Skoro można pomóc swoją wiedzą podzielę się nią. Szybę czołową można chronić otwartą maską.dodatkowo mając jakieś wątpliwości można chować głowę poniżej linii szyb.przypomnę również że nie ma zastępstwa dla zdrowego rozsądku
Mój pomysł ktory moze zadziałać.pamietacie radiowozy ktore maja kratę na szyby.często mozna je spotkac podczas zamieszek czy protestów.mozna taka krate zbudowac samemu.bylaby na zawiasie wiec uzywana tylko podczas uzywania liny.wtedy nawet stalowa lina nie stanowi zagrozenia podczas jej zerwania.zawiasy mozna zamontowac na masce,jesli jest mozliwosc to podszybie lub na dachu.pozdrawiam
Niech waży nawet 30kg albo i wiecej.na codzien nie musisz tego mieć.zawiasy beda umożliwiać blyskawiczny demontaż.wybierasz sie na rajd to montujesz i póki dojeżdżasz na rajd moze lezec to sobie na dachu lub masce w zaleznosci jak to jest zrobione.
Ludzie mądrzy z wyobraźnią, to niestety rzadkość. Kiedy tak Was słucham, wraca mi wiara w ludzkość. 👏👏👏Brawo Chłopaki 👍👍👍 PS. Do tego posprzątaliście, SZACUN
Dziękuję wam za ten odcinek. Dzięki wam wciągnąłem się w offroad, co prawda dopiero zaczynam przygodę i powiem szczerze że po tych wydarzeniach liczyłem na taki film od was. Osobiście boję się każdej liny przez sytuację które zagrażaja życiu lub zdrowiu. Już chciałem kupować kinetyka, ale ta śmierć dała mi do myślenia i stwierdziłem że do póki nie dowiem się jak prawidłowo używać liny, jak ją mocować i dodatkowo zabezpieczać to nie kupię kinetyka. Jeszcze raz bardzo dziękuję za ten film i pokazanie jak i z czym to się je. ❤️ Moim zdaniem jak stać kogoś na terenowe auto to i stać go na maty obciążeniowe oraz dodatkowe liny zabezpieczające. Koszt tej maty w porównaniu do kosztów jakie trzeba włożyć w zabawę jest znikomy, a bezpieczeństwo jest najważniejsze. Dziękuję ❤️❤️❤️
Nie bawiłem się nigdy w offroad i jestem tu nowy ale powiem tylko jedną rzecz. ŻE JAK SIĘ MA TROTY W GŁOWIE ZAMIAST MÓZGU TO TAKIE SĄ EFEKTY i to nie dotyczy tylko offroadu ale też innych rzeczy codziennego użytku. Jestem motocyklistą i od 11 lat mając lat 29 naoglądałem się wiele. Sam nie zawsze jeżdżę 50 ale nie 200 w zabudowanym i nie biorę wysepki po lewej bo mam mózg. Wam też życzę wszystkiego dobrego na nowy rok i miłego w taplaniu się w błotku
Nie jestem związany z off road. Filmik bardzo dobry i pouczający, nawet dla zwykłych kierowców, jak holować czy jak pomagać przy wyciąganiu z błota czy rowu zwykłej osobówki zwykłą osobówką. A po drugie każde hobby jest niebezpieczne gdy brakuje myślenia i zdrowego rozsądku takie wędkarstwo, stoisz na brzegu i łowisz, a jak chcesz podebrać rybę podbierakiem możesz już wpaść do wody i się utopić, nie mówiąc o wędkarstwie z łódki. Ten filmik to kawał dobrej roboty.
Nie chce być niemiły, ale jak tak patrze co się tam u was dzieje na tym off roadzie, to wiecie co? Gdybyście rok popracowali w gospodarstwie rolniczym to chyba 1/10 z was by zgięła :D Ciężko patrzeć jak gość chce wyciągnąć auto i zamiast dobrać bieg i w miarę płynnie to robić, to wciska but w podłogę i na pełnej k**e rozrywa liny. Na wsiach rolnicy co roku wyciągają maszyny ważące do 40 ton (zestaw ciągnik siodłowy + naczepa + ładunek) i jakoś nie słyszymy żeby masowo ludzie ginęli, a uwierzcie mi wyciąganie 40 ton z błota to dopiero wyzwanie. Najgorsze jest to, że jak ktoś zerwie linę to 80% obserwatorów reaguje ''ale to było dobre, heheh, heuehehe'' itp, ludzie... PS Jak miałem te 18 lat to też myślałem ze trzeba szarpać, ojciec pokazał mi filmik jak gościu 350 konnym NH wyciągał taki 40 tonowy zestawik...3 cm lina pękła a z głowy traktorzysty został kisiel, polecam oglądnąć podobne filmiki. Człowiek pokornieje.
Ciężko porównać wypadki w rolnictwie a w off roadzie, ile ludzi i jak często wyciąga auta z błota w off roadzie? 10 przypadków na tydzień? A ile rolników? 1 tysiąc na tydzień? To zupełnie inna skala. Gdyby rolnicy robili wszystko na wariata to nie było tygodnia bez śmiertelnego wypadku.
Terenwizjo, szacun za wszystkie wasze filmy, ale za ten tutorial macie moje szczególne uznanie. Możliwe, że kilku "szybkim" właśnie uratowaliście życie. Pozdrawiam.
Obowiązkowe badania przed dopuszczeniem do startu sprawdzające bezpieczeństwo, konstrukcje i wyposażenie organizowane przez władze rajdu. Tak jest na rajdach samochodowych, kjsach i już nikt nie narzeka
Ja co prawda na offroadzie nie jeżdzę, ale dużo się w życiu nawyciągałem traktorów z różnych dziur i bagien. Zasady działania te same! Życie jest najważniejsze! Bardzo rzeczowo nakręcony film.
Fajnie zrobiony film, dużo powiedziane o bezpieczeństwie w offroadzie, lubię was oglądać bo robicie kawał dobrej roboty, sam osobiście nie lubię offroadu i grzebania się w błocie czy innych bajorach, parę razy byłem towarzysko na "Baltowskich Bezdrożach" ale tylko jako kibic i kierowca swojego wujaszka który lubi takie zabawy, mnie osobiście to przyjemności nie sprawiało. Oczywiście szanuje ludzi którzy mają taką pasję i się w tym realizują, ale bezpieczeństwo to podstawa i nie ważne co się robi. Film świetny jak zresztą wszystkie inne. Pozdrawiam.
Bardzo mądrze mówisz, bardzo mądry film, oby wielu osobom dał do myślenia, niewiele trzeba by stała się tragedia, niewiele trzeba aby jej uniknąć, myślenie to podstawa, nic więcej..
Nie jeżdżę w off-roadzie, ale szacun za ten film. Nie raz pomagałem swoją osobówką innym kierowcom (wyciągając np stoczone samochody na poboczu szosy - nie wyrywając, tylko wyciągając) Ten film powinien być elementem kursu na zwykłe B. 👍👍👍
Nie raz stracił bym szybę, wyciągając terenówkę ciągnikiem rolniczym, gdybym wyciągał tak jak chcieli kierowcy terenówek. Większość tych ludzi to debile nie mający pojęcia o jeździe w terenie a co dopiero o wyciąganiu.
@@prezesgregor9217 oj dupka zapiekła bo ktoś słuszne wytknął że wśród przedstawicieli łatwo dostępnego (taniego) hobby nie brakuje DEBILI, którzy kupili samochód za cenę do 10 tysięcy złotych wyłącznie po to, by niskim kosztem wyżyć się raz na kilka weekendów nie poświęcając ani czasu, ani wysiłku, ani forsy na przygotowanie się. Później są takie właśnie oszołomy chcące wszystko robić byle jak i byle gdzie. I jeszcze rozlatującym się złomem.
@Daniel90 bo ty pracujesz w terenie a oni w terenie sie rozrywają , rozrywka z założenia jest bezmyśłna mniej lub bardziej .,, BTW ZA TAKIE KOMNETARZE JAK TWÓJ CZYLI MERYTORYCZNĄ KRYTYKĘ , BEZ BLUZGÓW , ZOSTAŁĘM UKRYTY NA KANALE TERENWIZJA, TAKŻE CENZURA PEŁNĄ GĘMBA , KOMERCJA TAKŻE, I IDZIEMY W STRONĘ REGULACJI , MOŻE ŁUNIA SYPNIE KASKĄ NA ROZÓJ KANAŁEU W RAMACH "BEŚPIECZEŃSTWA"
@@prezesgregor9217 Hahahaha ale on nie pisze o zawodnikach na rajdach, tylko o podpitych czubkach kręcących się w weekendy po lasach. Dupencja musiała zaboleć sowicie, bo aż poruszyłeś temat dopłal dla rolników. Nie jestem rolnikiem ale nawet ja widzę od razu, że JEDNEGO WIELKIEGO CHUJA o tych dopłatach, warunkach ich przyznawania, warunkach ich utrzymania (tak, można dostać nakaz zwrotu środków), i o tym dlaczego w ogóle dopłaty do rolnictwa funkcjonują w rozwiniętym świecie - WIESZ.
@@prezesgregor9217 Zlikwiduj dopłaty do rolnictwa. Zostaw obecne: cenę paliwa i oprocentowanie kredytów w bankach. Za tydzień stań w sklepie zdziwiony, że kilogram ziemniaków kosztuje 17 złotych, bochenek chleba 10,40 zł a 48 złotych zapłacić musisz nie za kilogram, a 200 gramów dobrej kiełbasy. To może chociaż paczkę makaronu na otarcie łez? A nie, sorry. Przecież kosztuje teraz 28 złotych. W końcu jest z mąki.
Cieszę się że robicie takie filmy. Jak jeździłem z tatą do lasu za młodego łebka, to jak tato widział że jest nieciekawy zjazd itp to zawsze kazał mi wyjść z auta i odejść na bok. Później z czasem już sam odczuwałem, że jest kiepsko i mówiłem do niego, że ja wychodzę. Nigdy się nam nic nie stało,ale przezorny zawsze ubezpieczony.
Bardzo dobry film. Rewelacyjny. Śmiało mógłby być wrzucany jako instruktażowy na kursie prawa jazdy każdej kategorii. Ja osobiście z offroadem nie mam nic wspólnego. Film wrzucił mi się jako propozycja do oglądania i cieszę się, że go obejrzałem. Podzielam opinię prowadzących. Wypadki inicjowane są zwykle z brawury i trochę "cwaniactwa", a ich konsekwekcje pogarszane są przez brak wiedzy (wówczas występuje panika) lub wrażenie pełnej wiedzy (i tu jest rutyna). Najważniejszy jest zdrowy rozsądek i wyobraźnia. I to musi być ponad wstydem, który w naszym kraju wywoływany jest nawet przez zwykłe nałożenie kasku. W przeszłości miałem okazję ładować ciężkie towary na ciężarówki (również czołgi na wagony i śmigłowce do samolotów). Widziałem, jak pękają łańcuchy. Zatem zdrowy rozsądek ponad wszystko. Pozdrawiam twórców.
Napiszę tak :) Dziękuję za wciągnięcie w błoto. Nawet jeśli coś mi się przydarzy, to jestem dorosły i jestem wdzięczny. Ten kanał jest dla mnie najlepszą inspiracją, by żyć, tak, jak lubię.
W zeszłym miesiącu, w Wyoming, kolumna kilku twardych off-roadowców, wyprzedzała mnie w sobotni ranek( jeżdżę od 22 lat, w USA tirem). Jeden, niestety efektownie koziołka zrobił... Tak trudno zrozumieć, że skoro 40-tonowiec, wlecze się, bo ślisko ( ubity śnieg z lodem), to nie należy go wyprzedzać?! Rozumu życzę w Nowym Roku!
Robicie świetne filmy. Oglądając wasze filmy dowiaduje się jak mało wiem o off roadzie. Mała prośba, wasz kanał jest najlepszy w naszym kraju a nie w tym kraju.
Smutne ale prawdziwe. Adrenalina wyłącza logiczne myślenie często. Przykro że ten człowiek zapłacił najwyższą cenę. Szczere kondolencje dla rodziny. Nauka dla wszystkich. MYŚLEĆ I PRZEWIDYWAĆ SKUTKI NASZEGO DZIAŁANIA..
Już w wcześniejszych filmach raziły mnie scenki gdzie tłumek kibiców - doradzaczy otacza dwa targające się pojazdy. Mi kiedyś w zwykłej osobówce podczas odpalania na zaciąg urwał się skorodowany zaczep - i tu masz rację, że często nie wiemy do końca, w jakim stanie mamy takie elementy auta. Kiedyś ciągałem kolegę z pracy, bo mu akumulator padł, dojeżdżał z nim jeszcze jeden chłopak. Jego załogant stoi sobie i patrzy, jak zaczepiam linę, skończyłem i mu mówię, żeby stanął za autem kolegi, bo jak yebnie, to nie wiadomo. Chłopek - roztropek - a co się może stać, na co mu odpowiedziałem, że jak stanie tam, gdzie mu mówię, to nic, na co usłyszałem, że najwyżej będzie miał wypadek w pracy... Niestety, ale wielu ludziom w takich sytuacjach włącza się tryb nieśmiertelności. Nie bójmy się powiedzieć komuś w takich sytuacjach, by stanął w bezpiecznej pozycji, lepiej niech się focha, jak potem odwiedzać delikwenta w szpitalu lub na cmentarzu.
Niestety to jest plaga. Jeśli ktoś na słowa 'możesz zginąć' reaguje słowami 'daj spokój' to takich wypadków tylko będzie więcej. Ja czasem już nie mam siły tłumaczyć ludziom, że pasy w samochodzie nie są po to, aby było niewygodnie.
@@jarekmadejski Kiedyś po rodzinnej uroczystości odwoziłem po drodze do domu ciotkę żony. W skrócie, odmówiłem ruszenia, dopóki nie zapnie pasów (siedziała za moją żoną, obok córki). Afera była w rodzinie na kwartał długa, bo jestem chamski i powiedziałem, że w przypadku zderzenia ciotka lecąc do przodu zawinie fotel, żonę i dopiero może deska rozdzielcza ich zatrzyma. Ale obrażenia będą poważne - ona ma chorą rękę i jej trudno zapiąć - wysiadłem, zapiąłem i pojechaliśmy. Wieczorem żona, że byłem bardzo nieprzyjemny, mówię, że kocham cię od 20 lat i wasze bezpieczeństwo jest dla mnie bezwzględnym priorytetem, bo liczę na kolejne lata razem. Szczerze - mam w d*pie, co gadają. Jak jadą ze mną, mają zapinać pasy, albo z buta.
Ech znam to. No i mamy też drugą stronę. Odpinanie się na ostatnim kilometrze. Nie kapuję tego, jeśli ktoś wytrzymał 20 km to czemu ten ostatni musi być bez pasów.
Pal licho z tłumkiem kibiców, prawdziwa bolączka to jest z ludźmi którzy modlą się do Diabła i chcą oczipować ludzi i maszyny: ua-cam.com/video/T_Y3mJFnDzs/v-deo.html xD
@@halbog1 Popieram. Pamiętam jak jeździłem na Uberze, 90% klientów nie zapina pasów, a 60% z nich tłumaczy, że w taksówce to nie trzeba mieć zapiętych, ani fotelika nie musi mieć dziecko.. Jak kiedyś usłyszałem to z dzieckiem to zaniemówiłem. Oczywiście dużo ludzi po prośbie posłusznie zapina, ale mnóstwo debili się kłóci, że od pasów to można zginąć, albo że powodują dyskomfort. Znajomy wiózł laskę(nie ciocię, czy teściową z nadwagą - bez obrazy) na tylnym prawym siedzeniu, ukrainka ona pasów nie uznaje; pech chciał że mieli dzwona. Owa szczupła niewiasta lecąc w przedni fotel zwyczajnie złamała mocowanie oparcia(albo fotela bo do końca nie pamiętam). W każdym razie fotel w nowym samochodzie był pogięty podobnie jak maska.. Ku przestrodze.
Na moje oko to bardzo niebezpieczne hobby. Pracowałem przy zrywce drzewa w lesie, można to porównać. Jak by nie było, wypadków losowych nie da się uniknąć. Trzeba myśleć o bezpieczeństwie, ale z drugiej strony, jak myśleć o bezpieczeństwie czegoś niebezpiecznego.
Wszystkie pokazane w tym filmie rozwiązania zasługują na to by je zastosować za każdym razem, ale wiemy wszyscy jak to bedzie wygladac w praktyce. Szybko szybko raz dwa i byle jak. Z kaskami nie raz widziałem sytuację jak się walaly u kogos w aucie zamiast n głowie. Sam mojemu synowi zakładam zawsze kask jeżdżąc osobiscie bez i dając zly przykład..... szczęścia wszystkim życzę i rozpoczęcia zmian od siebie, niech to beszie takie nasze postanowienie Noworoczne. Pozdrawiam
Dzięki za ten materiał. Jest wielu domoroslych majsterklepkow w tym sporcie którym daleko do zdroworozsadkowego myślenia a o odpowiedzialności i prawach fizyki nawet im się nie śniło
Gdyby każdy przed rozpoczęciem udziału w off-roadzie zapoznał się przynajmniej z wszystkimi poradnikami TERENWIZJI to posiadał by wystarczającą wiedzę, aby takich sytuacji uniknąć. Do tego na rajdach jest mnóstwo doświadczonych osób, które zawsze mogą doradzić. To głupie myślenie, że jest się mistrzem od urodzenia i chęć zrobienia wszystkiego najtańszym kosztem doprowadza do wypadków.
Tak patrzę na zarejestrowane strzelone liny i ludzi blisko to mi się zimno robi. Pracuję na statkach handlowych i cumowanie to jedna z najbardziej niebezpiecznych czynności, zerwana cuma tnie wszystko na swej drodze. Chwila nieuwagi i nie ma się nóg ! Ludzie odsuwajcie się przy takich sytuacjach ! Po co stoicie i się gapicie jak ktoś kogoś wyciąga ! PS. Mówi się szakiel, każdy marynarz powie żeś maliniak za tą szekle :D
Szekla jest tak samo prawidłową nazwą jak szakiel. Ba, w większości hurtowni jak powiesz szakiel to uniosą brwi bo handlowym nośnikiem jest od dawien dawna szekla.
@@TheIchiZo Bo to słowo zmutowało na przestrzeni lat. Oryginałem jest angielskie słowo shackle. I tak wiem, że się przyjęła szekla i jest powszechnie używana i nawet wyparła oryginał jednak nie zmienia to faktu, że to tylko marna podróba :D
@@mateuszw6086 Nie ma to najmniejszego znaczenia. Nikt nie mówi już "innoziemski" tylko "cudzoziemiec". Szekla jeżeli już to nie marna podróba a udoskonalona (w sposób naturalny) wersja oryginału, który najwyraźniej się nie przyjął, a gdzieś tam jeszcze krąży w niektórych grupach społecznych. Niemniej jednak to nie był sens mojej wypowiedzi. Sensem mojej poprzedniej wypowiedzi jest to, że mówi się tak samo szekla jak i szekiel - obie formy są poprawne dlatego wpajanie komuś innej prawdy jest złe, po prostu.
@@TheIchiZo No dobrze i ja szanuję Pana zdanie ! Znowu oryginalnym sensem mojej wypowiedzi było to, że każdy marynarz na statku wyśmieje osobę, która powie inaczej niż szakiel. Bardziej powiedziałem to jako ciekawostka. Tak samo jakby ktoś powiedział "łóżko" zamiast "koi" albo "ściana" zamiast "szotu" - wtedy każdy (marynarz) się spojrzy na tą osobę jak na kosmitę.
Pozdrawiam właścicieli tych dwóch Toyot LC (1:56), a oprócz tego powiem, że dobry film, bardzo potrzebny, a jak zacząłem oglądać to aż zrobiłem duże oczy przy tym śmiertelnym wypadku, facet miał niesamowitego pecha, że dostał prosto w głowę, myślałem, że jestem trzęsidupą jeśli chodzi o szarpanie linami, ale teraz wiem, że moje obawy były jak najbardziej usprawiedliwione.
W pelni zgadzam sie z tworca filmu i duzy respekt ze zajal swoj czas by opowiedziec o tym jak niebezpiecznie sa czasem sporty motorowe czy w tym przypadku lina stalowa. Pamietajcie ze nawet najbezpieczniejszy sport potrafi byc smiertelny bez odpowiedniego przygotowania lub sprzetu. Nie bojmy sie mowic NIE glupim zasadom czy jak mowi kolega pieczatkom. Kask to nie ujma...nie zwolni Cie ale jest jedna z obowiazkowych podstaw bysmy nie musieli mowic o tzw zlych statystykach. Chwalmy sie osiagami i robmy to bezpiecznie by na YT mozna bylo ogladac filmy w ktorych pokazujemy sukcesy a nie przestrzegali przed tym jak nie zginac. Badzmy odpowiedzialni nie tylko za siebie ale tez innych uczestnikow.To nie hanba a wielki szacunek ze umiesz przewidziec niebezpieczenstwo. Apel m. in. do organizatorow.....nie uwazacie ze czasem to wlasnie wy nosicie krew na rekach? Dziekuje za taki film i poruszenie tego problemu. Oby jak naj mniej trzeba bylo o tym mowic bo kazdy z nas kiedys zaczynal i jako swiezak uznawal zasady bezpiecznego offroadu za zbyteczne czy wstydliwe. To nie wstyd byc bezpiecznym.....wstyd uprawiac fajny sport w sposob zagrazajacy nam samym innym uczestnikom. Pozdrawiam i pochwalam tworce filmu.
Bardzo dobry odcinek. Bardzo czytelny i przejrzysty. Takich poradników powinno być więcej. Ale jak to ludzie są mądrzy i mądrzejsi. Zawsze znajdzie się jakiś Janusz który wie lepiej i będzie pewny siebie. Te łapki w dół też coś oznaczają. Ode mnie jak najbardziej zasłużona łapa w górę.
To zależy od imprezy na większości są wymagane kaski pasy mniej ponieważ przy przejazdach przez wodę itp zawsze należy je bezwzględnie odpiąć aby w razie rolki móc się szybko ewakuować
w 200% się podpisuję pod filmem! Zwłaszcza pod końcowym, że "bibli specjalnej nie trzeba pisać - wystarczy zdrowy rozsądek!" Brawo panowie! tak trzymać i to by sie przydało dla wielu i w terenie i na drodze publicznej! Pozdrawiam serdecznie! :)
Lol, nie, spierdolili. 13 minuta co do przodu? Powiesił całe auto na zaczepie któremu sam mówi że nie ufa. Napiął linę wcisnął gaz i nie jedzie? To kurwa nie jedzie. Całe to szarpanie jest proszeniem się o kłopoty. Nawet jak ty szarpiesz, masz zaczep jak od 15t przyczepy przyczepiony do ramy na amen, zawsze możesz dostać w potylicę kawałkiem złomu wyrwanym z "wklejonego". Aha i co to za idiotyzm z rzuceniem czegoś na kulę? O sworzniach nie słyszeli taki 30mm przewlekany 8 mm zawleczka. Nu ale trza by mieć szczękę a ta kosztuje 200... Nigdy nie wolno liny szarpać.
Witam, zapomniałeś o najważniwjszym.... nie jeździmy po alkoholu! Był wypadek śmiertelny w Wielkopolsce, gdzie auto przygniotło dziecko, a kierowca miał wypite!!! Takie sytuacje są niedopuszczalne i niewytłumaczalne - piłeś nie jedź i tyle, nawet jeżeli jest to pole czy parking.
Bordzo dobry pomysł na materiał . Ekipa tetenwizji dziękuję , (to tak jak z BHP w akwarystyce . Wszyscy wiedzą że są w akwarium urządzenia elektryczne i może być przebicie ale ze jak się włoży rękę do wody to prąd może zabić ) myślmy i unikajmy rutyny żeby żyć
Genialny odcinek. Kupię sobie do quada taką matę i do Patrola 2.8 GR dwie. Ps. widziałem jak pęka lina stalowa fi 30mm za pomocą krórej wyciągali gruszkę pełną betonu za pomocą spychacza gąsienicowego Katepilara. Lina rozerwała stalową płytę ok 10mm a jej resztki przecieły kabinę gruszki kierowca się posikał....
Sprawa jest prosta : jak sie ma na zabawke to i środki na bezpieczenstwo winny sie znalezdz a nie ciaganie sie jakimis pół-środkami i potem lament i zale Bóg wie do kogo !!!!
Najszczersze kondolencje dla rodziny tragicznie zmarłego. Czy naprawdę musiało dojść do tej tragedii? Popieram reporterów z Terenwizji w temacie popularyzowania zasad bezpieczeństwa w tym sporcie. Zawsze mi wpajano do głowy czy to w domu, szkole czy pracy, że żadne przepisy nie zastąpią wyobraźni i zdrowego rozsądku. Materiał miał smutny wydźwięk, ale przypominanie takich zasad z pewnością odniesie skutek. Życzę wytrwałości ekipie Terenwizji w tej misji a uczestnikom jazdy terenowej więcej rozwagi niż szczęścia.
Miałem Patrola przez 9 lat i zdarzało się wyciągarką (lina stalowa) zamontowaną z przodu pomagać innym kierowcom w problematycznych sytuacjach - zawsze maska była w górze - czy nic mi nie groziło - nie wiem, ale czułem się o wiele bezpieczniej.
Kiedyś pokazywaliście na którymś rajdzie ekipę z wyciągarką z przekładnią kilku lin jak w żurawiu. Myślę, iż było by to bezpieczniejsze niż to szarpanie. A co do kasków i pasów moim zdaniem powinien to być obowiązek każdego rajdu, nawet takiej choinki integracyjnej.
Kiedyś widziałem jak jeden rolnik wyciągał drugiego ciągnikiem C330. Jego ciągnik miał kabinę ale bez tylnej ściany. Na końcu stalowej liny miał duży hak, który nie mieścił się w przedni zaczep wyciąganego ciągnika więc go przywiązali jakimś kawałkiem starego sznura. Oczywiście strzeliło a hak wleciał do C330 trafiając w akumulator, który był pod siedzeniem. Traktorzysta został poparzony kwasem ale akumulator uratował mu nogę bo gdyby nie on to hak trafiłby mu w nogę. Jako spawacz zwracam uwagę na spawy i bardzo często widać, że coś trzyma się dosłownie na słowo honoru. Rzeczy naprawiane na szybko są najczęściej powodem takich wypadków. Jak nie macie pewności, że wasz spaw trzyma jak powinien to nie spawajcie rzeczy mocno obciążanych!
Co do lin stalowych jak się liną stalowa rwie jest wstanie uciąć głowę więc jak nawet się korzysta z staluwki wszyscy powinni się odalic na długość liny. Jak wiedzie że jest wydawany samochód albo nawet wykorzystywana liną do innych celi nawet przeciąganie i stoją ludzie bardzo blisko to coś mi się robi. Widziałem parę razy jak się liną rwie w potocznie muwiąc w krzakach to wszystkie krzaki odrazu wycięte do okoła
Szacunek dla Was. Nie jeżdżę w offie.. ale filmik mocno edukujacy i ciekawy... przyznam, że sam offroad mnie zaciekawił :) Trzymajcie sie i życzę Wam tego... czego się życzy offroad-owcom?;p
Pracuję w kopalni i nie raz maszyna 20-30 tonowa musi wyrywać inną maszynę o podobnej masie, najlepsze są hakówki do suwnic, mają mega wytrzymałość i nie strzelają przy zerwaniu jak lina stalowa. Zresztą tutaj jak strzeli hakówka, to wpada do łyżki, a nie do kabiny.
mój dziadek kiedy orał na polu zachował zdrowy roądek jak wyciągał ogromny kamień stalową liną położył kamień na gaz i zachował bezpieczną odległość lina sie zerwała a jak by był w środku miał by hak w plecach bo hak przecią siedzenie i zorwalił część kierownicy
Opiszę historię , która się zdarzyła . Wszyscy przeżyli ,ale strach był . Znany zlot militarny . Można zrobić taxi czołgiem , gazikiem i innymi ciekawymi pojazdami. Wkleja się Skot 8x8 . Zaczyna wyszarpywać go sprzęt gąsinicowy z taxi rider'ami na pokładzie . Po chwili wisi na brzuchu. Dopina się kolejny pojazd gąsinicowy( pokład pełen taxi rider'ów) i robi się "dziadek za rzepkę , a babcia za dziadka" . 3 minuty wszyscy wiszą . Połączenia trzeszczą ,a jak coś poleci to będzie miazga. W tym momencie szacun dla Kierowcy czołgu , który dojechał , rozgonił towarzystwo i spokojnie każdego z osobna wyszarpał ! CO by się stało jak by nie poszło ?
Szanuję
Siema udar
elo udar
Udar ty leniwcu przestań chlać i nagraj film xDDD
Nie mam nic wspólnego z off-em, ale zostawiam komentarz dla zasięgu. Dobre rady!
Prosty ale bardzo trafny i prawdziwy komentarz ja sie z nim zgadzam
@@marekkoodziej7012 qqqqqqqq ❤️
Skoro można pomóc swoją wiedzą podzielę się nią. Szybę czołową można chronić otwartą maską.dodatkowo mając jakieś wątpliwości można chować głowę poniżej linii szyb.przypomnę również że nie ma zastępstwa dla zdrowego rozsądku
Batdzo dobry i madry odcinek o bezpieczenstwie. Genialne rady i uwagi. Tak trzymac
Mój pomysł ktory moze zadziałać.pamietacie radiowozy ktore maja kratę na szyby.często mozna je spotkac podczas zamieszek czy protestów.mozna taka krate zbudowac samemu.bylaby na zawiasie wiec uzywana tylko podczas uzywania liny.wtedy nawet stalowa lina nie stanowi zagrozenia podczas jej zerwania.zawiasy mozna zamontowac na masce,jesli jest mozliwosc to podszybie lub na dachu.pozdrawiam
Niby dobry pomysł, ale to też waży
Niech waży nawet 30kg albo i wiecej.na codzien nie musisz tego mieć.zawiasy beda umożliwiać blyskawiczny demontaż.wybierasz sie na rajd to montujesz i póki dojeżdżasz na rajd moze lezec to sobie na dachu lub masce w zaleznosci jak to jest zrobione.
@@deletedaccount9394 niestety nie wystarczy bylo By cacy lecz praw fizyki nie zmienimy.
I przyda się na apokalipsę zombie 😏👌
@@deletedaccount9394 robi
Jeden z najlepszych i najważniejszych filmów dotąd! Tak trzymać!
Ludzie mądrzy z wyobraźnią, to niestety rzadkość. Kiedy tak Was słucham, wraca mi wiara w ludzkość.
👏👏👏Brawo Chłopaki 👍👍👍
PS. Do tego posprzątaliście, SZACUN
Nie latam w terenie, ale podoba mi się to jak każdemu innemu mężczyźnie i "PROPS" za taki materiał, który daje dużo do zrozumienia. Pozdrawiam
Dziękuję wam za ten odcinek. Dzięki wam wciągnąłem się w offroad, co prawda dopiero zaczynam przygodę i powiem szczerze że po tych wydarzeniach liczyłem na taki film od was. Osobiście boję się każdej liny przez sytuację które zagrażaja życiu lub zdrowiu. Już chciałem kupować kinetyka, ale ta śmierć dała mi do myślenia i stwierdziłem że do póki nie dowiem się jak prawidłowo używać liny, jak ją mocować i dodatkowo zabezpieczać to nie kupię kinetyka. Jeszcze raz bardzo dziękuję za ten film i pokazanie jak i z czym to się je. ❤️ Moim zdaniem jak stać kogoś na terenowe auto to i stać go na maty obciążeniowe oraz dodatkowe liny zabezpieczające. Koszt tej maty w porównaniu do kosztów jakie trzeba włożyć w zabawę jest znikomy, a bezpieczeństwo jest najważniejsze. Dziękuję ❤️❤️❤️
Mądrych to miło posłuchać. Zdrówka i trzymajcie sie bezpiecznie w 2020!
Dawno nie widziałem tak dobrego a za razazem mądrego filmu,twórcy kampanii powinni się od was chłopaki uczyć
Genialny poradnik dotyczący bezpieczeństwa i zdrowej wyobraźni
Niezwykle mądry film, bardzo obrazowy, działający na wyobraźnię + cenne porady. Dzięki za niego.
Nie bawiłem się nigdy w offroad i jestem tu nowy ale powiem tylko jedną rzecz. ŻE JAK SIĘ MA TROTY W GŁOWIE ZAMIAST MÓZGU TO TAKIE SĄ EFEKTY i to nie dotyczy tylko offroadu ale też innych rzeczy codziennego użytku. Jestem motocyklistą i od 11 lat mając lat 29 naoglądałem się wiele. Sam nie zawsze jeżdżę 50 ale nie 200 w zabudowanym i nie biorę wysepki po lewej bo mam mózg. Wam też życzę wszystkiego dobrego na nowy rok i miłego w taplaniu się w błotku
Ta, twój mózg leży obok przecinków
Nie jestem związany z off road. Filmik bardzo dobry i pouczający, nawet dla zwykłych kierowców, jak holować czy jak pomagać przy wyciąganiu z błota czy rowu zwykłej osobówki zwykłą osobówką. A po drugie każde hobby jest niebezpieczne gdy brakuje myślenia i zdrowego rozsądku takie wędkarstwo, stoisz na brzegu i łowisz, a jak chcesz podebrać rybę podbierakiem możesz już wpaść do wody i się utopić, nie mówiąc o wędkarstwie z łódki. Ten filmik to kawał dobrej roboty.
Uwielbiam Terenwizje, miedzy innymi i w duzej mierze przez to, ze to sa najzwyczajniej w swiecie ROZSADNI ludzie.
Nie chce być niemiły, ale jak tak patrze co się tam u was dzieje na tym off roadzie, to wiecie co? Gdybyście rok popracowali w gospodarstwie rolniczym to chyba 1/10 z was by zgięła :D Ciężko patrzeć jak gość chce wyciągnąć auto i zamiast dobrać bieg i w miarę płynnie to robić, to wciska but w podłogę i na pełnej k**e rozrywa liny. Na wsiach rolnicy co roku wyciągają maszyny ważące do 40 ton (zestaw ciągnik siodłowy + naczepa + ładunek) i jakoś nie słyszymy żeby masowo ludzie ginęli, a uwierzcie mi wyciąganie 40 ton z błota to dopiero wyzwanie.
Najgorsze jest to, że jak ktoś zerwie linę to 80% obserwatorów reaguje ''ale to było dobre, heheh, heuehehe'' itp, ludzie...
PS Jak miałem te 18 lat to też myślałem ze trzeba szarpać, ojciec pokazał mi filmik jak gościu 350 konnym NH wyciągał taki 40 tonowy zestawik...3 cm lina pękła a z głowy traktorzysty został kisiel, polecam oglądnąć podobne filmiki. Człowiek pokornieje.
MI chodzi o szarpanie linią stalową.
Ciężko porównać wypadki w rolnictwie a w off roadzie, ile ludzi i jak często wyciąga auta z błota w off roadzie? 10 przypadków na tydzień? A ile rolników? 1 tysiąc na tydzień? To zupełnie inna skala. Gdyby rolnicy robili wszystko na wariata to nie było tygodnia bez śmiertelnego wypadku.
@@prezesgregor9217 Idź gdzie indziej bo nic nie wnosisz ciekawego tylko troling
bo to duzi chłopcy i szpanerzy, robią tylko hałas w lesie
@@yahoomlody tak jak rolnicy niszczą swoje plony by ciągnąć dotacje xD
Terenwizjo, szacun za wszystkie wasze filmy, ale za ten tutorial macie moje szczególne uznanie. Możliwe, że kilku "szybkim" właśnie uratowaliście życie. Pozdrawiam.
Obowiązkowe badania przed dopuszczeniem do startu sprawdzające bezpieczeństwo, konstrukcje i wyposażenie organizowane przez władze rajdu. Tak jest na rajdach samochodowych, kjsach i już nikt nie narzeka
Ja co prawda na offroadzie nie jeżdzę, ale dużo się w życiu nawyciągałem traktorów z różnych dziur i bagien. Zasady działania te same! Życie jest najważniejsze! Bardzo rzeczowo nakręcony film.
Podstawy holowania i wyciagania drewna z lasu. Bardzo niebezpieczna robota wbrew pozorom
W końcu algorytm UA-cam przekierowal nas na bardzo fajny kanał. Subik leci. Pozdrawiamy i oglądamy
Super że wróciliście do tej tematyki - Bezpieczeństwo zawsze na pierwszym miejscu. Serdecznie pozdrawiam
Bardzo potrzebny film, który otwiera oczy, że trzeba jednak myśleć i zawsze najważniejszy jest zdrowy rozsądek.
Fajnie zrobiony film, dużo powiedziane o bezpieczeństwie w offroadzie, lubię was oglądać bo robicie kawał dobrej roboty, sam osobiście nie lubię offroadu i grzebania się w błocie czy innych bajorach, parę razy byłem towarzysko na "Baltowskich Bezdrożach" ale tylko jako kibic i kierowca swojego wujaszka który lubi takie zabawy, mnie osobiście to przyjemności nie sprawiało. Oczywiście szanuje ludzi którzy mają taką pasję i się w tym realizują, ale bezpieczeństwo to podstawa i nie ważne co się robi. Film świetny jak zresztą wszystkie inne. Pozdrawiam.
Myślenie nie boli i pamiętajmy o tym a będziemy się spotykać zawsze w takim samym składzie....
Bardzo mądrze mówisz, bardzo mądry film, oby wielu osobom dał do myślenia, niewiele trzeba by stała się tragedia, niewiele trzeba aby jej uniknąć, myślenie to podstawa, nic więcej..
Nie jeżdżę w off-roadzie, ale szacun za ten film. Nie raz pomagałem swoją osobówką innym kierowcom (wyciągając np stoczone samochody na poboczu szosy - nie wyrywając, tylko wyciągając) Ten film powinien być elementem kursu na zwykłe B. 👍👍👍
Cenna lekcja! Przekażę dalej! Dziękuję razy milion!!!
Nie raz stracił bym szybę, wyciągając terenówkę ciągnikiem rolniczym, gdybym wyciągał tak jak chcieli kierowcy terenówek. Większość tych ludzi to debile nie mający pojęcia o jeździe w terenie a co dopiero o wyciąganiu.
Fakt, w tej "branzy" debili nie brakuje.
@@prezesgregor9217 oj dupka zapiekła bo ktoś słuszne wytknął że wśród przedstawicieli łatwo dostępnego (taniego) hobby nie brakuje DEBILI, którzy kupili samochód za cenę do 10 tysięcy złotych wyłącznie po to, by niskim kosztem wyżyć się raz na kilka weekendów nie poświęcając ani czasu, ani wysiłku, ani forsy na przygotowanie się. Później są takie właśnie oszołomy chcące wszystko robić byle jak i byle gdzie. I jeszcze rozlatującym się złomem.
@Daniel90
bo ty pracujesz w terenie a oni w terenie sie rozrywają , rozrywka z założenia jest bezmyśłna mniej lub bardziej .,,
BTW ZA TAKIE KOMNETARZE JAK TWÓJ CZYLI MERYTORYCZNĄ KRYTYKĘ , BEZ BLUZGÓW , ZOSTAŁĘM UKRYTY NA KANALE TERENWIZJA, TAKŻE CENZURA PEŁNĄ GĘMBA , KOMERCJA TAKŻE, I IDZIEMY W STRONĘ REGULACJI , MOŻE ŁUNIA SYPNIE KASKĄ NA ROZÓJ KANAŁEU W RAMACH "BEŚPIECZEŃSTWA"
@@prezesgregor9217 Hahahaha ale on nie pisze o zawodnikach na rajdach, tylko o podpitych czubkach kręcących się w weekendy po lasach. Dupencja musiała zaboleć sowicie, bo aż poruszyłeś temat dopłal dla rolników. Nie jestem rolnikiem ale nawet ja widzę od razu, że JEDNEGO WIELKIEGO CHUJA o tych dopłatach, warunkach ich przyznawania, warunkach ich utrzymania (tak, można dostać nakaz zwrotu środków), i o tym dlaczego w ogóle dopłaty do rolnictwa funkcjonują w rozwiniętym świecie - WIESZ.
@@prezesgregor9217 Zlikwiduj dopłaty do rolnictwa. Zostaw obecne: cenę paliwa i oprocentowanie kredytów w bankach. Za tydzień stań w sklepie zdziwiony, że kilogram ziemniaków kosztuje 17 złotych, bochenek chleba 10,40 zł a 48 złotych zapłacić musisz nie za kilogram, a 200 gramów dobrej kiełbasy. To może chociaż paczkę makaronu na otarcie łez? A nie, sorry. Przecież kosztuje teraz 28 złotych. W końcu jest z mąki.
Cieszę się że robicie takie filmy.
Jak jeździłem z tatą do lasu za młodego łebka, to jak tato widział że jest nieciekawy zjazd itp to zawsze kazał mi wyjść z auta i odejść na bok. Później z czasem już sam odczuwałem, że jest kiepsko i mówiłem do niego, że ja wychodzę. Nigdy się nam nic nie stało,ale przezorny zawsze ubezpieczony.
Serdeczne dziękuję za ten film....
Bardzo dobry film. Rewelacyjny.
Śmiało mógłby być wrzucany jako instruktażowy na kursie prawa jazdy każdej kategorii.
Ja osobiście z offroadem nie mam nic wspólnego. Film wrzucił mi się jako propozycja do oglądania i cieszę się, że go obejrzałem. Podzielam opinię prowadzących. Wypadki inicjowane są zwykle z brawury i trochę "cwaniactwa", a ich konsekwekcje pogarszane są przez brak wiedzy (wówczas występuje panika) lub wrażenie pełnej wiedzy (i tu jest rutyna). Najważniejszy jest zdrowy rozsądek i wyobraźnia. I to musi być ponad wstydem, który w naszym kraju wywoływany jest nawet przez zwykłe nałożenie kasku.
W przeszłości miałem okazję ładować ciężkie towary na ciężarówki (również czołgi na wagony i śmigłowce do samolotów). Widziałem, jak pękają łańcuchy. Zatem zdrowy rozsądek ponad wszystko.
Pozdrawiam twórców.
Napiszę tak :) Dziękuję za wciągnięcie w błoto. Nawet jeśli coś mi się przydarzy, to jestem dorosły i jestem wdzięczny. Ten kanał jest dla mnie najlepszą inspiracją, by żyć, tak, jak lubię.
Wielki szacun za odcinek. Macie mega rozsądne podejście do bezpieczeństwa, nie boicie się kontrowersyjnych tematów.
Dobry i potrzebny film. Szacunek Panowie:)
W zeszłym miesiącu, w Wyoming, kolumna kilku twardych off-roadowców, wyprzedzała mnie w sobotni ranek( jeżdżę od 22 lat, w USA tirem).
Jeden, niestety efektownie koziołka zrobił...
Tak trudno zrozumieć, że skoro 40-tonowiec, wlecze się, bo ślisko ( ubity śnieg z lodem), to nie należy go wyprzedzać?!
Rozumu życzę w Nowym Roku!
"Czas ucieka wieczność czeka"
Tragiczny czas dotknął i mojego kolegę 23.12. 2019 roku koło Namysłowa.
Śmierć w aucie jest straszna :(
Robicie świetne filmy. Oglądając wasze filmy dowiaduje się jak mało wiem o off roadzie. Mała prośba, wasz kanał jest najlepszy w naszym kraju a nie w tym kraju.
To się tyczy każdego kierowcy. Tego nie uczą na egzaminach
Tak jest każdy foteczki filmiki dla publiki. Bardzo mocno mądry film
Smutne ale prawdziwe. Adrenalina wyłącza logiczne myślenie często. Przykro że ten człowiek zapłacił najwyższą cenę. Szczere kondolencje dla rodziny.
Nauka dla wszystkich. MYŚLEĆ I PRZEWIDYWAĆ SKUTKI NASZEGO DZIAŁANIA..
Już w wcześniejszych filmach raziły mnie scenki gdzie tłumek kibiców - doradzaczy otacza dwa targające się pojazdy. Mi kiedyś w zwykłej osobówce podczas odpalania na zaciąg urwał się skorodowany zaczep - i tu masz rację, że często nie wiemy do końca, w jakim stanie mamy takie elementy auta. Kiedyś ciągałem kolegę z pracy, bo mu akumulator padł, dojeżdżał z nim jeszcze jeden chłopak. Jego załogant stoi sobie i patrzy, jak zaczepiam linę, skończyłem i mu mówię, żeby stanął za autem kolegi, bo jak yebnie, to nie wiadomo. Chłopek - roztropek - a co się może stać, na co mu odpowiedziałem, że jak stanie tam, gdzie mu mówię, to nic, na co usłyszałem, że najwyżej będzie miał wypadek w pracy... Niestety, ale wielu ludziom w takich sytuacjach włącza się tryb nieśmiertelności. Nie bójmy się powiedzieć komuś w takich sytuacjach, by stanął w bezpiecznej pozycji, lepiej niech się focha, jak potem odwiedzać delikwenta w szpitalu lub na cmentarzu.
Niestety to jest plaga. Jeśli ktoś na słowa 'możesz zginąć' reaguje słowami 'daj spokój' to takich wypadków tylko będzie więcej. Ja czasem już nie mam siły tłumaczyć ludziom, że pasy w samochodzie nie są po to, aby było niewygodnie.
@@jarekmadejski Kiedyś po rodzinnej uroczystości odwoziłem po drodze do domu ciotkę żony. W skrócie, odmówiłem ruszenia, dopóki nie zapnie pasów (siedziała za moją żoną, obok córki). Afera była w rodzinie na kwartał długa, bo jestem chamski i powiedziałem, że w przypadku zderzenia ciotka lecąc do przodu zawinie fotel, żonę i dopiero może deska rozdzielcza ich zatrzyma. Ale obrażenia będą poważne - ona ma chorą rękę i jej trudno zapiąć - wysiadłem, zapiąłem i pojechaliśmy. Wieczorem żona, że byłem bardzo nieprzyjemny, mówię, że kocham cię od 20 lat i wasze bezpieczeństwo jest dla mnie bezwzględnym priorytetem, bo liczę na kolejne lata razem. Szczerze - mam w d*pie, co gadają. Jak jadą ze mną, mają zapinać pasy, albo z buta.
Ech znam to. No i mamy też drugą stronę. Odpinanie się na ostatnim kilometrze. Nie kapuję tego, jeśli ktoś wytrzymał 20 km to czemu ten ostatni musi być bez pasów.
Pal licho z tłumkiem kibiców, prawdziwa bolączka to jest z ludźmi którzy modlą się do Diabła i chcą oczipować ludzi i maszyny: ua-cam.com/video/T_Y3mJFnDzs/v-deo.html xD
@@halbog1 Popieram. Pamiętam jak jeździłem na Uberze, 90% klientów nie zapina pasów, a 60% z nich tłumaczy, że w taksówce to nie trzeba mieć zapiętych, ani fotelika nie musi mieć dziecko.. Jak kiedyś usłyszałem to z dzieckiem to zaniemówiłem. Oczywiście dużo ludzi po prośbie posłusznie zapina, ale mnóstwo debili się kłóci, że od pasów to można zginąć, albo że powodują dyskomfort.
Znajomy wiózł laskę(nie ciocię, czy teściową z nadwagą - bez obrazy) na tylnym prawym siedzeniu, ukrainka ona pasów nie uznaje; pech chciał że mieli dzwona. Owa szczupła niewiasta lecąc w przedni fotel zwyczajnie złamała mocowanie oparcia(albo fotela bo do końca nie pamiętam). W każdym razie fotel w nowym samochodzie był pogięty podobnie jak maska.. Ku przestrodze.
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku wszystkim fanom i maniakom off roudu...
Mega frajdy z jazdy i duzo zdrowego rozsądku...
Nie czaję co trzeba mieć w bani minusując ten film. Świetny materiał
Na moje oko to bardzo niebezpieczne hobby.
Pracowałem przy zrywce drzewa w lesie, można to porównać. Jak by nie było, wypadków losowych nie da się uniknąć. Trzeba myśleć o bezpieczeństwie, ale z drugiej strony, jak myśleć o bezpieczeństwie czegoś niebezpiecznego.
Wszystkie pokazane w tym filmie rozwiązania zasługują na to by je zastosować za każdym razem, ale wiemy wszyscy jak to bedzie wygladac w praktyce. Szybko szybko raz dwa i byle jak. Z kaskami nie raz widziałem sytuację jak się walaly u kogos w aucie zamiast n głowie. Sam mojemu synowi zakładam zawsze kask jeżdżąc osobiscie bez i dając zly przykład..... szczęścia wszystkim życzę i rozpoczęcia zmian od siebie, niech to beszie takie nasze postanowienie Noworoczne. Pozdrawiam
Dzięki za ten materiał. Jest wielu domoroslych majsterklepkow w tym sporcie którym daleko do zdroworozsadkowego myślenia a o odpowiedzialności i prawach fizyki nawet im się nie śniło
Gdyby każdy przed rozpoczęciem udziału w off-roadzie zapoznał się przynajmniej z wszystkimi poradnikami TERENWIZJI to posiadał by wystarczającą wiedzę, aby takich sytuacji uniknąć.
Do tego na rajdach jest mnóstwo doświadczonych osób, które zawsze mogą doradzić.
To głupie myślenie, że jest się mistrzem od urodzenia i chęć zrobienia wszystkiego najtańszym kosztem doprowadza do wypadków.
Kot w Butach mimo to jest zawsze margines błędu , na zle dlugo nie trzeba .
@@PolskiNiedzwiadek Jasne, dlatego trzeba cały czas się orientować i mierzyć siły na zamiary.
Mega. Jak zwykle wiele się można dowiedzieć od was. Dzięki chłopaki!
Łączymy się w bólu [*] i oby takich przypadków było coraz to mniej. Off road ma dawać radość z życia a nie je odbierać!!!.
Dobry film. Otwiera oczy. Dobrze odświeżyć podstawy od czasu do czasu. Tak trzymać.
Tak patrzę na zarejestrowane strzelone liny i ludzi blisko to mi się zimno robi. Pracuję na statkach handlowych i cumowanie to jedna z najbardziej niebezpiecznych czynności, zerwana cuma tnie wszystko na swej drodze. Chwila nieuwagi i nie ma się nóg ! Ludzie odsuwajcie się przy takich sytuacjach ! Po co stoicie i się gapicie jak ktoś kogoś wyciąga ! PS. Mówi się szakiel, każdy marynarz powie żeś maliniak za tą szekle :D
Szekla jest tak samo prawidłową nazwą jak szakiel. Ba, w większości hurtowni jak powiesz szakiel to uniosą brwi bo handlowym nośnikiem jest od dawien dawna szekla.
@@TheIchiZo Bo to słowo zmutowało na przestrzeni lat. Oryginałem jest angielskie słowo shackle. I tak wiem, że się przyjęła szekla i jest powszechnie używana i nawet wyparła oryginał jednak nie zmienia to faktu, że to tylko marna podróba :D
@@mateuszw6086 Nie ma to najmniejszego znaczenia. Nikt nie mówi już "innoziemski" tylko "cudzoziemiec". Szekla jeżeli już to nie marna podróba a udoskonalona (w sposób naturalny) wersja oryginału, który najwyraźniej się nie przyjął, a gdzieś tam jeszcze krąży w niektórych grupach społecznych.
Niemniej jednak to nie był sens mojej wypowiedzi. Sensem mojej poprzedniej wypowiedzi jest to, że mówi się tak samo szekla jak i szekiel - obie formy są poprawne dlatego wpajanie komuś innej prawdy jest złe, po prostu.
@@TheIchiZo No dobrze i ja szanuję Pana zdanie ! Znowu oryginalnym sensem mojej wypowiedzi było to, że każdy marynarz na statku wyśmieje osobę, która powie inaczej niż szakiel. Bardziej powiedziałem to jako ciekawostka. Tak samo jakby ktoś powiedział "łóżko" zamiast "koi" albo "ściana" zamiast "szotu" - wtedy każdy (marynarz) się spojrzy na tą osobę jak na kosmitę.
A ja zrobiłem wycieczke po Polsce.byłem w Bydgoszczu,Szczecinu,Zielono Góru... taaaka to wycieczka.
Dobrze że o tym mówicie ! Film o bardzo ważnej tematyce, dzięki
To powinien być film nr 1 Terenwizji.
Zdrowia szczescia pomyslnosci Terenwizjo! Dobry film!
Pozdrawiam właścicieli tych dwóch Toyot LC (1:56), a oprócz tego powiem, że dobry film, bardzo potrzebny, a jak zacząłem oglądać to aż zrobiłem duże oczy przy tym śmiertelnym wypadku, facet miał niesamowitego pecha, że dostał prosto w głowę, myślałem, że jestem trzęsidupą jeśli chodzi o szarpanie linami, ale teraz wiem, że moje obawy były jak najbardziej usprawiedliwione.
Dziękuję i wzajemnie
W pelni zgadzam sie z tworca filmu i duzy respekt ze zajal swoj czas by opowiedziec o tym jak niebezpiecznie sa czasem sporty motorowe czy w tym przypadku lina stalowa. Pamietajcie ze nawet najbezpieczniejszy sport potrafi byc smiertelny bez odpowiedniego przygotowania lub sprzetu. Nie bojmy sie mowic NIE glupim zasadom czy jak mowi kolega pieczatkom. Kask to nie ujma...nie zwolni Cie ale jest jedna z obowiazkowych podstaw bysmy nie musieli mowic o tzw zlych statystykach. Chwalmy sie osiagami i robmy to bezpiecznie by na YT mozna bylo ogladac filmy w ktorych pokazujemy sukcesy a nie przestrzegali przed tym jak nie zginac. Badzmy odpowiedzialni nie tylko za siebie ale tez innych uczestnikow.To nie hanba a wielki szacunek ze umiesz przewidziec niebezpieczenstwo. Apel m. in. do organizatorow.....nie uwazacie ze czasem to wlasnie wy nosicie krew na rekach? Dziekuje za taki film i poruszenie tego problemu. Oby jak naj mniej trzeba bylo o tym mowic bo kazdy z nas kiedys zaczynal i jako swiezak uznawal zasady bezpiecznego offroadu za zbyteczne czy wstydliwe. To nie wstyd byc bezpiecznym.....wstyd uprawiac fajny sport w sposob zagrazajacy nam samym innym uczestnikom. Pozdrawiam i pochwalam tworce filmu.
Bardzo dobry odcinek. Bardzo czytelny i przejrzysty. Takich poradników powinno być więcej. Ale jak to ludzie są mądrzy i mądrzejsi. Zawsze znajdzie się jakiś Janusz który wie lepiej i będzie pewny siebie. Te łapki w dół też coś oznaczają. Ode mnie jak najbardziej zasłużona łapa w górę.
17:16 Mistrzowski tekst! Zgadzam się w 100%.
To wręcz niewiarygodne że organizatorzy nie wymagaja pasów i kasków a przynajmniej pasów gdzie rolki i dachy na imprezie zawsze sie zdarzają.
To zależy od imprezy na większości są wymagane kaski pasy mniej ponieważ przy przejazdach przez wodę itp zawsze należy je bezwzględnie odpiąć aby w razie rolki móc się szybko ewakuować
w 200% się podpisuję pod filmem! Zwłaszcza pod końcowym, że "bibli specjalnej nie trzeba pisać - wystarczy zdrowy rozsądek!" Brawo panowie! tak trzymać i to by sie przydało dla wielu i w terenie i na drodze publicznej! Pozdrawiam serdecznie! :)
Lol, nie, spierdolili. 13 minuta co do przodu? Powiesił całe auto na zaczepie któremu sam mówi że nie ufa. Napiął linę wcisnął gaz i nie jedzie? To kurwa nie jedzie. Całe to szarpanie jest proszeniem się o kłopoty. Nawet jak ty szarpiesz, masz zaczep jak od 15t przyczepy przyczepiony do ramy na amen, zawsze możesz dostać w potylicę kawałkiem złomu wyrwanym z "wklejonego". Aha i co to za idiotyzm z rzuceniem czegoś na kulę? O sworzniach nie słyszeli taki 30mm przewlekany 8 mm zawleczka. Nu ale trza by mieć szczękę a ta kosztuje 200... Nigdy nie wolno liny szarpać.
@@lukaszpacz5983 co do szarpania to akurat sie z Tobą w pełni zgadzam. A pisałem co do "rozsądku" - to sie przydaje każdemu
SUPER film. Bardzo pouczajacy. A na nowy rok i wszystkie imprezy off road owe się przyda!. Oby jak najwięcej kierowców obejrzało 🎅🏼🎅🏼🎅🏼🎅🏼😂😂😂😂😂😂😂
Witam, zapomniałeś o najważniwjszym.... nie jeździmy po alkoholu! Był wypadek śmiertelny w Wielkopolsce, gdzie auto przygniotło dziecko, a kierowca miał wypite!!! Takie sytuacje są niedopuszczalne i niewytłumaczalne - piłeś nie jedź i tyle, nawet jeżeli jest to pole czy parking.
Dobrze się Was ogląda i słucha.
Nie jeżdżę w offroaddzie ale w rolnictwie są podobne sytuację więc ro film nie tylko dla właścicieli terenówek
Bardzo dobrze że ten film powstał. Brawo terenwizja. Moje kilkanaście lat w offroad to właśnie takie same przemyślenia jak te w filmie.
Bordzo dobry pomysł na materiał . Ekipa tetenwizji dziękuję , (to tak jak z BHP w akwarystyce . Wszyscy wiedzą że są w akwarium urządzenia elektryczne i może być przebicie ale ze jak się włoży rękę do wody to prąd może zabić ) myślmy i unikajmy rutyny żeby żyć
Bardzo przydatny materiał. Nie jednego początkującego jak i doświadczonego kierowce to uświadomi.
Patent z drugą linka jako zabezpieczenie bardzo fajne.
Genialny odcinek. Kupię sobie do quada taką matę i do Patrola 2.8 GR dwie. Ps. widziałem jak pęka lina stalowa fi 30mm za pomocą krórej wyciągali gruszkę pełną betonu za pomocą spychacza gąsienicowego Katepilara. Lina rozerwała stalową płytę ok 10mm a jej resztki przecieły kabinę gruszki kierowca się posikał....
Edukujcie edukujcie i jeszcze raz edukujcie... ktoś napewno wyciągnie pozytywne wnioski z tej lekcji
Sprawa jest prosta : jak sie ma na zabawke to i środki na bezpieczenstwo winny sie znalezdz a nie ciaganie sie jakimis pół-środkami i potem lament i zale Bóg wie do kogo !!!!
Świetnie komentujesz. Wyobraźnia ponad brawurę! Wiele nauczyłem się z Twojego filmu.
Bardzo dobrze ze temat powrócił !
Najszczersze kondolencje dla rodziny tragicznie zmarłego. Czy naprawdę musiało dojść do tej tragedii? Popieram reporterów z Terenwizji w temacie popularyzowania zasad bezpieczeństwa w tym sporcie. Zawsze mi wpajano do głowy czy to w domu, szkole czy pracy, że żadne przepisy nie zastąpią wyobraźni i zdrowego rozsądku. Materiał miał smutny wydźwięk, ale przypominanie takich zasad z pewnością odniesie skutek. Życzę wytrwałości ekipie Terenwizji w tej misji a uczestnikom jazdy terenowej więcej rozwagi niż szczęścia.
Brawo Panowie super aktualny temat Abc Zdrowego rozsądku.
Nigdy nic nie oglądałem odnosnie off-roadu, ale pozdrawiam z głównej. Dobry film
Brawo Panowie! uświadamianie jest bardzo ważne aby wszystko co się robi nie było obarczone przypadkiem i dużym ryzykiem 👍
Miałem Patrola przez 9 lat i zdarzało się wyciągarką (lina stalowa) zamontowaną z przodu pomagać innym kierowcom w problematycznych sytuacjach - zawsze maska była w górze - czy nic mi nie groziło - nie wiem, ale czułem się o wiele bezpieczniej.
17:20 dobre podsumowannie , brawo za podnoszenie świadomosci na temat bezpieczeństwa
Kiedyś pokazywaliście na którymś rajdzie ekipę z wyciągarką z przekładnią kilku lin jak w żurawiu. Myślę, iż było by to bezpieczniejsze niż to szarpanie. A co do kasków i pasów moim zdaniem powinien to być obowiązek każdego rajdu, nawet takiej choinki integracyjnej.
Kiedyś widziałem jak jeden rolnik wyciągał drugiego ciągnikiem C330. Jego ciągnik miał kabinę ale bez tylnej ściany. Na końcu stalowej liny miał duży hak, który nie mieścił się w przedni zaczep wyciąganego ciągnika więc go przywiązali jakimś kawałkiem starego sznura. Oczywiście strzeliło a hak wleciał do C330 trafiając w akumulator, który był pod siedzeniem. Traktorzysta został poparzony kwasem ale akumulator uratował mu nogę bo gdyby nie on to hak trafiłby mu w nogę. Jako spawacz zwracam uwagę na spawy i bardzo często widać, że coś trzyma się dosłownie na słowo honoru. Rzeczy naprawiane na szybko są najczęściej powodem takich wypadków. Jak nie macie pewności, że wasz spaw trzyma jak powinien to nie spawajcie rzeczy mocno obciążanych!
Co do lin stalowych jak się liną stalowa rwie jest wstanie uciąć głowę więc jak nawet się korzysta z staluwki wszyscy powinni się odalic na długość liny. Jak wiedzie że jest wydawany samochód albo nawet wykorzystywana liną do innych celi nawet przeciąganie i stoją ludzie bardzo blisko to coś mi się robi. Widziałem parę razy jak się liną rwie w potocznie muwiąc w krzakach to wszystkie krzaki odrazu wycięte do okoła
Dziękujemy za ten odcinek.
Trzeba myśleć..... Zawsze....
Szacunek dla Was.
Nie jeżdżę w offie.. ale filmik mocno edukujacy i ciekawy... przyznam, że sam offroad mnie zaciekawił :)
Trzymajcie sie i życzę Wam tego... czego się życzy offroad-owcom?;p
Aby sie dało wyjechać :)
@@TERENWIZJA zatem tego życzę :)!
Mądrych ludzi to i posłuchać miło.
Myślę że kluby powinny wprowadzić jakieś delikatne przepisy co do kasków i pasów.
Bardzo wartościowy film👍.
Pracuję w kopalni i nie raz maszyna 20-30 tonowa musi wyrywać inną maszynę o podobnej masie, najlepsze są hakówki do suwnic, mają mega wytrzymałość i nie strzelają przy zerwaniu jak lina stalowa. Zresztą tutaj jak strzeli hakówka, to wpada do łyżki, a nie do kabiny.
mój dziadek kiedy orał na polu zachował zdrowy roądek jak wyciągał ogromny kamień stalową liną położył kamień na gaz i zachował bezpieczną odległość lina sie zerwała a jak by był w środku miał by hak w plecach bo hak przecią siedzenie i zorwalił część kierownicy
Jeden z najlepszych materiałów każdy przed rajdem powinien go obejrzeć
i to jest głos rozsądku ale mamy takich Polaków że myślę będzie jak jest zawsze się znajdzie jakiś głupio mądry POZDRAWIAM
Dobra robota. Dużo przydatnych wskazówek dla początkujących i nie tylko. Pozdrawiam
13:00 tak właśnie powinno się używać zawsze liny.
Nie mam nic przeciwko napisaniu czy przypomnieniu 10 przykazań biblii offroadu
Miejmy nadzieję, że materiał będzie niósł przesłanie.Świetny odcinek
Taki odcinek powinien być przedstawiany przed każdym rajdem.. :)
Bardzo mądry i wartościowy film.
[*] Wyrazy współczucia dla rodziny 😥 Ten patent z dodatkowym pasem trzymający kinetyka w razie W super.
Bardzo dobrze mówicie 👍👍👍trzeba najpierw pomyśleć a nie wszystko z buta
Opiszę historię , która się zdarzyła . Wszyscy przeżyli ,ale strach był . Znany zlot militarny . Można zrobić taxi czołgiem , gazikiem i innymi ciekawymi pojazdami. Wkleja się Skot 8x8 . Zaczyna wyszarpywać go sprzęt gąsinicowy z taxi rider'ami na pokładzie . Po chwili wisi na brzuchu. Dopina się kolejny pojazd gąsinicowy( pokład pełen taxi rider'ów) i robi się "dziadek za rzepkę , a babcia za dziadka" . 3 minuty wszyscy wiszą . Połączenia trzeszczą ,a jak coś poleci to będzie miazga. W tym momencie szacun dla Kierowcy czołgu , który dojechał , rozgonił towarzystwo i spokojnie każdego z osobna wyszarpał ! CO by się stało jak by nie poszło ?
Rozgonił... Ale pieszo czy czołgiem?
@@patrykkalita7166 przyjechał czołgiem! rozgonił "pieszo" i po kolei od boku wyjął wszystkich ( ale z taxi crew na pokładzie)
Ta historia - refleksja - co by było jakby je...ło i urwało 4 głowy 3 ręce i dwie nogi?
Te sprzęty mają po 30 lat! więc wszytsko możliwe
@@joannajodowska8127 Ale to sprzęt bardziej militarny, więc jest solidny i jak sama napisałaś, gapiów rozgoniono tankiem
@@patrykkalita7166 ...ale lina stalowa - 40 letnia ,którą to wszytko spięto jest już mega wątpliwa
Bardzo mądre słowa. Pozdrawiam 👊