Це відео не доступне.
Перепрошуємо.
Tabela prawdy... i niezrozumienia
Вставка
- Опубліковано 22 лют 2024
- Jakie stopy zwrotu dawały różne aktywa na przestrzeni dekad? Jakie z tego płyną wnioski dla inwestora? Czy świat inwestowania jest teraz zupełnie inny, niż 100 lat temu? Na to i wiele innych pytań odpowiadam w tym materiale.
Książka Mega Fabera o Asset Allocation: mebfaber.com/b...
🔥 Kanał portalu / @atlasetf
🔥 Zbuduj i przetestuj portfel w oprogramowaniu #ST 🔥
👉 systemtrader.p... 👈
🔥 Atlas ETF-ów po polsku! 🔥
👉 atlasetf.pl 👈
== tu mnie znajdziesz ==
📌 Blog & podcast: systemtrader.pl
📌 X: / j_lempart
📌 Grupa na FB: / syste. .
📌 Instagram: / jacek.lempart
Music by Night Talks - Searching - thmatc.co/?l=C...
![[vlog] Sztuka nicnierobienia (#PasywnaRewolucja)](http://i.ytimg.com/vi/xzBEhkttJZY/mqdefault.jpg)
![[vlog] Najprostszy portfel EVER](/img/n.gif)
Świetny film jak zawsze 👏
Dziękuję i pozdrawiam 🙂
Inflacja na najwyższym poziomie od czterech dekad. recesja jest obecnie „najbardziej prawdopodobnym skutkiem dla gospodarki”. Ludzie zastanawiają się, jak budować swoje portfele, aby walczyć z inflacją i utrzymać skuteczną długoterminową strategię. Szukałem inwestorów, którzy mogliby zarobić około $250 000 na tym borykającym się z trudnościami rynku. To kolejny powód, dla którego powinieneś oszczędzać i inwestować, aby chronić swoje dochody i zapewnić sobie sukces
Pewno. Zgadzam się z wyrażoną koncepcją. Jednak obecnym wyzwaniem jest identyfikacja mądrych inwestycji. Oczywistym jest, że znaczna część osób często marnuje swoje środki finansowe na nieprzemyślane projekty, co prowadzi do rozczarowania, a w konsekwencji zniechęca bliskich do angażowania się w projekty inwestycyjne. Zjawisko to nie tylko podważa interesy osobiste, ale także rzuca cień na szerszy krajobraz inwestycyjny.
Istnieje wiele IA, ale znalezienie zaufanej osoby, która Ci pomoże, wydaje się dużym problemem. Dlatego współpracuję z CELENA HOWARD i jak na razie było warto. Celena Howard nie waha się i w przeciwieństwie do większości doradców finansowych nie wykorzystuje ludzi, a raczej stara się im służyć najlepiej jak potrafi.
Handel kryptowalutami wydaje się opłacalny w obecnej formie. Nawet przy ciągłej ewolucji Bitcoina jasne jest, że społeczność kryptowalut pozostanie. Celena Howard, robisz dobrą robotę.
Sobota, 7 rano, dobry moment żeby się tym życiem wlaśnie zająć :)
A w kwestii rodzaju aktywów, które wybieramy do swojego portfela - jedni wolą ogórki, drudzy ogrodnika córki :)
Inwestujmy to co da nam dobry sen, a niekoniecznie najwyższą stopę zwrotu.
Nic dodać, nic ująć. Ile osób, tyle portfeli. Pozdrawiam!
„Jak umiesz liczyć licz na siebie” :)
Zgadzam się w 100%😏
Bardzo dziękuję za przydatne i jasne informacje.
Na zdrowie! pozdrawiam! :)
Bardzo dziękuję za ten materiał. Byłem ciekaw czy będzie się Panu jeszcze chciało, po tym jak ruszył Atlas ETF (z który również wielkie podziękowania). Tym bardziej dziękuję!
Dzięki za komentarz. :) Co do chęci - z nimi problemu nie ma - gorzej z czasem. Ale nadal będę starał się nagrywać. :) Pozdrawiam serdecznie!
Jacku, prosimy o więcej i częściej TAKICH odcinków😜 Brakuje mi ich! 😜
Nie podpuszczaj. :) pozdrawiam! :)
Witam o poranku 🌞
Dzień dobry Sebastian - miłego dnia! :)
Bardzo fajny film. Super motywujący 👍👏
Dzięki! Pozdrawiam! :)
Dzień dobry w sobotę. Komentarz o wierze w ZUS bezcenny 😂
Hej Adam! No tak - trzeba wiele wiary, aby wierzyc w sowita emeryturę z ZUS. :) pozdrawiam! :)
1920 był jedynym takim krachem, który nigdy się nie powtórzył i oby tak zostało, ale te -40/-30% krach to bym przywitał z otwartymi rękoma 😊
Popatrz na Nasdaq 70 lat po krachu z 1929. 😉
Cześć Jacek, dziękuję za kolejny ciekawy vlog. Mam pytanie: czy znasz może o jakimś kalkulatorze online, który po wprowadzeniu ilości zakupionych jednostek ETF-ów oraz cen, po których zostały one zakupione, umożliwiłby obliczenie potencjalnej straty przy wpisaniu różnych cenach rynkowych? Obecnie używam Excela, ale szukam czegoś bardziej automatycznego. Czy możesz coś polecić?
Hej Kamil. Nie korzystam - ale może myfund?
Cześć! Mam strasznie głupie pytanie i obserwuje scenę ETF, szukam różnych rozwiązań i mnóstwo materiałów Waszych Panowie już widziałem. Zadaje sobie to pytanie od czasu do czasu: Jak to działa w przypadku ETF: Czy jeśli jakaś spółka, w której ETF ulokował 5% powiedzmy spada, albo upada, albo cokolwiek się z nią dzieje - to czy "szef" naszego ETF aktywnie tym obraca, sprzedaje, coś robi czy jesteśmy skazani na straty?
Ja mam jakąś blokadę i mam próg psychiczny poduszka 300 tyś na rachunku oszczędnosciowym dostepnym 24h 6,55% netto w skali roku. Co miesiąc wypłata na to samo konto więc jest procent składany resztę inwestować bez płaczu w kruszce alty coiny akcje i inne wynalazki. Nie wiem czy to mądre czy nie ale dobrze się z tym czuję. :P
Hej Piotrze - ważne, żebyś Ty się dobrze czul ze swoim portfelem - a nie ktoś inny. :) Pozdrawiam :)
Gdzie dają taki procent ?
@g2hb1ol2j Islandia.
Jacku, drugie pytanie: ciężko przy dywagacjach o składnikach portfela nie nawiązać jakoś do sportu narodowego Polskich Januszów, czyli kupowaniu mieszkań na wynajem. Jaki jest ich wpływ na składniki i wyniki portfela? Czy to są zamienniki dla części obligacyjnej? Ktoś ma 2,3 albo 10 mieszkań, to już tylko akcje go powinny interesować? Czy też to w ogóle nie mieści się w zakresie "portfela"? Wydaje mi się to ciekawe zagadnienie, bo te rozkminy o pasywnym inwestowaniu są dobre dla nomadów IT, którzy mają wysokie nadwyżki z pensji co miesiąc i sobie dopłacają co miesiąc i wynajmują mieszkania, bo kapitał na rynku pracuje lepiej... a typowy Polak kupuje działki rolne i mieszkania. Gdy mu powiem, żeby nie kupował, tylko dał na SP500, to się na mnie patrzy jak na szaleńca
Spytaj się Iwucia, on ma wszystkie aktywa, i nieruchy i akcje, i złoto i obligacje-i to jest rewelacyjne podejście.Mało tego ten Marcin Iwuć, pokazuje co kwartał portfel gdzie inwestuje małymi kwotami, poniżej 1000zł.A jak ktoś chce tylko mieszkania, bo boi się giełdy jak STANOWSKI-który uważa że giełda to kasyno no to wynika ze stereotypowego myślenia i nie wiem czy da się z tym coś zrobić.
@@karolchuck6024 osoba z mojej rodziny to typowy Janusz i on właśnie sobie myśli: po co mi obligacje, gdy sobie kawalerek nakupię za to (jak Midel), tylko czy kawalerki mogą zastępować w portfelu obligacje - to moje główne pytanie do Jacka
Wg mnie, o ile mieszkanie nie jest przez nas wykorzystywane, a służy jako inwestycja - powinien być uwzględniony w portfelu. I pewnie w wielu przypadkach to właśnie nieruchomosci są najwieksza składową. Nie mam nic do nieruchomosci, ale osobiście wręcz nosze się z zamiarem redukcji nieruchomosci w Polsce i przeniesienie tego kapitału na rynek finansowy - tak mi lepiej. Ale każdy może mieć swoje preferencje. :) Pozdrawiam! :)
@@system_trader dzięki za odpowiedź: czy "ujdzie" modyfikowanie klasycznego portfela 60/40 przez zastąpienie części obligacyjnej kawalerkami w Polsce? Czy też jednak kawalerki to inna klasa aktywów i takie modyfikacje są niezgodne z kanonem ?
@@system_trader i drugie pytanie: Jacek, co byś zrobił z 35 mln gdybyś dostał je na konto któregoś dnia ? Chyba żadna z Twoich strategii nie zakłada tak dużych kwot wejścia...
Zauważyłem, że bardzo ciężko znaleźć Ci przykład, że ktoś może potrzebować całego kapitału na dołku, więc pomogę! Ktoś po 10-15 latach inwestowania chce kupić/zbudować dom... Ciężko będzie wytłumaczyć żonie, że środki, które zainwestowałem są "nie do ruszenia", bo są na emeryturę..., ale "kochanie, możemy zbudować dom na emeryturze"...
To jest właśnie przykład, kiedy nie powinno się inwestować agresywnie. Zbierając na dom kupowałbym obligacje skarbowe.
Przerabiałem w zeszłym roku cos podobnego - kupując mieszkanie za gotówkę. Przygotowywałem się do tego 2-3 lata, sukcesywnie przesuwając kapitał z rynku do obligacji - nie traktowałem tego kapitału jako inwestycyjnego. Myślę, ze to nie jest tak, ze dziś ktoś wpada na pomysł budowy domu, a jutro wydaje na to gotówkę, być może cały kapitał. Osobiście kminilem czy brać kredyt - ale zrezygnowałem. Choć - gdyby mnie zastała jakaś mocna zwala na rynku, a ja nie miałbym całej gotówki zabezpieczonej na zakup, to pewnie bym się ratował kredytem, żeby nie wychodzić z rynku w złym momencie.
Podobnie to widzę. No chyba, ze ten zakup nieruchomosci to niewielki procent naszego portfela - ale mało kto ma taki komfort. :)
Lepiej dokonywać samemu wyboru spółek unikając zbyt drogich spółek. Ważne, żeby spółki wypłacały dywidendę, wtedy w czasie głębokiej bessy nie będziemy zmuszeni do sprzedaży akcji. A może nawet wpływy z dywidend pozwolą na dokupienie przecenionych dobrych akcji.
Hej Tomasz, każdemu wg potrzeb. Choć mnie dywidendy "nie grzeją" - rozumiem aspekt behawioralny dla niektórych inwestorów. Pozdrawiam! :)
@@system_trader Myślę, że dywidendy to dobry pomysł, gdy ma się już portfel zbudowany, jak ja. Korzystam obficie z kapitału i dywidendy są głównym moim źródłem dochodu. To fajnie sprzedawać mleko i ciągle mieć krowę w całości.😉 A co do dywidend - suma wypłaconych dywidend, to taki składnik wartości akcji, który nie poddaje się spadkom w trakcie bessy. Przykład: kupiłem w 2019 roku BHW po 53 zł. łącznie z tegoroczną, uzbierało mi się 25 zł netto w dywidendach. Wiem, że mimo, że BHW jest w tej chwili wyceniany na 100 zł, to w przypadku zapaści na rynku znowu zląduje na 30 czy 50 zł. Dla mnie on jednak (całościowo, jako inwestycja) będzie wart 50+25=75 zł. Takie podejście do tematu pozwala mi się lepiej czuć z portfelem. Zaznaczam, że nie dokonuję transakcji na portfelu innych niż zakupy - trzymam akcje na zawsze.
to glos rozsadku podobnie jak artura zreszta, ile razy bym sie z wami nie zgadzal tyle razy sie myle, nie twierdzie ze to zasada ale jak to okreslasz to fakt :) logiki nie ma sensu forsowac :) milego konca weekendu :)
Dziękuję Marcin za dobre słowo - doceniam. Pozdrawiam serdecznie! :)
Tylko SP500! Po co się hamować obligacjami skoro wiadomo, że sp500 i tak wyjdzie na prostą i urośnie. Co z tego, że na akcjach mogą być spadki nawet do 50%. Przecież takie spadki to chwilowa promocja na rynku.
od 10 lat pakuje wszystko w sp500 i czekam okrutnie na takie spadki....
Dobra, a gdzie jest bitcoin?
Nie moja bajka, wiec go nie ma. Ale jak ktoś chce - go ahead! :)
@@system_trader Siedzę w branży finansowo-inwestycyjnej od około 20 lat (praca w topowych hedge-fund'ach itp).
Z mojej perspektywy, BTC jest o krok od bycia zaakceptowanym przez mainstream branży. Czyli jesteśmy w miejscu gdzie zwroty nadal są bardzo wysokie (100%+ rocznie na zwykłej długiej pozycji), ale jednocześnie już wiemy, że to nie jakiś tam żart.
Dlatego uważam, że Twoje zestawienia są dobre, ale pomijasz super ważny temat. BTC jest bezpośrednią konkurencją dla złota i pośrednio pewnie może powalczyć z rynkiem akcji. Inaczej mówiąc, prezentowane przez Ciebie dane historyczne w przyszłości mogą wyglądać inaczej właśnie z powodu BTC.
Ja mam inną uwagę. Czy porównywanie czegokolwiek na podstawie danych sprzed 1971 roku ma sens?
Poza złotem - IMO nawet należy. Sporo się dowiesz o rynku akcji i obligacji.
ile ja bym dal za takie obsuniecie na sp500.....
To musiałbyś się odciąć od świata, by nie mieć do czynienia z "niusami" i tym co ludzie piszą w sm.Bo sentyment byłby okropny przy takich spadkach i działyby się konkretne rzeczy.