odłozylismy na wkład i wzielismy kredyt na 1 mieszkanie.Także nie ma co narzekac tylko pracować i oszczednie żyć.
Czy można jakoś dołączyć do waszej grupy zakupowej??
To nie jest możliwe, żeby po 20% wzrostach cen w Krakowie w rok, w kolejny rok wzrosły o kolejne 20%
Nie ma zróżicowanego rynku mieszkaniowego. Powinny powstawać spółdzielnie mieszkaniowe, które budują dla swoich członków tanie mieszkania. Państwo powinno budować domy komunalne - tak jest np. w Szwajcarii. Powstaje konkurencja, co zmusi deweloperów do odejścia od cen monopoliistów. Niestety program mieszkanie plus upadł. Rząd wolał budować domy kontenerowe dla Ukraińców na Ukrainie. Nasi bezdomni koczują w działkowych altanach, gdzie często zamarzają na śmierć.
Wszyscy coś powinni tylko nie „ja” 🙈
Bańka pęknie, pytanie tylko kiedy, wtedy kiedy kawalerka 35m2 będzie po 1.000.000 zł i lepiej będzie się wyprowadzić z tego kopydłowa zwanego Polską za granicę ?
Kurcze. Wszyscy biznesmeni pracują po 16h dziennie. Przecież to zamordyzm jest.
Dlatego niektórzy wciągają kokainę. Nie piszę tego złośliwie.
No ok, ale biznesmenowanie to nie jest męcząca praca, tylko lekka i przyjemna, bo pracownicy na niego robią. Niech sobie popracuje na budowie po 16 godzin to zobaczymy ile wytrzyma xd
@@Cahir222 na budowie już nie tak ciężko jak kiedyś, jeżeli ma się narzędzia, najgorzej męczy pogoda
Zapomniałeś o tym, ze te 16h to jest na tydzień!😜
Potrzebujemy dalszego finansowania na wykończenie budowy domu (bliźniak) możemy sprzedać mieszkanie 54m2 (3 pokoje Ursus Warszawa) albo wziąć kredyt - co się bardziej opłaca z punktu ekonomicznego długofalowego? Nigdy nie braliśmy kredytów a powszechnie panuje opinia wśród znajomych że mieszkania w Warszawie już się nie odkupi za tą cenę w przyszłości...
Inwestor?
Cytując klasyka; "Jeszcze sie Pan zdziwisz" :)
Anglik czu niemiec nogdy nie kupi mieszkania w np.Poznaniu,bo za mniejsze pieniadzie kupi w Hiszpani blisko plazy
Na podstawie czego to mówisz?
To.chyba.logiczne😂
Wiadomo o co w tym wszystkim chodzi a mianowicie o to żeby Polak nie miał własności żeby do końca życia wynajmował mieszkanie ,samochód, rower,itp. Tak jak jest na zachodzie nie będziesz miał nic i będziesz szczęśliwy . Mam nadzieję że w Polsce dojdzie do jakiegoś przewrotu bo ceny są z kosmosu. Przypuszczam że w jakiejś mierze jest to sprawa rządu który nas odciął o taniej Energi ze wschodu i wprowadził kredyty 2% dla Polaków i ludzi obcych narodowosci (Ukraińców) za które płacą wszyscy pracujący Polacy.
Smutne to jak tak słucham.
Mieszkania w Polsce mogły by zaczac taniec jeśli wzrosło by bezrobocie.Zakredytowani będą starali się pozbyć balastu to wywola wzrost podaży🤌 to może spowodować obniżki . Natomiast jeśli Polska się tak świetnie rozwija jak większość twierdzi nie ma szans na spadki . Sam tylko wzrost płacy min spowoduje wzrost cen także mieszkań
a Ty nie twierdzisz, że się Polska rozwija? Wychodzisz czasem z domu?
@@ePasjonatNo chyba się zwija. Sprawdź sobie ile firm się zamyka, zawiesza działalność. Chyba ze dla Ciebie rozwój to budowa jakichś biurowców, przekopy rzeki czy inne wspaniałe wieści jak mega zajebiste wojsko to rzeczywiście mamy rozwój 😂😂😂 moze właśnie wyjdz z domu zamiast oglądać TVP bo tam to juz jesteśmy potęga we wszystkim a Niemcy trzęsą portkami 😂😂 teraz narracja się zmieniła po wyborach i teraz będzie tragedia jak opozycja będzie rządzić 😂😂😂
to zobacz w takim razie ile firm się zwija rocznie w innych krajach, przecież to normalne, że są takie dane, zobacz ile firm otwarto i zobacz ile w Polsce firm się rozbudowało, słyszałeś w ogóle o ulgach ekspansyjnych wprowadzonych przez PIS? Nie oglądam TVP, czytałem artykuły inżynierów i profesorów w Naszym Dzienniku o gospodarce i polityce w czasach jak jeszcze nie umiałeś wyłączyć Windowsa bo szukałeś z tatą przycisku@@DanielDaniel-ok3tk
podstawa jest solidny program budowania tanich mieszkań na wynajem przez Państwo, promowanie pseudo rentierki która nic nie wsnosi do gospodarki jest załosna. to ze gość ma 10 mieszkań w kredycie pod wynajem z niskimi podatkami jest patalogogia.
@@PIETROWS nie, nie jest. Każdy ma żyć za swoje a nie na koszt społeczeństwa.
Wzrost do 10% jest znośny, a nawet potrzebny. Ale jeśli roczny wzrost cen to 30% i więcej, to już jest coś mocno nie tak.
Maciej sam sobie zaprzecza. Kryzys po stronie kupującego, zdolność nie będzie wystarczała na zakup pierwszego mieszkania - I ma rosnąć? Czyli mniej kupujących, a ceny mają rosnąć??! Zdecydowanie jest to zaprzeczenie samemu sobie. Nic więcej jak typowy naganiacz. Ma rosnąć a deweloperzy wstrzymali budowy? Mimo że ma być drożej i droższa budowa? - Coś tu nie gra. Podsumowując: Sprzedaż kręci się tylko dlatego bo jest BK2. Jeżeli nie będzie taniego kredytu to nie będzie dobrej sprzedaży, wówczas ceny przestaną rosnąć, a następnie ceny topnieć.
🤦♂️
@@PawelAlbrecht To się rozpisałeś 👋
Nieruchomości w Polsce nie są dzisiaj bardzo drogie. Drogie to dopiero będą.
@@PawelAlbrecht przedział czasowy potrzebny bo takie predykcje zawsze wejdą 🙂Moje predykcje są jasne: bk2 koniec, brak paliwa, zatrzymanie wzrostów i spadek cen do czasu aż nie wprowadzą kolejnego patologicznego programu typu bk2 albo stopy procentowe drastycznie nie spadną. Czyli od lutego/marca będzie widoczny początek tego co napisałem.
Podsumowując: brak taniego pieniądza, taniego kredytu = brak wzrostów cen, a następnie spadki cen. Dokładnie takie zjawisko zatrzymania i spadków cen rozpoczęło się przed ogłoszeniem bk2. Stopy procentowe były wysokie, ludzie chcieli, ale nie mogli zaciągnąć kredytu. Można było spokojnie negocjować na rynku wtórnym i pierwotnym. Ceny nie rosły, a wręcz spadały, powoli ale spadały. Deweloperzy byli skłonni do rozmów i negocjacji, aż został ogłoszony BK2 i wówczas powróciło to co zawsze, czyli ciężkie negocjacje, dużo chętnych na zakup, ceny w górę.
Dodatkowo wjechali gotówkowi w obawie że po uruchomieniu bk2 będzie drożej i mniejszy wybór. Wszystko zostało sztucznie nakręcone.
Mnie bawi porównywanie potencjału wzrostu Warszawy do poziomu cen Nowego Jorku czy Londynu :) co ma piernik do wiatraka…żadna z Warszawy metropolia. Po drugie czy to ze big Mac w Polsce kosztuje 4 razy mniej niż w jakiejś metropolii na zachodzie oznacza, ze na pewno kiedyś będzie i u nas tyle kosztował :) ?? To po prostu jest funkcja siły nabywczej która wcale nie musi iść liniowo w gore jak rozwój Polski w latach 2004-2012 czyli w czasach największego progressu. Od tego czasu PKB Polski o wiele wolniej gonimy Europe. Nie można wszystkiego całej sytuacji gospodarczej zamknac w nawias i powiedzieć „bo Polacy są pracowici” wiec świat to doceni :) i będą przez to ceny rosnąć a obcokrajowcy zabijać się o nasze nieruchomości. To trochę bardziej złożone.
Ja mam tajne informacje wie panowie zostawcie je dla siebie w pszyszłym roku ceny spadna o 30 procent
Zapraszam do dyskusji. Wyprowadźcie mnie z błędu.
Chcę kupić swoją pierwszą nieruchomość, jakiś domek za miastem, mam małe dzieci.
Myślę tak:
Nic nie trwa wiecznie, panika na rynku to może być oznaka ostatnich wzrostów i po tym załamania się rynku, ale... to byłoby podejście racjonalne.
Niestety, żyjemy w świecie idiokracji, gdzie na rynku kredytowym który spowolnił o 70% rok do roku, pojawia się nagle rycerz na białym koniu w postaci Kredytu 2%. Boom i rynek znowu nagrzany do czerwoności.
Widząc coś takiego ciężko racjonalnie podchodzić do analizy rynku.
Ok, jeśli to ostatnie pomruki przed załamaniem rynku, to co stoi na przeszkodzie żeby przyszedł kolejny rycerz w postaci kredytu 1% albo 0%?
Idiokracja w szczycie, więc jest to prawdopodobne.
Czego nie dostrzegam?
Nie ma na co czekać pozdrawiam
Nie dostrzegasz tego ze jak ludzi nie będzie stać to moga być stopy i na minusie a nie kupią. U Niemców już recesja a nasza gospodarka jest w bardzo dużym stopniu zależna od niemieckiej.
@@DanielDaniel-ok3tk No dobrze, ale jak to się ma do mojej sytuacji i tego że potrzebuję domu dla mojej rodziny? Gdzieś mieszkać muszę, nawet jeśli rynek miałby się zwalić to raczej nie z dnia na dzień. Po 2008 trwało to aż do 2013, więc 5 lat.
@@NoobFriendlyAI oczywiście że nie z dnia na dzień, rynek nieruchomości reaguje wolniej. Jeśli ludzie będą tracić pracę to przez jakiś czas i tak będą spłacać raty sprzedając inne rzeczy a pozbycie się nieruchomości to ostateczność ale wtedy to ceny polecą na łeb na szyję. Czy aż tak będzie nie wiadomo bo rzady mamy teraz socjalistyczne i może będą doplaty albo zawieszenie spłaty na jakis okres. Ceny juz powinny spadać i spadały ale kredyt 2% znowu spowodował wzrosty. Jak już musisz mieć dom to kupuj i się nie przejmuj po ile będą za 5, 10, 20 lat. Ja czekam na spadki zeby kupić mieszkania pod wynajem chociaz coraz bardziej się zastanawiam nad innymi inwestycjami.
Po kròtkim wstępie już wiem co będzie. Będzie tylko drożej bo deweloperzy budują drożej 😂 to tak nie działa. Najpierw musi być popyt, a potem ewentualnie może pojawić się deweloper , ktòry chce na tym popycie zarobić bo sobie wyliczył że jak wybuduje za cenę X i doda marże Y to ludzie to kupią i biznes się bedziw spinał. Dla tych co nie wierzą że tak to działa to przedstawie analogię: Jestem piekarzem, wiec wyprodukuję dowolną liczbę bułek i wystawię je na sprzedaż po astronomicznej cenie a ludzię będą musieli je wszystkie kupić po tej cenie 😂 ludzie, deweloperòw też obowiązują prawa popytu i podaży, to nie są jakieś święte krowy ktòre coś tam mogą dyktować. Przez ostatnie 10 lat był rynek nieruchomości był sztucznie pompowany tanimi kredytami i to pchało większość biznesòw do przodu. Chcę zobaczyć miny tych wszystkich gazel biznesu jak skończy się BK2%.
Dziękuję za Twoj komentarz ale świat wygląda inaczej. Pozdrawiam
@@PawelAlbrecht spadki cen nieruchomości miały miejsce zawsze bo każdym pęknięciu bańki, ostatnie 2009-2015. Deweloperzy jak inni przedsiębiorcy czasem muszą sprzedawać że stratą aby przeżyć lub spłacić zobowiązania, a w tej branży dodatkowym problemem jest długi proces inwestycyjny stąd czasem ciężko trafić w popyt. Pozdrawiam
Czy kupujesz mieszkania na wynajem dla siebie, handlujesz mieszkaniami, albo prowadzisz biuro nieruchomości?
Uwazam ze mieszkania beda za trilion, kupujcie teraz bo stracicie zycie:)))) ps.radzil bym pomyslec I przestac tak topornie pchac ludzi na mine. Mieszkam w Londynie I KAZDY Brytyjczyk uwaza ze w Polsce jest JUZ DROGO!!!!
Tak ma być, tutaj wyzysk i niewolnictwo
Szamani z yt zawsze znają przyszłość 😂 Tych dwóch zarobasow z podcastu tylko ręce zacierają bo ceny mieszkań = ceny najmu. 😂 Ten koleś od flipow też mówi że będzie rosło w nieskończoność bo jego 10% od flipa to teraz 50k a za rok 100k 😂
To jak będzie według Ciebie?
Nie będzie rosło w nieskończoność. Wyceny znajda swój wierzchołek i zacznie się rollercoaster. Tak będzie według mnie.
Nawet jak ceny by spadły o 30% to i tak inwestorzy i grube ryby będą wykupywać i dla ludzi jako pierwsze mieszkanie bedzie brakować
Ze ceny będą rosnąć w pewnych miejscach zapewne tak. Uzasadnienie jednak kompletnie oderwane od rzeczywistości . Widać ze chłopaki postrzegają świat przez pryzma własnego portfela.
Co jest oderwane ?
4:00 one są od 3 lat zaporowe, a nie "powoli się stają"
Kurczak też przez całe 1000 dni myślał i utwierdzal się w przekonaniu że jest bezpieczny, przyszedł dzień 1001 i chyba każdy wie co
Im większe będzie zagrożenie wojną to mieszkania będą tanieć :). A biorać pod uwage sytuację polityczną to raczej nieuniknione :). Zyjcie w tej bance mydlanej XD
Taaa, i obcy kapitał będzie kupował mieszkania w zasyfiałych starych blokach za milion🤣
Dobry materiał oglądam Cie też materiały o zdrowiu np o okularach antyrefleksyjnych.Dużo Polaczków się wkurzyło czyli mówisz prawdę.
22:14 "nie odokładajcie decyzji, bo tnie przyniesie korzyści" Deweloperowi? cyt. "Ceny nieruchomości w Hiszpanii spadły o 40 proc., a wielu deweloperów zbankrutowało. Chociaż obecnie wciąż istnieje tam duży niedobór mieszkań, to jednocześnie wiele z nich od lat pozostaje niezamieszkana." Ci co kupili na górce, spłacają mieszkania w gigantycznym kredycie, które są obecnie tańsze średnio o 1/4. To je..nie i to jeszcze w 2024 roku. Chyba, że rząd coś wymyśli niby dla ludu aby pompować kieszenie deweloperom. Myślicie, że dlaczego Murapol wszedł na giełdzie w czasie hoosy deweloperskiej? Sprzedali akcje po dobrej cenie, potem je wykupią jak to walnie za połowę albo mniej.
Oczywiście, że spadną. Jesteśmy na górce, jak na giełdzie, zaraz będą spadki, bo BK 2% już jest zamknięty, zastępnika póki co nie ma, a jak będzie to na bank albo z limitami cen za m2 albo dla bardzo ograniczonej liczby odbiorców.
21:32 aż sobie pobiorę to wideo i wrocimy do tych słów za kilka lat. Zreszta słów obu Panów.
Myślę, że warto zachować wypowiedzi wiekszej liczby ekspertow z UA-cam, bo coś czuje, że gdy otoczenie sie zmieni wiele filmów magicznie zniknie.
Sprawdź video z przed 5 lat najpierw
@@PawelAlbrecht które konkretnie?
@@___pawel Pewnie wszystkie, wyświetlenia się muszą zgadzać.
@@PawelAlbrechtTo niech Pan sprawdzi wideo z 2008 i 2012-2013. Niech sie wypowiedzą Ci, którzy kupili na dużej gorce w 2008
@@PawelAlbrecht Po pierwsze to: "sprzed", a nie "z przed". Drugie secundo to pan ekspert z założenia bajdurzy, bo 10 lat to nie jest wymiernik całej historii. Wystarczy spojrzeć nieco wcześniej na lata 2008-2013, żeby zobaczyć, że i owszem, mieszkania w historii również taniały. I to również w kwotach bezwzględnych. I nie tak znów mało (bo nawet do 30%). I nie tylko na peryferiach. Tak że, ten tego...
Ludzie - to naprawde proste nie trzeba oglądać filmików teoretyków :) - niech dotrze do was - ceny mieszkań w rozwijających się miejscach nie spadną same z siebie - jedyna sytuacja w jakiej ceny w takich miejscach mogą spadać to katastrofa/klęska żywiołowa lub wojna - wtedy te mieszkania będą nic nie warte bo trzeba uciekać - odpukać. Koniec przekazu.
No jak Maćka nazywasz teoretykiem to żyjemy w dwóch różnych czasoprzestrzeniach
@@PawelAlbrecht to jest naprawdę dosyć proste - ceny nie spadną i tyle, mogą przyspieszać lub hamować wzrost - ale rozumienie tego jako bańki to pudło. Temat męczony bezcelowo od lat. Tworzenie kontentu o tej tajemnej podstawowej wiedzy ekonomnicznej ma natomiast duży sens - dla twórcy który na tym zarabia :). Nic w tym złego w sumie, ale szkoda czasu na oglądanie.
Po odpowiedziach na zasłużoną krytykę w komentarzach, uważałbym branie wypowiadających się tu za autorytety
Będą rosły ceny niestety ceny za mieszkanie w miastach europejskich to miliony euro
Ja mam pytanie inne , dlaczego tak mało produkujemy mieszkań?
kupienie gruntów to nie taka łatwa sprawa
Dlaczego nie spadną? bo ktoś sobie zrobił interes życia na cudzym nieszczęściu i kupuje 40 mieszkań pod wynajem i rozpierdala rynek nieruchomości. A ludzie będą mieszkać na ulicy niedługo.
A jak będą ceny wyglądały jak na Polske spadnie kilka rakiet Ruskich w którą strone ceny pójdą w dół czy w góre
A jak okaże się, że żyjemy w matrixie i reinkarnacja to prawda?
Dwa barany naganiają tuż przed spadkami. 16-17 letni szczyt cyklu wzrostowego na nieruchomościach wypada w 2023-2024. W dużych miastach trwa ostatnia mocna podbitka (szczyt hossy) do nawet około 15.000 zł za m2 na rynku pierwotnym, przed zjazdem cen o minimum 10% a nawet być może 15%. Koszt wybudowania metra kwadratowego według GUS w 2023 roku 5.500 - 6.000 zł za m2., ceny nowych mieszkań już nawet 12.000 - 15.000 zł za m2... Coś tu nie pasuje...
Dobra kryształowa kula. Pozdrawiam
No nie przesadzajmy, 95% osób totalnie nie nadaje się do prowadzenia biznesu, jest skazana na etat (UoP, dzieło, zlecenie lub samozatrudnienie), a tu możliwości dochodowe są dobre tylko w niektórych branżach (IT, lekarz, prawnik), a pozostałych, zwłaszcza tych którzy muszą wynajmować nie będzie stać na zakup mieszkania.
Ostatnio mój kolega zakażony lemingoza stwierdził że Ukraińcy będą pracować na nasze emerytury i żebym nie martwił się demografia bo nieruchomości będą wyłącznie rosnąć 😅
Super wywiad dziękuję.
Dziękuję
@@PawelAlbrecht to był sarkazm.
Moze gdybyscie inwestorzy nie wykupili wszystkiego z rynku to mlodych stac byloby na mieszkania. Na co wam wiecej niz mozecie przejesc.?
Ale młodzi w dupie mają te mieszkania, bo już dawno siedzą za granicą lub w mieszkaniach po babciach, które mają o wiele lepiej zaplanowane przestrzenie. Także na zdrowie, niech sobie wykupują i wynajmują sobie na wzajem xD
Mieszkan nie brakuje tylko ceny jakie napompowana bo to banka zarabia tylko developer
najlepsze jest to ze oni zyja w takiej bance , kazdy starszy juz ma mieszkanie a teraz mlode malzenstwa co maja kase sie buduja bo bardziej sie to oplaca, a mlodzi wynajmuja ,spoleczenstwo sie starzeje a mlodzi kasy nie maja bo d sie gowno zaoszczedzic a oni zyja w takiej bance ze ktos te mieszkania bedzie chcial wypierdalac
Dobra obejrzałem może ze 30 sekund i jak padło że inwestuje w nieruchomości i jest flipperem to już wiadomo było że nie ma co dalej oglądać. Chłop jest naganiaczem i jego zadaniem jest naganiać bo jest załadowany w mieszkania no więc nagania :D
🤦♂️
14:56 "Ten kapitał ukraiński, który tu wpłynął..." - Czy ja dobrze słyszę, wpłynął jakiś kapitał od banderowców?
Tak. Na ogół jak opuszcza się jakieś miejsce na dłużej, może i na stałe, to zabierasz swoje rzeczy. Ludzie wypłacają gotówkę z banku, ile się da i zabierają ze sobą.
Ale nowość ja od 20 lat widzę, że cokolwiek ma z roku na rok wyższą cenę 😬
to dobrze, że PIS VAT zdjął z wielu grup produktowych bo wtedy byś od mamy pożyczał
@@ePasjonatdobrze ze pisiory nadrukowali tyle pustego pieniądza robiąc nam najwyższą inflację w UE i czołówce światowej. No i nie można zapomnieć o rozdawnictwie na lewo i prawo a później niech się wali, przecież to nie my będziemy to spłacać ani rządzić, zwali się na innych.
To źle widzisz bo nieruchomości od 2008-2009 spadały i te ceny wróciły dopiero ok 2018-2019.
@@DanielDaniel-ok3tk niby taniały, w ujęciu ujęciu 20 letnim była to korekta w trendzie wzrostowym. Cena cukru też spadała po wystrzale, ale i tak jest drożej niż wczesniej
@@alejakto8487 Nie mówiłeś w ujęciu 20 letnim tylko z roku na rok :P Elektronika potaniała. Telewizory są tańsze, telefony chyba też. Tak na prawdę to nie drożeje tylko spada siła nabywcza pieniądza. Tak to działa w systemie opartym na długu.
kurcze jak ja nie lubie tego - pracowac 16h dziennie, nikt tak nie robi (poza studentami w wakacje)
o kurde, gdzie można spotkać takich studentów?😂😂
Właśnie rozmawiałem z młodym pokoleniem około 17-18 latków które jest oburzone cenami mieszkań. Powiedzieli mi że czekają aż wejdą jakieś przepisy zatrzymujące to szaleństwo jak np. podatek od posiadania kilku mieszkań a handlować mieszkaniami powinny tylko firmy prowadzące działalność gospodarczą i zajmujące się tym , płacące podatki itp. a nie że każdy to może robić bo wtedy właśnie powiększa się ta obecna ,,dżungla,, i patologia cen i zasad obrotu na rynku, oraz nie uczciwość społeczna a młodych przez to coraz bardziej nie stać na ich zakup bo mieszkań albo brak albo są za drogie. Piszę co słyszałem od młodych i cytuję uczących się jeszcze w szkołach młodzież, którzy za chwilę będą realnie pracować w swoich zawodach i szczerze to tak sobie myślę że dużo racji mają.
Jeśli młodzi czekają na kataster to czekają na wyższe ceny najmu dla siebie 🤌 🫡
Kolego, Każdy płaci podatki, nie trzeba prowadzić działalności żeby płacić podatki 🙂Każda transakcja opodatkowana jest. Nie da się inaczej.
@@wascicielm9041 nie o tak proste przesłanie chodzi...😉 pozdrawiam
@@GK-td7bw Ceny mieszkań nie rosną z powodu handlarzy, tylko z powodu taniego pieniądza rzucanego na rynek. W tym przypadku BK2, wcześniej przez długi okres stopy procentowe bliskie 0 - tani kredyt napędza ceny i psuje rynek.
Nie mają racji a większość nie pójdzie zaraz do pracy tylko będzie udawać ze się uczy do 25 roku życia i będą na garnuszku rodziców. Jeśli ta młodzież mysli ze wprowadzenie jakiekolwiek podatku spowoduje ze coś stanieje świadczy to o tym jakimi są głąbami.
Spadną. Na Ukrainie spadły, w Polsce też spadną.
Odnosząc się do Pana pytania dlaczego t spadną ceny nieruchomości: a no dlatego że albo jest Pan deweloperem, albo kupił Pan 15 mieszkań i na tym Pan zarabia i zależy Panu na drogich mieszkaniach
🤦
W Polsce urodziło się w tym roku najmniej Polaków czyli idzie potężny niż demograficzny 😡👎
No i niech sobie idzie.
Jest sporo nowych Ukraińców. A i z innych krajów przyjeżdżają. To się wyrówna.
Wojna na horyzoncie. To oczywiste że będzie miała wpływ na rynek nieruchomości.
10 lat to krotko , nic dziwnego zes nie widzial jak ceny nieruchomosci spadaja, trafiles akurat na boom mieszkaniowy, jest teraz banka na nieruchomościach, po kryzysie nieruchomości z 2008 roku bylo tylko do gory, sadze ze nic nie trwa wiecznie...takze kryzys przyjdzie...
Wciaż wszyscy zapominacie o tym ze mieszkamy na wschodzie europy. Ceny nie poszly w dol poniewaz pokacy wyjechali na zachod dorobic do kredytu i malo kto postanowil nieruchomosc sprzedac tylko woleli wyjechac i dorobic.
Mieszkamy w centralnej Europie a ludzie wyjeżdżali gdy wchodziliśmy do ue. Teraz to jakiś margines a niektórzy nawet wracają. I właśnie po wejściu do ue ceny zaczęły rosnąć, w 2008-2009 zaczęły się spadki.
Pewnie dlatego bo deweloperzy tak mówią 😂😂
Wojna Panowie. Wojna zmieni wszystko. Nie musi być od razu konwencjonalna. Na początek wystarczy hybrydowa. Wojna spowoduje takie spadki cen nieruchomości o jakich się nikomu nie śni.
Super wywiad.
Byłem raz na spotkaniu z Maćkiem i nie wiem czy ktoś ogarnia bardziej pierwotny w Polsce niż Maciek.
Dziękuję
Najlepiej to polaczek Maciek ogarnia .
Swoją polską katolicką starą .
@@PawelAlbrecht to był sarkazm ;)
Myśl globalnie działaj lokalnie...kupcie ziemie macie ostatnie chwile na zakup!
i co z nia zrobisz kumu to sprzedaz jak w ciagu najbliszych lat budowanie domów spadnie do zera. teraz są już ostanie lata gdzie cos tam ktos buduje.
@@PIETROWS Czas zweryfikuje twoją odpowiedź
Poprostu nie będzie opłacało się brać kredytu. Jak macie żyć w stresie żeby to spłacić to zwariujecie.
Ja bym bardziej się stresował życiem u mamusi niż spłatą kredytu 😜😂
@@DanielDaniel-ok3tk każdy zyje jak mu pasuje nic ci do tego
@@katarzynamarszal5752 ty masz jakieś rozdwojenie jaźni?😂🤦♂️
@@DanielDaniel-ok3tk bredzisz o stresowym życiu z mamusia czytaj ze zrozumieniem każdy zyje jak mu pasuje jedni z mamusia drudzy z kredytem wtf
@@DanielDaniel-ok3tk mieszkanie lub dom będzie twoje jak spłacisz kredyt, niestety ale zyc z rodzicami się nie da, w Polsce jest chu... polityka mieszkaniowa
Nie wiem jak ich nazwac , farmazoniarze? Czy moze naganiacze? A moze i to i to ?
wywiady ze mnom, ceny spadnom, ja z resztom... 🙆♂🙆♂🙆♂
Nie spadną bo zanim zdążą system pierdolnie i nikt tego nigdy nie kupi. :)
Drogie mieszkania to przede wszystkim działalność spekulantów i lichwiarzy czynszowych.
Spekulant kupuje np za 350-450 tys i po miesiącu sprzedaje za 600-700 tys.
Dzisiaj ok 70 proc wolumenu mieszkań to zakupy spekulacyjne.
Wybudowanie mieszkania to 400 tys koszt marży i cena gruntu podwyższa do 800 tys. Ktoś biorąc kredyt 600 tys w rzeczywistości płaci 1,2-1,3 mln PLN z kosztami za kredyt.
Dzisiaj ponad 3 mln w tym 1,8 mln pustostanów w rękach spekulantów i lichwiarzy czynszowych
Gdzie Ty taką statystykę znalazłeś 🙈
@@PawelAlbrechtnp. raporty GUS, NBP, opracowania biur nieruchomości
Ja jebie panie😂😂😂 Gdzie to taki raj? Podaj mi namiary gdzie zarobie tyle w 1,5 miecha to podzielę się z Tobą po połowie 😂😂 skąd wy ludzie bierzecie takie bzdury 🤦♂️
@@DanielDaniel-ok3tk zgłoś się do flipperów, może udzielą ci wskazówek
@@konstantymikron3100 nie ma czegoś takiego głąbku 😂🤣😂🤣 sam kupiłem już kilka nieruchomości i kilka sprzedałem. Ty pewnie nie ale piszesz bzdury bo tak Ci się wydaje 😂🤣🤦♂️
Wszystko zależy od tego co zrobi rząd, czy będzie pompować pieniądze w nieruchomości czy nie.
Przecież jeśli zestawimy ceny mieszkan do srednich i minimalnych zarobków to mieszkania są tanie. U mnie w małym mieście kiedys ludzie zarabiali 1200 zł a teraz 4000 zł. Kiedys metr był 4 tys a teraz 8 tys więc jest raczej tanio
Kiedyś metr byl poniżej 2k a benzyna po 2,2😂 ja w 2018 kupowałem poniżej 4k od dewelopera i w 2022 poniżej 4k na wtórnym w samym centrum. Miasto byle wojewódzkie, ok 100k ludności.
W małych miastach nikt nie ma zdolności kredytowej na mieszkanie ceny już odleciały od realiów i o mieszkaniu można jedynie pomarzyć.
hmmmmm a u mnie przed wprowadzeniem kredytu 2% ceny za m2 były około 11500zł a ja zarabiałem 6000zł. Po wprowadzeniu kredytu 2% ceny wzrosły do 15000 - 16000zł a ja zarabiam dalej 6000zł. To dla mnie staniało czy podrożało.........? Jak myślisz ?
@@jarosawewertowski1220 mówisz o przedziale czasowym 5 msc a ja mówię o dłuższej perspektywie
Obecna sytuacja w Polsce jest absolutnie nie do zaakceptowania. Dziwie się że ludzie nie stoją na ulicy tylko kupują na kredyt do końca życia pozbawiając się połowy wypłaty. Dla mnie abstrakcja. Po pierwsze mieszkanie to prawo a nie towar. O dach nad głową dla ludzi powinno się martwić Państwo. Kolejna rzecz - w średniej wielkości mieście we Włoszech (117tys ludności) można kupić przyzwoite mieszkanie 80m kw za około 50 tys. euro. Przykładowe zarobki osoby z rodziny - sprzątaczka zatrudniona na pół etatu 4h dziennie zarobi 1000 euro na rękę. 50 odłożonych wypłat wystarczy jej na to mieszkanie a w Polsce (1500zł wypłaty poł etatu mieszkanie 400tys tej wielkości) to daje 266 wypłat. To jest 4 razy drożej. O czym my w ogóle rozmawiamy?
A co mają powiedzieć panie sklepowe czy budowlanicy oni nie założą biznesu bo kto będzie budował te mieszkaniaten cwaniaczek któremu rodzice pomogli otworzyć biznes może tak gadać ze ludzie niech zarabiają więcej i będzie ich stac
Ja też pracowałem na budowie nie wiem jaki jest z tym problem
Czyli gość co to jest odpowiedzielny, jak cała masa spekulantów zwanych dla niepoznaki fliperami (na pierwotnym... buhaha) za wzrost cen nieruchomości ma predykcję, że ceny będą rosły, bo... jest na rynku od 10 lat i wszystko widział i wie i ma przemyślane i opanowane.
Pyszne, doprawdy.
na ukrogranicy źle
zapakowani w nieruchomosci youtubowi medrcy wieszcza wbrew prawidlom ekonomii wieczne wzrosty...😊 a co innego maja mowic skoro pewnie chca sprzedac?
🤦♂️
Ci dwaj gogusie odlecieli już kompletnie. Tylko wzrosty, wzrosty, wzrosty. Biedni ludzie.
ktoś to ogląda przecież oczywiste dlaczego XD
po pierwsze podatek z najmu powinien byc rozliczany na takich samych zasadach jak ine dochody, 8.5 % to kpina po drugie powinien byc wprowadzony kastral od 2 nieruchomości, po trzecie budownictwo socjalne powinno stanowic przynajmniej 3%-4% pkb aby tworzyc równowage dla cen najmu. Sam fakt że dwie osoby pracujące nie są wstanie kupic byle mieszkania jest patalogia ze spekulacja trzeba walczyc na maxa.