Pani Asiu, nowy filmik u Pani to moja ulubiona rzecz dnia dzisiejszego! Jak zwykle moc ciekawych tytułów. "Zaproszona" mnie intryguje. Choć nie jestem wielką fanką książki Mosfegh, do której ją Pani porównała, to chyba i tak dam jej szansę. "Fantastyczne samobójstwo zbiorowe" juz czeka na mnie na czytniku; to będzie moje pierwsze spotkanie z Paasilinną, które planuję na październik, kiedy skończy się sztuczny maraton. Pod poleceniem "Lata, gdy mama..." mogę się podpisać - to krótka, ale intensywna powieść, która konfrontuje z tym, co niewygodne, pozwala obserwować rozwój nieoczywistego narratora, no i moim zdaniem bardzo sprawnie operuje fabularnym niedopowiedzeniem. Przykro mi słyszeć, że ostatnimi czasy było u Pani tak trudno. Mam nadzieję, że złe już minęło i przesyłam moc pozytywnej energii i ciepłych myśli ❤
@@literatunek Warto sięgnąć po "Zaproszoną". Można ją odczytać zarówno płytko, jako wakacyjną powieść, jak i trochę pokminić jak i dlaczego bohaterka znalazła się w takim miejscu. Dobrze mi się ją czytało z gorącą aurą za oknem, więc jak nie teraz to może w przyszłe wakacje sięgniesz.
Super że Pani do nas wraca, bardzo ciekawe książki szczególnie zaciekawiła mnie ta o tytule "Ucieczka Anny" oraz "Zaproszona". Ta druga lektura ciekawi mnie bo ogólnie nie rozumiem takich kobiet typu "bluszcz", to jest dla mnie coś niepojętego, jak taka babka żyjąca w XXI dalej "uwiesza się" na facetach skoro ma więcej możliwości niż kobiety żyjące w poprzednich epokach. Trzymam kciuki aby udało się dalej prowadzić ten niezwykle interesujący kanał 😊
Cieszę się, że wróciłaś, bo bardzo lubię Cię słuchać. Życzę Ci wszystkiego dobrego i dużo siły! Wszystkie książki, które przedstawiłaś, mam na półce. To dzięki Tobie odkryłam Paasilinnę, ale - niestety - nigdzie nie mogę dorwać ,,Fantastycznego samobójstwa zbiorowego". Mam nadzieję na wznowienie! Wszystkie inne kupiłam. PS Bo,wiem zostało jednym z moich ulubionych wydawnictw. PS 2 Czy tłumaczysz prozę?
Dziękuję Ci za komentarz :) To super, że mamy podobne poczucie humoru. Co do "Fantastycznego..." to napisz do mnie na Ig na priv, może coś da się poradzić ;)
Dzięki :) Jeśli jest Ci ze mną lepiej, to znaczy, że ten kanał ma sens ;) Fajnie, że wybrałeś "Meksyk" i "Las powieszonych lisów". Myślę, że nie będziesz żałował :)
Absolutnie tak! Książki o Darwinie to zawsze prawdziwa skarbnica wiedzy i inspiracji. Czytając o jego życiu i fascynacji ewolucją, nie tylko poszerzamy naszą wiedzę, ale też odkrywamy nowe perspektywy. A co najlepsze, po takiej lekturze możemy poczuć się zainspirowani do własnych poszukiwań i podróży! Wyobraź sobie, jak ekscytujące byłoby podążanie śladami Darwina, odwiedzanie miejsc, które go zainspirowały, i doświadczanie na własnej skórze tego, co doprowadziło go do jego przełomowych odkryć. To nie tylko lekcja historii, ale też niesamowita intelektualna przygoda!
Miło Cię Asiu widzieć po długiej przerwie i bardzo przyjemnie słuchać Twoich recenzji z przeczytanych książek. Ja również jestem za tym ,byś kontynuowała i raczyła Nas swoją tu obecnością . Pozdrawiam serdecznie i czekam na następne filmiki 💝
Szanowna Pani! Cieszę się jako sympatyk,ze pewne problemy ma Pani już za sobą.Jest to moje pierwsze spotkanie z tym blokiem.Podjęla się się pani ambitnego zadania, które warto wspierać.Wypowiedzi świadczą o szerokiej erudycji jak i rzetelnym przygotowaniu autorki ,Ma pani wyważony, stonowany ton narracji ,co nie wszystkim może się podobać, ale..jest jakby znakiem rozpoznawczym prowadzacej ,swiadczy że jej priorytetem jest wszechstronne przedstawienie tekstu a nie epatowanie ciekawostkami ,czy usilne przypodobanie się sluchaczowi . Prezentowana tu literatura faktu jest adresowana bardziej dla amatorów wiedzy niż miłośników pieknego slowa , dlatego polecę ją swojej żonie,ktora w tej dziedzinie bardziej gustuje .Na koniec chcialbym podzielić się uwagą i proszę jej nie traktować jako czepialstwa ,lecz życzliwą Otóż zauwazylem i w pani wypowiedziach cechę,ktora u prawie wszystkich prowadzacych audycje literackie stala się nieznośną manierą.Jest to nadmierne stosowanie rzeczownika ,, Książka'',obywanie się bez synonimów,przez co wypowiedź staje się monotonna i jakby- uboga treściowo.Miejscami mowi pani - ,, jest to ksiazka o...'' i za chwilę -,, to książka która...'' dwa zdania dalej -,, ..zaliczam do książek które...'' I dalej w podobnym stylu Zgodzi się pani , że gdyby czasem zamiast ....... wstawić,np. ta pozycja lub ten tytuł - ewentualnie użyć nazwy gatunkowej,np. ten reportaż,to opowiadanie ,wypowiedź by zyskała. Radzę moją radę rozważyć ,a dla uspokojenia przypomnę, że ten nieznosny trend w wypowiedziach występuje nie tylko u pani i sam zastanawiam się nad jego przyczyną !Serdecznie pozdrawiam, życzę powodzenia -Janusz M
Dziękuję za komentarz. Jest Pan bardzo wnikliwym słuchaczem, a to rzadka cecha. Jak Pan z pewnością zauważył nagrywając filmik nie stosuję żadnych cięć bez względu na to ile trwa nagranie (tj. raz 20 minut a czasem 45 minut, itd.), ponadto siadając na krześle nie mam żadnych notatek, co również pewnie jest widoczne. Wszystko rodzi się w mojej głowie podczas mówienia. Jednakże gdy mówię skupiam się bardziej na treści, mniej na formie, co w tym przypadku jest rzeczą ludzką. Mam nadzieję, że to nie ostatnia a pierwsza Pana wizyta na moim koncie. Pozdrawiam :)
Cieszę się, że wróciłaś. Parę Twoich propozycji już zapisałam. Mam nadzieję, że będziesz kontynuować swoją przygodę z UA-cam. Pozdrawiam ciepło 😊❤ PS Miałam czytelniczo fantastyczny sierpień, ale we wrześniu zmierzam się z małą blokadą😢
Witam serdecznie.Zawsze z niecierpliwością czekam na rekomendacje przez Panią pisarzy i książek .Jeśli to możliwe proszę o kontynuację .Pozdrawiam Adam Z Oleśnicy.
Witam po przerwie😁 Oczywiście, że potrzebujemy więcej Twoich podsumowań❣️ Miasto Meksyk i Darwin szczególnie mnie zainteresowały w tym zestawie, jeśli chodzi o książki, o których wcześniej za dużo (albo wcale) nie słyszałam 😁 Na kilka z nich łakomym okiem patrzyłam już wcześniej, po Twoich recenzjach po niektóre sięgnę raczej wcześniej niż później😉 Pozdrawiam serdecznie!
Dzięki za komentarz :) Biografia Darwina i Meksyk to dobre wybory. Obie książki są świetnie napisane i zwyczajnie Cię wciągną (a przynajmniej mam nadzieję ;)). Pozdrawiam!!
Witam po przerwie i cieszę się, że jesteś z powrotem. Trzymam kciuki, żeby już tak zostało. Ta "Ucieczka Anny" to chyba najgrubsza pozycja w Serii z Żurawiem jaką widziałem do tej pory. Jako, że mam zamiar czytać ksiązki tej serii- pewnie prędzej czy później i to do mnie trafi. "Miasto Meksyk"...Mam już kilka książek o miastach świata- zwłaszcza o amerykańskich molochach. No i Dublin, rzecz jasna. Zastanawiam się czy kupować opowieści o kolejnych miastach. To są jednak ciekawe sprawy. Nie znam tego fińskiego autora, ale opis jego książki brzmi świetnie- chyba to sobie zorganizuję- dzięki za informację. I za cały filmik- bardzo fajny wakacyjny zestaw. Pozdrawiam serdecznie.
Witaj :) Cieszę się, że Cię "czytam" ;) Od razu śpieszę z poprawką, bo mam sporo książek z Serii z Żurawiem. Jak dotąd najgrubsza z kolekcji, którą ja mam na półce, jest "Ugotować niedźwiedzia" autorstwa Mikael'a Niemi. Jest to, jak mówi opis z tyłu książki "Skandynawski kryminał w historycznej odsłonie", bo dzieje się w 1852 roku. Na ile znam Twój gust będzie Ci się podobać. Poczytaj jakieś recenzje tej pozycji, bo ja swojej jeszcze nie napisałam. Jeśli możesz to wpadnij też do mnie na Instagram. Pozdrawiam!!
@@Asia.o.Literaturze "Jak dotąd najgrubsza z kolekcji, którą ja mam na półce, jest "Ugotować niedźwiedzia" autorstwa Mikael'a Niemi" Przyjęte do wiadomości ☺Na swoje usprawiediwienie dodam, że ja dopiero zaczynam swoją przygodę z tą serią. Te dwie ksiązki, które omawiam w swoim filmiku są właśnie pierwszymi jakie przeczytałem.. 🙂
Świetnie słuchać osoby która w dojrzały i przemyślany sposób mówi o literaturze. Zachęcam do kontynuowania kanału. ❤
Dziękuję serdecznie za tak ciepłu komentarz :)
Oczywiście, że chcemy kontynuacji!!!!!! 🙂🙂🙂🙂
Dziękuję serdecznie :) Jak mogłabym odmówić osobom tak życzliwym :)
Pani Asiu, nowy filmik u Pani to moja ulubiona rzecz dnia dzisiejszego! Jak zwykle moc ciekawych tytułów. "Zaproszona" mnie intryguje. Choć nie jestem wielką fanką książki Mosfegh, do której ją Pani porównała, to chyba i tak dam jej szansę. "Fantastyczne samobójstwo zbiorowe" juz czeka na mnie na czytniku; to będzie moje pierwsze spotkanie z Paasilinną, które planuję na październik, kiedy skończy się sztuczny maraton. Pod poleceniem "Lata, gdy mama..." mogę się podpisać - to krótka, ale intensywna powieść, która konfrontuje z tym, co niewygodne, pozwala obserwować rozwój nieoczywistego narratora, no i moim zdaniem bardzo sprawnie operuje fabularnym niedopowiedzeniem.
Przykro mi słyszeć, że ostatnimi czasy było u Pani tak trudno. Mam nadzieję, że złe już minęło i przesyłam moc pozytywnej energii i ciepłych myśli ❤
Edyto, dziękuję za tak serdeczny, pełen empatii, a w dodatku merytoryczny komentarz :)
@@literatunek Warto sięgnąć po "Zaproszoną". Można ją odczytać zarówno płytko, jako wakacyjną powieść, jak i trochę pokminić jak i dlaczego bohaterka znalazła się w takim miejscu. Dobrze mi się ją czytało z gorącą aurą za oknem, więc jak nie teraz to może w przyszłe wakacje sięgniesz.
Kontynuacja jak najbardziej zasadna i potrzebna.
Dziękuję, miło mi :)
Super że Pani do nas wraca, bardzo ciekawe książki szczególnie zaciekawiła mnie ta o tytule "Ucieczka Anny" oraz "Zaproszona". Ta druga lektura ciekawi mnie bo ogólnie nie rozumiem takich kobiet typu "bluszcz", to jest dla mnie coś niepojętego, jak taka babka żyjąca w XXI dalej "uwiesza się" na facetach skoro ma więcej możliwości niż kobiety żyjące w poprzednich epokach. Trzymam kciuki aby udało się dalej prowadzić ten niezwykle interesujący kanał 😊
Dzięki za interesujący komentarz. No cóż, ludzie są z natury zawsze tacy sami. Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo ciekawe pozycje, miło ponownie Cię zobaczyć w wersji na YT.
Dziękuję bardzo :)
Cieszę się, że wróciłaś, bo bardzo lubię Cię słuchać. Życzę Ci wszystkiego dobrego i dużo siły! Wszystkie książki, które przedstawiłaś, mam na półce.
To dzięki Tobie odkryłam Paasilinnę, ale - niestety - nigdzie nie mogę dorwać ,,Fantastycznego samobójstwa zbiorowego". Mam nadzieję na wznowienie! Wszystkie inne kupiłam.
PS Bo,wiem zostało jednym z moich ulubionych wydawnictw.
PS 2 Czy tłumaczysz prozę?
Dziękuję Ci za komentarz :) To super, że mamy podobne poczucie humoru. Co do "Fantastycznego..." to napisz do mnie na Ig na priv, może coś da się poradzić ;)
Cześć, z całą pewnością sięgnę po Meksyk i Lisy; dziękuję za całokształt. Zostań koniecznie - mnie jest z Tobą lepiej. Pozdrawiam.
Dzięki :) Jeśli jest Ci ze mną lepiej, to znaczy, że ten kanał ma sens ;) Fajnie, że wybrałeś "Meksyk" i "Las powieszonych lisów". Myślę, że nie będziesz żałował :)
Absolutnie tak! Książki o Darwinie to zawsze prawdziwa skarbnica wiedzy i inspiracji. Czytając o jego życiu i fascynacji ewolucją, nie tylko poszerzamy naszą wiedzę, ale też odkrywamy nowe perspektywy. A co najlepsze, po takiej lekturze możemy poczuć się zainspirowani do własnych poszukiwań i podróży! Wyobraź sobie, jak ekscytujące byłoby podążanie śladami Darwina, odwiedzanie miejsc, które go zainspirowały, i doświadczanie na własnej skórze tego, co doprowadziło go do jego przełomowych odkryć. To nie tylko lekcja historii, ale też niesamowita intelektualna przygoda!
Masz rację, sama lektura była dla mnie przygodą :) Pozdrawiam i dziękuję za komentarz!
Miło Cię Asiu widzieć po długiej przerwie i bardzo przyjemnie słuchać Twoich recenzji z przeczytanych książek. Ja również jestem za tym ,byś kontynuowała i raczyła Nas swoją tu obecnością . Pozdrawiam serdecznie i czekam na następne filmiki 💝
Dziękuję pięknie za tak sympatyczne słowa :) Postaram się kontynuować, skoro tyle osób jest tym zainteresowanych :)
Bardzo się cieszę, że wróciłaś i mam nadzieję, że na stałe. 😊
Dziękuję bardzo :) Ja też mam taką nadzieję.
Szanowna Pani! Cieszę się jako sympatyk,ze pewne problemy ma Pani już za sobą.Jest to moje pierwsze spotkanie z tym blokiem.Podjęla się się pani ambitnego zadania, które warto wspierać.Wypowiedzi świadczą o szerokiej erudycji jak i rzetelnym przygotowaniu autorki ,Ma pani wyważony, stonowany ton narracji ,co nie wszystkim może się podobać, ale..jest jakby znakiem rozpoznawczym prowadzacej ,swiadczy że jej priorytetem jest wszechstronne przedstawienie tekstu a nie epatowanie ciekawostkami ,czy usilne przypodobanie się sluchaczowi . Prezentowana tu literatura faktu jest adresowana bardziej dla amatorów wiedzy niż miłośników pieknego slowa , dlatego polecę ją swojej żonie,ktora w tej dziedzinie bardziej gustuje .Na koniec chcialbym podzielić się uwagą i proszę jej nie traktować jako czepialstwa ,lecz życzliwą Otóż zauwazylem i w pani wypowiedziach cechę,ktora u prawie wszystkich prowadzacych audycje literackie stala się nieznośną manierą.Jest to nadmierne stosowanie rzeczownika ,, Książka'',obywanie się bez synonimów,przez co wypowiedź staje się monotonna i jakby- uboga treściowo.Miejscami mowi pani - ,, jest to ksiazka o...'' i za chwilę -,, to książka która...'' dwa zdania dalej -,, ..zaliczam do książek które...'' I dalej w podobnym stylu Zgodzi się pani , że gdyby czasem zamiast ....... wstawić,np. ta pozycja lub ten tytuł - ewentualnie użyć nazwy gatunkowej,np. ten reportaż,to opowiadanie ,wypowiedź by zyskała. Radzę moją radę rozważyć ,a dla uspokojenia przypomnę, że ten nieznosny trend w wypowiedziach występuje nie tylko u pani i sam zastanawiam się nad jego przyczyną !Serdecznie pozdrawiam, życzę powodzenia -Janusz M
Dziękuję za komentarz. Jest Pan bardzo wnikliwym słuchaczem, a to rzadka cecha. Jak Pan z pewnością zauważył nagrywając filmik nie stosuję żadnych cięć bez względu na to ile trwa nagranie (tj. raz 20 minut a czasem 45 minut, itd.), ponadto siadając na krześle nie mam żadnych notatek, co również pewnie jest widoczne. Wszystko rodzi się w mojej głowie podczas mówienia. Jednakże gdy mówię skupiam się bardziej na treści, mniej na formie, co w tym przypadku jest rzeczą ludzką. Mam nadzieję, że to nie ostatnia a pierwsza Pana wizyta na moim koncie. Pozdrawiam :)
Miło Cię widzieć i słyszeć po przerwie 😊
Dziękuję serdecznie :)
Bardzo się cieszę, że Pani zamieściła nowy filmik. Jak zawsze bardzo interesujące informacje książkowe.
Dziękuję serdecznie za miły komentarz :)
Cieszę się, że wróciłaś. Parę Twoich propozycji już zapisałam. Mam nadzieję, że będziesz kontynuować swoją przygodę z UA-cam. Pozdrawiam ciepło 😊❤ PS Miałam czytelniczo fantastyczny sierpień, ale we wrześniu zmierzam się z małą blokadą😢
Ja też Cię pozdrawiam i cieszę się, że moje propozycje Cię zainteresowały :)
Asiu, nie poddawaj się i rób kolejne filmy bo jest nudno bez Ciebie❤
Dziękuję bardzo :)
Serdecznie dziękuję i prosze o II część
Będzie z pewnością. Dziękuję za miły komentarz :)
Świetnie, ze Pani wróciła ❤️
Dziękuję bardzo :)
Bardzo ciekawe propozycje . Chętnie posłucham o następnych🥰
Bardzo dziękuję :) Postaram się znaleźć w sobie siłę
Witamy, prosimy o więcej filmików 😊❤
Zrobię wszystko, żeby były :) Dzięki!!
Cieszę że jesteś:)
Dziękuję bardzo :) Ja też się cieszę, że jesteś i oglądasz :)
Witam serdecznie.Zawsze z niecierpliwością czekam na rekomendacje przez Panią pisarzy i książek .Jeśli to możliwe proszę o kontynuację .Pozdrawiam Adam Z Oleśnicy.
Bardzo dziękuję za miły komentarz :) Postaram się kontynuować, bo mam Wam jeszcze do pokazania wiele ciekawych książek :)
Witam po przerwie 🤗.
Również witam :)
Witam po przerwie😁
Oczywiście, że potrzebujemy więcej Twoich podsumowań❣️
Miasto Meksyk i Darwin szczególnie mnie zainteresowały w tym zestawie, jeśli chodzi o książki, o których wcześniej za dużo (albo wcale) nie słyszałam 😁
Na kilka z nich łakomym okiem patrzyłam już wcześniej, po Twoich recenzjach po niektóre sięgnę raczej wcześniej niż później😉
Pozdrawiam serdecznie!
Dzięki za komentarz :) Biografia Darwina i Meksyk to dobre wybory. Obie książki są świetnie napisane i zwyczajnie Cię wciągną (a przynajmniej mam nadzieję ;)). Pozdrawiam!!
Dobrze że już jesteś;)
Dzięki wielkie :) Oby na dobre, a nie jednorazowo :)
Witam po przerwie i cieszę się, że jesteś z powrotem. Trzymam kciuki, żeby już tak zostało. Ta "Ucieczka Anny" to chyba najgrubsza pozycja w Serii z Żurawiem jaką widziałem do tej pory. Jako, że mam zamiar czytać ksiązki tej serii- pewnie prędzej czy później i to do mnie trafi. "Miasto Meksyk"...Mam już kilka książek o miastach świata- zwłaszcza o amerykańskich molochach. No i Dublin, rzecz jasna. Zastanawiam się czy kupować opowieści o kolejnych miastach. To są jednak ciekawe sprawy. Nie znam tego fińskiego autora, ale opis jego książki brzmi świetnie- chyba to sobie zorganizuję- dzięki za informację. I za cały filmik- bardzo fajny wakacyjny zestaw. Pozdrawiam serdecznie.
Witaj :) Cieszę się, że Cię "czytam" ;) Od razu śpieszę z poprawką, bo mam sporo książek z Serii z Żurawiem. Jak dotąd najgrubsza z kolekcji, którą ja mam na półce, jest "Ugotować niedźwiedzia" autorstwa Mikael'a Niemi. Jest to, jak mówi opis z tyłu książki "Skandynawski kryminał w historycznej odsłonie", bo dzieje się w 1852 roku. Na ile znam Twój gust będzie Ci się podobać. Poczytaj jakieś recenzje tej pozycji, bo ja swojej jeszcze nie napisałam. Jeśli możesz to wpadnij też do mnie na Instagram. Pozdrawiam!!
@@Asia.o.Literaturze "Jak dotąd najgrubsza z kolekcji, którą ja mam na półce, jest "Ugotować niedźwiedzia" autorstwa Mikael'a Niemi" Przyjęte do wiadomości ☺Na swoje usprawiediwienie dodam, że ja dopiero zaczynam swoją przygodę z tą serią. Te dwie ksiązki, które omawiam w swoim filmiku są właśnie pierwszymi jakie przeczytałem.. 🙂
Spoko ;) Obejrzyj mój następny filmik. Tam też opowiem o przynajmniej dwóch książkach z tej serii plus będzie sporo książek historycznych :)
@@Asia.o.Literaturze Dzięki! Obejrzę na pewno!
💯👍
Dziękuję bardzo :)
Dziękuję pozdrawiam czekam na jeszcze
Dziękuję serdecznie !!