Fajny sprzęt i dobra robota, fajnie się oglądało całą renowację. Nie jestem zapalonym rowerzystą bardziej kręci mnie to co ma silnik, przypadkiem trafiłem na Twój kanał i przypomniałem sobie o swojej starej kolarzówce i chyba odkopie ten rower po 20 latach i trochę go ogarnę - takiego efektu na pewno nie osiągnę, ale jednak stare wcale nie musi być gorsze od nowego i wrażenie robi lepsze niż niejeden super sprzęt prosto z półki.
Ja jezdzilem na Huraganie . Ojciec mi kupił od bylego kolarza z LZS u .Nowe były potwornie drogie . Był w fatalnym stanie . Odnowilismy go . Lakier piecowy . I oczywiscie jezdzilem . A szytki zawsze byly drogie . W tamtych czasach chyba 300 albo 250 zł ale glowy nie daje . W koncu to 50 lat minelo. Byly latwe do przebicia . Mnie nie bylo na nie stać , wiec jak przebilem to rozpruwalem kleilem dętke i zaszywałem . Kleiło się na felgę na klej skorolep. Najwiekszy problem mielismy z przerzutką . Oryginalna polska sprawiala wiele problemow . Potem kupilismy czeską i bylo OK .
Dzięki 🙂 Myślę, że nie sprzedam. Dziś był u mnie facet , który w młodości jeździł Jaguarem i wspomniał, że były strasznie drogie i pożądane. Tak więc jeszcze bardziej szanuję, doceniam co mam i uważam, że powinien zostać ze mną.
Taka perełka, że do tej białej kiery tylko w białych rękawiczkach bym podchodził ;) Jak nie jesteś na kacu to masz dobrą gadanę. Nie dziwne, że z TVN dzwonią ;)
Teraz to już perełka, w tym stanie. Przejechałem sporo km na tych ramach, były wygodne, sprężyste i nie zniszczalne. Ale żeś się wtargał z rowerem tam gdzie jesteś no, no.
Witam Bardzo fajny plenerowy wypad i prezentacja ;) Mój "Romet-Sport" ma dalej "leżakowanie", aż coś wymyślę, aby móc się nim przejechać... Pozdrowerek :)
Jeżeli będzie chętny do zapłacenia tych 5 tysi to to będzie dla tej osoby okazja. Ten rower jest więcej wart tylko trzeba na klienta poczekać. Dzięki za film i pozdro
Rowerek śliczny. Doskonały do powieszenia na ścianę, na honorowym miejscu, by go latami kontemplować. Ale jeżdżenie na nim do pracy byłoby obecnie świętokradztwem. Pozdrawiam.
romet miał kliny 9mm ,dzisiejsze to juz 9.5 ,całe te korby też sa wiotkie,jezdze sportem na codzien i nie jest to rower marzen ale lubie złomety,hamulce?inne klocki i bedzie to jakoś hamowało
To jest odbudowa na oryginalnych częściach na ile to możliwe i jak najbliżej oryginału więc klocki , korby, blaty, kliny itd są tu oryginalne nowe. Na ten moment nie będę wymieniać na lepsze klocki , nie widzę potrzeb, wystarcza tak jak jest (dla mnie przynajmniej )
Oooo Boziu... I Ty Gościu taką piękną Ślicznotą po Gdyni pomykasz? Wieki temu podobnym jeździłem po trójmiejskich lasach, ale to było jakieś 35 lat temu. Piękny rowerek, aż łza mi się w oku zakręciła... A to miejsce, gdzie kręciłeś materiał, to nie była konstrukcja starej wieży widokowej pod Witominem?
Rowerek wyszedł przepięknie zresztą jak wszystkie swoje projekty. Mam jedno zapytanie techniczne przy okazji tego że mówimy o Rometach. Chciałem zapytać Jak sobie radzisz z odkręcaniem wolnobiegu w tych starych Rometach bo dla mnie jest to temat nie do przejścia. Po pierwsze trudno kupić do tego klucz a po drugie ja już się klucz dostanie to łatwo go połamać - złamałem już 2. Czy masz na to jakiś sposób? Oczywiście najlepiej bez rozkręcania wolnobiegu od góry bo nie lubię jak mi te wszystkie małe kuleczki wylatują
Dzięki 🙂. Co do wolnobiegow to niestety mi także starcza na 2 odkręcenia. Druga opcja to ta l, której nie lubisz czyli rozkręcanie . No niestety jest to skuteczna metoda.
Dawno, dawno temu w 92r. Mając 14 lat robiłem koledze Favorita a może Eskę. Pamiętam, że nie mogłem odkręcić angielki ani jej rozebrać. Nie pomagało wpuszczenie nafty czy czegoś podobnego. Nie pamiętam. Poszedłem do warsztatu z kołem i starszy ode mnie uczeń warsztatowy podgrzał palnikiem tę angielkę i udało się ją odkręcić. Po założeniu nowych szprych założyłem ją z powrotem, bez rozkręcania jej.
@@slynnymichal no tak..w tamtych czasach wsród amatorów Sport to był taki podstawowy ścigant. następny w kolejności był Favorit i Jaguar no i oczywiście Jaguar special..ale ten ostatni to już takie Ferrari wśród rowerów wyścigowych, były też takie kombinacje rowerów z przepię kną ramą Allana..ale to już dostępne tylko dla kadrowiczów
No Właśnie nie znakuję rowerów a już słyszałem,że powinienem od kilku osób. Obecne logo mam już na koszulkach warsztatowych ale logo będzie nieco zmienione już na dniach więc koszulki będą nowe także .
@@slynnymichal myśle ze powinieneś znakować. Taka sygnatura pod wykonaną pracą. Ktoś zobaczy takie podpisane dzieło gdzieś w świecie to możliwe ze do Ciebie trafi. Nienachalny marketing ;)
Fajna DZIDA!!!
Na żywo ten Jaguar robi piorunujące wrażenie ⚡⚡⚡
Wiem bo oglądałem go u Michała w warsztacie 💪😎
PS: mam podjarę jak wyjdzie ta moja Kona 2.0 😁😁😁
Dzięki ziomek. 👍
Powoli ruszam z Twoim Cycem 🙂
Fajny sprzęt i dobra robota, fajnie się oglądało całą renowację. Nie jestem zapalonym rowerzystą bardziej kręci mnie to co ma silnik, przypadkiem trafiłem na Twój kanał i przypomniałem sobie o swojej starej kolarzówce i chyba odkopie ten rower po 20 latach i trochę go ogarnę - takiego efektu na pewno nie osiągnę, ale jednak stare wcale nie musi być gorsze od nowego i wrażenie robi lepsze niż niejeden super sprzęt prosto z półki.
No i to jest super nagroda dla mnie za te trudy robienia renowacji i filmów . Dzięki
Ja jezdzilem na Huraganie . Ojciec mi kupił od bylego kolarza z LZS u .Nowe były potwornie drogie . Był w fatalnym stanie . Odnowilismy go . Lakier piecowy . I oczywiscie jezdzilem . A szytki zawsze byly drogie . W tamtych czasach chyba 300 albo 250 zł ale glowy nie daje . W koncu to 50 lat minelo. Byly latwe do przebicia . Mnie nie bylo na nie stać , wiec jak przebilem to rozpruwalem kleilem dętke i zaszywałem . Kleiło się na felgę na klej skorolep. Najwiekszy problem mielismy z przerzutką . Oryginalna polska sprawiala wiele problemow . Potem kupilismy czeską i bylo OK .
O właśnie z takimi ludźmi jak Pan często miałem okazję rozmawiać i od Was wiem najwięcej. Dzięki za te wypowiedź, to zawsze cenne informacje.
Superowa robota, swietny wynik, przyjemnie sie oglada!
I jeszcze jedno - Michal, nie sprzedawaj jego!
Dzięki 🙂 Myślę, że nie sprzedam. Dziś był u mnie facet , który w młodości jeździł Jaguarem i wspomniał, że były strasznie drogie i pożądane. Tak więc jeszcze bardziej szanuję, doceniam co mam i uważam, że powinien zostać ze mną.
Taka perełka, że do tej białej kiery tylko w białych rękawiczkach bym podchodził ;) Jak nie jesteś na kacu to masz dobrą gadanę. Nie dziwne, że z TVN dzwonią ;)
Teraz to już perełka, w tym stanie. Przejechałem sporo km na tych ramach, były wygodne, sprężyste i nie zniszczalne. Ale żeś się wtargał z rowerem tam gdzie jesteś no, no.
Dzięki ,🙂 A Perełka dziś otrzymuje lepsze siodło, wymarzonego Brooksa Profesjonala. 😎
Mega robota. Pozdrawiam :) 😊
Dzięki, pozdro
Cos pieknego! Pozdro z Az
Witam Bardzo fajny plenerowy wypad i prezentacja ;) Mój "Romet-Sport" ma dalej "leżakowanie", aż coś wymyślę, aby móc się nim przejechać... Pozdrowerek :)
Jeżeli będzie chętny do zapłacenia tych 5 tysi to to będzie dla tej osoby okazja.
Ten rower jest więcej wart tylko trzeba na klienta poczekać.
Dzięki za film i pozdro
Jeżeli trafi się chętny to aktualna cena będzie znacznie wyższa choć myślę,że nie sprzedam . To także było kiedyś moje marzenia.
ciezko było nowego za tyle sprzedać a co dopiero po renowacji
@@tramwajarz12 to była poważna renowacja więc i wartość roweru jest poważna dla poważnego klienta.
Rowerek śliczny. Doskonały do powieszenia na ścianę, na honorowym miejscu, by go latami kontemplować. Ale jeżdżenie na nim do pracy byłoby obecnie świętokradztwem. Pozdrawiam.
Chętnie powiesiłbym go na ścianie w domu ale jednak będzie stać w warsztacie jako wzór do naśladowania 😉
romet miał kliny 9mm ,dzisiejsze to juz 9.5 ,całe te korby też sa wiotkie,jezdze sportem na codzien i nie jest to rower marzen ale lubie złomety,hamulce?inne klocki i bedzie to jakoś hamowało
To jest odbudowa na oryginalnych częściach na ile to możliwe i jak najbliżej oryginału więc klocki , korby, blaty, kliny itd są tu oryginalne nowe. Na ten moment nie będę wymieniać na lepsze klocki , nie widzę potrzeb, wystarcza tak jak jest (dla mnie przynajmniej )
Oooo Boziu... I Ty Gościu taką piękną Ślicznotą po Gdyni pomykasz? Wieki temu podobnym jeździłem po trójmiejskich lasach, ale to było jakieś 35 lat temu. Piękny rowerek, aż łza mi się w oku zakręciła... A to miejsce, gdzie kręciłeś materiał, to nie była konstrukcja starej wieży widokowej pod Witominem?
@@Piotr-vn1hi Dokładnie tak, to wieża widokowa. W sensie tak jak mówisz, konstrukcjia ponieważ desek tak nie uświadczysz. 🙂
O właśnie. Mam koła 27 cali w Romecie Sporcie i one są 32 mm Kenda. Sa jakies węższe do tego rozmiaru? Szukam i nie mogę nic znaleźć.
What steel was used for Jaguars frame? Thank you
@@stasysba1 I'm not sure but probably reynolds
Rowerek wyszedł przepięknie zresztą jak wszystkie swoje projekty. Mam jedno zapytanie techniczne przy okazji tego że mówimy o Rometach. Chciałem zapytać Jak sobie radzisz z odkręcaniem wolnobiegu w tych starych Rometach bo dla mnie jest to temat nie do przejścia. Po pierwsze trudno kupić do tego klucz a po drugie ja już się klucz dostanie to łatwo go połamać - złamałem już 2. Czy masz na to jakiś sposób? Oczywiście najlepiej bez rozkręcania wolnobiegu od góry bo nie lubię jak mi te wszystkie małe kuleczki wylatują
Dzięki 🙂.
Co do wolnobiegow to niestety mi także starcza na 2 odkręcenia. Druga opcja to ta l, której nie lubisz czyli rozkręcanie . No niestety jest to skuteczna metoda.
Dawno, dawno temu w 92r. Mając 14 lat robiłem koledze Favorita a może Eskę. Pamiętam, że nie mogłem odkręcić angielki ani jej rozebrać. Nie pomagało wpuszczenie nafty czy czegoś podobnego. Nie pamiętam. Poszedłem do warsztatu z kołem i starszy ode mnie uczeń warsztatowy podgrzał palnikiem tę angielkę i udało się ją odkręcić. Po założeniu nowych szprych założyłem ją z powrotem, bez rozkręcania jej.
były też rowery szosowe o nazwie "Sport"..miałeś z nimi do czynienia?
Chyba 1 sztuka tylko była u mnie
@@slynnymichal no tak..w tamtych czasach wsród amatorów Sport to był taki podstawowy ścigant. następny w kolejności był Favorit i Jaguar no i oczywiście Jaguar special..ale ten ostatni to już takie Ferrari wśród rowerów wyścigowych, były też takie kombinacje rowerów z przepię kną ramą Allana..ale to już dostępne tylko dla kadrowiczów
Trzymaj rower i przejedź się od czasu do czasu dla zabawy. Może kiedyś trafisz na kogoś kto powie sprzedaj i zaproponuje satysfakcjonującą cenę. :)
Tak też uczynię 🙂
Piękny rower! Doskonała robota. Czy znakujesz jakimś swoim logiem restaurowane rowery? Byłby logotyp na koszulkę ;P 😅
No Właśnie nie znakuję rowerów a już słyszałem,że powinienem od kilku osób. Obecne logo mam już na koszulkach warsztatowych ale logo będzie nieco zmienione już na dniach więc koszulki będą nowe także .
@@slynnymichal myśle ze powinieneś znakować. Taka sygnatura pod wykonaną pracą. Ktoś zobaczy takie podpisane dzieło gdzieś w świecie to możliwe ze do Ciebie trafi. Nienachalny marketing ;)
Dlaczego linki są w białych pancerzach?
A dlaczego nie miałyby być w białych?
Dlaczego tam właziłeś z tym rowerem? :D
Dla świętego spokoju i jakiegoś widoku . 😉